X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 🍇🍀🍇 IVF SIERPIEŃ 2025 🍇🍀🍇
Odpowiedz

🍇🍀🍇 IVF SIERPIEŃ 2025 🍇🍀🍇

Oceń ten wątek:
  • Estera95 Przyjaciółka
    Postów: 101 119

    Wysłany: Dzisiaj, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Qlka_ wrote:
    U mnie podobna historia, tylko ze mi to raczej czas sie juz konczy...
    Pocieszam sie, ze wg. badania dlugosci telomerow w limfocytach mam wiek biologiczny z 3-5 lat mlodszy, co podobno ma tez wplyw na komorki jajowe, ale to tak jak mowie, pocieszam sie tylko :P

    Wy dziewczyny macie jeszcze sporo czasu, takze nie poddawajcie się! 🍀

    Mojego brata mama urodzila w wieku 40 lat, ciotka swojego syna w wieku 44, takze... :)

    _Qlka_ lubi tę wiadomość

    👧🏼30 lat.
    AMH: 6,12 ng/ml (czerwiec 2025)
    Hormony: wszystkie w normie
    USG: prawidlowe
    Cykle: regularne, owulacja wg testow LH

    🧑🏽 32 lata
    Oligoteratozoospermia.
    Badanie nasienia - czerwiec 2025
    Liczba plemnikow w ml: 60 tys
    Typ B: 20%, typ D : 80%

    Badanie nasienia - lipiec 2025
    ❌️Liczba plemnikow w ml: 1,7 mln
    ✅️Typ A: 7% Typ B:23% Typ C:22% Typ D : 59%
    ❌️Morfologia: 2%
    ✅️Żywotność: 62%
    ❌️Fragmentacja DNA: 46%
    ❌️Mioxys: 2,53 mVmln/ ml (Wartość referencyjna: < 1,36 mV/mln/ml)

    Hormony:
    ❌️FSH: 22
    ❌️SHBG: 11,6
    _____________________
    15.07 - kwalifikacja do programu invitro

    I IVF:
    21.07 - rozpoczecie symulacji (Rekovelle + Orgalutran + Menopur,)
    28.07 - podgląd stymulacji, 14 pecherzyków 7-28mm, hormony prawidlowe
    30.07 - II podglad 🥚🥚, decyzja o zakonczeniu stymulacji, ryzyko OHSS (trigger: Decepeptyl)
    1.08 - punkcja -> 6 komórek -> 2 dojrzałe -> 1 zapłodniona
  • Aurrora Autorytet
    Postów: 1137 2395

    Wysłany: Dzisiaj, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba w poniedziałek pójdę na betę ... Chodź to będzie 7dpt i nie równo mi potem wyjdzie porównanie , bo dla kliniki mam robić 10dpt . A kurcze zaczynam schizować. Ostatnim razem czułam brzuch , teraz nie czuje kompletnie nic😞 . W dodatku przez 3 dni po transferze źle się czułam , a wczoraj obudziłam się jak nowo narodzona, jak gdyby nigdy nic. Wiem że jest wczesnie i próbuje se to tłumaczyć no ale ...

    Jak to u Was wygląda ?

    age.png

    25.08.2023 ❤️❤️ 36+6

    Ona : 92' On : 86'
    06.2020 CP, usunięcie lewego jajowodu, krwotok do jamy brzusznej ❌ 💔
    09.2021 poronienie w 6 tyg ❌ 💔

    Inseminacja IUI :
    03/22 - 06/22 ❌❌❌❌

    28.12.22 - FET ❄️ 4bb EmbryoGlue + AH
    BETA
    6dpt beta 16.76, progesteron 22.50
    8dpt beta 42.93, progesteron 24.20
    10dpt beta 77.64
    12dpt beta 221.70
    14dpt beta 703.11 progesteron 20.52
    17dpt beta 2713.32🚀
    20dpt beta 4510.53
    23dpt mamy bijące serduszko <3
    06.03 badania prenatalne ok
    Nifty Pro - prawidłowe wyniki ❤️Dziewczynka ❤️
    20 340g
    22+3 470g
    30+4 1,46kg
    32+4 2,20kg
    35+4 2,70kg

    IVF maj 2025
    FET 4CB 28.07.2025
  • Mandi41 Przyjaciółka
    Postów: 76 84

    Wysłany: Dzisiaj, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    just_a_girl wrote:
    U mnie niestety sikacz 7dpt nie kłamał
    Beta 8dpt < 1

    Pierwsza procedura zakończona 😔

    Just_a_girl bardzo mi przykro 😔mam nadzieje, ze nastepna procedura bedzie ostateczna. 💙

    Mialam dzis fatalny dzien... Ja do tej procedury nastawilam sie w sposob zadaniowy. Patrzac na wasze stopki wiem, ze u mnie jest najmniejsza szansa powodzenia. Wiem o tym, ale mimo to gdzies tam weszlam w tryb zadaniowy, ze musze sprobowac. I z takim nastawieniem ruszylam dzis do kliniki.

