IVF MAJ 2022 🌼
-
WIADOMOŚĆ
-
Madżka89 wrote:Witam się w nowym tygodniu😊
Ja od rana zaliczyłam bagietkę z śledziem i gofra ze śmietaną😉
Chciałabym wierzyć, że to przez Bąbelka , ale mój Mąż też zjadł ze smakiem 😂
Proszę o wpisanie jutro na betę , będzie to 7dpt.
Przeczuć brak , nadziei wielkich też nie ma - zobaczymy.
Kaśka Ty krejzolu trzymam kciuki , ananasy i fryty były, musi być dobrze 😁✊Madżka89 lubi tę wiadomość
-
kamisia wrote:Ale Ty masz ogromne szanse na bycie mamą, wyniki macie wzorowe. Te puste jajo to był po prostu okrutny pech.. Bo przecież nigdy nic nie może być idealnie.
Ty będziesz tą mamą, i to jest kwestia czasu tylko.
Jak jest za dobrze to też niedobrze, bo przez to mamy w sumie za sobą ok 13 lat bezskutecznego robienia dziecka.
25 lat miałam gdy świadomie odstawiłam antykoncepcję, 28 a partner 33 gdy byliśmy już przebadani podstawowo, bo mimo wielu odwiedzonych lekarzy nikt nie miał wtedy wskazań do pogłębionej diagnostyki i mydlono nam oczy tekstami typu"wszystko pięknie, do dzieła i zapraszam na wizytę potwierdzającą ciążę" albo woow ma pani w tym cyklu podwójną owulację, powodzenia i uwaga, bo mogą być bliźniaki" Ja endokrynologicznoginowo idealnie, on parametry nasienia jak u byka, piękni, młodzi, ogarnięci, oboje własne firmy, pełni marzeń chęci i dobrego serca w nadziei na fajne wspólne życie którym będziemy mogli się dzielić z naszymi dziećmi no bo przecież wreszcie nam się uda jesteśmy zdrowi i mamy czas..czego chcieć więcej...a no właśnie i tu zaczynają się schody, bo ja w tym czasie nagle się popsułam zdrowotnie na innej płaszczyźnie i tu znowu słyszałam "ma Pani czas w ciążę zajdziecie, jeszcze zdążycie, a to zagrożenie, więc trzeba Panią teraz ratować, więc mówię OK to mnie naprawiajcie, bo chcę szybko wracać do swojego życia, mam plany, marzenia, dzieci chcę rodzić, więc zrobię co trzeba.. i co.. no i niestety popsuli mnie jeszcze bardziej, nie dałam się i z za światów wróciłam, chyba moja motywacja i cel który sobie założyłam dał mi wtedy te nadprzyrodzone siły do życia, wielokrotnie słyszałam jaka to ja jestem silna.. i wiecie co.. już nie mam siły być silna, już mi się nie chce, już tego za dużo, czuję się jak doświadczalny królik w klatce. Dawnego życia prawie nie pamiętam, bo dużo się jeszcze po tym zdarzyło, ale cel i marzenie o macierzyństwie pozostało, na szczęście biologicznie mi tego nie odebrano i mimo czasu wyniki wciąż mamy dobre, ale co z tego skoro dziecka dalej nie ma, a dopiero to ostatnie ciążowe zdarzenie skłoniło do wnikliwszej diagnostyki, bo do tej pory wszystko co badaliśmy było wzorowe i nie było się do czego przyczepić ani w którym kierunku dalej szukać przyczyny niepowodzeń tracąc czas i pieniądze na szukanie igły w stogu siana, więc jakkolwiek to zabrzmi czasem