💕IVF sierpień 2020 💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Poniedziałek 10.08
- Tabolek: transfer 8.30
- Roxi1507: transfer 4.2.2
- szatyneczka: drugie szczepienia
- Malica: bthcg 11 dpt
-Martynkowo: wizyta serduszkowa
Powodzenia dziewczyny i miłego dnia.
Jaszczureczka, Tabolek, Roxi1507, HINATA, Jlod lubią tę wiadomość
-
Wtorek 11.08
-EsyFloresy: decyzja co dalej ( transfer sierpień lub wrzesień)
- Pestka: wizyta USG
- Syrena: transfer
- Jaszczureczka: wizyta USG 29dpt 15:20
Środa 12.08
-
Czwartek 13.08
-Mojanadzieja 27dpt wizyta serduszkowa
Piątek 14.08
-
Sobota 15.08
-
Niedziela 16.08
-
Poniedziałek 17.08
- -
Wtorek 11.08
-EsyFloresy: decyzja co dalej ( transfer sierpień lub wrzesień)
- Pestka: wizyta USG
- Syrena: transfer
- Jaszczureczka: wizyta USG 29dpt 15:20
- CinniMinni histeroskopia
Środa 12.08
-
Czwartek 13.08
-Mojanadzieja 27dpt wizyta serduszkowa
Piątek 14.08
-
Sobota 15.08
-
Niedziela 16.08
-
Poniedziałek 17.0836 lat, amh 2, slabe nasienie.
1 IUI 10.02.2020 😒
2 IUI 7.03.2020 😒
In vitro:
1 procedura Maj 2020
ET 05.2020 8A 😒
FET 26.06. 4BA 😞
FET 24.07 3BB 😞
2 procedura wrzesien 2020
ET 14.10.2020 4AA 🍀💝
5dpt beta 21
7dpt beta 92
9dpt beta 255
12dpt beta 913
15dpt beta 2924
21dpt beta >10000 pęcherzyk na usg
27 dpt jest serduszko❤️
7.12.2020 test genetyczny Sanco 🍀
zdrowy chłopiec🌲💙👶
❄❄4BA i 3BB
23.06.2021 synek na świecie ❤️ -
Dziewczyny trzymam dziś kciuki
Martyna95, robiłaś dziś sikańca? rozumiem Twój sceptycyzm, ja tydzień temu zaczęłam się z takiej kreseczki cieszyć na bobo żółtym, ale niestety, potem już nic nie było....teraz już sobie chyba tak wczesnego testowania nie zafunduję...
CinniMinni powodzenia na histero
CinniMinni lubi tę wiadomość
starania od 2013 r.
mąż:
- morfologia 1-2%,
- 2 operacje ŻPN,
- hormony, suple, dieta, sport
ja - 2021 wyszło, że:
- KIR Bx - brak implantacyjnych,
- TNF alfa ↑
- białko S ↓
- MTHFR - homozygota CC
Genetyka ok
2015 nieudane IVF, jeden zarodek
- 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
- 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
- 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
- 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
Zarzio, Encorton, Acard)
- 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin) -
nick nieaktualny
-
CinniMinni widzę ze masz jutro histero, powiedz mi w którym dniu cyklu ją masz ?
Niedługo mam wizytę kwalifikacyjna do histeroskopii i zastanawiam się na kiedy mniej więcej mogę się nastawiać ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2020, 07:39
Naturals 2xCP, 2xCB
1️⃣ IVF - 4 blastki
1 FET 07.20 👎🏻
2 FET 08.20 👎🏻
3 FET 04.21 + encorton, zarzio, fraxiparine, acard, AH, embrioglue
5dpt ⏸ bhcg 20,59
18dpt pęcherzyk ciążowy
24dpt zarodek i tętno
39 tc 🧸🎀 jest z Nami na świecie ♥️
4 FET 11.24 👎🏻 CB
2️⃣ IVF ?? -
nick nieaktualnyRybitwa łączę się w Tobą w bólu...
Pisze bo chce nawiązać do jednej rzeczy, napisałaś że krucho z kasą będzie (jak u większości z nas niestety:/), nie sądzisz że warto poczekać i uzbierać na badania, chociaż te dwa podstawowe i transferować z wiedzą niż transferować i jeśli by się nie udało mieć świadomość że nie wszystko zrobiło się aby się udało i obudzić się w sytuacji że ani ciąży ani zarodków do kolejnych prób ani pieniędzy? Mnie kiedyś ktoś tak powiedział stąd przekazuje zawsze dalej, u mnie zarodki też były na wagę złota, może gdybym wcześniej wiedziała pewne rzeczy miałabym jakieś szanse?