    Wpierw jak szukalismy parkingu wjechal w nas uberowiec 🙈, wiec na wizyte musialam isc sama bo Moj musial ogarnac papiery z oprawca.

    Na wizycie, ja wiem ze szansa jest prawie zadna, ale kilka razy zostalo podkreslone, ze szansa jest prawie zerowa. Chcialabym, zeby potraktowano mnie jako jakies medyczne wyzwanie 😔, ale najgorsze jest to ze na usg wyszlo ze mam wodniaka i spory nie pekniety pecherzyk z poprzedniego cyklu. Co jest ciekawe w ostatnim cyklu 3 razy bylam na usg i nic nie bylo, wrecz mowili ze wszystko super jak na moj wiek. Wiec mnie to mega dobilo. Do tego juz w recepcji zaczelam dostawac recepty na leki przed wizyta, potem jak zobaczyla ze mam tego wodniaka zaczela analizowac mowic ze moze zmieni na cos innego po czym jednak zostawila to co wypisala przed... Wiec troche zglupialam. W kazdym razie stymulujemy i jesli cokolwiek sie uda pobrac i wyhodowac to transfer pewnie bedzie odroczony do momentu, az wodniak albo zniknie albo zostanie wyciety.

    Spytalam o hormon wzrostu, ale ponoc nie ma potwierdzonych badan, ktore by mowily ze pomaga...

    Wyszlam zdolowana.. poplakalam sie z 3 razy dzis i przepraszam, ale musialam sie wygadac. Sorry ze tak bez ladu i skladu , ale pisze w emocjach. Mega jestem zdolowana, a przeciez to sam poczatek.

    41👩‍💻 👨‍🚀37
    AMH 0,05 😢
  • domi_ Autorytet
    Postów: 1214 2526

    Wysłany: Dzisiaj, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aurrora wrote:
    Ja chyba w poniedziałek pójdę na betę ... Chodź to będzie 7dpt i nie równo mi potem wyjdzie porównanie , bo dla kliniki mam robić 10dpt . A kurcze zaczynam schizować. Ostatnim razem czułam brzuch , teraz nie czuje kompletnie nic😞 . W dodatku przez 3 dni po transferze źle się czułam , a wczoraj obudziłam się jak nowo narodzona, jak gdyby nigdy nic. Wiem że jest wczesnie i próbuje se to tłumaczyć no ale ...

    Jak to u Was wygląda ?
    Ile dziewczyn tyle historii 🤷‍♀️ serio!
    Jestem na tym forum naprawdę długo i można było czytać o:
    - skurczach
    - braku skurczów
    - samopoczuciu jak na okres
    - niektóre dziewczy nic nie czuły
    - plamieniach implantacyjnych
    - plamieniach od aplikacji proga dopochwowego
    - braku plamień
    - ciągnięciach
    - braku ciągnięć

    Uwierz mi, że te same objawy raz okazywały się zwiastunem implantacji i rosnącej becie, innym razem o braku implantacji i nadchodzącym okresie.
    Było by o wiele fajniej mogąc stwierdzić coś po tych objawach, ale niestety to loteria 🤷‍♀️

    Aurrora, Monixma, Lusiaa22, Malowybitna, Ola1, evcix84, Karolaaas lubią tę wiadomość

    👩 i 👦33 l. // starania od 2016
    Endometrioza 4 st, Adeno. 2020 i 2025 laparoskopie. Jajowody niedrożne ❌
    AMH: 0,45 >> 0,66
    Trombofilia: ❌ MTHFR, PAI-1, Leiden, R2
    Niedoczynność tarczycy
    Kariotypy ✔️ KIR BX: 2DS1, 2DS2, 2DS5✔️ 2DS3, 3DS1❌ On HLA-c: C1,C2
    CD138 ✔️ Cross match 26,7% >> 24,6%
    Interleukin 6 4,3 pg/ml ⬆️ ANA1 (+)

    I procedura (IMSI) - 2023, krótki protokół
    📅 11.2023 punkcja. 5 kom. >> ❄️❄️3AB, 5BC
    FET I 12.2023 3AB CS, 12 dpt <0,1❌
    FET II 07.2024 5BC CS, EG. 6 dpt <0,2❌

