IVF po IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Ninkali to już pod koniec maja? Ale szybciutko zobaczysz zleci nam raz dwa
ninkali lubi tę wiadomość
Plemniki-morfologia1%, liczba ok, hba83%
14.02.2017 punkcja,11 pęcherzyków,7komorek,6 zaplodnionych
19.02.2017 transfer1blastusi6dniowej4aa, (3krio6dn)
4dpt5,76 5dpt13,6 7dpt32,45 9dpt69 10dpt134 12dpt214 14dpt462 16dpt983 21dpt4823 -
Byłam wczoraj na wizycie u 2 dr. W sumie nie powiedział mi nic nowego. Wszystkie leki badania które do tej pory miałam zrobione jak najbardziej zasadne.
Niepowodzenia raczej z powodu złego nasienia męża a raczej morfo nasienia i wysokiego sdf bo reszta parametrów ok. Naturalnej ciąży nie neguje ale jakoś do tej pory cudu nie było... Zaproponował również ivf tyle że trochę innymi lekami. Generalnie lekka stymulacja ze względu na wysokie amh ale że 1ivf już było to z anty przed. Jednak nie proponuje teraz tylko tak lipiec/sierpień żeby organizm odpoczął. Lewy jajnik który gorzej reagował na stymulacje ładnie wygląda a prawy lekko jeszcze nie zagojony. Dr mówi że trochę źle zareagowałam na leki stąd taki słaby wynik pęcherzyków i to mnie zastanawia bo stary dr mówi żeby zrobić stymuluje teraz na tych pęcherzykach co są a jeżeli one są efektem starej symulacji to pytanie czy one będą dobre i dojrzałe.
Także chyba nie mamy wyjścia i musimy podejść do 2 ivf. Tylko pytanie u którego dr i kiedy ( bo ten nowy dr przygotowuje do ivf ale punkcja i transfer odbywa się w łodzi w gamecie gdyż tam podpisaną współpracę)
Oczywiście wczoraj całą drogę ze Szczecina popłakałam sobie męża dalej nie ma jestem z tym wszystkim sama ahhhhh....
Niew co dalej...Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2018, 09:36
IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
2 ❄️❄️
10.2024 2 transfer 👎
11.2024 3 transfer 11dpt beta 42.5 , beta spadła cb 👎 -
Iwkaaa współczuję :* Poczekaj na męża i ustalicie razem plan działania :* Spokojnie Kochana, bardzo bym chciała Ci napisać, że wszystko będzie dobrze i się poukłada, ale... sama dobrze wiesz jak jest. Trzeba wierzyć i mieć nadzieję.
Dobrze, że skonfrontowałaś 2 opinie. Wg mnie, lekarz który proponuje podejście na chłodno w lipcu/sierpniu wydaje się rozsądniejszy...
3maj się Kochana ;* Ściskam bardzo mocno!
Motylek Jak się czujesz? Jak nastrój?
Ninkali, może się zgramy terminami 3maj się dzielna dziewczynko :* A jak się czujesz fizycznie? Żadnych dolegliwości po poprzednim podejściu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2018, 09:52
Motylek1313, ninkali lubią tę wiadomość
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
tolerancyjna wrote:Iwkaaa współczuję :* Poczekaj na męża i ustalicie razem plan działania :* Spokojnie Kochana, bardzo bym chciała Ci napisać, że wszystko będzie dobrze i się poukłada, ale... sama dobrze wiesz jak jest. Trzeba wierzyć i mieć nadzieję.
Dobrze, że skonfrontowałaś 2 opinie. Wg mnie, lekarz który proponuje podejście na chłodno w lipcu/sierpniu wydaje się rozsądniejszy...
3maj się Kochana ;* Ściskam bardzo mocno!
Motylek Jak się czujesz? Jak nastrój?
Ninkali, może się zgramy terminami 3maj się dzielna dziewczynko :* A jak się czujesz fizycznie? Żadnych dolegliwości po poprzednim podejściu?
