Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną ☀️IVF Październik 2021 ☀️
Odpowiedz

☀️IVF Październik 2021 ☀️

Oceń ten wątek:
  • OlaNova Autorytet
    Postów: 608 760

    Wysłany: 13 października 2021, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt wrote:
    Ja już po :) zaraz się zbieram na frytki do maca ;)

    Kciuki 🍀🍀🍀
    Ej A do tych fryteczek to można cheesa? 😋😋

    Makt lubi tę wiadomość

    f2w33e3kj33m6p5d.png

    Ja: 30 lat On: 31 lat
    Starania od lipca 2019
    12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
    05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
    05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
    07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)

    09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
    25.10.2021 - FET - blastka 4aa
    6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
    8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
    24 dpt - mamy serduszko!!! <3 <3 <3

    1 mrozaczek 4aa na zimowisku <3
  • Lenaa86 Autorytet
    Postów: 447 642

    Wysłany: 13 października 2021, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żona wrote:
    Dziś odebrałam wynik badania wymazu z pochwy.
    wyszło mi :
    1. wyhodowano grzyby drożdżopodobne pojedyncze w preparacie
    2. i tak jak z wymazu szyjki macicy Streptococcus agalactiae

    Powiedzcie mi kochane, czy mimo tego wyniku będę mogła rozpocząć procedurę?

    Hej, ja dzisiaj też odebrałam wyniki posiewu i pierwszy raz w życiu wyszedł mi ten streptococus :-/
    Obawiam się że przed procedura trzeba się tego pozbyć 😒

    35 l.
    Starania od 2017 r.
    Styczeń 2019 - histero
    Luty 2019 - cb 😔
    2 x IUI 👎
    1 IVF - 2 blastki, beta 0
    2 IVF - 0 blastek
    3 IVF - 2 blastki, cb
    Zmiana kliniki
    4 IVF - 🥰
  • Kasik809 Przyjaciółka
    Postów: 118 319

    Wysłany: 13 października 2021, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dla odmiany dobre wiadomości 🤗
    W 7t2d kropek ma 13mm i bijące ♥️
    Jestem przeszczęśliwa 🎉
    Na szczęście poza mdłościami i sennością innych objawów brak. Karta ciąży założona 🙂

    Megsi, Gusiaczek, Staraniowo🙂, Robaczek , Ania 181, Adju, werus9, Wiosanna888, Evie, nieOna, Kala 1980, Rybka85, paprotka17, Dreamscometrue, MDW, Krakowska, Alrauna1987, TylkoLepiej, Anka84, Ewelka02, la, Kasia2602, MANIA, Kardamonka, pik86, alimak1408, Yoselyn82, Andzik01, Amilka, ByA, Annn90, parviflora, mt30, Alicja w Krainie Czarów, Morwa, MyŚliwa, _kosteczka_, AnnaMD, Pat87, kamisia, Jane208 lubią tę wiadomość

    uTr6p2.png

    36l
    Wszystkie wyniki w normie
    2021: 2x nieudane IUI
    23.08.2021: stymulacja 💉
    06.09.2021: punkcja, 8 komórek, 6 zarodków, brak mrozaczków
    09.09.2021: transfer 3-dniowego zarodka 8A
    4 dpt 1/8 Ovitrelle
    8 dpt beta 41 🍀🤞
    11 dpt beta 159
    13 dpt beta 319
    16 dpt beta 1139
    25 dpt USG, jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym 🍀🤞
    34 dpt 7t2d USG jest ♥️
    9t2d 2,9 cm szczęścia 🤰
    19.11 prenatalne
  • Staraniowo🙂 Autorytet
    Postów: 606 583

    Wysłany: 13 października 2021, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MDW wrote:
    To nie powinien być problem. Zeszły transfer miałam w 16 dc a obecny będzie w 18 dc. Wszystko zależy od gotowości endometrium, z tym, że faza na estrogenach nie powinna trwać krócej niż 9 dni.
    Dzięki Kochana za odp

