IVF Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Atosiban w GC 800 zł ale jak dla mnie to on jest bez sensu działa w zasadzie tylko do 24 godz ja jak go brałam przy poprzednich transferach to na drugi dzień miałam już skurczeMoniek330 wrote:Nie, nie. Musisz im zapłacić (dla pacjentek promocja! Chyba 115-130zl już nie pamiętam dokładnie zamiast 300zl 🤦). I to nie tylko się tyczy transferów ale też wszelkich zabiegów i punkcji. Ogólnie to musi być ten test pcr. Zastanawiam się teraz co jak przed punkcją wyjdzie pozytyw...
A tak z ciekawości, czy wiecie może ile w GC kosztuje kroplówka z Atosibanem ?Rocznik '90 starania od 2009
9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
9dpt - 66,33 | prog. 16
10dpt - 106,7 ( inne labo)
11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
26dpt- 34469,9|prog.25,29
34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
moja historia -
Kasiek wszystkiego co najlepsze! Spełnienia marzeń i żebyś była szczęśliwa zawsze, wszędzie i mimo wszystko! ❤️kasiek2620 wrote:Dobra dziewczyny wkraczam w ten nowy wątek
Proszę o dopisanie
Kasiek2620-Eurofetil Ostrava-40 lat-9KET.(AZ)
Co prawda startuje w marcu ale już zaczynam przygotowaniem
Dziewczyny dzisiaj kończę 40 lat. Zawsze mówiłam sobie że jeśli do trzydziestki nie zajdę w w drugą ciążę to odpuszczam starania. Koniec końców Nawet nie przypuszczałam że tak się to wszystko potoczy w tym ostatnim dziesięcioleciu. Nigdy nie brałam pod uwagę tego że będę miała jakieś trudności, Tym bardziej że pierwszą córkę urodziła w wieku 22 lat bez większych problemów. W tym roku poczyniłam wielkie zmiany. Zwolniłam się z pracy i postanowiłam że ten rok jest ostatecznie ostatecznym i zrobię wszystko żeby mi się udało.
kasiek2620 lubi tę wiadomość
Rocznik '90 starania od 2009
9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
9dpt - 66,33 | prog. 16
10dpt - 106,7 ( inne labo)
11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
26dpt- 34469,9|prog.25,29
34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
moja historia -
Doskonale cię rozumiem. Mnie stan zapalny wyszedł w lipcu w Cd138 i za nim wyleczyłam to bo było opornie to transfer był dopiero w grudniu. Ale warto było czekać ❤️Madżka89 wrote:Kasiek wszystkiego co najpiekniejsze!!!❤️
A ja chciałam się pożalić ,że z transferu nici, wczoraj wieczorem Dr napisała do mnie, że w biopsji wyszedł stan zapalny, decyzja należy do nas , ale szkoda ryzykować .
Wiadomo, że przy jednym zarodku chce zrobic co mogę , aby się udało .
Możecie sobie wyobrazić jak się poczułam 😔
Z jednej strony pokazuje to jak ważna jest diagnostyka , bo moje endo na usg jest książkowe .
Bardziej przerażają mnie kolejne leki, które będę musiała brać 😔 bo z moim żołądkiem naprawdę już kiepsko😔Rocznik '90 starania od 2009
9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
9dpt - 66,33 | prog. 16
10dpt - 106,7 ( inne labo)
11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
26dpt- 34469,9|prog.25,29
34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
moja historia -
Cholera noMadżka89 wrote:Kasiek wszystkiego co najpiekniejsze!!!❤️
A ja chciałam się pożalić ,że z transferu nici, wczoraj wieczorem Dr napisała do mnie, że w biopsji wyszedł stan zapalny, decyzja należy do nas , ale szkoda ryzykować .
Wiadomo, że przy jednym zarodku chce zrobic co mogę , aby się udało .
Możecie sobie wyobrazić jak się poczułam 😔
Z jednej strony pokazuje to jak ważna jest diagnostyka , bo moje endo na usg jest książkowe .