    II procedura (ICSI + FC) - 2024, długi protokół
    📅10.2024 - punkcja. 2 kom. >> ❄️3BB
    FET III 11.2024 CS, EG, AH 9 dpt <0,2❌

    III procedura (ICSI + FC) - 2025, długi protokół z hormonem wzrostu
    📅31.01 - punkcja. 2 kom. >> ❄️❄️3BA, 3BB

    FET IV 19.07.2025, 3BA CS, AH
    Encorton, Clexane, Acard, Accofil, Prograf, Relanium, Prolutex, Besins, Utrogestan, Estrofem
    6dpt 22,7, 9dpt 110, 12dpt 540, 20dpt ❓ 23 dpt - I USG❓
  • domi_ Autorytet
    Postów: 1214 2526

    Wysłany: Dzisiaj, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mandi41 wrote:
    Just_a_girl bardzo mi przykro 😔mam nadzieje, ze nastepna procedura bedzie ostateczna. 💙

    Mialam dzis fatalny dzien... Ja do tej procedury nastawilam sie w sposob zadaniowy. Patrzac na wasze stopki wiem, ze u mnie jest najmniejsza szansa powodzenia. Wiem o tym, ale mimo to gdzies tam weszlam w tryb zadaniowy, ze musze sprobowac. I z takim nastawieniem ruszylam dzis do kliniki.

    Wpierw jak szukalismy parkingu wjechal w nas uberowiec 🙈, wiec na wizyte musialam isc sama bo Moj musial ogarnac papiery z oprawca.

    Na wizycie, ja wiem ze szansa jest prawie zadna, ale kilka razy zostalo podkreslone, ze szansa jest prawie zerowa. Chcialabym, zeby potraktowano mnie jako jakies medyczne wyzwanie 😔, ale najgorsze jest to ze na usg wyszlo ze mam wodniaka i spory nie pekniety pecherzyk z poprzedniego cyklu. Co jest ciekawe w ostatnim cyklu 3 razy bylam na usg i nic nie bylo, wrecz mowili ze wszystko super jak na moj wiek. Wiec mnie to mega dobilo. Do tego juz w recepcji zaczelam dostawac recepty na leki przed wizyta, potem jak zobaczyla ze mam tego wodniaka zaczela analizowac mowic ze moze zmieni na cos innego po czym jednak zostawila to co wypisala przed... Wiec troche zglupialam. W kazdym razie stymulujemy i jesli cokolwiek sie uda pobrac i wyhodowac to transfer pewnie bedzie odroczony do momentu, az wodniak albo zniknie albo zostanie wyciety.

    Spytalam o hormon wzrostu, ale ponoc nie ma potwierdzonych badan, ktore by mowily ze pomaga...

    Wyszlam zdolowana.. poplakalam sie z 3 razy dzis i przepraszam, ale musialam sie wygadac. Sorry ze tak bez ladu i skladu , ale pisze w emocjach. Mega jestem zdolowana, a przeciez to sam poczatek.
    A dlaczego masz niby beznadziejna sytuacje? Ze względu na to amh? Nie daj sobie tego wmówić - różnie bywa podczas stymulacji :) nawet jeśli będziesz miała bardzo mało jajeczek to ważne żeby były dojrzałe i aby ładnie przeszły przez hodowle.
    Wiele elementów w ivf nie jest jednoznacznie udowodnionych. Część z nich to tzw. doniesienia medyczne/naukowe, które omawiane są na konferencjach. Lekarze potrafią się też dzielić doświadczeniami z innymi lekarzami :)
    Cała immunologia nie jest jednoznacznie udowodniona dlatego dziewczyny tutaj jeśli już idą do immunologów - to do takich, którzy mają konkretnie doświadczenia z niepłodnością.
    Jesli chodzi o hormon wzrostu. Miałam go dodanego do 3 procedury. Lekarka dała go zastrzegając, że doświadczenia u jej pacjentek były różne. U mnie akurat to był hit. 2 komórki >> dwie dojrzałe >> dwie blastocysty z piątek doby. Dodam, że moje komórki są gorszej jakości bo mam endometrioze IV stopnia a mąż dodatkowo ma obniżone parametry nasienia 🤷‍♀️
    Ja zauważyłam, że lekarze nie chcą za bardzo kombinować przy pierwszej procedurze. Z każdą kolejną są chętniejsi.