    MDW lubi tę wiadomość

    Starania od 05. 2018 👶
    Endometrioza3st -> lap 2021 lap 2023

    💉Badania 💉
    Amh 3,5–>3,3
    Hormony ok Kariotyp ok
    Kir BX brak ~>2DL2,2Dl5(gr2), 2DS2, 2DS3,2DS4norm ,3DP1var
    Mutacja MTHFR hetero.PAI - 1 hetero
    Wysokie Nk i cytokiny
    Allo Mlr 6%->po szczepieniach 67.7%
    ———————————————-
    IUI- 06.2021
    1 Ivf 09.2021
    -pobrano 9 komórek, - z 5komórek zapłodniło się 2 finalnie 1❄️ Kl 4.2.2
    3.11.2021 transfer🐣 9 dpt bhcg 29.4 12dpt bhcg 4,2 💔 CB
    2 Ivf 05.2022 5zarodkizdegenerowały
    3ivf 09.2023 4 zarodkizdegenerowały
    01.2023 Ivf KD Reprofit 6❄️
    29.03 transfer bhcg 2,8 💔
    27.07 transfer z ivig->7dpt-97bhcg-9dpt-350-12dpt-912 jest pęcherzyk
    23dpt jest ❤️
  • Robaczek Autorytet
    Postów: 1365 1775

    Wysłany: 13 października 2021, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasik809 wrote:
    Ja mam dla odmiany dobre wiadomości 🤗
    W 7t2d kropek ma 13mm i bijące ♥️
    Jestem przeszczęśliwa 🎉
    Na szczęście poza mdłościami i sennością innych objawów brak. Karta ciąży założona 🙂
    Gratulacje, niech maluszek dalej pieknie rosnie🙂

    Kasik809 lubi tę wiadomość

    2016 29.08 - punkcja pobrano 15 komórek, 9 prawidłowych, zapodniono 6 i mamy 6 zarodków.
    03.09.2016 podano 2 zarodki trzydniowe i został z nami 1 - Natalka.
    Zostało 4 ❄❄❄❄ ( 2 trzydniowe i 2 blastki)
    2020 powrót po rodzeństwo - badania i leczenie gronkowca
    1.03.2021 criotransfer, podana blastka - nieudany.
    31.03.2021 crotransfer - kolejna blastka - nieudany
    Kwiecień- histeroskopia - wszystko ok
    31.05.2021 - criotranafer podany zarodek trzydniowy ( drugi hodowany do blastki i ponownie zamrozony)- nieudany
    02.07.2021 criotranasfer blastki
    07.07.2021 beta 22- 6 dpt.
    08.07.2021 beta 42- 7 dpt
    19.07.2021 beta 6842 - 17 dpt

    7470rjjgfwkskiid.png
  • Robaczek Autorytet
    Postów: 1365 1775

    Wysłany: 13 października 2021, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makt a od kiedy sikasz na testy? Masz teraz l4 czy pracujesz?

    Makt lubi tę wiadomość

    2016 29.08 - punkcja pobrano 15 komórek, 9 prawidłowych, zapodniono 6 i mamy 6 zarodków.
    03.09.2016 podano 2 zarodki trzydniowe i został z nami 1 - Natalka.
    Zostało 4 ❄❄❄❄ ( 2 trzydniowe i 2 blastki)
    2020 powrót po rodzeństwo - badania i leczenie gronkowca
    1.03.2021 criotransfer, podana blastka - nieudany.
    31.03.2021 crotransfer - kolejna blastka - nieudany
    Kwiecień- histeroskopia - wszystko ok
    31.05.2021 - criotranafer podany zarodek trzydniowy ( drugi hodowany do blastki i ponownie zamrozony)- nieudany
    02.07.2021 criotranasfer blastki
    07.07.2021 beta 22- 6 dpt.
    08.07.2021 beta 42- 7 dpt
    19.07.2021 beta 6842 - 17 dpt

    7470rjjgfwkskiid.png
  • Wiosanna888 Autorytet
    Postów: 609 1214

    Wysłany: 13 października 2021, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasik809 wrote:
    Ja mam dla odmiany dobre wiadomości 🤗
    W 7t2d kropek ma 13mm i bijące ♥️
    Jestem przeszczęśliwa 🎉
    Na szczęście poza mdłościami i sennością innych objawów brak. Karta ciąży założona 🙂
    Jestesmy siostrami «punkcyjnymi» 😄🙃
    Ja tez 7+2 dzisiaj :)

