X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IVF STYCZEŃ 2021 🍀💖
Odpowiedz

IVF STYCZEŃ 2021 🍀💖

Oceń ten wątek:
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 8639 7348

    Wysłany: 13 stycznia 2021, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona@ wrote:
    Niestety ale zajście w ciążę to dopiero początek emocji i niecierpliwości. Dziwne uczucie bo niby wiesz że w ciąży jesteś a wcale się tego nie czuje więc na wizytę idzie się jak na skazanie, kładziesz się na fotelu i czekasz na "wyrok". Dziś nad ranem doznałam takiego okropnego krótkotrwałego bólu brzucha że przez chwilę nie mogłam się ruszyć. Na szczęście wizyta już jutro 🙏
    Jeszcze nikomu o ciąży nie powiedziałam, wie tylko mąż, mama i siostra. Myślałam że powiem teraz swojemu przełożonemu w pracy po wizycie, ale ciągle mam ochotę to przekładać, teraz myślę że po prenatalnych powiem, ale to jeszcze ok 3 tygodnie. Chyba to "ukrywanie" mnie tak trochę stresuje a jeszcze bardziej to że trzeba powiedzieć najbliższym a mi się nie chce mówić bo jakoś tak dziko się czuję, najchętniej bym gdzieś wyjechała i wróciła po porodzie z dzieckiem 😂😂 Chyba boje się pytań, boje się że ktoś zapyta wprost, bo po 10 latach to dziwne że dopiero teraz, że każdy się domyśli że musiało być in vitro. Z jednej strony wiem.ze nie chce nikomu mówić o in vitro a z drugiej kłamać też nie chcę i modlę się żeby nikomu nie przyszło do głowy zapytać. Boje się sytuacji gdy np ktoś z rodziny lub ktoś znajomy mający problem z zajściem w ciążę przyjdzie do mnie o poradę, jak to zrobiliśmy że się udało. Oczywiscie z tyłu głowy mam różne scenariusze które jutro zostaną zweryfikowane.
    Dziewczynki musiałam się wygadać bo tylko ktoś kto przez to przechodzi będzie rozumiał ❤️
    Najbliższym powiedziałam po pierwszym usg ♥️ a reszcie po usg 1 trymestru. W tej ciąży powiedziałam od razu większości z rodziny w święta, jak dostałam krwotoku to pierwsza myśl: po co tak wcześnie im mówiłam 😥 ale na szczęście skończyło się na strachu... Ja nie lubię ukrywać takich rzeczy.
    A w pracy też od razu mówiłam. A chodzisz do pracy czy jesteś na l4?

    Zielona@ lubi tę wiadomość

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 13 stycznia 2021, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandiklove wrote:
    Witam Was kochane 👋🏻
    Podczytuje od czasu do czasu, ale czas się odezwać. Jutro podchodzę do transferu. Staram się nie denerwować, ale wiecie same jak to jest.
    Mamy zbadane genetycznie zarodeczki 5 dniowe.
    Powiedzcie mi po jakim czasie robi się testy ciążowe?
    Miłego dnia i samych dobrych wiadomości dzisiaj !
    Ile macie zarodków przebadanych? Czy wszystkie są zdrowe?

    sandiklove lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • AnkaStaranka Autorytet
    Postów: 281 407

    Wysłany: 13 stycznia 2021, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandiklove wrote:
    Witam Was kochane 👋🏻
    Podczytuje od czasu do czasu, ale czas się odezwać. Jutro podchodzę do transferu. Staram się nie denerwować, ale wiecie same jak to jest.
    Mamy zbadane genetycznie zarodeczki 5 dniowe.
    Powiedzcie mi po jakim czasie robi się testy ciążowe?
    Miłego dnia i samych dobrych wiadomości dzisiaj !
    Trzymam za Ciebie kciuki Kochana, mocno kibicuję, żeby transfer się powiódł✊ będziemy wyczekiwać na dalsze informacje 🙂 ja jestem w trakcie stymulacji, w piątek podgląd - usg, zobaczymy czy coś rośnie ...