    Jeśli chodzi o usunięcie wodniaka to lekarka powiedziała Ci dobra kolejność. Najpierw pozyskaj zarodki, dopiero potem laparoskopia. Inaczej ryzykujesz, że rezerwa jajnikowa jeszcze się obniży i możesz zostać bez zarodków.

    Nie poddawaj się! Mimo, że może będziesz musiła trochę mocniej powalczyć to nie poddawaj się! Szkoda tylko, że lekarka z marszu podcięła Ci skrzydła. Nie chodzi mi to, że miała od razu lukrować sytuację, ale fajnie jakby poszukała rozwiązań!

    👩 i 👦33 l. // starania od 2016
    Endometrioza 4 st, Adeno. 2020 i 2025 laparoskopie. Jajowody niedrożne ❌
    AMH: 0,45 >> 0,66
    Trombofilia: ❌ MTHFR, PAI-1, Leiden, R2
    Niedoczynność tarczycy
    Kariotypy ✔️ KIR BX: 2DS1, 2DS2, 2DS5✔️ 2DS3, 3DS1❌ On HLA-c: C1,C2
    CD138 ✔️ Cross match 26,7% >> 24,6%
    Interleukin 6 4,3 pg/ml ⬆️ ANA1 (+)

    I procedura (IMSI) - 2023, krótki protokół
    📅 11.2023 punkcja. 5 kom. >> ❄️❄️3AB, 5BC
    FET I 12.2023 3AB CS, 12 dpt <0,1❌
    FET II 07.2024 5BC CS, EG. 6 dpt <0,2❌

    II procedura (ICSI + FC) - 2024, długi protokół
    📅10.2024 - punkcja. 2 kom. >> ❄️3BB
    FET III 11.2024 CS, EG, AH 9 dpt <0,2❌

    III procedura (ICSI + FC) - 2025, długi protokół z hormonem wzrostu
    📅31.01 - punkcja. 2 kom. >> ❄️❄️3BA, 3BB

    FET IV 19.07.2025, 3BA CS, AH
    Encorton, Clexane, Acard, Accofil, Prograf, Relanium, Prolutex, Besins, Utrogestan, Estrofem
    6dpt 22,7, 9dpt 110, 12dpt 540, 20dpt ❓ 23 dpt - I USG❓
  • Rosołek123 Koleżanka
    Postów: 57 57

    Wysłany: Dzisiaj, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta111 wrote:
    Dziewczyny mam pytanie, czy czas stymulacji lub po punkcji wymagał od Was wolnego w pracy? Jak się wtedy czułyście? Lekarz z kliniki bez problemu wystawił L4? Czy podczas stymulacji trzeba czegoś unikac? Jakiegoś konkretnego jedzenia czy segzu?

    Ja podczas stymulacji czułam sie bardzo dobrze. Może ostatnie dwa dni czułam sie trochę pełniejsza ale chodziłam normalnie do pracy (mam pracę przy komputerze)
    Natomiast po punkcji wymagałam wolnego. Trzeci dzien a mnie dalej boli. Oczywiście to bardzo indywidualne ale profilaktycznie lepiej sobie weź🙂

    Ola1 lubi tę wiadomość

    Ona 31 lat choroby autoimmunologiczne
    On- 32 lata zdrów jak ryba

    2021- początek starań
    2023-2024 - poradnia niepłodności- badania ok, jajowody drożne, AMH 4,19, naturalne próby z lametta i ovitrelle - brak efektu.
    2025 styczeń- wizyta kwalifikacyjna do invitro
    Torbiel jajnika- walka 4 miesiące.
    07.2025 - stymulacja (gonal f, menopur, orgalutran)
    31.07.2025 - punkcja
    14 komórek, 11 poprawnie zaplodnionych po pierwszej dobie.
  • MonikaSho Przyjaciółka
    Postów: 77 142

    Wysłany: Dzisiaj, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aurrora wrote:
    Ja chyba w poniedziałek pójdę na betę ... Chodź to będzie 7dpt i nie równo mi potem wyjdzie porównanie , bo dla kliniki mam robić 10dpt . A kurcze zaczynam schizować. Ostatnim razem czułam brzuch , teraz nie czuje kompletnie nic😞 . W dodatku przez 3 dni po transferze źle się czułam , a wczoraj obudziłam się jak nowo narodzona, jak gdyby nigdy nic. Wiem że jest wczesnie i próbuje se to tłumaczyć no ale ...

