🌱🌸 IVF MAJ 2025 🌸🌱
-
WIADOMOŚĆ
-
@Valetta jak się czujesz, jak się masz? Wysłałam zaproszenie do przyjaciółek jeśli chcesz pomarudzić na priv ☺️👩🏻38l
AMH: 3,4 po 3 stymulacjach IVF: 2,9
KIR Bx (4/5, brak 2DS3), cross-match ✅ Białko S i C ✅ homocysteina 5,97 ✅ ANA1, ANA2, ANA3 ujemne ✅ ASA ujemne ✅
🧔🏻♂️37l
Zdrowy jak ryba, nasienie💪 ✅
06.21 ciąza naturalna, 30 mm szczęscia z bijacym ❤️
08.21 10tc poronienie, zaśniad groniasty częściowy💔
07.23, 09.23, 11.23 trzy stymulacje IVF. Łącznie 3 ❄️ bez PGTA
07.24 I FET ❄️ 3BB, CB 💔
09.24 II FET ❄️ 5BC, beta 7dpt <2.3
10.24 III FET ❄️ 5CC, beta 9dpt <2.3
11.24 mezoterapia jajników 💉
01.25 IVF nr 4. Pobranych 12🥚 -> PGTA 3 zdrowe ❄️🥹
03.25 Leczenie stanu zapalnego endometrium 💊
04.25 IV FET 4AB, beta 7dpt: 90.77, 9dpt: 274.8, 11dpt: 652, 13dpt: 1680,5, 14dpt: Pęcherzyk ciążowy w macicy, GS=4mm, 20dpt: 29190, 24dpt: USG🤞🌱
Maluchu zostań ze mną i rośnij 🤍🍀
"Ciągle mamy nadzieję. I we wszystkich sprawach lepiej mieć nadzieję, niż ją stracić.”🤍 -
Valletta wrote:Ja osobiście uważam, że dofinansowanie z rządu jest super extra bomba.. etc, ale obserwując nawet ten wątek widzę, że na in vitro trafiają pary z bomby, bez wcześniejszej diagnostyki, no bo jest refundacja i działamy, a w samym procesie nie ma co się oszukiwać nie ma czasu na diagnostykę, wyrównywanie niedoborów, zrzucanie kg etc.
„Kiedyś” zanim dotarło się do in vitro to faktycznie ludzie wyczerpywali wszystkie możliwości, zanim się wpadło w te koszty o ile miało się takie środki , zmieniało się dietę, nawyki, suplementy, robiło wszystkie podstawowe badania, szukało się przyczyny. Niestety kliniki mają to w nosie, zrobią procedurę za procedurą, wyczerpie się program i do widzenia. Teraz mają ogrom klientów, więc będą następni.
O tak! Masz całkowitą rację. Pieniądze się zgadzają więc robią, nie patrzą na pacjentów ewentualnie na limity.
Ja jestem z bomby, niepłodność idiopatyczna.
Daliśmy sobie wmówić, że nie ma przyczyny a z pasożytem i hashimoto można transferować. No na litość. Wstyd się przyznać, że miałam transfer bez wyleczenia pasożytów. Lekarze oczy otwierają jak to słyszą, pytając kto się na to zgodził.
Przykre bo psychika nie jest w stanie udźwignąć tylu porażek.
Ja powiedziałam pas po drugim i obwiniam siebie za brak dostatecznej diagnostyki…starania od listopada 2023r.
AMH 5,0 ✅
hsg ✅
witaminy ✅
hashimoto 🛑
kariotypy ✅
KIR AA 🛑 HLA-C: C1,C2 / partner C1, C2
homocysteina 7,3
ANA ✅
ASA ✅
mutacja Leiden ✅
układ heterozygotyczny 🛑
adenomioza (łagodna) 🛑
biopsja endometrium (czekamy na wynik)
krzywa glukozowa/insulinowa ✅
hemoglobina glikowana ✅
prolaktyna w obciążeniu metoklopramidem 🛑
pasożyty 🛑
punkcja grudzień 2024
hiperstymulacja, transfer odroczony
22 jajeczka, 6 zamrożonych, 6 zapłodnionych: 5-dniowe 4AA, 3AA i 7-dniową 3BB
I FET styczeń 2025r.
5-dniowa blastocysta 4AA
9dpt beta nie drgnęła
II FET 08.02.2025r.
5-dniowa blastocysta 3AA
estrofem, metypred, acard, luteina, duphaston
7dpt beta nie drgnęła -
Puszkina wrote:@Valetta jak się czujesz, jak się masz? Wysłałam zaproszenie do przyjaciółek jeśli chcesz pomarudzić na priv ☺️
Chce pomarudzić 😂pisz:D
Fizycznie czuje się ok. Miałam chwilę grozy w piątek, wróciłam z zakupów i wyleciała ze mnie pozostałość po utrogestanie dopochwowym i była szaro różowa i potem wydzielina była zabarwiona na różowo, ale żadna krew nic, czy bóle.. nie wiem może podrażnienie zabarwiło. Czekam na tą wizytę jak na zbawienie.. mnie jedynie serio przerażają te przyrosty bety, analizowałam inne dziewczyny ich stopki.. Sydor przypadkowo mnie nastraszył w rozmowie mówiąc o tej mnogiejwięc mam rollercoaster raz się boje, że nic z tego nie będzie a kolejnym razem że będzie i to razy dwa i będzie zagrożona etc.. dziwny stan
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja, 14:14
Puszkina lubi tę wiadomość
👩🏻36l endometrioza, niedoczynność tarczycy
🧔🏻♂️35l zdrowy
🖇 Starania z przerwami od 10/2019
🩺 2021-2023 leczenie endometriozy (III laparoskopie, 6m sztucznej menopauzy 💉Zoladex).
