X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF LUBLIN

Oceń ten wątek:
  • tvisha Przyjaciółka
    Postów: 235 50

    Wysłany: 14 września 2019, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Ewelina26 co to za projekt?

    starania od 2016
    pcos, endo I st, lewy jajowód "upośledzony"
    stymulacje 2017-2019
    2019 -żpn,zabieg,
    2020- 7 tydz. puste jajo płodowe...
    2023- doszła adenomioza
    2024- w drodze do ivf 😊
    2.2024 -naturalny biochem
    04.24 punkcja, stan zapalny endo
    w oczekiwaniu na transfer ❄️
    06.24 - transfer ❄️
    8dpt beta 164
    10dpt beta 413
    21dpt jest fasola i serce 🥳
    lutowy bobas jest już z nami 👶🏼

    202502121770.png
  • Dracena Nowa
    Postów: 2 1

    Wysłany: 15 września 2019, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ev. wrote:
    Czy ktoś się leczy w Provivo w Lublinie? Mieliśmy zrobioną tam pełną diagnostykę i teraz się nastawiamy nad IUI. Czy macie jakieś opinie o tej klinice?


    Już ja znam skądś tą pełną, rzetelną diagnostykę... nam to zajęło prawie rok a wnioski wysunięte przez Panią dr - nieprawidłowe. Leczenie- bezowocne, bo w przypadku złej diagnozy jak można było liczyć na cud ?. Nie obrażam Jej. Każda pacjentka jest inna, każda z innym problemem. Mogę się tylko podzielić moim doświadczeniem.
    Dla mnie leczenie w provivo trwało zbyt długo. Zbyt wiele razy słyszałam, że za chwilę się uda, że jestem młoda, że mamy czas... I tak pełni nadziei trwaliśmy w "bezruchu". Mieliśmy tam 4 IUI. Nieudane. Zmiana kliniki okazała się zbawienna bo i konsultacja wyników uzyskanych w Provivo wiele już wniosła na samym początku. ( Nie wiem dlaczego nie zrobiliśmy tego zdecydowanie wcześniej) . Zostaliśmy zdiagnozowani właściwie na 2giej wizycie w AbOVO.
    Teraz jestem w 33 t.c. !!!!!!
    Nie znaczy to , że nie warto tam się leczyć. Warto skonsultować wyniki z kimś kto w Lbn ma największe doświadczenie- zespołem dr Putowskiego. Oni robią to najdłużej i jak sama miałam okazję się przekonać nawet Panie położne są 'zorientowane' i jedna z nich w luźnej rozmowie przy pobieraniu badań zasugerowała mi , że "ooo... to może być to...?'' I było. nawet One mają nosa. Kolejna sprawa to jakość wyników uzyskanych w AbOvo. Jak przejdziecie się po korytarzu i obczaicie dyplomy Pań z laboratorium szczęka Wam opadnie. Super dokładne, super wykształcone. NA takich wynikach można się opierać! I własnie wtedy zrozumiałam nasz błąd.

    Musicie sobie odpowiedzieć na pytanie też czy chcecie czekać. Może się okazać, że w Waszym przypadku IUI okaże się strzałem w dziesiątkę i dzidzia będzie już po 1 próbie a tego nikt nie wie. Życzę Wam aby tak było. My mimo wszystko spróbowałiśmy IUI- jak się okazało niewłaściwie, bo przy naszych wynikach tylko IVF wchodziło w grę co dr z AbOvo wyhaczył od razu. I miał rację bo udało się za pierwszym razem. Każda kolejna próba IUI w naszm przypadku to byłoby jedno wielkie pudło, kolejne złamane serce i strata cyklu...
    W związku z tym idąc do kliniki która słynie z IVF musicie mieć już temat przerobiony- czy ewentualnie chcecie, czy macie możliwość, czy w ogóle wchodzi to w grę.
    My byliśmy tak zdeterminowani, że nawet jakby dr kazał nam lecieć w kosmos na misje na Marsa lub Wenus zgodzilibyśmy się.
    Mogąc cofnąć czas udałabym się od razu do AbOvo. 3 lata wcześniej.
    Trochę za dużo treści, za co przepraszam ale mam nadzieję że komuś to pomoże.
    Życzę Wam dziewczyny samych pozytywnych bhcg, spokojnych ciąż , wielkiej radości w sercu i uśmiechu. Trzymam za Was mocno kciuki każdego dnia!

