X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🌿🌷🐇 IVF MARZEC ’24🐇🌷🌿
Odpowiedz

🌿🌷🐇 IVF MARZEC ’24🐇🌷🌿

Oceń ten wątek:
  • TęczowaJa Ekspertka
    Postów: 249 684

    Wysłany: 24 marca, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pasażerka wrote:
    Dziewczyny, powiedzcie mi, czy mam prawo przez te dni do sprawdzenia bety nie czuć nic, żadnych zmian etc. Bo czuję że będę sobie wkręcać że skoro nic nie czuję po organizmie to zapewne znów się nie uda ^^ dajcie głos rozsądku 😜
    Tak jak napisała Jenny93 każda z nas jest inna i może mieć inne objawy lub ich nie mieć, nie ma co szukać ich na siłę bo np. plamienie implantacyjne występuje tylko u 1/3 kobiet i ja np.nigdy go nie miałam więc jakbym czekała to bym się nigdy nie doczekała🤷, u mnie np.wystepują tylko i wyłącznie bóle jajników+podbrzusza i to tym razem od 4 dpt, pierwsze trzy żadnych objawów luz blues. Każda z nas jest inna i jej organizm może inaczej się zachowywać.

    Pasażerka lubi tę wiadomość

    84'👩‍❤️‍💋‍👨 77' 🐶🐶+🐱🐱
    Starania od '20.
    Teratozoospermia, oligospermia ciężka, morfologia 1%
    Kariotypy ✅
    HSG✅
    TSH 0,99
    AMH 05.23 -1,83, 11.23-3,39
    I IVF 💉start X'23
    16 🥚, 12 oocytów, IMSI
    3 zarodki: 5.1.2, 5.2.1, 3.3.3,

    1 transfer 8.11.23 - ET,
    5.1.2- 💔8 tydzień, 21.12.23👼♀️
    2 transfer 14.03.24 - FET,
    5.2.1, cykl naturalny
    9 dpt - 289,9
    11 dpt - 574,5
    13 dpt - 1453,0
    14 dpt - 2261,25
    20 dpt - 9760
    21 dpt - GS 1,16 cm
    27 dpt CRL 0,44 cm💞 FHR(+)
    7+2 - CRL 0,94cm-170
    8+4 - CRL 1,67cm-177
    10+2- CRL 3,46 cm
    11+6 - CRL 5,65 cm
    Nifty- ok 🩵
    17+3 200 g 🍫🍫
    30.07 pierwsze ruchy
    23+3 720 g
    27+3 1400g
    30+2 1700g
    ❄️ 3.3.3

    "I już się spadać nie boję
    Chociaż może mnie znów zaboleć
    I wiem, że jestem bezpieczna
    Miękka, ciepła, lekka."

    preg.png
  • Różyczka91 Autorytet
    Postów: 1634 3257

    Wysłany: 24 marca, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry moje Drogie, dziś w kalendarzu pusto więc odpoczywamy a od jutra wracamy wypoczęte walczyć o swoje Pragnienia .

    Miłego dnia ❤️


    🌸🌺🌸🌺🌸🌺

    izabelka90, Kot30, Justi11, TęczowaJa, Jenny93, Nauczycielka, MartiGirl, Pasażerka, hope28, Elewina, Kluska, Calineczka90, kamisia, Mała3, aga12345, Luna_94🌛, Nadzieja25, Joanna29, Oggi_91 lubią tę wiadomość

    Ja 32, mąż 33.
    Starania od stycznia '20.
    Obniżone parametry nasienia,
    Allo 0% ,
    Biopsja endometrium 12/10 - leczenie od grudnia '23 do lutego '24

    I IVF start maj '23. Uzyskano 3 ❄️❄️❄️

    1 transfer czerwiec 23 5AB -nieudany
    2 transfer lipiec 23 4CC - nieudany
    3 transfer wrzesień 23 - 4AC - nieudany

    Zmiana kliniki
    Start stymulacji listopad.

    Mamy 1❄️ przebadany Zarodek 5.1.1.
    Transfer z immunoglobulinami.

    23.04. TRANSFER 🙏🦋❤️
    5 dpt ⏸️ beta 17,74 🙏
    7 dpt beta 56,13 , progesteron 34,78 🙏
    9 dpt beta 150,90 🙏
    13 dpt beta 903,80 🙏
    17 dpt beta 4312 , prog 32,58 🙏
    21 dpt beta 14 4330 , prog 28,73 🙏
    28 dpt jest ❤️🥹🙏 6+4
    8+1 CRL 2cm 🙏🌸
    10+4 CRL 4,3 cm 🙏🌸
    12+4 CRL 7,5 cm 🙏🌸
    16+5 200g🙏💜
    20+4 400 g 🙏❤️
    24+3 710 g i 31 cm 🙏💜
    preg.png
  • Karolcik Ekspertka
    Postów: 154 91

    Wysłany: 24 marca, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, z racji, że mój pierwszy transfer niestety się nie udał i zostały mi dwa mrożaczki zwracam się do Was z prośbą o poradę. Czy mam teraz wykonać jakieś dodatkowe badania? Co warto zrobić? Czy może dać sobie jeszcze szansę z kolejnym transferem i dopiero przed ostatnim ewentualnie wykonać dodatkowe badania?

