X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF po IUI

Oceń ten wątek:
  • ka87 Autorytet
    Postów: 635 506

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninkali to już pod koniec maja? Ale szybciutko :) zobaczysz zleci nam raz dwa

    ninkali lubi tę wiadomość

    Plemniki-morfologia1%, liczba ok, hba83%
    14.02.2017 punkcja,11 pęcherzyków,7komorek,6 zaplodnionych
    19.02.2017 transfer1blastusi6dniowej4aa, (3krio6dn)
    4dpt5,76 5dpt13,6 7dpt32,45 9dpt69 10dpt134 12dpt214 14dpt462 16dpt983 21dpt4823
  • Iwkaaa Autorytet
    Postów: 1305 662

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam wczoraj na wizycie u 2 dr. W sumie nie powiedział mi nic nowego. Wszystkie leki badania które do tej pory miałam zrobione jak najbardziej zasadne.
    Niepowodzenia raczej z powodu złego nasienia męża a raczej morfo nasienia i wysokiego sdf bo reszta parametrów ok. Naturalnej ciąży nie neguje ale jakoś do tej pory cudu nie było... Zaproponował również ivf tyle że trochę innymi lekami. Generalnie lekka stymulacja ze względu na wysokie amh ale że 1ivf już było to z anty przed. Jednak nie proponuje teraz tylko tak lipiec/sierpień żeby organizm odpoczął. Lewy jajnik który gorzej reagował na stymulacje ładnie wygląda a prawy lekko jeszcze nie zagojony. Dr mówi że trochę źle zareagowałam na leki stąd taki słaby wynik pęcherzyków i to mnie zastanawia bo stary dr mówi żeby zrobić stymuluje teraz na tych pęcherzykach co są a jeżeli one są efektem starej symulacji to pytanie czy one będą dobre i dojrzałe.
    Także chyba nie mamy wyjścia i musimy podejść do 2 ivf. Tylko pytanie u którego dr i kiedy ( bo ten nowy dr przygotowuje do ivf ale punkcja i transfer odbywa się w łodzi w gamecie gdyż tam podpisaną współpracę)
    Oczywiście wczoraj całą drogę ze Szczecina popłakałam sobie męża dalej nie ma jestem z tym wszystkim sama ahhhhh....
    Niew co dalej...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2018, 09:36

    IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek :(
    2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
    km5s9vvjak0u5yuw.png
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1737 1562

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwkaaa współczuję :* Poczekaj na męża i ustalicie razem plan działania :* Spokojnie Kochana, bardzo bym chciała Ci napisać, że wszystko będzie dobrze i się poukłada, ale... sama dobrze wiesz jak jest. Trzeba wierzyć i mieć nadzieję.
    Dobrze, że skonfrontowałaś 2 opinie. Wg mnie, lekarz który proponuje podejście na chłodno w lipcu/sierpniu wydaje się rozsądniejszy...
    3maj się Kochana ;* Ściskam bardzo mocno!

    Motylek <3 Jak się czujesz? Jak nastrój?

    Ninkali, może się zgramy terminami :) 3maj się dzielna dziewczynko :* A jak się czujesz fizycznie? Żadnych dolegliwości po poprzednim podejściu?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2018, 09:52

    Motylek1313, ninkali lubią tę wiadomość

    31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
    ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Iwkaaa współczuję :* Poczekaj na męża i ustalicie razem plan działania :* Spokojnie Kochana, bardzo bym chciała Ci napisać, że wszystko będzie dobrze i się poukłada, ale... sama dobrze wiesz jak jest. Trzeba wierzyć i mieć nadzieję.
    Dobrze, że skonfrontowałaś 2 opinie. Wg mnie, lekarz który proponuje podejście na chłodno w lipcu/sierpniu wydaje się rozsądniejszy...
    3maj się Kochana ;* Ściskam bardzo mocno!

    Motylek <3 Jak się czujesz? Jak nastrój?

    Ninkali, może się zgramy terminami :) 3maj się dzielna dziewczynko :* A jak się czujesz fizycznie? Żadnych dolegliwości po poprzednim podejściu?