To samo Julitka do Ciebie:) pamiętam że pytałaś miesiąc temu o rady, większość pisała o badaniach, podeszlas do transferu niestety nie udało się, zarodków już nie ma i wciąż nie znasz przyczyny.
Badajcie się Dziewczyny. Każdy zarodek to ogromna szansa i każdy jest na wagę złota. Transferowac bez badań to można raz, góra dwa. Jakaś przyczyna zawsze jest.
Szatyneczka, Umka, Rybitwa lubią tę wiadomość
-
Guniaczek wrote:
Martyna95, robiłaś dziś sikańca?
Robiłam nawet nie jednego a dwa:
Facelle - fotka od razu po zrobieniu - kreseczka się pojawiła w przepisowych 3 minutach:
https://zapodaj.net/714c925bfefce.jpg.html
https://zapodaj.net/83ccfbb288808.jpg.html
Bobo - kreseczka majaczyła, teraz jak wysechł jest lepiej widoczna (po kilku godzinach będzie pewnie mocniejsza)
https://zapodaj.net/4594fa5a88977.jpg.html
Nie jestem mistrzem w robieniu fotek, ale na żywo widać że ktoś tam w środku walczy walczy:)
I dla usprawiedliwienia moich fotek dodam, że mój mąż też te kreseczki widział
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2020, 08:33
Anys, Jlod, CinniMinni, Marta1982, Pestka.powrot, Krysiaa lubią tę wiadomość
maj/czerwiec 2020 - stymulacja na cyklu naturalnym
czerwiec 2020 - punkcja 6 prawidłowo zapłodnionych, 6 komórek zamrożonych,
czerwiec 2020 - świeży transfer - nieudany
sierpień 2020 - transfer mrozaczka
beta:
7 dpt - 26
8 dpt - 47
10 dpt - 115
17 dpt - 1996
20 dpt - jest pęcherzyk żółtkowy
28 dpt jest serduszko ❤️ -
Amilka jak ja się z Tobą zgadzam, każdy zarodek na wagę złota, dlatego właśnie się teraz na maxa chce przebadać, żeby potem do końca życia nie żałować że się pospieszyłam, dlatego też 5 lat leczyliśmy męża i nie braliśmy nasienia dawcy choć co chwilę słyszeliśmy głupie komentarze, że i tak się nam nei uda i tracimy moje lata (te komentarze od lekarzy niestety), teraz mamy 4 zarodki Nasze, Moje i Męża, nie wiem czy się uda, ale mam poczucie, że daliśmy z siebie wszystko i nie będę się do końca życia zastanawiać "a może jakbyśmy zawalczyli....", każdy musi w sobie podjąć decyzję na swoje sumienie znam parę, która te 5 lat temu podeszła do IUI nasieniem dawcy, udało się i mają biegającego brzdąca, ale oni nie mieli takich rozkmin jak my, oni uznali że tak chcą i tego się trzymają
Martyna trzymam kciuki za betę bardzo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2020, 08:20
shani, Amilka lubią tę wiadomość
starania od 2013 r.
mąż:
- morfologia 1-2%,
- 2 operacje ŻPN,
- hormony, suple, dieta, sport
ja - 2021 wyszło, że:
- KIR Bx - brak implantacyjnych,
- TNF alfa ↑
- białko S ↓
- MTHFR - homozygota CC
Genetyka ok
2015 nieudane IVF, jeden zarodek
- 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
- 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
- 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
- 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
Zarzio, Encorton, Acard)
- 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin) -
Amilka wrote:Rybitwa łączę się w Tobą w bólu...
Pisze bo chce nawiązać do jednej rzeczy, napisałaś że krucho z kasą będzie (jak u większości z nas niestety:/), nie sądzisz że warto poczekać i uzbierać na badania, chociaż te dwa podstawowe i transferować z wiedzą niż transferować i jeśli by się nie udało mieć świadomość że nie wszystko zrobiło się aby się udało i obudzić się w sytuacji że ani ciąży ani zarodków do kolejnych prób ani pieniędzy? Mnie kiedyś ktoś tak powiedział stąd przekazuje zawsze dalej, u mnie zarodki też były na wagę złota, może gdybym wcześniej wiedziała pewne rzeczy miałabym jakieś szanse?