    ONA: 30 lat
    Niedoczynność tarczycy
    Hashimoto
    Niezidentyfikowany płyn za macicą
    PCOS

    ON: 35 lat
    Nadciśnienie,
    Teratozoospermia

    Starania od 8 lat,
    Ciąża biochem w 2019 r.,
    IVF: 2024 r.
    Transfer: 18.03.2024 r. 🤞🍀
    4dpt: Beta <0,1000 😭
    Zostały nam ❄️3BB x2
  • Nadzieja871 Autorytet
    Postów: 2519 2823

    Wysłany: 24 marca, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcik wrote:
    Kochane, z racji, że mój pierwszy transfer niestety się nie udał i zostały mi dwa mrożaczki zwracam się do Was z prośbą o poradę. Czy mam teraz wykonać jakieś dodatkowe badania? Co warto zrobić? Czy może dać sobie jeszcze szansę z kolejnym transferem i dopiero przed ostatnim ewentualnie wykonać dodatkowe badania?

    Rozumiem, że siknęłaś dzisiaj i dalej nic?
    To może być statystyka, możecie spróbować transferować i jak znowu nic nie ruszy to wtedy diagnostyka.

    Karolcik, kamisia lubią tę wiadomość

    Ona: 87' - 57kg - zdrowa jak ryba 🐟

    brak jajowodów / Kir bx - brak 3 ds ❌

    histeroskopia/ ANA3/ AMH 3,91/ trombofilia/ PAI-1/ cd138/ cd56 ✅

    On: 88' - zdrowy jak ryba 🐟
    nasienie ✅
    Hla-c: c2c2 ❌

    12.2019 - CP - krwotok - pęknięty jajowód - laparoskopia 💔

    I IVF
    1 transfer - 7A ❌

    II IVF
    2 transfer - 4.1.1 ( cn ) CP brzuszna - laparoskopia 💔

    Cross-match 7% , allo-mlr 25.9% ✅

    3 transfer - 3.1.1 ( cs ) Atosiban, accofil, acard ❌

    4 transfer - 4.2.2 ( cn ) Atosiban, accofil, acard ❌

    Cross-match 39% ❌ → tarivid + metronizadol

    5 transfer - 4.2.2 i 3.1.1 ( cn ) atosiban, accofil, acard - CB 💔

    III IVF - 02.2025?
  • Joanna29 Autorytet
    Postów: 630 1025

    Wysłany: 24 marca, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimiś 🥺🥺🥺🫂🫂......

  • Ananans Ekspertka
    Postów: 199 195

    Wysłany: 24 marca, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alittle wrote:
    Możesz podać tutaj? ☺️
    Tak, wieczorem siądę z kartka i napisze :)

    Niusia3045, alittle lubią tę wiadomość

  • Karolcik Ekspertka
    Postów: 154 91

    Wysłany: 24 marca, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja871 wrote:
    Rozumiem, że siknęłaś dzisiaj i dalej nic?
    To może być statystyka, możecie spróbować transferować i jak znowu nic nie ruszy to wtedy diagnostyka.
    Tak, niestety ani śladu na sikańcu, więc oficjalnie i ostatecznie niepowodzenie. Chyba tak zrobię, że od razu podejdziemy do następnego a przed ostatnim będziemy już pogłębiać diagnostykę 😖

    ONA: 30 lat
    Niedoczynność tarczycy
    Hashimoto
    Niezidentyfikowany płyn za macicą
    PCOS

    ON: 35 lat
    Nadciśnienie,
    Teratozoospermia

    Starania od 8 lat,
    Ciąża biochem w 2019 r.,
    IVF: 2024 r.
    Transfer: 18.03.2024 r. 🤞🍀
    4dpt: Beta <0,1000 😭
    Zostały nam ❄️3BB x2
  • MartiGirl Znajoma
    Postów: 23 58

    Wysłany: 24 marca, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimiiiś wrote:
    Dziękuję za wszelkie wsparcie.
    Serce mi pęka, dosłownie. 3 razy to dla mnie za dużo.

    Dużo sił i szczęścia dla was wszystkich 🍀✊

    Ogromnie współczuję i tulę 😢

  • Pusshka Autorytet
    Postów: 4640 9720

    Wysłany: 24 marca, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TęczowaJa wrote:
    Nie wiem czy można samemu zdecydować, najlepiej porozmawiać z lekarzem prowadzącym i jego wskazówkami się kierować, oni chyba najlepiej wiedzą czy twój organizm da radę 💪.
    Tak my też korzystaliśmy z dofinansowania 5000 i do mrożonego dopłacaliśmy koło 2000 za sam transfer, plus dodatki typu wizyty monitoring(chyba z 4), scratching, wlew osocza no i leki (głównie progesteron w różnych odsłonach).
    Tak, masz rację. Generalnie wolałabym żeby transfer odbył się w maju, nie kwietniu, bo niedawno zmieniałam pracę i fajnie byłoby dostać umowę na dłużej. Naiwnie mam nadzieję, że uda się nam przy pierwszym podejściu do IVF 🤨 Ale trzeba być dobrej myśli.
    Życzę powodzenia jutro w powrocie do pracy po transferze, no i za kropeczka 🤞

    @Joanna29, jest kreseczka, trzymam mocno kciuki 🤞

    @kamisia, nie robiłam krzywych, na czczo wyniki miałam w porządku (wiem, że to nie świadczy, że na trzypunktowej coś będzie nie tak 😏). Generalnie od czerwca 2023 biorę inozytol i od września pęcherzyki same mi pękają - naprawiłam się pod tym względem 😅 Myślisz że mimo wszystko zrobić krzywą przed podejściem do transferu skoro już nie mam luf (pcos też o wiele zredukowane)? To taki must have rozumiem? 😏

    @Mimiiiś, bardzo mi przykro 🫂

    @Ananans, chętnie też przyjmę takie zalecenia przy endometriozie, dzięki!