Bardziej przerażają mnie kolejne leki, które będę musiała brać 😔 bo z moim żołądkiem naprawdę już kiepsko😔
Ale doskonale rozumiem.. U nas też stan zapalny był szokiem. No i niestety przynajmniej u mnie była to 2 tygodniowa terapia antybiotyk +ibuprofen...
Po leczeniu chcą zrobić jeszcze biopsję kontrolną czy nie? Bo są różne podejścia do tematu...
Tulę mocno :*
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Madżka89 wrote:Kasiek wszystkiego co najpiekniejsze!!!❤️
A ja chciałam się pożalić ,że z transferu nici, wczoraj wieczorem Dr napisała do mnie, że w biopsji wyszedł stan zapalny, decyzja należy do nas , ale szkoda ryzykować .
Wiadomo, że przy jednym zarodku chce zrobic co mogę , aby się udało .
Możecie sobie wyobrazić jak się poczułam 😔
Z jednej strony pokazuje to jak ważna jest diagnostyka , bo moje endo na usg jest książkowe .
Bardziej przerażają mnie kolejne leki, które będę musiała brać 😔 bo z moim żołądkiem naprawdę już kiepsko😔
Lepiej że cos wyszlo naz jak u niektórych jakieś ukryte stany zapalne w endometrium a wymazy czyste. Wiem co czujesz, współczuję. Ja jestem już prawie dwa lata po punkcji j cały czas cos.. -
Cholerka, powiem Wam że smaczna ta glukoza 🤭
Krakowska, stara Staraczka, Bocianiątko, Madżka89, Kaśik, Karenka lubią tę wiadomość
IVF #1
Start: 02.11.21 - Elonva, Orgalutran, Menopur, Ovitrelle
Punkcja: 13.11.21 -> 10 komórek - 10 dojrzałych - wszystkie zapłodnione (Luteina, Duphaston, Acard).
II doba -> 9 rozwija się prawidłowo; III doba -> nadal 9 ✊; V doba -> 6 blastocyst ( 4BB, 3x 3BB, 2x 2BB)
Transfer ET: 18.11.21 -> 4BB
9dpt: 16,01; 11dpt: 17,96; 13dpt: 22,03 - odstawienie leków.
Transfer FET 21.12.21 -> 3BB
7dpt: 12,88; 9dpt: 50,12; 13dpt: 90,12; 15dpt: 111,20 -odstawienie leków
Transfer FET 23.03.22 -> 3BB & 2BB
7dpt: 5,13; 12dpt: 82,72; 14dpt: 216,8; 16dpt: 450,3; 19dpt: 1470; 23dpt: 6177. 28dtp 7,08mm & echo 124 🥰 7w6d: 1,43cm & serduszko 163 🥰 11w6d: 5,27cm & serduszko 157 🥰 15w6d: 127g 💓 19w6d: 286g 💗 23w6d: 559g 💗 27w6d: 1054g 💗 32w3d: 1626g 💗 36w4d: 2411g 💗 41w5d 3050g & 54cm ❤️
Transfer FET 15.10.24 -> 3BB
❄️ -
nick nieaktualnykasiek2620 wrote:A ja rozmawiałam z dwoma psychologami na ten temat, u nas temat tym bardziej trudne że podchodzimy do a z. Wszyscy są tego zdania może być dziecko z samego początku mówić bo wtedy jest to dla niego naturalne i mniejszym szokiem. Na początku Trzeba oczywiście przekazać dziecku w taki sposób przyjęło to naturalnie czyli na przykład że rodzice mieli problem i pan doktor im pomógł i wsadził ziarnko do brzuszka mamy. Przede wszystkim nigdy tego nie ukrywać tylko naturalnie dziecku odpowiadać na temat jak daty będzie mniej szokiem jeśli cała prawda wyjdzie. Oczywiście zawsze znajdą się życzliwi i będą chcieli nas wyręczyć w tym.
