🍄🍂🌰 IVF PAŹDZIERNIK 2025 🍄🍂🌰
-
WIADOMOŚĆ
-
Pyniek90 wrote:Zwolnienie dostalam bez problemu, ale niestety nie mam pojecia z jakim kodem.
Po transferze , do pierwszego USG jest 80% . Od potwierdzenia klinicznej ciąży jest kod B/100%.
Ja miałam nawet kilka dni przed transferem. Poprosiłam swojego rodzinnego i mi dał bez żadnego problemu. Potem kontynuacja już z kliniki.
AniaB93, Mandi41 lubią tę wiadomość
👩🦳40🧔🏻47
10.09.2025 – Transfer
Leki: Accofil, Smoflipid, Encorton, Ovitrelle
β-hCG 6dpt 42,80, 8 dpt 76,50, 10 dpt 182,30, 12 dpt 530, 14 dpt 1532,50 16dpt 3181,80 19 dpt 7619
06.10.2025 5mm i ❤️ -
@monkey, niesamowita historia. Trzymam kciuki 🤞💚
Kobieta, do której chodzę na akupunkturę powiedziała mi, że jej najstarsza pacjentka, która zaszła w ciążę z in vitro miała 51 lat (AZ).
Karolaaas, monkey, Mimi7, Cień lubią tę wiadomość
👱♀️88' 👱81'
IVF I: 03.24 14/10🥚-5z-> 0️⃣❄
IVF II: 08.24 16/11🥚-6z-> 4️⃣❄
10.24 FET I 5.1.1 ❌
11.24 FET II 4.1.1 ❌
03.25 FET III 3.1.1 ❌ (Accofil, Smoflipid, Encorton, Neoparin, HCQ) AH, EG - dr Jarosz
04.25 FET IV 4.2.3 (leki j.w.)❌
IVF III 05.25 14/9🥚-6z-> 2️⃣❄->PGT-A 0️⃣
IVF IV 08.25 16/13🥚-> 11z-> 7️⃣❄️->3️⃣❄️❄️❄️ PGT-A✅️
11.25 histeroskopia
🌈FET V🌈 ⏳️(Prograf, Accofil) dr Sydor
usunięta przegroda macicy, 1 czynny jajnik, AMH 2,2
❌️Endometrioza III, adenomioza
KIR Bx tylko 2DS2✔ ♀️C2 ♂️C1/C2
✖ NK w krwi 18%, PAI-1, MTHFR, V R2-hetero, IL-10, TSH 4, podejrzenie Hashimoto, prolaktyna
✅ kariotypy, Parento O, pasożyty z HP, krzywa cukr i ins, witaminy, homocysteina
✅histero+biopsja (12.24): cd138✅ cd56✖
cross (APC) 52%,(Prokocim) negatywny🧐, allo-MLR 41%
♂️HBA,MAR,hormony,CFTR,AZF✅m.0%,MSOME✖ SCD 22% -
monkey wrote:Hej dziewczyny! Odzywam się po kilku latach przerwy. Kiedyś to forum było dla mnie ogromnym wsparciem. Znalazłam tu ogrom wiedzy, zrozumienia i prawdziwego “siostrzeństwa”. Wtedy dziewczyny tutaj bardzo pomogły mi przetrwać trudne czasy podczas starań o pierwsze dziecko, za co do dziś jestem wdzięczna ❤️
Potem życie potoczyło się swoim rytmem – praca, małe dziecko, codzienny pęd… i zabrakło mi czasu, żeby tu zaglądać. Ale dziś znów tu jestem – chcę Was serdecznie pozdrowić i poprosić o mocne kciuki, bo właśnie dziś podchodzę do transferu w nadziei na drugie dziecko, rodzeństwo dla mojego synka.
Nie ukrywam, że bardzo się stresuję – nie tylko samym transferem, ale też sytuacją w której jestem. Jestem podejrzewam jedną z najstarszych forumowiczek podchodzących do transferu 👵🏻Skończyłam 46 lat(!) Ani się tak nie czuję, ani (mam nadzieję ) tak nie wyglądam, ale fakty są faktami – wiem, że to już ostatni dzwonek, jeśli w ogóle nie za późno. I męczy mnie to, czy dobrze robię, czy będę dla moich dzieci wystarczająco długo w ich życiu… Ale mam dwa zarodki (własne) i nie chce ich zostawiać. Plus mój synek dał mi tyle szczęścia i miłości - mam miejsce w sercu na kolejne dziecko.
Nasza historia była długa i trudna. Starania zaczęliśmy jeszcze jak miałam ledwo ponad 30 lat, ale szybko się okazało, że nie będzie łatwo. Translokacja robertsonowska u męża, u mnie słaba jakość komórek. Za nami 19 stymulacji, z których udało się uzyskać 15 blastocyst, ale tylko 5 genetycznie prawidłowych.
Pierwszy transfer się nie udał, drugi dał nam naszego synka, a trzeci – w zeszłym roku – zakończył się stratą, która bardzo przeżyłam i musiałam na jakiś czas odsunąć od siebie temat.