    Dziewczyny, a co myślicie o finansowaniu IVF z państwa? Myślicie, że to realne, że wejdzie od 1 czerwca? Dwie znajome pytały mnie czy nie chciałabym poczekać właśnie do tego czasu, żeby zaoszczędzić, ale mam mieszane uczucia. Do pierwszej procedury podejdziemy z własnej kieszeniu (z dofinansowaniem z miasta), a ew. następne pewnie będziemy się starać z państwa. Ale ciekawe jakie będą warunki

    TęczowaJa lubi tę wiadomość

    Starania o pierwsze 👶 od 10/2022

    ❌️ endometrioza
    🍍IVF: 22.05 punkcja. Pobrano 20 🥚, dojrzałych 15, zapłodniono 11.
    Mamy 6: ❄️❄️❄️4BA, ❄️❄️❄️3BB
    24.06 transfer 4BA 🍀
    7 dpt beta 79,7 mIU/ml ❤️, 9 dpt 212 mIU/ml , 11 dpt 584 mIU/ml, 15 dpt 3948 mIU/ml
    19.07 wizyta 25 dpt: 0,58 cm zarodka z serduszkiem ❤️
    26.08 prenatalne: bobo ma 5,88 cm

    preg.png
  • Niusia3045 Autorytet
    Postów: 782 716

    Wysłany: 24 marca, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alittle, ja przed pierwszą swoją procedurą natknęłam się na resveratrol (w kroplach). Jest to esencja wina. Teraz przy przygotowaniach do FET też je sobie stosuje. Więc jeśli ktoś z jakiś powodów nie chce pić winka na polepszenie endometrium, polecam te kropelki ☺️

    alittle, Nadzieja25 lubią tę wiadomość

    🧑'90
    🧔'87
    Czynnik męski: fragmentacja 34%.

    Start in vitro: 2019 r. (długi protokół)
    - punkcja wraz z biopsją jądra 28.09.19
    - zapłodniono 11 komórek - uzyskano dwa zarodki (3.2.2 i 4.2.2)
    - 03.10.2019 - świeży transfer zarodka 3.2.2
    Ciąża! ❤️❤️ 10.06.2020 dziewczynka ❤️❤️

    -13.07.2021 criotransfer zarodka 4.2.2 - beta <0.1 💔

    Podejście nr 2(długi protokół):
    - punkcja 10.10.23
    - zapłodniono 20 komórek - uzyskano 2 zarodki (morula top quality, blastka 4.2.3)
    - transfer 14.10.23 moruli - beta <0.1 💔

    Marzec 2024 przygotowania do criotransferu ❤️
    - 04.04.24 - transfer blastki z 6 doby klasa 4.2.3
    - 10.04.24 - beta 6dpt <0.1 💔
    - 15.04.24 - beta 11dpt <0.1 💔

    25.04.24 - histeroskopia - OK
  • MartiGirl Znajoma
    Postów: 23 58

    Wysłany: 24 marca, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny..pytanie pewnie retoryczne i puszczone w eter, ale skąd bierzecie siły do dalszej walki? Ja już się chyba poddałam. Jestem w kryzysie i nie widzę światełka w tunelu. To jest taki wewnętrzny głos mówiący, że to koniec i mam odpuścić. Czuję się jakbym była w żałobie i nie wiem jak sobie z tym radzić. Przez starania o dziecko całe moje życie stoi w miejscu. Żyję z miesiąca na miesiąc targana silnymi emocjami, które mnie wykańczają. Na około mnie ludzie z rodzinami, marzeniami i celami a obok tego ja żyjąca złudną nadzieją, która co miesiąc obraca się w pył. Dodatkowo wchodzę na forum i widzę masę bólu i to mnie jeszcze bardziej dobija, bo kibicuję tutaj wszystkim a widzę dalej smutne wiadomości i serce mi pęka wiedząc co czujecie i jak izolujące jest do doświadczenie.

  • Pusshka Autorytet
    Postów: 4640 9720

    Wysłany: 24 marca, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niusia3045 wrote:
    Alittle, ja przed pierwszą swoją procedurą natknęłam się na resveratrol (w kroplach). Jest to esencja wina. Teraz przy przygotowaniach do FET też je sobie stosuje. Więc jeśli ktoś z jakiś powodów nie chce pić winka na polepszenie endometrium, polecam te kropelki ☺️
    Też został mi polecony resweratrol na endometrium, biorę trzeci miesiąc w tabletkach firmy Swanson 250 mg.
    No właśnie a propos supli - czy jest coś to należy kategorycznie odstawić do procedury?