    Mdlosci i sennosc daja w kosc…😴🥱

    Kasik809, parviflora lubią tę wiadomość

    👱🏼‍♀️🙋🏻‍♂️

    oar8s65gz9yzog34.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2021, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasik809 wrote:
    Ja mam dla odmiany dobre wiadomości 🤗
    W 7t2d kropek ma 13mm i bijące ♥️
    Jestem przeszczęśliwa 🎉
    Na szczęście poza mdłościami i sennością innych objawów brak. Karta ciąży założona 🙂
    Ja te same objawy, ale to naprawdę jest już ciężkie. Nie jestem w stanie wstać sobie rano śniadania zrobić, mąż mi przynosi, a jutro chyba umrę rano, bo on na nocke pojechał, a ja musze sama się do pracy ogarnąć. Ciągle bym tylko spała, zwłaszcza od tygodnia jak ostro weszły mdłości :D

    Wiosanna888 lubi tę wiadomość

  • Eweszy Autorytet
    Postów: 691 379

    Wysłany: 13 października 2021, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenaa86 wrote:
    Hej, ja dzisiaj też odebrałam wyniki posiewu i pierwszy raz w życiu wyszedł mi ten streptococus :-/
    Obawiam się że przed procedura trzeba się tego pozbyć 😒


    U mnie tez to wyszło ? Jak to leczyć ?

    AntyTPO Anty Tg⚠️💊 Euthyrox 25, Thyrozol 5 mg, hiperinsulinemia 💊metformax, mutacja MTHFR, PAI-1 4G- układ heterozygotyczny, rozjechane cytokiny, komórki NK - 19,13 %, immunosupresja
    6 IVF beta 0
    "Ciągle mamy nadzieję – i we wszystkich sprawach lepiej mieć nadzieję niż ją stracić..."
  • Joasik Ekspertka
    Postów: 233 645

    Wysłany: 13 października 2021, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)
    Czytam o tym jak podchodzicie do ciąż innym osób itp i tez się odniosę do tego .:)

    Uważam, że oczywiście każdy ma prawo do przeżywania swoich emocji. Do tego, iż czyjaś ciąża sprawia nam przykrość itd. Sama miałam taka sytuacje, bo u mnie tez różne przypadki były w rodzinie i poza . I przychodziłam do domu to tez czasami płakałam.
    Jednak pamietajmy o tym, że każda z nas zasługuje na to, aby ktoś jej pogratulował ciąży .
    Nasze emocje są bardzo ważne natomiast sprawianie przykrości drugiej osobie tez nie jest fair. Nikt nie każe wam od razu spędzać czasu z czyimś dzieckiem etc . Jednak jeśli to była Twoja bliska koleżanka / przyjaciółka to uważam, że nie zasługuje na to aby nagle, ktoś się od niej odwrócił bo zaszła w ciąże a inna osoba nie może . Czasami warto postawić się na miejscu tej drugiej osoby. :) Szanujmy siebie, ale tez innych . I wydaje mi, że odwracanie się od bliskich osób bo zaszły w ciąże na dłuższa metę nie pomogą tej znajomosci ani wam :) Ja tam nie chciałabym tracić tych bliskich osób, które tez bardzo mocno mnie wspierają i trzymają kciuki . Po prostu ja bym tak nie potrafiła.

    Krakowska, Megsi, Robaczek , mt30, MyŚliwa, _kosteczka_, Kaś844, Jane208 lubią tę wiadomość

    31 l , Gyncentrum Katowice
    Maj 21’ , 5 blastek AA ❄️, INV z KD (+FChip)

    29.06 - I Transfer ❄️😭 ( EG + AH)
    27.07 -II Transfer ❄️🍀✊🏻 (EG + Atosiban)
    8dpt : beta 182,7 , prog. 15,95 🍀🙏🏻
    11dpt : 971 , 🍀🙏🏻 15dpt: 4871, 🍀🙏🏻 16dpt: jest pęcherzyk 🍀🙏🏻
    21dpt: 21035 prog. 11,53 🍀🙏🏻
    25dpt: 48902 prog. 16,04 🍀🙏🏻
    27dpt : jest ❤️ 7 mm + silne krwawienie🍀🙏🏻
    35dpt : 7w5d 1,4cm ; 8w5d 2,4cm ;
    12w4d 6,9cm Prenatalne Ok 😌;
    17w 240 gr ; 19w 300 gr ; 21w 410 gr (prenatalne Ok 🥰- dziewczynka )
    🍀🙏🏻
    15.04.2022- Klarcia 💜💜

