IVF MAJ 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja biorę już od kilku lat letrox 75 i jeszcze w lutym wynik był 0,8 🙄Jusia 82 wrote:Ja ostatnio robiłam krzywą cukrową i przy okazji pokazałam Pani endokrynolog wyniki swoich hormonów. Miałam bardzo podobny wynik TSH do Twojego i dostałam euthyrox bo podobno przy staraniach lepiej żeby był w granicach 1.
Ekvil tulimy....
-
Evkill bardzo mi przykro. Moge Ci na pocieszenie powiedzieć, że moja kuzynka po wielu latach starań, poronieniu, ciąży pozamacicznej i kilku ivf zaszla w ciążę naturalnie. Miała jeden jajowod, w dodatku niedrozny. Wszystko jest możliwe, a Ty masz przed soba jeszcze druga procedure. W tej chwili masz dość i na pewno powinnaś odpocząć, ale jestem pewna, że wrócisz do walki.evkill wrote:Wróciłam wczoraj do domu. Musieli mi wyciąć cały jajowód, więc już na naturalny cud nie ma co liczyć ( drugi jajnik jest leniwy). Przeplakalam 3 dni, to była moja trzecia laparoskopia i najgorsza. Obudziłam się od razu wymiotując. Na szczęście szybko zadziałał środek przeciw wymiotny. Zrobili mi aż 3 nacięcia. Dziś dostałam okres, dość bolesny, więc jest ciekawie. Chyba znów czekają mnie wizyty u psychologa.
Ps. Zaszokowalyscie mnie, że po ivf można zajść w pozamaciczna. Ja uważałam akurat to za pewniaka, ze nie.
evkill, Makt lubią tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Szatyneczka wrote:Nawet sobie nie wyobrażam tego co musisz przechodzić i co czujesz 😕 strasznie ale to strasznie mi przykro😥 to okropne co przeszłaś i cholernie niesprawiedliwe aż się coś we mnie gotuję jak pomyślę o tym co cię spotkało... Odpoczywaj i wracaj do siebie psycholog to dobry pomysł ja sama ciągle jestem pod obserwacja psychiatry. Wiem że teraz żadne słowa cie nie będą w stanie pocieszyć ale pamiętaj że nawet tęczy potrzebny jest desz. 3maj się cieplutko i pamiętaj że wszystkie tu jesteśmy dla ciebie i razem z tobą kochana 😘
Pięknie to napisalas - tak, każdej tęczy potrzebny jest deszcz
Sylwia Sylwia, Szatyneczka lubią tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Maria87 wrote:Dziewczyny, spotykacie się teraz z rodziną, znajomymi? Ja mam dylematy... Nawet jeśli miałabym przejść koronawirusa bezobjawowo, to naprawdę nie chcę się zarazić - pozytywny test wykluczyłby mnie z procedury. Byliśmy u moich rodziców dwa tygodnie temu, ale tylko dlatego, że mam do nich 100% zaufanie i wiem, że chronią się na maxa, dezynfekują itd. Dziś koleżanka organizuje grilla z okazji urodzin synka i nie wiem, co zrobić...
My tylko z rodzina
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
nick nieaktualnyNiesety do czasu implantacji zarodek sobie "pływa" i może zagnieźdźić się gdzie będzie chciał.Anuśla wrote:Evkill bardzo mi przykro. Moge Ci na pocieszenie powiedzieć, że moja kuzynka po wielu latach starań, poronieniu, ciąży pozamacicznej i kilku ivf zaszla w ciążę naturalnie. Miała jeden jajowod, w dodatku niedrozny. Wszystko jest możliwe, a Ty masz przed soba jeszcze druga procedure. W tej chwili masz dość i na pewno powinnaś odpocząć, ale jestem pewna, że wrócisz do walki.
Ps. Zaszokowalyscie mnie, że po ivf można zajść w pozamaciczna. Ja uważałam akurat to za pewniaka, ze nie. -
agika88 wrote:Niesety do czasu implantacji zarodek sobie "pływa" i może zagnieźdźić się gdzie będzie chciał.
o rany, też myślałam, że po ivf mneijsze szansa na to.
A ja sie zastanawiam, jak on tak sobie pływa - i pływa i pływa i pływa, to dlaczego jak skurcze są macicy, to od razu muszą uniemożliwiać, przeciez mogą go odepchnc, ale potem jak nie ma skucrczu popływa sobue dalej i może znów się "łapkami" - czyli ścianką przyczepić. Czy nie?
Ja mam problem z implantacją, one nie chcą się implantować. Jak je zachęcić?
wywiesić ogłoszenie wielki baner w macicy włożyć - no implantujcie się, będzie fajnie! ?
