X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IVF MAJ 2022 🌼
Odpowiedz

IVF MAJ 2022 🌼

Oceń ten wątek:
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 24 maja 2022, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vaiana wrote:
    Dziewczyny jakoś się głupio zestresowałam.. 😔
    Jestem 24dpt, do tej pory czułam delikatnie brzuszek jakby okresowo, jakieś skurcze itp, a od 3 dni nic kompletnie. Żadnego krwawienia nie miałam i nie mam, a pierwsze usg mam dopiero w piątek i chyba jajo zniosę czekając na to, wiem, że tylko usg prawdę powie, a Wy nie wywróżycie z kart. Ale byłam jakaś spokojniejsza jak miałam te skurcze, bo wiedziałam, że coś się dzieje, a teraz taka cisza.. może zrobić betę?
    Nie!
    Tylko się zestresujesz ze nie rośnie już tak dynamicznie. Niestety to jest najtrudniejszy czas. W oczekiwaniu na zarodek, na serduszko… i nic nie możemy przyspieszyć. Niestety, tutaj tylko cierpliwość i spokój…

    Roko, Kaśka Furiatka, Mona1234, Vaiana, Madżka89, AnnaMD lubią tę wiadomość

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2022, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMi90 wrote:
    mnie ostatnio koleżanka zapytała która nie miała najmniejszego problemu (ma 2 małych dzieci ) to kiedy u Was się pojawią? wiesz mamy już swój wiek 32 lata! czas ucieka ...

    Ja tez takie coś ciagle słyszę od jednej koleżanki która ma dwoje dzieci z pierwszego razu, jak kiedyś poruszyłam z nią ogólny temat in vitro to spotkałam się z niezrozumieniem i stwierdziłam, ze nikt się o tym nie dowie co przechodzę, przeszłam. Jeśli ciąża dotrwa do drugiego trymestru to powiemy wszystkim, ale nikt się nie dowie, ze to po ivf. Nie chodzi o jakiś wstyd, tajemnice wagi państwowej, tylko właśnie o to niezrozumienie, bo większość nigdy nie będzie myśleć tak jak osoby które przez to przeszły.
    Myśle, ze dla większości zajście w ciąże to tak oczywiste jak po pójście po chleb do sklepu i świadomość, ze tam go kupią.

    Kaśka Furiatka, Przyjaciółka123, kreconairuda, Zmeczonazameczona, kid_aa, KateM, Nadzieja. 1 lubią tę wiadomość

  • AniMka Autorytet
    Postów: 2068 5672

    Wysłany: 24 maja 2022, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh.. skarbusie moje.. 😍
    Napiszę od siebie może tak..
    Gdy po ok 10 latach spędzonych na życiu od cyklu do cyklu, łapaniu owulacji, rozkładaniu nóg na fotelach ginekologicznych i pierwszy raz zobaczyłam dwie kreski, które wysikałam dopiero po wyniku bety bo w 8dpt wyniosła 9 czego się nie spodziewałam po białych testach przeżyłam szok i nie mogłam uwierzyć, że jednak coś się zadziało i ktoś tam we mnie może być, a że wyniki miałam 1 kwietnia pomyślałam, że niezły prima aprilis labor mi zrobił i to pewnie pomyłka. Powtórki wartości i przyrostów dalej nie powalały, a w mojej głowie zaczęło wybrzmiewać wciąż słyszalne jedno słowo "SŁABO" chciałam wtedy jak najszybciej poznać wszystkie możliwe opcje i przyczyny tych wyników, by wiedzieć z jakim skutkiem idzie mi się ewentualnie mierzyć, ale to ja sama wolałam sobie ocenić czy to dla mnie słabo czy jednak nadzieja na teraz czy na przyszłość, na podstawie zdobytej wiedzy chciałam sama wybrać sobie opcję której będę się trzymać żeby nie zwariować, a jednocześnie być świadoma i rozsądnie się nie łudzić, co nie znaczy, że z każdym kolejnym badaniem wychodząc i żegnając się z tą ciążą odbierałam to jako porażkę, bo jednak aktualnie w tej ciąży pierwszy raz w życiu byłam, a słowa forumowego wsparcia głaskania i wysyłania od dziewczyn wiary nie było dla mnie mydleniem oczu a raczej chęcią przekazania dobrej myślowej energi, bo z każdym trzymanym kciukiem miałam poczucie, że nie jestem z tym sama bez względu na finał, dziękuję Wam za to 😘
    I tak samo ja też będę zawsze wierzyć w każdą z Was, bo po co myśleć źle jak można myśleć dobrze nawet jak dobrze nie jest to nie myślcie, że jest źle, bo wszystko jest po coś i może zbliżyć nas do tego dobrego na które tak czekamy i zasługujemy, a statystyki no cóż.. dobrze, że są i mój przypadek do nich dołączył ku przestrodze innym, co wcale nie znaczy, że mam już nie wierzyć, że odchyły się zdarzają i kończą sukcesem, bo na to też są statystyki i wcale nie jest ich tak mało.
    Dla tego uważam, że już tyle na sobie dźwigamy, że lepiej jak same sobie już więcej dokładać nie będziemy. Życzę siły i dobrego nastawienia mimo wszystko i zawsze, bo tak chyba poprostu lżej 💞🍀