    Powrót po rodzeństwo 04.2023:
    3.10.23 - transfer 5AA (EG+Atosiban ) prog 22
    6dpt- prog 90 beta < 2,4 :(

    19.12.23 - transfer 5AA ( eg +atosib)
    8dpt - Beta 76 🍀🙏🏻, 10dpt- 199 🍀🙏🏻, 14dpt - 1170 🍀🙏🏻 16dpt -2543 🍀🙏🏻22dpt - 16500 🍀🙏🏻 23dpt - jest ❤️ 🍀🙏🏻 37 dpt - crl 1,4 cm 🥰🙏🏻

    Została ❄️
  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21919

    Wysłany: 13 października 2021, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mt30 wrote:
    Dziewczyny mam pytanie z innej beczki. Moja koleżanka urodziła w lipcu, zaszła o tak sobie w drugim miesiącu seksów. Często się spotykałyśmy w ciąży, słuchałam jej dolegliwości, obaw itd. Było trudno, ale to znosiłam z zaciśniętymi zębami. Po porodzie pisałyśmy ale później ja nie pisałam i ona też do mnie nie. Trochę mi głupio, przykro z mojej postawy itd. Chciałabym się spotkać, kupić prezent małej ale mam duże obawy czy się sama z tego wszystkiego nie rozbeczę itd. Ponadto mam półroczną przerwę od transferów itd, odpoczywam od tego wszystkiego. Już miałam pisać, żeby się spotkać ale właśnie będę wracać do kolejnego transferu. Pomyślałam, że jednak spotkanie z niemowlakiem to będzie zły pomysł. Będę miała jakąś traumę, że innym się udaje o tak, a ja jestem totalną fajtłapą z kilkoma procedurami i milionami transferów bez dziecka. Różne myśli w głowie się kłębią. Same wiecie. Także kontakt przełożyłam znów za kolejny miesiąc. Czy to normalne?;)

    Oczywiście. U mnie łzy wywoływała każda ciąża w otoczeniu, a noworodków unikałam jak ognia.

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • Provitamina Autorytet
    Postów: 683 1298

    Wysłany: 13 października 2021, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiosanna888 wrote:
    Jestesmy siostrami «punkcyjnymi» 😄🙃
    Ja tez 7+2 dzisiaj :)

    Mdlosci i sennosc daja w kosc…😴🥱
    Hejka 🙂 siostry transferowe z 9 września, jak wy liczycie swoje tygodnie ciąży Ja wyliczyłam 7 tygodni, np wg OM tak wypada a miałam okres 25 sierpnia 🙄

    Kasik809 gratuluje 🙂

    Rosettia najlepiej poczujesz się w domu. Nabierzesz sił na przyjęcie nowego zarodka. Wiem że teraz czujesz żal i smutek, ale może twój zarodek źle się podzielił i dlatego tak to wszystko się skończyło... Cholera wie. Nie sprawiedliwe to wszystko. Tule mocno.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2021, 20:07

    Kasik809, Wiosanna888 lubią tę wiadomość

    Starania od kwietnia 2020 roku
    👫 OBOJE 35+

    Prolaktyna: 23,34 ng/ml ✅
    AMH: 1,48 (norma 35 l.- 39 l. : 0,147 - 7,49 ng/ml)
    Testosteron wolny: 3,08 (0,10 - 6,30 pg/ml✅
    Androstendion: 3,29 (0,30 - 3,30 ng/ml✅
    Estradiol: 223,10 (21 - 312 pg/ml) ✅
    TSH: 0,708 (0,350 - 4,940)✅
    FT3: 4,15 pmol/l (2,63 - 5,70)
    FT4: 1,02 ng/dl (0,70 - 1,48)
    Anty TPO < 3,00 IU/ml (0,00 - 5,61)✅
    DHEA-SO4: 281,60 ✅
    FSH: 6,70 mIU/ml (3,03 - 8,08)
    LH: 4,65 mIU/ml (1,80 - 11,78)
    Drożność jajowodów ✅
    Histeroskopia - sierpień 2021r. - OK

