✨💚 IVF LUTY 2021💚✨
-
WIADOMOŚĆ
-
Aguśka wrote:Monkey
Dopisać można i tę panią, której pęcherzyki wciąż rosną i walczą
NICK – klinika / miasto – wiek – które ivf - długi/krótki protokół - rodzaj transferu: świeży ET / lub crio FET (który transfer od początku leczenia, licząc wszystkie procedury) etcMagi88 lubi tę wiadomość
[/url]
💁🏼♀️: '79, niskie AMH i jakosc komorek. NK: 25%, IO, utajone Hashimoto, PAI-1 hetero, MTHFR C677T homo, A1298C hetero. KIR: haplotyp Bx, brak 2DS2 i 2DS3.
💁🏻♂️:'75, Translokacja Robertsonowska (13;22), nasienie 👍
Starania od 2014
✏️ 19(!) punkcji 2018-19 - zbieranie zarodków do PGT-A 🧬
✏️ Z 15 blastocyst 5 poprawnych genetycznie
✏️ Dwie histeroskopie: '17: usunięcie przegrody, polipu, '20: badanie receptywności
✏️ 26.10.20: FET(S)❄️ 5.1.2 😢 Beta 7dpt :1.9 💔
✏️ 23.02.21: FET(N) 5.2.2 XY
Do 2go transferu dodane: steryd (Dexamethasone), Claxane, GlucophageXR750, Euthyrox, Intralipid, Atosiban, antybiotyk, akupunktura.
Bhcg - 6dpt:36.6, 8dpt :79.5, 10dpt: 176.6, 13dpt: 710, 15dpt: 1824, 17dpt: 3602, 22dpt: 14971, 24dpt: 22596 i ❤️
24.06.21: połówkowe 💪🏼
Edward Louis, 28.10.2021, 3kg, 10/10 💖 -
polnymak wrote:Dziewczyny, a można przebadać genetycznie mrozaki ?
Tak.
Ja badałam.polnymak lubi tę wiadomość
Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Mam do Was pytanie... jeżeli hipotetycznie okres ma przyjść po 6-8 tyg/ 4-6tyg... bo różnie mówią...
Czy to jest uzależnione od wysokości, szybkości spadania bety?„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AAi 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
Ukochana córeczka ❤️
❄️ 3BB ❄️ 5AB -
Pączuś wrote:MANIA,
na początku ciąży hormony dają też popalić układowi pokarmowemu. Pamiętam też miałam taki incydent. Do południa 3 razy w toalecie, za każdym razem bardziej wodniście. I niby nic nie zjadłam co mogłoby za szkodzić. Na "pocieszenie" Ci powiem że jeszcze chwila i tak Cie bedzie zatykać ze kazda kupa to bedzie swieto lasu
Manila,
Cetrotide też normalnie waliłam w brzuch bez żadnego cofania. Jedynie to wyciagalam go pol godziny wczesniej z lodowki zeby sie ogrzal. Ja mialam wszystkie leki do stymulacji w formie takich ampułek. Bo wiem ze sa wlasnie jakies peny albo juz gotowe zastrzyki ze nie trzeba mieszac ale ja mam w prawe w mieszaniu a nie chcialam przeplacac.
Przewijał się wczesniej temat dofinansowania i narzekania ze rzad je cofnal. Rozumiem ze to kupa kasy i w Polsce sie zarabia jak sie zarabia, ale nie jest to jedyny kraj w Europie. Ja musialam absolutnie wszystko wylozyc z wlasnej kieszeni, leki platne 100%. Mimo ze kraj liberalny, aborcja do 12 tygodnia na zyczenie, mozna zapladniac do 12 zarodkow. Ale wlasnie... IVF bez wsparcia finansowego plus zakaz adopcji komorek i zarodkow a widzialam ze czesc z Was z tego korzystala. Kazdy kraj ma swoje absurdy.
Olejkami eterycznymi (miętowy) też się ratuję jak mnie migreny nachodzą. Nawet nie podejrzewałam że mogą byc przeciwskazane. Chyba te troszkę co nacieram skronie od czasu do czasu nie zaszkodzi..?