    ev. lubi tę wiadomość

  • Alayna Przyjaciółka
    Postów: 67 69

    Wysłany: 15 września 2019, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wydarzył się cud z tą duża fragmentacja( 89%) zaszłam w ciążę dwa lata temu i to był prawdopodobnie powód mojego poronienia
    Zbiliśmy fragmentację do 23% ale dwa podejścia do invitro okazały się bezowocne
    A tu cud parę dni temu zrobiłam test i dwie grube kreski udało się zajść znowu nawet z tragicznymi wynikami męża
    Codziennie się modlę o to maleństwo by tym razem było wszystko w porzadku

    Dawidek 6/7 TC (*)08.2017
    Wojtuś 9 TC 10.2019

    Synuś 28.01.2010 nasz Skarbek
    4 lata starań walczymy dalej....
    1 IVF Punkcja 04.01.2019 jeden zarodek zero śnieżynek
    Transfer 07.01.2018 niestety klapa;(
  • Pilola Ekspertka
    Postów: 382 71

    Wysłany: 20 września 2019, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ;-) Dziewczyny sorki , że się wtrącę ale czy któraś z Was leczyła się u prof. Polaka? On obecnie pracuje w Ovum, przeniósł się z Ab ovo;-) Zastanawiam się nad konsultacją u niego.

    Starania od 2016 r.
    3 laparoskopie+ histeroskopia
    Stwierdzona endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty
    Mąż zdrowy - 12% prawidłowych plemników
    Naprotechnologia od 10.2018r.
    In vitro- styczeń 2020
    1 transfer- nieudany ( blastocysta 2AA)
    2 transfer - ciąża biochemiczna (blastocysta 1AB)
    II In vitro- wrzesień 2021 KRIOBANK
    1 transfer - nieudany ( blastocysta 2AB)
    brak zarodków...
    III In vitro - czerwiec 2024 BOCIAN LUBLIN
    1 transfer - świeży 3 dniowy zarodek - nieudany
    2 transfer - październik -blastka 3BC- nieudany
    IV In vitro - KD - marzec 2025
    1 transfer - 2AB - nieudany
  • Ewelina26 Autorytet
    Postów: 2357 1429

    Wysłany: 25 września 2019, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tvisha wrote:
    @Ewelina26 co to za projekt?


    Szczerze mówiąc tak dokładnie to nie wiem bo byłam wtedy świerze po HSSG i za bardzo nie dopytywałam ;) .Lekarz mówił że robią jakieś badania na temat fal elektromagnetycznych i jeżeli mąż zgodzi się nosić przez 24 godz przed badaniem specjalną opaskę ktora wlasnie mierzy te fale to zaoszczędzimy ok 1000zl .Z tego co obilo mi się o uszy to chyba studentka (położna ) prowadzi te badania ale nie jestem na 100% pewna.

    Starania od 2018
    💔Aniołek25.11.18
    [*]5/9tc
    💔Aniołek13.11.19
    [*]6/10tc
    💔Ciąża biochemiczna 03.01.21[*]
    💔Aniołek 31.03.21
    [*]4/8tc
    💔Aniołek17.06.21
    [*]6/10tc
    💔 Ciąża biochemiczna [*]23.05.22
    Problemy immunologiczne 🤦‍♀️
    -KIR AA 😔
    -rozjechane cytokiny😏
    -Insulinooporość
    -Niedoczynność tarczycy

    04.09 .24 I procedura *Transfer zarodka 4AA ❌( wlew z accofilu, ivig)

    11.2024 II procedura *Transferu nie będzie 😭zarodek 5AA nieprawidłowy 😩

    02.2025 III procedura * 18 pęcherzyków i tylko 1 komórka 😭brak zarodków .

    10.2025 IV procedura u dr.Paligi
    5 zdrowych zarodków po PGT- A
    ( 6 BA,5 BA,4 BA,4 BB,3 BB )😍.

    *24.11.2025 II kreski ,naturals 🫣
    12- 13 dpo -bhcg 42.4🍀
    *26.11.2025 -bhcg 91.0
    *28.11.2025 -bhcg 445.4
    *01.12.2025-bhcg 1678.0
    *03.12.2025-bhcg 3162.0( 89%)
    *05.12.2025-bhch 5776.0(83%)
    *08.12.2025-bhch 11381.