    3 x IUI [IV, V, VI 2021r] - brak ciąży

    Sierpień 2021r. IN VITRO
    06.09.2021r. punkcja, pobrano 2 komórki, tylko jedna się zapłodniła - mąż: metoda selekcji plemników PICSI
    09.09.2021r. transfer 8aa + Ebryoglue
    11 dpt: Beta 467,87 / 13 dpt: Beta 953,59 / 15 dpt: Beta 1632,94 / 18 dpt: 3929,93
    Pierwsze USG: 4 październik 21r.: 25 dpt - jest serduszko.
    7470ugpj1funw5wd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2021, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joasik wrote:
    Hej :)
    Czytam o tym jak podchodzicie do ciąż innym osób itp i tez się odniosę do tego .:)

    Uważam, że oczywiście każdy ma prawo do przeżywania swoich emocji. Do tego, iż czyjaś ciąża sprawia nam przykrość itd. Sama miałam taka sytuacje, bo u mnie tez różne przypadki były w rodzinie i poza . I przychodziłam do domu to tez czasami płakałam.
    Jednak pamietajmy o tym, że każda z nas zasługuje na to, aby ktoś jej pogratulował ciąży .
    Nasze emocje są bardzo ważne natomiast sprawianie przykrości drugiej osobie tez nie jest fair. Nikt nie każe wam od razu spędzać czasu z czyimś dzieckiem etc . Jednak jeśli to była Twoja bliska koleżanka / przyjaciółka to uważam, że nie zasługuje na to aby nagle, ktoś się od niej odwrócił bo zaszła w ciąże a inna osoba nie może . Czasami warto postawić się na miejscu tej drugiej osoby. :) Szanujmy siebie, ale tez innych . I wydaje mi, że odwracanie się od bliskich osób bo zaszły w ciąże na dłuższa metę nie pomogą tej znajomosci ani wam :) Ja tam nie chciałabym tracić tych bliskich osób, które tez bardzo mocno mnie wspierają i trzymają kciuki . Po prostu ja bym tak nie potrafiła.
    Ja tak naprawdę nigdy nie rozumiałam gratulowania z okazji ciąży. Pogratulować mogę skończenia studiów czy zdanych egzaminów. Ale to moje zdanie. Ja bym nie oczekiwała żadnych gratulacji. A nawet bym zrozumiała że ktoś może mieć to w nosie.

  • Alicja1105 Autorytet
    Postów: 821 1042

    Wysłany: 13 października 2021, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paprotka17 wrote:
    Przepraszam Cie, ale co to jest: zadaj sobie pytanie czy byłabyś szczęśliwsza, gdyby ona tez nie mogła albo stracila"? Każdy inaczej przeżywa niepowodzenia, ale to nie znaczy że jak mi się nie udaje, to chce zeby inne kobiety traciły ciaze... Ciąża innych kobiet nic nie zmieni w sytuacji każdej z nas ale mamy prawo do tego, żeby nam było przykro. I nie, wcale nie muszę się cieszyć z ciąży koleżanki. Może być mi to obojętne, albo może to wywołać we mnie zal albo złość na cały świat. Dla mnie ciąża albo raczej jej brak to niestety skrajne emocje. Może kiedyś to przepracuje.

    Możliwe.Ja po prostu nie znam takiego uczucia pomimo tego,ze tez staralam się wiele lat o ciążę.Jeśli komuś się coś udaje,czy to jest ciąża,super praca czy nowy samochód nie odczuwam z tego powodu przykrości,nie unikam tych osób i nie czuję jakby ktoś wbił mi sztylet w serce.Ja o swoim problemie mówiłam otwarcie.
    Byłam natomiast po tej drugiej stronie,gdzie to ja zaszłam w ciążę,a moja bliska koleżanka wpadła w szał.Nie odzywała się do mnie,bo po wielu latach ciężkiej drogi mi się udało.Uwierz,ze wtedy bylo mi przykro.

    Emi89, Krakowska, Rybka85, Evie lubią tę wiadomość

    ×Nieprawidłowy kariotyp

    1 Procedura(4 pobrane,3 zaplodnione)
    I 2020 ET 😔
    VI 2020 FET😔

    2 Procedura (8 pobranych,8 zapłodnionych)
    VIII 2020 ET😔
    X 2020 FET😔

    3 Procedura (5 pobranych,2 zapłodnione)
    II 2021 ET 🥰
  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4709 4368

    Wysłany: 13 października 2021, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamisia wrote:
    Oczywiście. U mnie łzy wywoływała każda ciąża w otoczeniu, a noworodków unikałam jak ognia.

