🌹 🍩 ❤️ IVF LUTY '24 ❤️ 🍩 🌹
-
WIADOMOŚĆ
-
Szatyneczka wrote:Hej hej podobno pytano o mnie i moją historie 🙂 straciłam w sumie 10 ciąż. 9 z nich było naturalne w tym puste jaja płodowe i ciąża pozamaciczna. 10 ciąża była pierwsza z in vitro udał się pierwszy transfer. Miałam mnóstwo leków przy tych naturalnych również. Encorton, heparyna mnóstwo progesteronu, intralipid, accofil później też wjechał mimo że wszystkie badania były książkowe i wszystkie leki były bardziej profilaktycznie. Ciąża z in vitro była najdłuższa bo trwała 9 tygodni i była pierwsza gdzie widzieliśmy pikajace serduszko ale niestety się zatrzymało wszystkie poprzednie ciąże kończyły się do max 6-7tc i każda praktycznie zaczynała się plamieniami. Przeszlismy mnóstwo różnych specjalistów i raz jeden genetyk powidxzial że może po prostu mimo że oboje jesteśmy zdrowi genetycznie to po połączeniu naszych gamet powstaje wada genetyczna z tąd też decyzja o in vitro z badaniem zarodkow. Ale mimo to nie udał się pierwszy transfer mieliśmy podane wtedy dwa zarodki przyjął się jeden który i tak nie dał szczęśliwego finału. Udaliśmy się wtedy do dr. Sydora który zlecił mnóstwo badań immunologocznych większość z nich robiłam już parę lat wcześniej i były książkowe. Alecwtecy zrobiłam też u sydora pierwszy raz allo mlr które okazało się być beznadziejne bo było 7% a jak na tyle ciąż powinno być dużo wyższe ( pierwsze badanie które przez prawie 12 lat starań wyszło źle) sydor zaproponował albo szczepienia pullowane albo immunoglobuliny wybrałam tą tańsza opcje czyli szczepienia ale po nich allo nie wzrosło a wręcz spadło jeszcze bardziej bo wynosiło 4% więc załamanie i zdecydowałam się na immunoglobuliny no i musieliśmy też zaczynać całą procedurę od nowa no ni y z tej pierwszej mieliśmy 3 zarodki, dwa podane na raz i został jesCzd jeden który zabraliśmy po szczepieniach bo miałam nadzieję że może one coś gdzieś tam zmieniły, poprawiły ale beta nie drgnela nawet. Z drugiej procedury mimo że uzyskałam 27 komórek(byłam na długim protokole) z czego tylko 16 było dojrzałych (4 miesiące przed stymulacja przeszłam covid i prawdopodobnie tak dużo odpadło) do 5 doby do trwały 3 zarodki ale po PGT-A został tylko jeden prawidłowy więc była to szansa jedna na milion. Sydor zalecił 3 dawki immunoglobulin każda po 20g ale z racji że kasę mieliśmy tylko na jedną która kosztowała 6200zl na tamten moment (teraz są droższe) wzięłam tylko tą pierwszą na 3 dni przed transferem do tego miałam jeszcze jak poprzednio intralipid 5 dni przed transferem i w dniu transferu (potem powtarzałam go co 2 tygodnie do 13tc) encorton 10mg,heparyny też miałam więcej bo na początku do 20tc 2x dziennie po 0,4,
Papaveryne 3x1 przez 10 dni po transferze zaczynając na dzień przed transferem, scopolan, dużo magnezu, z accofilu sydor zrezygnował bo powiedział że już by było za dużo wszystkiego i mogło by to dać odwrotny skutek. I miałam końskie dawki progesteronu bo ciągle spadał finalnie brałam 2100mg na dobę. I udało się uważam że dzięki immunoglobulinom właśnie. Mój syn jutro kończy dokładnie 18 miesięcy
Niesamowita historia...ogromnie dużo przeszłaś, nie wyobrażam sobie tego... Ale twoja historia to dowód na to, że nie można nigdy się poddawać a leczenie immunologiczne na prawdę ma sens. Cudownie, że udało Ci się po tej trudnej walce i tyli stratach w końcu zostać szczęśliwa mamą.❤️Szatyneczka lubi tę wiadomość
Starania od 2021 roku.