Tolerancyjna, czuje się jakoś. Nastój taki sobie bo strasznie się denerwuje tymi bólami. Dotarłam do pracy, wzięłam nospe i jest trochę lepiej. Ciągle wierze bo przecież jakby nie było duże szanse są, wyniki mam ok. Data 13 była a 13 jest dla mnie szczęśliwa:-) Jutro wielki dzień, z rana zrobię betę i proga i wynik obejrzę w domku z NM. Tak ustaliliśmy, będzie nam raźniej. Więc niestety Kochane moje będziecie musiały poczekać razem ze mną. -
Iwkaaa
my również mieliśmy niepowodzenia z powodu jakości nasienia. Z tym, że my w ogóle nie uzyskaliśmy zarodków w pierwszej procedurze. Potrzebowaliśmy trochę czasu, żeby podjąć tę najważniejszą dla nas decyzję - o skorzystaniu z nasienia dawcy. Decyzja była trudna, ale dla nas jedyne możliwe wyjście. Nie żałujemy. Jeśli mogę coś poradzić od siebie, to nie róbcie nic w pośpiechu i bez głębszego zastanowienia. To są trudne ale i bardzo kosztowne decyzje, lepiej je dobrze przemyśleć. Widzisz ja (jak pewnie każda z nas) myślałam, że bez problemy zajdę w ciążę. A tymczasem życie przygotowało dla mnie inny plan - in vitro, nasienie dawcy, a teraz jak już się udało, to leżę w zagrożonej ciąży z krwiakiem. Ale się nie poddaję mimo tych wszystkich przeciwności, choć nie powiem, jest bardzo ciężko. Leżę, modlę się, myślę pozytywnie i wierzę, że będzie dobrze. U Ciebie też będzie. Ważne, że wracasz na pole walki, a dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą
Wszystkiego dobrego Iwkaaa.tolerancyjna, Motylek1313, Gaja88, Iwkaaa lubią tę wiadomość
-
Trzymam kciuki za Was wszystkie dziewczyny Skorka i Ka żebyście szczęśliwie urodziły zdrowe dzieciaczki, Motylek za wysoką bete jutro a za pozostale zeby zobaczyly upragnione dwie kreski jak najszybciej
Ja mam huśtawkę nastrojow siedzę ryczę, skurcze mam, masakra...ta końcówka to jest jakis horror...w pierwszej ciazy mlodsza bylam i jakos to lepiej znosilam...ehh..byle do poniedzialkuMotylek1313 lubi tę wiadomość
-
skórka33 piękne słowa!
mamaporaz2 jesteśmy z Tobą ;*
Motylek, jeszcze tylko troszkę cierpliwości ;*Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2018, 11:07
Motylek1313 lubi tę wiadomość
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
tolerancyjna wrote:skórka33 piękne słowa!
mamaporaz2 jesteśmy z Tobą ;*
Motylek, jeszcze tylko troszkę cierpliwości ;*
Obym tylko została wynagrodzona:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2018, 12:41
mamaporaz2, tolerancyjna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIwkaaa wrote:Byłam wczoraj na wizycie u 2 dr. W sumie nie powiedział mi nic nowego. Wszystkie leki badania które do tej pory miałam zrobione jak najbardziej zasadne.
Niepowodzenia raczej z powodu złego nasienia męża a raczej morfo nasienia i wysokiego sdf bo reszta parametrów ok. Naturalnej ciąży nie neguje ale jakoś do tej pory cudu nie było... Zaproponował również ivf tyle że trochę innymi lekami. Generalnie lekka stymulacja ze względu na wysokie amh ale że 1ivf już było to z anty przed. Jednak nie proponuje teraz tylko tak lipiec/sierpień żeby organizm odpoczął. Lewy jajnik który gorzej reagował na stymulacje ładnie wygląda a prawy lekko jeszcze nie zagojony. Dr mówi że trochę źle zareagowałam na leki stąd taki słaby wynik pęcherzyków i to mnie zastanawia bo stary dr mówi żeby zrobić stymuluje teraz na tych pęcherzykach co są a jeżeli one są efektem starej symulacji to pytanie czy one będą dobre i dojrzałe.
Także chyba nie mamy wyjścia i musimy podejść do 2 ivf. Tylko pytanie u którego dr i kiedy ( bo ten nowy dr przygotowuje do ivf ale punkcja i transfer odbywa się w łodzi w gamecie gdyż tam podpisaną współpracę)
Oczywiście wczoraj całą drogę ze Szczecina popłakałam sobie męża dalej nie ma jestem z tym wszystkim sama ahhhhh....