To samo Julitka do Ciebie:) pamiętam że pytałaś miesiąc temu o rady, większość pisała o badaniach, podeszlas do transferu niestety nie udało się, zarodków już nie ma i wciąż nie znasz przyczyny.
Badajcie się Dziewczyny. Każdy zarodek to ogromna szansa i każdy jest na wagę złota. Transferowac bez badań to można raz, góra dwa. Jakaś przyczyna zawsze jest.
Tak, zrobiłam ten 3 transfer ponieważ po konsultacji z lekarzem miałam zrobiony scratching endometrium i kończyły mi się badania więc zdecydowaliśmy się zabrać ten ostatni zarodek. Iby ten zabieg daje 20%.
Nigdy nie wiadomo, ktora decyzja będzie dobra. Na tamtą chwilę wydawało mi się, że dobrze robię. Teraz po prostu zostałam z niczym i będę się zastanawiać co dalej...
Wiem, że trzeba szukać przyczyny ale ja nie wiem gdzie jej szukać. Mój lekarz nie wierzy w immuno więc nie mam się z kim skonsultować nawet. Dziewczyny pisaly mi tu o kilku badaniach ale nawet nie wiem gdzie je mogę zrobić bo jak wpisałam w wyszukiwarkę to inne miasta mi pokazuje. Dam sobie trochę czasu i później zajmę się poszukiwaniem gdzie takie badania można zrobić ...
Rybitwa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNiestety nieczęsto zdarza się by badania można było zrobić u siebie. Ja musiałam jechać specjalnie z okolic Zakopanego do Łodzi na same badania bo w dniu wizyty lab było już zamknięte..Julitka123 wrote:Tak, zrobiłam ten 3 transfer ponieważ po konsultacji z lekarzem miałam zrobiony scratching endometrium i kończyły mi się badania więc zdecydowaliśmy się zabrać ten ostatni zarodek. Iby ten zabieg daje 20%.
Nigdy nie wiadomo, ktora decyzja będzie dobra. Na tamtą chwilę wydawało mi się, że dobrze robię. Teraz po prostu zostałam z niczym i będę się zastanawiać co dalej...
Wiem, że trzeba szukać przyczyny ale ja nie wiem gdzie jej szukać. Mój lekarz nie wierzy w immuno więc nie mam się z kim skonsultować nawet. Dziewczyny pisaly mi tu o kilku badaniach ale nawet nie wiem gdzie je mogę zrobić bo jak wpisałam w wyszukiwarkę to inne miasta mi pokazuje. Dam sobie trochę czasu i później zajmę się poszukiwaniem gdzie takie badania można zrobić ...
-
nick nieaktualny
-
Kreseczki piękne, to już nie są cienie 💪 oby tak dalej. Kiedy beta?Martyna95 wrote:Robiłam nawet nie jednego a dwa:
Facelle - fotka od razu po zrobieniu - kreseczka się pojawiła w przepisowych 3 minutach:
https://zapodaj.net/714c925bfefce.jpg.html
https://zapodaj.net/83ccfbb288808.jpg.html
Bobo - kreseczka majaczyła, teraz jak wysechł jest lepiej widoczna (po kilku godzinach będzie pewnie mocniejsza)
https://zapodaj.net/4594fa5a88977.jpg.html
Nie jestem mistrzem w robieniu fotek, ale na żywo widać że ktoś tam w środku walczy walczy:)
I dla usprawiedliwienia moich fotek dodam, że mój mąż też te kreseczki widział -
nick nieaktualnyJa też część badań robiłam w innym mieście, wsiadłam w pociąg i heja.
Kiry krew można wysłać kurierem do Warszawy.
Diagnostyka sporo robi.
Wstępnie zawsze ktoś tu powie co znaczy wynik i czy trzeba lekarza, immunologów jest kilku, zawsze ktoś poleci czy to z północy czy z południa.
Widzę po prostu co się dzieje. Lekarz nie wierzy, zrobil co zrobił (zabieg popieram oczywiście) ale teraz tego co my Ci nie zaproponuje raczej, jeśli chcesz się go trzymać działaj sama, jak nie to może warto zmienić klinike?
Ja w drugiej procedurze trzymałam się tego że blisko klinika, wyszlo jak wyszło, teraz żałuję trochę że moja wygoda zaważyła na tym, że mogłam spróbować w lepszym miejscu bo kolejnego razu nie będzie.