I jeszcze chciałam nawiązać do tematu komplikacji po lekach i zabiegach. Wiecie że nawet po paracetamolu można dostać powiklan zagrazajacych zyciu? A jakos wszyscy biora i nikt o tym nie mysli, bo wlasnie ryzyko minimalne. Wiadomo pewne rzeczy trzeba zrobic. Nie sa to latwe decyzje. Ja mialam zagwozdke czy usuwac guzka z piersi ktory po biopsji okazal sie lagodny. Jeden lekarz powie obserwowac, drugi ze by usunal (mama miala raka piersi). Usunelam, mam teraz ujowa blizne i sie zastanawiam jak bedzie z karmieniem ale wydawalo mi sie to mniejszym zlem niz potem leczenie raka. Zawsze sie staram unikac jak ognia wszystkich zabiegow i liczbe lekow jak moge. Dlatego tez Monkey jesli masz normalne cykle i dobre endometrium to bym podchodzila na cyklu naturalnym. Zawsze to mniej lekow i organizm sie sam przygotowuje na ciaze. U mnie przez okres naturalnych staran, wygladalo na to ze sa owulacje zawsze. Nawet jesli cykl sie przedluzal to w koncu byl pik LH a 2 tyg pozniej miesiaczka. Na USG tez zawsze mowili ze mam ładne trojwarstwowe endo. Dlatego chcialam koniecznie na naturalnym podejsc. Przy szczesliwym krio cykl tez byl dluzszy i owulacja byla dopiero 20 dc a transfer 25 dc ale jak widac po prostu tyle czasu potrzebowal moj organizm zeby sie na ciaze przygotowac. I dzieki temu bralam tylko 200 mg Utrogestanu wieczorem i w 7 tygodniu jak zobaczylismy serduszko juz go odstawilam. Jednak ekspertem w IVF nie jestem. Moja przygoda z nim na szczescie byla krotka i mam nadzieje ze tak pozostanie. Życze Ci żeby następny transfer, czy na naturalnym czy sztucznym, był tym szczęsliwym. 🍀💝
Na sam koniec tego przydługiego posta:
Kombinacja oby tak dalej i czekam na Twoje USG ✊✊✊
Dziękuję za ✊ jutro jedziemy na 10. Nie wiem czego się spodziewać czy będzie pecherzyk, czy pecherzyk żołtkowy, czy już serce. Nawet nie zagłębiam tego tematu co by nerwowo wytrzymać. Na szczęście w pracy sajgon, nawet nie ma kiedy na forum zaglądnąć, a co dopiero pomyśleć, że jest się w ciąży. Co u Ciebie?Krakowska lubi tę wiadomość
2012 laparoskopia, laparotomia.
2016 laparoskopia.
Wodniaki jajowodów, torbiele jajników, zrosty.
6.08.2020 - wizyta Czechy
7.08.2020 - start 1 IVF 💉
19.08.2020 - punkcja 6 oocytów, 6 zapłodnionych
24.08.2020 - 5 doba, 3 zarodki ❄
8.09.2020 - 1 FET, 1 zarodek zdegenerował 🙁
16.09.2020 - 8dpt beta<0,1; prog. 8,44; estradiol 169 🙁
22.09.2020 - 14dpt beta<0,1; prog. 8,26; estradiol 177 🙁
25.11.2020 - laparoskopia, usunięte jajowody
11.01.2021 - 2 FET
20.01.2021 - 9dpt II kreski
22.01.2021 - 11dpt beta 172.90, prog. 8.74
25.01.2021 - 14dpt beta 704.50
1.02.2021 - 21dpt beta 7712
4.02.2021 - 24dpt ❤ 6t1d
16.02.2021 - 36dpt, słyszymy bicie serca 💓
25.02.2021 - 45dpt beta 112 941.00
17.03.2021 - dziewczynka
7.05.2021 - pierwsze ruchy
19.05.2021 - połówkowe, chłopak
Czekamy...
Czasami trzeba się cofnąć parę kroków do tyłu żeby wziąć rozbieg i podbiec po swoje, prawda?