    sandiklove lubi tę wiadomość

  • Zielona@ Autorytet
    Postów: 2188 4028

    Wysłany: 13 stycznia 2021, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aganieszkam wrote:
    Najbliższym powiedziałam po pierwszym usg ♥️ a reszcie po usg 1 trymestru. W tej ciąży powiedziałam od razu większości z rodziny w święta, jak dostałam krwotoku to pierwsza myśl: po co tak wcześnie im mówiłam 😥 ale na szczęście skończyło się na strachu... Ja nie lubię ukrywać takich rzeczy.
    A w pracy też od razu mówiłam. A chodzisz do pracy czy jesteś na l4?
    Jestem na L4 od początku czyli od transferu. Wiem że większość osób z mojej pracy się domyśla, nawet próbowali podpytać kiedy wracam ale raczej tak dyskretnie. Przełożeni nie wnikają, nie naciskają, dzwonię lub pisze smsa o długości zwolnienia i zawsze spotykam się z wyrozumiałością i nikt nic nie podpytuje. Wiadomo że dopóki.oficjanie nie powiem mogą się domyślać ale też na 100% nikt nie wiem bo przecież różne problemy zdrowotne można mieć. Ale fakt że jak już powiem i wszystko dalej będzie się dobrze toczyć to trochę że mnie zleci tego ciężaru 😅

    Sto_krotka lubi tę wiadomość

    Starania od 2010 r. - 4 IUI

    Start in vitro 05.2020 Macierzyństwo Kraków (5x❄️blastocysty)
    ➡️21.09.20 transfer ❄️💚5.1.1. (cykl sztuczny) CB
    ➡️28.11.20 transfer ❄️💚 5.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 😍
    31dpt - bije ❤️ maluszek ma 7 mm
    8 t.c. - poronienie zatrzymane 💔
    ➡️06.05.21 transfer ❄️💚 4.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)...🙏
    ➡️28.06.21 transfer ❄️💚 4.2.1 (cykl sztuczny + Embrioglue)... biochem
    ➡️08.03.22 transfer ❄️💚 5.1.2 (cykl sztuczny + Embrioglue) ....last chance...Please, stay with us 🥰
  • AnkaStaranka Autorytet
    Postów: 281 407

    Wysłany: 13 stycznia 2021, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja w Krainie Czarów wrote:
    O 16...
    Dr W robil ostatni transfer. Po ujemnej becie dzwonil do mnie i byłam w szoku... to dobrze, że sie stara. Czuje w kosciach, że u Ciebie bedzie dobrze ;)
    Alicja, trzymam kciuki za Twoją histero...Ja miałam kilka miesięcy temu, poszła szybko i bezproblemowo, nawet nie zauważyłam kiedy a było już po (usunięto mi polipa endometrialnego). U Ciebie też pójdzie sprawnie, bądź spokojna ! 🙂✊

  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 8639 7348

    Wysłany: 13 stycznia 2021, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona@ wrote:
    Jestem na L4 od początku czyli od transferu. Wiem że większość osób z mojej pracy się domyśla, nawet próbowali podpytać kiedy wracam ale raczej tak dyskretnie. Przełożeni nie wnikają, nie naciskają, dzwonię lub pisze smsa o długości zwolnienia i zawsze spotykam się z wyrozumiałością i nikt nic nie podpytuje. Wiadomo że dopóki.oficjanie nie powiem mogą się domyślać ale też na 100% nikt nie wiem bo przecież różne problemy zdrowotne można mieć. Ale fakt że jak już powiem i wszystko dalej będzie się dobrze toczyć to trochę że mnie zleci tego ciężaru 😅
    A nie masz l4 ciążowego? Wtedy mogą się domyślić ;)