Beta hcg: 7dpt - 78, 10dpt - 411,80, 13dpt - 1757,80, 15dpt - 3373,65.
7+5 - CRL 1,58 cm 👶
I prenatalne (11+6) USG ok, preeklampsja 1:39, hipotrofia 1:276 🙄
12+1- CRL 6 cm, 167 ud/min, szyjka 4 cm 👶
16+1 - 162 g, 146 ud/min, szyjka 4,5 cm 👶
19+2 - 303 g, 148 ud/min, szyjka 4,5 cm 👶
II prenatalne (20+3) USG ok, 425 g dziewczynki 🥰
22+1 - 564 g, 146 ud/min, szyjka 4,45 cm 👶
26+1 - 1146 g, 138 ud/min, szyjka 4,34 cm 👶
29+2 - 1676 g, 138 ud/min, szyjka 3,75 cm 👶
III prenatalne (30+3) USG ok, 1888 g 👶
32+1 - 2634 g, 143 ud/min👶
34+1 - 3018 g, 135 ud/min 👶
36+1 - 3494 g, 140 ud/min 👶
39+6 👶❤️
-
immuniglobuliny co to?2018r - urodziłam córkę.
😍
2x iui - nieudane
2022r- 15 lipiec zaczynamy stymulacje do in vitro.
27.07.2022r. Punkcja.
1.08.2022
Mamy 4 zarodki
❤️❤️❤️❤️
16.09.2022 Transfer 4AA ✊ 9dpt beta 7,1
11dpt beta 5,5
28.09.2022 Niestety.
4.11.2022 Transfer 4AA🍀🍀✊✊🍀
14.11.2022 Niestety beta 0,2
Mamy jeszcze 2 zarodki.
❤️❤️
10.12.2022 histeroskopia-wszystko dobrze. 🙂Lekki stan zapalny.
23.01.2023 Transfer 2 zarodków
4BB,3BC.
7dpt beta hcg 17,4
9dpt beta hcg 47,4
11dpt beta hcg 82,2
14dpt beta hcg 29,4
Brak zarodków.
START IN-VITRO
Rozpoczecie stymulacji. 💉💉💉💉💉💉
14.10.2023r.
25.10.2023r- Punkcja.
... 10🥚😉🤩🍀
-21.11.2023r. Transfer.👎
-19.12.2023r Transfer 👎cb
MAMY JESZCZE 7🥚
-10.04.2024r 6transfer.
Udany
7dpt =, 9dpt beta334, 12dpt beta 1170,15dpt beta 2839
Uslyszlam ❤️❤️🥲🥲
24.05.2024 jest ❤️
Będzie chłopczyk 🩵🥰
18.12.2024 jest z nami kochany synek. 👣🥰 -
kamisia wrote:Na wątku Angeliusa Paliga była bardzo chwalona. I bardzo oblegana.
Tak do niej żeby się dostać to czeka się pół roku na wizytę albo dłużej, jeśli w ogóle zdążysz sie zapisać, bo kolejka jest długa. Więc akurat tutaj mam szczęście, że jestem pod jej opieka.Mokosza lubi tę wiadomość
Starania od 2021 roku.
Beta hcg: 7dpt - 78, 10dpt - 411,80, 13dpt - 1757,80, 15dpt - 3373,65.