W międzyczasie doszły problemy z bardzo cienkim endometrium oraz komórkami CD138. Więc choć planowałam podejść już wiosną, dopiero teraz się udalo.
Trzymajcie za mnie mocno kciuki, proszę ❤️
Każde dobre słowo będzie dziś dla mnie na wagę złota.
Hejka!
Myślałam, że to ja jestem tu babcią 😄
Z ciekawości — przy jakim AMH powstały te zarodki i ile miałaś wtedy lat?
monkey lubi tę wiadomość
🌸 43 l. | 🦋 Hashimoto, Endo/Adeno | 🧪 AMH 0,34 | MTHFR C677T (heterozygota) | heterozygota 4G/5G w PAI-1|🔄 8× IVF/ICSI | 2× cb | 🌱 Bl 4.1.2 – AZ, transfer 20.06.2025 → ciąża kliniczna, poronienie 8 t.c. 💔 | 🏥 Bocian W-wa (wcześniej Novum) -
Witam rówieśniczkę 🙌 Pomyśl sobie, że i tak jesteś w lepszej sytuacji niż ja, bo już masz dziecko i to ze swoich komórekmonkey wrote:Hej dziewczyny! Odzywam się po kilku latach przerwy. Kiedyś to forum było dla mnie ogromnym wsparciem. Znalazłam tu ogrom wiedzy, zrozumienia i prawdziwego “siostrzeństwa”. Wtedy dziewczyny tutaj bardzo pomogły mi przetrwać trudne czasy podczas starań o pierwsze dziecko, za co do dziś jestem wdzięczna ❤️
Potem życie potoczyło się swoim rytmem – praca, małe dziecko, codzienny pęd… i zabrakło mi czasu, żeby tu zaglądać. Ale dziś znów tu jestem – chcę Was serdecznie pozdrowić i poprosić o mocne kciuki, bo właśnie dziś podchodzę do transferu w nadziei na drugie dziecko, rodzeństwo dla mojego synka.
Nie ukrywam, że bardzo się stresuję – nie tylko samym transferem, ale też sytuacją w której jestem. Jestem podejrzewam jedną z najstarszych forumowiczek podchodzących do transferu 👵🏻Skończyłam 46 lat(!) Ani się tak nie czuję, ani (mam nadzieję ) tak nie wyglądam, ale fakty są faktami – wiem, że to już ostatni dzwonek, jeśli w ogóle nie za późno. I męczy mnie to, czy dobrze robię, czy będę dla moich dzieci wystarczająco długo w ich życiu… Ale mam dwa zarodki (własne) i nie chce ich zostawiać. Plus mój synek dał mi tyle szczęścia i miłości - mam miejsce w sercu na kolejne dziecko.
Nasza historia była długa i trudna. Starania zaczęliśmy jeszcze jak miałam ledwo ponad 30 lat, ale szybko się okazało, że nie będzie łatwo. Translokacja robertsonowska u męża, u mnie słaba jakość komórek. Za nami 19 stymulacji, z których udało się uzyskać 15 blastocyst, ale tylko 5 genetycznie prawidłowych.
Pierwszy transfer się nie udał, drugi dał nam naszego synka, a trzeci – w zeszłym roku – zakończył się stratą, która bardzo przeżyłam i musiałam na jakiś czas odsunąć od siebie temat.
W międzyczasie doszły problemy z bardzo cienkim endometrium oraz komórkami CD138. Więc choć planowałam podejść już wiosną, dopiero teraz się udalo.
Trzymajcie za mnie mocno kciuki, proszę ❤️
Każde dobre słowo będzie dziś dla mnie na wagę złota.
Ja po 10 stymulacjach się poddałam, teraz walczę z KD, ale na razie bez sukcesu 
I też mam takie wątpliwości jak Ty, czy czasem nie jest już za późno, czy dziecko (jeśli kiedyś będzie) zrozumie czy jednak zrobię mu krzywdę tak późnym rodzicielstwem... Ciężkie tematy.
Pozytywnie zazdroszczę i trzymam kciuki 🤞
monkey, Cień, Phiczek lubią tę wiadomość
-
Proszę o dopisanie 📆23.10.2025 usg przed transferem
I 📆30.10.2025 transfer
MałaStokrotka, Estera95, Melania94, Mimi7, Cień, Karo_27, Honorka, Adirella, Monixma lubią tę wiadomość
TSH 2.38, amh 0,26
Kwalifikacja 02/2025
04/2025 cykl sztuczny Diphereline
🪴06/2025 przygotowania do transferu
23.06.2025 🪴transfer ❄️4.1.
⏸️ pozytywny 6dpt
7dpt beta 70,3
9dpt beta 164
Progesteron 39,6
TSH 1,75
11dpt beta 413
25 dpt 18.07.2025 CRL 3 mm ❤️
31 dpt 24.07.2025 CRL 6,69 mm💔 7 tc
28.07.25 hcg 7561
05.08.25 hcg 438
🪴10/2025 przygotowania do transferu
🪴30.10.25 transfer ❄️4.1.1. -
zaktualizowane, również na 1 stronieMalutka_111 wrote:Proszę o dopisanie 📆23.10.2025 usg przed transferem
I 📆30.10.2025 transfer
dziewczyny, informacyjnie - prowadzimy na bieżąco kalendarz w arkuszu google, a post na 1 stronie jest aktualizowany rzadziej niż po każdym nowym dopisaniu kogoś do kalendarza
także nie martwcie się, w miarę ogarniamy -chyba !