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • Zielona@ Autorytet
    Postów: 2188 4028

    Wysłany: 13 stycznia 2021, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aganieszkam wrote:
    A nie masz l4 ciążowego? Wtedy mogą się domyślić ;)
    Mam ciążowe od wizyty pęcherzykowej ale zwolnienie widzą kadry a nie moi przełożeni 😉

    Starania od 2010 r. - 4 IUI

    Start in vitro 05.2020 Macierzyństwo Kraków (5x❄️blastocysty)
    ➡️21.09.20 transfer ❄️💚5.1.1. (cykl sztuczny) CB
    ➡️28.11.20 transfer ❄️💚 5.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 😍
    31dpt - bije ❤️ maluszek ma 7 mm
    8 t.c. - poronienie zatrzymane 💔
    ➡️06.05.21 transfer ❄️💚 4.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)...🙏
    ➡️28.06.21 transfer ❄️💚 4.2.1 (cykl sztuczny + Embrioglue)... biochem
    ➡️08.03.22 transfer ❄️💚 5.1.2 (cykl sztuczny + Embrioglue) ....last chance...Please, stay with us 🥰
  • Asienka33 Autorytet
    Postów: 1480 2990

    Wysłany: 13 stycznia 2021, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aganieszkam wrote:
    Powodzenia dziewczyny 🍀 dziś mam urodziny, więc wysyłam Wam tę moc 💪 i wiruski ciążowe 🦗🕷️🐝🐜🐞 😅
    Wszystkiego najcudowniejszego, spokojnej ciąży i zdrowego maluszka ❤️🥳
    Ulaa wrote:
    To tak jak u mnie 🙈
    Pierwszy transfer, jeden jedyny zarodek i udało się ✊
    To powiem wam, że jednak te jedne jedyne zarodeczki dają radę 💪❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2021, 11:48

    sandiklove, Ulaa, aganieszkam lubią tę wiadomość

    👱‍♀️ 34 l 🧔 29 l

    ♦️10.08.2020 rozpoczęcie stymulacji w długim protokole: 10 oocytów, 5 dojrzałych, 4 zapłodnione, brak mrozaczków
    🔹 29.08.2020 świeży transfer blastki 2BB cb 😢

    ♦️17.11.2020 rozpoczęcie stymulacji w krótkim protokole: 8 oocytów, 2 dojrzałe, 1 zapłodniony, brak mrozaczków
    🔹01.12.2020 świeży transfer 3 dniowego zarodka 8B

    ♦️13dpt 333,5 IU/L❤️17dpt 2776 IU/L❤️20dpt 7861 IU/L❤️21dpt pęcherzyk ciążowy z żółtkowym ❤️USG 29dpt 6mm dziecia i serduszko ❤️ prenatalne- zdrowa, najprawdopodobniej dziewczynka ❤️ połówkowe- zdrowa dziewczynka ❤️
    zrz6zbmhc15lmc5j.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2021, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sto_krotka wrote:
    Piękny wynik ta piąteczka🤩 ❤ trzymam ✊✊✊
    Ja różnie za każdym razem, teraz z beta czekałam do 7 dpt, ale testów nakupiłam, by dać upust emocjom i sikałam od 4 czy 5dpt? 🤔
    Dziekuje kochana !
    Za Ciebie również mocne kciuki , by dzidziuś rósł zdrowy a mamusia była spokojna i szczęśliwa 😍

    Sto_krotka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2021, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Ile macie zarodków przebadanych? Czy wszystkie są zdrowe?
    Cześć Miracle :))
    Mamy w sumie 5 zarodków.
    Zbadaliśmy 4 i mamy dokładnie 3 przebadane zdrowe genetycznie.

    Aaaaa czy to prawda, że warto jeść ananas po transferze na implantację ?