7+5 - CRL 1,58 cm 👶
I prenatalne (11+6) USG ok, preeklampsja 1:39, hipotrofia 1:276 🙄
12+1- CRL 6 cm, 167 ud/min, szyjka 4 cm 👶
16+1 - 162 g, 146 ud/min, szyjka 4,5 cm 👶
19+2 - 303 g, 148 ud/min, szyjka 4,5 cm 👶
II prenatalne (20+3) USG ok, 425 g dziewczynki 🥰
22+1 - 564 g, 146 ud/min, szyjka 4,45 cm 👶
26+1 - 1146 g, 138 ud/min, szyjka 4,34 cm 👶
29+2 - 1676 g, 138 ud/min, szyjka 3,75 cm 👶
III prenatalne (30+3) USG ok, 1888 g 👶
32+1 - 2634 g, 143 ud/min👶
34+1 - 3018 g, 135 ud/min 👶
36+1 - 3494 g, 140 ud/min 👶
39+6 👶❤️
-
Szatyneczka wrote:Hej hej podobno pytano o mnie i moją historie 🙂 straciłam w sumie 10 ciąż. 9 z nich było naturalne w tym puste jaja płodowe i ciąża pozamaciczna. 10 ciąża była pierwsza z in vitro udał się pierwszy transfer. Miałam mnóstwo leków przy tych naturalnych również. Encorton, heparyna mnóstwo progesteronu, intralipid, accofil później też wjechał mimo że wszystkie badania były książkowe i wszystkie leki były bardziej profilaktycznie. Ciąża z in vitro była najdłuższa bo trwała 9 tygodni i była pierwsza gdzie widzieliśmy pikajace serduszko ale niestety się zatrzymało wszystkie poprzednie ciąże kończyły się do max 6-7tc i każda praktycznie zaczynała się plamieniami. Przeszlismy mnóstwo różnych specjalistów i raz jeden genetyk powidxzial że może po prostu mimo że oboje jesteśmy zdrowi genetycznie to po połączeniu naszych gamet powstaje wada genetyczna z tąd też decyzja o in vitro z badaniem zarodkow. Ale mimo to nie udał się pierwszy transfer mieliśmy podane wtedy dwa zarodki przyjął się jeden który i tak nie dał szczęśliwego finału. Udaliśmy się wtedy do dr. Sydora który zlecił mnóstwo badań immunologocznych większość z nich robiłam już parę lat wcześniej i były książkowe. Alecwtecy zrobiłam też u sydora pierwszy raz allo mlr które okazało się być beznadziejne bo było 7% a jak na tyle ciąż powinno być dużo wyższe ( pierwsze badanie które przez prawie 12 lat starań wyszło źle) sydor zaproponował albo szczepienia pullowane albo immunoglobuliny wybrałam tą tańsza opcje czyli szczepienia ale po nich allo nie wzrosło a wręcz spadło jeszcze bardziej bo wynosiło 4% więc załamanie i zdecydowałam się na immunoglobuliny no i musieliśmy też zaczynać całą procedurę od nowa no ni y z tej pierwszej mieliśmy 3 zarodki, dwa podane na raz i został jesCzd jeden który zabraliśmy po szczepieniach bo miałam nadzieję że może one coś gdzieś tam zmieniły, poprawiły ale beta nie drgnela nawet. Z drugiej procedury mimo że uzyskałam 27 komórek(byłam na długim protokole) z czego tylko 16 było dojrzałych (4 miesiące przed stymulacja przeszłam covid i prawdopodobnie tak dużo odpadło) do 5 doby do trwały 3 zarodki ale po PGT-A został tylko jeden prawidłowy więc była to szansa jedna na milion. Sydor zalecił 3 dawki immunoglobulin każda po 20g ale z racji że kasę mieliśmy tylko na jedną która kosztowała 6200zl na tamten moment (teraz są droższe) wzięłam tylko tą pierwszą na 3 dni przed transferem do tego miałam jeszcze jak poprzednio intralipid 5 dni przed transferem i w dniu transferu (potem powtarzałam go co 2 tygodnie do 13tc) encorton 10mg,heparyny też miałam więcej bo na początku do 20tc 2x dziennie po 0,4,
Papaveryne 3x1 przez 10 dni po transferze zaczynając na dzień przed transferem, scopolan, dużo magnezu, z accofilu sydor zrezygnował bo powiedział że już by było za dużo wszystkiego i mogło by to dać odwrotny skutek. I miałam końskie dawki progesteronu bo ciągle spadał finalnie brałam 2100mg na dobę. I udało się uważam że dzięki immunoglobulinom właśnie. Mój syn jutro kończy dokładnie 18 miesięcySzatyneczka lubi tę wiadomość
-
Valletta wrote:Cieszę się, że możemy tutaj dzielić się swoimi historiami. Bardzo Was podziwiam, jestem też zła na siebie, że ja tak szybko się poddaje.. To moja pierwsza procedura (w wakacje 2023 stymulacja, tylko jeden zarodek) dopiero teraz podchodzę do jego transferu i panicznie się boję. Teraz musiałam odroczyć transfer z powodu choroby, będzie w kolejnym cyklu.. Boję się, odkładałam to w czasie i w głowie.