    kreconairuda, Kaśka Furiatka, Roko, L.aura, Black_Angel, klaudex89, EmKa, kid_aa, AnnaMD, KateM, Aniaem1986, megi331, kasiek2620 lubią tę wiadomość

    Lat 41
    Starania od 2012
    AMH-5,23/Badania wzorowe,rurki drożne,plemniki jakieś są;) cykle i owulki jak w zegarku,więc o co do.. chodzi,że nie wychodzi?!😤
    IVF I
    25.02.22punkcja(12p/7pobr/6kom.zapł/2blastki z 5 doby❄️❄️2AB)
    24.03(16dc)FET/c.sztuczny/
    Ciąża bezzarodkowa💔-poronienie niezupełne/12.05-zabieg😟
    10.08(18dc)-FET/c.nat/🙏-Null😓
    IVF II
    28.09.22punkcja(15p/estradiol >5000/pobrano 2 kom🤷‍♀️🤯😥/1 blastek-ocalały❄️421 😍...czeka🍍💖🍀
    ... i się doczekał;) 04.03.23 FET/c.nat/
    27.03(23dpt)-jest serduszko❤️
    06.11.23-jest i ON 💪🥰🤱

    09.24-ciąża nat🌱/wypadek/strata🍂💔😓
    -walczymy o rodzeństwo🤞🍀
    IVF III
    12.03.25 punkcja
    (8p/1kom/1blast-3BB🐣🤩
    17.03.25 ET/
    C.b.💔😒
    IVF IV
    02.05.25 punkcja
    (5p/4kom/3zar/1blast4BB🍀)
    07.05 ET/✖


    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2022, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vaiana wrote:
    Dziewczyny jakoś się głupio zestresowałam.. 😔
    Jestem 24dpt, do tej pory czułam delikatnie brzuszek jakby okresowo, jakieś skurcze itp, a od 3 dni nic kompletnie. Żadnego krwawienia nie miałam i nie mam, a pierwsze usg mam dopiero w piątek i chyba jajo zniosę czekając na to, wiem, że tylko usg prawdę powie, a Wy nie wywróżycie z kart. Ale byłam jakaś spokojniejsza jak miałam te skurcze, bo wiedziałam, że coś się dzieje, a teraz taka cisza.. może zrobić betę?

    Ja transfer miałam 2dni wcześniej niż Ty i tez mam cykora, jutro usg, boje się ze serduszka nie będzie🥺

  • Susannah Autorytet
    Postów: 2438 3910

    Wysłany: 24 maja 2022, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mona1234 wrote:
    Jestem równo tydzień po Tobie.
    Transfer 7.05. Pierwsze usg 4.06 czekam jak na szpilkach. Dzisiaj zrobiłam prog i betę (miałam robić wczoraj, ale najbliższa przychodnia była zamknięta) aby trochę się uspokoić, chwilami mam chwile zwątpienia, a stres cały czas nie odpuszcza. Zrób badanie może uspokoi Twoje nerwy.