    I am waiting for a miracle, Koniczynka28 lubią tę wiadomość

  • monkey Autorytet
    Postów: 1230 4986

    Wysłany: 13 stycznia 2021, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona@ wrote:
    Niestety ale zajście w ciążę to dopiero początek emocji i niecierpliwości. Dziwne uczucie bo niby wiesz że w ciąży jesteś a wcale się tego nie czuje więc na wizytę idzie się jak na skazanie, kładziesz się na fotelu i czekasz na "wyrok". Dziś nad ranem doznałam takiego okropnego krótkotrwałego bólu brzucha że przez chwilę nie mogłam się ruszyć. Na szczęście wizyta już jutro 🙏
    Jeszcze nikomu o ciąży nie powiedziałam, wie tylko mąż, mama i siostra. Myślałam że powiem teraz swojemu przełożonemu w pracy po wizycie, ale ciągle mam ochotę to przekładać, teraz myślę że po prenatalnych powiem, ale to jeszcze ok 3 tygodnie. Chyba to "ukrywanie" mnie tak trochę stresuje a jeszcze bardziej to że trzeba powiedzieć najbliższym a mi się nie chce mówić bo jakoś tak dziko się czuję, najchętniej bym gdzieś wyjechała i wróciła po porodzie z dzieckiem 😂😂 Chyba boje się pytań, boje się że ktoś zapyta wprost, bo po 10 latach to dziwne że dopiero teraz, że każdy się domyśli że musiało być in vitro. Z jednej strony wiem.ze nie chce nikomu mówić o in vitro a z drugiej kłamać też nie chcę i modlę się żeby nikomu nie przyszło do głowy zapytać. Boje się sytuacji gdy np ktoś z rodziny lub ktoś znajomy mający problem z zajściem w ciążę przyjdzie do mnie o poradę, jak to zrobiliśmy że się udało. Oczywiscie z tyłu głowy mam różne scenariusze które jutro zostaną zweryfikowane.
    Dziewczynki musiałam się wygadać bo tylko ktoś kto przez to przechodzi będzie rozumiał ❤️
    Te wiadomosci o niepokoju i tym co sie przechodzi we wczesnej (ale i pozniejszej) ciazy, sa bardzo istotne, dla nas ktore marzą o dojściu do tego etapu. Wydaje nam się ze to powinnien byc szczesliwy czas. A tymczasem z kazdym krokiem, wieksza stawka, wiekszy potencjalnie bol...
    Jak dobrze, ze na tym forum mamy dziewczyny na kazdym z tych etapow, wlaczajac w to juz mamy z malymi dziecmi. I jak dobrze, ze mozemy korzystac z informacji i przezywac razem te sytuacje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2021, 11:39

    Sto_krotka, Miracle, I am waiting for a miracle, Zielona@, kamisia, kasialdo, Kla_Mum, Kalamea lubią tę wiadomość

    age.png[/url]

    💁🏼‍♀️: '79, niskie AMH i jakosc komorek. NK: 25%, IO, utajone Hashimoto, PAI-1 hetero, MTHFR C677T homo, A1298C hetero. KIR: haplotyp Bx, brak 2DS2 i 2DS3.
    💁🏻‍♂️:'75, Translokacja Robertsonowska (13;22), nasienie 👍

    Starania od 2014
    ✏️ 19(!) punkcji 2018-19 - zbieranie zarodków do PGT-A 🧬
    ✏️ Z 15 blastocyst 5 poprawnych genetycznie
    ✏️ Dwie histeroskopie: '17: usunięcie przegrody, polipu, '20: badanie receptywności
    ✏️ 26.10.20: FET(S)❄️ 5.1.2 😢 Beta 7dpt :1.9 💔
    ✏️ 23.02.21: FET(N) 5.2.2 XY
    Do 2go transferu dodane: steryd (Dexamethasone), Claxane, GlucophageXR750, Euthyrox, Intralipid, Atosiban, antybiotyk, akupunktura.
    Bhcg - 6dpt:36.6, 8dpt :79.5, 10dpt: 176.6, 13dpt: 710, 15dpt: 1824, 17dpt: 3602, 22dpt: 14971, 24dpt: 22596 i ❤️
    24.06.21: połówkowe 💪🏼
    Edward Louis, 28.10.2021, 3kg, 10/10 💖
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2021, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaStaranka wrote:
    Trzymam za Ciebie kciuki Kochana, mocno kibicuję, żeby transfer się powiódł✊ będziemy wyczekiwać na dalsze informacje 🙂 ja jestem w trakcie stymulacji, w piątek podgląd - usg, zobaczymy czy coś rośnie ...
    Dziekuje 🥰 będę starać się w miarę możliwości informować, mam nadzieje, że do testowania szybko zleci ☺️