Agika, Guniaczek, piona!
Guniaczek lubi tę wiadomość
-
Badania kir i hlac ( dla męża) można zrobić zamawiajac pakiet do domu (dzięki Amilce wiem jak to wygląda 🤗) koszt to ok 700 zł. Ale można zamówić sam kir ok 420 zł. Cytokiny i panel limfocytarny można zrobić chyba w większości diagnostyk, i te wszystkie przeciwciała też. Wstępnie podliczyłam badania immuno ( te które wydają się najważniejsze) i wyszło mi ok 3000-3500 tys. Oczywiście nie trzeba robić wszystkich, większość pewnie po konsultacji z immuno. Ale tak jak dziewczyny pisza, te KIRY to chyba podstawa. Ja też mam obawy, że zrobię immuno i tutaj coś wyjdzie a okaże się że moja gin nie wierzy w immuno i wtedy będę miala rozkminy co zrobić. Już nawet zaczęłam czytać o przeniesieniu zarodków pomiędzy klinikami (ale narazie nic konkretnego się nie dowiedziałam). Na pewno zrobie wszystko żeby maksymalnie wykorzystać te 3 szanse, które na tą chwilę mamy.Julitka123 wrote:Tak, zrobiłam ten 3 transfer ponieważ po konsultacji z lekarzem miałam zrobiony scratching endometrium i kończyły mi się badania więc zdecydowaliśmy się zabrać ten ostatni zarodek. Iby ten zabieg daje 20%.
Nigdy nie wiadomo, ktora decyzja będzie dobra. Na tamtą chwilę wydawało mi się, że dobrze robię. Teraz po prostu zostałam z niczym i będę się zastanawiać co dalej...
Wiem, że trzeba szukać przyczyny ale ja nie wiem gdzie jej szukać. Mój lekarz nie wierzy w immuno więc nie mam się z kim skonsultować nawet. Dziewczyny pisaly mi tu o kilku badaniach ale nawet nie wiem gdzie je mogę zrobić bo jak wpisałam w wyszukiwarkę to inne miasta mi pokazuje. Dam sobie trochę czasu i później zajmę się poszukiwaniem gdzie takie badania można zrobić ...
Amilka lubi tę wiadomość
-
Napisałam wiadomośc, a dopiero teraz czytam co napisałaś 🤗Amilka wrote:Ja też część badań robiłam w innym mieście, wsiadłam w pociąg i heja.
Kiry krew można wysłać kurierem do Warszawy.
Diagnostyka sporo robi.
Wstępnie zawsze ktoś tu powie co znaczy wynik i czy trzeba lekarza, immunologów jest kilku, zawsze ktoś poleci czy to z północy czy z południa.
Widzę po prostu co się dzieje. Lekarz nie wierzy, zrobil co zrobił (zabieg popieram oczywiście) ale teraz tego co my Ci nie zaproponuje raczej, jeśli chcesz się go trzymać działaj sama, jak nie to może warto zmienić klinike?
Ja w drugiej procedurze trzymałam się tego że blisko klinika, wyszlo jak wyszło, teraz żałuję trochę że moja wygoda zaważyła na tym, że mogłam spróbować w lepszym miejscu bo kolejnego razu nie będzie.
Agika, Guniaczek, piona!
Amilka lubi tę wiadomość
-
Czasem nawet w wyszukiwarce nie wyskakuje że dane laboratorium robi to badanie . Wiec najlepiej obdzwonic.Julitka123 wrote:Tak, zrobiłam ten 3 transfer ponieważ po konsultacji z lekarzem miałam zrobiony scratching endometrium i kończyły mi się badania więc zdecydowaliśmy się zabrać ten ostatni zarodek. Iby ten zabieg daje 20%.
Nigdy nie wiadomo, ktora decyzja będzie dobra. Na tamtą chwilę wydawało mi się, że dobrze robię. Teraz po prostu zostałam z niczym i będę się zastanawiać co dalej...
Wiem, że trzeba szukać przyczyny ale ja nie wiem gdzie jej szukać. Mój lekarz nie wierzy w immuno więc nie mam się z kim skonsultować nawet. Dziewczyny pisaly mi tu o kilku badaniach ale nawet nie wiem gdzie je mogę zrobić bo jak wpisałam w wyszukiwarkę to inne miasta mi pokazuje. Dam sobie trochę czasu i później zajmę się poszukiwaniem gdzie takie badania można zrobić ...