Na pewno nie będę o sposobie poczecia mowic małemu dziecku. Nie ma zadnej pottzeby mówic, a nawet moze to zrobić wiecej szkody niz pozytku, bo co z tego, ze ja powiem, ze doktor wlozyl mamusi ziarenko do brzucha, jak dziecko opowie tę historie w przedszkolu czy szkole i dowie sie, ze to bylo in vitro😊w wieku szkolnym trzeba dziecku tworzyc pewnosc siebie, z ktora ma isc przez zycie i ktora ma mu wystarczyc do walki z glupota, ktora jest na okolo. A hejt z powodu metody poczecia uderza bardzo gleboko tak mlodego czlowirka. A ten hejt w naszym kraju bedzie. My o inf nie mowimy nikomu bo to nie jest niczyja spraea. I moje dziecko i tak nie bedzie mialo ryzyka, ze ktos mu o tym powie z boku. Ale to moje zdanie. Ludzie maja rizne poglady na ten temat i rixna potrzebe ekspresji. Ja jako osoba na codzien zajmujaca sie ludzka psychika wiem, ze mowienie o tym nic nie wnosi. Dziecko dorosnie, wtedy mozna porozmawiac i opowiedziec jak to bylo..ale czy to jest konieczne? Moim zdaniem nie😊
EmKa, Lenaa86, GorzkoGorzko, spineczka, Lilii lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZ drugiej strony jeżeli taki nastolatek zacząłby sam pytać o in vitro, to wtedy miałby się dopiero dowiedzieć? Czy przy okazji gdyby sam/a mial/a w problem w przyszłości? I wtedy by się dowiedzial "hej, to nic złego, sam jesteś z invitro". Tak samo jak gdzieś naturalnie się przewija że urodziliśmy się SN czy cc to wydaje mi się że to jest naturalną częścią życia i nie ma to tworzyć otoczki. Nie mówię żeby każdemu opowiadać, ale ja bym dzieciakowi, zupełnie naturalnie, powiedziala.Dota25 wrote:Na pewno nie będę o sposobie poczecia mowic małemu dziecku. Nie ma zadnej pottzeby mówic, a nawet moze to zrobić wiecej szkody niz pozytku, bo co z tego, ze ja powiem, ze doktor wlozyl mamusi ziarenko do brzucha, jak dziecko opowie tę historie w przedszkolu czy szkole i dowie sie, ze to bylo in vitro😊w wieku szkolnym trzeba dziecku tworzyc pewnosc siebie, z ktora ma isc przez zycie i ktora ma mu wystarczyc do walki z glupota, ktora jest na okolo. A hejt z powodu metody poczecia uderza bardzo gleboko tak mlodego czlowirka. A ten hejt w naszym kraju bedzie. My o inf nie mowimy nikomu bo to nie jest niczyja spraea. I moje dziecko i tak nie bedzie mialo ryzyka, ze ktos mu o tym powie z boku. Ale to moje zdanie. Ludzie maja rizne poglady na ten temat i rixna potrzebe ekspresji. Ja jako osoba na codzien zajmujaca sie ludzka psychika wiem, ze mowienie o tym nic nie wnosi. Dziecko dorosnie, wtedy mozna porozmawiac i opowiedziec jak to bylo..ale czy to jest konieczne? Moim zdaniem nie😊
Asante lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja po pierwszej dawce dostałam guli na palcach u stóp! Chodzić nie mogłam!kasiek2620 wrote:Ja!!! To jakas masakra. Nigdy tak nie miałam. Od czasu szczepienia występują u mnie straszne bóle reumatoidalne. Czasem to mi się płakać chcę z bólu. Jestem ponad miesiąc po drugiej dawce a do dziś mam zgrubienie na ręce. Taka jakby Gula w tym miejscu. Tydzień temu miałam szczepienie limfocytami to odczyny praktycznie zniknęły po kilku dniach a tu nadal jest je boli.
Po drugiej dawce ...cieszę się że żyje. Traciłam przytomność, temperatura pod 40 C, w szpitalu nie chcieli mnie przyjąć bo ZOSTAŁAM ZASZCZEPIONA (!!!!)
Gule zrobiły mi się też na drugiej stopie.