zazdraszczam dziewczynom które mają odkryty konkretny problem, bo lepiej znać swojego wroga, a diagnoza to połowa sukcesu i strategia do walki w kierunku szybciej wygranej bitwy i zwycięstwo jakim jest w tym przypadku macierzyństwo. Przyznaję, że ja już się czołgam i aż niedowiary ile ciosów od losu można przyjąć i wciąż wierzyć, że dobro istnieje i jeszcze kiedyś wróci i znów się odmieni. Wierzę... i się nie poddam aż się podniosę a skrzydła odrosną i będą chronić to co dla mnie najcenniejsze (moje dziecko) 💪😘🍀Lat 39
Starania od 2012
AMH-5,23/Badania wzorowe, rurki drożne, plemniki są cykle i owulki jak w zegarku, więc o co do.. chodzi, że nie wychodzi?!😤
IVF 02.2022 P.krótki
25.02(12dc)punkcja(12p./7pobrano/6kom.zapł./2blastki z 5 doby❄️❄️2AB)
24.03(16dc)-FET/c.sztuczny/embryoglue + AH
Ciąża bezzarodkowa💔-poronienie niezupełne/12.05-zabieg😟
10.08(18dc)-FET/c.nat/embryoglue🙏-Null😓
IVF II P. krótki
16.09(2dc)-start-28.09(14dc)-punkcja(15p./ estradiol >5000/pobrano 2 kom🤷♀️🤯😥/ 1 jedyny blastek-ocalały
❄️421 😍... czeka🍍💖🍀
... i się doczekał 04.03.23 FET/c.nat./embryoglue + AH
Betka: 5dpt-24,34/7dpt-101,02/9dpt-246,96/11dpt-495,07/13dpt-1235,84/16dpt-5851,83/20dpt-20394,85
16.03(16dpt)-jest pęcherzyk
27.03(23dpt)-jest serduszko❤️
-
😱 ops nie wiedziałam, że to aż taki długi post z tego wyjdzie 🤭Lat 39
Starania od 2012
AMH-5,23/Badania wzorowe, rurki drożne, plemniki są cykle i owulki jak w zegarku, więc o co do.. chodzi, że nie wychodzi?!😤
IVF 02.2022 P.krótki
25.02(12dc)punkcja(12p./7pobrano/6kom.zapł./2blastki z 5 doby❄️❄️2AB)
24.03(16dc)-FET/c.sztuczny/embryoglue + AH
Ciąża bezzarodkowa💔-poronienie niezupełne/12.05-zabieg😟
10.08(18dc)-FET/c.nat/embryoglue🙏-Null😓
IVF II P. krótki
16.09(2dc)-start-28.09(14dc)-punkcja(15p./ estradiol >5000/pobrano 2 kom🤷♀️🤯😥/ 1 jedyny blastek-ocalały
❄️421 😍... czeka🍍💖🍀
... i się doczekał 04.03.23 FET/c.nat./embryoglue + AH
Betka: 5dpt-24,34/7dpt-101,02/9dpt-246,96/11dpt-495,07/13dpt-1235,84/16dpt-5851,83/20dpt-20394,85
16.03(16dpt)-jest pęcherzyk
27.03(23dpt)-jest serduszko❤️
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczynki, wiem ze pojawiam sie tu i znikam 🙂 nie mam czasu nadrobić wszystkich wpisów. Wymyslilam sobie podyplomowke i siedze i wkuwam bo egzaminy 😬
Chcialam Wam tylko powiedzieć że bylam dziś na usg, fasolka ma się dobrze, wg usg 8w3d 1,9 cm człowieka 😁 serduszko przspieszylo 170 fhr.
Jestem przeokrutnie szczęśliwa, że to się dzieje naprawdę 🥰Bocianiątko, Vaiana, MartitaK, Roko, Kaśka Furiatka, parviflora, Black_Angel, Kolorowa27, Zielona87, Nieciążowa, Madżka89, megi331, karioka84, Nadzieja. 1, kid_aa, KateM, Karenka, kreconairuda, Yoselyn82, Nadziana, kamisia lubią tę wiadomość
Od 2017 starania o 2 dziecko
2x ciąża pozamaciczna,
Brak jajowodów
6xhisteroskopia
Zespół Ashermana