Niew co dalej... -
nick nieaktualny
-
Iwkaaa wrote:Byłam wczoraj na wizycie u 2 dr. W sumie nie powiedział mi nic nowego. Wszystkie leki badania które do tej pory miałam zrobione jak najbardziej zasadne.
Niepowodzenia raczej z powodu złego nasienia męża a raczej morfo nasienia i wysokiego sdf bo reszta parametrów ok. Naturalnej ciąży nie neguje ale jakoś do tej pory cudu nie było... Zaproponował również ivf tyle że trochę innymi lekami. Generalnie lekka stymulacja ze względu na wysokie amh ale że 1ivf już było to z anty przed. Jednak nie proponuje teraz tylko tak lipiec/sierpień żeby organizm odpoczął. Lewy jajnik który gorzej reagował na stymulacje ładnie wygląda a prawy lekko jeszcze nie zagojony. Dr mówi że trochę źle zareagowałam na leki stąd taki słaby wynik pęcherzyków i to mnie zastanawia bo stary dr mówi żeby zrobić stymuluje teraz na tych pęcherzykach co są a jeżeli one są efektem starej symulacji to pytanie czy one będą dobre i dojrzałe.
Także chyba nie mamy wyjścia i musimy podejść do 2 ivf. Tylko pytanie u którego dr i kiedy ( bo ten nowy dr przygotowuje do ivf ale punkcja i transfer odbywa się w łodzi w gamecie gdyż tam podpisaną współpracę)
Oczywiście wczoraj całą drogę ze Szczecina popłakałam sobie męża dalej nie ma jestem z tym wszystkim sama ahhhhh....
Niew co dalej...
Iwkaaa, odpocznij sobie (fizycznie i finansowo) i wracaj ze zdwojoną siłą! U mnie też ciągle pod górkę, w tamtym miesiącu endo brzydkie,ze złogami itd., w tym ładne, ale słabo rośnie, więc 2 m-c z rzędu crio stoi pod znakiem zapytaniaRocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Ninkali to juz calkiem niedlugo ale doskonale rozumiem irutacje bo wiem ze jak sie czeka to szlag czlowieka trafia a czas leci 5x wolniej
ninkali lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy.
Generalnie ciężko powiedzieć czy ivf nie udało przez złe parametry u męża bo miałam zbyt mało komórek w tym mało dobrze rozwiniętych tak mówią lekarze więc czy musi myśleć żeby skorzystać z dawcy to chyba jeszcze za wcześnie..
Skórka jesteś dzielna jak cholera ale już nie długo wszystko Ci wynagrodzi ta mała istotka która przyjdzie na świat!!
Tak czytam Inka co się u Was dzieje i szczerze nigdy bym nie pomyślała że z endo może być taki problem....
Ninkali do nowej pracy idę od 2maja także wszystko jeszcze przed mną!!
Tylko właśnie myślę czy już działać czy za jakiś czas... Z dr narazie umówiłam się tak że przyjdę dopiero na usg w czerwcu i wtedy zobaczmy jak dalej wyglądają te pęcherzyki i wtedy jeżeli wszystko będzie ok to będziemy myśleć czy ruszać ze stymulacja. Boję się też tego że skoro pęcherzyki dalej rosną po tamtej stymulacji to one i tak urosną słabe i niedojrzałe jak poprzednio...
Ahhh ciężko z tym wszystkim
IVF - IMSI 03.2018 - 1 zarodek
2 IVF - IMSI - 08.2018 - 1 zarodek ❤
2024-powrót do gry
09.2024 1 procedura z programu + świeży transfer 👎
2 ❄️❄️
10.2024 2 transfer 👎
11.2024 3 transfer 11dpt beta 42.5 , beta spadła cb 👎 -
Iwkaaa wrote:Dzięki dziewczyny za słowa otuchy.
Generalnie ciężko powiedzieć czy ivf nie udało przez złe parametry u męża bo miałam zbyt mało komórek w tym mało dobrze rozwiniętych tak mówią lekarze więc czy musi myśleć żeby skorzystać z dawcy to chyba jeszcze za wcześnie..
Skórka jesteś dzielna jak cholera ale już nie długo wszystko Ci wynagrodzi ta mała istotka która przyjdzie na świat!!
Tak czytam Inka co się u Was dzieje i szczerze nigdy bym nie pomyślała że z endo może być taki problem....
