X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IVF MAJ 2022 🌼
Odpowiedz

IVF MAJ 2022 🌼

Oceń ten wątek:
  • Przyjaciółka123 Autorytet
    Postów: 1697 2527

    Wysłany: 24 maja 2022, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zosiaaaa wrote:
    Ja myślałam, że starsi ludzie nie mają pojęcia o in vitro do czasu, jak moja koleżanka była w szoku, że zarodków się nie niszczy, jak już się osiągnie ciążę i że one są od samego początku są chronione polskim prawem... No ręce i cycki mi opadły.

    ja musialam wlasna tesciowa uswiadomic, ze polskie prawo zabrania niszczenia zarodkow.. 🤦🏼‍♀️ ale no wlasnie, to starsza osoba.
    ale wsrod mlodych ludzi jest no bardzo kiepska z wiedza na ten temat.. ale wypowiadac sie lubia. 🙄

    33 👩🏼 • AMH 4,73 • kir AA • MTHFR hetero. • PAI-1 homo.

    KrakOvi
    23.06.22. - FET 4.2.1 ✊🏼 + EG + AH + neoparin
    luty 2023 r. - 3300 g i 59 cm chłopczyka 👶🏼💙

    2024 r. wracamy po rodzeństwo 👶🏼
    03.06. - zakwalifikowani do programu ✔️
    12.07. - start stymulacji - Puregon 200 j. 💉
    22.07. - punkcja - pobrano 17 🥚 - mogliśmy zapłodnić 6
    27.07. - ET 5.1.1 🍀
    kwiecień 2025 r. - 3120 g i 53 cm drugiego synka 💙

    na zimowisku:
    ❄️ 5.1.1 ❄️ 4.1.1 ❄️ 4.2.3
  • L.aura Autorytet
    Postów: 273 701

    Wysłany: 24 maja 2022, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joanna86 wrote:
    Ja nigdy nikomu nie powiem o IVF. Wiedzą tylko nasi rodzice i nikt więcej. Nie chodzi o to, że wstydzę się IVF, wręcz przeciwnie, czuję się dumna, że korzystam z tak zaawansowanej metody i że jestem w stanie tyle przejść, żeby mieć dziecko. Czasem nawet mam ochotę się komuś pochwalić. Ale chodzi po prostu o to, że ludzie nie mają pojęcia, na czym IVF polega (ja też nie miałam, dopóki mnie ten problem nie zaczął dotyczyć osobiście), a wiedzą zazwyczaj tyle, ile usłyszą w kościele od księdza... A ja nie życzę sobie, żeby mnie ktokolwiek oceniał, albo, nie daj Boże, oceniał moje dziecko, jeśli kiedykolwiek będę je miała. A poza tym, nawet gdybym chciała komuś powiedzieć o IVF, to komu? Koleżankom, które zaszły w ciążę w pierwszym cyklu starań i teraz radzą mi (tak jak Wam), żebym wyluzowała, a wtedy się uda? Nie, dziękuję, to już wolę zmagać się z tym sama.

    Rozumiem Twój punkt widzenia i absolutnie nie chcę Cię pouczać czy skłaniać do zmiany zdania. Ale niestety jeśli nie będziemy głośno mówić o in vitro i nieplodnosci, to ten temat cały czas pozostanie jako takie tabu w społeczeństwie. Ja na początku też nikomu nie mówiłam, a jak zaczęłam, to okazało się, że każdy zna kogoś, kto zmaga się z niepłodnościa i/lub korzystał z pomocy IVF. Poczułam że nie jestem w tym sama. Później trafiłam na forum, to już w ogóle ❤️
    Polecam tę kampanie która KateM tu wrzuciła jakiś czas temu - "#JestemN97".
    Jeszcze raz podkreśle, że to każdej z nas indywidualny wybór, który trzeba uszanować, i nie namawiam do niczego. Wiadomo, że wszystko zależy od środowiska w jakim żyjemy, podejścia rodziny itd. Ale ja myślę, że jeśli kiedyś mi się uda zajść w ciążę dzięki IVF, to będę o tym mówić głośno i z dumą 💪😊 bo to co my musimy przeżyć, naprawdę jest godne podziwu i powinnyśmy być dumne z naszej siły i z tego ile potrafimy przetrwać.

    Dziękuje za wszystkie słowa otuchy, kochane 😘

    Roko, Kaśka Furiatka, Krysiaa, Altair, AnnaMD, KateM lubią tę wiadomość

    preg.png

    Ona: '92, hormony, drożność jajowodów, kariotyp - ok
    AMH 3,6
    występują cykle bezowulacyjne; lekkie PCO
    Inofolic combi 2x1 tabl., koenzym q10

    On: '92, obniżone niektóre parametry nasienia, mała objętość (0,5-1 ml), morfologia 4%, fDNA 17%, HBA 65%, Kariotyp - ok
    Fertilman Plus 2x2 tabl.

    01.2020: początek starań
    02.2022: start długi protokół ICSI/PICSI/FAMSI
    26.02.22 punkcja - > 2 blastki
    3.03.22 transfer ET 5.1.1 😔
    18.05.22 FET blastki 3.2.2 😔

    ⏳Suple, diagnostyka przed drugą procedurą...
    która nie doszła do skutku, bo naturals z zaskoczenia 🥰
    6+5 jest ❤️ crl 0,32 cm
    8+0 1,54 cm ❤️
    10+3 3,51 cm ❤️
    11+3 4,61 cm ❤️
    12+1 5,61 cm prenatalne + PAPP-A oraz NIFTY ok, niskie ryzyka ❤️ DZIEWCZYNKA! 🥰
    Połówkowe ok ❤️
  • Przyjaciółka123 Autorytet
    Postów: 1697 2527

    Wysłany: 24 maja 2022, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateM wrote:
    🙈ja pierdziele…..