    Starania o pierwsze 👶 od 10/2022

    ❌️ endometrioza
    🍍IVF: 22.05 punkcja. Pobrano 20 🥚, dojrzałych 15, zapłodniono 11.
    Mamy 6: ❄️❄️❄️4BA, ❄️❄️❄️3BB
    24.06 transfer 4BA 🍀
    7 dpt beta 79,7 mIU/ml ❤️, 9 dpt 212 mIU/ml , 11 dpt 584 mIU/ml, 15 dpt 3948 mIU/ml
    19.07 wizyta 25 dpt: 0,58 cm zarodka z serduszkiem ❤️
    26.08 prenatalne: bobo ma 5,88 cm

    preg.png
  • Elewina Autorytet
    Postów: 662 1881

    Wysłany: 24 marca, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartiGirl wrote:
    Dziewczyny..pytanie pewnie retoryczne i puszczone w eter, ale skąd bierzecie siły do dalszej walki? Ja już się chyba poddałam. Jestem w kryzysie i nie widzę światełka w tunelu. To jest taki wewnętrzny głos mówiący, że to koniec i mam odpuścić. Czuję się jakbym była w żałobie i nie wiem jak sobie z tym radzić. Przez starania o dziecko całe moje życie stoi w miejscu. Żyję z miesiąca na miesiąc targana silnymi emocjami, które mnie wykańczają. Na około mnie ludzie z rodzinami, marzeniami i celami a obok tego ja żyjąca złudną nadzieją, która co miesiąc obraca się w pył. Dodatkowo wchodzę na forum i widzę masę bólu i to mnie jeszcze bardziej dobija, bo kibicuję tutaj wszystkim a widzę dalej smutne wiadomości i serce mi pęka wiedząc co czujecie i jak izolujące jest do doświadczenie.

    Mi pomógł czas, po stracie zrobiłam sobie w doku skrzyneczkę z aniołkiem "taki mój prywatny grobek" gdzie wsadziłam wszystkie badania testy, zdjęcia i paliłam świece, palę świece również do dziś, czasem z nim rozmawiam. Musiałam po prostu przejść każdy etap żałoby. Teraz ten aniołek dodaje mi siły.

    Życzę spokoju i dużo siły.

    TęczowaJa, alittle, Różyczka91, Vespa7 lubią tę wiadomość

    ona 37 on 47 + piesek

    Invimed - Wrocław
    02.2020 - 6 jajec, 5 zaplod.
    Transfery:
    2020 - 03,06
    2021 - 03,07,10

    Gynecentrum - Katowice
    02.2023 - 20 jaj, 4 zaplod., w 6 dobie zdegenerowały
    05.2023 - 14 jaj, 7 zaplod., po PGT-a 4

    VI- 31.07.2023 - transfer 💔

    Nic dwa razy się nie zdarza i nie zdarzy!!!

    VII - 12.03.2024 - transfer - 5AA
    23 dpt - 0,23 mm FHR 99
    28 dpt -(6+2) 0,54 FHR 149
    mocne krwawienie
    (7+3) 1,28 cm
    (8+2) 1,77 cm
    (10+3) 4,06 cm
    11/05- NIFTY - ryzyka niskie, księżniczka
    20/05- prenatalne (12+3) Malutka 6,79 cm i FHR 162
    (13+3) FHR 153 ok
    (15+5) jest ok
    (17+4) usg 18+2, FHR146, 240g
    17/07 - (20+4) pierwsze ruchy
    18/07 -(20+6) II prenatalne -445g
    krwotok z nosa - szpital
    26/07 - (22+1) 496g
    13/08 - (24+4) 800g
    09/09 - (28+3) 1340g
    17/09 - (29+4) III prenatalne 1774g ok!

    preg.png
  • Jenny93 Autorytet
    Postów: 3031 2953

    Wysłany: 24 marca, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartiGirl wrote:
    Dziewczyny..pytanie pewnie retoryczne i puszczone w eter, ale skąd bierzecie siły do dalszej walki? Ja już się chyba poddałam. Jestem w kryzysie i nie widzę światełka w tunelu. To jest taki wewnętrzny głos mówiący, że to koniec i mam odpuścić. Czuję się jakbym była w żałobie i nie wiem jak sobie z tym radzić. Przez starania o dziecko całe moje życie stoi w miejscu. Żyję z miesiąca na miesiąc targana silnymi emocjami, które mnie wykańczają. Na około mnie ludzie z rodzinami, marzeniami i celami a obok tego ja żyjąca złudną nadzieją, która co miesiąc obraca się w pył. Dodatkowo wchodzę na forum i widzę masę bólu i to mnie jeszcze bardziej dobija, bo kibicuję tutaj wszystkim a widzę dalej smutne wiadomości i serce mi pęka wiedząc co czujecie i jak izolujące jest do doświadczenie.


