🍄🍂🌰 IVF PAŹDZIERNIK 2024 🍂🌰🍄
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyy właśnie przygotowuje się do transferu. I tak mnie naszło czy pewne suplementy brać. Moja doktor twierdzi że Kwas foliowy i nic wiecej🤔. No nie zgodzę się bo vit d, e Magnez też warto.
Ale pytanie czy brac:
NAC
DONG QUAI to się trochę boję bo niby na endo dobrze robi ale może przesunąć okno implantacyjne więc się waham
LARGININA
Koenzym Q10
Kwas alfa liponowy
Coś podpowiecie? Bo w zasadzie to te powyżej oprócz dong quai to mają wpływ na komórki a jak to z transferem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2024, 07:44
Starania od 2022 PCOS, AMH 9,41, cykle regularne z własną owulacją
IUI 09.2023 💔 cb
IUI 10.2023 ❌ odwolane
IUI 11.2023 ❌
03.2024 start IVF, 30.03.2024 punkcja pobrano 30🥚12🥚zamrożonych , 12🥚zapłodnionych, procedura 1.1
❄️ 5.1.1 prawidłowy PGT
5❄️nieprawidłowe 😔 po PGT
06.2024 -I FET ❌
Histeroskopia Lipiec 2024 cd138 brak stanu zapalnego w wynikach, widoczny podczas histero - antybiotykoterapia
Procedura 1.2 sierpień 2024 3x❄️
10 i 11.2024 FET odwołany endo 6.5mm😪
2.2025 II FET❌️ endo 6.5mm
3.2025 endo 5.6mm FET odwołany -
Udanej hodowli🤞🏻🤞🏻🤞🏻ezra wrote:Nadrobiłam 🥹 ogromne gratulacje dziewczyny za sukcesy 💜
@ przyszła, jutro 2 dc zaczynam sie kuć W KOŃCU 😀
po proszę o wpisanie 📆 12.10 badanie hormonów + monitoring stymulacji 🎉🎉🎉
ezra lubi tę wiadomość
🙋♀️ 37
❌
MTHFR - oba hetero
PAI - homo
Insulinooporności i hiperinsulinemia
Hashimoto i niedoczynność
KIR AA
Adenomioza
Cross-match 24,9
✅
ANA
AMH - 5,2
Białko C i S
Homocysteina
🙋🏻♂️ 39
❌ Teratozoospermia:
11/23 - morfologia 0%
09/24 - morfologia 2%
Syn z 2018 (po 3 latach starań)
Obecnie: 5 lat starań - 3 naturalnie
IUI 2024 ❌❌❌
8.10.24 mensinorm 75 jedn., Rekovelle 7 mcg, od 5dc Orgalutran 0,25mg
19.10. punkcja - 7🥚, 6 dojrzałych, 3 MII
2 blastki (2.1.2 i ❄️5.1.2)
24.10. ET 2.1.2 ❌
💔 beta <0,2 mIU/ml
22.11. FET ❄️ 5.1.2 ❌
💔 beta <0,2 mlU/ml
27.12.💉 Diphereline
08.01.2025 💉 Ovaleap 150 💉 Menopur 150
16.01.💉 Menopur 300
22.01. Punkcja: 13🥚, 10 zapłodnionych, 7 MII,
5 doba ❄️2.1.1 ❄️2.1.2
6 doba ❄️ 5.1.1 ❄️5.1.2 ❄️4.2.2.
14.03, 11.04 💉 diphereline
FET -> 05.2025 -
Powodzenia dziewczyny!🤞🏻🤞🏻🤞🏻🍀🍀🍀Yahu wrote:Dzień dobry Miłe Panie 🌻
Jak nazywa się mina siłacza, który podnosi ciężary?