Także ja skończyłam przygodę ze szczepieniami.
Krakowska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyŻartujesz? Przyjęli Cie w końcu? Co szczepienie miało do przyjęcia do szpitala? Co za ludzie.Pho wrote:Ja po pierwszej dawce dostałam guli na palcach u stóp! Chodzić nie mogłam!
Po drugiej dawce ...cieszę się że żyje. Traciłam przytomność, temperatura pod 40 C, w szpitalu nie chcieli mnie przyjąć bo ZOSTAŁAM ZASZCZEPIONA (!!!!)
Gule zrobiły mi się też na drugiej stopie.
Także ja skończyłam przygodę ze szczepieniami. -
kasiek2620 wrote:Dobra dziewczyny wkraczam w ten nowy wątek
Proszę o dopisanie
Kasiek2620-Eurofetil Ostrava-40 lat-9KET.(AZ)
Co prawda startuje w marcu ale już zaczynam przygotowaniem
Dziewczyny dzisiaj kończę 40 lat. Zawsze mówiłam sobie że jeśli do trzydziestki nie zajdę w w drugą ciążę to odpuszczam starania. Koniec końców Nawet nie przypuszczałam że tak się to wszystko potoczy w tym ostatnim dziesięcioleciu. Nigdy nie brałam pod uwagę tego że będę miała jakieś trudności, Tym bardziej że pierwszą córkę urodziła w wieku 22 lat bez większych problemów. W tym roku poczyniłam wielkie zmiany. Zwolniłam się z pracy i postanowiłam że ten rok jest ostatecznie ostatecznym i zrobię wszystko żeby mi się udało.
Wszystkiego dobrego, dużo zdrówka i oczywiście spełnienia marzeń 😘
Krakowska, kasiek2620 lubią tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Dwa razy mnie odsyłali, bo z powodu NOP szpitale nie przyjmowaly w tym czasie. Kazali mi tylko brać paracetamol!paprotka17 wrote:Żartujesz? Przyjęli Cie w końcu? Co szczepienie miało do przyjęcia do szpitala? Co za ludzie.
Po 3 dniach temperatura spadła do 37,5-38 , po 5 miałam już normalną.
Żegnałam się z dziećmi w nocy po szczepieniu bo Naprawdę myślałam że to koniec -
nick nieaktualnyW takich sytuacjach zalecają wzięcie odmowy przyjęcia na piśmie.Pho wrote:Dwa razy mnie odsyłali, bo z powodu NOP szpitale nie przyjmowaly w tym czasie. Kazali mi tylko brać paracetamol!
Po 3 dniach temperatura spadła do 37,5-38 , po 5 miałam już normalną.
Żegnałam się z dziećmi w nocy po szczepieniu bo Naprawdę myślałam że to koniec
Kesi 🙋🏻♀️ lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny melduję, że 8dpt i dwie krechy już konkretne
Miałam przez chwilę pomysł, żeby znów się jechać kłuć, ale się opamiętałam 😂
Teraz czekam na 3 wer. w pn i dam znać!
A w międzyczasie jakby ktoś miał jakieś pytania to chętnie coś podpowiem. Mam za sobą ciążę naturalna, 3 pukcje i teraz drugi transfer. Jestem w klinice invicta w Warszawie.
Zielona87, Tymianek, Krakowska, paprotka17, Paulina12345, Aniaaa, Szatyneczka, L.aura, Bocianiątko, kamisia, Madżka89, Pysiek12, Asante, Black_Angel, GorzkoGorzko, Juka2018_1, Kaśik, spineczka, ByA, Ewelka02, Megggs, Yoselyn82, Mokka, Karenka, Anka84, kasiek2620, Katarynkaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHalotuhela wrote:Dziewczyny melduję, że 8dpt i dwie krechy już konkretne
Miałam przez chwilę pomysł, żeby znów się jechać kłuć, ale się opamiętałam 😂
Teraz czekam na 3 wer. w pn i dam znać!