    Dla mnie ciąże są obojętne. Niedawno kolejny zaszła koleżanka ode mnie z pracy, nawet się ucieszyłam bo wiedziałam że zniknie na L4, a akurat za nią jedną nigdy nie przepadałam :-) Dzieciakami z rodziny opiekowałam się krótko po kolejnych poronieniach, raz chyba zaraz na następny dzień jak beta stanęła. Jedynie zauważam niesprawiedliwość, że ktoś jak osoba z rodziny ma trzy ciąży "od strzała" prawie rok po roku, bez leczenia, bez zastrzyków, bez pobytów w szpitalu poza porodem (i całkiem poza tym lajtowe życie w innych dziedzinach), a tutaj forumki nie dość, że się mordują z zajściem w jedną ciążę to często jeszcze w ciąży krwawienia i SOR-y. Ale do niej żalu nie czuję. I po sklepach dziecięcych lubię chodzić.

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2021, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja1105 wrote:
    Możliwe.Ja po prostu nie znam takiego uczucia pomimo tego,ze tez staralam się wiele lat o ciążę.Jeśli komuś się coś udaje,czy to jest ciąża,super praca czy nowy samochód nie odczuwam z tego powodu przykrości,nie unikam tych osób i nie czuję jakby ktoś wbił mi sztylet w serce.Ja o swoim problemie mówiłam otwarcie.
    Byłam natomiast po tej drugiej stronie,gdzie to ja zaszłam w ciążę,a moja bliska koleżanka wpadła w szał.Nie odzywała się do mnie,bo po wielu latach ciężkiej drogi mi się udało.Uwierz,ze wtedy bylo mi przykro.
    Tylko mówimy o różnych sytuacjach. Ja nie powiem osobie w ciąży nic przykrego i nie będę się obrażać, w ogóle nie o tym mówię. Ale mam prawo do własnych emocji. Nie muszę się cieszyć. I serio, kogoś samochód czy praca nie wywołują we mnie żadnych emocji, bo w tej kwestii mam jakiś wpływ na mój samochód czy moja pracę. Dlatego dla mnie osobiście to nie jest porównywalne.

    Rybka85, Kardamonka, MDW, nieOna, MyŚliwa lubią tę wiadomość

  • TylkoLepiej Autorytet
    Postów: 251 162

    Wysłany: 13 października 2021, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się staram z mężem dość długo, Też mam doła jak dostaje @ albo jak widze biel...
    Mam doslownie 4 psiapsi + siostre. Wiedza, że sie staramy i mnie wspierają, wszystkie mają dzieci. Jedna ma 2 i jak to ona mowi: "u mnie było tak, że zawsze to był zloty strzal, chce i mam" bolało, jak tak mówiła, bo ja nie moge mieć 60 raz tego strzalu.. siostra brala tabletki anty, byli nad morzem rozwalila noge okazalo sie, ze antybiotyk oslabial anty, zaszla a o ciazy dowiedziala się 2 miechy pozniej. I jak mysle o tym to boli cholernie, ale wszystkie maja cudowne dzieci i lubie je odwiedzac, bo wtedy dostaje siły, że dalej walcze. Uwielbiam spędzać czas z moim 5letnim chrześniakiem.
    Ale jestem wstanie rozumieć też kobiety, które to boli, aczkolwiek uważam, ze powinny skorzystać z pomocy ze specjalisty, by poczuly sie wartosciowe by dalej chcialy zyc i walczyć, a pogrążając sie w smutku, ze komus sie udalo, a ki dalej nie. Nie pomaga w normalnym funkcjonowaniu;) na każdą z nas przyjdzie pora, a jeśli nie, to są cudowne dzieci, ktore nie maja tyle szczescia i mieszkaja w domach dzieci;)