    Myślałaś o wizycie u psychologa? Czasami, jak się trafi na dobrego specjalistę wystarczy kilka sesji żeby nabrać sił. Warto też zapytać w swojej klinice o konsultację z psychologiem. Oni są nastawieni typowo na problemy z płodnością. Ja u swojego spoza kliniki usłyszałam, że nie każda kobieta musi zostać mamą, albo czy myśleliśmy o zakupie psa... Dlatego tak ważne jest trafienie na kompetentną osobę, a nie taką od której się wyjdzie w gorszym stanie niż się weszło. Nie rób nic wbrew sobie. Może zróbcie sobie miesiąc czy dwa przerwy. Róbcie to na co macie ochotę żeby odpocząć psychicznie i fizycznie. Trzymam mocno kciuki ❤️🫂

    kamisia, TęczowaJa, Pusshka lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Rakieta_P🚀 Autorytet
    Postów: 4989 6667

    Wysłany: 24 marca, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartiGirl wrote:
    Dziewczyny..pytanie pewnie retoryczne i puszczone w eter, ale skąd bierzecie siły do dalszej walki? Ja już się chyba poddałam. Jestem w kryzysie i nie widzę światełka w tunelu. To jest taki wewnętrzny głos mówiący, że to koniec i mam odpuścić. Czuję się jakbym była w żałobie i nie wiem jak sobie z tym radzić. Przez starania o dziecko całe moje życie stoi w miejscu. Żyję z miesiąca na miesiąc targana silnymi emocjami, które mnie wykańczają. Na około mnie ludzie z rodzinami, marzeniami i celami a obok tego ja żyjąca złudną nadzieją, która co miesiąc obraca się w pył. Dodatkowo wchodzę na forum i widzę masę bólu i to mnie jeszcze bardziej dobija, bo kibicuję tutaj wszystkim a widzę dalej smutne wiadomości i serce mi pęka wiedząc co czujecie i jak izolujące jest do doświadczenie.
    Skąd siły? Nie umiem zrezygnować z tego marzenia...
    I po prostu idę w tej walce do przodu. Wkurzam się, płacze, upadam, podnoszę się, ale walczę. Jedyne czego jestem pewna, że walcząc jestem w stanie wygrać. I tylko to mnie trzyma.

    kamisia, alittle, Justi11, Annn90, kotciołek, Oggi_91 lubią tę wiadomość

    37👩AMH 13,40(20')10,75(22')7,73(24')
    ❌IO/PCOS/KIR AA/PAI/MTHFR/adeno/mięśniak
    ✔️kariotyp/CBA/IMK+treg/ANA/ASA/ACA/APL/PPb2/PPT/
    LA/helikobacter/MUCh/celiaklia/pasożyty
    -14kg jest owu!
    38🧔
    ❌HLA C1C2
    ✔️kariotyp/nasienie/ASA

    ALLO 0%->33,2% szczepienia
    CrossMatch 23,3%->16,7%->23,7%->15%

    VITROLIVE SZCZECIN
    03-10/22 HyCoSy✔️3xIUI❌

    BOCIAN SZCZECIN
    I PROCEDURA
    12/22 ICSI(IMSI,Fertilechip,ES) 14🥚11 MII 6❄️
    01/23➡️FET5AA❌EG
    02/23➡️FET5BB❌EG
    03/23 immuno❌ histero✔️IPLE❌
    05/23➡️FET4AA❌EG+accofil+ivig
    06/23➡️FET2x3BB❌EG+intralipid+wlew accofil+accofil 6tc💔CB
    09/23➡️FET5CB❌EG+AH+intralipid+wlew accofil+ accofil💔CB?

    II PROCEDURA
    07/24 ICSI(PICSI,Fertilechip,ES) 13🥚13 MII 8❄️
    08/24 CD138✔️wyciszenie adeno
    09/24➡️FET5AA🎉EG+intralipid+accofil+plaquenil+
    encorton JESTEŚ OKRUSZKU❤️
    4dpt-12,1;6dpt-48,9;8dpt-106,8;10dpt-226,8
    14dpt-1115,6;15dpt GS 0,66cm🫧19dpt-4966,5
    25dpt USG❤️?
  • Rakieta_P🚀 Autorytet
    Postów: 4989 6667

    Wysłany: 24 marca, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolcik wrote:
    Kochane, z racji, że mój pierwszy transfer niestety się nie udał i zostały mi dwa mrożaczki zwracam się do Was z prośbą o poradę. Czy mam teraz wykonać jakieś dodatkowe badania? Co warto zrobić? Czy może dać sobie jeszcze szansę z kolejnym transferem i dopiero przed ostatnim ewentualnie wykonać dodatkowe badania?
    Mając dwa zarodki na stanie coś bym z badań zrobiła. Może biopsję endometrium? + Badania podstawowe - homocysteina, żelazo, ferrytyna, B12, d3. Teoretycznie jeden nieudany transfer to może być po prostu okrutna statystyka. Jednak patrząc, że są na stanie dwa zarodki to wolałabym coś ogarnąć.
    Ja po pierwszym nieudanym zrobiłam badania podstawowe, po drugim nieudanym histero, biopsja i immuno.

    Kluska, Karolcik lubią tę wiadomość

    37👩AMH 13,40(20')10,75(22')7,73(24')
    ❌IO/PCOS/KIR AA/PAI/MTHFR/adeno/mięśniak
    ✔️kariotyp/CBA/IMK+treg/ANA/ASA/ACA/APL/PPb2/PPT/
    LA/helikobacter/MUCh/celiaklia/pasożyty
    -14kg jest owu!
    38🧔
    ❌HLA C1C2
    ✔️kariotyp/nasienie/ASA

    ALLO 0%->33,2% szczepienia
    CrossMatch 23,3%->16,7%->23,7%->15%

    VITROLIVE SZCZECIN
    03-10/22 HyCoSy✔️3xIUI❌

    BOCIAN SZCZECIN
    I PROCEDURA
    12/22 ICSI(IMSI,Fertilechip,ES) 14🥚11 MII 6❄️
    01/23➡️FET5AA❌EG
    02/23➡️FET5BB❌EG
    03/23 immuno❌ histero✔️IPLE❌
    05/23➡️FET4AA❌EG+accofil+ivig
    06/23➡️FET2x3BB❌EG+intralipid+wlew accofil+accofil 6tc💔CB
    09/23➡️FET5CB❌EG+AH+intralipid+wlew accofil+ accofil💔CB?