    Ja ostatnio usłyszałam od znajomej, że to głowa dlatego nie wychodzi i trzeba odpuścić i wtedy się uda 😂😂😂

    jezu, jakbym slyszala swoich znajomych. 🙄🙄 nie wiem skad jeszcze bierze mi sie cierpliwosc do nich. 🙄😂😂😂

    Roko, KateM lubią tę wiadomość

    33 👩🏼 • AMH 4,73 • kir AA • MTHFR hetero. • PAI-1 homo.

    KrakOvi
    23.06.22. - FET 4.2.1 ✊🏼 + EG + AH + neoparin
    luty 2023 r. - 3300 g i 59 cm chłopczyka 👶🏼💙

    2024 r. wracamy po rodzeństwo 👶🏼
    03.06. - zakwalifikowani do programu ✔️
    12.07. - start stymulacji - Puregon 200 j. 💉
    22.07. - punkcja - pobrano 17 🥚 - mogliśmy zapłodnić 6
    27.07. - ET 5.1.1 🍀
    kwiecień 2025 r. - 3120 g i 53 cm drugiego synka 💙

    na zimowisku:
    ❄️ 5.1.1 ❄️ 4.1.1 ❄️ 4.2.3
  • Mona1234 Autorytet
    Postów: 331 599

    Wysłany: 24 maja 2022, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    Straszne to jest co piszecie. Ja natomiast mówię głośno o in vitro właśnie żeby taki buc jeden z drugim zrozumiał że to nie są ufoludki tylko normalne dzieci a ivf daje szanse tysiącom par takich jak my. Kiedyś, przed pierwszym podejściem też tak myślałam że nie będę mówić bo dziecko będą wytykać palcami... Ale dużo się zmieniło. Trzeba mówić o procedurach, o tym właśnie jak to jest z mrożeniem, że żadnych zarodków się nie zabija trzeba mówić głośno o potrzebie refundacji. Bo dlaczego my mamy być gorsi czy żyć w ukryciu? W imię czego?

    U nas rodzina, znajomi i przyjaciele wiedza ze leczymy się i próbujemy in vitro. W rodzinie jesteśmy druga para która leczy się w ten sposób. Pierwszej parze się udało maja 4 letniego z syna. Na szczęście ludzie obok nas mocno nam kibicują i są świadomi, a niektórzy borykają się z podobnymi problemami i niekiedy przechodzą to samo co my. Świadomość ze nie jesteśmy sami z tym wszystkim i możemy porozmawiać dużo daje. Mi psycholog powiedział ze najważniejsze że umiem mowić co czuje po tym wszystkim. Nie wyobrażam sobie aby tłumić te emocje i nie móc wylać co we mnie siedzi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2022, 13:10

    L.aura lubi tę wiadomość

    age.png
    4 procedury, 10 inv,
    2 👼 9tc, 16tc - Zespół Edwardsa
    05.2022 ET
    31.05 - ❤️
    7.07 usg prenatalne - ok, nifty pro - niskie ryzyka, dziewczynka ❤️
    17.01 - Ola ❤️🥰
  • Przyjaciółka123 Autorytet
    Postów: 1697 2527

    Wysłany: 24 maja 2022, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roko wrote:
    Ja nawet rodzica nie powiem, bo ja niestety moich straciłam. A rodzice męża niby wyrozumiali, ale jak było w rodzinie u nich dziecko z ivf to się śmiali, ze z probówki, wiec podziękuje 😞

    to jest s t r a s z n e.. az ciezko mi sie czyta takie cos. 😞 tule! ♥️

    Roko lubi tę wiadomość

    33 👩🏼 • AMH 4,73 • kir AA • MTHFR hetero. • PAI-1 homo.

    KrakOvi
    23.06.22. - FET 4.2.1 ✊🏼 + EG + AH + neoparin
    luty 2023 r. - 3300 g i 59 cm chłopczyka 👶🏼💙

    2024 r. wracamy po rodzeństwo 👶🏼
    03.06. - zakwalifikowani do programu ✔️
    12.07. - start stymulacji - Puregon 200 j. 💉
    22.07. - punkcja - pobrano 17 🥚 - mogliśmy zapłodnić 6
    27.07. - ET 5.1.1 🍀
    kwiecień 2025 r. - 3120 g i 53 cm drugiego synka 💙

    na zimowisku:
    ❄️ 5.1.1 ❄️ 4.1.1 ❄️ 4.2.3
  • Madżka89 Autorytet
    Postów: 2519 3999

    Wysłany: 24 maja 2022, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laura , Kaśka serio ja wierzę nadal‼️‼️
    Jednak 6 dpt to szybko
    Przecież niektóre kliniki każą testować 10 lub 12 dpt.