Hashimoto
08.2019 I IVF -4 transfery-nieudane
07.2020 II IVF-4 transfery-nieudane
07.2021 III IVF
08.2021 - cb
09.2021- cb
12.2021 😔
02.2022 😔
04.2022 transfer blastki 4.1.1
8dpt - beta 55,1
9dpt - beta 106,3
12dpt - beta 528,0
14dpt- beta 1132,0
18dpt - beta 5071,0 prog 37
23dpt- beta 19450, prog 36
27dpt - serduszko ❤
16.05 - usg - 8w3d 1,9 cm 170 fhr 😍
🙏 -
Dziewczyny powiecie mi jak się robi test pappa i czy robicie nifty? I w którym tygodniu to się robi?Od 2017 starania o 2 dziecko
2x ciąża pozamaciczna,
Brak jajowodów
6xhisteroskopia
Zespół Ashermana
Hashimoto
08.2019 I IVF -4 transfery-nieudane
07.2020 II IVF-4 transfery-nieudane
07.2021 III IVF
08.2021 - cb
09.2021- cb
12.2021 😔
02.2022 😔
04.2022 transfer blastki 4.1.1
8dpt - beta 55,1
9dpt - beta 106,3
12dpt - beta 528,0
14dpt- beta 1132,0
18dpt - beta 5071,0 prog 37
23dpt- beta 19450, prog 36
27dpt - serduszko ❤
16.05 - usg - 8w3d 1,9 cm 170 fhr 😍
🙏 -
Po za badaniem podstawowym plemników to tylko test Mar, swim up, HBA, a jak pytałam 100 razy czy warto coś więcej to, że narazie nie bo nie ma wskazań 🤷♀️Lat 39
Starania od 2012
AMH-5,23/Badania wzorowe, rurki drożne, plemniki są cykle i owulki jak w zegarku, więc o co do.. chodzi, że nie wychodzi?!😤
IVF 02.2022 P.krótki
25.02(12dc)punkcja(12p./7pobrano/6kom.zapł./2blastki z 5 doby❄️❄️2AB)
24.03(16dc)-FET/c.sztuczny/embryoglue + AH
Ciąża bezzarodkowa💔-poronienie niezupełne/12.05-zabieg😟
10.08(18dc)-FET/c.nat/embryoglue🙏-Null😓
IVF II P. krótki
16.09(2dc)-start-28.09(14dc)-punkcja(15p./ estradiol >5000/pobrano 2 kom🤷♀️🤯😥/ 1 jedyny blastek-ocalały
❄️421 😍... czeka🍍💖🍀
... i się doczekał 04.03.23 FET/c.nat./embryoglue + AH
Betka: 5dpt-24,34/7dpt-101,02/9dpt-246,96/11dpt-495,07/13dpt-1235,84/16dpt-5851,83/20dpt-20394,85
16.03(16dpt)-jest pęcherzyk
27.03(23dpt)-jest serduszko❤️
-
Hej dziewczyny, obserwuje Was już jakiś czas i podczytuję w zasadzie codziennie, bo jesteście skarbnicą wiedzy No i dzisiaj postanowilam napisać po raz pierwszy, bo zlapal mnie mega stres 28.04 mialam transfer blastocysty 4ab. Na początku beta przyrastała jak szalona, a teraz bardzo zwolniła. I wiem, ze nie powiecie mi na 100% czy jest ok czy nie, ale czy widziałyście takie rzeczy i jednak bylo dobrze. Bardzo sie martwię 😭 ale wciąż mam olbrzymią nadzieję ❤️
6 dpo 29
8 dpo 154
11 dpo 656
13 dpo 1617
18 dpo 5532IVF 03.2022 --> 12 komórek zapłodnionych, 2 blastocysty ❄️ 4AB, ❄️ 4BA
Transfer 28.04.2022 --> 4AB
5dpt II
6dpt 29
8dpt 154
11dpt 656
13dpt 1617
18dpt 5532
20dpt 7776 i
Poród 40+5 SN
Powrót po rodzeństwo 🐣
Transfer 03.04.2024 --> 4BA
5dpt II
6dpt 14
8dpt 24
12dpt 89
15dpt 442 🌟
19dpt 1403
22dpt 2300
26dpt 3mm człowieka -
AniMka wrote:Jak jest za dobrze to też niedobrze, bo przez to mamy w sumie za sobą ok 13 lat bezskutecznego robienia dziecka.