-
I am waiting for a miracle wrote:Mnie cały czas dręczy pytanie...
Czy jak biorę Zarzio to czy na siłę nie utrzymuję chory zarodek... bo normalnie moja ciąża by nie ruszyła... a tak umiera na dalszym etapie...?Marmis -
forget-me-not wrote:Czy to normalne ze ja 1dpt dostaje juz na glowe?
41 lat
09.06.2017 Gabrielek 12tc [*]
V Leiden hetero
styczeń 2018 - cb
maj 2019 - cb (drugie IUI, w sumie trzy IUI)
kwiecień 2020 - cb
czerwiec 2020 - ivf protokół krótki - 12 kumulusów, 9 dojrzałych komórek - 4 zarodki - żaden nie przetrwał do stadium blastocysty
wrzesien 2020 - ivf protokół długi - 8 kumulusów - 7 dojrzałych komórek - 6 zarodków - 4 zamrożone blastocysty - po badaniach genetycznych 1 prawidłowy (dziewczynka 💗).
29.01.2021 - transfer jedynej blastki 4.1.1. (accofil, encorton, embryoglue)
7dpt - beta 33,8
10dpt - beta 269,3🍀
12dpt - beta 661,1 🍀💖
24dpt - jest zarodek 3 mm i bijące serduszko 💖😍
ur. 15.09.2021 Igusia💗👶 2650g, 48cm, 10/10 -
Marmis wrote:Z tego co mi mowil Pasnik to Zarzio czy Accofil pomagaja przy zagniezdzeniu- zeby organizm.nie odrzucil zarodka jako ciała obcego. Bo te leki zazwyczaj przy braku ochrony zarodka sie stosuje. Mysle, ze tu wadliwisc zarodka nie ma nic do rzeczy. Poza tym czesto przy wczesnym poronieniu - samoistnym czy zatrzymanym ciezko ostatecznie stwierdzic co było przyczyną . Czy zarodek czy immunologia czy jeszcze cos innego. Jesli masz wskazania do zarzio - to bez niego bedzie ciezko utrzymać wczesna ciążę.
Nie mam wskazań, wzięłam go profilaktycznie... ale uważam, że warto... i nie żałuję...
Tylko tak się zastanawiam ...„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AAi 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
Ukochana córeczka ❤️
❄️ 3BB ❄️ 5AB -
I am waiting for a miracle wrote:Mam do Was pytanie... jeżeli hipotetycznie okres ma przyjść po 6-8 tyg/ 4-6tyg... bo różnie mówią...
Czy to jest uzależnione od wysokości, szybkości spadania bety?
Tak, na pewno beta musi spaść.👩🏻 35 🧑🏻35
Starania od 2018
Niepłodność - czynnik męski
Mutacje MTHFR i Pai1
12.2020 - pierwsze podejście do Ivf
8 tc 💔
Mamy ❄️❄️❄️ -
polnymak wrote:Tak, na pewno beta musi spaść.„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AAi 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
Ukochana córeczka ❤️
❄️ 3BB ❄️ 5AB -
Czesc dziewczyny.
Dołączam do Was i w Lutym.
28lat-Novum Waw -1ivf, swiezy transfer nieudany
Dzisiaj na wizycie podjęto decyzje o szykowaniu na crio 2 zarodkow na cyklu naturalnym. Dzisiaj 11 dc, teraz mam latanie na usg i w dniu mojego owu odmrażają zarodki i umawiają transfer. Transfer pewne w przyszłym tygodniu.
Oby zarodki się odmrozily i ruszyły 💪 musimy się jeszcze zastanowic czy chcemy podać tak jak są zamrożone w 2 dobie czy ryzykujemy i podhodujemy do 5 doby. Embriolog to poprzednio zostawiał naszej decyzji. A co do liczby zarodkow teraz sam lekarz proponował transfer 2 zarodkow zanim zdążyłam o to poprosic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2021, 17:39
I am waiting for a miracle, monkey, Michalina, Krakowska, kasialdo, Yoselyn82, baljov., Daśka lubią tę wiadomość
-
Chodzi mi o to, że jak np.