    Jak to u Was wygląda ?
    U mnie było dziwnie... 16.07 miałam transfer blastocysty, 5dpt test czuły punkt wyszedł mi negatywny w 7dpt wyszedł test pozytywny , w 9dpt betę miałam 32.8 a w 12dpt już 168, jednak najdziwniejszy był fakt że codziennie od 5-9dpt czułam mdłości myślałam że coś zaskoczyło ale jak zrobiłam test 5dpt wyszedł negatywny to straciłam nadzieję teraz czekam na USG 7 sierpnia lekarz mówił że już będziemy słyszeć serduszko 💓

    Ola1 lubi tę wiadomość

    Starania o maluszka od 2016 roku.
    Insulinooporność- metformax 3x500
    Kwiecień 2020 pierwsza wizyta informacyjna w OA
    Mutacje MTHFR 677 i 1298 hetero, PAI1
    Metformax odstawiony.
    In vitro picsi:
    7 pobranych komórek, 5 zapłodnionych, 4 zostały do 5 doby I rozwinęły się do blastocysty. Pierwszy transfer z embryo glue luty 2021- beta 0,1
    Drugi transfer z embryo glue podane 2 zarodki marzec 2021- beta 0,2
    Został ostatni zarodek. Postanowiliśmy, że podejmiemy się adopcji, brak sił do walki.
    Lipiec 2023 szczęśliwa mama adopciaka.
    8.12.2023 transfer ostatniego mrozaczka
    7dpt test sikany negatywny
    18.12 beta z krwi 5.8
    20.12 beta z krwi 6.3 biochemiczna
    16.07 transfer VET+AC+EG
    Acard 75mgx 2 , miovelia pro do 8dpt potem prenatal uno, duphaston 3x1, luteina dopochwowo 2x1, bensis 2x1
    23.07.25 test z moczu pozytywny 🍀 7dpt
    25.07 beta 32,8mIU/ml 🤞9dpt
    28.07 beta 168 mIU/ml 🤞🥹🍀 12dpt
  • jabk0va Ekspertka
    Postów: 212 508

    Wysłany: Dzisiaj, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mandi41 wrote:
    Just_a_girl bardzo mi przykro 😔mam nadzieje, ze nastepna procedura bedzie ostateczna. 💙

    Mialam dzis fatalny dzien... Ja do tej procedury nastawilam sie w sposob zadaniowy. Patrzac na wasze stopki wiem, ze u mnie jest najmniejsza szansa powodzenia. Wiem o tym, ale mimo to gdzies tam weszlam w tryb zadaniowy, ze musze sprobowac. I z takim nastawieniem ruszylam dzis do kliniki.

    Wpierw jak szukalismy parkingu wjechal w nas uberowiec 🙈, wiec na wizyte musialam isc sama bo Moj musial ogarnac papiery z oprawca.

    Na wizycie, ja wiem ze szansa jest prawie zadna, ale kilka razy zostalo podkreslone, ze szansa jest prawie zerowa. Chcialabym, zeby potraktowano mnie jako jakies medyczne wyzwanie 😔, ale najgorsze jest to ze na usg wyszlo ze mam wodniaka i spory nie pekniety pecherzyk z poprzedniego cyklu. Co jest ciekawe w ostatnim cyklu 3 razy bylam na usg i nic nie bylo, wrecz mowili ze wszystko super jak na moj wiek. Wiec mnie to mega dobilo. Do tego juz w recepcji zaczelam dostawac recepty na leki przed wizyta, potem jak zobaczyla ze mam tego wodniaka zaczela analizowac mowic ze moze zmieni na cos innego po czym jednak zostawila to co wypisala przed... Wiec troche zglupialam. W kazdym razie stymulujemy i jesli cokolwiek sie uda pobrac i wyhodowac to transfer pewnie bedzie odroczony do momentu, az wodniak albo zniknie albo zostanie wyciety.

    Spytalam o hormon wzrostu, ale ponoc nie ma potwierdzonych badan, ktore by mowily ze pomaga...

    Wyszlam zdolowana.. poplakalam sie z 3 razy dzis i przepraszam, ale musialam sie wygadac. Sorry ze tak bez ladu i skladu , ale pisze w emocjach. Mega jestem zdolowana, a przeciez to sam poczatek.

    Dziwie się podejściu lekarza. Rozumiem, że niskie amh jest czynnikiem wpływającym na rezultat procedury, ale po co tak gadać od razu....