25 lat miałam gdy świadomie odstawiłam antykoncepcję, 28 a partner 33 gdy byliśmy już przebadani podstawowo, bo mimo wielu odwiedzonych lekarzy nikt nie miał wtedy wskazań do pogłębionej diagnostyki i mydlono nam oczy tekstami typu"wszystko pięknie, do dzieła i zapraszam na wizytę potwierdzającą ciążę" albo woow ma pani w tym cyklu podwójną owulację, powodzenia i uwaga, bo mogą być bliźniaki" Ja endokrynologicznoginowo idealnie, on parametry nasienia jak u byka, piękni, młodzi, ogarnięci, oboje własne firmy, pełni marzeń chęci i dobrego serca w nadziei na fajne wspólne życie którym będziemy mogli się dzielić z naszymi dziećmi no bo przecież wreszcie nam się uda jesteśmy zdrowi i mamy czas..czego chcieć więcej...a no właśnie i tu zaczynają się schody, bo ja w tym czasie nagle się popsułam zdrowotnie na innej płaszczyźnie i tu znowu słyszałam "ma Pani czas w ciążę zajdziecie, jeszcze zdążycie, a to zagrożenie, więc trzeba Panią teraz ratować, więc mówię OK to mnie naprawiajcie, bo chcę szybko wracać do swojego życia, mam plany, marzenia, dzieci chcę rodzić, więc zrobię co trzeba.. i co.. no i niestety popsuli mnie jeszcze bardziej, nie dałam się i z za światów wróciłam, chyba moja motywacja i cel który sobie założyłam dał mi wtedy te nadprzyrodzone siły do życia, wielokrotnie słyszałam jaka to ja jestem silna.. i wiecie co.. już nie mam siły być silna, już mi się nie chce, już tego za dużo, czuję się jak doświadczalny królik w klatce. Dawnego życia prawie nie pamiętam, bo dużo się jeszcze po tym zdarzyło, ale cel i marzenie o macierzyństwie pozostało, na szczęście biologicznie mi tego nie odebrano i mimo czasu wyniki wciąż mamy dobre, ale co z tego skoro dziecka dalej nie ma, a dopiero to ostatnie ciążowe zdarzenie skłoniło do wnikliwszej diagnostyki, bo do tej pory wszystko co badaliśmy było wzorowe i nie było się do czego przyczepić ani w którym kierunku dalej szukać przyczyny niepowodzeń tracąc czas i pieniądze na szukanie igły w stogu siana, więc jakkolwiek to zabrzmi czasem zazdraszczam dziewczynom które mają odkryty konkretny problem, bo lepiej znać swojego wroga, a diagnoza to połowa sukcesu i strategia do walki w kierunku szybciej wygranej bitwy i zwycięstwo jakim jest w tym przypadku macierzyństwo. Przyznaję, że ja już się czołgam i aż niedowiary ile ciosów od losu można przyjąć i wciąż wierzyć, że dobro istnieje i jeszcze kiedyś wróci i znów się odmieni. Wierzę... i się nie poddam aż się podniosę a skrzydła odrosną i będą chronić to co dla mnie najcenniejsze (moje dziecko) 💪😘🍀
AniMko malutka ❤️ Chciałabym Ci nieba uchylić, dać gniazdkę z nieba, żeby To marzenie się spełniło. Naprawdę bardzo trzymam za Ciebie kciuki i wiem, ze ono się spełni i pojedziesz z nami na wózkowy sabat do Wrocławia! ❤️
Tymczasem tulę Cię mocno i pomimo, ze nie chcesz być silna to będziesz, to nam płynie we krwii 😊
Obustr. niedrożność, PCOS
AMH 5,55 (10.22); FSH 8,42.
FV R2_4070A>G - hetero
MTHFR 677C>T - hetero
PAI-1 4G - homo
☀️ I proc:
03.22 - 11 komórek, ❄️❄️❄️❄️
🍀22.03 - 10dpt beta 3,52🍀18.04 ❄️ 7 dpt beta <1,10 🍀16.05 ❄️ 9dpt beta <0,1🩸19.08 scratching, histero z cd138;🍀19.09 ❄️ 5dpt 0,20; 7dpt-19,01; 9dpt-71,72; 11dpt-120,90; 14dpt-199,60; 18dpt-15,38 CB🍀naturals 13.11-70,58, 14.11-107,30, 16.11-261, 18.11-592,50, 21.11-1089 CP
☀️ II proc:
11.01.23 - 14 komórek, ❄️❄️❄️
🍀16.01 Świeżaczka (3bb)
23.01(7dpt)112,3; 25.01(9dpt) 250,6
27.01(11dpt)560,9; 30.01(14dpt)3324; 31.01 (15dpt)GS 5mm; 14.02 (29dpt) jest ❤️
28.03 (12+4) - pren - ok
23.05 (20+4) - połówk - ok
25.07 (29+4) - pren - ok - 1649g
28.09.23 (38+6) 🎂 Nasz Skarb jest z nami ❤️ 3740g, 56cm, 10pkt! ❤️ -
AniMka wrote:Jak jest za dobrze to też niedobrze, bo przez to mamy w sumie za sobą ok 13 lat bezskutecznego robienia dziecka.