Cały czas w głowie mam to,że to moja jedna jedyna szansa i jak ten transfer się nie powiedzie, to nie mam już szans i boję się podejścia do kolejnych procedur. Muszę to przepracować. Moja sytuacja jest bardzo podobna, z tym że procedury mam za sobą dwie bo z pierwszej wszystkie 3 zarodki nie przeszły pgta. We wtorek mam transfer jedynego zdrowego zarodka. Walczę z czarnymi myślami, ale ciężko czasem ich uniknąć.
Miphuhiz lubi tę wiadomość
-
Maszonek wrote:Witaj w klubie
. Moja sytuacja jest bardzo podobna, z tym że procedury mam za sobą dwie bo z pierwszej wszystkie 3 zarodki nie przeszły pgta. We wtorek mam transfer jedynego zdrowego zarodka. Walczę z czarnymi myślami, ale ciężko czasem ich uniknąć.
Cześć endo-siostro!
Od roku chodzę na psychoterapię, bardzo dużo już zrobiłam dla siebie. Chciałam się dobrze przygotować do transferu, skoro mam tylko jeden jedyny zarodek.. w trakcie przygotowań do transferu, w tym samym cyklu położyła mnie choroba i musiałam odłożyć transfer.. Zmęczenie chorobą, natłok myśli i mimo wielu przygotowań trafiłam do tej samej czarnej dziury, co zawsze.
Za każdym razem jak wracałam do starań coś złego się działo, tak jakby wszechświat mówił, że nie mam szans.. albo po prostu moja głowa i ciało przez negatywne myśli przyciągały złe zdarzenia zdrowotne.
3mam kciuki za Twój transfer!!!!Maszonek lubi tę wiadomość
👩 89'endometrioza,niedoczynność tarczycy,AMH - 0,9 🧔♂️ 90'
☘️ 03/2024 - I IVF - I transfer- cb 💔
☘️ 11/2024 - II IVF - II transfer - beta 0
🍀KD - 02/2025 -III IVF - III transfer - beta 0 -
Szatyneczka wrote:Hej hej podobno pytano o mnie i moją historie 🙂 straciłam w sumie 10 ciąż. 9 z nich było naturalne w tym puste jaja płodowe i ciąża pozamaciczna. 10 ciąża była pierwsza z in vitro udał się pierwszy transfer. Miałam mnóstwo leków przy tych naturalnych również. Encorton, heparyna mnóstwo progesteronu, intralipid, accofil później też wjechał mimo że wszystkie badania były książkowe i wszystkie leki były bardziej profilaktycznie. Ciąża z in vitro była najdłuższa bo trwała 9 tygodni i była pierwsza gdzie widzieliśmy pikajace serduszko ale niestety się zatrzymało wszystkie poprzednie ciąże kończyły się do max 6-7tc i każda praktycznie zaczynała się plamieniami. Przeszlismy mnóstwo różnych specjalistów i raz jeden genetyk powidxzial że może po prostu mimo że oboje jesteśmy zdrowi genetycznie to po połączeniu naszych gamet powstaje wada genetyczna z tąd też decyzja o in vitro z badaniem zarodkow. Ale mimo to nie udał się pierwszy transfer mieliśmy podane wtedy dwa zarodki przyjął się jeden który i tak nie dał szczęśliwego finału. Udaliśmy się wtedy do dr. Sydora który zlecił mnóstwo badań immunologocznych większość z nich robiłam już parę lat wcześniej i były książkowe. Alecwtecy zrobiłam też u sydora pierwszy raz allo mlr które okazało się być beznadziejne bo było 7% a jak na tyle ciąż powinno być dużo wyższe ( pierwsze badanie które przez prawie 12 lat