X ma betę 50 tyś to u niej po wyzerowaniu przyjdzie okres po 8 tyg...
Ja mam 3660 to u mnie po wyzerowaniu przyjdzie okres po np. 5 tyg...
???
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AAi 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
Ukochana córeczka ❤️
❄️ 3BB ❄️ 5AB -
Krakowska wrote:Tak.
Ja badałam.
I to są te badania PGD NGS 360 - preimplantacyjne genetyczne badanie przesiewowe
wszystkich chromosomów?👩🏻 35 🧑🏻35
Starania od 2018
Niepłodność - czynnik męski
Mutacje MTHFR i Pai1
12.2020 - pierwsze podejście do Ivf
8 tc 💔
Mamy ❄️❄️❄️ -
Koniczynka28 wrote:Czesc dziewczyny.
Dołączam do Was i w Lutym.
28lat-Novum Waw -1ivf, swiezy transfer nieudany
Dzisiaj na wizycie podjęto decyzje o szykowaniu na crio 2 zarodkow na cyklu naturalnym. Dzisiaj 11 dc, teraz mam latanie na usg i w dniu mojego owu odmrażają zarodki i umawiają transfer. Transfer pewne w przyszłym tygodniu.
Oby zarodki się odmrozily i ruszyły 💪 musimy się jeszcze zastanowic czy chcemy podać tak jak są zamrożone w 2 dobie czy ryzykujemy i podhodujemy do 5 doby. Embriolog to poprzednio zostawiał naszej decyzji. A co do liczby zarodkow teraz sam lekarz proponował transfer 2 zarodkow zanim zdążyłam o to poprosic.
Będę mocno trzymać kciuki...
Ja bym je podhodowała do 5 doby, ale niech dziewczyny się wypowiedzą ...„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AAi 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
Ukochana córeczka ❤️
❄️ 3BB ❄️ 5AB -
Marta93 wrote:Hej dziś beta już 10.2 odstawiłam leki czekam na krwawienie, napisałam już do dr Paśnika zobaczymy czy coś zmieni,klinika każe umówić się na wizytę jak dostanę krwawienie i na rozmowę z lekarzem co dalej. A ja mam momenty załamania płaczu ale za chwilę siłę do dalszej walki, najgorsze jest to że nie mamy kasy już kredyt na in vitro jest ale i tak wzięliśmy 12tys a wydaliśmy 19 tys ... w dodatku kredyt na mieszkanie jest..Mąż widzę że jest załamany chciałby podjesc do transferu ale wie że nie mamy kasy , nie mam pojęcia skąd na to wziąć...
Trzymajcie się cieplutko 💕
No niestety kazda z nas miala masakre finansowa podczas in vitro, ludzie biorą kredyty, czasem trzeba czekac dlugo na uzbieranie na transfery czy procedury. Każda z nas to przeszla lub przechodzi. Pociesz sie tym, ze masz 27 lat i jeszcze dużo czasu, niektore kobiety maja juz 35-40 - muszą sie zmierzyć i z finansami i z uciekajacym czasem.monkey, kamisia, Krakowska, baljov. lubią tę wiadomość
36 lat, amh 2, slabe nasienie.
1 IUI 10.02.2020 😒
2 IUI 7.03.2020 😒
In vitro:
1 procedura Maj 2020
ET 05.2020 8A 😒
FET 26.06. 4BA 😞
FET 24.07 3BB 😞
2 procedura wrzesien 2020
ET 14.10.2020 4AA 🍀💝
5dpt beta 21
7dpt beta 92
9dpt beta 255
12dpt beta 913
15dpt beta 2924
21dpt beta >10000 pęcherzyk na usg
27 dpt jest serduszko❤️
7.12.2020 test genetyczny Sanco 🍀
zdrowy chłopiec🌲💙👶
❄❄4BA i 3BB
23.06.2021 synek na świecie ❤️ -
I am waiting for a miracle wrote:Czyli jak betę wyzeruję (zakładając, że jest ok) to przyjdzie okres?