    Nie pociesze, ale mnie stres nie odpuszcza dalej. A wydaje mi się, że po takich przeżyciach jak mamy to może się ciągnąć do końca ciąży. Zyje normalnie, co prawda nie chodzę do pracy, ale staram się poza tym normalnie funkcjonować, natomiast ciągle z tyłu głowy mam myśl czy serduszko tego malucha bije nadal. Do 10tc chodziłam na usg co tydzień. Teraz pierwszy raz mam 2 tygodnie przerwy. Idę na usg w środę, ale już zaczynam mieć strach czy wszystko będzie ok.

    Mona1234, Vaiana lubią tę wiadomość

    Diagnoza: ciężki czynnik męski (90% nieruchomych plemników, wysoki stres oksydacyjny, pogarszająca się ilość).

    I procedura: 1 zarodek 4CC, beta 0.

    II procedura:
    I transfer 4aa: poronienie zatrzymane
    II transfer 4aa: jesteśmy razem! 👨‍👩‍👦
    III transfer 4aa: 7dpt: 101, 9dpt: 282

    Czeka na nas ❄
  • Joanna86 Ekspertka
    Postów: 142 293

    Wysłany: 24 maja 2022, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roko wrote:
    Ja tez takie coś ciagle słyszę od jednej koleżanki która ma dwoje dzieci z pierwszego razu, jak kiedyś poruszyłam z nią ogólny temat in vitro to spotkałam się z niezrozumieniem i stwierdziłam, ze nikt się o tym nie dowie co przechodzę, przeszłam. Jeśli ciąża dotrwa do drugiego trymestru to powiemy wszystkim, ale nikt się nie dowie, ze to po ivf. Nie chodzi o jakiś wstyd, tajemnice wagi państwowej, tylko właśnie o to niezrozumienie, bo większość nigdy nie będzie myśleć tak jak osoby które przez to przeszły.
    Myśle, ze dla większości zajście w ciąże to tak oczywiste jak po pójście po chleb do sklepu i świadomość, ze tam go kupią.
    Ja nigdy nikomu nie powiem o IVF. Wiedzą tylko nasi rodzice i nikt więcej. Nie chodzi o to, że wstydzę się IVF, wręcz przeciwnie, czuję się dumna, że korzystam z tak zaawansowanej metody i że jestem w stanie tyle przejść, żeby mieć dziecko. Czasem nawet mam ochotę się komuś pochwalić. Ale chodzi po prostu o to, że ludzie nie mają pojęcia, na czym IVF polega (ja też nie miałam, dopóki mnie ten problem nie zaczął dotyczyć osobiście), a wiedzą zazwyczaj tyle, ile usłyszą w kościele od księdza... A ja nie życzę sobie, żeby mnie ktokolwiek oceniał, albo, nie daj Boże, oceniał moje dziecko, jeśli kiedykolwiek będę je miała. A poza tym, nawet gdybym chciała komuś powiedzieć o IVF, to komu? Koleżankom, które zaszły w ciążę w pierwszym cyklu starań i teraz radzą mi (tak jak Wam), żebym wyluzowała, a wtedy się uda? Nie, dziękuję, to już wolę zmagać się z tym sama.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2022, 12:43

    Zmeczonazameczona, kid_aa, KateM, megi331 lubią tę wiadomość

    Starania od 06.2016.
    11.2019 IUI ❌
    01.2020 IUI ❌
    IVF 1: ❄️❄️
    FET 10.2021 bHcg 0, FET 11.2021 bHcg 0
    IVF 2: ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    FET 03.2022:
    9 dpt bHcg 35; 12 dpt bHcg 8.70
    FET 25.05.2022
    5dpt ⏸️
    8dpt beta 157.66, prog 18.70
    9dpt beta 321.60
    11dpt beta 655.88, prog 24.30
    13dpt beta 1429.94
    29dpt jest ❤️🥰
    15.02.2023 synek 🥰
    FET 27.01.2024
    7.10.2024 córeczka 🥰
  • MałaMi90 Autorytet
    Postów: 4589 2298

    Wysłany: 24 maja 2022, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roko wrote:
    Ja transfer miałam 2dni wcześniej niż Ty i tez mam cykora, jutro usg, boje się ze serduszka nie będzie🥺


    ja dosłownie mam paraliż jak pomyślę że <3 mogę nie zobaczyć na wizycie ...