starań wyszło źle) sydor zaproponował albo szczepienia pullowane albo immunoglobuliny wybrałam tą tańsza opcje czyli szczepienia ale po nich allo nie wzrosło a wręcz spadło jeszcze bardziej bo wynosiło 4% więc załamanie i zdecydowałam się na immunoglobuliny no i musieliśmy też zaczynać całą procedurę od nowa no ni y z tej pierwszej mieliśmy 3 zarodki, dwa podane na raz i został jesCzd jeden który zabraliśmy po szczepieniach bo miałam nadzieję że może one coś gdzieś tam zmieniły, poprawiły ale beta nie drgnela nawet. Z drugiej procedury mimo że uzyskałam 27 komórek(byłam na długim protokole) z czego tylko 16 było dojrzałych (4 miesiące przed stymulacja przeszłam covid i prawdopodobnie tak dużo odpadło) do 5 doby do trwały 3 zarodki ale po PGT-A został tylko jeden prawidłowy więc była to szansa jedna na milion. Sydor zalecił 3 dawki immunoglobulin każda po 20g ale z racji że kasę mieliśmy tylko na jedną która kosztowała 6200zl na tamten moment (teraz są droższe) wzięłam tylko tą pierwszą na 3 dni przed transferem do tego miałam jeszcze jak poprzednio intralipid 5 dni przed transferem i w dniu transferu (potem powtarzałam go co 2 tygodnie do 13tc) encorton 10mg,heparyny też miałam więcej bo na początku do 20tc 2x dziennie po 0,4,
Papaveryne 3x1 przez 10 dni po transferze zaczynając na dzień przed transferem, scopolan, dużo magnezu, z accofilu sydor zrezygnował bo powiedział że już by było za dużo wszystkiego i mogło by to dać odwrotny skutek. I miałam końskie dawki progesteronu bo ciągle spadał finalnie brałam 2100mg na dobę. I udało się uważam że dzięki immunoglobulinom właśnie. Mój syn jutro kończy dokładnie 18 miesięcy
Nawet nie chcę sobie wyobrażać tego co musiałaś przechodzić z każdą kolejną porażką. Twoja historia jest dowodem na to, że nigdy, przenigdy nie można się poddawać i trzeba robić wszystko co się da żeby spełnić marzenie. Dziękuję Ci za To, że się nią z nami podzieliłaś ❤️Szatyneczka, Monika97 lubią tę wiadomość
-
@Valetta No to widzę, że łączy nas całkiem sporo - bo też od czerwca, w którym miałam punkcję dopadały mnie jakieś problemy zdrowotne - wylądowałam po punkcji w szpitalu że stanem zapalnym torbieli endometrialnej, z CRP 200. Potem był covid. Mam nadzieję, że teraz to będzie właśnie ten czas
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2024, 17:47
-
ZAJĄCZEK94 wrote:Niesamowita historia...ogromnie dużo przeszłaś, nie wyobrażam sobie tego... Ale twoja historia to dowód na to, że nie można nigdy się poddawać a leczenie immunologiczne na prawdę ma sens. Cudownie, że udało Ci się po tej trudnej walce i tyli stratach w końcu zostać szczęśliwa mamą.❤️
ZAJĄCZEK94, Prosto_do_celu, Jenny93, Yahu, Nicole123, caryophyllaceae, Mokosza, Mała3, OlaK88, Nadziejka94, Różyczka91, aganieszkam, Monika97, Beth86, Delulu, hope28 lubią tę wiadomość
Rocznik '90 starania od 2009
9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
9dpt - 66,33 | prog. 16
10dpt - 106,7 ( inne labo)