    ,,Trzeba walczyć bez względu na to ile razy runęło niebo "
  • ev. Przyjaciółka
    Postów: 73 50

    Wysłany: 4 października 2019, 00:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Dracena dziękuję za podzielenie się swoimi doświadczeniami. Zastanawiam się czy nie wziąć wszystkich wyników z Provivo i nie udać się do innej kliniki żeby zobaczyć co inny lekarz by powiedział. Obecnie czekamy na IVF w Szkocji bo tu mieszkamy na stałe ale na Lubelszczyźnie mamy rodzine wiec często jesteśmy i stad wizyta w provivo żeby zrobić dodatkowe badania. Dziwi mnie fakt ze moja znajoma która miała takie same wyniki jak ja, czyli przeciwciała i wrogi śluz, dostała kuracje sterydami i zaszła w ciąże w dwa miesiące a mi sterydów dr nie polecała bo ponoć da nam to tylko 5% szans. IUI nie możemy robić tutaj na miejscu a do Polski tez nie możemy latać co chwile a sterydy może już dawno by pomogły...
    jeśli chodzi o AbOvo to kogo polecasz?

    👩🏻‍🦱36 🧔36
    Starania od 2018
    👩🏻‍🦱 badania Ok, wrogi śluz i przeciwciała p/plemnikowe (++)
    🧔 morfologia 3%, niskie parametry nasienia

    03/2020 odwołany IVF przez 🦠
    08/2020 krótki protokół

    🔆IVF start 07/08/2020
    35 jajeczek
    18 zapłodnionych
    12 embrionów w 3 dobie
    7 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    ❌Transfer wrzesień/październik - cykl odwołany (brak owulacji)
    ✅FET na cyklu naturalnym listopad
    ❄️4AA jest ze mną od 28/11

    U5qH.png
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy dziewczyny,
    Przepraszam, że wcinam się w wątek, ale zostało mi jedno opakowanie menopuru 600 j. Nie otwarte i nie rozrobione. Przechowywane wyłącznie w lodówce ze stałym dopływem prądu (bez przerw).
    Może któraś z Was nie ma już refundacji i chciałaby się dogadać? Ważne do 02.2020.
    Jak coś, to proszę o informację na [email protected]

    Pozdrawiam i życzę Wam wszystkim powodzenia i dużo nadziei. Naprawdę warto walczyć.

    Możliwy odbiór osobisty w Lublinie.

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • ev. Przyjaciółka
    Postów: 73 50

    Wysłany: 6 września 2020, 02:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy ktoś obecnie leczy się w Lublinie? Jaką klinikę polecacie?

    👩🏻‍🦱36 🧔36
    Starania od 2018
    👩🏻‍🦱 badania Ok, wrogi śluz i przeciwciała p/plemnikowe (++)
    🧔 morfologia 3%, niskie parametry nasienia

    03/2020 odwołany IVF przez 🦠
    08/2020 krótki protokół

    🔆IVF start 07/08/2020
    35 jajeczek
    18 zapłodnionych
    12 embrionów w 3 dobie
    7 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    ❌Transfer wrzesień/październik - cykl odwołany (brak owulacji)
    ✅FET na cyklu naturalnym listopad
    ❄️4AA jest ze mną od 28/11

    U5qH.png
  • Koniczynka28 Autorytet
    Postów: 2281 2118

    Wysłany: 6 września 2020, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ev. wrote:
    Czy ktoś obecnie leczy się w Lublinie? Jaką klinikę polecacie?
    Czesc ja się leczyłam u dr K w provivo. Ogólnie doktor polecam, ale do pewnego etapu. U nas w rodzinie pomogła ale nam nie pomogła rozłożyła ręce. Kolejny krok in vitro, ale nie chcieliśmy już w Lublinie. Ona już się nie zna na bardziej skomplikowanych badaniach. U mnie nie wykryto przyczyny, a w to nie wierze. Dlatego badamy się dalej i startujemy z in vitro w wawie w Novum
    W Lublinie to już takie próbowano w ciemno dalej by było.

