IVF STYCZEŃ 2021 🍀💖
-
WIADOMOŚĆ
-
Merida8 wrote:Ulaa powiedz mi czy na te usg (zarówno pierwsze jak i to serduszkowe) Invicta pozwoliła wejść Twojemu mężczyźnie czy tylko Ty mogłaś być?
Dopiero jutro mam pierwsze usg po transferze i oczywiście przy zapisywaniu się na wizytę powiedziano mi, że mam być sama bla bla bla..
Ale rozmawiałam z moim lekarzem i powiedział, że wpuści też tatusia na chwilkę żeby zobaczył i poczuł emocje tak samo jak ja ❤️
4.02 mam wizytę u lekarza ginekologa, który chciałabym żeby już docelowo prowadził moją ciążę i wiem na 100% że Pani doktor nie robi problemu żeby tatuś wszedł na chwilę do gabinetu żeby zobaczyć dzidzię na usg ☺️
Ja myślę, że to zależy od lekarza, jego dobrej woli. Bo tak naprawdę.. Przecież ja mieszkam z moim D, mam z nim kontakt codziennie więc gdzie logika, że on nie może przyjść na usg, a ja mogę (mając te same wirusy i bakterie co on) 😂Yoselyn82, Merida8, jaina_proudmoore, Hiszpaneczka, kasialdo lubią tę wiadomość
-
Ulaa wrote:Dopiero jutro mam pierwsze usg po transferze i oczywiście przy zapisywaniu się na wizytę powiedziano mi, że mam być sama bla bla bla..
Ale rozmawiałam z moim lekarzem i powiedział, że wpuści też tatusia na chwilkę żeby zobaczył i poczuł emocje tak samo jak ja ❤️
4.02 mam wizytę u lekarza ginekologa, który chciałabym żeby już docelowo prowadził moją ciążę i wiem na 100% że Pani doktor nie robi problemu żeby tatuś wszedł na chwilę do gabinetu żeby zobaczyć dzidzię na usg ☺️
Ja myślę, że to zależy od lekarza, jego dobrej woli. Bo tak naprawdę.. Przecież ja mieszkam z moim D, mam z nim kontakt codziennie więc gdzie logika, że on nie może przyjść na usg, a ja mogę (mając te same wirusy i bakterie co on) 😂07.06.2019- HSG- niedrożny lewy jajowód, prawego brak po usunięciu ciąży pozamacicznej
09.07.2019- AMH- 3.24
niedoczynność tarczycy
12.06.2020- badanie kariotypu (kariotypy OK)
INVICTA Gdańsk, 1 IVF, długi protokół
07.01.2021- Transfer blastki 4.1.1 ☘️🤞brak ciąży ☹️
❄️4.2.2 ❄️3.2.1
12.02.2021- Criotransfer- 2 zarodki- nieudany
18.09.2021- CUD! jestem w ciąży! (naturalnej)
27.06.2024- drugie HSG- częściowo drożny jajowodów
II IVF Bocian Gdańsk:
27.08.2024- transfer blastki 5.1.1
❄️4.1.1, ❄️ 4.2.1, ❄️2x 4.2.2
8dpt- beta: 81,60 mIU/ml
10dpt- beta: 210 mlU/ml -
Merida8 wrote:No dokładnie 😊 ja mam pierwsze usg z innym lekarzem niż mój (dr Sieg) i wątpię, że mu pozwoli, ale zapytam. Dzięki
Dr Sieg robił mi transfer i wtedy był miły (ale to może dlatego, że była Wigilia 😂).
Miałam z nim kilka razy przyjemność spotkać się na usg podczas stymulacji i już nie było tak miło niestety.. Nic nie mówił, nie odpowiadał na pytania i był naburmuszony.
Szczerze mówiąc raczej nie wpuści Twojego męża, bo on z tych, co nie ma raczej dyskusji 🤦♀️
Ja teraz od razu polowałam na termin gdzie mój lekarz, który całą procedurę prowadził ma z rana usg żeby właśnie móc wejść z moim D -
Ulaa wrote:Dopiero jutro mam pierwsze usg po transferze i oczywiście przy zapisywaniu się na wizytę powiedziano mi, że mam być sama bla bla bla..
