IVF MARZEC 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGorzkoGorzko wrote:To nic nie zmienia, że przestały boleć. Może znow zaczną a może nie.
Są ciąże nieprawidłowe z całą masą objawów ciążowych i są ciąże prawidłowe bez objawów. Więc nie ma co wyrokować po objawach bo stres nikomu niepotrzebny
Postaram się myśleć pozytywnie, jutro znów skocze na betę.
Wczoraj po południu jak podnosiłam się na łóżku miałam taki mocniejszy jakby skurcz brzucha. Nospe biorę co 8 oczywiście. To był jeden jedyny skurcz jaki miałam, nie wiem czy to w macicy czy po
Prostu jakoś źle wstałam i tez zabolało mnie to miejsce ukłucia po proluteksie, bo bardzo czuje te miejsca kłucia nawet przy chodzeniu . -
Wiece co? Wczoraj zrobiłam test i dla mnie był negatywny i zostawiłam go w cholerę. Natomiast mój narzeczony stwierdził, że coś tam widzi. Ja sądzę, że jak na test 12dpt to powinien poprostu wyjść. Oczywiście jutro dla formalności idę na betę. Obstawiam, że ten cień kreski to jakiś znacznik testowy. Albo... Stężenie beta hcg jest bardzo bardzo niskie. Co by mogło świadczyć o tym, że jednak coś chciało ruszyć, ale mój organizm nie chce być w ciąży. I ta druga opcja by mi bardziej odpowiadała, bo może jednak lekarz by jakoś inaczej na to spojrzał i zaczął kombinować co tu zrobić. Jeśli jutro beta będzie ciut powyżej 5 to chyba już będziemy mieli jakiś trop?- starania od 1.2018
- 3.2020 trafiliśmy do Novum
- 12.2020 nieudane AID - decyzja o IVF
- 2.2021 punkcja (zamrożone 5 zarodków z 3ciej doby i 10 komórek jajowych)
- 6.2021 I kriotransfer udany (krwiak)
- 8.2021 poronienie zatrzymane; krwotoki
- 10.2021 histeroskopia; wszystko wraca do normy
- 03.2022 II kriotransfer nieudany
- MTHFR_1298A>C układ heterozygotyczny
- 06.2022 III kriotransfer udany -
Gmagda wrote:Ja rozumiem wszystko gdyby mnie te piersi ciagle bolały to bym się nie doszukiwała , ale praktycznie z dnia na dzień zero bólu
I tak będzie. Dwa dni objawów, potem spoko, potem jeden dzień bólu brzucha, potem spokój itpGorzkoGorzko, kid_aa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaulina12345 wrote:I tak będzie. Dwa dni objawów, potem spoko, potem jeden dzień bólu brzucha, potem spokój itp
Dzięki za słowa otuchy. Ja wiem, ze jestem nienormalna z tym wszystkim, ale po prostu tak się boje straty, ze to silniejsze odemnie. 🥺
Może jak jutrzejszy przyrost tez będzie ładny to już trochę wyluzuje, a we wtorek mam wizytę -
Gmagda wrote:Postaram się myśleć pozytywnie, jutro znów skocze na betę.
Wczoraj po południu jak podnosiłam się na łóżku miałam taki mocniejszy jakby skurcz brzucha. Nospe biorę co 8 oczywiście. To był jeden jedyny skurcz jaki miałam, nie wiem czy to w macicy czy po
Prostu jakoś źle wstałam i tez zabolało mnie to miejsce ukłucia po proluteksie, bo bardzo czuje te miejsca kłucia nawet przy chodzeniu .