Myślę że na pewno zrobisz je w laboratoriach w klinice .
Co do badań ja też uważam że warto . Zawsze możesz wyniki wstawić tu na forum i dziewczyny ci pomogą czy coś nie tak czy jest ok . Jeśli będzie coś nie tak to trzeba skonsultować z imunologiem . Na pewno gdzieś na miejscu to znajdziesz choć często wizyta prywatnie:/
✔29.03 Punkcja pobrano 22 k.
Transfer odroczony - hiperka
✔30.04 transfer
Prog w dniu transferu 17.367 ng/ml
Podano jednen kropek 4 AA
Ah+ Embrioglue
7dpt beta 12.8 prg 9dpt beta 12.8
✔4.06 transfer 4AA
Prg w dniu transferu 25.757 ng
7dpt test II
8dpt test II
9dpt beta 128,9
13dpt beta 1035
22dpt ❤
6tc [*]😥
☀️2020 zaczynamy od nowa 💪💪
24.01 histeroskopia
Endometrium w stanie nierownowagi hormonalnej.
Komorki nk 20%
25dc beta 30
27 dc beta 111.4
32dc beta 1013
40dc beta 17140
41 dc jest groszek i serduszko ❤
29.04.22 transfer
5dpt cień cienia II ; 6dp II kreski
10 dpt Beta 319 prg 20.10
23, 26, 29 dpt - brak akcji serca
6 tydzień [*]
28.06 ostatni transfer 2 zarodków AH ,embroglue i intralipid
5dpt ⏸️
9dpt beta 132.49
12 dpt 263.47
19 dpt jest sam pecherzyk 0.66mm
8t4d 👼
The end... -
Wiem Dziewczyny i tak właśnie zrobię.
Ubieram trochę kasy, porobie jakieś badania między czasie, może uda mi się coś po drodze wymyślić, jakoś plan. Dziękuję Wam wszystkim za rady, wiem że macie duże doświadczenie i cieszę się, że mogę zasięgnąć Waszej opinii. Chciałam zdać się na lekarza i udać jego intuicji ale teraz już chyba skończyła się moja historia z tą kliniką niestety..
Guniaczek, Rybitwa lubią tę wiadomość
-
Wtorek 11.08
-EsyFloresy: decyzja co dalej ( transfer sierpień lub wrzesień)
- Pestka: wizyta USG
- Syrena: transfer
- Jaszczureczka: wizyta USG 29dpt 15:20
- CinniMinni histeroskopia
- Hinata: BHCG 11dpt
Środa 12.08
-
Czwartek 13.08
-Mojanadzieja 27dpt wizyta serduszkowa
Piątek 14.08
-
Sobota 15.08
-
Niedziela 16.08
-
Poniedziałek 17.08[/QUOTE]
Turkusowa82 lubi tę wiadomość
Hashimoto
Insulinooporność
PAI I - homozygota,
Czynnik VR2 - heterozygota,
Zespół anty-fosfolipidowy - ok
Kariotypy - ok
08.2018 - c. pozamaciczna 😢
03.2019 - IVF - c. pozamaciczna 😢
01.2020 - poronienie zatrzymane 😢
03.2021 - podejście do drugiej procedury, zmiana kliniki.
04.2021 - poronienie zatrzymane😢
10.2022 - po tylu trudach i latach doczekaliśmy się. Urodził się nasz mały cud - nasza kochana córeczka ♥️
Kiedy świat mówi: „poddaj się”, nadzieja szepcze: „spróbuj jeszcze raz”.
Czekamy na Ciebie maluszku. Nie poddamy się, walczę dopóki starczy mi sił. -
nick nieaktualnyKażda z nas chciałaby zdać się na lekarza ale każdy z nich ma niestety swój świat i swoje wizje a my.. średnio ich interesujemy. Jesteśmy dla lekarza jednym z wielu przypadków, gdy wychodzimy z gabinetu zapominają o nas.Julitka123 wrote:Wiem Dziewczyny i tak właśnie zrobię.
Ubieram trochę kasy, porobie jakieś badania między czasie, może uda mi się coś po drodze wymyślić, jakoś plan. Dziękuję Wam wszystkim za rady, wiem że macie duże doświadczenie i cieszę się, że mogę zasięgnąć Waszej opinii. Chciałam zdać się na lekarza i udać jego intuicji ale teraz już chyba skończyła się moja historia z tą kliniką niestety..