    Tolerancyjna, czuje się jakoś. Nastój taki sobie bo strasznie się denerwuje tymi bólami. Dotarłam do pracy, wzięłam nospe i jest trochę lepiej. Ciągle wierze bo przecież jakby nie było duże szanse są, wyniki mam ok. Data 13 była a 13 jest dla mnie szczęśliwa:-) Jutro wielki dzień, z rana zrobię betę i proga i wynik obejrzę w domku z NM. Tak ustaliliśmy, będzie nam raźniej. Więc niestety Kochane moje będziecie musiały poczekać razem ze mną.

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • skórka33 Autorytet
    Postów: 700 593

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwkaaa
    my również mieliśmy niepowodzenia z powodu jakości nasienia. Z tym, że my w ogóle nie uzyskaliśmy zarodków w pierwszej procedurze. Potrzebowaliśmy trochę czasu, żeby podjąć tę najważniejszą dla nas decyzję - o skorzystaniu z nasienia dawcy. Decyzja była trudna, ale dla nas jedyne możliwe wyjście. Nie żałujemy. Jeśli mogę coś poradzić od siebie, to nie róbcie nic w pośpiechu i bez głębszego zastanowienia. To są trudne ale i bardzo kosztowne decyzje, lepiej je dobrze przemyśleć. Widzisz ja (jak pewnie każda z nas) myślałam, że bez problemy zajdę w ciążę. A tymczasem życie przygotowało dla mnie inny plan - in vitro, nasienie dawcy, a teraz jak już się udało, to leżę w zagrożonej ciąży z krwiakiem. Ale się nie poddaję mimo tych wszystkich przeciwności, choć nie powiem, jest bardzo ciężko. Leżę, modlę się, myślę pozytywnie i wierzę, że będzie dobrze. U Ciebie też będzie. Ważne, że wracasz na pole walki, a dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą:)
    Wszystkiego dobrego Iwkaaa.

    tolerancyjna, Motylek1313, Gaja88, Iwkaaa lubią tę wiadomość

    dqpr3e5egbs5bec7.png
  • mamaporaz2 Autorytet
    Postów: 703 307

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za Was wszystkie dziewczyny Skorka i Ka żebyście szczęśliwie urodziły zdrowe dzieciaczki, Motylek za wysoką bete jutro a za pozostale zeby zobaczyly upragnione dwie kreski jak najszybciej :)
    Ja mam huśtawkę nastrojow siedzę ryczę, skurcze mam, masakra...ta końcówka to jest jakis horror...w pierwszej ciazy mlodsza bylam i jakos to lepiej znosilam...ehh..byle do poniedzialku

    Motylek1313 lubi tę wiadomość

  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1737 1562

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skórka33 piękne słowa!

    mamaporaz2 jesteśmy z Tobą ;*

    Motylek, jeszcze tylko troszkę cierpliwości ;*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2018, 11:07

    Motylek1313 lubi tę wiadomość

    31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
    ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    skórka33 piękne słowa!

    mamaporaz2 jesteśmy z Tobą ;*

    Motylek, jeszcze tylko troszkę cierpliwości ;*

    Obym tylko została wynagrodzona:-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2018, 12:41