- Paker face 🏋️♀️
🥁🥁🥁🤪
Dzisiaj mocne kciuki za trzy punkcje, aby dały dorodne jajca i za sexy na szkle 🍀 za pozytywną betę 🍀 i piękną owulację 🍀
9.10 środa
📌Agula - beta HCG 5dpt🩸🤞
📌TaKayaJa - punkcja 💉🧫🤞
📌Dinaaa - punkcja💉🧫🤞
📌Lunkaaway - punkcja💉🧫🤞
📌Yahu - badanie hormonów + monitoring owulacji 14dc🔎🤞
📌Estel - monitoring owulacji przed transferem🔎🤞
Powodzenia wszystkim! 💚
Yahu, TaKayaJa lubią tę wiadomość
🙋♀️ 37
❌
MTHFR - oba hetero
PAI - homo
Insulinooporności i hiperinsulinemia
Hashimoto i niedoczynność
KIR AA
Adenomioza
Cross-match 24,9
✅
ANA
AMH - 5,2
Białko C i S
Homocysteina
🙋🏻♂️ 39
❌ Teratozoospermia:
11/23 - morfologia 0%
09/24 - morfologia 2%
Syn z 2018 (po 3 latach starań)
Obecnie: 5 lat starań - 3 naturalnie
IUI 2024 ❌❌❌
8.10.24 mensinorm 75 jedn., Rekovelle 7 mcg, od 5dc Orgalutran 0,25mg
19.10. punkcja - 7🥚, 6 dojrzałych, 3 MII
2 blastki (2.1.2 i ❄️5.1.2)
24.10. ET 2.1.2 ❌
💔 beta <0,2 mIU/ml
22.11. FET ❄️ 5.1.2 ❌
💔 beta <0,2 mlU/ml
27.12.💉 Diphereline
08.01.2025 💉 Ovaleap 150 💉 Menopur 150
16.01.💉 Menopur 300
22.01. Punkcja: 13🥚, 10 zapłodnionych, 7 MII,
5 doba ❄️2.1.1 ❄️2.1.2
6 doba ❄️ 5.1.1 ❄️5.1.2 ❄️4.2.2.
14.03, 11.04 💉 diphereline
FET -> 05.2025 -
Dzień dobry 😊
Ja już swoją porcję 🩸 spuściłam, czekamy na wyniki ⏳
Dariana, Jenny93, Mała3, Puszkina, PsiaMama93, Cari09, jowmat, Yahu, Różyczka91, Klaudia9212, włosy barwy zboża, Lusiaa22, Siuleczka., aganieszkam, Jeżóweczka, ezra, Żabka🐸, Joanna29 lubią tę wiadomość
11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. usunięcie jajowodu.
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET CS 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET CN 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - 4 zarodki
03.01.2025 FET CN 4AA🍍🍟
4dpt ⏸️
5dpt 34,0 mIU/ml
7dpt 93,8 mIU/ml
10dpt 273,1 mIU/ml
13dpt 900,7 mIU/ml
17dpt 4923,0 mIU/ml
21dpt USG 2mm okruszka z pulsującym serduszkiem 💓
12+2 będzie syn 🩵
Na zimowisku ❄️4AA, 4BB, 3AB
-
Agas wrote:Dziewczyy właśnie przygotowuje się do transferu. I tak mnie naszło czy pewne suplementy brać. Moja doktor twierdzi że Kwas foliowy i nic wiecej🤔. No nie zgodzę się bo vit d, e Magnez też warto.
Ale pytanie czy brac:
NAC
DONG QUAI to się trochę boję bo niby na endo dobrze robi ale może przesunąć okno implantacyjne więc się waham
LARGININA
Koenzym Q10
Kwas alfa liponowy
Coś podpowiecie? Bo w zasadzie to te powyżej oprócz dong quai to mają wpływ na komórki a jak to z transferem?
Mi Q10 i argininę kazał lekarz odstawić po punkcji. Witaminę D, magnez, witaminę C, foliany, omegę itp biorę cały czas. Pozostałych z Twojej listy nie brałam, więc nie podpowiem
Agas lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyYahu wrote:Dzień dobry Miłe Panie 🌻
Jak nazywa się mina siłacza, który podnosi ciężary?