A w międzyczasie jakby ktoś miał jakieś pytania to chętnie coś podpowiem. Mam za sobą ciążę naturalna, 3 pukcje i teraz drugi transfer. Jestem w klinice invicta w Warszawie.
Gratulacje😊😘🍀❤
Halotuhela lubi tę wiadomość
-
Halotuhela wrote:Dziewczyny melduję, że 8dpt i dwie krechy już konkretne
Miałam przez chwilę pomysł, żeby znów się jechać kłuć, ale się opamiętałam 😂
Teraz czekam na 3 wer. w pn i dam znać!
A w międzyczasie jakby ktoś miał jakieś pytania to chętnie coś podpowiem. Mam za sobą ciążę naturalna, 3 pukcje i teraz drugi transfer. Jestem w klinice invicta w Warszawie.
Wspaniałe wieści 💕 gratulacje 🎉😄
Halotuhela lubi tę wiadomość
💃Ona:
35 lat
PAI-1 homo ❎
👮 On:
34 lata
❎Tetrazoospermia, oligospermia, ŻPN III st.
bardzo słabe nasienie
fragmentacja 24%
IVF 2022:
Transfer 3dniowego Kropka i mamy córeczkę 🥰
IVF 2024:
8.02 criotransfer blastka 4BB cykl naturalny 🍀✊
4dpt cień cienia cienia na teście
5dpt beta 8,0
7dpt beta 44,6
9dpt beta 126,2
13dpt beta 666,4
Połówkowe 🥳 będzie synuś -
kamisia wrote:Wszystkiego dobrego, dużo zdrówka i oczywiście spełnienia marzeń 😘
Jak siostra?Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka. -
Oj jeszcze nie czas na gratulacje, ale mam nadzieję i jestem dobrej myśli ❤️Dota25 wrote:Gratulacje😊😘🍀❤
Staram się nie nakręcać w ani jedna ani w drugą stronę. Mam do pn pracę zdalna i sobie na kanapie na luzaku pracuję więc mózg ma zajęcie. Muszę jeszcze wymyślić coś na weekend 😂
Asante lubi tę wiadomość
-
Dota25 wrote:Na pewno nie będę o sposobie poczecia mowic małemu dziecku. Nie ma zadnej pottzeby mówic, a nawet moze to zrobić wiecej szkody niz pozytku, bo co z tego, ze ja powiem, ze doktor wlozyl mamusi ziarenko do brzucha, jak dziecko opowie tę historie w przedszkolu czy szkole i dowie sie, ze to bylo in vitro😊w wieku szkolnym trzeba dziecku tworzyc pewnosc siebie, z ktora ma isc przez zycie i ktora ma mu wystarczyc do walki z glupota, ktora jest na okolo. A hejt z powodu metody poczecia uderza bardzo gleboko tak mlodego czlowirka. A ten hejt w naszym kraju bedzie. My o inf nie mowimy nikomu bo to nie jest niczyja spraea. I moje dziecko i tak nie bedzie mialo ryzyka, ze ktos mu o tym powie z boku. Ale to moje zdanie. Ludzie maja rizne poglady na ten temat i rixna potrzebe ekspresji. Ja jako osoba na codzien zajmujaca sie ludzka psychika wiem, ze mowienie o tym nic nie wnosi. Dziecko dorosnie, wtedy mozna porozmawiac i opowiedziec jak to bylo..ale czy to jest konieczne? Moim zdaniem nie😊
Mam podobne zdanie.
Tak samo gdyby przykładowo udało się naturalnie nie opowiadałabym jak to tatuś wziął mnie po imprezie od tylca i skończyło się to jak skończyło. Może hardcorowy przykład, ale tu zapłodnienie i tu zapłodnienie, po co szczegóły?
Tak samo jak nie podobają mi się zdjęcia w stylu dziecko w otoczeniu strzykawek. Myślałam, że jestem samotna w tym, ale mąż sam powiedział, po co takie zdjęcia, by to dziecko później wpędzić w poczucie winy, że tyle kosztowało wyrzeczeń?
Dota25, Lenaa86, GorzkoGorzko lubią tę wiadomość
Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