    mamaporaz2, tolerancyjna lubią tę wiadomość

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwkaaa wrote:
    Byłam wczoraj na wizycie u 2 dr. W sumie nie powiedział mi nic nowego. Wszystkie leki badania które do tej pory miałam zrobione jak najbardziej zasadne.
    Niepowodzenia raczej z powodu złego nasienia męża a raczej morfo nasienia i wysokiego sdf bo reszta parametrów ok. Naturalnej ciąży nie neguje ale jakoś do tej pory cudu nie było... Zaproponował również ivf tyle że trochę innymi lekami. Generalnie lekka stymulacja ze względu na wysokie amh ale że 1ivf już było to z anty przed. Jednak nie proponuje teraz tylko tak lipiec/sierpień żeby organizm odpoczął. Lewy jajnik który gorzej reagował na stymulacje ładnie wygląda a prawy lekko jeszcze nie zagojony. Dr mówi że trochę źle zareagowałam na leki stąd taki słaby wynik pęcherzyków i to mnie zastanawia bo stary dr mówi żeby zrobić stymuluje teraz na tych pęcherzykach co są a jeżeli one są efektem starej symulacji to pytanie czy one będą dobre i dojrzałe.
    Także chyba nie mamy wyjścia i musimy podejść do 2 ivf. Tylko pytanie u którego dr i kiedy ( bo ten nowy dr przygotowuje do ivf ale punkcja i transfer odbywa się w łodzi w gamecie gdyż tam podpisaną współpracę)
    Oczywiście wczoraj całą drogę ze Szczecina popłakałam sobie męża dalej nie ma jestem z tym wszystkim sama ahhhhh....
    Niew co dalej...
    Skórka, cieszę się że jest plan. Mojej koleżance gin zaproponował termin na wakacje,by jajniki się zregenerowały. Ona miała bardzo podobną sytuację co Ty. Teraz odpoczywa,nabiera sił. Wiem co czujesz z tym M, moj lata ciągle... Jak zaczęliśmy chodzenie do kliniki,to musiałam czekać z kilka mcy by był i zgrać terminy. Do dziś tak jest. Terminy... Ale damy radę! Choć ciężko, jak nie ma obok go. A jak nowa praca?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tolerancyjna, bo w sumie nic źle się nie czuję. Fizycznie ok. Ciekawe czy owulka jest po ivf. Tzn w tym cyklu po ivf... Bo dalej sobie działam a co tam:-P

    Motylek1313, tolerancyjna lubią tę wiadomość

  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    Tolerancyjna, bo w sumie nic źle się nie czuję. Fizycznie ok. Ciekawe czy owulka jest po ivf. Tzn w tym cyklu po ivf... Bo dalej sobie działam a co tam:-P

    Działaj działaj:-) nie zaszkodzi Ci na pewno hihi

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 972

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwkaaa wrote:
    Byłam wczoraj na wizycie u 2 dr. W sumie nie powiedział mi nic nowego. Wszystkie leki badania które do tej pory miałam zrobione jak najbardziej zasadne.
    Niepowodzenia raczej z powodu złego nasienia męża a raczej morfo nasienia i wysokiego sdf bo reszta parametrów ok. Naturalnej ciąży nie neguje ale jakoś do tej pory cudu nie było... Zaproponował również ivf tyle że trochę innymi lekami. Generalnie lekka stymulacja ze względu na wysokie amh ale że 1ivf już było to z anty przed. Jednak nie proponuje teraz tylko tak lipiec/sierpień żeby organizm odpoczął. Lewy jajnik który gorzej reagował na stymulacje ładnie wygląda a prawy lekko jeszcze nie zagojony. Dr mówi że trochę źle zareagowałam na leki stąd taki słaby wynik pęcherzyków i to mnie zastanawia bo stary dr mówi żeby zrobić stymuluje teraz na tych pęcherzykach co są a jeżeli one są efektem starej symulacji to pytanie czy one będą dobre i dojrzałe.
    Także chyba nie mamy wyjścia i musimy podejść do 2 ivf. Tylko pytanie u którego dr i kiedy ( bo ten nowy dr przygotowuje do ivf ale punkcja i transfer odbywa się w łodzi w gamecie gdyż tam podpisaną współpracę)
    Oczywiście wczoraj całą drogę ze Szczecina popłakałam sobie męża dalej nie ma jestem z tym wszystkim sama ahhhhh....
    Niew co dalej...