Cień, Adirella lubią tę wiadomość
starania od 04.2023
03.2025 IVF nr 1
14.03 punkcja: 8🥚, 2❄️: 3AB, 6BB
19.03 I transfer ❄️3AB ❌
18.04 biopsja endometrium:
CD138 ❌, CD56 ✅, antybiotyk 2 tyg
25.07 II transfer ❄️6BB ❌
09.2025 IVF nr 2 (IMSI+FC)
22.09 punkcja: 12🥚, 5❄️: 2x4AB, 2x4BB, 5BB
po PGT-A: zdrowe 2x4AB, 4BB, 5BB, mozaika 4BB
🔜 diphereline x3, minihisteroskopia
👩🏻'95 (30)
AMH = 1,6 (08.2025)
hiperprolaktynemia (Dostinex) ✅
1 niedrożny jajowód ❌ adenomioza ❌
immunologia ok ✅ brak 3 KIR DS ❌
👨🏻'95 (30)
morfologia 0% / 4% / 1% ❌
MSOME 0% ❌ -
Ja już po punkcji
Pobrali 6 komórek, a lekarka stawiała na 8-10.
No, ale co najważniejsze 5 poszło do zapłodnienia 🥹. Jest lepszy efekt niż ostatnio bo ostatnio było tylko 2.
Teraz czekamy co to będzie.
No i jeszcze Pani doktor wpisała aktywację oocytów. Niby to też ma pomóc, ale nie wiem co to. Zdaje się na nią. Później poczytam w necie ci to takiego.
Kat84, Estera95, Muczylando, brilka, Melania94, Mimi7, Karo_27, Andzia, krakowiankq, just_a_girl, Marz91, Karolaaas, Meggi_**, Loraa, Locus, Honorka, monkey, Adirella, Julia24, SandraSandra, Mary27, jabk0va, Cavarathiel, Dewelka, domi_, Monixma lubią tę wiadomość
* IO
* Niedoczynność tarczycy / Hasimoto
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022
* Kariotyp ✅
I PROCEDURA
* 27.05.2025 💉 (2dc)
* 02, 06, 10, 13.06.2025 👀
* 16.06.2025 punkcja (22dc)
* 22.06.2025 0 ❄️
II PROCEDURA
* 24.09.2025 💉 (2dc)
* 30.09, 03, 06.10.2025 👀
* 08.10.2025 punkcja (16dc)
* 14.10.2025 ❄️4AA❄️4BB -
Estera95 wrote:A wiesz dlaczego nie zapladniali Wam IMSI?
Moze po takich rezultatach sie na to zdecydują?
IMSI to powiększenie mikroskopowe ok. 6000–8000× . Dzięki temu embriolog może dokładniej ocenić morfologię plemnika, strukturę główki, obecność wakuoli, integralność akrosomu itp. Po prostu wybrać lepsze plemniki ktore zwiększają prawdopodobieństwo zdrowego zaplodnienia
Domyślam sie, ze to bylo trudne i przykro mi ze musiałaś przez to przechodzić ja tez ciężko zniosłam stymulacje a finalnie wyprodukowałam jedna zdrowa komórkę, wiec rozumiem strach przed kolejna procedura. Teraz na pewno lekarz bedzie mądrzejszy o te doświadczenia. Dopytaj kochana o to IMSI, u nas od razu mówili ze zrobią w ten sposob
Dziękuję Estera95 za dobre słowa! Jestem wdzięczna
Tak, przy nowej procedurze na pewno będziemy wprowadzać Fertil Chipa ale dopytam też o zmianę sposobu selekcji. Myślę, że ta pierwsza procedura była trochę “diagnostyczna”. Zakładam, że zaczyna się od mniej zaawansowanych procedur a jak jest marny skutek to szuka się lepszych rozwiązan.
Dziękuję za sugestie!👩 84 r., AMH 2,47 (04.25) ➡️ 3, 24 (08.25), wszystkie badania w normie
👱🏼♂️ 85 r., morfologia 1%, fragmentacja DNA 27%
❌ I IVF stymulacja 28.05 (2dc)
04.06 I monitoring
09.06 punkcja➡️ 10 🥚=> 8 zapłodnionych => 0 zarodków do transferu (degeneracja 6 dnia) ❌😓
II IVF (z PGT-A) 10.25
18.10 start stymulacji: Mensinorm 225 j.
22.10 monitoring -
just_a_girl wrote:Jeśli liczba plemników na to pozwoli, to polecam również dodanie oprócz IMSI, selekcję plemników Fertile Chip.