- Paker face 🏋️♀️
🥁🥁🥁🤪
Dzisiaj mocne kciuki za trzy punkcje, aby dały dorodne jajca i za sexy na szkle 🍀 za pozytywną betę 🍀 i piękną owulację 🍀
9.10 środa
📌Agula - beta HCG 5dpt🩸🤞
📌TaKayaJa - punkcja 💉🧫🤞
📌Dinaaa - punkcja💉🧫🤞
📌Lunkaaway - punkcja💉🧫🤞
📌Yahu - badanie hormonów + monitoring owulacji 14dc🔎🤞
📌Estel - monitoring owulacji przed transferem🔎🤞
Powodzenia wszystkim! 💚
Dzień dobry wszystkim i powodzenia 🤞🏻
Yahu lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, weźcie mi powiedzcie bo zaraz się z mężem pokłócę.
Jak czułyście się po swoich punkcjach i transferach? Byłyście w stanie same wrócić do domu?
Tłumaczę mojemu, że na punkcje musi jechać ze mną bo wtedy musi oddać też swoją część do tej całej imprezy (M. pracuje blisko naszej kliniki, w sumie to mógłby z roboty wyskoczyć, oddać nasienie i wrócić do pracy). Na transfer może jechać ze mną, ale nie musi.
M. Snuje czarnowidztwo, że będę nieprzytomna, będę się przelewać przez ręce i inne rzeczy, ja mu tłumaczę, że raczej nie.
Powiedzcie jak to u Was wyglądało, bo chłop zaraz wyliczy kwadraturę koła z tych resztek urlopu, które mu zostały, a które będą mu jeszcze potrzebne na jego lekarzy w grudniu.
Od razu zaznaczę, że byłam już kiedyś w znieczuleniu ogólnym i po wszystkim normalnie poszłam na długi spacer i coś zjeść 😅 -
Aries94 wrote:Dziewczyny, weźcie mi powiedzcie bo zaraz się z mężem pokłócę.
Jak czułyście się po swoich punkcjach i transferach? Byłyście w stanie same wrócić do domu?
Tłumaczę mojemu, że na punkcje musi jechać ze mną bo wtedy musi oddać też swoją część do tej całej imprezy (M. pracuje blisko naszej kliniki, w sumie to mógłby z roboty wyskoczyć, oddać nasienie i wrócić do pracy). Na transfer może jechać ze mną, ale nie musi.
M. Snuje czarnowidztwo, że będę nieprzytomna, będę się przelewać przez ręce i inne rzeczy, ja mu tłumaczę, że raczej nie.
Powiedzcie jak to u Was wyglądało, bo chłop zaraz wyliczy kwadraturę koła z tych resztek urlopu, które mu zostały, a które będą mu jeszcze potrzebne na jego lekarzy w grudniu.
Od razu zaznaczę, że byłam już kiedyś w znieczuleniu ogólnym i po wszystkim normalnie poszłam na długi spacer i coś zjeść 😅
Po narkozie nie powinno się prowadzić samochodu. No i nigdy nie wiesz jak będzie więc zdecydowanie dobrze mieć kogoś obok siebie. Transfer nie jest pod znieczuleniem zazwyczaj więc ja np na kolejny raczej pojadę samaLeczenie od 2019
5xIUI, histerolaparoskopia, badanie drożności x2, usunięcie polipa, stan zapalny endometrium-wyleczony
Kariotypy ok, KIR bx
Hashimoto➡️niedoczynność tarczycy
2023 IVF
03.05.23 punkcja ➡️ 4 ❄️
27.07.23 FET 6bb po pgta ➡️ beta 9dpt:278
🔜 01.25 powrót po ❄️ -
Mnie po punkcji nie wypuścili samej z kliniki, miałam zakaz prowadzenia auta. Tak samo po transferach, ale po transferze dlatego, że 30 min przed nim miałam zażyć relanium.Aries94 wrote:Dziewczyny, weźcie mi powiedzcie bo zaraz się z mężem pokłócę.
Jak czułyście się po swoich punkcjach i transferach? Byłyście w stanie same wrócić do domu?
Tłumaczę mojemu, że na punkcje musi jechać ze mną bo wtedy musi oddać też swoją część do tej całej imprezy (M. pracuje blisko naszej kliniki, w sumie to mógłby z roboty wyskoczyć, oddać nasienie i wrócić do pracy). Na transfer może jechać ze mną, ale nie musi.