☘️ I IVF 07/2023 ❄️
08/2023 - histeroskopia diagnostyczna, NK, CD138, EndoBiome, próbny transfer.
01/2024 - Leczenie stanu zapalnego endometrium 💊
FET- 03/2024 - 6dpt - 7.2, 8dpt - 31,30- cb 💔 (accofil)
07/2024 - rezonans endometriozy
08/2024 - leczenie Helicobacter Pylori
☘️ II IVF 11/2024 ❄️ - ET <2.3 (accofil, encorton, neoparin, acard, intralipid)
☘️ KD -III IVF 02/2025 ❄️ - ET <2.3 (accofil, encorton, neoparin, acard)
03/2025 - Leczenie stanu zapalnego endometrium 💊
🍀 KD - IV IVF 04/2025 ❄️❄️ - FET 22/04 ❄️- 6dpt - ⏸ 7dpt - 52 🥹, 10dpt - 236 🥹 13dpt - 1362, 16dpt - 5134 (acard, neoparin, prograf, accofil, immunoglobuliny).
Dodatkowe wsparcia ☔️:
Psychoterapia, fizjoterapia, immunolog, dieta przeciwzapalna. -
Valletta wrote:Zróbcie koniecznie hba. To wiązanie plemnika z hialuronem, ważne badanie i dziwię się, że w wielu klinikach tego nie robią w pierwszym rzucie. U znajomych ten parametr mimo reszty dobrych jest głównym powodem niepłodności. A zawsze można zmienić metodę zaplodnienia, picsi np jest wtedy rekomendowane.
U mężczyzn zakres badań jest dużo mniejszy, warto zrobić te najważniejsze i mieć już jasność niż potem w ciemno tracić procedury. W wielu klinikach można zrobić w pakiecie taniej rozszerzone badanie spermy do tego hba kolejne kluczowe, fragmentacja i stres.
A co do pasożytów to tydzień przed już nie pamiętam ale warto brać jakiś suplement bez recepty na żółć heligastrin? (Mogę się mylić) żeby je dodatkowo wkurzyć i dopiero wtedy zbierasz te trzy próbki i wysyłaszalergen ma fajny ten pakiet bo badają ogrom pasożytów 🦠
Valletta lubi tę wiadomość
Starania od 04.2022
Chapter 1, AMH 0.8:
Jajowody drożne, ale kręte
Kariotypy, histeroskopia✅
Morfologia 2%
2 x IUI (06-07.23)
IMSI (11.23) 3 zarodki, po EMBRACE zdrowy 4AB
Transfer 01.24 ❄️4AB, 10dpt beta <0.2
Chapter 2, AMH 0.6:
IMSI (02.24) 3 zarodki, po EMBRACE zdrowe 3AA, 4AA, 4AB
W międzyczasie dalsza diagnostyka:
KIR AA (mąż HLA C1C2)
PAI-1 + czynnik V R2 heterozygota
cross match 33%, allo 26%, podwyższone CD56
rezonans w kierunku endometriozy, CD138, ANA✅
6 x szczepienia pulowane
Transfer 11.24 ❄️3AA + prograf, encorton, acard, fraxiparine, intralipid, accofil, utm, beta <0.2
Powtórka badań 12.24: allo 0%, cross match 44%, zmiana immunologa
Transfer 02.25 ❄️4AA + equoral, encorton, prograf, acard, neoparin, intralipid, accofil, spasmolina, utm, 8dpt beta 2.1, 10dpt beta 0.7
Transfer 03.25 ❄️4AB + encorton, prograf, acard, neoparin, intralipid, accofil, spasmolina, utm, 8dpt beta <0.2
Chapter 3, AMH 0.42
biopsja, cross match, cytokiny, IMK⏳ -
OlkaO - u nas dosyć podobnie, niepłodność idiopatyczna. Chcieliśmy skrócić sobie czas starań, dlatego wybraliśmy ivf po roku naturalnych prób. Jedyne czego żałuję, że nie udało mi się przekonać mojej doktor do zrobienia histeroskopii z biopsją endometrium przed jakimkolwiek transferem. Uważam, że powinno być to badanie wymagane do procedury, tak samo jak biocenoza, wirusologia i te inne, cytologię itd.
Co do metody zapłodnienia, aż sprawdziłam w raporcie embriologów i w tabeli jest ICSI, a pod tabela hodowli zarodków, "pICSI: tak", więc nie wiem co ostatecznie zastosowali. Mimo wszystko zrobimy rozszerzony pakiet badań nasienia.
Co do immunologii - zrobiliśmy wszystko oprócz allo.OlkaO, Woczekiwaniu, PoskromionaZłośnica lubią tę wiadomość
♀️91'♂️ 89'
AMH (11.2023)= 3,14
KIR Bx (+2DS2,+2DS3,-2DS1,-2DS5,-3DS1), HLA-C: ona C1C1, on C2C2, kom.NK 20%, mutacje hetero: czynnik V R2, MTHFR, PAI-1, ANA1,2 dodatnie, cross match=22%🚨
Kariotypy, hormony, drożność, wymazy, histeroskopia z biopsją -wyleczony stan zapalny endo✅, nasienie - morfologia z 2% na 4%
suple: Wit D3, Wit B12, metylowana forma kwasu foliowego, Mg, kwasy omega3, probiotyk
IVF - 17🥚(❄️ 6 oocytów,❄️ 5 zarodków -1 zdegenerował przy rozmrożeniu), nieprzebadane zarodki
Procedura I 10.2024 - 04.2025 FET 5dniowych blastek (AA, AB):
1., 2. transfer, cykle naturalne 8dpt 💔;
3. transfer, cykl sztuczny z lekami immuno (Smoflipid, Encorton, Accofil, Hydroxychloroquine) - pierwsza CB 12dpt bHCG= 74,9 💔
4. transfer, cykl sztuczny z lekami immuno - 7dpt bHCG= 8,64, 9dpt=3,49 💔 -
Aksandra wrote:OlkaO - u nas dosyć podobnie, niepłodność idiopatyczna. Chcieliśmy skrócić sobie czas starań, dlatego wybraliśmy ivf po roku naturalnych prób. Jedyne czego żałuję, że nie udało mi się przekonać mojej doktor do zrobienia histeroskopii z biopsją endometrium przed jakimkolwiek transferem. Uważam, że powinno być to badanie wymagane do procedury, tak samo jak biocenoza, wirusologia i te inne, cytologię itd.