    Pokrótce:

    Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie

    On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%

    I Procedura
    II Transfer
    9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
    II Procedura
    Zaczynamy
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
    2 przebadane i zdrowe
    Czas start III Procedura 06.2024
    ❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
    22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
    24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
    26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
    29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
    30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
    31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
    09.08 CRL 0,51 cm <3 ok 151/min (24dpt)

    preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2022, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMi90 wrote:
    ja dosłownie mam paraliż jak pomyślę że <3 mogę nie zobaczyć na wizycie ...

    Maskara to jest, na początku czy kreski beda, później czy beta dobrze przyrasta, później czy jest pecherzyk ciążowy w macicy, potem pecherzyk zoltkowy, teraz serce..
    Nigdy nie sądziłam, ze ciąża to tak wieloetapowy proces w którym strach jest ciagle z nami 🥺
    Jak sobie o tym myśle to płakać się chce, ale to chyba hormony mi buzują 🥺😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2022, 12:46

    Zmeczonazameczona lubi tę wiadomość

  • Mona1234 Autorytet
    Postów: 331 599

    Wysłany: 24 maja 2022, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateM wrote:
    🙈ja pierdziele…..

    Ja ostatnio usłyszałam od znajomej, że to głowa dlatego nie wychodzi i trzeba odpuścić i wtedy się uda 😂😂😂
    Maskara ile razy ja już to słyszałam 🤦🏻‍♀️😡🤬. I te historie jak znajomi, znajomych odpuścili wyjechali na wakacje, zmienili prace, lub kupili kotka lub pieska i nagle pyk. Ja nawet nie komentuje tego. Jakiś czas temu przy okazji prawienia morałów ogłosiłam światu i powiedziałam o swoje stracie w 16 tc, nie dodałam poprzednich historii. Skończyło się to całe gadanie od odpuszczaniu i wyluzowaniu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2022, 12:49

    kreconairuda, KateM lubią tę wiadomość

    age.png
    4 procedury, 10 inv,
    2 👼 9tc, 16tc - Zespół Edwardsa
    05.2022 ET
    31.05 - ❤️
    7.07 usg prenatalne - ok, nifty pro - niskie ryzyka, dziewczynka ❤️
    17.01 - Ola ❤️🥰
  • AniMka Autorytet
    Postów: 2068 5672

    Wysłany: 24 maja 2022, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Furia..pisać chyba nie muszę... Ty wiesz.... 💪😉

    Kaśka Furiatka, KateM lubią tę wiadomość

    Lat 41
    Starania od 2012
    AMH-5,23/Badania wzorowe,rurki drożne,plemniki jakieś są;) cykle i owulki jak w zegarku,więc o co do.. chodzi,że nie wychodzi?!😤
    IVF I
    25.02.22punkcja(12p/7pobr/6kom.zapł/2blastki z 5 doby❄️❄️2AB)
    24.03(16dc)FET/c.sztuczny/
    Ciąża bezzarodkowa💔-poronienie niezupełne/12.05-zabieg😟
    10.08(18dc)-FET/c.nat/🙏-Null😓
    IVF II
    28.09.22punkcja(15p/estradiol >5000/pobrano 2 kom🤷‍♀️🤯😥/1 blastek-ocalały❄️421 😍...czeka🍍💖🍀
    ... i się doczekał;) 04.03.23 FET/c.nat/
    27.03(23dpt)-jest serduszko❤️
    06.11.23-jest i ON 💪🥰🤱