Ninkali do nowej pracy idę od 2maja także wszystko jeszcze przed mną!!
Tylko właśnie myślę czy już działać czy za jakiś czas... Z dr narazie umówiłam się tak że przyjdę dopiero na usg w czerwcu i wtedy zobaczmy jak dalej wyglądają te pęcherzyki i wtedy jeżeli wszystko będzie ok to będziemy myśleć czy ruszać ze stymulacja. Boję się też tego że skoro pęcherzyki dalej rosną po tamtej stymulacji to one i tak urosną słabe i niedojrzałe jak poprzednio...
Ahhh ciężko z tym wszystkim
Brałam różne opcje niepowodzenia pod uwagę, ale nie problemy z endo... PC mówił, że teraz to dziwne przy takiej ilości leków jakie biorę. Sprawdzaliśmy poprzednie wizyty i zawsze endometrium było bez zastrzeżeń. Ech...Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
nick nieaktualnyIwkaaa wrote:Dzięki dziewczyny za słowa otuchy.
Generalnie ciężko powiedzieć czy ivf nie udało przez złe parametry u męża bo miałam zbyt mało komórek w tym mało dobrze rozwiniętych tak mówią lekarze więc czy musi myśleć żeby skorzystać z dawcy to chyba jeszcze za wcześnie..
Skórka jesteś dzielna jak cholera ale już nie długo wszystko Ci wynagrodzi ta mała istotka która przyjdzie na świat!!
Tak czytam Inka co się u Was dzieje i szczerze nigdy bym nie pomyślała że z endo może być taki problem....
Ninkali do nowej pracy idę od 2maja także wszystko jeszcze przed mną!!
Tylko właśnie myślę czy już działać czy za jakiś czas... Z dr narazie umówiłam się tak że przyjdę dopiero na usg w czerwcu i wtedy zobaczmy jak dalej wyglądają te pęcherzyki i wtedy jeżeli wszystko będzie ok to będziemy myśleć czy ruszać ze stymulacja. Boję się też tego że skoro pęcherzyki dalej rosną po tamtej stymulacji to one i tak urosną słabe i niedojrzałe jak poprzednio...
Ahhh ciężko z tym wszystkim
Co do nasienia, może uda się mimo wszystko choc kilka zrobić z nasieniem M, a jak nie to może faktycznie dawca, choć zdaję sobie sprawę, ze decyzja jest trudna. A jak się M na to i Ty zapatrujesz? Mimo wszystko jesteś dzielna!!!! Ty mimo emocji, bólu walczysz! -
Dziewczyny !!!! Mamy mrozaczka dzwoniła Pani embriolog, że ładnie się podzielił i został dziś zamrożony.
Iwkaaa myślę, że taka przerwa dobrze Ci zrobi, odpoczniesz fizycznie i psychicznie, pojdziesz do nowej pracy a to już nie długo. Nie bedziesz miała długiego weekendu.
Ninkali wiem, że łatwo się piszę e ale zobaczysz jak to szybko minie i zaraz znowu bedziesz miała kropka że sobą.
Motylku ja już zaciskam kciuki za jutrzejszą bete &&&&&Motylek1313, tolerancyjna, Cccierpliwa lubią tę wiadomość
-
Halszka112 wrote:Dziewczyny !!!! Mamy mrozaczka dzwoniła Pani embriolog, że ładnie się podzielił i został dziś zamrożony.
Iwkaaa myślę, że taka przerwa dobrze Ci zrobi, odpoczniesz fizycznie i psychicznie, pojdziesz do nowej pracy a to już nie długo. Nie bedziesz miała długiego weekendu.
Ninkali wiem, że łatwo się piszę e ale zobaczysz jak to szybko minie i zaraz znowu bedziesz miała kropka że sobą.
Motylku ja już zaciskam kciuki za jutrzejszą bete &&&&&
Halszka, bardzo się ciesze Twoim mrożaczkiem hihi super:-)
A ja cała zestrachana. Jutro wielki dzień dziękuje za kciuk.
Musicie wytrzymać ze mną do końca jutrzejszego dnia bo dopiero wtedy sprawdze wynik.
Dziękuję wszystkim za wsparcie i masę kciukasów.
Jesteście wspaniałe dziewczyny:-)tolerancyjna lubi tę wiadomość