)
kamisia, Jusia 82, niesprawiedliwa, Cherry78, Szatyneczka, ElfiaKsiężniczka lubią tę wiadomość
-
evkill wrote:Wróciłam wczoraj do domu. Musieli mi wyciąć cały jajowód, więc już na naturalny cud nie ma co liczyć ( drugi jajnik jest leniwy). Przeplakalam 3 dni, to była moja trzecia laparoskopia i najgorsza. Obudziłam się od razu wymiotując. Na szczęście szybko zadziałał środek przeciw wymiotny. Zrobili mi aż 3 nacięcia. Dziś dostałam okres, dość bolesny, więc jest ciekawie. Chyba znów czekają mnie wizyty u psychologa.
Trzymaj sie evkill, bardzo mocno Cie przytulam
evkill lubi tę wiadomość
21.08.21 Liam 2800g,48cm miłości
28.12.2020-crio transfer 🧚🏻❤️🙏
4.01.2021- 7dpt Beta HCG 22,70 🙏
7.01.2021 - 10dpt Beta HCG 95.40🙏
11.01.2021 - 14dpt Beta HCG 791.40 🙏
20.01.2021- 23 dpt pierwsze USG Mamy ❤️
Wracamy po rodzeństwo III IVF 🧚🏻
19.08.2024- crio transfer 🧚🏻❤️🙏
27.08.2024- 8dpt Beta HCG 68
29.08.2024- 10dpt Beta HCG 193,7
31.08.2024- 12dpt Beta HCG 512,5
02.09.2024- 14dpt Beta HCG 1586,6
09.09.2024- 21 dpt pierwsze USG Mamy ❤️
15.10.2024- Jestem dziewczynką 🎀
🧚🏻“Om Hreem Yoginim Yogini Yogeswari Yoga Bhayankari Sakala Sthavara
Jangamasya Mukha Hridayam Mama Vasam akarsha Akarshaya Namaha!””🧚♀️ -
Mila79 wrote:Ja mam problem z implantacją, one nie chcą się implantować. Jak je zachęcić?
wywiesić ogłoszenie wielki baner w macicy włożyć - no implantujcie się, będzie fajnie! ?)
hahahahahha ... jak ma pomóc to czemu nie
Mila79, Cherry78, Blondie81 lubią tę wiadomość
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
22 dpt- YS+,CRL 1,17 mm, FHR +
7t6d- CRL 15mm, FHR 167/min
9t0d- CRL 23,2 mm, FHR 169/min
NIFTY- zdrowy chłopiec, wysokie ryzyko preeklampsji
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA) -
Evkill zaszła naturalnie w ciążę, więc niestety jest większe ryzyko że zagnieździ się w złym miejscu, niż tak jak po ivf.
Trzymaj się evkill. My też zajdziemy w zdrową i szczęśliwą ciążę- zobaczysz.
evkill, Makt lubią tę wiadomość
👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
nick nieaktualnyRównież niejednokrotnie się nad tym zastanawiałam, bo przecież przed @ ma mase czasu na przyssanie do sciany macicy i może podejść do tego kilka razy, ostatnio doczytałam że jednak nie.. Podobno przy ciąży biochemicznej macica odtrąca zarodek i "niewszczepony" potrafi produkować hormon HCG.Mila79 wrote:o rany, też myślałam, że po ivf mneijsze szansa na to.
A ja sie zastanawiam, jak on tak sobie pływa - i pływa i pływa i pływa, to dlaczego jak skurcze są macicy, to od razu muszą uniemożliwiać, przeciez mogą go odepchnc, ale potem jak nie ma skucrczu popływa sobue dalej i może znów się "łapkami" - czyli ścianką przyczepić. Czy nie?
Ja mam problem z implantacją, one nie chcą się implantować. Jak je zachęcić?
wywiesić ogłoszenie wielki baner w macicy włożyć - no implantujcie się, będzie fajnie! ?)
Jeśli chodzi o te skurcze to zarodek nam nie wypłyne ale może zaimplantować się w dolnej części macicy a im wyżej tym bezpieczniej dla malucha.
Mila79, Jusia 82 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
agika88 wrote:Również niejednokrotnie się nad tym zastanawiałam, bo przecież przed @ ma mase czasu na przyssanie do sciany macicy i może podejść do tego kilka razy, ostatnio doczytałam że jednak nie.. Podobno przy ciąży biochemicznej macica odtrąca zarodek i "niewszczepony" potrafi produkować hormon HCG.
Jeśli chodzi o te skurcze to zarodek nam nie wypłyne ale może zaimplantować się w dolnej części macicy a im wyżej tym bezpieczniej dla malucha.
