X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną ✨💚 IVF LUTY 2021💚✨
Odpowiedz

✨💚 IVF LUTY 2021💚✨

Oceń ten wątek:
  • KalaW Autorytet
    Postów: 1114 1552

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Doskonale wiem, co czujesz...
    Jeżeli Ci to pomoże to zbadaj <3 Trzymam mocno kciuki, żeby chociaż ociupinkę drgnęła...
    ale jeżeli będzie 0, a prawdopodobnie nie drgnie, bo jeszcze nie jest na to czas...to nie przejmuj się... tylko postaraj się wierzyć, że się uda <3
    Dziękuję z zrozumienie 😍

    I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość

    3jgxdqk3tske6v4q.png

    PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
    ok. 4, 5 roku starań
    CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
    CP: 01.2020 -> 07.2020

    01/2021 IVF - 1 podejście
    29.01 ET 3 dniowego 7B
    5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
    22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
    8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm

    Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)

    Mój instagram:
    i_want_2_be_mom
  • Sto_krotka Autorytet
    Postów: 1665 1789

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olympionica wrote:
    Po 2 nieudanych procedurach i w Waszej sytuacji nadal nie kwalifikują Was do zapłodnienia wszystkich?
    Wlasnie! Tak nastawiłam się też w moim przypwdku, mam też podobne amh i tak zrozumialam lekarza, ze można za 3x wszystkie 🥚

    2021 (4FET)💙
    2022 naturals 💔
    2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
    3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja liczę od następnego dnia 1dpt i tak jest w zaleceniach... nie patrzę czy to jest rano czy noc...
    A betuję zawsze rano o tej samej godzinie...

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)
    Ukochana córeczka ❤️

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB
  • Linka89 Autorytet
    Postów: 482 1100

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sto_krotka wrote:
    jeju, dosłownie w zeszłym tygodniu wzięło mnie to samo, współczuję 🙁
    Stosowałam spray z wodą morska kilka razy dziennie, witaminę C i w końcu wzielam paracetamol. Inhalacje tez dobre i sen i wygrzewanie. Trzymaj się 😘
    Ja od piątku też mam ból zatok, dzisiaj dopiero jest trochę lepiej...

    Start 2017
    2018 clo - puste jajo [*] x2
    06.2020 - IUI :(
    08.2020 - IUI :(
    01.2021 - start IVF
    23.01.21 transfer 4.1.1
    7 dpt beta 52,4
    9 dpt beta 97,7
    12 dpt beta 330
    14 dpt beta 978
    18 dpt beta 3823
    25 dpt jest ❤️ 3,5 mm!
    7t3d 1,3 cm ❤️
    9t6d 3 cm ❤️
    12t6d 7 cm ❤️
    20t0d 350g ❤️♀️

    02.24 transfer 4.1.2 ❌️ 😞
    07.24 transfer 3.1.1 ❌️ 😞
    04.25 3.2.2 -> encorton, intralipid, neoparin, prolutex, accofil ✊️

    Mamy jeszcze ❄️
    ______________________
    Endometrioza IV stopnia
    KIR bx, brak 3/5 DS
    PAI, MTHFR - hetero
    NK⬆️
    Histero - ok
    Kariotypy - ok
    Nasienie - ok
  • Hekate Autorytet
    Postów: 2588 4679

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miracle - kurde, w sumie nie wiem jak to jest z tymi olejkami w ciąży... wiem, że koleżanka stosowała właśnie wrzątek +olejek miętowy w ciąży na bóle migrenowo-zatokowe ale pewnie nawet nie zastanawiała się czy może czy nie :P Dziecko zdrowe ;)

    kamisia lubi tę wiadomość

    obydwoje rocznik 87
    starania od 2018r., czynnik męski
    1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
    ET 02.2020 - beta <0,2
    2 IMSI 05/06.2020
    12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
    4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
    22.07.2020 - FET- beta <0,1
    21.08.2020 - FET - wczesny biochem
    październik 2020- immunologia
    19.01.2021 - FET moruli
    7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
    39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm :)
    11.09.2023 - FET morula
    9.11.2023 - blastka padła przed transferem
    3 IMSI 12.2023/01.2024
    mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
    202110014880.png
  • Zielona@ Autorytet
    Postów: 2188 4028

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Im waiting for a miracle jak się wogóle czujesz? Będziesz szła na wizytę sprawdzić czy się wszystko samo oczyściło? Czy będziesz betę badać? Ja narazie nie badałam ale zamierzam zbadać jak pojadę po wyniki histo pato czyli pewnie gdzieś w przyszłym tygodniu.