    U Ciebie teraz będzie się tez dużo działo! Powiem Wam, że te trzy miesiące minęły jak z „bicza strzelić” 😜
    Ale najdłuższy dla mnie był ostatni miesiąc, od momentu punkcji do transferu właśnie 😅

  • Asienka33 Autorytet
    Postów: 1480 2990

    Wysłany: 13 stycznia 2021, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Dla Was też najgorszy moment to badanie USG? Nie może mi z głowy wylecieć. To czekanie z USG "w środku" aż lekarka coś powie. Przesunęła mi ekran USG w moją stronę, a ja celowo patrzyłam tylko w sufit głęboko oddychając bo tak się bałam. Dopiero po słowach, że jest pęcherzyk popatrzyłam.
    Następne USG w środę 20.01, tym razem u innego lekarza bo chciałabym poznać "dwa zdania". Poza tym ten lekarz jest bardziej doświadczony.
    Po krwawieniu miałam tak, że w pracy latałam do kącika kuchennego (jest bezpośrednio przy sekretariacie, w odróżnieniu od łazienki do której trzeba przejść całym długim korytarzem), zamykałam za sobą drzwi i tam sprawdzałam czy wszystko ok.
    A wczoraj gdy wracałam od kogoś z rodziny komu robię zakupy okazjonalnie poczułam znowu "wypływ" już jak byłam na ulicy. Miałam ochotę wrócić się by w łazience sprawdzić czy wszystko ok, a potem miałam myśl (byłam tramwajem) by wziąć taksówkę by być najszybciej w domu i sprawdzić, ale udało mi się powstrzymać i pojechałam normalnie.
    Zapisałam się na terapię i byłam już na dwóch sesjach bo jednak normalne to chyba nie jest i nie radzę sobie tak dobrze jak Wy, a część z Was jest po dużo gorszych i dłuższych przejściach, bardzo podziwiam.
    Ja normalnie nigdy nie byłam hipochondryczką, nawet można powiedzieć, że wręcz lekko bagatelizowałam zdrowie niż się trzęsłam.
    Oj tak, ta chwila od położenia się na fotelu do momentu kiedy zobaczę aż maluch się pojawi na monitorze i jest jego bijące serduszko to po prostu najgorsze parę sekund w życiu, a ciągnie się jak by trwała godzinę 😏 tak samo stresujące było dla mnie robienie bety i otwieranie wyniku, brrrr 😕

    I am waiting for a miracle, Krakowska lubią tę wiadomość

    👱‍♀️ 34 l 🧔 29 l

    ♦️10.08.2020 rozpoczęcie stymulacji w długim protokole: 10 oocytów, 5 dojrzałych, 4 zapłodnione, brak mrozaczków
    🔹 29.08.2020 świeży transfer blastki 2BB cb 😢

    ♦️17.11.2020 rozpoczęcie stymulacji w krótkim protokole: 8 oocytów, 2 dojrzałe, 1 zapłodniony, brak mrozaczków
    🔹01.12.2020 świeży transfer 3 dniowego zarodka 8B