To również może być refundowane z programu, ze wskazań przy słabym nasieniu (morfologia, fragmentacja DNA, jak najbardziej są wskazaniami) - mi FC nikt nie zaproponował, sama wybłagałam lekarza, więc warto porozmawiać, zawnioskować. Wierzę, że u nas to miało największy wpływ na lepszy wynik drugiej procedury (IMSI + FC), bo nic innego nie zmienialiśmy (no i leki i większa ilość komórek, wiadomo), więc uważam, że warto spróbować. Krakowianqka pewnie się zgodzi ze mną, bo miała podobne doświadczenia, wnioski ostatnio
Just_a_girl tak dokładnie będziemy szli teraz z FC. Mamy takie wskazanie od androloga i już to omawiałam z lekarzem prowadzącym. Nie ma problemu u nas nie ma problemu z ilością plemników tylko ich słabsza morfologia i defragmentacja. Jesteśmy po 3 miesiącach możnego suplementowania i czekamy na wyniki nasienia. Dołożymy do tego FC z pewnością
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października, 12:19
just_a_girl lubi tę wiadomość
👩 84 r., AMH 2,47 (04.25) ➡️ 3, 24 (08.25), wszystkie badania w normie
👱🏼♂️ 85 r., morfologia 1%, fragmentacja DNA 27%
❌ I IVF stymulacja 28.05 (2dc)
04.06 I monitoring
09.06 punkcja➡️ 10 🥚=> 8 zapłodnionych => 0 zarodków do transferu (degeneracja 6 dnia) ❌😓
II IVF (z PGT-A) 10.25
18.10 start stymulacji: Mensinorm 225 j.
22.10 monitoring -
Wspaniała historia ❤️monkey wrote:Hej dziewczyny! Odzywam się po kilku latach przerwy. Kiedyś to forum było dla mnie ogromnym wsparciem. Znalazłam tu ogrom wiedzy, zrozumienia i prawdziwego “siostrzeństwa”. Wtedy dziewczyny tutaj bardzo pomogły mi przetrwać trudne czasy podczas starań o pierwsze dziecko, za co do dziś jestem wdzięczna ❤️
Potem życie potoczyło się swoim rytmem – praca, małe dziecko, codzienny pęd… i zabrakło mi czasu, żeby tu zaglądać. Ale dziś znów tu jestem – chcę Was serdecznie pozdrowić i poprosić o mocne kciuki, bo właśnie dziś podchodzę do transferu w nadziei na drugie dziecko, rodzeństwo dla mojego synka.
Nie ukrywam, że bardzo się stresuję – nie tylko samym transferem, ale też sytuacją w której jestem. Jestem podejrzewam jedną z najstarszych forumowiczek podchodzących do transferu 👵🏻Skończyłam 46 lat(!) Ani się tak nie czuję, ani (mam nadzieję ) tak nie wyglądam, ale fakty są faktami – wiem, że to już ostatni dzwonek, jeśli w ogóle nie za późno. I męczy mnie to, czy dobrze robię, czy będę dla moich dzieci wystarczająco długo w ich życiu… Ale mam dwa zarodki (własne) i nie chce ich zostawiać. Plus mój synek dał mi tyle szczęścia i miłości - mam miejsce w sercu na kolejne dziecko.
Nasza historia była długa i trudna. Starania zaczęliśmy jeszcze jak miałam ledwo ponad 30 lat, ale szybko się okazało, że nie będzie łatwo. Translokacja robertsonowska u męża, u mnie słaba jakość komórek. Za nami 19 stymulacji, z których udało się uzyskać 15 blastocyst, ale tylko 5 genetycznie prawidłowych.
Pierwszy transfer się nie udał, drugi dał nam naszego synka, a trzeci – w zeszłym roku – zakończył się stratą, która bardzo przeżyłam i musiałam na jakiś czas odsunąć od siebie temat.
W międzyczasie doszły problemy z bardzo cienkim endometrium oraz komórkami CD138. Więc choć planowałam podejść już wiosną, dopiero teraz się udalo.
Trzymajcie za mnie mocno kciuki, proszę ❤️
Każde dobre słowo będzie dziś dla mnie na wagę złota.
Warto wierzyć i dążyć do wymarzonego celu 🥰
monkey lubi tę wiadomość
👩33l.
AMH 06.2025 0,787
👨 37l.
Słabe parametry nasienia
Morfologia 0%
🩵🩷🩵🩷🩵🩷
04.06 decyzja o ivf
12.09.2025
Kwalifikacja IVF/MZ
10/11.2025 stymulacja -
Dziewczyny,
Jestem po 2 USG 6t4d i jest serduszko ❤️ 🥹
Na dzisiejszej wizycie okazało się , że jest 2 pęcherzyk z zarodkiem ale jakby wiekowo młodszy o 5 dni.
Pani doktor mówi, że raczej nic z tego nie będzie ale, że wszystko jest możliwe.