    Starania od 2010 r. - 4 IUI

    Start in vitro 05.2020 Macierzyństwo Kraków (5x❄️blastocysty)
    ➡️21.09.20 transfer ❄️💚5.1.1. (cykl sztuczny) CB
    ➡️28.11.20 transfer ❄️💚 5.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 😍
    31dpt - bije ❤️ maluszek ma 7 mm
    8 t.c. - poronienie zatrzymane 💔
    ➡️06.05.21 transfer ❄️💚 4.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)...🙏
    ➡️28.06.21 transfer ❄️💚 4.2.1 (cykl sztuczny + Embrioglue)... biochem
    ➡️08.03.22 transfer ❄️💚 5.1.2 (cykl sztuczny + Embrioglue) ....last chance...Please, stay with us 🥰
  • Hekate Autorytet
    Postów: 2588 4679

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monkey - zazdroszczę pobytu w Świnoujściu, uwielbiam to miasto :) Mój nr 2 wśród Polskich miast ;)

    Sto_krotka, monkey lubią tę wiadomość

    obydwoje rocznik 87
    starania od 2018r., czynnik męski
    1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
    ET 02.2020 - beta <0,2
    2 IMSI 05/06.2020
    12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
    4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
    22.07.2020 - FET- beta <0,1
    21.08.2020 - FET - wczesny biochem
    październik 2020- immunologia
    19.01.2021 - FET moruli
    7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
    39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm :)
    11.09.2023 - FET morula
    9.11.2023 - blastka padła przed transferem
    3 IMSI 12.2023/01.2024
    mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
    202110014880.png
  • KalaW Autorytet
    Postów: 1114 1552

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hekate wrote:
    Miracle - kurde, w sumie nie wiem jak to jest z tymi olejkami w ciąży... wiem, że koleżanka stosowała właśnie wrzątek +olejek miętowy w ciąży na bóle migrenowo-zatokowe ale pewnie nawet nie zastanawiała się czy może czy nie :P Dziecko zdrowe ;)
    Ja mam bardzo często problemy z zatokami. Ja pytałam o inhalacje zwykle solą fizjologiczna to mówił do woli :p
    To kupiłam sobie inhalator. Może nie powiem, że pomaga ale na chwile ulga jest :)

    Sto_krotka lubi tę wiadomość

    3jgxdqk3tske6v4q.png

    PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
    ok. 4, 5 roku starań
    CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
    CP: 01.2020 -> 07.2020

    01/2021 IVF - 1 podejście
    29.01 ET 3 dniowego 7B
    5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
    22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
    8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm

    Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)

    Mój instagram:
    i_want_2_be_mom
  • Sto_krotka Autorytet
    Postów: 1665 1789

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hekate wrote:
    Miracle - kurde, w sumie nie wiem jak to jest z tymi olejkami w ciąży... wiem, że koleżanka stosowała właśnie wrzątek +olejek miętowy w ciąży na bóle migrenowo-zatokowe ale pewnie nawet nie zastanawiała się czy może czy nie :P Dziecko zdrowe ;)
    Dla spokoju bym użyła po prostu ziół zaparzonych, też pięknie dają radę 🙂

    2021 (4FET)💙
    2022 naturals 💔
    2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
    3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0
  • Sto_krotka Autorytet
    Postów: 1665 1789

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Linka89 wrote:
    Ja od piątku też mam ból zatok, dzisiaj dopiero jest trochę lepiej...
    Może coś w pogodzie 😀 a tak serio rożnice temperatur może. Właśnie w piątek mnie wzieło, akurat mialam wyczekiwane usg - ledwo dojechałam...

    2021 (4FET)💙
    2022 naturals 💔
    2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
    3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0
  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21921

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polnymak wrote:
    I co wtedy? Co to znaczy?