    Ja też mam niziutkie amh, ale nigdy nikt mi nie powiedział że szanse są zerowe 🤯

    Mówili tylko, że liczy się czas, ale trzeba próbować. I że dopóki jajniki jeszcze pracują to jest szansa

    domi_ lubi tę wiadomość

    Starania od 11.2023 ❤️

    💔Na początku liczne torbiele jajników 🥴
    🌞Przywrócenie naturalnej owulacji 🌞
    💔Styczeń 2025 - niski wynik AMH 😭 0,25
    Kwiecień 2025 - spadek - 0,13 😭
    💔Niedrożny lewy jajowód 😭

    💃32
    ✅FSH
    ✅hormony
    ✅ witaminy
    ✅HSG
    ✅owulacja
    ✅immunologia
    ❌AMH 0,13 😭
    ❌Lewy jajnik niedrożny

    🕺34
    ✅40mln!
    ✅Morfologia
    ✅idealne parametry

    24.03.2025 - kwalifikacja do invitro ☘️

    W kwietniu pierwsza stymulacja ☘️
    🗓️29.04 zaczynamy stymulację ❤️
    💉Menopur
    💉Orgalutran
    🗓️9.05 podgląd - 4 🥚
    🗓️14.05 punkcja - pobrano 4, przeżyło 0 ❌❌❌😭

    ⏳28.05 start drugiej procedury ☘️🤞
    16.06 💉 GnRH
    30.06 start stymulacji
    💉 Gonal F 450 - jeden 🥚
    💉 Menopur 450
    18, 21, 23.07 podgląd 🥚
    25.07 punkcja
    30.07 jeden zarodek który przestał się rozwijać w 4 dobie 💔💔💔

    1.08 start trzeciej procedury ☘️☘️☘️
    🤞decyzja o AK🤞⏳
  • jabk0va Ekspertka
    Postów: 212 508

    Wysłany: Dzisiaj, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domi_ wrote:
    A dlaczego masz niby beznadziejna sytuacje? Ze względu na to amh? Nie daj sobie tego wmówić - różnie bywa podczas stymulacji :) nawet jeśli będziesz miała bardzo mało jajeczek to ważne żeby były dojrzałe i aby ładnie przeszły przez hodowle.
    Wiele elementów w ivf nie jest jednoznacznie udowodnionych. Część z nich to tzw. doniesienia medyczne/naukowe, które omawiane są na konferencjach. Lekarze potrafią się też dzielić doświadczeniami z innymi lekarzami :)
    Cała immunologia nie jest jednoznacznie udowodniona dlatego dziewczyny tutaj jeśli już idą do immunologów - to do takich, którzy mają konkretnie doświadczenia z niepłodnością.
    Jesli chodzi o hormon wzrostu. Miałam go dodanego do 3 procedury. Lekarka dała go zastrzegając, że doświadczenia u jej pacjentek były różne. U mnie akurat to był hit. 2 komórki >> dwie dojrzałe >> dwie blastocysty z piątek doby. Dodam, że moje komórki są gorszej jakości bo mam endometrioze IV stopnia a mąż dodatkowo ma obniżone parametry nasienia 🤷‍♀️
    Ja zauważyłam, że lekarze nie chcą za bardzo kombinować przy pierwszej procedurze. Z każdą kolejną są chętniejsi.

    Jeśli chodzi o usunięcie wodniaka to lekarka powiedziała Ci dobra kolejność. Najpierw pozyskaj zarodki, dopiero potem laparoskopia. Inaczej ryzykujesz, że rezerwa jajnikowa jeszcze się obniży i możesz zostać bez zarodków.

    Nie poddawaj się! Mimo, że może będziesz musiła trochę mocniej powalczyć to nie poddawaj się! Szkoda tylko, że lekarka z marszu podcięła Ci skrzydła. Nie chodzi mi to, że miała od razu lukrować sytuację, ale fajnie jakby poszukała rozwiązań!

    Takie podejście do pierwszych procedur strasznie mnie irytuje. Lekarze lecą schematem, a może się uda, a może nie... Często słyszałam, że ta pierwszą procedura jest taka testowa.

    Ale ja miałam tylko dwie, więc każda była na wagę złota! Nie powinni mieć takiego podejścia :/

    domi_ lubi tę wiadomość

    Starania od 11.2023 ❤️

    💔Na początku liczne torbiele jajników 🥴
    🌞Przywrócenie naturalnej owulacji 🌞
    💔Styczeń 2025 - niski wynik AMH 😭 0,25
    Kwiecień 2025 - spadek - 0,13 😭
    💔Niedrożny lewy jajowód 😭

    💃32
    ✅FSH
    ✅hormony
    ✅ witaminy
    ✅HSG
    ✅owulacja
    ✅immunologia
    ❌AMH 0,13 😭
    ❌Lewy jajnik niedrożny

