🍇🍀🍇 IVF SIERPIEŃ 2025 🍇🍀🍇
-
WIADOMOŚĆ
-
AneY wrote:Sugeruje przelewanie heparyny do innych strzykawek. Zaczerpniete z forów tj. Strzykawka 2ml i igła 30g x1/2cala (0,3 x 13mm). Od kiedy przelewam i robię mniejsza igła nie zrobił mi się ani razu większy siniak niż 2-3mm (najczęściej zupełnie bez siniaków). A te ogromne z początku przyjmowania heparyny powoli znikają 😅
Dziękuję ☺️Ona 36, On 46
AMH: 1,08 (01.2025)
Laparoskopia maj 2025: usunięcie jajowodów (wodniaki)
Histeroskopia maj 2025: OK
Brak endometriozy
Hormony: OK
IUI: marzec 2025 ❌
ICSI: kwiecień 2025: Punkcja: 2 🥚 - 0 ❄️
ICSI: lipiec 2025 - Punkcja 3🥚🍀🍀🍀 - 1🐻 z 3 doby 8A - transfer 09.08. mojego trzydniowego-🧸ʕっ•ᴥ•ʔっ ♡
Beta: 20.08 11dpt
In another world I am already your mom 💕 -
Marysia_ wrote:Ja już żadnych bóli nie mam.. raz na jakiś czas coś jakby zakłuje 🤷🏼♀️
Plamien nie mam, ale czasami takie jakby wrażenie, że coś leci.. idę do toalety a tam nic.
Jestem bardzo senna, ale to zapewne od progesteronu i od dwóch dni rano mnie mdli.. to było takie dość dziwne , bo ja nawet grypy żołądkowej nie miewam.. więc takie żołądkowe dolegliwości to dla mnie kompletna nowość..
Tak poza tym zmęczeniem to nic takiego.
Czy lekarz skomentował Twoje dolegliwości?
Bardzo Ci współczuję, że wciąż się tak stresujesz ♥️
Mam nadzieję, że niedługo będzie już u Ciebie spokojniej.
Nie skomentował, bo nic nie pisałam do niego, grzecznie czekam na wizyte i staram się nie panikować. Choć czasem jest to silniejsze ode mnie. Ja ogólnie miesiączki mam bardzo obfite i bolesne (najlepiej przez 3 dni z łóżka bym nie wychodziła). Może to dlatego, nie wiem... 7 lat temu byłam w ciąży, wtedy skracała mi się mocno szyjka, pamiętam te bóle były okropne. Tu jest trochę delikatniej, no spa i magnez pomagają. Nie muszę ich brać codziennie, ale bywają dni że muszę i dwa razy dziennie. W poniedziałek idę do mojego lekarza w mieście (jest na prawdę świetny ). Mam nadzieję, że zobaczę nadal bijące serduszko 😊
Zazdroszczę, ja pracuję w zerówce i grypa żołądkowa to dla mnie "normalność" choć i tak nie przechodzę jej tak strasznie jak 16 lat temu, kiedy zaczynałam swoją pracę z dziećmi 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 21:42
-
Majka95 wrote:Dzięki za wszystkie podpowiedzi, jeśli chodzi o L4. Ze względu na warunki pracy, kontakt z chorymi ludźmi i pracę w godzinach nocnych stwierdziłam, że nie będzie mnie w pracy po transferze. Nie wiem, czy ginekolog mi wystawi L4, ale w razie potrzeby wiem, że lekarz rodzinny mi pomoże, więc jedno zmartwienie mniej.
W pracy nie powiedziałam za bardzo o co chodzi, jedynie, że mam nieprzewidziany zabieg w przyszłym tygodniu i że nie będzie mnie do dwóch tygodni. Szefostwo zareagowało dość neutralnie. Niestety niektóre osoby z zespołu, które będą musiały obstawić moje weekendowe zmiany nie były zachwycone, co potrafię zrozumieć. Jednak jakoś przykro mi było i niezręcznie. Ale mówię sama sobie, że mam się nie przejmować i że są to kwestie ważniejsze niż czyjeś plany na jeden weekend.
Pozostaje tylko doczekać do poniedziałku!
Miałam podobnie w pracy ze punkcja i transfer wyszły akurat w momencie kiedy w pracy był największy młyn. Juz myslalam o przelozeniu transferu. Ale powiedziałam sobie stop. Dziecko jest dla mnie najważniejsze a praca raz jest raz jej nie ma. Jak to mówią, nie ta to innaMajka95, Cami lubią tę wiadomość
Ona 31 lat choroby autoimmunologiczne
On- 32 lata zdrów jak ryba
2021- początek starań
2023-2024 - poradnia niepłodności- badania ok, jajowody drożne, AMH 4,19, naturalne próby z lametta i ovitrelle - brak efektu.
2025 styczeń- wizyta kwalifikacyjna do invitro
Torbiel jajnika- walka 4 miesiące.
07.2025 - stymulacja (gonal f, menopur, orgalutran)
31.07.2025 - punkcja
14 komórek, 11 poprawnie zaplodnionych po pierwszej dobie.
05.08 transfer, ❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️
8 dpt beta 29,8
13 dpt beta 57,4, progesteron 12,905 ng/ml
14 dpt beta 72,5
17 dpt beta 216, prog 22,5
21 dpt beta 884 -
AneY wrote:Sugeruje przelewanie heparyny do innych strzykawek. Zaczerpniete z forów tj. Strzykawka 2ml i igła 30g x1/2cala (0,3 x 13mm). Od kiedy przelewam i robię mniejsza igła nie zrobił mi się ani razu większy siniak niż 2-3mm (najczęściej zupełnie bez siniaków). A te ogromne z początku przyjmowania heparyny powoli znikają 😅
Ja mam wysoką lipoproteine i sie zastanawiam.👧🏼30 lat.
AMH: 6,12 ng/ml (czerwiec 2025)
Hormony: wszystkie w normie
USG: prawidlowe
Cykle: regularne, owulacja wg testow LH
🧑🏽 32 lata
Oligoteratozoospermia.
Badanie nasienia - czerwiec 2025
Liczba plemnikow w ml: 60 tys
Typ B: 20%, typ D : 80%
Badanie nasienia - lipiec 2025
❌️Liczba plemnikow w ml: 1,7 mln
✅️Typ A: 7% Typ B:23% Typ C:22% Typ D : 59%
❌️Morfologia: 2%
✅️Żywotność: 62%
❌️Fragmentacja DNA: 46%
❌️Mioxys: 2,53 mVmln/ ml (Wartość referencyjna: < 1,36 mV/mln/ml)
Hormony:
❌️FSH: 22
❌️SHBG: 11,6
_____________________
15.07 - kwalifikacja do programu invitro
I IVF:
21.07 - rozpoczecie symulacji (Rekovelle + Orgalutran + Menopur,)
28.07 - podgląd stymulacji, 14 pecherzyków 7-28mm, hormony prawidlowe
30.07 - II podglad 🥚🥚, decyzja o zakonczeniu stymulacji, ryzyko OHSS (trigger: Decepeptyl)
1.08 - punkcja -> 6 komórek -> 2 dojrzałe -> 1 zapłodniona -> ❄️ 5.1.1 -