    II PROCEDURA
    07/24 ICSI(PICSI,Fertilechip,ES) 13🥚13 MII 8❄️
    08/24 CD138✔️wyciszenie adeno
    09/24➡️FET5AA🎉EG+intralipid+accofil+plaquenil+
    encorton JESTEŚ OKRUSZKU❤️
    4dpt-12,1;6dpt-48,9;8dpt-106,8;10dpt-226,8
    14dpt-1115,6;15dpt GS 0,66cm🫧19dpt-4966,5
    25dpt USG❤️?
  • TęczowaJa Ekspertka
    Postów: 249 684

    Wysłany: 24 marca, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartiGirl wrote:
    Dziewczyny..pytanie pewnie retoryczne i puszczone w eter, ale skąd bierzecie siły do dalszej walki? Ja już się chyba poddałam. Jestem w kryzysie i nie widzę światełka w tunelu. To jest taki wewnętrzny głos mówiący, że to koniec i mam odpuścić. Czuję się jakbym była w żałobie i nie wiem jak sobie z tym radzić. Przez starania o dziecko całe moje życie stoi w miejscu. Żyję z miesiąca na miesiąc targana silnymi emocjami, które mnie wykańczają. Na około mnie ludzie z rodzinami, marzeniami i celami a obok tego ja żyjąca złudną nadzieją, która co miesiąc obraca się w pył. Dodatkowo wchodzę na forum i widzę masę bólu i to mnie jeszcze bardziej dobija, bo kibicuję tutaj wszystkim a widzę dalej smutne wiadomości i serce mi pęka wiedząc co czujecie i jak izolujące jest do doświadczenie.

    Czasem potrzebny jest po prostu czas, tylko on jak stare przysłowie głosi "leczy" rany, ja to praktycznie wszystkim polecam pomoc psychologiczną może tylko Cię wspomóc a na pewno nie zaszkodzi☺️
    Jest i w nas i wokół nas jak zauważyłaś masa bólu, zwątpienia i będzie i to się nie zmieni, moim zdaniem nie chodzi o to żeby nie zauważyć tego co dzieje się obok nas i tego co czujemy tu i teraz tylko skupiać się na tym co będzie, bo może się zdarzyć a może nigdy nie osiągniemy tego szczytu, zawrócimy i pójdziemy po prostu inną drogą.
    I nie chodzi mi o to żeby kogoś zniechęcać czy do czegoś zachęcać tylko żeby kierować się tym co ja czuję, czego bardziej potrzebuje, na co mam siłę a co jest już dla mnie zbyt obciążające, żeby spróbować mieć wgląd w siebie. Jeżeli chodzi o walkę z niepłodnością my ją tak naprawdę podjęliśmy około roku temu, nie wiem czy gdyby to było np.5 lub 10 lat nadal miałabym wiarę i siłę... Każdy ma inne zasoby, jest w innym momencie swojego życia...
    Co mi pomaga?
    Spacery w otoczeniu przyrody najlepiej w lesie🌲🌲🌲 i najlepiej codziennie żeby stało się to nawykiem, joga (wycisza,uspokaja,relaksuje)🧘, wcześniej bieganie🏃, 🚴,🏊,wsparcie bliskich rodziny lub przyjaciół 🫂,(przy 1 transferze prawie nikt nie wiedział i było mi znacznie trudniej), słuchanie podcastów o niepłodności(komuś jednak się udaje), wsparcie na naszym forum ☺️, 1xtydzień spotkania z terapeutą😌 i rękodzieło (ostatnio robiłam wianek wiosenny), ( też mnie wycisza i pozwala skupić się na tym co tu i teraz) a przy naszym ciągłym wybieganiu w przyszłość to też jest wydaje mi się istotnym no i oczywiście uprawianie ogródka 🌸🌼🌸.

    84'👩‍❤️‍💋‍👨 77' 🐶🐶+🐱🐱
    Starania od '20.
    Teratozoospermia, oligospermia ciężka, morfologia 1%
    Kariotypy ✅
    HSG✅
    TSH 0,99
    AMH 05.23 -1,83, 11.23-3,39
    I IVF 💉start X'23
    16 🥚, 12 oocytów, IMSI
    3 zarodki: 5.1.2, 5.2.1, 3.3.3,

    1 transfer 8.11.23 - ET,
    5.1.2- 💔8 tydzień, 21.12.23👼♀️
    2 transfer 14.03.24 - FET,
    5.2.1, cykl naturalny
    9 dpt - 289,9
    11 dpt - 574,5
    13 dpt - 1453,0
    14 dpt - 2261,25
    20 dpt - 9760
    21 dpt - GS 1,16 cm
    27 dpt CRL 0,44 cm💞 FHR(+)
    7+2 - CRL 0,94cm-170
    8+4 - CRL 1,67cm-177
    10+2- CRL 3,46 cm
    11+6 - CRL 5,65 cm
    Nifty- ok 🩵
    17+3 200 g 🍫🍫
    30.07 pierwsze ruchy
    23+3 720 g
    27+3 1400g
    30+2 1700g
    ❄️ 3.3.3