    Iwkaaa, odpocznij sobie (fizycznie i finansowo) i wracaj ze zdwojoną siłą! U mnie też ciągle pod górkę, w tamtym miesiącu endo brzydkie,ze złogami itd., w tym ładne, ale słabo rośnie, więc 2 m-c z rzędu crio stoi pod znakiem zapytania :(

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninkali to juz calkiem niedlugo ;) ale doskonale rozumiem irutacje bo wiem ze jak sie czeka to szlag czlowieka trafia a czas leci 5x wolniej

    ninkali lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Iwkaaa Autorytet
    Postów: 1305 662

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za słowa otuchy.
    Generalnie ciężko powiedzieć czy ivf nie udało przez złe parametry u męża bo miałam zbyt mało komórek w tym mało dobrze rozwiniętych tak mówią lekarze więc czy musi myśleć żeby skorzystać z dawcy to chyba jeszcze za wcześnie..

    Skórka jesteś dzielna jak cholera ale już nie długo wszystko Ci wynagrodzi ta mała istotka która przyjdzie na świat!!
    Tak czytam Inka co się u Was dzieje i szczerze nigdy bym nie pomyślała że z endo może być taki problem....
    Ninkali do nowej pracy idę od 2maja także wszystko jeszcze przed mną!!
    Tylko właśnie myślę czy już działać czy za jakiś czas... Z dr narazie umówiłam się tak że przyjdę dopiero na usg w czerwcu i wtedy zobaczmy jak dalej wyglądają te pęcherzyki i wtedy jeżeli wszystko będzie ok to będziemy myśleć czy ruszać ze stymulacja. Boję się też tego że skoro pęcherzyki dalej rosną po tamtej stymulacji to one i tak urosną słabe i niedojrzałe jak poprzednio...
    Ahhh ciężko z tym wszystkim

    IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek :(
    2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
    km5s9vvjak0u5yuw.png
  • inka2707 Autorytet
    Postów: 1059 972

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwkaaa wrote:
    Dzięki dziewczyny za słowa otuchy.
    Generalnie ciężko powiedzieć czy ivf nie udało przez złe parametry u męża bo miałam zbyt mało komórek w tym mało dobrze rozwiniętych tak mówią lekarze więc czy musi myśleć żeby skorzystać z dawcy to chyba jeszcze za wcześnie..

    Skórka jesteś dzielna jak cholera ale już nie długo wszystko Ci wynagrodzi ta mała istotka która przyjdzie na świat!!
    Tak czytam Inka co się u Was dzieje i szczerze nigdy bym nie pomyślała że z endo może być taki problem....
    Ninkali do nowej pracy idę od 2maja także wszystko jeszcze przed mną!!
    Tylko właśnie myślę czy już działać czy za jakiś czas... Z dr narazie umówiłam się tak że przyjdę dopiero na usg w czerwcu i wtedy zobaczmy jak dalej wyglądają te pęcherzyki i wtedy jeżeli wszystko będzie ok to będziemy myśleć czy ruszać ze stymulacja. Boję się też tego że skoro pęcherzyki dalej rosną po tamtej stymulacji to one i tak urosną słabe i niedojrzałe jak poprzednio...
    Ahhh ciężko z tym wszystkim

    Brałam różne opcje niepowodzenia pod uwagę, ale nie problemy z endo... PC mówił, że teraz to dziwne przy takiej ilości leków jakie biorę. Sprawdzaliśmy poprzednie wizyty i zawsze endometrium było bez zastrzeżeń. Ech...

    Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
    2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
    1usadf9hr9wk5u3g.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwkaaa wrote:
    Dzięki dziewczyny za słowa otuchy.
    Generalnie ciężko powiedzieć czy ivf nie udało przez złe parametry u męża bo miałam zbyt mało komórek w tym mało dobrze rozwiniętych tak mówią lekarze więc czy musi myśleć żeby skorzystać z dawcy to chyba jeszcze za wcześnie..