25 lat miałam gdy świadomie odstawiłam antykoncepcję, 28 a partner 33 gdy byliśmy już przebadani podstawowo, bo mimo wielu odwiedzonych lekarzy nikt nie miał wtedy wskazań do pogłębionej diagnostyki i mydlono nam oczy tekstami typu"wszystko pięknie, do dzieła i zapraszam na wizytę potwierdzającą ciążę" albo woow ma pani w tym cyklu podwójną owulację, powodzenia i uwaga, bo mogą być bliźniaki" Ja endokrynologicznoginowo idealnie, on parametry nasienia jak u byka, piękni, młodzi, ogarnięci, oboje własne firmy, pełni marzeń chęci i dobrego serca w nadziei na fajne wspólne życie którym będziemy mogli się dzielić z naszymi dziećmi no bo przecież wreszcie nam się uda jesteśmy zdrowi i mamy czas..czego chcieć więcej...a no właśnie i tu zaczynają się schody, bo ja w tym czasie nagle się popsułam zdrowotnie na innej płaszczyźnie i tu znowu słyszałam "ma Pani czas w ciążę zajdziecie, jeszcze zdążycie, a to zagrożenie, więc trzeba Panią teraz ratować, więc mówię OK to mnie naprawiajcie, bo chcę szybko wracać do swojego życia, mam plany, marzenia, dzieci chcę rodzić, więc zrobię co trzeba.. i co.. no i niestety popsuli mnie jeszcze bardziej, nie dałam się i z za światów wróciłam, chyba moja motywacja i cel który sobie założyłam dał mi wtedy te nadprzyrodzone siły do życia, wielokrotnie słyszałam jaka to ja jestem silna.. i wiecie co.. już nie mam siły być silna, już mi się nie chce, już tego za dużo, czuję się jak doświadczalny królik w klatce. Dawnego życia prawie nie pamiętam, bo dużo się jeszcze po tym zdarzyło, ale cel i marzenie o macierzyństwie pozostało, na szczęście biologicznie mi tego nie odebrano i mimo czasu wyniki wciąż mamy dobre, ale co z tego skoro dziecka dalej nie ma, a dopiero to ostatnie ciążowe zdarzenie skłoniło do wnikliwszej diagnostyki, bo do tej pory wszystko co badaliśmy było wzorowe i nie było się do czego przyczepić ani w którym kierunku dalej szukać przyczyny niepowodzeń tracąc czas i pieniądze na szukanie igły w stogu siana, więc jakkolwiek to zabrzmi czasem zazdraszczam dziewczynom które mają odkryty konkretny problem, bo lepiej znać swojego wroga, a diagnoza to połowa sukcesu i strategia do walki w kierunku szybciej wygranej bitwy i zwycięstwo jakim jest w tym przypadku macierzyństwo. Przyznaję, że ja już się czołgam i aż niedowiary ile ciosów od losu można przyjąć i wciąż wierzyć, że dobro istnieje i jeszcze kiedyś wróci i znów się odmieni. Wierzę... i się nie poddam aż się podniosę a skrzydła odrosną i będą chronić to co dla mnie najcenniejsze (moje dziecko) 💪😘🍀
AniMiko wierzę w to, że jesteś blisko celu. Życzę Ci tego z całego serca. Nie wiem skąd znajdujemy w sobie ta moc do walki, ale mamy ją i damy radę 💪💪Od 2017 starania o 2 dziecko
2x ciąża pozamaciczna,
Brak jajowodów
6xhisteroskopia
Zespół Ashermana
Hashimoto
08.2019 I IVF -4 transfery-nieudane
07.2020 II IVF-4 transfery-nieudane
07.2021 III IVF
08.2021 - cb
09.2021- cb
12.2021 😔
02.2022 😔
04.2022 transfer blastki 4.1.1
8dpt - beta 55,1
9dpt - beta 106,3