M. Snuje czarnowidztwo, że będę nieprzytomna, będę się przelewać przez ręce i inne rzeczy, ja mu tłumaczę, że raczej nie.
Powiedzcie jak to u Was wyglądało, bo chłop zaraz wyliczy kwadraturę koła z tych resztek urlopu, które mu zostały, a które będą mu jeszcze potrzebne na jego lekarzy w grudniu.
Od razu zaznaczę, że byłam już kiedyś w znieczuleniu ogólnym i po wszystkim normalnie poszłam na długi spacer i coś zjeść 😅11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. usunięcie jajowodu.
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET CS 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET CN 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - 4 zarodki
03.01.2025 FET CN 4AA🍍🍟
4dpt ⏸️
5dpt 34,0 mIU/ml
7dpt 93,8 mIU/ml
10dpt 273,1 mIU/ml
13dpt 900,7 mIU/ml
17dpt 4923,0 mIU/ml
21dpt USG 2mm okruszka z pulsującym serduszkiem 💓
12+2 będzie syn 🩵
Na zimowisku ❄️4AA, 4BB, 3AB
-
aleks.123 wrote:Potwierdzam, że dawca nasienia to nie przepis na sukces. Do wnętrza komórki jajowej nie da się zajrzeć ani przebadać jej w żaden sposób. W PL nie można też badać obumarłych zarodków, żeby szukać przyczyny. Jeśli zarodki padają nawet po tej trzeciej dobie to niekoniecznie jest wina plemnika bo początkowo komórka jajowa „karmi” cały proces zapłodnienia. Z niej czerpana jest energia. Jeśli komórka ma tej energii mało (jest słaba) to nic z tego nie będzie nawet z boskim nasieniem.
Klinika Novum bada komórki jajowe (nie badają zarodków), więc chyba da się zbadać.
Starania od lutego 2024.
39 lat, AMH 2, 84
czynnik męski oligospermia
Kariotypy ✅
03.2024 stymulacja Menopur + Ganirelix
03.2024 punkcja, 8 🥚, zapłodniło się 6 🥚.
Przetrwały 2 ❄️❄️4BC i 5BC. Nieprzebadane.
Polip w macicy po stymulacji, wizyty u kilku lekarzy.
Lekarz prowadzący radzi robić transfer na polip...
06.2024 Histeroskopia w Novum z usunięciem polipa.
Biopsja endometrium - brak stanu zapalnego.
07.2024 transfer 2 zarodów, nieudany, brak implantacji.
07.2024 zmiana lekarza, nowa stymulacja.
Rekovelle + Oraglutran.
31.07.2024 Punkcja. Pobrano 18 🥚, dojrzałych 18 🥚. Lekarz kazał zapłodnić wszystkie, zapłodniło się 11 🥚.
Przetrwało 6 ❄️❄️❄️❄️❄️❄️ 4AB, 4AC, 4BB,4BB,4BB, 4CB.
Badanie PGT: 1 zdrowa ❄️ 4AB.
1 nieprzebadana ❄️4AC (nie dało się przebadać).
Transfer 6.09 - nieudany.
Lekarz sugeruje zbadać immunologię.
27.09. - pierwsza wizyta u immunologa. -
Aries94 wrote:Dziewczyny, weźcie mi powiedzcie bo zaraz się z mężem pokłócę.
Jak czułyście się po swoich punkcjach i transferach? Byłyście w stanie same wrócić do domu?
Tłumaczę mojemu, że na punkcje musi jechać ze mną bo wtedy musi oddać też swoją część do tej całej imprezy (M. pracuje blisko naszej kliniki, w sumie to mógłby z roboty wyskoczyć, oddać nasienie i wrócić do pracy). Na transfer może jechać ze mną, ale nie musi.
M. Snuje czarnowidztwo, że będę nieprzytomna, będę się przelewać przez ręce i inne rzeczy, ja mu tłumaczę, że raczej nie.
Powiedzcie jak to u Was wyglądało, bo chłop zaraz wyliczy kwadraturę koła z tych resztek urlopu, które mu zostały, a które będą mu jeszcze potrzebne na jego lekarzy w grudniu.