Agika, dokładnie, ja też tak myślałam, ze przecież ma czas, dlaczego drań tego nie robi
Ja już sfrustrowana jestem tym, że się nic nie implantuje, może ja mam tam jakąś betonową ścianę??
Wszyscy piszą o miękkim receptywnym endometrium, to co jest z moim?
Agika, a z tego, co czytałaś, to jakie były przeszkody implantacyjne? masz może jakiś dobry artykulik na ten temat? poczytam... bo już mi ręce opadają, jak ja mam je zachęcać??
bo - rozumiem, że wiek, to jedno, ale przeciez w moim wieku dziecwzyny mają udane implantacje...
-
nick nieaktualnyMila79 wrote:Agika, dokładnie, ja też tak myślałam, ze przecież ma czas, dlaczego drań tego nie robi
Ja już sfrustrowana jestem tym, że się nic nie implantuje, może ja mam tam jakąś betonową ścianę??
Wszyscy piszą o miękkim receptywnym endometrium, to co jest z moim?
Agika, a z tego, co czytałaś, to jakie były przeszkody implantacyjne? masz może jakiś dobry artykulik na ten temat? poczytam... bo już mi ręce opadają, jak ja mam je zachęcać??
bo - rozumiem, że wiek, to jedno, ale przeciez w moim wieku dziecwzyny mają udane implantacje...
A Badałaś jakieś podstawy immunologiczne? bo tam coś złego się dzieje? Ile mialas transferow i w ktorymdniu po transferze badałaś bete? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNie, nie. Pisałam o AH- NACINANIE OTOCZKI. Embrioglue to taki jakby klej który ma pomóc zarodkowi w przyssaniu sie do sciany macicy.Lecisz sztucznym czy naturalnym cyklu?Lusi35 wrote:Czyli embrio może uszkodzić zarodek? Akurat to chciałam wziąć 😥
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2020, 15:23
-
nick nieaktualny
-
Już się przestraszylam, ten klej jakoś dobrze działa na moją psychikę, bo wyobrażam sobie, że on naprawdę go tam przyklei (choć wiem, że niestety to tak nie działa). O nacinaniu otoczki też myślałam, bo z racji, że moje pęcherzyki nie chcą pękać, to wydaje mi się, że otoczka też nie będzie chciała. Ale o czym ja marzę, przez 👑 zaczynam dopiero w przyszłym tygodniu i przecież mogę nie mieć żadnego zarodka ☹️. Ostatnio obiecałam sobie (dzięki forumowym dziewczynom) myśleć pozytywnie, więc jak wszystko będzie ok, to pójdę sztucznym.agika88 wrote:Nie, nie. Pisałam o AH- NACINANIE OTOCZKI. Embrioglue to taki jakby klej który ma pomóc zarodkowi w przyssaniu sie do sciany macicy.Lecisz sztucznym czy naturalnym cyklu?
-
nick nieaktualnyNie ma gdybyania, czas pokażeLusi35 wrote:Już się przestraszylam, ten klej jakoś dobrze działa na moją psychikę, bo wyobrażam sobie, że on naprawdę go tam przyklei (choć wiem, że niestety to tak nie działa). O nacinaniu otoczki też myślałam, bo z racji, że moje pęcherzyki nie chcą pękać, to wydaje mi się, że otoczka też nie będzie chciała. Ale o czym ja marzę, przez 👑 zaczynam dopiero w przyszłym tygodniu i przecież mogę nie mieć żadnego zarodka ☹️. Ostatnio obiecałam sobie (dzięki forumowym dziewczynom) myśleć pozytywnie, więc jak wszystko będzie ok, to pójdę sztucznym.
Jeśli chodzi o AH to spełnia swoje zadanie w 100% ma pomóc wydostać się zarodkowi z otoczki, sprawdza się szczególnie u zarodków z pierwszą liczbą do 3, przy 4 też brałam jednak 5 to już zarodek się sam wykluwa a ah może uszkodzić zarodek ponieważ otoczka jest cieniutka. Przy niedecydowaniu należy wziąć od uwagę że po rozmrożeniu otoczka staje się jeszcze twardsza.
Marta_43, Salome lubią tę wiadomość
-
My mieliśmy brać embriogolue, ale w końcu nam nie dali, chyba przez pomyłkę, albo W stwierdził że bez sensu dodatkowy koszt, którego skuteczność niepewna 🤷 Pani embriolog z kolei mówiła że nie zaszkodzi ale pomoc też nie wiadomo czy pomoże pół na pół.agika88 wrote:W zagnieżdżeniu może "ponoć" pomóc embrio glue, zależy kto w co wierzy Mieliśmy brać teraz AH ale nie chcemy uszkodzić zarodka więc rezygnujemy
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