12dpt - beta 528,0
14dpt- beta 1132,0
18dpt - beta 5071,0 prog 37
23dpt- beta 19450, prog 36
27dpt - serduszko ❤
16.05 - usg - 8w3d 1,9 cm 170 fhr 😍
🙏 -
Kaśka Furiatka wrote:AniMko malutka ❤️ Chciałabym Ci nieba uchylić, dać gniazdkę z nieba, żeby To marzenie się spełniło. Naprawdę bardzo trzymam za Ciebie kciuki i wiem, ze ono się spełni i pojedziesz z nami na wózkowy sabat do Wrocławia! ❤️
Tymczasem tulę Cię mocno i pomimo, ze nie chcesz być silna to będziesz, to nam płynie we krwii 😊
A Ty babo Furiatko jedna 😉 odpoczywaj kropka trzymaj i cmok w krok od cioteczki animeczki przyjmij, bo też kciuki za Was trzyma😘Kaśka Furiatka lubi tę wiadomość
Lat 39
Starania od 2012
AMH-5,23/Badania wzorowe, rurki drożne, plemniki są cykle i owulki jak w zegarku, więc o co do.. chodzi, że nie wychodzi?!😤
IVF 02.2022 P.krótki
25.02(12dc)punkcja(12p./7pobrano/6kom.zapł./2blastki z 5 doby❄️❄️2AB)
24.03(16dc)-FET/c.sztuczny/embryoglue + AH
Ciąża bezzarodkowa💔-poronienie niezupełne/12.05-zabieg😟
10.08(18dc)-FET/c.nat/embryoglue🙏-Null😓
IVF II P. krótki
16.09(2dc)-start-28.09(14dc)-punkcja(15p./ estradiol >5000/pobrano 2 kom🤷♀️🤯😥/ 1 jedyny blastek-ocalały
❄️421 😍... czeka🍍💖🍀
... i się doczekał 04.03.23 FET/c.nat./embryoglue + AH
Betka: 5dpt-24,34/7dpt-101,02/9dpt-246,96/11dpt-495,07/13dpt-1235,84/16dpt-5851,83/20dpt-20394,85
16.03(16dpt)-jest pęcherzyk
27.03(23dpt)-jest serduszko❤️
-
Ej, a w ogóle to wszystkie jesteście takie fajne babki.. Gdzie Wy się chowałyście, jak ja miałam jeszcze siły konie kraść? Szkoda, ze się w takim słabych okolicznościach spotkałyśmy 🙄😅😁
Tymczasem, melduje się ciągle mam nadzieje z Kropkiem i już mu tam mebluje, poprzez zadbanie o się. W końcu o się. I leżę! I może nawet strzelę sobie drzemkę! Leżąc! Bo padam na ryja trochę..
Dziękuję Wam za dzisiaj. Dałyście mi tonę siły i wiary. Jesteście boskie 😘 Macie moc 😘Nieciążowa, Madżka89, MONIKA, parviflora, Ika, kid_aa, KateM, Bocianiątko, Karenka, kreconairuda, Syla87, Yoselyn82, Black_Angel, Gosia Samosia lubią tę wiadomość
Obustr. niedrożność, PCOS
AMH 5,55 (10.22); FSH 8,42.
FV R2_4070A>G - hetero
MTHFR 677C>T - hetero
PAI-1 4G - homo
☀️ I proc:
03.22 - 11 komórek, ❄️❄️❄️❄️
🍀22.03 - 10dpt beta 3,52🍀18.04 ❄️ 7 dpt beta <1,10 🍀16.05 ❄️ 9dpt beta <0,1🩸19.08 scratching, histero z cd138;🍀19.09 ❄️ 5dpt 0,20; 7dpt-19,01; 9dpt-71,72; 11dpt-120,90; 14dpt-199,60; 18dpt-15,38 CB🍀naturals 13.11-70,58, 14.11-107,30, 16.11-261, 18.11-592,50, 21.11-1089 CP
☀️ II proc:
11.01.23 - 14 komórek, ❄️❄️❄️
🍀16.01 Świeżaczka (3bb)
23.01(7dpt)112,3; 25.01(9dpt) 250,6
27.01(11dpt)560,9; 30.01(14dpt)3324; 31.01 (15dpt)GS 5mm; 14.02 (29dpt) jest ❤️
28.03 (12+4) - pren - ok
23.05 (20+4) - połówk - ok
25.07 (29+4) - pren - ok - 1649g
28.09.23 (38+6) 🎂 Nasz Skarb jest z nami ❤️ 3740g, 56cm, 10pkt! ❤️ -
AniMka wrote:A Ty babo Furiatko jedna 😉 odpoczywaj kropka trzymaj i cmok w krok od cioteczki animeczki przyjmij, bo też kciuki za Was trzyma😘
😘😘😘
Obustr. niedrożność, PCOS
AMH 5,55 (10.22); FSH 8,42.