Od razu zaznaczę, że byłam już kiedyś w znieczuleniu ogólnym i po wszystkim normalnie poszłam na długi spacer i coś zjeść 😅
Po punkcji niby czulam sie ok. Choc troche otłumaniona ze tak powiem. Maz mnie zabral do domu i dobrze bo w samochodzie nagle tak mnie przymulilo ze musial się zatrzymac.. 🤢
Jedna czuje sie świetnie a druga moze nie do konca ok.
Endometrioza 3 st.
Niedrożny jajowód.
Hashimoto- Euthyrox 100
I ivf -> 5 🥚 -> brak zapłodnienia 😢
( Gonal-f 300j ; Mensinorm 75j ;
Kariotypy- ✅
10.2024 - histeroskopia/ polip> usuniete 2 duze 😳
11.2024 - start II stymulacja
(Rekovelle 18j + mensinorm 150j+ gonal 100j+cetrotide)
30.11.2024- punkcja- 5 pęcherzyków- zero komorek 😔
2025 r
Styczeń 2025- Decyzja o KD
01-02.2025- Reseligo
03.2025 sa komórki ovobank.
5 z 6 zapłodnione
3 doba - brak rozwoju.
Brak zarodków z KD
26.03 - Transfer odwołany ⛔
04.2025. II podejscie do KD (zmiana dawczyni)
04.2025 Reseligo / czekamy na komorki.
Co dalej?? -
Co masz do stymulacji jak mogę zapytać? Ja też zaczęłam w tym cyklu, dzisiaj jest 5 dzień, jestem na gonaluDariana wrote:Jestem już po pierwszych zastrzykach 💪🏻 stymulacja czas start 🤞🏻🤞🏻🤞🏻
Oby nam wszystko poszło gładko
Dariana lubi tę wiadomość
Starania od IX 2022
♀️ 29
♂️ 35
ONA:
Owulacje naturalne
HSG VI 2024: jajowody drożne
ON:
I badanie VI.2023: 14,15 mln/ml, 66,51 mln/ejakulat, RP 6,48%, RNP 13,89%, żywe 83%, morfologia 0%.
Wdrożone przez androloga leki: clostilbegyt i pento hexal retard.
II badanie XI.2023: 11,00 mln/ml, 50,60 mln/ejakulat, RP 9,18%, RNP 10,76%, żywe 31%, morfologia 0%.
Decyzja o operacji żylaków powrózka nasiennego (I.2024)
III badanie V.2024: 18,25 mln/ml, 74,83 mln/ejakulat, RP 17,22%, RNP 10,93%, żywe 58%, morfologia 2%.
VIII 2024 - IUI ❌️
IX 2024 - II IUI ❌️
X 2024 - IVF - punkcja ❄️❄️❄️❄️❄️
22.XI 2024 - transfer ✅
10 dpt - 219 mlU/ml
12 dpt - 541 mlU/ml
14 dpt - 1523 mlU/ml
20 dpt - 4504 mlU/ml
-
U mnie wymagają obecności partnera zarówno podczas punkcji i biopsji jeśli w narkozie oraz po transferze.Aries94 wrote:Dziewczyny, weźcie mi powiedzcie bo zaraz się z mężem pokłócę.
Jak czułyście się po swoich punkcjach i transferach? Byłyście w stanie same wrócić do domu?
Tłumaczę mojemu, że na punkcje musi jechać ze mną bo wtedy musi oddać też swoją część do tej całej imprezy (M. pracuje blisko naszej kliniki, w sumie to mógłby z roboty wyskoczyć, oddać nasienie i wrócić do pracy). Na transfer może jechać ze mną, ale nie musi.
M. Snuje czarnowidztwo, że będę nieprzytomna, będę się przelewać przez ręce i inne rzeczy, ja mu tłumaczę, że raczej nie.
Powiedzcie jak to u Was wyglądało, bo chłop zaraz wyliczy kwadraturę koła z tych resztek urlopu, które mu zostały, a które będą mu jeszcze potrzebne na jego lekarzy w grudniu.