    09.24-ciąża nat🌱/wypadek/strata🍂💔😓
    -walczymy o rodzeństwo🤞🍀
    IVF III
    12.03.25 punkcja
    (8p/1kom/1blast-3BB🐣🤩
    17.03.25 ET/
    C.b.💔😒
    IVF IV
    02.05.25 punkcja
    (5p/4kom/3zar/1blast4BB🍀)
    07.05 ET/✖


    age.png
  • Kaśka Furiatka Autorytet
    Postów: 2630 10166

    Wysłany: 24 maja 2022, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vaiana wrote:
    Dziewczyny jakoś się głupio zestresowałam.. 😔
    Jestem 24dpt, do tej pory czułam delikatnie brzuszek jakby okresowo, jakieś skurcze itp, a od 3 dni nic kompletnie. Żadnego krwawienia nie miałam i nie mam, a pierwsze usg mam dopiero w piątek i chyba jajo zniosę czekając na to, wiem, że tylko usg prawdę powie, a Wy nie wywróżycie z kart. Ale byłam jakaś spokojniejsza jak miałam te skurcze, bo wiedziałam, że coś się dzieje, a teraz taka cisza.. może zrobić betę?

    Kochana, postaraj się znaleźć jeszcze więcej siły, ja wierze, ze wszystko jest w porządku. Czas do wizyty zleci szybko. Trzymam kciuki za Ciebie i Kropeczka ❤️

    Vaiana lubi tę wiadomość

    age.png
    Obustr. niedrożność, PCOS
    AMH 5,55 (10.22); FSH 8,42.
    FV R2_4070A>G - hetero
    MTHFR 677C>T - hetero
    PAI-1 4G - homo
    ☀️ I proc:
    03.22 - 11 komórek, ❄️❄️❄️❄️
    🍀22.03 - 10dpt beta 3,52🍀18.04 ❄️ 7 dpt beta <1,10 🍀16.05 ❄️ 9dpt beta <0,1🩸19.08 scratching, histero z cd138;🍀19.09 ❄️ 5dpt 0,20; 7dpt-19,01; 9dpt-71,72; 11dpt-120,90; 14dpt-199,60; 18dpt-15,38 CB🍀naturals 13.11-70,58, 14.11-107,30, 16.11-261, 18.11-592,50, 21.11-1089 CP
    ☀️ II proc:
    11.01.23 - 14 komórek, ❄️❄️❄️
    🍀16.01 Świeżaczka (3bb)
    23.01(7dpt)112,3; 25.01(9dpt) 250,6
    27.01(11dpt)560,9; 30.01(14dpt)3324; 31.01 (15dpt)GS 5mm; 14.02 (29dpt) jest ❤️
    28.03 (12+4) - pren - ok
    23.05 (20+4) - połówk - ok
    25.07 (29+4) - pren - ok - 1649g
    28.09.23 (38+6) 🎂 Nasz Skarb jest z nami ❤️ 3740g, 56cm, 10pkt! ❤️
  • Kaśka Furiatka Autorytet
    Postów: 2630 10166

    Wysłany: 24 maja 2022, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniMka wrote:
    Furia..pisać chyba nie muszę... Ty wiesz.... 💪😉