👱♀️ '88, AMH 6,88 (10.2021)
antytpo ⬆️ euthyrox 💊
MTHFR hetero, PAI hetero, KIR Bx (brak 4 DS)
OviKlinika od '02.2021:
SonoHSG ✅
2x cykl stymulowany ❌
07.07.21 - 1IUI ❌
05.08.21 - 2IUI ❌
ICSI - protokół krótki - FET na cyklu sztucznym:
02.11.21 - punkcja: 1x ❄ 3BB
20.11.21 - histeroskopia ✅
23.12.21 - usg: endo 11mm (11dc)
30.12.21 - FET - embryoglue, AH (18dc)
bhcg: 8dpt: 70, 11dpt: 252, 13dpt: 565, 18dpt: 3741
25.01.22 (26dpt) - usg: CRL 6,8mm i ❤ (GA 6+4)
03.03.22 - prenatalne + pappa - niskie ryzyka
31.03.22 - usg: będzie chłopak ♂️ (GA 16+0)
21.09.22 - 👶 4300g, 61cm -
nick nieaktualnyA chciałam się jeszcze poradzić bo dzisiaj jest 8dpt i zaczelam plamić. Aplikuje lutinus 3 razy dziennie po 2 . I tak się zastanawiam czy mógł mi spaść progesteron i to przez to?
Po transferze lekarz stwierdził, że jest ok i nie dostałam nic doustnie dodatkowe.
Jako , że to mój pierwszy transfer ( i zapowiada się, że nieudany) to jeszcze jestem jak dziecko we mgle🙄 -
Gmagda wrote:Dzięki za słowa otuchy. Ja wiem, ze jestem nienormalna z tym wszystkim, ale po prostu tak się boje straty, ze to silniejsze odemnie. 🥺
Może jak jutrzejszy przyrost tez będzie ładny to już trochę wyluzuje, a we wtorek mam wizytę
Jesteś normalna. Schizowalam jak Ty. Ściskam 🥰🥰🥰Gmagda lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGorzkoGorzko wrote:Tez tak miewam jak się zapomnę i gwałtownie poruszę np zmieniając pozycje podczas spaniem. Czasem nawet po kichnięciu coś mnie zakłuje. Na początku po takim skurczu bałam się kichac. Albo hit: ostatnio po spacerze rwało mnie jak cholera w lewym udzie. I tylko w lewym, nie wiedzieć z jakiego powodu 😳
No właśnie ja ten bol miałam jak podnosiłam się z leżącej pozycji na półsiedząca, tak się wystraszyłam … to było jednorazowe. -
Becky123 wrote:A chciałam się jeszcze poradzić bo dzisiaj jest 8dpt i zaczelam plamić. Aplikuje lutinus 3 razy dziennie po 2 . I tak się zastanawiam czy mógł mi spaść progesteron i to przez to?
Po transferze lekarz stwierdził, że jest ok i nie dostałam nic doustnie dodatkowe.
Jako , że to mój pierwszy transfer ( i zapowiada się, że nieudany) to jeszcze jestem jak dziecko we mgle🙄
Zbadaj progesteron, jak jest w normie to może byc tak że podrażnia Cie dopochwowo progesteron - zwłaszcza przy luteinie... Jak prog wyjdzie niski to trzeba się skontaktować z lekarzem albo samemu od razu zareagować i wtedy dzwonić. Jeżeli prog wyjdzie ok i beta rośnie to może być podraznienie albo rozciąganie sie wszystkiego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2022, 11:40
Becky123 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaulina12345 wrote:Zbadaj progesteron, jak jest w normie to może byc tak że podrażnia Cie dopochwowo progesteron - zwłaszcza przy luteinie... Jak prog wyjdzie niski to trzeba się skontaktować z lekarzem albo samemu od razu zareagować i wtedy dzwonić. Jeżeli prog wyjdzie ok i beta rośnie to może być podraznienie albo rozciąganie sie wszystkiego.