Co do metody zapłodnienia, aż sprawdziłam w raporcie embriologów i w tabeli jest ICSI, a pod tabela hodowli zarodków, "pICSI: tak", więc nie wiem co ostatecznie zastosowali. Mimo wszystko zrobimy rozszerzony pakiet badań nasienia.
Co do immunologii - zrobiliśmy wszystko oprócz allo.
My nie mieliśmy wskazań, młodzi (<35) i bez chorób przewlekłych, ale uparłam się. Po badaniu w pierwszej procederze z pięknych morfologicznie zarodków tylko jeden był zdrowy. Może to brakujący element?
U nas przy drugiej procedurze zastosowali fertil chip i myślę że on + dłuższa suplementacja na tamten moment dały lepszy efekt, bo mieliśmy więcej prób drugim razem.Starania od 04.2022
Chapter 1, AMH 0.8:
Jajowody drożne, ale kręte
Kariotypy, histeroskopia✅
Morfologia 2%
2 x IUI (06-07.23)
IMSI (11.23) 3 zarodki, po EMBRACE zdrowy 4AB
Transfer 01.24 ❄️4AB, 10dpt beta <0.2
Chapter 2, AMH 0.6:
IMSI (02.24) 3 zarodki, po EMBRACE zdrowe 3AA, 4AA, 4AB
W międzyczasie dalsza diagnostyka:
KIR AA (mąż HLA C1C2)
PAI-1 + czynnik V R2 heterozygota
cross match 33%, allo 26%, podwyższone CD56
rezonans w kierunku endometriozy, CD138, ANA✅
6 x szczepienia pulowane
Transfer 11.24 ❄️3AA + prograf, encorton, acard, fraxiparine, intralipid, accofil, utm, beta <0.2
Powtórka badań 12.24: allo 0%, cross match 44%, zmiana immunologa
Transfer 02.25 ❄️4AA + equoral, encorton, prograf, acard, neoparin, intralipid, accofil, spasmolina, utm, 8dpt beta 2.1, 10dpt beta 0.7
Transfer 03.25 ❄️4AB + encorton, prograf, acard, neoparin, intralipid, accofil, spasmolina, utm, 8dpt beta <0.2
Chapter 3, AMH 0.42
biopsja, cross match, cytokiny, IMK⏳ -
Valletta wrote:Chce pomarudzić 😂
Fizycznie czuje się ok. Miałam chwilę grozy w piątek, wróciłam z zakupów i wyleciała ze mnie pozostałość po utrogestanie dopochwowym i była szaro różowa i potem wydzielina była zabarwiona na różowo, ale żadna krew nic, czy bóle.. nie wiem może podrażnienie zabarwiło. Czekam na tą wizytę jak na zbawienie.. mnie jedynie serio przerażają te przyrosty bety, analizowałam inne dziewczyny ich stopki.. Sydor przypadkowo mnie nastraszył w rozmowie mówiąc o tej mnogiejwięc mam rollercoaster raz się boje, że nic z tego nie będzie a kolejnym razem że będzie i to razy dwa i będzie zagrożona etc.. dziwny stan
Ja w pierwszej ciąży betę miałam 13 dpt 2500 więc nawet wyższa od Twojej.🙈 Mam zdrową córeczkę. Podobnież przy dziewczynkach są wyższe bety. Nie wiem czy to ma jakieś wpływ ale mała jest bardzo aktywny dzieckiem i na usg usłyszałam nie raz jakie aktywne dziecko.😎
Postaraj się nie zamartwiać takie bety wcale nie oznaczają ciąży mnogiej, ani niczego złego.
Ale rozumiem Cię bo ja dla odmiany porównuje obecne bety z betami z pierwszej ciąży i choć wiem, że są zupełnie w normie to wydają mi się niskie w porównaniu z tamtymi i też się martwię czy jest ok, czy zaraz przyrost się nie zatrzyma itd.🙈Valletta lubi tę wiadomość
13.11.2024 transfer ❄️ 4.2.2 🙏🙏 encorton, sompfolipid, heparyna
10dpt beta 33,12
12 dpt beta 65,14
14 dpt beta 132
16 dpt beta 271
22 dpt beta 1353
29 dpt usg jest zarodek z bijącym serduszkiem❤️🥹 crl 0,45 cm
36 dpt zarodek 1,2 cm z bijącym serduszkiem
8tc💔
27.03.2025 transfer ❄️ 4.2.2 🙏🙏 encorton, sompfolopid, heparyna
10dpt beta< 2,3 😢
29.04.2025 transfer❄️
6dpt beta 54,6 🙏
8dpt beta 102 🙏🙏
10 dpt beta 211 🙏🙏
13 dpt beta 584🙏🙏🙏
12.05. 2021 transfer zarodeczka 4.2.2 AH + embroglue🙏
6dp beta 78 mIU/ml🙏🙏
8dp beta 240 mIU/ml🙏🙏
10dp beta 640 mIU/ml
13dp beta 2527 mIU/ml 🙏
29.05 pierwsze usg🙏
Mamy pęcherzyk ciążowy🙏
11.06 mamy ❤ i 11 mm
28.06 kropuś ma 3,1 cm😍
24.01.2022 córeczka
2❄️
IVF
KIR Bx brak 2DS3 i 3DS1
NK 25%😔
PAI-4G/5G układ homozygotyczny 😔 -
Aksandra wrote:OlkaO - u nas dosyć podobnie, niepłodność idiopatyczna. Chcieliśmy skrócić sobie czas starań, dlatego wybraliśmy ivf po roku naturalnych prób. Jedyne czego żałuję, że nie udało mi się przekonać mojej doktor do zrobienia histeroskopii z biopsją endometrium przed jakimkolwiek transferem. Uważam, że powinno być to badanie wymagane do procedury, tak samo jak biocenoza, wirusologia i te inne, cytologię itd.