W przyszłą środę mam kolejne
📆15.10- USG
Wtedy się okaże co dalej. 😮
krakowiankq, Marta111, Muczylando, Ewelcia1605, just_a_girl, KarolinaKika, melody92, Karolaaas, Meggi_**, Hania2010, Melania94, Kat84, Hope85, Cień, MałaStokrotka, Honorka, Adirella, Julia24, Mimi7, Mandi41, PastSimple32, Mary27, Andzia, Cavarathiel, domi_, Monixma lubią tę wiadomość
👱♀️32 lat - 👉Czynnik V Leiden 𝐡𝐞𝐭𝐞𝐫𝐨,👉 MTHFR 𝐡𝐞𝐭𝐞𝐫𝐨, 👉PAI 1 𝐡𝐞𝐭𝐞𝐫𝐨, problemy immunologiczne
👉Przeciwciała przeciw plemnikowe 𝐨𝐛𝐞𝐜𝐧𝐞
☘️Starania od 𝐬𝐭𝐲𝐜𝐳𝐧𝐢𝐚 𝟐𝟎𝟐𝟎 r.
IUI - 03.2023r. ❌
PUNKCJA - 24 jajeczka ➡️14 komórek ➡️13 zarodków 5️⃣ dniowych .
1️⃣❄️IVF - 28.08.2024 r. ❌
2️⃣❄️IVF - 25.09.2024 r. ⏸️- 9 tc.💔
3️⃣❄️IVF - 17.02.2025r. BETA HCG👉8dpt -38, 10dpt -31⬇️❌
4️⃣❄️IVF - 10.06.2025r. - ❌
5️⃣❄️IVF - 11.08.2025 r. - ❌
6️⃣❄️IVF - 11.09.2025 - 8dpt - 68mIU/ml, 11dpt- 188mIU/ml, 13dpt - 423 mIU/ml
27dpt- jest ❤️
📅Histeroskopia , konsultacja z immunologiem
💊SMOFLIPID, accofil, encorton, clexane, acard
-
Och jak dobrze wiedzieć że jest nas więcej - długotrwałych i upartych staraczek 😊Cara wrote:Witam rówieśniczkę 🙌 Pomyśl sobie, że i tak jesteś w lepszej sytuacji niż ja, bo już masz dziecko i to ze swoich komórek Ja po 10 stymulacjach się poddałam, teraz walczę z KD, ale na razie bez sukcesu I też mam takie wątpliwości jak Ty, czy czasem nie jest już za późno, czy dziecko (jeśli kiedyś będzie) zrozumie czy jednak zrobię mu krzywdę tak późnym rodzicielstwem... Ciężkie tematy.
Pozytywnie zazdroszczę i trzymam kciuki 🤞
10 stymulacji bez wyniku!? To musiało być bardzo ciężkie! Mam koleżankę, z którą zaprzyjaźniłam się właśnie na tym forum, przyjaźń trwa do dziś (obydwie mieszkamy w Londynie / pod). Ale dlaczego, ja wspominam - ona jest 3 lata ode mnie starsza i po wielu wielu latach starań gdzie miała wlasne komórki ale transfery się nie udawały, zrobiła KD. Córeczkę urodziła w wieku 45 lat, synka tydzień przed 47 urodzinami. Wszyscy, łącznie z mamą, są cudowni i zdrowi.
Nadzieja więc jest! ❤️
Mandi41, just_a_girl, Karolaaas, Kat84, Cień, MałaStokrotka, Cara, Monixma lubią tę wiadomość
[/url]
💁🏼♀️: '79, niskie AMH i jakosc komorek. NK: 25%, IO, utajone Hashimoto, PAI-1 hetero, MTHFR C677T homo, A1298C hetero. KIR: haplotyp Bx, brak 2DS2 i 2DS3.
💁🏻♂️:'75, Translokacja Robertsonowska (13;22), nasienie 👍
Starania od 2014
✏️ 19(!) punkcji 2018-19 - zbieranie zarodków do PGT-A 🧬
✏️ Z 15 blastocyst 5 poprawnych genetycznie
✏️ Dwie histeroskopie: '17: usunięcie przegrody, polipu, '20: badanie receptywności
✏️ 26.10.20: FET(S)❄️ 5.1.2 😢 Beta 7dpt :1.9 💔
✏️ 23.02.21: FET(N) 5.2.2 XY
Do 2go transferu dodane: steryd (Dexamethasone), Claxane, GlucophageXR750, Euthyrox, Intralipid, Atosiban, antybiotyk, akupunktura.
Bhcg - 6dpt:36.6, 8dpt :79.5, 10dpt: 176.6, 13dpt: 710, 15dpt: 1824, 17dpt: 3602, 22dpt: 14971, 24dpt: 22596 i ❤️
24.06.21: połówkowe 💪🏼
Edward Louis, 28.10.2021, 3kg, 10/10 💖 -
W mojej klinice mówią mi że mieli i 59 letnia pacjentkę, która urodziła bliźniaki, ale to są wyjątki oczywiście.krakowiankq wrote:@monkey, niesamowita historia. Trzymam kciuki 🤞💚
Kobieta, do której chodzę na akupunkturę powiedziała mi, że jej najstarsza pacjentka, która zaszła w ciążę z in vitro miała 51 lat (AZ).
Dziękuję za kciuki 😘
Monixma lubi tę wiadomość
[/url]
💁🏼♀️: '79, niskie AMH i jakosc komorek. NK: 25%, IO, utajone Hashimoto, PAI-1 hetero, MTHFR C677T homo, A1298C hetero. KIR: haplotyp Bx, brak 2DS2 i 2DS3.