Od razu zaznaczę, że byłam już kiedyś w znieczuleniu ogólnym i po wszystkim normalnie poszłam na długi spacer i coś zjeść 😅🧑 37 lat 🧔 37 lat rocznikowo
Starania od: ~sierpień 2021
Owulacje naturalne, drożność ok
2023: 3 x IUI ❌
2023 lipiec: stymulacja do IVF ✔️
2023 sierpień: punkcja: 3 zarodki 5-6 dniowe ✔️
2023 wrzesień: biopsja - przewlekły stan zapalny endometrium ❌
Sumarycznie biopsja x 5
2024 marzec: transfer ❌
2024 sierpień: ostatnia biopsja - brak zapalenia endometrium ✔️
2024 wrzesień: transfer ✔️
2024 listopad: 8tc 💔
2024 grudzień: transfer ❌
2025 styczeń: wizyta kwalifikacyjna do programu MZ
2025 luty: start II stymulacji
2025 marzec: punkcja - brak zarodków 😭 -
Aries94 wrote:Dziewczyny, weźcie mi powiedzcie bo zaraz się z mężem pokłócę.
Jak czułyście się po swoich punkcjach i transferach? Byłyście w stanie same wrócić do domu?
Tłumaczę mojemu, że na punkcje musi jechać ze mną bo wtedy musi oddać też swoją część do tej całej imprezy (M. pracuje blisko naszej kliniki, w sumie to mógłby z roboty wyskoczyć, oddać nasienie i wrócić do pracy). Na transfer może jechać ze mną, ale nie musi.
M. Snuje czarnowidztwo, że będę nieprzytomna, będę się przelewać przez ręce i inne rzeczy, ja mu tłumaczę, że raczej nie.
Powiedzcie jak to u Was wyglądało, bo chłop zaraz wyliczy kwadraturę koła z tych resztek urlopu, które mu zostały, a które będą mu jeszcze potrzebne na jego lekarzy w grudniu.
Od razu zaznaczę, że byłam już kiedyś w znieczuleniu ogólnym i po wszystkim normalnie poszłam na długi spacer i coś zjeść 😅
Możesz czuć się różnie ale zazwyczaj czujemy się ok. U mnie było bardzo w porządku, ale 2 godziny po powrocie złapała mnie słabość, mogłabym generalnie wracać sama ale kliniki nie pozwalają. Musi ktoś z tobą wyjść. No i na ten dzień mąż może dostać też L4.👩94👦87. Starania od 2018
Klinika od 2024
I procedura:
07/04 - punkcja 28>22>15>5❄️
❌07/31 - I FET (cykl sztuczny, EG) 7 dpt ⏸️, 12dpt-14, cb 4+3
❌09/04 - II FET (cykl sztuczny, EG), 6 dpt ⏸️, 9dpt-0
❌10/30 - III FET (cykl sztuczny, EG, encorton, acard, neoparin), 6 dpt ⏸️, 9dpt-6, cb 4+2
❌12/04 - IV FET (cykl sztuczny, EG, AH, encorton, acard, neoparin, accofil wlew + zastrzyki), 8dpt-2
2025:
❌01/08 - V FET (cykl sztuczny, EG, encorton, acard, neoparin, accofil), 5dpt ⏸️, hcg 6dpt-15, 8dpt-43, 10dpt-59, 12dpt-35, cb 5+0
❌02/03 - histeroskopia z biopsją, CD138 >10/10, do ponownej kontroli
II procedura:
03/13 punkcja 20>13>8>4❄️
04/14 biopsja kontrolna ✊
❌KIR: Bx
+ 2DS2
- 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
HLA-C C1/C2 oboje
PAI-1, mthfr - homo
IO? Hiperinsulinemia?
❌Tężyczka
❌Niedoczynność tarczycy
Kariotypy, cytokiny, immunofenotyp, ana2, asa 🆗
AMH 2.6-3.6 🆗
"Tylko spokój może nas uratować" -
Maria_Christina wrote:Klinika Novum bada komórki jajowe (nie badają zarodków), więc chyba da się zbadać.