    Ja wiem ❤️😘

    AniMka lubi tę wiadomość

    age.png
    Obustr. niedrożność, PCOS
    AMH 5,55 (10.22); FSH 8,42.
    FV R2_4070A>G - hetero
    MTHFR 677C>T - hetero
    PAI-1 4G - homo
    ☀️ I proc:
    03.22 - 11 komórek, ❄️❄️❄️❄️
    🍀22.03 - 10dpt beta 3,52🍀18.04 ❄️ 7 dpt beta <1,10 🍀16.05 ❄️ 9dpt beta <0,1🩸19.08 scratching, histero z cd138;🍀19.09 ❄️ 5dpt 0,20; 7dpt-19,01; 9dpt-71,72; 11dpt-120,90; 14dpt-199,60; 18dpt-15,38 CB🍀naturals 13.11-70,58, 14.11-107,30, 16.11-261, 18.11-592,50, 21.11-1089 CP
    ☀️ II proc:
    11.01.23 - 14 komórek, ❄️❄️❄️
    🍀16.01 Świeżaczka (3bb)
    23.01(7dpt)112,3; 25.01(9dpt) 250,6
    27.01(11dpt)560,9; 30.01(14dpt)3324; 31.01 (15dpt)GS 5mm; 14.02 (29dpt) jest ❤️
    28.03 (12+4) - pren - ok
    23.05 (20+4) - połówk - ok
    25.07 (29+4) - pren - ok - 1649g
    28.09.23 (38+6) 🎂 Nasz Skarb jest z nami ❤️ 3740g, 56cm, 10pkt! ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 maja 2022, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joanna86 wrote:
    Ja nigdy nikomu nie powiem o IVF. Wiedzą tylko nasi rodzice i nikt więcej. Nie chodzi o to, że wstydzę się IVF, wręcz przeciwnie, czuję się dumna, że korzystam z tak zaawansowanej metody i że jestem w stanie tyle przejść, żeby mieć dziecko. Czasem nawet mam ochotę się komuś pochwalić. Ale chodzi po prostu o to, że ludzie nie mają pojęcia, na czym IVF polega (ja też nie miałam, dopóki mnie ten problem nie zaczął dotyczyć osobiście), a wiedzą zazwyczaj tyle, ile usłyszą w kościele od księdza... A ja nie życzę sobie, żeby mnie ktokolwiek oceniał, albo, nie daj Boże, oceniał moje dziecko, jeśli kiedykolwiek będę je miała. A poza tym, nawet gdybym chciała komuś powiedzieć o IVF, to komu? Koleżankom, które zaszły w ciążę w pierwszym cyklu starań i teraz radzą mi (tak jak Wam), żebym wyluzowała, a wtedy się uda? Nie, dziękuję, to już wolę zmagać się z tym sama.

    Ja nawet rodzica nie powiem, bo ja niestety moich straciłam. A rodzice męża niby wyrozumiali, ale jak było w rodzinie u nich dziecko z ivf to się śmiali, ze z probówki, wiec podziękuje 😞

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2022, 12:50

  • Joanna86 Ekspertka
    Postów: 142 293

    Wysłany: 24 maja 2022, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roko wrote:
    Ja nawet rodzica nie powiem, bo ja niestety moich straciłam. W rodzice męża niby wyrozumiali, ale jak było w rodzinie u nich dziecko z ivf to się śmiali, ze z probówki, wiec podziękuje 😞
    Przykro mi 🙁

    Starania od 06.2016.
    11.2019 IUI ❌
    01.2020 IUI ❌
    IVF 1: ❄️❄️
    FET 10.2021 bHcg 0, FET 11.2021 bHcg 0
    IVF 2: ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    FET 03.2022:
    9 dpt bHcg 35; 12 dpt bHcg 8.70
    FET 25.05.2022
    5dpt ⏸️
    8dpt beta 157.66, prog 18.70
    9dpt beta 321.60
    11dpt beta 655.88, prog 24.30
    13dpt beta 1429.94
    29dpt jest ❤️🥰
    15.02.2023 synek 🥰
    FET 27.01.2024
    7.10.2024 córeczka 🥰
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 24 maja 2022, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susannah wrote:
    Nie pociesze, ale mnie stres nie odpuszcza dalej. A wydaje mi się, że po takich przeżyciach jak mamy to może się ciągnąć do końca ciąży. Zyje normalnie, co prawda nie chodzę do pracy, ale staram się poza tym normalnie funkcjonować, natomiast ciągle z tyłu głowy mam myśl czy serduszko tego malucha bije nadal. Do 10tc chodziłam na usg co tydzień. Teraz pierwszy raz mam 2 tygodnie przerwy. Idę na usg w środę, ale już zaczynam mieć strach czy wszystko będzie ok.
    Ja teraz mam przerwę prawie 2 tygodnie między 8 a 10 TC... 🙈 I potem będą kolejne dwa do prenatalnych 🙈 zwłaszcza że teraz jestem przeziębiona więc siedzę i myślę czy wszystko dobrze, ale z drugiej strony mdłości są, cycki bolą... Chyba muszę wytrzymać jeszcze tydzień 🙈

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • Przyjaciółka123 Autorytet
    Postów: 1697 2527

    Wysłany: 24 maja 2022, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez nikomu nie powiem o in vitro i tez nie jest to kwestia tego, ze sie wstydze, bo nie mam czego.
    ale przeraza mnie jak malo wiedzy jest wsrod ludzi onin vitro. i nikt nie wymaga bycia specjalista w tej dziedzinie, ale chociaz jakies podstawy, zanim sie cos powie.
    ja mam nerwy jak czytam albo slucham glupot, ktore ludzie mowia na ten temat, zabijanie nienarodzonych dzieci, niszczenie zarodkow itp.