11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
26dpt- 34469,9|prog.25,29
34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
moja historia -
Trini87 wrote:Szatyneczka dziękuję, że się pojawiłaś. ❤❤❤ Bardziej polecasz Sydora czy Paśnika? Progesteron tez mi dodali bo w 5dpt bylo 15.Rocznik '90 starania od 2009
9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
9dpt - 66,33 | prog. 16
10dpt - 106,7 ( inne labo)
11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
26dpt- 34469,9|prog.25,29
34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
moja historia -
Szatyneczka wrote:O paśnik oststnio slysze różne rzeczy że praktycznie oststnio zaczął lecieć takim samym schematem dla każdegi przypadku ale jak jedt to nie wiem. Ja wybrałam sydora bo po prostu miałam go zdecydowanie bliżej bo do Łodzi mam 350km w jedną stronę i tyle też jeździliśmy na szczepienia. Sydor jak dla mnie jedt bardzo enikliwy i dokładny. No u mnie progesteron co wzrósł to spadał albo miałam krwawienia spowodowane jego spadkiem więc brałam bardzo dużo
Szatyneczka lubi tę wiadomość
-
Szatyneczka wrote:O paśnik oststnio slysze różne rzeczy że praktycznie oststnio zaczął lecieć takim samym schematem dla każdegi przypadku ale jak jedt to nie wiem. Ja wybrałam sydora bo po prostu miałam go zdecydowanie bliżej bo do Łodzi mam 350km w jedną stronę i tyle też jeździliśmy na szczepienia. Sydor jak dla mnie jedt bardzo enikliwy i dokładny. No u mnie progesteron co wzrósł to spadał albo miałam krwawienia spowodowane jego spadkiem więc brałam bardzo dużo
Też jestem pod opieką dr Sydora, na mnie zrobił pozytywne wrażenie, ale przede mną dopiero pierwszy transfer ze zleconymi przez niego lekami.izabelka90, Krakowska, Szatyneczka lubią tę wiadomość
Starania od 2021 roku.
Beta hcg: 7dpt - 78, 10dpt - 411,80, 13dpt - 1757,80, 15dpt - 3373,65.
7+5 - CRL 1,58 cm 👶
I prenatalne (11+6) USG ok, preeklampsja 1:39, hipotrofia 1:276 🙄
12+1- CRL 6 cm, 167 ud/min, szyjka 4 cm 👶
16+1 - 162 g, 146 ud/min, szyjka 4,5 cm 👶
19+2 - 303 g, 148 ud/min, szyjka 4,5 cm 👶
II prenatalne (20+3) USG ok, 425 g dziewczynki 🥰
22+1 - 564 g, 146 ud/min, szyjka 4,45 cm 👶
26+1 - 1146 g, 138 ud/min, szyjka 4,34 cm 👶
29+2 - 1676 g, 138 ud/min, szyjka 3,75 cm 👶
III prenatalne (30+3) USG ok, 1888 g 👶
32+1 - 2634 g, 143 ud/min👶
34+1 - 3018 g, 135 ud/min 👶
36+1 - 3494 g, 140 ud/min 👶
39+6 👶❤️
-
Maszonek wrote:Witaj w klubie
. Moja sytuacja jest bardzo podobna, z tym że procedury mam za sobą dwie bo z pierwszej wszystkie 3 zarodki nie przeszły pgta. We wtorek mam transfer jedynego zdrowego zarodka. Walczę z czarnymi myślami, ale ciężko czasem ich uniknąć.
Transferujesz dzień po mnieMaszonek lubi tę wiadomość
👩🦱84 - niewydolnosc przysadki (wtórna niewydolność tarczycy, nadnerczy, gonad)
👨🦱85 wyniki siusiakowe OK. HLAC ❌
AMH -1,01 ->1,59
Mutacja MTHFR 677C-T i PAI-1 4G ❌
Kir AA ❌, białko S - 58% ❌
Kariotypy OK, brak stanu zapalnego endometrium.