Czytałam, ale tylko pod kątem ilości chromosomów czyli przewidywanych was genetycznych, ale nie pod kątem jakości komórki rozumianej jako coś więcej niż wady genetyczne, jako właśnie ta "siła" do powstania zarodka i utrzymania prawidłowości podziału. -
Po punkcji musi być ktoś z Tobą bo nie wolno prowadzić samochodu. Nawet gdybyś jechała np komunikacją to i tak lepiej żeby ktoś z tobą był, bo mi np kręciło się w głowie i byłam ogólnie taka słaba że aż miałam zimne poty.Aries94 wrote:Dziewczyny, weźcie mi powiedzcie bo zaraz się z mężem pokłócę.
Jak czułyście się po swoich punkcjach i transferach? Byłyście w stanie same wrócić do domu?
Tłumaczę mojemu, że na punkcje musi jechać ze mną bo wtedy musi oddać też swoją część do tej całej imprezy (M. pracuje blisko naszej kliniki, w sumie to mógłby z roboty wyskoczyć, oddać nasienie i wrócić do pracy). Na transfer może jechać ze mną, ale nie musi.
M. Snuje czarnowidztwo, że będę nieprzytomna, będę się przelewać przez ręce i inne rzeczy, ja mu tłumaczę, że raczej nie.
Powiedzcie jak to u Was wyglądało, bo chłop zaraz wyliczy kwadraturę koła z tych resztek urlopu, które mu zostały, a które będą mu jeszcze potrzebne na jego lekarzy w grudniu.
Od razu zaznaczę, że byłam już kiedyś w znieczuleniu ogólnym i po wszystkim normalnie poszłam na długi spacer i coś zjeść 😅
Zresztą w samej klinice dostałam kartkę jak się przygotować do punkcji i tam też było wyraźnie napisane, że ma ktoś z tobą być.👩🏼 , 👦🏻 90’ + 2 🐈 i 2 🦮
IVF 09.2024:
18.09.24 start stymulacji 💉
30.09.24 punkcja ➡️ ❄️❄️❄️❄️
6.11.24 FET 5AA + EG ❤️
7 dpt ⏸️ i beta 38,1🔹9 dpt 88,3🔹12 dpt 379🔹14 dpt 914🔹17 dpt 3553
6+3 ❤️ CRL 0,47 cm
8+3 👶🏻 2,0 cm, ❤️ 178
11+1 👶🏻 4,8 cm ❤️
13+3 👶🏻 7,4 cm 🧬 prenatalne 🩵
13+5 NIFTY PRO zdrowy synek 🩵
15+4 👶🏻 147 g 🩵
19+3 👶🏻 327 g 🩵
20+3 👶🏻 374 g 🩵 połówkowe ok
23+4 👶🏻 688 g 🩵
-
Już po punkcji 10 oocytow 🙂 teraz tylko oczekiwanie ile z tego się zapłodni 🫣
Jenny93, Dariana, jowmat, Siuleczka., Puszkina, domi_, Klaudia9212, arminaa, Milagro ❤️🩹, aganieszkam, Yahu, Jeżóweczka, Ścigacz, ezra, LokaDesigner, PsiaMama93, Dzoana88, Alex_92, Żabka🐸, Morwa, Tinka8.7, Joanna29, kitsune lubią tę wiadomość
👸AMH:2.56✅, Kariotyp✅, mikromacierz✅, tarczyca ✅, trombofilia wrodzona Mthfr - heterozygotyczny, pai-1 - heterozygotyczny❌, tarczyca✅,
🤴Oligospermia, Kariotyp✅, mikromacierz✅, bakterie/grzyby brak✅, tarczyca ✅,
I procedura in vitro:
Punkcja 14.08.2024 - jeden blastek ❄️
Transfer 11.09.2024 - 3.2.3
Beta 9dpt 20.09.2024 - <0.2
II procedura in vitro:
Punkcja 09.10.2024 - jeden blastek ❄️
Transfer 08.11.2024 - 3.1.2
Beta 8dpt 16.11.2024 -108,5
Beta 10 dpt 18.11.2024 - 291,0
29.11.2024 - Ciąża potwierdzona, jest sersuszko
10.12.2024 - 8+0 serduszko zatrzymane, ciąża obumarła
17.12.2024 - poronienie -
Aries94 wrote:Dziewczyny, weźcie mi powiedzcie bo zaraz się z mężem pokłócę.