Na logikę tak powinno być...👩🏻 35 🧑🏻35
Starania od 2018
Niepłodność - czynnik męski
Mutacje MTHFR i Pai1
12.2020 - pierwsze podejście do Ivf
8 tc 💔
Mamy ❄️❄️❄️ -
polnymak wrote:Dziewczyny, a można przebadać genetycznie mrozaki ?
Ja badalam dwa ktore po pierwszej biopsji byly nie diagnostyczne. Moja preferencja bylaby zawsze zeby zrobic biopsje na swiezo i rozmrazac tylko raz - do transferu. Ale obydwa tmoje zarodki, ktore mialy re-biopsje, przezyly rozmrazanie, kolejna biopsje i zamrazanie. Jeden jest PGS poprawny, no i zawsze jest z tylu glowy troche strachu czy sie rozmrozi do transferu.
Czy bym badala zamrozone juz zarodki zalezaloby od tego jak potencjalnie ryzykowny jest transfer nie przebadanych. To ryzyko jest np przy translokacjach i zwiazane z wiekiem. Dzis sluchalam podcastu Dr Aimee i zapadlo mi w pamiec, ze w wieku 42 lat szansa na poprawny zarodek to tylko ok 18%. Dla mnie wiec no brainer bo 42 bede miec pod koniec czerwca a maz ma translokacje. Ale jakbym miala nawet 35, a maz mial dobry kariotyp - pewnie nie ryzykowalaym romrazania zarodkow....Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2021, 17:52
I am waiting for a miracle, CinniMinni lubią tę wiadomość
[/url]
💁🏼♀️: '79, niskie AMH i jakosc komorek. NK: 25%, IO, utajone Hashimoto, PAI-1 hetero, MTHFR C677T homo, A1298C hetero. KIR: haplotyp Bx, brak 2DS2 i 2DS3.
💁🏻♂️:'75, Translokacja Robertsonowska (13;22), nasienie 👍
Starania od 2014
✏️ 19(!) punkcji 2018-19 - zbieranie zarodków do PGT-A 🧬
✏️ Z 15 blastocyst 5 poprawnych genetycznie
✏️ Dwie histeroskopie: '17: usunięcie przegrody, polipu, '20: badanie receptywności
✏️ 26.10.20: FET(S)❄️ 5.1.2 😢 Beta 7dpt :1.9 💔
✏️ 23.02.21: FET(N) 5.2.2 XY
Do 2go transferu dodane: steryd (Dexamethasone), Claxane, GlucophageXR750, Euthyrox, Intralipid, Atosiban, antybiotyk, akupunktura.
Bhcg - 6dpt:36.6, 8dpt :79.5, 10dpt: 176.6, 13dpt: 710, 15dpt: 1824, 17dpt: 3602, 22dpt: 14971, 24dpt: 22596 i ❤️
24.06.21: połówkowe 💪🏼
Edward Louis, 28.10.2021, 3kg, 10/10 💖 -
I am waiting for a miracle wrote:Cudowna wiadomość, że dostaniecie
Będę mocno trzymać kciuki...
Ja bym je podhodowała do 5 doby, ale niech dziewczyny się wypowiedzą ...
Na razie to widzę tak w tej całej sytuacji ze podają 2.
może jak podamy 2-3 dniowe to im bd faktycznie lepiej w macicy. A tak to jak padną do 5. Doby i nie bd transferu to bd myślała co by było gdyby jednak zaryzykować. A co ryzykujemy podając w 2 dobie? Tylko kase i psychikę ze gorzej się przeżyje niepowodzenie po nieudanym transferze niz jakby zarodki padły i do niego nie dojdzie.
Mamy 3 zarodki, ten jeden taki dużo słabszy. Wiec jeśli teraz podamy 2 odrazu po odmrożeniu i się nie uda to tamten na 100% trzymamy do 5 doby. To może być nasz 2 i ostatni transfer z nasieniem partnera. Potem kolejna procedura z dawca. Musimy to wszystko rozkminić. Chce żeby tez on miał mocny wpływ na decyzje bo to jeszcze jego nasienie a potem już nie.