Dziękuję za odpowiedz🙂Paulina12345 lubi tę wiadomość
-
Hejo😻
Dziewczyny jakąś masakrę mam od rana, najpierw wybudził mnie straszny koszmar, że mojego tatę zabił piorun, obudziłam się z krzykiem i okrutnym bólem głowy o 4 z minutami doczłapałam się do łazienki na siurańca żeby z czystym sumieniem łyknąć proszka przeciwbólowego i jak na złość pierwszy raz wylazła mi kreska fabryczna na teście nordzie, wcześniej też je robiłam i nic nawet pod latarką nie przebijało, i teraz nie wiem, tak leżę i kwiczę z bólu, bo pyralginy boję się wziąć, mój los chyba chce żebym naprawdę cierpiała. Dziś 7dpt, kreska ledwo ćmi ale jest, choć to pewnie oszukaniec ze mnie drwi. Jak dożyję jutro beta.stara Staraczka, Paulina12345, kid_aa, KateM, NaszaHania, Krysiaa, Vsteria, Agulek24, Pati85 lubią tę wiadomość
Lat 39
Starania od 2012
AMH-5,23/Badania wzorowe, rurki drożne, plemniki są cykle i owulki jak w zegarku, więc o co do.. chodzi, że nie wychodzi?!😤
IVF 02.2022 P.krótki
25.02(12dc)punkcja(12p./7pobrano/6kom.zapł./2blastki z 5 doby❄️❄️2AB)
24.03(16dc)-FET/c.sztuczny/embryoglue + AH
Ciąża bezzarodkowa💔-poronienie niezupełne/12.05-zabieg😟
10.08(18dc)-FET/c.nat/embryoglue🙏-Null😓
IVF II P. krótki
16.09(2dc)-start-28.09(14dc)-punkcja(15p./ estradiol >5000/pobrano 2 kom🤷♀️🤯😥/ 1 jedyny blastek-ocalały
❄️421 😍... czeka🍍💖🍀
... i się doczekał 04.03.23 FET/c.nat./embryoglue + AH
Betka: 5dpt-24,34/7dpt-101,02/9dpt-246,96/11dpt-495,07/13dpt-1235,84/16dpt-5851,83/20dpt-20394,85
16.03(16dpt)-jest pęcherzyk
27.03(23dpt)-jest serduszko❤️
-
nick nieaktualnyAniMka wrote:Hejo😻
Dziewczyny jakąś masakrę mam od rana, najpierw wybudził mnie straszny koszmar, że mojego tatę zabił piorun, obudziłam się z krzykiem i okrutnym bólem głowy o 4 z minutami doczłapałam się do łazienki na siurańca żeby z czystym sumieniem łyknąć proszka przeciwbólowego i jak na złość pierwszy raz wylazła mi kreska fabryczna na teście nordzie, wcześniej też je robiłam i nic nawet pod latarką nie przebijało, i teraz nie wiem, tak leżę i kwiczę z bólu, bo pyralginy boję się wziąć, mój los chyba chce żebym naprawdę cierpiała. Dziś 7dpt, kreska ledwo ćmi ale jest, choć to pewnie oszukaniec ze mnie drwi. Jak dożyję jutro beta.
O kurcze to może może będzie dobrze 🙂 nadzieja zawsze jest 💗😀 -
AniMka wrote:Hejo😻
Dziewczyny jakąś masakrę mam od rana, najpierw wybudził mnie straszny koszmar, że mojego tatę zabił piorun, obudziłam się z krzykiem i okrutnym bólem głowy o 4 z minutami doczłapałam się do łazienki na siurańca żeby z czystym sumieniem łyknąć proszka przeciwbólowego i jak na złość pierwszy raz wylazła mi kreska fabryczna na teście nordzie, wcześniej też je robiłam i nic nawet pod latarką nie przebijało, i teraz nie wiem, tak leżę i kwiczę z bólu, bo pyralginy boję się wziąć, mój los chyba chce żebym naprawdę cierpiała. Dziś 7dpt, kreska ledwo ćmi ale jest, choć to pewnie oszukaniec ze mnie drwi. Jak dożyję jutro beta.
Myślę, że jak weźmiesz Apap to nie zaszkodzi.