💁🏻♂️:'75, Translokacja Robertsonowska (13;22), nasienie 👍
Starania od 2014
✏️ 19(!) punkcji 2018-19 - zbieranie zarodków do PGT-A 🧬
✏️ Z 15 blastocyst 5 poprawnych genetycznie
✏️ Dwie histeroskopie: '17: usunięcie przegrody, polipu, '20: badanie receptywności
✏️ 26.10.20: FET(S)❄️ 5.1.2 😢 Beta 7dpt :1.9 💔
✏️ 23.02.21: FET(N) 5.2.2 XY
Do 2go transferu dodane: steryd (Dexamethasone), Claxane, GlucophageXR750, Euthyrox, Intralipid, Atosiban, antybiotyk, akupunktura.
Bhcg - 6dpt:36.6, 8dpt :79.5, 10dpt: 176.6, 13dpt: 710, 15dpt: 1824, 17dpt: 3602, 22dpt: 14971, 24dpt: 22596 i ❤️
24.06.21: połówkowe 💪🏼
Edward Louis, 28.10.2021, 3kg, 10/10 💖 -
Dziewczyny mam update po teleporadzie, doktor mówiła, że wyniki są super i możemy zaczynać! ❤️ Jestem jednocześnie podekscytowana i przerażona 😅
Dostałam menopur 150j od dziś i od niedzieli dodatkowo cetrotide.
Ciężko mi opanować emocje, nie mogę się absolutnie skupić na niczym innym 🤪
Proszę o wpisanie do kalendarza dwóch wizyt, bo zapomniałam o jednej wcześniej: 📅 14.10 teleporada z anestezjologiem i 📅 15.10 pierwszy podgląd 😊
just_a_girl, Melania94, Kat84, Hope85, Mimi7, PastSimple32, Andzia, Monixma lubią tę wiadomość
👧🏼 91 🧔♂️ 89 🐈 18
2019 koniec nie-starań
2021 starania ze wsparciem gin
2022 cb 💔
2025 klinika + kwalifikacja do ivf
I PICSI - 10.2025 - Menopur & Cetrotide & Pabi - Dexamethason ➡️ 23.10 pick up 🤞 -
Dziękuję za info. Będę pamiętać na przyszłość. Dziękujęjust_a_girl wrote:zaktualizowane, również na 1 stronie
dziewczyny, informacyjnie - prowadzimy na bieżąco kalendarz w arkuszu google, a post na 1 stronie jest aktualizowany rzadziej niż po każdym nowym dopisaniu kogoś do kalendarza także nie martwcie się, w miarę ogarniamy -chyba !
just_a_girl lubi tę wiadomość
TSH 2.38, amh 0,26
Kwalifikacja 02/2025
04/2025 cykl sztuczny Diphereline
🪴06/2025 przygotowania do transferu
23.06.2025 🪴transfer ❄️4.1.
⏸️ pozytywny 6dpt
7dpt beta 70,3
9dpt beta 164
Progesteron 39,6
TSH 1,75
11dpt beta 413
25 dpt 18.07.2025 CRL 3 mm ❤️
31 dpt 24.07.2025 CRL 6,69 mm💔 7 tc
28.07.25 hcg 7561
05.08.25 hcg 438
🪴10/2025 przygotowania do transferu
🪴30.10.25 transfer ❄️4.1.1. -
DarUlka wrote:Troszkę mnie tu nie było ale musiałam chyba chwile odpocząć i uspokoić się psychicznie ale na bieżąco podczytuje wasze poczynania i nie wiem czy wy też tak macie ale jak tylko czytam wasze posty o przyrastajacych betach to oczy mam jak ze szkła i gratuluję wszystkim przyszłym mamusią i trzymam za was kciuki baaardzo mocno 👍
Podziwiam też, odwagę w takich decyzjach jak zmiana kliniki czy środowiska pracy, sama też byłam w takim momencie, że nasze samopoczucie w pracy i po przyjściu do domu ma na nas duży wpływ także składam pokołony
A my dalej walczące w końcu też się doczekamy naszego szczęścia, po prostu potrzebujemy troszke więcej czasu aby osiągnąć nasz cel.
I takie podejście obrałam w tym tygodniu. Po moich kiepskich wynikach cytologi w końcu jutro 8.10📆 idę na zabieg kolposkopi więc poproszę o wpis do kalendarza i trzymajcie za mnie kciuki aby to tylko była "mała" przeszkoda na mej drodze.