    Skórka jesteś dzielna jak cholera ale już nie długo wszystko Ci wynagrodzi ta mała istotka która przyjdzie na świat!!
    Tak czytam Inka co się u Was dzieje i szczerze nigdy bym nie pomyślała że z endo może być taki problem....
    Ninkali do nowej pracy idę od 2maja także wszystko jeszcze przed mną!!
    Tylko właśnie myślę czy już działać czy za jakiś czas... Z dr narazie umówiłam się tak że przyjdę dopiero na usg w czerwcu i wtedy zobaczmy jak dalej wyglądają te pęcherzyki i wtedy jeżeli wszystko będzie ok to będziemy myśleć czy ruszać ze stymulacja. Boję się też tego że skoro pęcherzyki dalej rosną po tamtej stymulacji to one i tak urosną słabe i niedojrzałe jak poprzednio...
    Ahhh ciężko z tym wszystkim
    Iwkaa, napiszę Ci, co mój gin mówil. Ja bałam się, ze strace wiele pęcherzyków przy ivf, a mam niskie amh. A on mi, że podczas stymulacji dojrzewa więcej pecherzyków i one sa na dany cykl, a inne sa jakby to ujać "schowane". Także jakby wychodzi na to, że do ivf wyprodukujesz nowe:) Ba! niektóre dziewczyny lecą po 2 miesiacach z nastepną stymulacja do kolejnego ivf :) ja na sali poznałam dziewczyne, która przy pierwszym ivf tylko 2!!!komorki miała! a teraz przy drugim kilka! :)(ją akurat źle stymulowano za 1 razem)
    Co do nasienia, może uda się mimo wszystko choc kilka zrobić z nasieniem M, a jak nie to może faktycznie dawca, choć zdaję sobie sprawę, ze decyzja jest trudna. A jak się M na to i Ty zapatrujesz? Mimo wszystko jesteś dzielna!!!! Ty mimo emocji, bólu walczysz!

  • Halszka112 Autorytet
    Postów: 1953 1064

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny !!!! Mamy mrozaczka :) dzwoniła Pani embriolog, że ładnie się podzielił i został dziś zamrożony.

    Iwkaaa myślę, że taka przerwa dobrze Ci zrobi, odpoczniesz fizycznie i psychicznie, pojdziesz do nowej pracy a to już nie długo. Nie bedziesz miała długiego weekendu.

    Ninkali wiem, że łatwo się piszę e ale zobaczysz jak to szybko minie i zaraz znowu bedziesz miała kropka że sobą.

    Motylku ja już zaciskam kciuki za jutrzejszą bete &&&&&

    Motylek1313, tolerancyjna, Cccierpliwa lubią tę wiadomość

    Halszka

    0b79e301fd.png

    8040ad41f1.png

    12.04 criotransfer BL 4.2.2❄️🍀
    17.04 5 dpt 19,65
    19.04 7dpt 53,40
    22.04 10 dpt 226
    25.04 13 dpt 814
  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halszka112 wrote:
    Dziewczyny !!!! Mamy mrozaczka :) dzwoniła Pani embriolog, że ładnie się podzielił i został dziś zamrożony.

    Iwkaaa myślę, że taka przerwa dobrze Ci zrobi, odpoczniesz fizycznie i psychicznie, pojdziesz do nowej pracy a to już nie długo. Nie bedziesz miała długiego weekendu.

    Ninkali wiem, że łatwo się piszę e ale zobaczysz jak to szybko minie i zaraz znowu bedziesz miała kropka że sobą.

    Motylku ja już zaciskam kciuki za jutrzejszą bete &&&&&

    Halszka, bardzo się ciesze Twoim mrożaczkiem hihi super:-)
    A ja cała zestrachana. Jutro wielki dzień:-) dziękuje za kciuk.
    Musicie wytrzymać ze mną do końca jutrzejszego dnia bo dopiero wtedy sprawdze wynik.
    Dziękuję wszystkim za wsparcie i masę kciukasów.
    Jesteście wspaniałe dziewczyny:-)

    tolerancyjna lubi tę wiadomość

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • Motylek1313 Autorytet
    Postów: 1413 555

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a bete i proga mam badać na czczo?

    3jvzzbmhlt3lv9mr.png
  • Liczka Przyjaciółka
    Postów: 118 33

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczęta,
    Posiadam 2 opakowania czeskiego PROLUTEX
    ważny do czerwca 2018.
    Zainteresowane poproszę o zaproszenie do przyjaciółek...

    Andżelika
‹‹ 146 147 148 149 150 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