    Pytam, bo ja chyba miałam zdecydowanie za wysoki, ale żaden lekarz nawet o to nie zapytał, a ja w sumie byłam przekonana ,że nie ma czegoś takiego jak za wysoki....

    kamisia Ty to naprawdę jesteś ekspert! Jak dobrze, że tutaj zostałaś :)

    Pytasz o proga? Bo chyba zacytowałaś nie ten post.
    I jeśli faktycznie pytasz o proga to za wysoki chyba kropkowi nie zaszkodzi na tak wczesnym etapie, wtedy im wyższy, tym lepszy. A ile miałaś?

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • monkey Autorytet
    Postów: 1230 4986

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hekate wrote:
    Monkey - zazdroszczę pobytu w Świnoujściu, uwielbiam to miasto :) Mój nr 2 wśród Polskich miast ;)
    :)
    A jakie jest numerem 1?

    Ja tu sie urodziłam! Chociaż rodzice sie wyprowadzili jak miałam niecałe 8 lat. Ale tato po latach wrócił tu na emeryturę i tu sie ożenił ponownie (w wieku 70 lat) ;)

    Wczoraj mnie rozbawił - poszliśmy na spacer z nim i moim mężem i nagle pokazał mi okno w jednym z sanatoriów, gdzie pracował i mieszkał jako lekarz kawaler. I mówi: tu sie poczelas! 😂😂😂

    No a ja i maz oczywiscie sie rozmarzyliśmy od razu, ze kiedys tak swojemu dziecku pokażemy okienko w tym starym komunistycznym bloku na ul.Złotej w Warszawie gdzie mieści sie Invicta, i powiemy mu/jej: tu Cie poczęliśmy!!! 🤣🤣🤣

    I am waiting for a miracle, jaina_proudmoore, Pimka, aganieszkam, Kla_Mum, CzeresniowaMama, Hope28, Hekate, Linka89, niesprawiedliwa, Yoselyn82, Nadzieja, Mlodamezatka, kasiek2620, Alexis1987, CinniMinni, Martaaa87 lubią tę wiadomość

    age.png[/url]

    💁🏼‍♀️: '79, niskie AMH i jakosc komorek. NK: 25%, IO, utajone Hashimoto, PAI-1 hetero, MTHFR C677T homo, A1298C hetero. KIR: haplotyp Bx, brak 2DS2 i 2DS3.
    💁🏻‍♂️:'75, Translokacja Robertsonowska (13;22), nasienie 👍

    Starania od 2014
    ✏️ 19(!) punkcji 2018-19 - zbieranie zarodków do PGT-A 🧬
    ✏️ Z 15 blastocyst 5 poprawnych genetycznie
    ✏️ Dwie histeroskopie: '17: usunięcie przegrody, polipu, '20: badanie receptywności
    ✏️ 26.10.20: FET(S)❄️ 5.1.2 😢 Beta 7dpt :1.9 💔
    ✏️ 23.02.21: FET(N) 5.2.2 XY
    Do 2go transferu dodane: steryd (Dexamethasone), Claxane, GlucophageXR750, Euthyrox, Intralipid, Atosiban, antybiotyk, akupunktura.
    Bhcg - 6dpt:36.6, 8dpt :79.5, 10dpt: 176.6, 13dpt: 710, 15dpt: 1824, 17dpt: 3602, 22dpt: 14971, 24dpt: 22596 i ❤️
    24.06.21: połówkowe 💪🏼
    Edward Louis, 28.10.2021, 3kg, 10/10 💖
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona@ wrote:
    Im waiting for a miracle jak się wogóle czujesz? Będziesz szła na wizytę sprawdzić czy się wszystko samo oczyściło? Czy będziesz betę badać? Ja narazie nie badałam ale zamierzam zbadać jak pojadę po wyniki histo pato czyli pewnie gdzieś w przyszłym tygodniu.

    Moje kochane, bałam się tego pytania od Was...