    Kasia spójrz na mój przykład , moim zdaniem to plamienie daje szanse , ja dokładnie 6dpt miałam całą dobę delikatne plamienie , a mój zarodek to 3.2.2 wiec wnioskuje , że to mały Leń (oczywiście po Tacie ) i zamieszkał w brzuchu później .
    Trzeba przygotować się na każdy scenariusz, mimo tego proszę powtórz betę!
    Zaciskam kciuki dwoma łapkami✊✊✊

    Kaśka Furiatka, L.aura lubią tę wiadomość

    event.png
    🙍🏻‍♀️
    Letrox 75,MTHFR hetero, PAI-homo
    🙎🏻‍♂️
    Teratozoospermia, fragmentacja39%
    08.2017 poronienie 9 tc 👼
    10.20-04.21 3x IUI 🐒
    10.2021-przygotowanie IVF🍀
    01.2022-punkcja 🥚🥚🥚- 16 komórek➡️ 6 zarodków ➡️ ❄️❄️ 2 blastocysty( 5AA, 3BB) ➡️ ❄️1 zarodek po NGS
    02.2022- transfer-odwołany➡️ zapalenie endometrium
    21.03- biopsja➡️ wynik prawidłowy
    10.05- TRANSFER 3.2.2 🙏🍀
    17.05- BETA 23/ 19.05- 55 / 23.05-281
    7.06- USG- jest ❤️ CRL 6mm
    14.06- USG- CRL 1,42cm
    28.06- USG -CRL 3,04cm Córeczka💕
    18.07. USG PRENATALNE- CRL 7cm
    28.08. USG- CRL 9cm
    18.08. USG- 185g
    2.09. USG- 308g
    20.09 USG POŁÓWKOWE - 463g
    30.09. USG- 612g
    21.10. USG- 970g
    10.11. USG - 1588g
    25.11. USG III TRYM.- 1650g
    01. 23 Nasz Cud SN 3610g 56cm💗
  • Joanna86 Ekspertka
    Postów: 142 293

    Wysłany: 24 maja 2022, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniMka wrote:
    Ehh.. skarbusie moje.. 😍
    Napiszę od siebie może tak..
    Gdy po ok 10 latach spędzonych na życiu od cyklu do cyklu, łapaniu owulacji, rozkładaniu nóg na fotelach ginekologicznych i pierwszy raz zobaczyłam dwie kreski, które wysikałam dopiero po wyniku bety bo w 8dpt wyniosła 9 czego się nie spodziewałam po białych testach przeżyłam szok i nie mogłam uwierzyć, że jednak coś się zadziało i ktoś tam we mnie może być, a że wyniki miałam 1 kwietnia pomyślałam, że niezły prima aprilis labor mi zrobił i to pewnie pomyłka. Powtórki wartości i przyrostów dalej nie powalały, a w mojej głowie zaczęło wybrzmiewać wciąż słyszalne jedno słowo "SŁABO" chciałam wtedy jak najszybciej poznać wszystkie możliwe opcje i przyczyny tych wyników, by wiedzieć z jakim skutkiem idzie mi się ewentualnie mierzyć, ale to ja sama wolałam sobie ocenić czy to dla mnie słabo czy jednak nadzieja na teraz czy na przyszłość, na podstawie zdobytej wiedzy chciałam sama wybrać sobie opcję której będę się trzymać żeby nie zwariować, a jednocześnie być świadoma i rozsądnie się nie łudzić, co nie znaczy, że z każdym kolejnym badaniem wychodząc i żegnając się z tą ciążą odbierałam to jako porażkę, bo jednak aktualnie w tej ciąży pierwszy raz w życiu byłam, a słowa forumowego wsparcia głaskania i wysyłania od dziewczyn wiary nie było dla mnie mydleniem oczu a raczej chęcią przekazania dobrej myślowej energi, bo z każdym trzymanym kciukiem miałam poczucie, że nie jestem z tym sama bez względu na finał, dziękuję Wam za to 😘
    I tak samo ja też będę zawsze wierzyć w każdą z Was, bo po co myśleć źle jak można myśleć dobrze nawet jak dobrze nie jest to nie myślcie, że jest źle, bo wszystko jest po coś i może zbliżyć nas do tego dobrego na które tak czekamy i zasługujemy, a statystyki no cóż.. dobrze, że są i mój przypadek do nich dołączył ku przestrodze innym, co wcale nie znaczy, że mam już nie wierzyć, że odchyły się zdarzają i kończą sukcesem, bo na to też są statystyki i wcale nie jest ich tak mało.
    Dla tego uważam, że już tyle na sobie dźwigamy, że lepiej jak same sobie już więcej dokładać nie będziemy. Życzę siły i dobrego nastawienia mimo wszystko i zawsze, bo tak chyba poprostu lżej 💞🍀
    Obserwowałam Cię na wątku kwietniowym i bardzo Ci kibicowałam. Bardzo współczuję tego, przez co przeszłaś, ale wierzę, że szczęście się do Ciebie uśmiechnie 🙂 I bardzo Ci tego życzę (tak jak wszystkim tutaj).
    Ja przeszłam w marcu ciążę biochemiczną. Gdy w 9dpt zobaczyłam dodatnią betę, byłam przeszczęśliwa. Życie na nowo nabrało kolorów, wstąpiła we mnie nowa energia i chociaż wiedziałam, że od dodatniej bety do urodzenia dziecka droga jest jeszcze baaardzo daleka, to jednak postanowiłam delektować się daną chwilą i tym, że teraz, w tym momencie, jestem w ciąży. I mimo, że ta radość trwała tylko 3 dni, bo druga weryfikacja bety wykazała już spadek, to jednak nie żałuję takiego podejścia, bo to były najpiękniejsze 3 dni w moim życiu w ostatnim czasie. Mimo wszystko jednak, jeśli po jutrzejszym transferze znowu zobaczę dwie kreski na teście, to podejdę do tego już bardzo ostrożnie.