    "I już się spadać nie boję
    Chociaż może mnie znów zaboleć
    I wiem, że jestem bezpieczna
    Miękka, ciepła, lekka."

    preg.png
  • ewa89! Ekspertka
    Postów: 201 479

    Wysłany: 24 marca, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartiGirl wrote:
    Dziewczyny..pytanie pewnie retoryczne i puszczone w eter, ale skąd bierzecie siły do dalszej walki? Ja już się chyba poddałam. Jestem w kryzysie i nie widzę światełka w tunelu. To jest taki wewnętrzny głos mówiący, że to koniec i mam odpuścić. Czuję się jakbym była w żałobie i nie wiem jak sobie z tym radzić. Przez starania o dziecko całe moje życie stoi w miejscu. Żyję z miesiąca na miesiąc targana silnymi emocjami, które mnie wykańczają. Na około mnie ludzie z rodzinami, marzeniami i celami a obok tego ja żyjąca złudną nadzieją, która co miesiąc obraca się w pył. Dodatkowo wchodzę na forum i widzę masę bólu i to mnie jeszcze bardziej dobija, bo kibicuję tutaj wszystkim a widzę dalej smutne wiadomości i serce mi pęka wiedząc co czujecie i jak izolujące jest do doświadczenie.

    Trzeba potraktować starania projektowo - trochę pomaga (przynajmniej mi). Trzeba też sobie uświadomić, że MY jako osoba jestesmy najwazniejsze i NIE MOŻNA ukladac wszystkiego pod starania - trzeba pojechac na wakacje, nie ma sensu tkwić w toksycznej pracy, trzeba się rozwijać i realizować marzenia. Nie można samemu się nakręcać tylko na TEN JEDEN CEL.

    Nadzieja871, Vespa7, Ewlona lubią tę wiadomość

    Starania od 2018/2019
    Ciąża naturalna 2021 - utracona po infekcji - poronienie zatrzymane 6tc. 💔

    Diagnostyka niepłodności od 2022 - stymulacje i monitoring cyklu. Czynnik męski. Rekomendacja IVF.

    03. 2023 - zmiana kliniki. Rekomendacja IVF. Potwierdzony czynnik męski (frag DNA 16%). Kariotypy ✅

    ona: M2 w ANXA5; IO 💊 od 2021, niedoczynność tarczycy 💊 od 09.2023

    09.2023 IVF 14 komórek - 8 komórek ❄️ - 2 zarodki;
    10.2023 histeroskopia - polip - niedrożne jajowody

    12.2023 - I transfer na cyklu naturalnym (beta 0) 💔
    01.2024 - II transfer na cyklu naturalnym (cudo 3.1.2.): 👼11tc.
    II IVF? 08.24?
  • Rakieta_P🚀 Autorytet
    Postów: 4989 6667

    Wysłany: 24 marca, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusshka wrote:
    Tak, masz rację. Generalnie wolałabym żeby transfer odbył się w maju, nie kwietniu, bo niedawno zmieniałam pracę i fajnie byłoby dostać umowę na dłużej. Naiwnie mam nadzieję, że uda się nam przy pierwszym podejściu do IVF 🤨 Ale trzeba być dobrej myśli.
    Życzę powodzenia jutro w powrocie do pracy po transferze, no i za kropeczka 🤞

    @Joanna29, jest kreseczka, trzymam mocno kciuki 🤞

    @kamisia, nie robiłam krzywych, na czczo wyniki miałam w porządku (wiem, że to nie świadczy, że na trzypunktowej coś będzie nie tak 😏). Generalnie od czerwca 2023 biorę inozytol i od września pęcherzyki same mi pękają - naprawiłam się pod tym względem 😅 Myślisz że mimo wszystko zrobić krzywą przed podejściem do transferu skoro już nie mam luf (pcos też o wiele zredukowane)? To taki must have rozumiem? 😏

    @Mimiiiś, bardzo mi przykro 🫂

    @Ananans, chętnie też przyjmę takie zalecenia przy endometriozie, dzięki!