Podsumowując po waszych ostatnich radach od razu skontaktowałam się z kliniką ( miałam pierwsza cyt. U swojego giną a kilka dni później po kwalifikacji w klinice- oba wyniki ukazały cin-1 i najpierw lsil a później hsil) niestety tego dnia też pojawił sie okres i już wiedziałam, że po zabiegu. Klinika kazała wrócić do gina i zrobić na nfz. I tu po raz kolejny się trochę zawiodłam. Gin przekazał mi, że ma tam jakieś coś tam, że jeśli tak szybko mi zrobi zabieg to nfz mu zakwestionuje tą wizytę i może mi ją zrobić dopiero pod koniec miesiąc, więc bez zastanowienia mówię czy prywatnie da radę a on - to zmienia postać rzeczy i termin zaraz po okresie. Więc się umówiłam. Weekend miałam czas chwile przemyśleć i stwierdziłam, że hola basta , przecież po coś pracuje i po coś jest ten fundusz więc nie ma bata i trzeba szukać. Dziś mój telefon był rozgrzany do czerwoności i nie zliczę ile miejsc obdzwoniłam ale udało się, mam termin, na nfz. I tysiak w kieszeni. Po wczorajszych i dzisiejszych postach stwierdzam, ze zaoszczędzoną kaskę wydam po prostu na badania typu dentysta, badania krwi itd. I tak sobie myślę, że niby to tylko taki mały zabieg ale to pokazuje jak kobiety są w tym same, niby trafiasz do kliniki, niby cie prowadzą ale tak jak wspomniałyście wcześniej to oni tylko dbają by doprowadzić do celu ale jak coś się dzieje i tak musisz sama walczyć o siebie i się dowiadywać wysztskiego. Dlatego dziękuję, że tutaj jesteście, bo wasze rady często daja kopa do dzialania 😍
Bardzo dobrze zrobilas! Ja tez postanowilam, ze ile sie uda na nfz to tyle zrobie Jeszcze chcialabym zrobic rezonans miednicy mniejszej na Luxmed. Trzymam mocno kciuki
41👩💻 👨🚀37
❌AMH 0,05 🥹
❌Endometrioza 4 st. z cechami adenomiozy
❌Hashimoto
❌Anty TG w skali do 4,11 - 7
❌Tsh - skacze jak zajac - teraz 1.7
❌Homocysteina 11,40
❌MTHFR hetero, PAI-1 - hetero
❌insulinoopronosc - glucophage
❌Prolaktyna
✅Ferrytyna 33 -> 72
✅Kariotypy
✅Krzywa cukrowa
✅Witamina D
✅Witamina B12 i B9
✅pasożyty
✅ANA1
KIR????
16.08. punkcja - 0 MII 😹(Elonva, Menopur, Orgalutran) -
monkey wrote:Hej dziewczyny! Odzywam się po kilku latach przerwy. Kiedyś to forum było dla mnie ogromnym wsparciem. Znalazłam tu ogrom wiedzy, zrozumienia i prawdziwego “siostrzeństwa”. Wtedy dziewczyny tutaj bardzo pomogły mi przetrwać trudne czasy podczas starań o pierwsze dziecko, za co do dziś jestem wdzięczna ❤️
Potem życie potoczyło się swoim rytmem – praca, małe dziecko, codzienny pęd… i zabrakło mi czasu, żeby tu zaglądać. Ale dziś znów tu jestem – chcę Was serdecznie pozdrowić i poprosić o mocne kciuki, bo właśnie dziś podchodzę do transferu w nadziei na drugie dziecko, rodzeństwo dla mojego synka.
Nie ukrywam, że bardzo się stresuję – nie tylko samym transferem, ale też sytuacją w której jestem. Jestem podejrzewam jedną z najstarszych forumowiczek podchodzących do transferu 👵🏻Skończyłam 46 lat(!) Ani się tak nie czuję, ani (mam nadzieję ) tak nie wyglądam, ale fakty są faktami – wiem, że to już ostatni dzwonek, jeśli w ogóle nie za późno. I męczy mnie to, czy dobrze robię, czy będę dla moich dzieci wystarczająco długo w ich życiu… Ale mam dwa zarodki (własne) i nie chce ich zostawiać. Plus mój synek dał mi tyle szczęścia i miłości - mam miejsce w sercu na kolejne dziecko.
Nasza historia była długa i trudna. Starania zaczęliśmy jeszcze jak miałam ledwo ponad 30 lat, ale szybko się okazało, że nie będzie łatwo. Translokacja robertsonowska u męża, u mnie słaba jakość komórek. Za nami 19 stymulacji, z których udało się uzyskać 15 blastocyst, ale tylko 5 genetycznie prawidłowych.
Pierwszy transfer się nie udał, drugi dał nam naszego synka, a trzeci – w zeszłym roku – zakończył się stratą, która bardzo przeżyłam i musiałam na jakiś czas odsunąć od siebie temat.
W międzyczasie doszły problemy z bardzo cienkim endometrium oraz komórkami CD138. Więc choć planowałam podejść już wiosną, dopiero teraz się udalo.
Trzymajcie za mnie mocno kciuki, proszę ❤️
Każde dobre słowo będzie dziś dla mnie na wagę złota.
Witaj moja droga Jest nas tu pare po 40stce walczymy! Trzymam mocno kciuki W ktorej klinice jestes?
monkey, Kat84 lubią tę wiadomość
41👩💻 👨🚀37
❌AMH 0,05 🥹
❌Endometrioza 4 st. z cechami adenomiozy
❌Hashimoto
❌Anty TG w skali do 4,11 - 7
❌Tsh - skacze jak zajac - teraz 1.7
❌Homocysteina 11,40
❌MTHFR hetero, PAI-1 - hetero
❌insulinoopronosc - glucophage
❌Prolaktyna
✅Ferrytyna 33 -> 72
✅Kariotypy
✅Krzywa cukrowa
✅Witamina D
✅Witamina B12 i B9
✅pasożyty
✅ANA1
KIR????