    U mnie wyglądało to tak, że miałam tydzień, żeby poronić... nie udało się...
    Mój gin powiedział mi tak, że ma 7 dziewczyn, które po zabiegu niestety nigdy nie będą miały dzieci (nawet z AZ), bo podczas zabiegu jest szarpane endometrium... i niestety nie wiadomo jakie to konsekwencje przyniesie dla następnej ciąży... więc musimy zrobić wszystko, żebym sama poroniła...
    Dostałam kolejne już ostatnie 9 dni na poronienie z niewielką pomocą medyczną...
    Już po minucie wszystko ruszyło, skurcze i ból nie do opisania... męczyłam się tak od 22-4... o 24 się tak naprawdę zaczęło... straciłam bardzo dużo krwi i byłam bardzo słaba... bardzo źle to wszystko zniosłam... i nie mówię tu o psychice, tylko o odczuciach fizycznych... myślałam, że dostanę zapaści... przeleżałam 2 dni, czekając na poniedziałek, bo rano w poniedziałek pojechałam na morfologię (żeby sprawdzić wysokość hemoglobiny, czy muszę jechać pilnie do szpitala i zrobiłam betę... 3660, morfologia wyszła ok)
    Nie wiem czy udało mi się całkowicie poronić, czy jeszcze coś zostało... bo wizytę z USG mam dopiero 8.02 :(
    ale mam nadzieję, że nie cierpiałam na marne i uniknę zabiegu... :(



    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)
    Ukochana córeczka ❤️

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monkey wrote:
    :)

    Wczoraj mnie rozbawił - poszliśmy na spacer z nim i moim mężem i nagle pokazał mi okno w jednym z sanatoriów, gdzie pracował i mieszkał jako lekarz kawaler. I mówi: tu sie poczelas! 😂😂😂

    No a ja i maz oczywiscie sie rozmarzyliśmy od razu, ze kiedys tak swojemu dziecku pokażemy okienko w tym starym komunistycznym bloku na ul.Złotej w Warszawie gdzie mieści sie Invicta, i powiemy mu/jej: tu Cie poczęliśmy!!! 🤣🤣🤣

    Tak właśnie kiedyś będzie <3 Trzymam mocno kciuki <3

    jaina_proudmoore, monkey lubią tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)
    Ukochana córeczka ❤️

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB
  • Silnaja Autorytet
    Postów: 593 910

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KalaW wrote:
    Namówiłam męża na badanie bety jutro. Jedzie do pracy, dla niego to nie problem zabrać ze sobą probówkę a jak ma mnie to uspokoić... Może juz coś będzie :p
    Myślicie, że jest szansa, że już cokolwiek pokaże?
    5dpt 3dniowego
    To tak jakby 3dpt blastki :p (tak to przeliczam bo wszędzie raczej o blastkach piszą)
    Misiu, chyba za szybko....

    👩🏼‍🦰31 l 🧔🏻34 l Gameta Rzgów
    Hashimoto💊 letrox
    Histeroskopia -3x 2018/2019
    Operacja - 6 mięśniaków - 2019
    Drożność 💪 Facet 💪
    IVF - 02.2020- bhcg 6,25 🙏🏻
    IVF FET - 06.2020 bhcg 0 😔
    IVF - 08.2020 bhcg 0 😔
    💉 bemfola, orgalutran
    Problemy:
    Mutacja Leiden
    Cytokiny 😱:
    TNF alfa - 5686 (norma 322,3-1376,6), Interleukina 5 - 9 (norma 20-59,8 ), Interleukina 2 - 121 (norma 20- 62,5), IFN/IL4 - 12,8 (norma 36,7-175), IFN/IL10 - 0,6 (norma 1,2-3), TNF/II10 - 4,1 (norma 0,7-2,8 )
    🧬Encorton, Zarzio, Flaxiparyna
    💊 suple: Q10, wit. E,D3, cynk, selen, mg
    IVF - 01.2021
    💉Menopur, orgalutran
    8.01 - transfer 3dniowego - 12dpt - bhcg 105 ✊🏻
    9.02 - mamy serduszko ❤️🤰🏼💗
    ⛪️ Nowenna pompejańska
    Iga - 21.09.2021
  • Olympionica Autorytet
    Postów: 552 595

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Moje kochane, bałam się tego pytania od Was...