    Roko, AniMka, L.aura lubią tę wiadomość

    Starania od 06.2016.
    11.2019 IUI ❌
    01.2020 IUI ❌
    IVF 1: ❄️❄️
    FET 10.2021 bHcg 0, FET 11.2021 bHcg 0
    IVF 2: ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    FET 03.2022:
    9 dpt bHcg 35; 12 dpt bHcg 8.70
    FET 25.05.2022
    5dpt ⏸️
    8dpt beta 157.66, prog 18.70
    9dpt beta 321.60
    11dpt beta 655.88, prog 24.30
    13dpt beta 1429.94
    29dpt jest ❤️🥰
    15.02.2023 synek 🥰
    FET 27.01.2024
    7.10.2024 córeczka 🥰
  • AniMka Autorytet
    Postów: 2068 5672

    Wysłany: 24 maja 2022, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do głupiego gadania to chyba nic mnie w życiu tak nie drażni jak ludzka ciemnota, ale z drugiej strony ja wiem, że te ich z dupy rady są na miarę ich możliwości i większość pewnie chciała dobrze i nie ma złych zamiarów (statystycznie, bo perfidnych złośliwców też nie brakuje;) co nie znaczy, że się we mnie nie gotuję i mam wtedy ochotę ich uświadomić jak bardzo są zacofani, ale już mi się chyba nawet nie chce, bo często miałam wrażenie, że to walka z wiatrakami i grochem o ścianę, więc teraz jak coś w tym stylu słyszę to zamieniam się w bazyliszka i tylko zabijam wzrokiem okazując swoje zażenowanie dając bez słów do myślenia , tyle zazwyczaj wystarczy by zamknąć takim buzie 😜

    Roko, Przyjaciółka123, L.aura, Kaśka Furiatka, KateM lubią tę wiadomość

    Lat 41
    Starania od 2012
    AMH-5,23/Badania wzorowe,rurki drożne,plemniki jakieś są;) cykle i owulki jak w zegarku,więc o co do.. chodzi,że nie wychodzi?!😤
    IVF I
    25.02.22punkcja(12p/7pobr/6kom.zapł/2blastki z 5 doby❄️❄️2AB)
    24.03(16dc)FET/c.sztuczny/
    Ciąża bezzarodkowa💔-poronienie niezupełne/12.05-zabieg😟
    10.08(18dc)-FET/c.nat/🙏-Null😓
    IVF II
    28.09.22punkcja(15p/estradiol >5000/pobrano 2 kom🤷‍♀️🤯😥/1 blastek-ocalały❄️421 😍...czeka🍍💖🍀
    ... i się doczekał;) 04.03.23 FET/c.nat/
    27.03(23dpt)-jest serduszko❤️
    06.11.23-jest i ON 💪🥰🤱

    09.24-ciąża nat🌱/wypadek/strata🍂💔😓
    -walczymy o rodzeństwo🤞🍀
    IVF III
    12.03.25 punkcja
    (8p/1kom/1blast-3BB🐣🤩
    17.03.25 ET/
    C.b.💔😒
    IVF IV
    02.05.25 punkcja
    (5p/4kom/3zar/1blast4BB🍀)
    07.05 ET/✖


    age.png
  • Kaśka Furiatka Autorytet
    Postów: 2630 10166

    Wysłany: 24 maja 2022, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko!!!!!!!

    Tak ja krzyczę wszem i wobec, u mnie wie każdy, kto choćby zapyta o powód L4. Opowiadam z wielkim zaangażowaniem co przeszłam i co jest przede mną. Jakie to są uczucia, rozterki..
    Ja tez na gadkę z dupy zbijam od razu tematem ivf, jestem dumna, ze mogę z niego skorzystać. Nie traktuje go jak karę. Taka się urodziłam, mój Mąż chce mnie dalej taka trochę niedorobioną 😁 Nie mam się czego wstydzić. Ostatnio musiałam nawet rozjechać moją własną osobistą ciotkę, którą spotkałam pod moim blokiem, akurat z kościółka wracała. Gdyby nie prowadziła gadki w kierunku grzechu.. A tak, no cóż 😊
    Z góry przepraszam osoby wierzące, bo broń boże nie oceniam, ba, bardzo szanuje. Dopóki ktoś mnie nie umoralnia.

    AniMko, ryja bazyliszkowym wzrokiem zamkniesz tym, którzy wykazują choćby najmniejsze oznaki myślenia. Resztę rozjeżdżam faktami.. 😊 Ja jeszcze mam na to siłę 💪 hahha