    ♦️13dpt 333,5 IU/L❤️17dpt 2776 IU/L❤️20dpt 7861 IU/L❤️21dpt pęcherzyk ciążowy z żółtkowym ❤️USG 29dpt 6mm dziecia i serduszko ❤️ prenatalne- zdrowa, najprawdopodobniej dziewczynka ❤️ połówkowe- zdrowa dziewczynka ❤️
    zrz6zbmhc15lmc5j.png
  • paulity Autorytet
    Postów: 927 519

    Wysłany: 13 stycznia 2021, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pisze z pytaniem , jak to jest z l4 przy ivf ? Lekarz wypisuje na jaki okres czasu . Bo ja Podchodzę do procedury w kwietniu ale w marcu mam laparoskopie i trochę się obawiam że będę miała 2 zwolnienia w takim krótkim odstępie czasu .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2021, 11:44

  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 13 stycznia 2021, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandiklove wrote:
    Cześć Miracle :))
    Mamy w sumie 5 zarodków.
    Zbadaliśmy 4 i mamy dokładnie 3 przebadane zdrowe genetycznie.

    Aaaaa czy to prawda, że warto jeść ananas po transferze na implantację ?
    Tak naprawdę to nie wiem :P
    Po 3 transferach jadłam przez 3 dni i się nie udało...
    Po 4 transferze jadłam przez 7 dni i się udało... ale nie sądzę, żeby to było kluczowe :P

    sandiklove lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • monkey Autorytet
    Postów: 1230 4986

    Wysłany: 13 stycznia 2021, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzeresniowaMama wrote:
    Monkey w przyszłym tygodniu mam wizytę u kardiologa ( telefoniczną ) i zastanawiam się czy mówić, że szykuje się do in vitro, żeby dal np. dopegyt , który można brać w ciąży ? Czy obojętnie co , a potem bede sie martwic ?

    Powiedzcie mi dziewczyny wlasnie jak radzicie sobie z pracą, co mówicie ? Ja bym powiedziała, ale u mnie zaraz wszyscy będą wiedziec i muszę coś wymyślić...
    Moje podejscie jest wg reguly: lekarz musi wiedziec jak najwiecej. Za duzo informacji nie zaszkodzi a za malo moze. Ja bym mowila od razu.

    Przy ciazy cisnienie sie na ogol obniza, wiec czesto leki na obnizenie sa zalecane do rozpoczecia przygotowania do transferu. Lekarz bedzie wiedzial jak duze nadcisnienie / jak bardzo lek potrzebny. A przy ciazy, jesli nadal jest problem, moze zmienic lek na inny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2021, 11:50

    age.png[/url]

    💁🏼‍♀️: '79, niskie AMH i jakosc komorek. NK: 25%, IO, utajone Hashimoto, PAI-1 hetero, MTHFR C677T homo, A1298C hetero. KIR: haplotyp Bx, brak 2DS2 i 2DS3.
    💁🏻‍♂️:'75, Translokacja Robertsonowska (13;22), nasienie 👍

    Starania od 2014
    ✏️ 19(!) punkcji 2018-19 - zbieranie zarodków do PGT-A 🧬
    ✏️ Z 15 blastocyst 5 poprawnych genetycznie
    ✏️ Dwie histeroskopie: '17: usunięcie przegrody, polipu, '20: badanie receptywności
    ✏️ 26.10.20: FET(S)❄️ 5.1.2 😢 Beta 7dpt :1.9 💔
    ✏️ 23.02.21: FET(N) 5.2.2 XY
    Do 2go transferu dodane: steryd (Dexamethasone), Claxane, GlucophageXR750, Euthyrox, Intralipid, Atosiban, antybiotyk, akupunktura.
    Bhcg - 6dpt:36.6, 8dpt :79.5, 10dpt: 176.6, 13dpt: 710, 15dpt: 1824, 17dpt: 3602, 22dpt: 14971, 24dpt: 22596 i ❤️
    24.06.21: połówkowe 💪🏼
    Edward Louis, 28.10.2021, 3kg, 10/10 💖
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3422 4624