    U mnie wyglądało to tak, że miałam tydzień, żeby poronić... nie udało się...
    Mój gin powiedział mi tak, że ma 7 dziewczyn, które po zabiegu niestety nigdy nie będą miały dzieci (nawet z AZ), bo podczas zabiegu jest szarpane endometrium... i niestety nie wiadomo jakie to konsekwencje przyniesie dla następnej ciąży... więc musimy zrobić wszystko, żebym sama poroniła...
    Dostałam kolejne już ostatnie 9 dni na poronienie z niewielką pomocą medyczną...
    Już po minucie wszystko ruszyło, skurcze i ból nie do opisania... męczyłam się tak od 22-4... o 24 się tak naprawdę zaczęło... straciłam bardzo dużo krwi i byłam bardzo słaba... bardzo źle to wszystko zniosłam... i nie mówię tu o psychice, tylko o odczuciach fizycznych... myślałam, że dostanę zapaści... przeleżałam 2 dni, czekając na poniedziałek, bo rano w poniedziałek pojechałam na morfologię (żeby sprawdzić wysokość hemoglobiny, czy muszę jechać pilnie do szpitala i zrobiłam betę... 3660, morfologia wyszła ok)
    Nie wiem czy udało mi się całkowicie poronić, czy jeszcze coś zostało... bo wizytę z USG mam dopiero 8.02 :(
    ale mam nadzieję, że nie cierpiałam na marne i uniknę zabiegu... :(


    Oj Skarbie.... tak strasznie mi przykro.... i tak mocno Cię przytulam. Nawet nie wiem co tu mogłabym właściwego napisać. Jesteś bardzo dzielna i mam nadzieję że okaże się, ze wszystko ok i żaden zabieg już nie będzie potrzebny :*

    I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość

    ONA: 37 l. AMH 2,55 (2020) -> 2,23 (2022)
    ON: 39 l. Nieprawidłowy kariotyp, Translokacja robertsonowska (13,14), słaba koncentracja i morfologia

    I IVF / IMSI + PGT-SR
    13.01.2021 Punkcja, 21 komórek pobranych -> 18 dojrzałych i zapłodnionych -> 13 trzydniowych zarodkow -> 6 blastek -> 3 prawidłowe zarodki po badaniu genetycznym
    ❄️4AA ❄️4AB ❄️ 4BB

    21.04.2021 Transfer 1❄️4AA beta <0,2 💔 😢 -> immunologia prof. Malinowski Łódź, leki i sczepienia limfocytami
    22.12.2021 Transfer 2❄️4AB beta <0,2 💔 😢 -> histero + biopsja endo cd56, cd138
    12.04.2022 Transfer 3❄️4BB beta <0,2 💔 😢 -> Reprofit Czechy, ERA test, przesuniete okno implantacyjne o 24 h

    II IVF / PICSI + MACS + PGT-SR 17 MII -> 10 ❄️
    09.03.2023 Transfer 4 Reprofit Brno
    4dpt II, 5dpt 13,7, 7 dpt 45,5, 9 dpt 109, 11 dpt 243, 14 dpt 739
  • monkey Autorytet
    Postów: 1230 4986

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Moje kochane, bałam się tego pytania od Was...

    U mnie wyglądało to tak, że miałam tydzień, żeby poronić... nie udało się...
    Mój gin powiedział mi tak, że ma 7 dziewczyn, które po zabiegu niestety nigdy nie będą miały dzieci (nawet z AZ), bo podczas zabiegu jest szarpane endometrium... i niestety nie wiadomo jakie to konsekwencje przyniesie dla następnej ciąży... więc musimy zrobić wszystko, żebym sama poroniła...
    Dostałam kolejne już ostatnie 9 dni na poronienie z niewielką pomocą medyczną...
    Już po minucie wszystko ruszyło, skurcze i ból nie do opisania... męczyłam się tak od 22-4... o 24 się tak naprawdę zaczęło... straciłam bardzo dużo krwi i byłam bardzo słaba... bardzo źle to wszystko zniosłam... i nie mówię tu o psychice, tylko o odczuciach fizycznych... myślałam, że dostanę zapaści... przeleżałam 2 dni, czekając na poniedziałek, bo rano w poniedziałek pojechałam na morfologię (żeby sprawdzić wysokość hemoglobiny, czy muszę jechać pilnie do szpitala i zrobiłam betę... 3660, morfologia wyszła ok)
    Nie wiem czy udało mi się całkowicie poronić, czy jeszcze coś zostało... bo wizytę z USG mam dopiero 8.02 :(
    ale mam nadzieję, że nie cierpiałam na marne i uniknę zabiegu... :(
    Jest mi tak ogromnie przykro, Boshe przez ile Ty przeszlas! Utulam mocno! I trzymam kciuki wszystko bedzie ok!