    Kaśka Furiatka, ja i inne dziewczyny wierzymy w Twojego Kropka! niech sie rozkreca i nie swiruje!!! ♥️

    Kaśka Furiatka, Roko, Zmeczonazameczona, Yoselyn82, KateM lubią tę wiadomość

    33 👩🏼 • AMH 4,73 • kir AA • MTHFR hetero. • PAI-1 homo.

    KrakOvi
    23.06.22. - FET 4.2.1 ✊🏼 + EG + AH + neoparin
    luty 2023 r. - 3300 g i 59 cm chłopczyka 👶🏼💙

    2024 r. wracamy po rodzeństwo 👶🏼
    03.06. - zakwalifikowani do programu ✔️
    12.07. - start stymulacji - Puregon 200 j. 💉
    22.07. - punkcja - pobrano 17 🥚 - mogliśmy zapłodnić 6
    27.07. - ET 5.1.1 🍀
    kwiecień 2025 r. - 3120 g i 53 cm drugiego synka 💙

    na zimowisku:
    ❄️ 5.1.1 ❄️ 4.1.1 ❄️ 4.2.3
  • zosiaaaa Autorytet
    Postów: 1781 2065

    Wysłany: 24 maja 2022, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyjaciółka123 wrote:
    ja tez nikomu nie powiem o in vitro i tez nie jest to kwestia tego, ze sie wstydze, bo nie mam czego.
    ale przeraza mnie jak malo wiedzy jest wsrod ludzi onin vitro. i nikt nie wymaga bycia specjalista w tej dziedzinie, ale chociaz jakies podstawy, zanim sie cos powie.
    ja mam nerwy jak czytam albo slucham glupot, ktore ludzie mowia na ten temat, zabijanie nienarodzonych dzieci, niszczenie zarodkow itp.

    Kaśka Furiatka, ja i inne dziewczyny wierzymy w Twojego Kropka! niech sie rozkreca i nie swiruje!!! ♥️

    Ja myślałam, że starsi ludzie nie mają pojęcia o in vitro do czasu, jak moja koleżanka była w szoku, że zarodków się nie niszczy, jak już się osiągnie ciążę i że one są od samego początku są chronione polskim prawem... No ręce i cycki mi opadły.

    Przyjaciółka123 lubi tę wiadomość

    Starania od 2017r.
    01.2022r. pierwsza wizyta Gameta Rzgów
    05.2022r. FET: 4AB beta 0
    06.2022r. FET: 4CC beta 0
    10.2022r. histeroskopia: przewlekły stan zapalny endometrium
    03.2023r. FET: 4CC
    beta 10dpt: 253,8 mlU/ml
    beta 12dpt: 799,7 mlU/ml
    41+2 CC 4180g 60cm 10 pkt ♥️

    age.png
  • Kaśka Furiatka Autorytet
    Postów: 2630 10166

    Wysłany: 24 maja 2022, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roko wrote:
    Ja nawet rodzica nie powiem, bo ja niestety moich straciłam. W rodzice męża niby wyrozumiali, ale jak było w rodzinie u nich dziecko z ivf to się śmiali, ze z probówki, wiec podziękuje 😞