    Dziewczyny, a co myślicie o finansowaniu IVF z państwa? Myślicie, że to realne, że wejdzie od 1 czerwca? Dwie znajome pytały mnie czy nie chciałabym poczekać właśnie do tego czasu, żeby zaoszczędzić, ale mam mieszane uczucia. Do pierwszej procedury podejdziemy z własnej kieszeniu (z dofinansowaniem z miasta), a ew. następne pewnie będziemy się starać z państwa. Ale ciekawe jakie będą warunki
    Mowa jest że od 1 czerwca rusza. Dwa niezależne źródła mi to potwierdziły. Jednak mój dr trochę mnie straszył, że nie. Bo to kliniki muszą umowy podpisać itp. I że tego 1 czerwca to ruszy jakby formalnie, ale mnóstwo jeszcze rzeczy będzie musiało być ogarniętych. Ale z tego co wiem umowy będą gotowe dla klinik już w kwietniu. Patrząc w jakim kierunku to idzie - uznaje że 1 czerwca ruszy. I tak się nastawiam.
    Poprzednia refundacja faktycznie tak wyglądała, że weszlo w życie z jakąś datą, a sedno procedur zdecydowanie później się zaczęło. Obecnie mamy doświadczenie w dofinansowaniach + poprzednia refundacja. Nowa refundacja ma być korzystniejsza dla pacjentów, to jakby rekompensata, za te czasy bez refundacji. Widać, że robią wszystko, żeby to było naprawdę 1 czerwca. Więc osobiście uważam, że ten dzień jest dniem rozpoczęcia procedur. Nastawiam się, że kwalifikacja ruszy, czy tego dnia będzie info zwrotne, może niekoniecznie. Ale w kolejnym tygodniu będzie to hulało już. My się szykujemy ze wszystkich możliwych stron na taki wariant. Innej opcji nie przyjmuje.

    Pusshka lubi tę wiadomość

    37👩AMH 13,40(20')10,75(22')7,73(24')
    ❌IO/PCOS/KIR AA/PAI/MTHFR/adeno/mięśniak
    ✔️kariotyp/CBA/IMK+treg/ANA/ASA/ACA/APL/PPb2/PPT/
    LA/helikobacter/MUCh/celiaklia/pasożyty
    -14kg jest owu!
    38🧔
    ❌HLA C1C2
    ✔️kariotyp/nasienie/ASA

    ALLO 0%->33,2% szczepienia
    CrossMatch 23,3%->16,7%->23,7%->15%

    VITROLIVE SZCZECIN
    03-10/22 HyCoSy✔️3xIUI❌

    BOCIAN SZCZECIN
    I PROCEDURA
    12/22 ICSI(IMSI,Fertilechip,ES) 14🥚11 MII 6❄️
    01/23➡️FET5AA❌EG
    02/23➡️FET5BB❌EG
    03/23 immuno❌ histero✔️IPLE❌
    05/23➡️FET4AA❌EG+accofil+ivig
    06/23➡️FET2x3BB❌EG+intralipid+wlew accofil+accofil 6tc💔CB
    09/23➡️FET5CB❌EG+AH+intralipid+wlew accofil+ accofil💔CB?

    II PROCEDURA
    07/24 ICSI(PICSI,Fertilechip,ES) 13🥚13 MII 8❄️
    08/24 CD138✔️wyciszenie adeno
    09/24➡️FET5AA🎉EG+intralipid+accofil+plaquenil+
    encorton JESTEŚ OKRUSZKU❤️
    4dpt-12,1;6dpt-48,9;8dpt-106,8;10dpt-226,8
    14dpt-1115,6;15dpt GS 0,66cm🫧19dpt-4966,5
    25dpt USG❤️?
  • TęczowaJa Ekspertka
    Postów: 249 684

    Wysłany: 24 marca, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elewina wrote:
    Mi pomógł czas, po stracie zrobiłam sobie w doku skrzyneczkę z aniołkiem "taki mój prywatny grobek" gdzie wsadziłam wszystkie badania testy, zdjęcia i paliłam świece, palę świece również do dziś, czasem z nim rozmawiam. Musiałam po prostu przejść każdy etap żałoby. Teraz ten aniołek dodaje mi siły.

    Życzę spokoju i dużo siły.
    Elewina ja do wczoraj cały czas miałam w torebce pozytywny test ciążowy z poprzedniej utraconej ciąży z założeniem, że będzie przy mnie dopóty dopóki nie zajdę w drugą ciążę, wczoraj po wyniku bety dopiero go wyjęłam 🥹 i też myślałam o skrzyneczce dla mojej 😇 i dopiero teraz będę mogła ją po 3 miesiącach zrobić 😌

    84'👩‍❤️‍💋‍👨 77' 🐶🐶+🐱🐱
    Starania od '20.
    Teratozoospermia, oligospermia ciężka, morfologia 1%
    Kariotypy ✅
    HSG✅
    TSH 0,99
    AMH 05.23 -1,83, 11.23-3,39
    I IVF 💉start X'23
    16 🥚, 12 oocytów, IMSI
    3 zarodki: 5.1.2, 5.2.1, 3.3.3,

    1 transfer 8.11.23 - ET,
    5.1.2- 💔8 tydzień, 21.12.23👼♀️
    2 transfer 14.03.24 - FET,
    5.2.1, cykl naturalny
    9 dpt - 289,9
    11 dpt - 574,5
    13 dpt - 1453,0
    14 dpt - 2261,25
    20 dpt - 9760
    21 dpt - GS 1,16 cm
    27 dpt CRL 0,44 cm💞 FHR(+)
    7+2 - CRL 0,94cm-170
    8+4 - CRL 1,67cm-177
    10+2- CRL 3,46 cm
    11+6 - CRL 5,65 cm
    Nifty- ok 🩵
    17+3 200 g 🍫🍫
    30.07 pierwsze ruchy
    23+3 720 g
    27+3 1400g
    30+2 1700g
    ❄️ 3.3.3

    "I już się spadać nie boję
    Chociaż może mnie znów zaboleć
    I wiem, że jestem bezpieczna
    Miękka, ciepła, lekka."

    preg.png
‹‹ 185 186 187 188 189 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