Co do metody zapłodnienia, aż sprawdziłam w raporcie embriologów i w tabeli jest ICSI, a pod tabela hodowli zarodków, "pICSI: tak", więc nie wiem co ostatecznie zastosowali. Mimo wszystko zrobimy rozszerzony pakiet badań nasienia.
Co do immunologii - zrobiliśmy wszystko oprócz allo.
To my podobnie, rok starań i uciecha bo od razu nas zakwalifikowali.
Idiopatyczna okay ale masz już przyczynę?
Bo to występuje w skrajnych przypadkach.
W jakiej jesteście klinice jeśli mogę zapytać?
Dodatkowo wysłałam Tobie zaproszenie do przyjaciółek, przyjmij proszę 😉starania od listopada 2023r.
AMH 5,0 ✅
hsg ✅
witaminy ✅
hashimoto 🛑
kariotypy ✅
KIR AA 🛑 HLA-C: C1,C2 / partner C1, C2
homocysteina 7,3
ANA ✅
ASA ✅
mutacja Leiden ✅
układ heterozygotyczny 🛑
adenomioza (łagodna) 🛑
biopsja endometrium (czekamy na wynik)
krzywa glukozowa/insulinowa ✅
hemoglobina glikowana ✅
prolaktyna w obciążeniu metoklopramidem 🛑
pasożyty 🛑
punkcja grudzień 2024
hiperstymulacja, transfer odroczony
22 jajeczka, 6 zamrożonych, 6 zapłodnionych: 5-dniowe 4AA, 3AA i 7-dniową 3BB
I FET styczeń 2025r.
5-dniowa blastocysta 4AA
9dpt beta nie drgnęła
II FET 08.02.2025r.
5-dniowa blastocysta 3AA
estrofem, metypred, acard, luteina, duphaston
7dpt beta nie drgnęła -
jabk0va wrote:Prosiłam o zmianę w kalendarzu, ale wtedy coś forum szwankowało ☺️☺️
🗓️12 maj - podgląd 🥚
🗓️ 14 maj - punkcja ☘️
Dzięki! 💜
Wczoraj nie dało się edytować kalendarza jakiś błąd występował.
@Lunkaaway udało Ci się opanować problem żeby uzupełnić kalendarz trochę terminów się już nam pojawiło 😁😉📆jabk0va lubi tę wiadomość
👧 37 lat
AMH:
01.2025 1,14
03.2024 0,96
03.2023 1,03
TSH & FT4 & FT3 & antyTPO & antyTG 🆗
Homocysteina & witamina D & witamina B12 & kwas foliowy & ferrytyna 🆗
Guzek na tarczycy i piersi ❌
Kariotyp 🆗
Cytologia płynna, HPV 🆗
👦 39 lat
Kariotyp 🆗
02.2024 Badanie nasienia morfologia 1%❌
09.2024 HBA 75%
09.2024 MSOME 2%
🍀 Invimed Wrocław 🍀
🍀14.02.2025 punkcja 11 oocytów, 🥚9 zapłodnionych ➡️ ❄️❄️❄️❄️❄️ 4AA, 3AA, 4AA, 4BB, 4AA
😔 17.03.2025 FET ❄️3AA (5dn)+ embryoglue (Estrofem 3x1, progesterone besins 200 3x1, cyclogest 2x1, aspiryn cardio)
8dpt: 12,99 10dpt: 7,42 11dpt: 3,40 cb💔
😔 18.04.2025 FET odwołany z winy kliniki 💔
🍀16.05.2025 FET ⌛️👶⌛️ (Estrofem 3x1, progesterone besins 200 3x1, cyclogest 2x1, duphaston 2x1, Relanium, aspiryn cardio) -
OlkaO wrote:To my podobnie, rok starań i uciecha bo od razu nas zakwalifikowali.
Idiopatyczna okay ale masz już przyczynę?
Bo to występuje w skrajnych przypadkach.
W jakiej jesteście klinice jeśli mogę zapytać?
Dodatkowo wysłałam Tobie zaproszenie do przyjaciółek, przyjmij proszę 😉
Jak zaczęłam się diagnozować pod kątem immunologii po 2 transferach moja doktor zmieniła rozpoznanie z niepłodności idiopatycznej na niepłodność immunologiczną.
Dziękuję za zaproszenie, już odpowiadam 🤗
Sylstaa - jeśli zdecydujemy się na drugą procedurę, to pewnie przebadamy zarodki 🥺 choć koszty mnie trochę przerażają.OlkaO, sylstaa lubią tę wiadomość
♀️91'♂️ 89'
AMH (11.2023)= 3,14
KIR Bx (+2DS2,+2DS3,-2DS1,-2DS5,-3DS1), HLA-C: ona C1C1, on C2C2, kom.NK 20%, mutacje hetero: czynnik V R2, MTHFR, PAI-1, ANA1,2 dodatnie, cross match=22%🚨
Kariotypy, hormony, drożność, wymazy, histeroskopia z biopsją -wyleczony stan zapalny endo✅, nasienie - morfologia z 2% na 4%
suple: Wit D3, Wit B12, metylowana forma kwasu foliowego, Mg, kwasy omega3, probiotyk
IVF - 17🥚(❄️ 6 oocytów,❄️ 5 zarodków -1 zdegenerował przy rozmrożeniu), nieprzebadane zarodki
Procedura I 10.2024 - 04.2025 FET 5dniowych blastek (AA, AB):
1., 2. transfer, cykle naturalne 8dpt 💔;
3. transfer, cykl sztuczny z lekami immuno (Smoflipid, Encorton, Accofil, Hydroxychloroquine) - pierwsza CB 12dpt bHCG= 74,9 💔
4. transfer, cykl sztuczny z lekami immuno - 7dpt bHCG= 8,64, 9dpt=3,49 💔 -
OlkaO wrote:O tak! Masz całkowitą rację. Pieniądze się zgadzają więc robią, nie patrzą na pacjentów ewentualnie na limity.