    L.aura, klaudex89, Altair, truskawa85, MartitaK, Mona1234 lubią tę wiadomość

    age.png
    Obustr. niedrożność, PCOS
    AMH 5,55 (10.22); FSH 8,42.
    FV R2_4070A>G - hetero
    MTHFR 677C>T - hetero
    PAI-1 4G - homo
    ☀️ I proc:
    03.22 - 11 komórek, ❄️❄️❄️❄️
    🍀22.03 - 10dpt beta 3,52🍀18.04 ❄️ 7 dpt beta <1,10 🍀16.05 ❄️ 9dpt beta <0,1🩸19.08 scratching, histero z cd138;🍀19.09 ❄️ 5dpt 0,20; 7dpt-19,01; 9dpt-71,72; 11dpt-120,90; 14dpt-199,60; 18dpt-15,38 CB🍀naturals 13.11-70,58, 14.11-107,30, 16.11-261, 18.11-592,50, 21.11-1089 CP
    ☀️ II proc:
    11.01.23 - 14 komórek, ❄️❄️❄️
    🍀16.01 Świeżaczka (3bb)
    23.01(7dpt)112,3; 25.01(9dpt) 250,6
    27.01(11dpt)560,9; 30.01(14dpt)3324; 31.01 (15dpt)GS 5mm; 14.02 (29dpt) jest ❤️
    28.03 (12+4) - pren - ok
    23.05 (20+4) - połówk - ok
    25.07 (29+4) - pren - ok - 1649g
    28.09.23 (38+6) 🎂 Nasz Skarb jest z nami ❤️ 3740g, 56cm, 10pkt! ❤️
  • AniMka Autorytet
    Postów: 2068 5672

    Wysłany: 24 maja 2022, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na marginesie, oddając ostatnio krew po poronieniu, gdy powiedziałam, że jednak się nie udało to od pielęgniarki, która mnie kuła w klinice usłyszałam, że to pewnie moja głowa i że jak odpuszczę to następnym razem się uda, więc no.. sorry.. ale o czym my tu mówimy i w jakim świecie żyjemy 🤦‍♀️🙃

    Edit: paradoksalnie ona pracuje a ja właśnie jestem w klinice niepłodności i podchodzę do invitro "odpuścić" seerioooo 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2022, 13:36

    Lat 41
    Starania od 2012
    AMH-5,23/Badania wzorowe,rurki drożne,plemniki jakieś są;) cykle i owulki jak w zegarku,więc o co do.. chodzi,że nie wychodzi?!😤
    IVF I
    25.02.22punkcja(12p/7pobr/6kom.zapł/2blastki z 5 doby❄️❄️2AB)
    24.03(16dc)FET/c.sztuczny/
    Ciąża bezzarodkowa💔-poronienie niezupełne/12.05-zabieg😟
    10.08(18dc)-FET/c.nat/🙏-Null😓
    IVF II
    28.09.22punkcja(15p/estradiol >5000/pobrano 2 kom🤷‍♀️🤯😥/1 blastek-ocalały❄️421 😍...czeka🍍💖🍀
    ... i się doczekał;) 04.03.23 FET/c.nat/
    27.03(23dpt)-jest serduszko❤️
    06.11.23-jest i ON 💪🥰🤱

    09.24-ciąża nat🌱/wypadek/strata🍂💔😓
    -walczymy o rodzeństwo🤞🍀
    IVF III
    12.03.25 punkcja
    (8p/1kom/1blast-3BB🐣🤩
    17.03.25 ET/
    C.b.💔😒
    IVF IV
    02.05.25 punkcja
    (5p/4kom/3zar/1blast4BB🍀)
    07.05 ET/✖


    age.png
  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21921

    Wysłany: 24 maja 2022, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    Straszne to jest co piszecie. Ja natomiast mówię głośno o in vitro właśnie żeby taki buc jeden z drugim zrozumiał że to nie są ufoludki tylko normalne dzieci a ivf daje szanse tysiącom par takich jak my. Kiedyś, przed pierwszym podejściem też tak myślałam że nie będę mówić bo dziecko będą wytykać palcami... Ale dużo się zmieniło. Trzeba mówić o procedurach, o tym właśnie jak to jest z mrożeniem, że żadnych zarodków się nie zabija trzeba mówić głośno o potrzebie refundacji. Bo dlaczego my mamy być gorsi czy żyć w ukryciu? W imię czego?

    U mnie też rodzina wie, że Kuba jest z ivf. Bliższa i dalsza. Wiedzą znajomi. Wszyscy nam mocno kibicowali. Nawet moja babcia, zagorzała katoliczka wspierała nas w tym, niestety zmarła gdy byłam w trakcie drugiej stymulacji..
    Wiecie, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Niektórzy zmieniają swój sposób myślenia kiedy sytuacja dotyczy ich bliskich.

    L.aura, Bocianiątko, AnnaMD, Mona1234, Madżka89 lubią tę wiadomość

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • Syla87 Autorytet
    Postów: 2334 1749

    Wysłany: 24 maja 2022, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roko wrote:
    Ja tez takie coś ciagle słyszę od jednej koleżanki która ma dwoje dzieci z pierwszego razu, jak kiedyś poruszyłam z nią ogólny temat in vitro to spotkałam się z niezrozumieniem i stwierdziłam, ze nikt się o tym nie dowie co przechodzę, przeszłam. Jeśli ciąża dotrwa do drugiego trymestru to powiemy wszystkim, ale nikt się nie dowie, ze to po ivf. Nie chodzi o jakiś wstyd, tajemnice wagi państwowej, tylko właśnie o to niezrozumienie, bo większość nigdy nie będzie myśleć tak jak osoby które przez to przeszły.
    Myśle, ze dla większości zajście w ciąże to tak oczywiste jak po pójście po chleb do sklepu i świadomość, ze tam go kupią.