    Tule Cię mocno 😘

    Roko lubi tę wiadomość

    age.png
    Obustr. niedrożność, PCOS
    AMH 5,55 (10.22); FSH 8,42.
    FV R2_4070A>G - hetero
    MTHFR 677C>T - hetero
    PAI-1 4G - homo
    ☀️ I proc:
    03.22 - 11 komórek, ❄️❄️❄️❄️
    🍀22.03 - 10dpt beta 3,52🍀18.04 ❄️ 7 dpt beta <1,10 🍀16.05 ❄️ 9dpt beta <0,1🩸19.08 scratching, histero z cd138;🍀19.09 ❄️ 5dpt 0,20; 7dpt-19,01; 9dpt-71,72; 11dpt-120,90; 14dpt-199,60; 18dpt-15,38 CB🍀naturals 13.11-70,58, 14.11-107,30, 16.11-261, 18.11-592,50, 21.11-1089 CP
    ☀️ II proc:
    11.01.23 - 14 komórek, ❄️❄️❄️
    🍀16.01 Świeżaczka (3bb)
    23.01(7dpt)112,3; 25.01(9dpt) 250,6
    27.01(11dpt)560,9; 30.01(14dpt)3324; 31.01 (15dpt)GS 5mm; 14.02 (29dpt) jest ❤️
    28.03 (12+4) - pren - ok
    23.05 (20+4) - połówk - ok
    25.07 (29+4) - pren - ok - 1649g
    28.09.23 (38+6) 🎂 Nasz Skarb jest z nami ❤️ 3740g, 56cm, 10pkt! ❤️
  • Bocianiątko Autorytet
    Postów: 11030 13100

    Wysłany: 24 maja 2022, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straszne to jest co piszecie. Ja natomiast mówię głośno o in vitro właśnie żeby taki buc jeden z drugim zrozumiał że to nie są ufoludki tylko normalne dzieci a ivf daje szanse tysiącom par takich jak my. Kiedyś, przed pierwszym podejściem też tak myślałam że nie będę mówić bo dziecko będą wytykać palcami... Ale dużo się zmieniło. Trzeba mówić o procedurach, o tym właśnie jak to jest z mrożeniem, że żadnych zarodków się nie zabija trzeba mówić głośno o potrzebie refundacji. Bo dlaczego my mamy być gorsi czy żyć w ukryciu? W imię czego?

    parviflora, L.aura, Kaśka Furiatka, kreconairuda, Pati85, Krysiaa, MONIKA, Gosia Samosia, AnnaMD, Berry, KateM, Misia90, Nadzieja. 1, Madżka89, Kotowa lubią tę wiadomość

    event.png

    🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
    6 dpt beta 35.4
    10 dpt beta 192
    12 dpt beta 412
    14 dpt beta 994
    18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
    7+1 CRL 1 cm FHR 136
    8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
    10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
    15+4 130g
    17+3 200g
    20+2 337g 💕córeczka
    23+2 583g
    26+4 925g
    28+4 1125g
    31+4 1764g
    34+2 2200g
    35+4 2350g
    36+4 2475g
    37+4 2840g
    38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨‍👩‍👧😍

    3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
    2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
    1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
    🧪2x IUI 2018 ❌
    ⏰starania od 2016 ❌
    PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy
  • Mona1234 Autorytet
    Postów: 331 599

    Wysłany: 24 maja 2022, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Susannah wrote:
    Nie pociesze, ale mnie stres nie odpuszcza dalej. A wydaje mi się, że po takich przeżyciach jak mamy to może się ciągnąć do końca ciąży. Zyje normalnie, co prawda nie chodzę do pracy, ale staram się poza tym normalnie funkcjonować, natomiast ciągle z tyłu głowy mam myśl czy serduszko tego malucha bije nadal. Do 10tc chodziłam na usg co tydzień. Teraz pierwszy raz mam 2 tygodnie przerwy. Idę na usg w środę, ale już zaczynam mieć strach czy wszystko będzie ok.
    Bije ❤️, myślmy pozytywnie! Zobaczysz będzie pięknie! Wierze w to! O której jutro masz usg ?

    age.png
    4 procedury, 10 inv,
    2 👼 9tc, 16tc - Zespół Edwardsa
    05.2022 ET
    31.05 - ❤️
    7.07 usg prenatalne - ok, nifty pro - niskie ryzyka, dziewczynka ❤️
    17.01 - Ola ❤️🥰
‹‹ 186 187 188 189 190 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