  • ev. Przyjaciółka
    Postów: 73 50

    Wysłany: 7 września 2020, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka28 wrote:
    Czesc ja się leczyłam u dr K w provivo. Ogólnie doktor polecam, ale do pewnego etapu. U nas w rodzinie pomogła ale nam nie pomogła rozłożyła ręce. Kolejny krok in vitro, ale nie chcieliśmy już w Lublinie. Ona już się nie zna na bardziej skomplikowanych badaniach. U mnie nie wykryto przyczyny, a w to nie wierze. Dlatego badamy się dalej i startujemy z in vitro w wawie w Novum
    W Lublinie to już takie próbowano w ciemno dalej by było.

    Koniczynko a czemu przeniosłaś się do Wawy? Ja robiłam badania w Provivo u dr Marleny (nie pamietam nazwiska tylko imię mi utknęło w głowie)
    Jestem w Polsce rzadko ale planuje zrobić jakieś dodatkowe badania w razie gdyby transfer się nie udał i nie wiem czy wstać do niej czy szukać kogoś innego.
    Dlaczego mówisz, że nie zna się na skomplikowanych badaniach? Nie proponowała np immunologii?

    👩🏻‍🦱36 🧔36
    Starania od 2018
    👩🏻‍🦱 badania Ok, wrogi śluz i przeciwciała p/plemnikowe (++)
    🧔 morfologia 3%, niskie parametry nasienia

    03/2020 odwołany IVF przez 🦠
    08/2020 krótki protokół

    🔆IVF start 07/08/2020
    35 jajeczek
    18 zapłodnionych
    12 embrionów w 3 dobie
    7 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    ❌Transfer wrzesień/październik - cykl odwołany (brak owulacji)
    ✅FET na cyklu naturalnym listopad
    ❄️4AA jest ze mną od 28/11

    U5qH.png
  • Koniczynka28 Autorytet
    Postów: 2281 2118

    Wysłany: 7 września 2020, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ev. wrote:
    Koniczynko a czemu przeniosłaś się do Wawy? Ja robiłam badania w Provivo u dr Marleny (nie pamietam nazwiska tylko imię mi utknęło w głowie)
    Jestem w Polsce rzadko ale planuje zrobić jakieś dodatkowe badania w razie gdyby transfer się nie udał i nie wiem czy wstać do niej czy szukać kogoś innego.
    Dlaczego mówisz, że nie zna się na skomplikowanych badaniach? Nie proponowała np immunologii?
    Właśnie u niej się leczyłam :) nie proponowała w ogóle immunologi czy tez genetyki. Powiedziała, ze jeśli wszystko inne ok to pewnie tam jest problem ale tego się niw leczy. Powiedziała kilka badan, które się robi( niewiele) i się zaczęłam na swoją rękę badać. Po 5 IUI zaproponowała in vitro bez rządnych dodatkowych badan. Zakończyliśmy leczenie. W tym tygodniu mam wizytę u dr Pasnika w Łodzi i na koniec msc start in vitro w waw. Tu w Lublinie jest niska skuteczność in vitro, a sama lubelska klinika to tragedia. Jak wybieraliśmy dawcę to ludzie z laboratorium nie wiedzieli co w tabeli dawców oznaczają różne kategorie itp. Wybraliśmy Novum waw ze względu na statystyki.

‹‹ 5 6 7 8 9
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak interpretować wynik testu ciążowego i co robić dalej?

Testy ciążowe są jednymi z najczęściej stosowanych narzędzi diagnostycznych w warunkach domowych. Choć ich obsługa wydaje się prosta, interpretacja wyniku może wzbudzać wiele pytań - zwłaszcza gdy rezultat jest niejednoznaczny, pojawia się wcześniej niż zaleca producent lub gdy towarzyszą mu objawy wymagające szerszej oceny medycznej. Zrozumienie działania testów wykrywających gonadotropinę kosmówkową (hCG), a także świadomość ograniczeń tych metod pozwala trafniej ocenić sytuację i podjąć odpowiednie kroki.

CZYTAJ WIĘCEJ