FV R2_4070A>G - hetero
MTHFR 677C>T - hetero
PAI-1 4G - homo
☀️ I proc:
03.22 - 11 komórek, ❄️❄️❄️❄️
🍀22.03 - 10dpt beta 3,52🍀18.04 ❄️ 7 dpt beta <1,10 🍀16.05 ❄️ 9dpt beta <0,1🩸19.08 scratching, histero z cd138;🍀19.09 ❄️ 5dpt 0,20; 7dpt-19,01; 9dpt-71,72; 11dpt-120,90; 14dpt-199,60; 18dpt-15,38 CB🍀naturals 13.11-70,58, 14.11-107,30, 16.11-261, 18.11-592,50, 21.11-1089 CP
☀️ II proc:
11.01.23 - 14 komórek, ❄️❄️❄️
🍀16.01 Świeżaczka (3bb)
23.01(7dpt)112,3; 25.01(9dpt) 250,6
27.01(11dpt)560,9; 30.01(14dpt)3324; 31.01 (15dpt)GS 5mm; 14.02 (29dpt) jest ❤️
28.03 (12+4) - pren - ok
23.05 (20+4) - połówk - ok
25.07 (29+4) - pren - ok - 1649g
28.09.23 (38+6) 🎂 Nasz Skarb jest z nami ❤️ 3740g, 56cm, 10pkt! ❤️ -
Ika wrote:Dziewczyny powiecie mi jak się robi test pappa i czy robicie nifty? I w którym tygodniu to się robi?
My mieliśmy usg genetyczne i w tym samym dniu była pobrana krew do pappy. Po kilku dniach dostaliśmy opis ryzyk po obu badaniach. Przed badaniem mieliśmy z mężem i lekarzem ustalone że jeśli usg wyjdzie dobrze, a pappa pokaże niskie ryzyka to w dalsze zgłębiania typu nifty nie idziemy. I tak się stało. Kochana, z tego rodzaju pytaniami wpadaj na fiolet, jest wątek ciąż po ivf, żeby może dziewczynom tutaj nie spamowac 😉 a i tam dziewczyny dużo bardziej doświadczone w temacie 😉 a i badania robiłam w 12+3 i tak lekarz nam zalecal, że najlepiej 12,13 tc.💃Ona:
35 lat
PAI-1 homo ❎
👮 On:
34 lata
❎Tetrazoospermia, oligospermia, ŻPN III st.
bardzo słabe nasienie
fragmentacja 24%
IVF 2022:
Transfer 3dniowego Kropka i mamy córeczkę 🥰
IVF 2024:
8.02 criotransfer blastka 4BB cykl naturalny 🍀✊
4dpt cień cienia cienia na teście
5dpt beta 8,0
7dpt beta 44,6
9dpt beta 126,2
13dpt beta 666,4
Połówkowe 🥳 będzie synuś -
Roko wrote:Mamy pęcherzyk ciążowy, ale żółtkowego jeszcze nie ma. Lekarz mówi, ze niby na ten dzień ciąża prawidłowo, ale mógłby być już żółtkowy i za tydzień wizyta, jak nie będzie do tego czasu to klops.
Mega się martwię
Jak to u was było?
Ja po dzisiejszej wizycie jestem 20 dpt i mam pęcherzyk ciążowy i żółtkowy z echem zarodka 2,5mmRoko, megi331, Moniaa88, parviflora, Ika, Madżka89, mintle, Kaśik, Bocianiątko, Pysiek12, Karenka, Yoselyn82, Nieciążowa, Nadziana, Black_Angel, kamisia, Anka84, ŁAsica, Ewelka02 lubią tę wiadomość
Pokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie
On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Czas start III Procedura 06.2024
❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
09.08 CRL 0,51 cm ok 151/min (24dpt)
[/url] -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2024, 08:15
👩36👦35👫16lat
04.21 - histero,hsg✅
AMH - 0,14 ➡️0,4 ➡️0,16 ❌
FSH 9,6➡️9,9❌
Własne owulacje, regularne cykle, Kariotypy, gen FMR1, HOMA, Krzywe Igła, KIR bx (brak 1ds)✅
Niedobór białka S 46%❌
CD-138 4/10‼➡️ leki
NK - OK (1% poza normą)
Czynnik męski❌
1. InVitro 02.2022 ❌️
➡️05.22 naturals - CP 💔 laparo
2. InVitro 07.2022 ❌️
CD138 10/10 wyleczone ✅️ -
Roko wrote:Mamy pęcherzyk ciążowy, ale żółtkowego jeszcze nie ma. Lekarz mówi, ze niby na ten dzień ciąża prawidłowo, ale mógłby być już żółtkowy i za tydzień wizyta, jak nie będzie do tego czasu to klops.
Mega się martwię
Jak to u was było?
Ja byłam w sobotę na USG i tez był pęcherzy ciążowy 10mm - to było 17dpt. O pęcherzyku żółtkowym nic nie wspomniał doktor, wiec nie wiem. Na kolejnym USG mam być 23.05 i już powinno być serduszko.