Ja jestem z bomby, niepłodność idiopatyczna.
Daliśmy sobie wmówić, że nie ma przyczyny a z pasożytem i hashimoto można transferować. No na litość. Wstyd się przyznać, że miałam transfer bez wyleczenia pasożytów. Lekarze oczy otwierają jak to słyszą, pytając kto się na to zgodził.
Przykre bo psychika nie jest w stanie udźwignąć tylu porażek.
Ja powiedziałam pas po drugim i obwiniam siebie za brak dostatecznej diagnostyki…
Ja na szczęście nim trafiłam do kliniki niepłodności miałam dużo badań zleconych przez moją ginekolog. Poszerzoną morfologię, hormony, amh, sono-hsg, endomKIT, nawet markery nowotworowe, bo miałam częste torbiele jajników.
Mąż też był już po rozszerzonym badaniu nasienia.
Suplementację zleciła też już pani ginekolog.
W sumie dopiero niskie amh spowodowało decyzję o in vitro.
Cieszę się, że już tyle badań i kroków mieliśmy wtedy zrobionych ☺️ bo na pierwszej wizycie w klinice, miałam wrażenie nikt się na tym nie skupił, tylko szybko zaczynamy bo niska rezerwa 🙄
Monixma lubi tę wiadomość
Starania od 11.2023 ❤️
💔Na początku liczne torbiele jajników 🥴
🌞Przywrócenie naturalnej owulacji 🌞
💔Styczeń 2025 - niski wynik AMH 😭 0,25
Kwiecień 2025 - spadek - 0,13 😭
💔Niedrożny lewy jajowód 😭
💃32
✅FSH
✅hormony
✅ witaminy
✅HSG
✅owulacja
✅immunologia
❌AMH 0,13 😭
❌Lewy jajnik niedrożny
🕺34
✅40mln!
✅Morfologia
✅idealne parametry
24.03.2025 - kwalifikacja do invitro ☘️
Zaczynamy procedurę od tabletek anty ❌😉
W kwietniu pierwsza stymulacja ☘️
🗓️29.04 zaczynamy stymulację ❤️
💉Menopur
💉Orgalutran
🗓️6.05 podgląd - 3🥚
🗓️9.05 podgląd - 4 🥚
🗓️12.05 podgląd ✅
🗓️14.05 punkcja ☘️☘️☘️ -
jabk0va wrote:Ja na szczęście nim trafiłam do kliniki niepłodności miałam dużo badań zleconych przez moją ginekolog. Poszerzoną morfologię, hormony, amh, sono-hsg, endomKIT, nawet markery nowotworowe, bo miałam częste torbiele jajników.
Mąż też był już po rozszerzonym badaniu nasienia.
Suplementację zleciła też już pani ginekolog.
W sumie dopiero niskie amh spowodowało decyzję o in vitro.
Cieszę się, że już tyle badań i kroków mieliśmy wtedy zrobionych ☺️ bo na pierwszej wizycie w klinice, miałam wrażenie nikt się na tym nie skupił, tylko szybko zaczynamy bo niska rezerwa 🙄
To dalej mało. Popatrz na biopsję endometrium, powinna być obligatoryjna. Wiele badań powinno być brane pod uwagę do kwalifikacji.
Ja dzisiaj słyszę, że nie musiałam mieć in vitro bo dało się poprowadzić do ciąży naturalnej.
My mieliśmy tyle badań, że od wizyty w klinice do punkcji minął miesiąc. A potem kolejny i transfer.Woczekiwaniu, Aksandra lubią tę wiadomość
starania od listopada 2023r.
AMH 5,0 ✅
hsg ✅
witaminy ✅
hashimoto 🛑
kariotypy ✅
KIR AA 🛑 HLA-C: C1,C2 / partner C1, C2
homocysteina 7,3
ANA ✅
ASA ✅
mutacja Leiden ✅
układ heterozygotyczny 🛑
adenomioza (łagodna) 🛑
biopsja endometrium (czekamy na wynik)
krzywa glukozowa/insulinowa ✅
hemoglobina glikowana ✅
prolaktyna w obciążeniu metoklopramidem 🛑
pasożyty 🛑
punkcja grudzień 2024
hiperstymulacja, transfer odroczony
22 jajeczka, 6 zamrożonych, 6 zapłodnionych: 5-dniowe 4AA, 3AA i 7-dniową 3BB
I FET styczeń 2025r.
5-dniowa blastocysta 4AA
9dpt beta nie drgnęła
II FET 08.02.2025r.
5-dniowa blastocysta 3AA
estrofem, metypred, acard, luteina, duphaston
7dpt beta nie drgnęła -
OlkaO wrote:Czy obserwujecie profil dietetyka klinicznego Moniki Kubasik? Food Medicine MK
Ostatnio poruszyła bardzo ważny problem czyli brak diagnostyki niepłodności. Kierują nas na transfery mówiąc, że diagnostyka po którymś nieudanym transferze. A my wierzymy lekarzom i później brakuje sił na tę nierówną walkę.
Btw jestem pod jej opieką od jakiegoś czasu.