    Ja tez nikomu nie powiem bo świat (głównie w Polsce) nie dojrzał do tego, nie chce żeby kiedyś moje dziecko usłyszało o sobie że jest z probówki luz coś gorszego, mi jest obojętne czy jest ivf czy IUI ale ludzie to ludzie jak ostatnio czytałam na fb komentarze pod postem dotyczącym dofinansowania ivf to nóż się otwiera w kieszeni jakie brednie tam były

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2022, 13:40

    Starania od 08.2019
    👩🏼
    drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
    Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
    👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok

    Trzy nieudane IUI
    29.04.2022 punkcja
    IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
    04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
    7 dpt cień cienia
    8 dpt beta 122
    10 dpt beta 318
    12 dpt beta 702
    14 dpt beta 1543
    19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
    29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
    08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
    13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
    30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨‍👩‍👧
    02.11.2022 III prenatalne 🍀
    10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰
  • Joanna86 Ekspertka
    Postów: 142 293

    Wysłany: 24 maja 2022, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka Furiatka wrote:
    Z góry przepraszam osoby wierzące, bo broń boże nie oceniam, ba, bardzo szanuje. Dopóki ktoś mnie nie umoralnia.
    Ja jestem osobą wierzącą, chodzę do kościoła, a mimo to podchodzę do in vitro i wcale nie czuję, żebym popełniała jakiś grzech z tego tytułu 😁 Ba, wręcz modlę się o powodzenie transferu! 😁 Także taki heretyk ze mnie 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2022, 13:50

    kreconairuda, Kaśka Furiatka, Martyneczkaaa3, parviflora, L.aura, Yoselyn82, Nieciążowa, Madżka89 lubią tę wiadomość

    Starania od 06.2016.
    11.2019 IUI ❌
    01.2020 IUI ❌
    IVF 1: ❄️❄️
    FET 10.2021 bHcg 0, FET 11.2021 bHcg 0
    IVF 2: ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    FET 03.2022:
    9 dpt bHcg 35; 12 dpt bHcg 8.70
    FET 25.05.2022
    5dpt ⏸️
    8dpt beta 157.66, prog 18.70
    9dpt beta 321.60
    11dpt beta 655.88, prog 24.30
    13dpt beta 1429.94
    29dpt jest ❤️🥰
    15.02.2023 synek 🥰
    FET 27.01.2024
    7.10.2024 córeczka 🥰
  • kreconairuda Autorytet
    Postów: 2545 2843

    Wysłany: 24 maja 2022, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syla87 wrote:
    Ja tez nikomu nie powiem bo świat (głównie w Polsce) nie dojrzał do tego, nie chce żeby kiedyś moje dziecko usłyszało o sobie że jest z probówki luz coś gorszego, mi jest obojętne czy jest ivf czy IUI ale ludzie to ludzie jak ostatnio czytałam na fb komentarze pod postem dotyczącym dofinansowania ivf to nóż się otwiera w kieszeni jakie brednie tam były
    Może czytałyśmy ten sam post bo pamietam podobne brednie, ze zle rzeczy spotykają nas właśnie przez in vitro bo wtedy diabeł jest karmiony.. fuck co za bzdury!!!!

    Start 13.05.22 r. od 2dc 💊estrofem i sildenafil.
    Transfer 30.05.2022 ❄️ 5dniowa blastka 4BB z eglue
    6dpt 12,99
    7dpt 33,5
    9dpt 80
    10dpt 130,4
    12dpt 328,3
    14dpt 815 prog 49
    18dpt 2635,4
    25dpt jest ♥️
    380 g szczęścia 👧
    26+3 tc 1100 g 👸,
    28+3 tc 1338 g👸
    31 tc 1750 g 🥰
    38 tc 4 prenatalne 3600 g 🧚‍♀️❤️
    09.02 córcia 3310 g, 56 cm, 10/10 😍

    Start stymulacji 24.03.2022: Mensinorm, Bemfola, Orgalutran oraz Gonapeptyl.
    Punkcja 05.04.2022, pobrano 20 oocytów, dodatkowo Zymot Multi (850 µL). 3 ❄️ z 6 zapłodnionych komórek.

    3 iui ☹️
    Sono HSG-ok, biopsja endometrium- ok.
    💊 Glucophage 500 XR, fertistim, wit D3 Ibuvit 4000, wit B12 metylo, sanprobi superfomuła.
    Dieta z niskim IG od 02.2022
    Immunosupresja: encorton i equoral od 12.04.2022.
    Ana3 silnie dodatnie, kir bx, wysokie tnf.
  • Agata_midwife Autorytet
    Postów: 264 805

    Wysłany: 24 maja 2022, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    L.aura wrote:
    U mnie beta <0.2 😔
    Tak mi przykro kochana... ale może to ciut za szybko skoro chyba 6dpt? :(

    L.aura lubi tę wiadomość

    👧30 lat - PCO, IO, mutacja MTHFR hetero🧑35 lat - Morfologia 1%
    09/2020 - IVF Invimed Wrocław - nieudane ❌ (transfer 2x ❄️ pozostałe zdegradowały)
    04/2022 - IVF Eurofertil Ostrava🤞8 ❄️
    23/05/2022 - transfer 🍀 poronienie 9t.c 👼💔
    11/11/2022 - transfer ❄️ 🍀
    20/11/2022 - 9dpt. II kreski 😍💜 10 dpt. - HCG 279,9, 12 dpt. - 794,1, 14 dpt. - 2155, 17 dpt. - 6928💜
    02/12/2022 - 21dpt. USG - zarodek CRL=0.29cm 💗
    16/12/2022 - USG 7w5d CRL= 1,41cm I ❤️
    05/01/2023 - USG 10w4d CRL= 3,71 cm FHR 170u' 💗
    16/01/2023 - USG 12w2 CRL = 6,36, prenatalne - ok❤️
    17/02/2023 - USG 16w6 - 186g, dziewczynka💗
    13/03/2023 - 20w2 połówkowe 385g szczęścia❤️
    18/04/2023 - 25w3 - 850g ❤️
    19/05/2023 - 29w6 - 1600g ❤️
    13/06/2023 - 33w3 - 2200g ❤️
    07/07/2023 - 36w6 - 2800g ❤️
    23/07/2023 - Nela - nasz cud❤️ 3070g
  • zosiaaaa Autorytet
    Postów: 1781 2065