    I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość

    age.png[/url]

    💁🏼‍♀️: '79, niskie AMH i jakosc komorek. NK: 25%, IO, utajone Hashimoto, PAI-1 hetero, MTHFR C677T homo, A1298C hetero. KIR: haplotyp Bx, brak 2DS2 i 2DS3.
    💁🏻‍♂️:'75, Translokacja Robertsonowska (13;22), nasienie 👍

    Starania od 2014
    ✏️ 19(!) punkcji 2018-19 - zbieranie zarodków do PGT-A 🧬
    ✏️ Z 15 blastocyst 5 poprawnych genetycznie
    ✏️ Dwie histeroskopie: '17: usunięcie przegrody, polipu, '20: badanie receptywności
    ✏️ 26.10.20: FET(S)❄️ 5.1.2 😢 Beta 7dpt :1.9 💔
    ✏️ 23.02.21: FET(N) 5.2.2 XY
    Do 2go transferu dodane: steryd (Dexamethasone), Claxane, GlucophageXR750, Euthyrox, Intralipid, Atosiban, antybiotyk, akupunktura.
    Bhcg - 6dpt:36.6, 8dpt :79.5, 10dpt: 176.6, 13dpt: 710, 15dpt: 1824, 17dpt: 3602, 22dpt: 14971, 24dpt: 22596 i ❤️
    24.06.21: połówkowe 💪🏼
    Edward Louis, 28.10.2021, 3kg, 10/10 💖
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Moje kochane, bałam się tego pytania od Was...

    U mnie wyglądało to tak, że miałam tydzień, żeby poronić... nie udało się...
    Mój gin powiedział mi tak, że ma 7 dziewczyn, które po zabiegu niestety nigdy nie będą miały dzieci (nawet z AZ), bo podczas zabiegu jest szarpane endometrium... i niestety nie wiadomo jakie to konsekwencje przyniesie dla następnej ciąży... więc musimy zrobić wszystko, żebym sama poroniła...
    Dostałam kolejne już ostatnie 9 dni na poronienie z niewielką pomocą medyczną...
    Już po minucie wszystko ruszyło, skurcze i ból nie do opisania... męczyłam się tak od 22-4... o 24 się tak naprawdę zaczęło... straciłam bardzo dużo krwi i byłam bardzo słaba... bardzo źle to wszystko zniosłam... i nie mówię tu o psychice, tylko o odczuciach fizycznych... myślałam, że dostanę zapaści... przeleżałam 2 dni, czekając na poniedziałek, bo rano w poniedziałek pojechałam na morfologię (żeby sprawdzić wysokość hemoglobiny, czy muszę jechać pilnie do szpitala i zrobiłam betę... 3660, morfologia wyszła ok)
    Nie wiem czy udało mi się całkowicie poronić, czy jeszcze coś zostało... bo wizytę z USG mam dopiero 8.02 :(
    ale mam nadzieję, że nie cierpiałam na marne i uniknę zabiegu... :(

    mi nie jest przykro, nawet bardzo przykro. mi brakuje słów. :(
    aż się popłakałam ;(
    Nasza dzielna wojowniczka :* niestrudzona w walce. Nasza wspaniała @i need a miracle- <3
    wspieram cię na każdym kroku dobrą myślą i słowem!!!!
    ps. zreszta ty wiesz :P ŁDZ team :D

    I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • Szatyneczka Autorytet
    Postów: 2564 5363