    Wysłany: 13 stycznia 2021, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że tydzień się zaczął dość energicznie :) Ogromne kciuki oczywiście wciąż trzymam :)

    Ja raczej startuje w lutym i badania mi się kończą, więc znów je robię. W tym raczej już nie zdąże - trudno ;)

    Odmrożę sobie truskawki na pociechę :D




    CzeresniowaMama wrote:
    Maż w ubiegłym roku zakupił mi thermomixa chleby wychodzą jak marzenie ! Polecam;)

    Tylko jak to potem kroić - masakra :D

    U nas kromka wynosi średnio 2 cm średnicy jak kroimy ha ha ! Nie mamy talentu do krojenia ;)



    Swatka wrote:
    https://zapodaj.net/0f934caa56bc8.jpg.html
    https://zapodaj.net/dce9b8fc397ce.jpg.html
    Na zdjęciach tak nie widać jak na żywo, nawet mąż widzi 😄

    Widać ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2021, 11:51

    Swatka, kamisia, Kalamea lubią tę wiadomość

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 13 stycznia 2021, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monkey wrote:
    Te wiadomosci o niepokoju i tym co sie przechodzi we wczesnej (ale i pozniejszej) ciazy, sa bardzo istotne, dla nas ktore marzą o dojściu do tego etapu. Wydaje nam się ze to powinnien byc szczesliwy czas. A tymczasem z kazdym krokiem, wieksza stawka, wiekszy potencjalnie bol...
    Jak dobrze, ze na tym forum mamy dziewczyny na kazdym z tych etapow, wlaczajac w to juz mamy z malymi dziecmi. I jak dobrze, ze mozemy korzystac z informacji i przezywac razem te sytuacje.

    Dokładnie mam takie samo odczucie <3 Bardzo cenne jest to, że jesteśmy na różnych etapach, ale każda z nas ma swoje doświadczenia, którymi się dzieli i wspiera wszystkie przyszłe/obecne mamy ze wszystkich sił...

    Kalamea lubi tę wiadomość

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • niesprawiedliwa Autorytet
    Postów: 2075 3847

    Wysłany: 13 stycznia 2021, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatyneczka o której wizyta ??

    Naturals 2xCP, 2xCB

    1️⃣ IVF - 4 blastki
    1 FET 07.20 👎🏻
    2 FET 08.20 👎🏻
    3 FET 04.21 + encorton, zarzio, fraxiparine, acard, AH, embrioglue
    5dpt ⏸ bhcg 20,59
    18dpt pęcherzyk ciążowy
    24dpt zarodek i tętno
    39 tc 🧸🎀 jest z Nami na świecie ♥️

    4 FET 11.24 👎🏻 CB

    2️⃣ IVF ??
  • Turkusowa82 Autorytet
    Postów: 2372 3492

    Wysłany: 13 stycznia 2021, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulity wrote:
    Dziewczyny pisze z pytaniem , jak to jest z l4 przy ivf ? Lekarz wypisuje na jaki okres czasu . Bo ja Podchodzę do procedury w kwietniu ale w marcu mam laparoskopie i trochę się obawiam że będę miała 2 zwolnienia w takim krótkim odstępie czasu .
    A będziesz chciała L4 na czas procedury?? Ja miałam w lipcu stymulację i pierwszy transfer, miałam tylko urlop na dzień punkcji, a transfer byl w sobotę, a później wróciłam do pracy. Teraz przy drugim transferze też dzień urlopu na transfer i na drugi do pracy. Mnie nikt nawet nie pytał czy chce L4 i w sumie ja też nie pytałam. Na kolejny transfer idę na urlop, bo mam jeszcze dwa tygodnie z tamtego roku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2021, 11:50

    kamisia, bezsilna lubią tę wiadomość

‹‹ 142 143 144 145 146 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