    Wysłany: 24 maja 2022, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joanna86 wrote:
    Ja jestem osobą wierzącą, chodzę do kościoła, a mimo to podchodzę do in vitro i wcale nie czuję, żebym popełniała jakiś grzech z tego tytułu 😁 Na, wręcz modlę się o powodzenie transferu! 😁 Także taki heretyk ze mnie 😁

    Ja to samo😁 Oboje jesteśmy z mężem wierzący i praktykujący. Nasze rodziny również, a mimo to wszyscy nam ogromnie kibicują i nas wspierają, moja prawie 80letnia babcia również 🙂 Zresztą ona pierwsza nas zaczęła namawiać na in vitro, że trzeba spróbować jak medycyna daje takie możliwości 🙂

    Kaśka Furiatka, Joanna86, parviflora, Luusia, L.aura, Krakowska, Madżka89, Mrs_dz0ana lubią tę wiadomość

    Starania od 2017r.
    01.2022r. pierwsza wizyta Gameta Rzgów
    05.2022r. FET: 4AB beta 0
    06.2022r. FET: 4CC beta 0
    10.2022r. histeroskopia: przewlekły stan zapalny endometrium
    03.2023r. FET: 4CC
    beta 10dpt: 253,8 mlU/ml
    beta 12dpt: 799,7 mlU/ml
    41+2 CC 4180g 60cm 10 pkt ♥️

    age.png
  • Zmeczonazameczona Autorytet
    Postów: 338 621

    Wysłany: 24 maja 2022, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    Straszne to jest co piszecie. Ja natomiast mówię głośno o in vitro właśnie żeby taki buc jeden z drugim zrozumiał że to nie są ufoludki tylko normalne dzieci a ivf daje szanse tysiącom par takich jak my. Kiedyś, przed pierwszym podejściem też tak myślałam że nie będę mówić bo dziecko będą wytykać palcami... Ale dużo się zmieniło. Trzeba mówić o procedurach, o tym właśnie jak to jest z mrożeniem, że żadnych zarodków się nie zabija trzeba mówić głośno o potrzebie refundacji. Bo dlaczego my mamy być gorsi czy żyć w ukryciu? W imię czego?

    Rozumiem Cię doskonale, ale niestety żyjemy w mentalnym średniowieczu nakręcanym przez kościelną krótkowzroczność. Ja niestety nikomu się nie przyznam, chociaż uważam to za powód do dumy niż do wstydu. Tyle ile wyrzeczeń, bólu, zabiegów, zastrzyków, badań, pieniędzy poszło, żeby się udało. To nie był seks z mężem po winku po jakiejś imprezie.
    Niestety już słyszałam teksty typu dzieci z próbówki, mrożenia jak warzywa to musi być coś z nimi nie tak. Tych ludzi nie da się zmienić oni mają swoje TVP i inne super informatory. A my możemy co najwyżej zostać nazwani idealogia.

    Syla87, kreconairuda, MONIKA lubią tę wiadomość

    💃 32 lat
    🕺 29 lat
    Starania od 2 lat, niepłodność nieokreślona
    Oviklinika
    02.2022 - protokół krótki- 4🥚, 3 padły w 3 dobie, transfer w 5 dobie zarodka kompaktującego Beta 0 ❌
    05.2022 - protokół długi - 5 🥚 - 2 padły w 2 dobie, 2 padły w 5 dobie
    10.05 transfer zarodka 3dniowego 8A
    20.05 beta 100.48
    21.05 beta 159.12 prog 23,20
    23.05 beta 446.80 prog 54,70
    25.05 beta 901.48
    27.05 beta 2099.99
    13.06 CRL 1.04 ❤️
    16.09 chłopiec!
    36t Jest z nami synek♡
    Nie mamy żadnych ❄️
  • Krysiaa Autorytet
    Postów: 627 1942

    Wysłany: 24 maja 2022, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się z in vitro w ogóle nie kryję. Widzę jak wielu osobom ze swojego otoczenia (rodzina, znajomi) otworzyłam naszą historią oczy. Również jestem osobą wierzącą i zupełnie nie rozumiem problemu z in vitro jaki czasem podnoszą inni katolicy. Z mojej perspektywy Bóg za miłość karać nie będzie.
    A rożnego rodzaju trolle z internetu z tekstami o dzieciach z probówki czy dzieciach bez duszy (sick!) mogą pocałować mnie w … kolana.