12.2021 cb 😭
08.2023 start ivf
30.08 transfer 3BB 💔😭
11.2023 II podejście do ivf
❄️❄️❄️ na zimowisku
05.02 transfer 4AA (accofil, intralipid, encorton, prograf, bryophyllum, acard, heparyna)
5dpt - beta 24; 7dpt - beta 93; 9dpt - beta 214; 11 dpt - beta 600 22dpt mamy ♥️
8tc - 1,72 cm 🐣
21.08 - III prenatalne, zdrowa Amelka
-
Szatyneczka wrote:To prawda nie można się poddawać i strasznie jestem sobie wdzięczna że tego nie zrobiłam chociaż miałam milion kryzysów. Kasy też w końcu brakowało a byłam tak zdesperowana że nawet dwa razy zakładałam zbiórkę i bez tego że odważyłam się to zrobić i wielu osoba przedewszystkim dziewczynom z forum jestem ogromnie wdzięczna bo bez ich pomocy by się również nie udało ❤️
Wspaniale że Twoja historia zakończyła się takim wspaniałym happy endem. I masz rację, że nigdy nie można się poddawaćMokosza, Szatyneczka lubią tę wiadomość
Starania od 12.2019
03.2021 naturals 💔 6/8tc
07-09.2021 1 IMSI ❄️422 beta 0 😔
11.2021 2 IMSI 7❄️
12.2021 FET ❄️411 8 tc Puste jajo
02.2022 FET ❄️❄️ 1 ♥️ i 1 puste jajo
10.2022 pojawił się nasz Skarb 👧
01.2024 FET ❄️322 CB
04.2024 FET ❄️322 (ivig+accofil) 17 dpt poronienie samoistne
07.2024 FET ❄️❄️ (prograf, accofil) 20 dpt poronienie samoistne
nowa procedura za 3 Msc/suple+dieta
09.2024 naturalny cud 🤯🥹
32 dc - beta 926 34 dc - beta 2151 TP 26.05.2025 🥰
18.10 CRL 2,2 cm FHR 176
31.10 CRL 3,8 cm FHR 176
12.11 1 USG 🧬 6,20 cm FHR 176
15.11 1 USG 🧬 7 cm FHR 174 Veragene OK 🩵
27.11 IP pessar mały waży 100g 🥰
11.12 Szpital 187 g 87 centyl 😳🥰
-
Eh...zła wiadomość. Złapałam bakcyla od męża. Znów infekcja we wczesnej ciąży
Mam złe doświadczenia. Zobaczymy jutro, ale chyba będę musiała odwołać środową wizytę w klinice.
Masakra.
Starania od 2018/2019
Ciąża naturalna 2021 - utracona po infekcji - poronienie zatrzymane 6tc. 💔
Diagnostyka niepłodności od 2022 - stymulacje i monitoring cyklu. Czynnik męski. Rekomendacja IVF.
03. 2023 - zmiana kliniki. Rekomendacja IVF. Potwierdzony czynnik męski (frag DNA 16%). Kariotypy ✅
ona: M2 w ANXA5; IO 💊 od 2021, niedoczynność tarczycy 💊 od 09.2023
09.2023 IVF 14 komórek - 8 komórek ❄️ - 2 zarodki;
10.2023 histeroskopia - polip - niedrożne jajowody
12.2023 - I transfer na cyklu naturalnym (beta 0) 💔
01.2024 - II transfer na cyklu naturalnym (cudo 3.1.2.): 👼11tc.
II IVF? 08.24? -
Calineczka90 wrote:Dziewczyny miałam robioną histeroskopie i wynik CD 138 to 1/1. W opisie badania pisze, że błona śluzowa miejscowo pogrubiona w tylnej części i miejscami widać pojedyncze ogniska o ciemnym wysyceniu.
To jest normalne?🤔
Wydaje mi się, że nie jest do końca ok, ja robiłam biopsję cd 138 w listopadzie, której wynik był prawidłowy. W opisie miałam napisane: "Zrąb endometrium o typowej komórkowosci, ze skąpym naciekiem zapalnym z komórek jednojądrowych w podscielisku. Liczba komórek plazmatycznych <1/10 mm2. Wynik badania w kierunku zapalenia przewlekłego endometrium negatywny."Z tym, że ja miałam robiona na fotelu, nie podczas histeroskopii.Calineczka90 lubi tę wiadomość
Starania od 2021 roku.
Beta hcg: 7dpt - 78, 10dpt - 411,80, 13dpt - 1757,80, 15dpt - 3373,65.