34 lata, PCOS, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mutacja PAI-1 homo
Klinika Bocian Białystok
Transfer 12.09.2017 beta <0,1
Transfer 09.12.2017 beta <0,1
Transfer 06.11.2018 beta <0,1
Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*
Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
40+1 - córcia ❤️ -
nick nieaktualnyAniMka wrote:Hejo😻
Dziewczyny jakąś masakrę mam od rana, najpierw wybudził mnie straszny koszmar, że mojego tatę zabił piorun, obudziłam się z krzykiem i okrutnym bólem głowy o 4 z minutami doczłapałam się do łazienki na siurańca żeby z czystym sumieniem łyknąć proszka przeciwbólowego i jak na złość pierwszy raz wylazła mi kreska fabryczna na teście nordzie, wcześniej też je robiłam i nic nawet pod latarką nie przebijało, i teraz nie wiem, tak leżę i kwiczę z bólu, bo pyralginy boję się wziąć, mój los chyba chce żebym naprawdę cierpiała. Dziś 7dpt, kreska ledwo ćmi ale jest, choć to pewnie oszukaniec ze mnie drwi. Jak dożyję jutro beta.
Trzymam te kciuki mocno -
nick nieaktualny
-
Raczej nie ma szans na zdjęcie, kreska jest bardzo słaba a ja z tym bólem głowy prędzej się mogę pożygać niż złapać ostrość 😵🤭
Niestety przy moich migrenach to apap sobie mogę w nos wsadzić, wzięłam paracetamol, ale to dla mnie jak tik taki nic nie pomaga, ledwo tu do Was piszę
Lat 39
Starania od 2012
AMH-5,23/Badania wzorowe, rurki drożne, plemniki są cykle i owulki jak w zegarku, więc o co do.. chodzi, że nie wychodzi?!😤
IVF 02.2022 P.krótki
25.02(12dc)punkcja(12p./7pobrano/6kom.zapł./2blastki z 5 doby❄️❄️2AB)
24.03(16dc)-FET/c.sztuczny/embryoglue + AH
Ciąża bezzarodkowa💔-poronienie niezupełne/12.05-zabieg😟
10.08(18dc)-FET/c.nat/embryoglue🙏-Null😓
IVF II P. krótki
16.09(2dc)-start-28.09(14dc)-punkcja(15p./ estradiol >5000/pobrano 2 kom🤷♀️🤯😥/ 1 jedyny blastek-ocalały
❄️421 😍... czeka🍍💖🍀
... i się doczekał 04.03.23 FET/c.nat./embryoglue + AH
Betka: 5dpt-24,34/7dpt-101,02/9dpt-246,96/11dpt-495,07/13dpt-1235,84/16dpt-5851,83/20dpt-20394,85
16.03(16dpt)-jest pęcherzyk
27.03(23dpt)-jest serduszko❤️
-
nick nieaktualnyHej. Mam pytanie bardziej do dziewczyn po nieudanych transferach. W lutym miałam stymulacje i transfer - nieudany. Potem od razu zapalenie pęcherza i antybiotyki teraz 2 tygodnie po antykach dopadło mnie zapalenie rogówki. W trakcie stymulacji i po punkcji czułam się dobrze ale potem to jakaś masakra. Czy to był znaczy że punkcja mnie tak osłabia? Co można zrobić żeby być w lepszej formie?
Miała tak któraś ze po procedurze odporność poleciala na łeb? -
nick nieaktualnyAniMka wrote:Raczej nie ma szans na zdjęcie, kreska jest bardzo słaba a ja z tym bólem głowy prędzej się mogę pożygać niż złapać ostrość 😵🤭
Niestety przy moich migrenach to apap sobie mogę w nos wsadzić, wzięłam paracetamol, ale to dla mnie jak tik taki nic nie pomaga, ledwo tu do Was piszę
Chyba dziś ta pogoda daje tak w kość, jak nie masz paracetamolu to zrób zimne okłady na czoło może. Mi nieraz to pomaga gdy po tabl nie przechodzi 🤗🤗 -
stara Staraczka wrote:Hej. Mam pytanie bardziej do dziewczyn po nieudanych transferach. W lutym miałam stymulacje i transfer - nieudany. Potem od razu zapalenie pęcherza i antybiotyki teraz 2 tygodnie po antykach dopadło mnie zapalenie rogówki. W trakcie stymulacji i po punkcji czułam się dobrze ale potem to jakaś masakra. Czy to był znaczy że punkcja mnie tak osłabia? Co można zrobić żeby być w lepszej formie?
Miała tak któraś ze po procedurze odporność poleciala na łeb?