    Kaśka Furiatka, kamisia, Altair, parviflora, Gmagda, MajówkaS., L.aura lubią tę wiadomość

    🧍🏻‍♀️1991
    🧍🏻1993
    Starania od 05.2018
    07.2021 I IVF - długi protokół (Gonapeptyl, Menopur 225) - pobrano dwie komórki, uzyskano jeden zarodek - 10dpt beta 0.
    03.2022 II IVF - długi protokół (Gonapeptyl, Elonva, Menopur 225), punkcja 07.03.2022 - pobrano 9 kumulusów z tego 5 dojrzałych komórek.
    12.03.2022 transfer blastusia 4.1.1 💕
    3 dpt - beta 11,5 prog 116 (połówka Ovitrelle)
    6 dpt - beta 27,6 prog 136
    8 dpt - beta 97
    10 dpt - beta 195, prog 150
    12 dpt - beta 293 (inne labo)
    13 dpt - beta 387
    17 dpt - beta 1477, prog 109, widoczny pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
    24 dpt - beta 11696, prog 144
    25 dpt - jest ❤️ (6t0d)
    23.05.2022 - prenatalne (USG+PAPPA) - ryzyka niskie (13t3d)
    22.06.2022 (17t2d) - Hubert 💚
    22.07.2022 - połówkowe - 460g (22t0d)
    23.09.2022 - usg III trymestru - 1720g (31t0d)
    21.10.2022 - 2460g (35t0d)
    04.11.2022 - 2980g (37t0d)
    21.11.2022, 22:29 - Hubert jest z nami 💜 3860g, 56cm

    Mamy ❄️❄️❄️ (4.1.1, 4.1.1, 3.1.1)
  • Syla87 Autorytet
    Postów: 2334 1749

    Wysłany: 24 maja 2022, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kreconairuda wrote:
    Może czytałyśmy ten sam post bo pamietam podobne brednie, ze zle rzeczy spotykają nas właśnie przez in vitro bo wtedy diabeł jest karmiony.. fuck co za bzdury!!!!

    Te akurat były pod postem o dofinansowaniu w Krakowie ale straszne rzeczy! i jeszcze dopisując ja się in vitro nie wstydzę i to że nie powiem (rodzice siostra wiedza, mamy jedna dziewczynkę z ivf ale żyją w USA i nikt z tym nie ma problemu), to tylko dlatego że będzie mi żal dziecka bo ludzie a szczególnie dzieci bywają okrutne, ja mam w dupe ze ktoś mi powie „nie umiałas dziecka zrobić”, dziecko będzie wiedzieć i zrobi z tym co zechce 🙂

    Starania od 08.2019
    👩🏼
    drożność 03.2021 - oba niedrożne, prawy udrożniony,
    Laparoskopia jajowodów 07.2021 - usunięcie zrostów, oba jajowody drożne
    👨🏻 20.11.2020 morfologia 2% reszta parametrów ok

    Trzy nieudane IUI
    29.04.2022 punkcja
    IVF ❄️❄️❄️❄️❄️ na zimowisku
    04.05.2022 transfer 5 dniowej blastki 5.1.1.
    7 dpt cień cienia
    8 dpt beta 122
    10 dpt beta 318
    12 dpt beta 702
    14 dpt beta 1543
    19 dpt (23.05.2022) pecherzyk ciążowy beta 7661 prog 231
    29 dpt (02.06.2022) 6+4 jest echo zarodka ❤️ CRL 0,67
    08.07.2022 I prenatalne wszystko ok
    13.07.2022 drugie prenatalne u innego lekarza tez ok
    30.08.2022 II połówkowe, będzie mała bejbisia 👨‍👩‍👧
    02.11.2022 III prenatalne 🍀
    10.01.2023 - urodziła się nasza córeczka 🥰🥰🥰
  • Krysiaa Autorytet
    Postów: 627 1942

    Wysłany: 24 maja 2022, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawostka - u mnie w pracy mam w dziale 16 osób. Gdy zaczęłam mówić o in vitro okazało się, że z tych 16 osób aż 3 inne osoby mają dziecko dzięki tej metodzie. Problem niepłodności dotyka bardzo wielu osób.

    kreconairuda, Altair, parviflora, Gmagda, Black_Angel, L.aura, AnnaMD, Krakowska, Karenka, Nieciążowa, Madżka89 lubią tę wiadomość

    🧍🏻‍♀️1991
    🧍🏻1993
    Starania od 05.2018
    07.2021 I IVF - długi protokół (Gonapeptyl, Menopur 225) - pobrano dwie komórki, uzyskano jeden zarodek - 10dpt beta 0.
    03.2022 II IVF - długi protokół (Gonapeptyl, Elonva, Menopur 225), punkcja 07.03.2022 - pobrano 9 kumulusów z tego 5 dojrzałych komórek.
    12.03.2022 transfer blastusia 4.1.1 💕
    3 dpt - beta 11,5 prog 116 (połówka Ovitrelle)
    6 dpt - beta 27,6 prog 136
    8 dpt - beta 97
    10 dpt - beta 195, prog 150
    12 dpt - beta 293 (inne labo)
    13 dpt - beta 387
    17 dpt - beta 1477, prog 109, widoczny pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
    24 dpt - beta 11696, prog 144
    25 dpt - jest ❤️ (6t0d)
    23.05.2022 - prenatalne (USG+PAPPA) - ryzyka niskie (13t3d)
    22.06.2022 (17t2d) - Hubert 💚
    22.07.2022 - połówkowe - 460g (22t0d)
    23.09.2022 - usg III trymestru - 1720g (31t0d)
    21.10.2022 - 2460g (35t0d)
    04.11.2022 - 2980g (37t0d)
    21.11.2022, 22:29 - Hubert jest z nami 💜 3860g, 56cm

    Mamy ❄️❄️❄️ (4.1.1, 4.1.1, 3.1.1)
‹‹ 187 188 189 190 191 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