Rok temu miałam już podobnie - udało się zajść w ciąże ale nie było serduszka. Ten tydzień oczekiwania to najgorszy koszmar dla mnie… strach i niepewność to okropne uczucia.
A masz jakieś dolegliwości ? Bo ja raczej niewiele… już sama nie wiem czy zmęczenie wynika z ilości przyjmowanych leków czy z ilości pracy, bóle piersi i brzuch są minimalne.
starania od 09.2016 ( od 05.2020 - Invicta)
IUI nr 3 - 02.06.2021 - [*] 8tc
Start IVF - marzec 2022 - długi protokół
23.03 - transfer 5.2.2
3dpt - beta 2, prog 40,9
6dpt - beta 14,9 prog 31,9
10dpt - beta 8,75
27.04 - transfer 5.1.2 (AH + EmbrioGlue) Leki: Estrofem, Luteina, Clexane, Accofil 1/5 codziennie, Progesterone Besins, Acard75 oraz kwas foliowy metylowany, Omega, Q10 i witaminki)
04.05- beta 52.3 prog 27.7 🤞🏻🙏🏻
07.05- beta 200.0 prog 29,4 - oby tak dalej 🤞🏻🙏🏻💪🏻🍀
10.05- beta 808.0 prog 22.0 - cudzie zostań z nami 🤞🏻🙏🏻🤗
14.05 - USG - jest pęcherzyk ciążowy 🫣🍀✊🏻🙏🏻
23.05 - USG - 💗 jest
19.06 - COVID - z maleństwem wszytko OK
09.07 - 13w1- CRL -7,64mm- 150FHR- USG pierwszego trymestru, niskie ryzyka🤗
Nifty pro - zdrowa dziewczynka 👧🏻💜🥰
20.01.2023 - SN - 3620kg, 56cm, 10/10
Mamy jeszcze ❄️❄️
https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;23;95/st/20230120/dt/6/n/M/k/a871/age.png -
Roko wrote:Mamy pęcherzyk ciążowy, ale żółtkowego jeszcze nie ma. Lekarz mówi, ze niby na ten dzień ciąża prawidłowo, ale mógłby być już żółtkowy i za tydzień wizyta, jak nie będzie do tego czasu to klops.
Mega się martwię
Jak to u was było?
U mnie 17dpt był tylko pęcherzyk ciążowy, a przyrosty bety miałam wysokie. Cały tydzień się stresowałam, że nie było żółtkowego. Na kolejnej wizycie było już wszystko, co być powinno ❤😉 Jeszcze ma czas się pojawić, spokojnie.Roko, megi331 lubią tę wiadomość
Starania od 10.2018.
Ja: '91. On '90.
3xIUI 😔
I IVF krótki - FET 2BB 😔 FET 1BA 😔
II IVF krótki - FET 1AA 😔
Zmiana kliniki:
III IVF długi - brak zarodków
IV IVF krótki - FET 4BA (N) 🍀
6dpt II; 7dpt 70,42, prog. 44,7; 9dpt 190,01; 12dpt 812,75; 14dpt 2015,92; 17dpt GS 5,6mm; 25dpt CRL 5,3mm i ❤️
09.2022 Julian 3960g 56cm 💙 -
Moniaa88 wrote:Miałam się tu już nie żalić, ale dziwne mecyje. Wczoraj dopadły mnie boleści okropne, no i krwawienie (wgląda to jak 🐵 w końcu).
Ale beta mi urosła z 232 na 285 (odstęp 4 dni między badaniami) 📤
Coś uparcie nie chce spadać 🙄 -
nick nieaktualnymegi331 wrote:Ja byłam w sobotę na USG i tez był pęcherzy ciążowy 10mm - to było 17dpt. O pęcherzyku żółtkowym nic nie wspomniał doktor, wiec nie wiem. Na kolejnym USG mam być 23.05 i już powinno być serduszko.
Rok temu miałam już podobnie - udało się zajść w ciąże ale nie było serduszka. Ten tydzień oczekiwania to najgorszy koszmar dla mnie… strach i niepewność to okropne uczucia.
A masz jakieś dolegliwości ? Bo ja raczej niewiele… już sama nie wiem czy zmęczenie wynika z ilości przyjmowanych leków czy z ilości pracy, bóle piersi i brzuch są minimalne.
No wlasnie ten tydzień to będzie męka i samej siebie zadręczania
Ja tez mam skąpe objawy jedynie duża senność i bol piersi ale to chyba przez ten progesteron
Trzymam kciuki za Ciebie 🍀🤞🏻
megi331 lubi tę wiadomość