7+5 - CRL 1,58 cm 👶
I prenatalne (11+6) USG ok, preeklampsja 1:39, hipotrofia 1:276 🙄
12+1- CRL 6 cm, 167 ud/min, szyjka 4 cm 👶
16+1 - 162 g, 146 ud/min, szyjka 4,5 cm 👶
19+2 - 303 g, 148 ud/min, szyjka 4,5 cm 👶
II prenatalne (20+3) USG ok, 425 g dziewczynki 🥰
22+1 - 564 g, 146 ud/min, szyjka 4,45 cm 👶
26+1 - 1146 g, 138 ud/min, szyjka 4,34 cm 👶
29+2 - 1676 g, 138 ud/min, szyjka 3,75 cm 👶
III prenatalne (30+3) USG ok, 1888 g 👶
32+1 - 2634 g, 143 ud/min👶
34+1 - 3018 g, 135 ud/min 👶
36+1 - 3494 g, 140 ud/min 👶
39+6 👶❤️
-
Cześć dziewczyny ! 🩵🤍
Postanowiłam dołączyć do Was tak na ostatnia chwile - dosłownie 😬🙉
Mam już córeczkę z IVF (podejście pierwsze i tylko jedna blastka, z której udało się zajść w ciąże).
Tym razem staramy się o rodzeństwo, przede mną transfer jutro 🙊 Zaczynam się stresować, czy i tym razem się uda i czy coś nam zostanie z mrozaczków (mieliśmy 6 zapłodnionych - 3 zamrożone, 3 pozostawione do blastocysty).
Czy ktoś z Was w podobnej sytuacji ?
Pozdrawiam 🩵Mokosza, Amunicja, zulka, domi_, MK32 lubią tę wiadomość
1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
09.02.2023 - córeczka 🌸
2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
13.06.2024 - połówkowe
15.07.2024 - 900g
13.08.2024 - 1600g
03.09.2024 - 2300g
26.09.2024 - 3300g
11.10.2024 - 3700g
18.10.2024 - 4000g
23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸
-
TynciaQ94 wrote:Cześć dziewczyny ! 🩵🤍
Postanowiłam dołączyć do Was tak na ostatnia chwile - dosłownie 😬🙉
Mam już córeczkę z IVF (podejście pierwsze i tylko jedna blastka, z której udało się zajść w ciąże).
Tym razem staramy się o rodzeństwo, przede mną transfer jutro 🙊 Zaczynam się stresować, czy i tym razem się uda i czy coś nam zostanie z mrozaczków (mieliśmy 6 zapłodnionych - 3 zamrożone, 3 pozostawione do blastocysty).
Czy ktoś z Was w podobnej sytuacji ?
Pozdrawiam 🩵Mokosza, TynciaQ94, MK32 lubią tę wiadomość
Starania od 12.2019
03.2021 naturals 💔 6/8tc
07-09.2021 1 IMSI ❄️422 beta 0 😔
11.2021 2 IMSI 7❄️
12.2021 FET ❄️411 8 tc Puste jajo
02.2022 FET ❄️❄️ 1 ♥️ i 1 puste jajo
10.2022 pojawił się nasz Skarb 👧
01.2024 FET ❄️322 CB
04.2024 FET ❄️322 (ivig+accofil) 17 dpt poronienie samoistne
07.2024 FET ❄️❄️ (prograf, accofil) 20 dpt poronienie samoistne
nowa procedura za 3 Msc/suple+dieta
09.2024 naturalny cud 🤯🥹
32 dc - beta 926 34 dc - beta 2151 TP 26.05.2025 🥰
18.10 CRL 2,2 cm FHR 176
31.10 CRL 3,8 cm FHR 176
12.11 1 USG 🧬 6,20 cm FHR 176
15.11 1 USG 🧬 7 cm FHR 174 Veragene OK 🩵
27.11 IP pessar mały waży 100g 🥰
11.12 Szpital 187 g 87 centyl 😳🥰
-
ZAJĄCZEK94 wrote:Wydaje mi się, że nie jest do końca ok, ja robiłam biopsję cd 138 w listopadzie, której wynik był prawidłowy. W opisie miałam napisane: "Zrąb endometrium o typowej komórkowosci, ze skąpym naciekiem zapalnym z komórek jednojądrowych w podscielisku. Liczba komórek plazmatycznych <1/10 mm2. Wynik badania w kierunku zapalenia przewlekłego endometrium negatywny."Z tym, że ja miałam robiona na fotelu, nie podczas histeroskopii.
A co jest niepokojącego w moim opisie, wyniku? Po histeroskopi lekarz stwierdził, że wszystko wygląda ok.