Jak czułyście się po swoich punkcjach i transferach? Byłyście w stanie same wrócić do domu?
Tłumaczę mojemu, że na punkcje musi jechać ze mną bo wtedy musi oddać też swoją część do tej całej imprezy (M. pracuje blisko naszej kliniki, w sumie to mógłby z roboty wyskoczyć, oddać nasienie i wrócić do pracy). Na transfer może jechać ze mną, ale nie musi.
M. Snuje czarnowidztwo, że będę nieprzytomna, będę się przelewać przez ręce i inne rzeczy, ja mu tłumaczę, że raczej nie.
Powiedzcie jak to u Was wyglądało, bo chłop zaraz wyliczy kwadraturę koła z tych resztek urlopu, które mu zostały, a które będą mu jeszcze potrzebne na jego lekarzy w grudniu.
Od razu zaznaczę, że byłam już kiedyś w znieczuleniu ogólnym i po wszystkim normalnie poszłam na długi spacer i coś zjeść 😅
Mąż w dniu punkcji oddaje plemniczki, więc może normalnie dostać zwolnienie. Niech nie kombinuje tylko weźmie l4 i zostanie z Tobą. Po punkcji bardzo kiepsko się poruszałam. Bardzo bolało mnie podbrzusze. Może będziesz czuła się lepiej niż ja (tego Ci życzę), ale nie ryzykuj.♀ 35 lat
niedoczynność tarczycy
♂ 36 lat
oligospermia
🐕🦺 7 lat
pudel 🤪
📅 17.06.2024 wizyta kwalifikacyjna ✔️
📅 27.06 histeroskopia polipa (kolejna 🥲) ✔️
📅 09.07 początek stymulacji [Mensinorm 150+75, Ganirelix 0,25] ✔️
📅18.07 punkcja ✔️ ❄️❄️❄️
📅 23.07 transfer ❌
📅 18.09 transfer ❌ (ciążą biochemiczna)
📅 25.10 transfer ❌
📅18.11.2024 zmiana kliniki
📅 03.01.2025 początek II stymulacji [Recovelle 15 + Orgalutran]
📅15.01.2025 punkcja ❄️5.11 pgt❄️5.2.2?❄️3.2.2
📅04.02.2025 histeroskopia +cd138+cd56 -
Dziewczyny powodzenia dzisiaj 🤞❤️
Mam pytanie czy od 4 dni biore luteinę i czy to normalne że po luteinie czuję jakby rozpychanie, nabrzmienie macicy i od czasu do czasu ból okresowy? Mam luteine 2x 200 dopochwowo i 4x50 podjezykowo czy to może za dużo? -
Aries94 wrote:Dziewczyny, weźcie mi powiedzcie bo zaraz się z mężem pokłócę.
Jak czułyście się po swoich punkcjach i transferach? Byłyście w stanie same wrócić do domu?
Tłumaczę mojemu, że na punkcje musi jechać ze mną bo wtedy musi oddać też swoją część do tej całej imprezy (M. pracuje blisko naszej kliniki, w sumie to mógłby z roboty wyskoczyć, oddać nasienie i wrócić do pracy). Na transfer może jechać ze mną, ale nie musi.
M. Snuje czarnowidztwo, że będę nieprzytomna, będę się przelewać przez ręce i inne rzeczy, ja mu tłumaczę, że raczej nie.
Powiedzcie jak to u Was wyglądało, bo chłop zaraz wyliczy kwadraturę koła z tych resztek urlopu, które mu zostały, a które będą mu jeszcze potrzebne na jego lekarzy w grudniu.
Od razu zaznaczę, że byłam już kiedyś w znieczuleniu ogólnym i po wszystkim normalnie poszłam na długi spacer i coś zjeść 😅
Mąż był ze mną i na punkcji, i transferze. Zresztą tak jak na każdej innej wizycie. Nie wyobrażam sobie sama wracać autem, szczególnie po narkozie 🙈 A transfer no to już było dla nas po prostu wielkie wydarzenie. Nawet przez chwilę nie przyszło nam do głowy, że mogłoby go nie być.