    mt30, Makt lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2021, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TylkoLepiej wrote:
    Też się staram z mężem dość długo, Też mam doła jak dostaje @ albo jak widze biel...
    Mam doslownie 4 psiapsi + siostre. Wiedza, że sie staramy i mnie wspierają, wszystkie mają dzieci. Jedna ma 2 i jak to ona mowi: "u mnie było tak, że zawsze to był zloty strzal, chce i mam" bolało, jak tak mówiła, bo ja nie moge mieć 60 raz tego strzalu.. siostra brala tabletki anty, byli nad morzem rozwalila noge okazalo sie, ze antybiotyk oslabial anty, zaszla a o ciazy dowiedziala się 2 miechy pozniej. I jak mysle o tym to boli cholernie, ale wszystkie maja cudowne dzieci i lubie je odwiedzac, bo wtedy dostaje siły, że dalej walcze. Uwielbiam spędzać czas z moim 5letnim chrześniakiem.
    Ale jestem wstanie rozumieć też kobiety, które to boli, aczkolwiek uważam, ze powinny skorzystać z pomocy ze specjalisty, by poczuly sie wartosciowe by dalej chcialy zyc i walczyć, a pogrążając sie w smutku, ze komus sie udalo, a ki dalej nie. Nie pomaga w normalnym funkcjonowaniu;) na każdą z nas przyjdzie pora, a jeśli nie, to są cudowne dzieci, ktore nie maja tyle szczescia i mieszkaja w domach dzieci;)
    Straszny jest ten pocieszający argument o dzieciach z domów dziecka. Bardzo go nie lubię. Dwa, znam i mam poczucie wartości. Zwyczajnie chciałabym mieć swoje, własne dziecko. Poza chwilami słabości funkcjonuje normalnie i nie płacze na widok każdego dziecka. Zwyczajnie puszczają emocje jak coś się nie udaje. I mamy do tego prawo. Tak jest nawet zdrowo ze znajdują swoje ujscie.

    MyŚliwa, Jane208 lubią tę wiadomość

  • LilyRain Koleżanka
    Postów: 33 54

    Wysłany: 13 października 2021, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rossetia trzymaj się ciepło, dbaj o siebie i nie poddawaj się. Otaczaj się miłością i domowym ciepłem. I mam nadzieję, że spotkamy się na listopadowym wątku i będę czytała tylko dobre wieści😘

    Dziewczyny z Kropkami na pokładzie, trzymam kciuki ✊🥰🍀

    Znalazłam u Was dużo spokoju i nadziei za co bardzo Wam dziękuję😘

    Rozgorzał temat o odczuciach w stosunku do ciąż innych kobiet i niemowlaków. Ja od zawsze kochałam dzieci i umiałam się z nimi dogadać, ciągnęło nas do siebie. Od kiedy wiem, że być może nie będę mamą, nadal mnie do nich ciągnie z tą różnicą, że czasem sprawia to ból. Ale dużo większy ból zadają i to często z premedytacją przyszłe mamy tym, które mamami nie są. Jestem 2 lata po ślubie, babcia męża jeszcze przed ślubem położyła na mbie krzyżyk mówiąc, że mąż ma się spieszyć bo ja już wiekowa jestem. Kuzynka męża zaszła w ciążę, jakoś miesiąc po swoim ślubie i mnie takie info naprawdę cieszy, to nie jej wina, że ja nie mogę. Ale sposób w jaki to zakomunikowala, ta pogarda, wywyższenie się, pewność siebie.... dla mnie nie do przyjęcia. Tego nie zaakceptuję i nie będę udawala, że takie zachowanie mi odpowiada. W rakich sytuacjach chcę być egoistką.

    MyŚliwa lubi tę wiadomość

  • Kasik809 Przyjaciółka
    Postów: 118 319

    Wysłany: 13 października 2021, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiosanna888 wrote:
    Jestesmy siostrami «punkcyjnymi» 😄🙃
    Ja tez 7+2 dzisiaj :)

    Mdlosci i sennosc daja w kosc…😴🥱

    Oj dają w kość. U mnie mdłości zaczęly się tak tydzień temu więc wzięłam L4, ale jutro próbuję wrócić do pracy. Zobaczę na jak długo wyjdzie mi ten eksperyment 😅

    Wiosanna888 lubi tę wiadomość

    uTr6p2.png

    36l
    Wszystkie wyniki w normie
    2021: 2x nieudane IUI
    23.08.2021: stymulacja 💉
    06.09.2021: punkcja, 8 komórek, 6 zarodków, brak mrozaczków
    09.09.2021: transfer 3-dniowego zarodka 8A
    4 dpt 1/8 Ovitrelle
    8 dpt beta 41 🍀🤞
    11 dpt beta 159
    13 dpt beta 319
    16 dpt beta 1139
    25 dpt USG, jest pęcherzyk z ciałkiem żółtym 🍀🤞
    34 dpt 7t2d USG jest ♥️
    9t2d 2,9 cm szczęścia 🤰
    19.11 prenatalne
‹‹ 101 102 103 104 105 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