    🕺34
    ✅40mln!
    ✅Morfologia
    ✅idealne parametry

    24.03.2025 - kwalifikacja do invitro ☘️

    W kwietniu pierwsza stymulacja ☘️
    🗓️29.04 zaczynamy stymulację ❤️
    💉Menopur
    💉Orgalutran
    🗓️9.05 podgląd - 4 🥚
    🗓️14.05 punkcja - pobrano 4, przeżyło 0 ❌❌❌😭

    ⏳28.05 start drugiej procedury ☘️🤞
    16.06 💉 GnRH
    30.06 start stymulacji
    💉 Gonal F 450 - jeden 🥚
    💉 Menopur 450
    18, 21, 23.07 podgląd 🥚
    25.07 punkcja
    30.07 jeden zarodek który przestał się rozwijać w 4 dobie 💔💔💔

    1.08 start trzeciej procedury ☘️☘️☘️
    🤞decyzja o AK🤞⏳
  • Malowybitna Autorytet
    Postów: 261 340

    Wysłany: Dzisiaj, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta111 wrote:
    Dziewczyny mam pytanie, czy czas stymulacji lub po punkcji wymagał od Was wolnego w pracy? Jak się wtedy czułyście? Lekarz z kliniki bez problemu wystawił L4? Czy podczas stymulacji trzeba czegoś unikac? Jakiegoś konkretnego jedzenia czy segzu?

    Ja wzięłam wolne tylko na dzień punkcji i potem mega żałowałam bo dwa dni czułam brzuch przy każdym ruchu. Nie popełniaj tego błędu 😅

    starania od 2022
    🙍‍♀️'92
    AMH - 7,48
    PCOS w obrazie usg - brak objawów, cykle regularne, potwierdzone owulacje
    ❌MTHTR A1298 homo
    ❌PAI hetero
    ✅homocysteina - 7
    ✅ASA
    ✅KIR 4/5 brak 2DS5
    ✅HLA-C oboje C1
    ✅ANA3
    ✅ANA1 miano 1:80 typ jąderkowy i plamisty
    ✅APS
    ✅kariotyp
    🙍‍♂️'90
    Koncentracja 2,1 mln/ml
    Morfologia 4%
    ❌FSH - 15,64
    ✅kariotyp, CFTR, usg jąder

    2022 - histeroskopia
    2024 - polipektomia
    2025 - histeroskopia + biopsja

    I IVF (menopur 150, orgalutran)
    11.2024 - punkcja: 19 pobranych, 12 dojrzałych, 8 zapłodnionych, ❄️❄️❄️❄️
    12.12.24 FET I EG (estrofem, cyclogest, duphaston, claxane)
    5 dpt ⏸️, 6 dpt beta 55, 8 dpt beta 162, 11 dpt beta 537, 15 dpt beta 3378, 21 dpt USG GS 1,65 cm CRL 0,2 cm i ❤️, 7w6d CRL 1,47 cm i ❤️, 9w6d poronienie zatrzymane (8+2) 💔.
    ⌛️8.25 FET II (CN)
  • DEWG Autorytet
    Postów: 755 557

    Wysłany: Dzisiaj, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Marta111 myślę, że dużo zależy od Twojej wrażliwości na ból oraz od przebiegu stymulacji. Ja miałam mało jajeczek i przez obie stymulacje nic nie czułam. Wzięłam urlop jedynie na dzień punkcji. Po pierwszej punkcji trochę czułam jajniki, ale mam pracę siedząca i ogólnie było do wytrzymania. A po drugiej punkcji nic mnie nie bolało.

    💃35 👨‍🏫38 lat 🛏️ 5 rok starań

    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność, endometrioza, adenomioza
    I IVF 04.2025 - 1 zarodek, 0 ❄️
    II IVF 06.2025 - 2 zarodki, 0 ❄️
  • Ola1 Koleżanka
    Postów: 55 79

    Wysłany: Dzisiaj, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aurrora wrote:
    Ja chyba w poniedziałek pójdę na betę ... Chodź to będzie 7dpt i nie równo mi potem wyjdzie porównanie , bo dla kliniki mam robić 10dpt . A kurcze zaczynam schizować. Ostatnim razem czułam brzuch , teraz nie czuje kompletnie nic😞 . W dodatku przez 3 dni po transferze źle się czułam , a wczoraj obudziłam się jak nowo narodzona, jak gdyby nigdy nic. Wiem że jest wczesnie i próbuje se to tłumaczyć no ale ...