Gdyby każda z nas poświęciła 6msc na diagnostykę i zmianę diety połączoną z suplementacją uważam, że byłoby zdecydowanie mniej rozczarowań.
Ja również ją obserwuje. Myślę że coś w tym jest, i mnie też irytuje powszechność niepłodności idiopatycznej (u nas tak samo), ale też chyba jeszcze sporo niezbadane w temacie niepłodności i czasem ciężko o jednoznaczne rekomendacje, co do badań, diagnostyki, postępowania. Jest tu na forum mnóstwo osób, które odhaczyły większość dostępnej diagnostyki i narzędzi (immunologia, genetyka, dieta, suple, psychoterapia, fizjo urogin, akupunktura), a i tak czasami dalej nie wychodzi. I pytanie czy to kwestia dobrego momentu / zarodka i na ile te wszystkie małe kroczki miały znaczenie, a na ile jednak konkretna konstelacja gwiazd jest potrzebna. Robienie kolejnych transferów bez żadnych zmian w postępowaniu i liczenie, że statystyka w końcu będzie przychylna jest totalnie frustrujące.
Jestem ciekawa Twoich wrażeń że współpracy z Moniką, rozumiem że teraz priorytet to leczenie pasożytów, czy jeszcze coś znalazła, zasugerowała u Was? Kojarzysz może czy leczenie pasożytów muszą przejść wszyscy domownicy żeby to miało sens?
OlkaO lubi tę wiadomość
starania od 04.2023
3 cykle stymulowane: 2x Klomifen + Ovitrelle, 1x Letrozol + Ovitrelle ❌
02.2025 start in vitro, długi protokół
14.03 punkcja jajników: pobrano 8 komórek MII
5 prawidłowych zapłodnień, 2 blastocysty: 3AB, 6BB
19.03 transfer zarodka 3AB ❌
18.04 biopsja endometrium
👩🏻'95 (30)
AMH = 1,2 (08.2024) vs. 2,2 (08.2023)
hiperprolaktynemia (wyregulowana Dostinex'em) ✅
1 niedrożny jajowód ❌, naturalne owulacje ✅
hormony, tarczyca ✅ kariotyp ✅
KIR Bx, brak 2DS1, 2DS5, 3DS1 ❌
👨🏻'95 (30)
kariotyp ✅koncentracja, ruchliwość ✅
morfologia 0% / 4% / 1% ❌ MSOME 0% ❌
fragmentacja DNA ✅ test HBA ✅ -
Valletta wrote:Zróbcie koniecznie hba. To wiązanie plemnika z hialuronem, ważne badanie i dziwię się, że w wielu klinikach tego nie robią w pierwszym rzucie. U znajomych ten parametr mimo reszty dobrych jest głównym powodem niepłodności. A zawsze można zmienić metodę zaplodnienia, picsi np jest wtedy rekomendowane.
U mężczyzn zakres badań jest dużo mniejszy, warto zrobić te najważniejsze i mieć już jasność niż potem w ciemno tracić procedury. W wielu klinikach można zrobić w pakiecie taniej rozszerzone badanie spermy do tego hba kolejne kluczowe, fragmentacja i stres.
A co do pasożytów to tydzień przed już nie pamiętam ale warto brać jakiś suplement bez recepty na żółć heligastrin? (Mogę się mylić) żeby je dodatkowo wkurzyć i dopiero wtedy zbierasz te trzy próbki i wysyłaszalergen ma fajny ten pakiet bo badają ogrom pasożytów 🦠
Przypomniała mi sie jeszcze jedna rzecz,która jest modna u mnie w klinice: badania na celiakię.
-
Valletta wrote:Allo mlr powinno wzrastać nie tylko będąc formalnie w ciąży, ale po każdym kontakcie organizmu z zarodkiem. Czyli nawet nieudane transfery powinny je podbijać.
Dla przykładu, przed in vitro, podczas naturalnych starań nigdy nie byłam w ciąży, o której bym wiedziała a pierwsze moje zbadane allo było ok 30% - i tu już była podpowiedź dla immunologa, żeby sprawdzić co jest powodem braku implantacji czy coś z endometrium czy słabe zarodki czy inny powód.
Jeżeli ktoś się stara naturalnie i nigdy nie miał przesłanek o ciąży i ma allo 0, to można gdybać.
Ale jak ktoś ma kolejną procedurę kolejne transfery i wiadomy fakt, że były kontakty z zarodkami to allo 0 nie jest ok i warto się temu przyjrzeć. Tak przynajmniej mówi Sydor.
Takie wytłumaczenie kupuję.Valletta lubi tę wiadomość
-
Valletta wrote:Ja osobiście uważam, że dofinansowanie z rządu jest super extra bomba.. etc, ale obserwując nawet ten wątek widzę, że na in vitro trafiają pary z bomby, bez wcześniejszej diagnostyki, no bo jest refundacja i działamy, a w samym procesie nie ma co się oszukiwać nie ma czasu na diagnostykę, wyrównywanie niedoborów, zrzucanie kg etc. A nasze ciało na wszystko potrzebuje czasu, nie wiem koksowanie komórek to min 90 dni a nie w trakcie stymulacji, poprawa nasienia tak samo.
„Kiedyś” zanim dotarło się do in vitro to faktycznie ludzie wyczerpywali wszystkie możliwości, zanim się wpadło w te koszty o ile miało się takie środki , zmieniało się dietę, nawyki, suplementy, robiło wszystkie podstawowe badania, szukało się przyczyny. Ja nawet byłam na jednej z grup na fb, po zakupie kursu "28dni do płodności", gdzie zaczynałyśmy od wyrównania witaminy D, wdrożenia diety płodności, wdrażania nawyku picia wody, robienia medytacji, relaksacji, wykonywania badań. Pamiętam zresztą jak nam lekarz powiedział,że już tylko "in vitro" i brzmiało to jak wyrok i płakałam tydzień (pierwsza procedura była u nas komercyjna przed dofinansowaniem). Zanim poszłam do kliniki to się specjalnie przygotowywałam, żeby nie zmarnować pieniędzy, analizowałam wyniki badań, co jeszcze mogę przed procedurą zrobić dla siebie.