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KalaW wrote:
    Namówiłam męża na badanie bety jutro. Jedzie do pracy, dla niego to nie problem zabrać ze sobą probówkę a jak ma mnie to uspokoić... Może juz coś będzie :p
    Myślicie, że jest szansa, że już cokolwiek pokaże?
    5dpt 3dniowego
    To tak jakby 3dpt blastki :p (tak to przeliczam bo wszędzie raczej o blastkach piszą)
    Ja myślę że ta beta zdecydowanie za wczas i najprawdopodobniej będzie negatywna a ty się na bank nie potrzebnie zestresujesz i będziesz myśleć i tak.
    Na prawdę jeszcze nawet mogło nie rozpocząć się zagnieżdżanie. Poczekaj minimum jeszcze te dwa dni bo mówisz że jak będzie 0 to luz i nie będziesz się stresować ale ja sądzę że nie będzie to tak do końca i będziesz myśleć nie potrzebnie 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2021, 19:02

    Rocznik '90 starania od 2009
    9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
    9dpt - 66,33 | prog. 16
    10dpt - 106,7 ( inne labo)
    11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
    13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
    17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
    18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
    24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
    26dpt- 34469,9|prog.25,29
    34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
    14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
    20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
    09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
    ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
    moja historia
  • Alicja w Krainie Czarów Autorytet
    Postów: 2905 5075

    Wysłany: 2 lutego 2021, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Moje kochane, bałam się tego pytania od Was...

    U mnie wyglądało to tak, że miałam tydzień, żeby poronić... nie udało się...
    Mój gin powiedział mi tak, że ma 7 dziewczyn, które po zabiegu niestety nigdy nie będą miały dzieci (nawet z AZ), bo podczas zabiegu jest szarpane endometrium... i niestety nie wiadomo jakie to konsekwencje przyniesie dla następnej ciąży... więc musimy zrobić wszystko, żebym sama poroniła...
    Dostałam kolejne już ostatnie 9 dni na poronienie z niewielką pomocą medyczną...
    Już po minucie wszystko ruszyło, skurcze i ból nie do opisania... męczyłam się tak od 22-4... o 24 się tak naprawdę zaczęło... straciłam bardzo dużo krwi i byłam bardzo słaba... bardzo źle to wszystko zniosłam... i nie mówię tu o psychice, tylko o odczuciach fizycznych... myślałam, że dostanę zapaści... przeleżałam 2 dni, czekając na poniedziałek, bo rano w poniedziałek pojechałam na morfologię (żeby sprawdzić wysokość hemoglobiny, czy muszę jechać pilnie do szpitala i zrobiłam betę... 3660, morfologia wyszła ok)
    Nie wiem czy udało mi się całkowicie poronić, czy jeszcze coś zostało... bo wizytę z USG mam dopiero 8.02 :(
    ale mam nadzieję, że nie cierpiałam na marne i uniknę zabiegu... :(
    Wiem co czujesz, przeżyłam to samo. Tylko ja się dziwię, ze lekarz każe Ci tak długo czekać na wizytę. Moja Pani Dr kazała mi przychodzic prawie codziennie, dostałam też antybiotyk. Na Twoim miejscu poszłabym na kontrolę.

    34 lata, AMH 3,6
    Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
    I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
    II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
    III transfer 12.02.2021 3-dniowca
    8dpt bhcg 44 prog 32
    10dpt bhcg 95 prog 39
    12 dpt bhcg 287 prog 41
    14 dpt bhcg 629 prog 38
    19 dpt bhcg 3877 prog 28
    25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
    31 dpt 1 cm szczęścia 😊
    8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
    bhcg 111513, prog 35
    9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
    10t1d 3,6 cm 😊
    11 tc 4,39 cm 😊
    12t1d 5,74 cm 😊
    Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
    12t3d 6,79 cm 😊
    14t3d 8,92 cm
    20t2d 360 gram Człowieka
    21t3d 460 gram ❤
    29t6d 1348 gram ❤
    35t 2d 2520 gram ❤
    36 t 3d 2750 gram ❤
    30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
    ❄❄❄❄❄cdn

    Nie zwyciężaj
    Nie broń się
    Nie poddawaj się

    "Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
    1usa20mmby5mbvyf.png
‹‹ 20 21 22 23 24 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