    Jak to u Was wygląda ?
    Z doświadczenia moich koleżanek, które miały dwójkę dzieci:
    Pierwsza ciąża, bóle mdłości skurcze
    Druga ciąża kompletnie nic
    Wiem, że to andegdotka, ale tak jak Domi pisała każda z nas jest inna i każda ciąża jest inna
    Wszystko będzie dobrze ☺️

    👸99
    🤴96
    Starania od 02.2023
    W klinice od 01.2025
    Kwalifikacja do programu 04.2025
    Punkcja 06.2025 ❄️❄️❄️
    Transfer 10.07.2025 blastocysty
    11dpt beta 866
    13 dpt beta 2065
    15 dpt beta 5462
    19 dpt beta 18 769
    21 dpt pęcherzyk z widocznym zarodkiem
  • Mandi41 Przyjaciółka
    Postów: 76 84

    Wysłany: Dzisiaj, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domi_ wrote:
    A dlaczego masz niby beznadziejna sytuacje? Ze względu na to amh? Nie daj sobie tego wmówić - różnie bywa podczas stymulacji :) nawet jeśli będziesz miała bardzo mało jajeczek to ważne żeby były dojrzałe i aby ładnie przeszły przez hodowle.
    Wiele elementów w ivf nie jest jednoznacznie udowodnionych. Część z nich to tzw. doniesienia medyczne/naukowe, które omawiane są na konferencjach. Lekarze potrafią się też dzielić doświadczeniami z innymi lekarzami :)
    Cała immunologia nie jest jednoznacznie udowodniona dlatego dziewczyny tutaj jeśli już idą do immunologów - to do takich, którzy mają konkretnie doświadczenia z niepłodnością.
    Jesli chodzi o hormon wzrostu. Miałam go dodanego do 3 procedury. Lekarka dała go zastrzegając, że doświadczenia u jej pacjentek były różne. U mnie akurat to był hit. 2 komórki >> dwie dojrzałe >> dwie blastocysty z piątek doby. Dodam, że moje komórki są gorszej jakości bo mam endometrioze IV stopnia a mąż dodatkowo ma obniżone parametry nasienia 🤷‍♀️
    Ja zauważyłam, że lekarze nie chcą za bardzo kombinować przy pierwszej procedurze. Z każdą kolejną są chętniejsi.

    Jeśli chodzi o usunięcie wodniaka to lekarka powiedziała Ci dobra kolejność. Najpierw pozyskaj zarodki, dopiero potem laparoskopia. Inaczej ryzykujesz, że rezerwa jajnikowa jeszcze się obniży i możesz zostać bez zarodków.

    Nie poddawaj się! Mimo, że może będziesz musiła trochę mocniej powalczyć to nie poddawaj się! Szkoda tylko, że lekarka z marszu podcięła Ci skrzydła. Nie chodzi mi to, że miała od razu lukrować sytuację, ale fajnie jakby poszukała rozwiązań!

    jabk0va wrote:
    Dziwie się podejściu lekarza. Rozumiem, że niskie amh jest czynnikiem wpływającym na rezultat procedury, ale po co tak gadać od razu....

    Ja też mam niziutkie amh, ale nigdy nikt mi nie powiedział że szanse są zerowe 🤯

    Mówili tylko, że liczy się czas, ale trzeba próbować. I że dopóki jajniki jeszcze pracują to jest szansa


    domi_ & Jabk0va 💙💙💙 potrzebowałam tego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 22:53

    domi_ lubi tę wiadomość

    41👩‍💻 👨‍🚀37
    AMH 0,05 😢
  • Phiczek Autorytet
    Postów: 1115 512

    Wysłany: Dzisiaj, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta111 wrote:
    Dziewczyny mam pytanie, czy czas stymulacji lub po punkcji wymagał od Was wolnego w pracy? Jak się wtedy czułyście? Lekarz z kliniki bez problemu wystawił L4? Czy podczas stymulacji trzeba czegoś unikac? Jakiegoś konkretnego jedzenia czy segzu?
    Ja miałam wolne tylko na dzień punkcji chociaż pracuje fizycznie. Bolał mnie przez kilka dni brzuch ale ogólnie czułam się dobrze. Z tego co wiem wystawiają L4 bez problemu. Tylko jak to mówię co lekarz to inaczej.

    * IO
    * Niedoczynność tarczycy / Hasimoto
    * Histeroskopia 05.2021
    * Laparoskopia 02.2022
    * Kariotyp ✅

    * 27.05.2025 💉
    * 02, 06, 10, 13.06.2025 👀
    * 16.06.2025 punkcja (22dc)
    * 22.06.2025 0 ❄️
‹‹ 29 30 31 32 33
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