Niestety kliniki mają to w nosie, zrobią procedurę za procedurą, wyczerpie się program i do widzenia. Teraz mają ogrom klientów, więc będą następni, już aż tak nie rywalizują o klientów, jak kiedyś. Leci to taśmowo. A nie ma co się oszukiwać, samo in vitro i podanie zarodka to nie jest złote remedium na wszystko. Przykładowo mając hashimoto, endometriozę, pcos, problemy z nasieniem, zanim się nie doprowadzi do porządku organizmu, procedury mogą być bez rezultatów.
Myślę, że w tym systemie jest spora wina ginekologów, bo pary nie mają wiedzy medycznej, nie wiedzą za bardzo jakie badania są potrzebne, więc ich nie robią.Valletta, PoskromionaZłośnica, Iwkaaa lubią tę wiadomość
💃35 👨🏫38 lat 🛏️ 5 rok starań
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność, endometrioza, adenomioza
I IVF 04.2025 - 1 zarodek, 0 ❄️ -
OlkaO wrote:Czytam różne historie i widzę, że badanie zarodków ma duże wzięcie.
Ja uważam, że gdy nie ma mocnego powodu, to lepiej te pieniądze wydać na immunologię i resztę diagnozy.
Czy obserwujecie profil dietetyka klinicznego Moniki Kubasik? Food Medicine MK
Ostatnio poruszyła bardzo ważny problem czyli brak diagnostyki niepłodności. Kierują nas na transfery mówiąc, że diagnostyka po którymś nieudanym transferze. A my wierzymy lekarzom i później brakuje sił na tę nierówną walkę.
Btw jestem pod jej opieką od jakiegoś czasu.
Gdyby każda z nas poświęciła 6msc na diagnostykę i zmianę diety połączoną z suplementacją uważam, że byłoby zdecydowanie mniej rozczarowań.
Edit. Na pierwsze transfery idą zawsze najlepsze zarodki. Ja teraz jestem w sytuacji, że wykonuje pełną diagnostykę jak również mąż.
I nie jestem pewna czy transferować zarodek z 7 doby… Czy można zrezygnować i przejeść do kolejnych zamrożonych. Czy to etyczne?
Być może to ten zarodek co da ciążę?
Co do reszty:
Po tym co już przeszłam jestem tego samego zdania.
Wydałam nieadekwatnie duże pieniądze do ceny badań. ktore wcześniej mogłyby pomóc w diagnozie.
Bez późniejszych zbędnych procedur i ładowania w siebie tony leków.
Co gorsza sama musiałam szukać przyczyn.
Uzbierało się tego trochę;
Obniżony poziom d3
Niska ferrytyna
Lambia
Zbyt wysokie nk
Zbyt wysoki cross match
Adenomioza
Niestety to nie powinna być moja rola, żeby siebie diagnozować.
Może organizm jeszcze z czyns się zmaga.. nie wiem.
-
just_a_girl wrote:Ja również ją obserwuje. Myślę że coś w tym jest, i mnie też irytuje powszechność niepłodności idiopatycznej (u nas tak samo), ale też chyba jeszcze sporo niezbadane w temacie niepłodności i czasem ciężko o jednoznaczne rekomendacje, co do badań, diagnostyki, postępowania. Jest tu na forum mnóstwo osób, które odhaczyły większość dostępnej diagnostyki i narzędzi (immunologia, genetyka, dieta, suple, psychoterapia, fizjo urogin, akupunktura), a i tak czasami dalej nie wychodzi. I pytanie czy to kwestia dobrego momentu / zarodka i na ile te wszystkie małe kroczki miały znaczenie, a na ile jednak konkretna konstelacja gwiazd jest potrzebna. Robienie kolejnych transferów bez żadnych zmian w postępowaniu i liczenie, że statystyka w końcu będzie przychylna jest totalnie frustrujące.
Jestem ciekawa Twoich wrażeń że współpracy z Moniką, rozumiem że teraz priorytet to leczenie pasożytów, czy jeszcze coś znalazła, zasugerowała u Was? Kojarzysz może czy leczenie pasożytów muszą przejść wszyscy domownicy żeby to miało sens?
Na pewno masz rację natomiast jak coś widać i wyszło to nie jest to niewiadoma. Stąd nie rozumiem takiej kwalifikacji. Zwłaszcza jak podstawy nie są zaopiekowane.
Na początek leczymy pasożyta, trwa to około 5 tygodni z przygotowaniem. Za 10 dni ostatnia, trzydniowa dawka antybiotyku.
Później leczymy ureaplasme, której nie dało się za pierwszym podejściem. Dodatkowo w między czasie czekam na wyniki biopsji co jest formalnością bo zapalenie będzie na 90%. Wtedy pewnie będzie możność leczenia zapalenia z ureapasmą - tak mniemam.
Na samym końcu mam ustawiony dostinex na wysoka prolaktyne po obciążeniu.
W międzyczasie robię badania na celiakię.
Zrobiłam też krzywa insulinowa oraz glukozową żeby wiedzieć czy mam insulinooporność ale wyszło dobrze.
Mam ułożoną dietę według powyższego.
Myśle sobie też o teście ERA bo mam wrażenie, że nie każdemu transferuje się zarodek wg schematu.
Mam takie przemyślenia, że moja intuicja cały czas podpowiadała mi, że ten pasożyt wszystko mi psuje. Jest triggerem w AZT.
just_a_girl lubi tę wiadomość
starania od listopada 2023r.