16.08. punkcja - 0 MII 😹(Elonva, Menopur, Orgalutran) -
Zarodki powstawały pomiędzy 37 a 40 lat, przy AMH pomiędzy 1.5-1.0. Co ciekawe, częste punkcje pobudzały jajniki i AMH.Cień wrote:Hejka!
Myślałam, że to ja jestem tu babcią 😄
Z ciekawości — przy jakim AMH powstały te zarodki i ile miałaś wtedy lat?
Poza tym suplementacja (typowa: Ubiquinol, DHEA itp itd) polepszyły sytuację też, oraz podpowiedź Profesora Łukaszuka, którą dostałam kiedy komórki się nie zapładniały - trochę wsześniejszych punkcja, kiedy pęcherzyki były 18-20mm, żeby ich nie “przegotować”. Okazalo się u mnie to miało bardzo dobry efekt.
Kat84, Cień lubią tę wiadomość
[/url]
💁🏼♀️: '79, niskie AMH i jakosc komorek. NK: 25%, IO, utajone Hashimoto, PAI-1 hetero, MTHFR C677T homo, A1298C hetero. KIR: haplotyp Bx, brak 2DS2 i 2DS3.
💁🏻♂️:'75, Translokacja Robertsonowska (13;22), nasienie 👍
Starania od 2014
✏️ 19(!) punkcji 2018-19 - zbieranie zarodków do PGT-A 🧬
✏️ Z 15 blastocyst 5 poprawnych genetycznie
✏️ Dwie histeroskopie: '17: usunięcie przegrody, polipu, '20: badanie receptywności
✏️ 26.10.20: FET(S)❄️ 5.1.2 😢 Beta 7dpt :1.9 💔
✏️ 23.02.21: FET(N) 5.2.2 XY
Do 2go transferu dodane: steryd (Dexamethasone), Claxane, GlucophageXR750, Euthyrox, Intralipid, Atosiban, antybiotyk, akupunktura.
Bhcg - 6dpt:36.6, 8dpt :79.5, 10dpt: 176.6, 13dpt: 710, 15dpt: 1824, 17dpt: 3602, 22dpt: 14971, 24dpt: 22596 i ❤️
24.06.21: połówkowe 💪🏼
Edward Louis, 28.10.2021, 3kg, 10/10 💖 -
Kat84 wrote:ICSI. Liczba oocytów pobranych 10 a 8 się zapłodniło. 1 zdegenerował 1 dnia a 7 dotrwało do 6 dnia, (6 blastocyst i 1 8-komórki więc). 6 dnia wszystkie zdegenerowały smutne to było bardzo, szczególnie że miałam dość duzy OHSS i dwa tygodnie po punkcji cierpiałam i to jeszcze bez zarodków.
To przykre. Moje dzieci też degenerowaly na końcówce;(
Ja już po cichu liczyłam blastki a tu klops.
.
Nie poddawaj się idź dalej, ładnie się zapladniaja i mimo wszystko dzieła. W następnej puli powinna być ta wlaciwa.
Kat84 lubi tę wiadomość
-
Jak dobrze być w tak doborowym towarzystwie 🥰Mandi41 wrote:Witaj moja droga Jest nas tu pare po 40stce walczymy! Trzymam mocno kciuki W ktorej klinice jestes?
Dziękuję za kciuki. Jestem w warszawskiej Invicta.
Kat84 lubi tę wiadomość
[/url]
💁🏼♀️: '79, niskie AMH i jakosc komorek. NK: 25%, IO, utajone Hashimoto, PAI-1 hetero, MTHFR C677T homo, A1298C hetero. KIR: haplotyp Bx, brak 2DS2 i 2DS3.
💁🏻♂️:'75, Translokacja Robertsonowska (13;22), nasienie 👍
Starania od 2014
✏️ 19(!) punkcji 2018-19 - zbieranie zarodków do PGT-A 🧬
✏️ Z 15 blastocyst 5 poprawnych genetycznie
✏️ Dwie histeroskopie: '17: usunięcie przegrody, polipu, '20: badanie receptywności
✏️ 26.10.20: FET(S)❄️ 5.1.2 😢 Beta 7dpt :1.9 💔
✏️ 23.02.21: FET(N) 5.2.2 XY
Do 2go transferu dodane: steryd (Dexamethasone), Claxane, GlucophageXR750, Euthyrox, Intralipid, Atosiban, antybiotyk, akupunktura.
Bhcg - 6dpt:36.6, 8dpt :79.5, 10dpt: 176.6, 13dpt: 710, 15dpt: 1824, 17dpt: 3602, 22dpt: 14971, 24dpt: 22596 i ❤️
24.06.21: połówkowe 💪🏼
Edward Louis, 28.10.2021, 3kg, 10/10 💖