Ale jestem tez ciekaw Waszej opinii Kochane. 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2021, 17:55
I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość
-
CinniMinni wrote:No niestety kazda z nas miala masakre finansowa podczas in vitro, ludzie biorą kredyty, czasem trzeba czekac dlugo na uzbieranie na transfery czy procedury. Każda z nas to przeszla lub przechodzi. Pociesz sie tym, ze masz 27 lat i jeszcze dużo czasu, niektore kobiety maja juz 35-40 - muszą sie zmierzyć i z finansami i z uciekajacym czasem.
I co tutaj dużo mówić, z frustracją na wielu płaszczyznach....o zmianie pracy nie ma co myśleć, bo może za chwilę się uda.... w kółko pytania, a Wy kiedy kupujecie mieszkanie itd., ..... i czemu samochodu nie zmienimy, przecież oboje pracujemy, nie ma co kasy tak trzymać na koncie
A najbardziej mi się podobają rady od dzieciatych, że jak teraz nie zaoszczędzimy, to przy dzieciach się nie da, bo to już same wydatki.... ostatnio to usłyszeliśmy od kilku różnych osób i ja doskonale wiem, że to jest prawda, o ile tylko te dzieci się pojawiają naturalnieCinniMinni, Szczęściara 2021, Sto_krotka, Jaszczureczka lubią tę wiadomość
👩🏻 35 🧑🏻35
Starania od 2018
Niepłodność - czynnik męski
Mutacje MTHFR i Pai1
12.2020 - pierwsze podejście do Ivf
8 tc 💔
Mamy ❄️❄️❄️ -
polnymak wrote:I co tutaj dużo mówić, z frustracją na wielu płaszczyznach....o zmianie pracy nie ma co myśleć, bo może za chwilę się uda.... w kółko pytania, a Wy kiedy kupujecie mieszkanie itd., ..... i czemu samochodu nie zmienimy, przecież oboje pracujemy, nie ma co kasy tak trzymać na koncie
A najbardziej mi się podobają rady od dzieciatych, że jak teraz nie zaoszczędzimy, to przy dzieciach się nie da, bo to już same wydatki.... ostatnio to usłyszeliśmy od kilku różnych osób i ja doskonale wiem, że to jest prawda, o ile tylko te dzieci się pojawiają naturalnie
Wózek 3 tys? Luz. Przynajmniej konkretny wydatek. A nie jak w naszych staraniach wiele tysięcy trochę w błoto. Bo jak się zabieg nie powiedzie to takie się czasem ma poczucie :pCinniMinni, polnymak, Sto_krotka, Krakowska, baljov., Kla_Mum, Daśka lubią tę wiadomość
-
monkey wrote:Ja badalam dwa ktore po pierwszej biopsji byly nie diagnostyczne. Moja preferencja bylaby zawsze zeby zrobic biopsje na swiezo i rozmrazac tylko raz - do transferu. Ale obydwa tmoje zarodki, ktore mialy re-biopsje, przezyly rozmrazanie, kolejna biopsje i zamrazanie. Jeden jest PGS poprawny, no i zawsze jest z tylu glowy troche strachu czy sie rozmrozi do transferu.
Czy bym badala zamrozone juz zarodki zalezaloby od tego jak potencjalnie ryzykowny jest transfer nie przebadanych. To ryzyko jest np przy translokacjach i zwiazane z wiekiem. Dzis sluchalam podcastu Dr Aimee i zapadlo mi w pamiec, ze w wieku 42 lat szansa na poprawny zarodek to tylko ok 18%. Dla mnie wiec no brainer bo 42 bede miec pod koniec czerwca a maz ma translokacje. Ale jakbym miala nawet 35, a maz mial dobry kariotyp - pewnie nie ryzykowalaym romrazania zarodkow....
Monkey bardzo dziękuję ! Trochę mi rozjaśniłaś w głowie
monkey lubi tę wiadomość
👩🏻 35 🧑🏻35
Starania od 2018
Niepłodność - czynnik męski
Mutacje MTHFR i Pai1
12.2020 - pierwsze podejście do Ivf
8 tc 💔
Mamy ❄️❄️❄️