AMH 5,0 ✅
hsg ✅
witaminy ✅
hashimoto 🛑
kariotypy ✅
KIR AA 🛑 HLA-C: C1,C2 / partner C1, C2
homocysteina 7,3
ANA ✅
ASA ✅
mutacja Leiden ✅
układ heterozygotyczny 🛑
adenomioza (łagodna) 🛑
biopsja endometrium (czekamy na wynik)
krzywa glukozowa/insulinowa ✅
hemoglobina glikowana ✅
prolaktyna w obciążeniu metoklopramidem 🛑
pasożyty 🛑
punkcja grudzień 2024
hiperstymulacja, transfer odroczony
22 jajeczka, 6 zamrożonych, 6 zapłodnionych: 5-dniowe 4AA, 3AA i 7-dniową 3BB
I FET styczeń 2025r.
5-dniowa blastocysta 4AA
9dpt beta nie drgnęła
II FET 08.02.2025r.
5-dniowa blastocysta 3AA
estrofem, metypred, acard, luteina, duphaston
7dpt beta nie drgnęła -
just_a_girl wrote:Ja również ją obserwuje. Myślę że coś w tym jest, i mnie też irytuje powszechność niepłodności idiopatycznej (u nas tak samo), ale też chyba jeszcze sporo niezbadane w temacie niepłodności i czasem ciężko o jednoznaczne rekomendacje, co do badań, diagnostyki, postępowania. Jest tu na forum mnóstwo osób, które odhaczyły większość dostępnej diagnostyki i narzędzi (immunologia, genetyka, dieta, suple, psychoterapia, fizjo urogin, akupunktura), a i tak czasami dalej nie wychodzi. I pytanie czy to kwestia dobrego momentu / zarodka i na ile te wszystkie małe kroczki miały znaczenie, a na ile jednak konkretna konstelacja gwiazd jest potrzebna. Robienie kolejnych transferów bez żadnych zmian w postępowaniu i liczenie, że statystyka w końcu będzie przychylna jest totalnie frustrujące.
Jestem ciekawa Twoich wrażeń że współpracy z Moniką, rozumiem że teraz priorytet to leczenie pasożytów, czy jeszcze coś znalazła, zasugerowała u Was? Kojarzysz może czy leczenie pasożytów muszą przejść wszyscy domownicy żeby to miało sens?
Leczenie pasożytów oczywiście muszą przejść wszyscy. Możesz sprawdzić ale moim zdaniem szkoda pieniędzy na badanie. Mój mąż ma to co ja i razem leczymy.
Szczerze? To to są dopiero koszta przy dobrym protokolestarania od listopada 2023r.
AMH 5,0 ✅
hsg ✅
witaminy ✅
hashimoto 🛑
kariotypy ✅
KIR AA 🛑 HLA-C: C1,C2 / partner C1, C2
homocysteina 7,3
ANA ✅
ASA ✅
mutacja Leiden ✅
układ heterozygotyczny 🛑
adenomioza (łagodna) 🛑
biopsja endometrium (czekamy na wynik)
krzywa glukozowa/insulinowa ✅
hemoglobina glikowana ✅
prolaktyna w obciążeniu metoklopramidem 🛑
pasożyty 🛑
punkcja grudzień 2024
hiperstymulacja, transfer odroczony
22 jajeczka, 6 zamrożonych, 6 zapłodnionych: 5-dniowe 4AA, 3AA i 7-dniową 3BB
I FET styczeń 2025r.
5-dniowa blastocysta 4AA
9dpt beta nie drgnęła
II FET 08.02.2025r.
5-dniowa blastocysta 3AA
estrofem, metypred, acard, luteina, duphaston
7dpt beta nie drgnęła -
Lili@ wrote:Być może to ten zarodek co da ciążę?
Co do reszty:
Po tym co już przeszłam jestem tego samego zdania.
Wydałam nieadekwatnie duże pieniądze do ceny badań. ktore wcześniej mogłyby pomóc w diagnozie.
Bez późniejszych zbędnych procedur i ładowania w siebie tony leków.
Co gorsza sama musiałam szukać przyczyn.
Uzbierało się tego trochę;
Obniżony poziom d3
Niska ferrytyna
Lambia
Zbyt wysokie nk
Zbyt wysoki cross match
Adenomioza
Niestety to nie powinna być moja rola, żeby siebie diagnozować.
Może organizm jeszcze z czyns się zmaga.. nie wiem.
Słabo to widzę, nie widziałam tutaj transferu z 7 doby.
Oczywiście bo nikt nie potraktował Ciebie holistycznie tak jak mnie.
W zasadzie to trzeba iść za swoim przeczuciem i poszerzać wiedzę ażeby wiedzieć co zdiagnozować.
starania od listopada 2023r.
AMH 5,0 ✅
hsg ✅
witaminy ✅
hashimoto 🛑
kariotypy ✅
KIR AA 🛑 HLA-C: C1,C2 / partner C1, C2
homocysteina 7,3
ANA ✅
ASA ✅
mutacja Leiden ✅
układ heterozygotyczny 🛑
adenomioza (łagodna) 🛑
biopsja endometrium (czekamy na wynik)
krzywa glukozowa/insulinowa ✅
hemoglobina glikowana ✅
prolaktyna w obciążeniu metoklopramidem 🛑
pasożyty 🛑
punkcja grudzień 2024
hiperstymulacja, transfer odroczony
22 jajeczka, 6 zamrożonych, 6 zapłodnionych: 5-dniowe 4AA, 3AA i 7-dniową 3BB
I FET styczeń 2025r.
5-dniowa blastocysta 4AA
9dpt beta nie drgnęła
II FET 08.02.2025r.
5-dniowa blastocysta 3AA
estrofem, metypred, acard, luteina, duphaston
7dpt beta nie drgnęła