Ale rozmawiałam z moim lekarzem i powiedział, że wpuści też tatusia na chwilkę żeby zobaczył i poczuł emocje tak samo jak ja ❤️
4.02 mam wizytę u lekarza ginekologa, który chciałabym żeby już docelowo prowadził moją ciążę i wiem na 100% że Pani doktor nie robi problemu żeby tatuś wszedł na chwilę do gabinetu żeby zobaczyć dzidzię na usg ☺️
Ja myślę, że to zależy od lekarza, jego dobrej woli. Bo tak naprawdę.. Przecież ja mieszkam z moim D, mam z nim kontakt codziennie więc gdzie logika, że on nie może przyjść na usg, a ja mogę (mając te same wirusy i bakterie co on) 😂
Tez tak myślałam dopóki się nie zarazilam i zobaczyłam jak to jest , mój mąż pierwszy się zaraził a mnie dopiero 3 dni później ... także gdybyśmy chodziło do lekarza w tym czasie to ja była bym no dla innych mam w poczekalni bezpieczna ale mój mąż już nie ..
zreszta sąsiad na izolacji swojej żony np nie zaraził przez 10 dni wiec im mniej osób w gabinecie tym mniejsza transmisja mimo wszystko
Chociaż sama uważałam identycznie dopóki nie zaobserwowałam jak to jest w praktyce .Kla_Mum, Koniczynka28 lubią tę wiadomość
2013 synek natural ♥️
Starania od 06.2018
Po 5 latach mireny —-> mega atrofia endometrium , stany pozapalne
08.2019 MedART
10.2019 ICSI 5 zapłodnień , 2 zarodki 4.11 , ❄️ 2.11
10.2019 transfer 4.11 😔 beta 0
01.2020 purogen na endometrium —-> 14 pęcherzyków (przerwana stymulacja —> endo zapadnięte , bez punkcji 🤦♀️)
03.2020 transfer ❄️2.11 beta 8dpt 28,01 9dpt 1,59 😔 CB
04.2020 Novum
06.2020 ICSI
04.06 punkcja 3 dojrzałe komórki
06.06 mamy dwa zarodki 4a i 6a
06.06 transfer 4a
13dpt beta 66
16dpt beta 33 prog 52 Ciąża pozamaciczna 😔
09.20 r transfer wczesnej blastocysty beta 0😔
10.20r sami leczymy escherichia coli w szyjce macicy . Odpuszczamy leczenie w klinice .
27.11.2020 cud!!! Naturalny !! ♥️
30 dc beta 3200
30.11.2020 33dc beta 14200
Usg jest pęcherzyk !! 4t4d
Termin porodu moje 35 urodziny 02.08.2021
Amh 12.2018 1,7
08.2019 1,2
01.2020 0,7
Cud 04.2020 1,6!! -
Grabka wrote:Tez tak myślałam dopóki się nie zarazilam i zobaczyłam jak to jest , mój mąż pierwszy się zaraził a mnie dopiero 3 dni później ... także gdybyśmy chodziło do lekarza w tym czasie to ja była bym no dla innych mam w poczekalni bezpieczna ale mój mąż już nie ..
zreszta sąsiad na izolacji swojej żony np nie zaraził przez 10 dni wiec im mniej osób w gabinecie tym mniejsza transmisja mimo wszystko
Chociaż sama uważałam identycznie dopóki nie zaobserwowałam jak to jest w praktyce .
My mamy covid za sobą. Przechorowaliśmy.
Ja czułam się najgorzej w naszej czwórki. Z kolei mój D nie miał prawie żadnych objawów. -
Marta93 wrote:Miłego dnia Kochane, ja jadę do siostry dziś która zajęła się mną po śmierci mamy a ja zostałam chrzestną matką jej synka(6miesiecy ma) a musi nosić okularki:( .ona wiedziała że mamy mieć iui ale myślę że dziś jej powiem o in vitro co myślicie? Mówić czy jak się uda dopiero?
-
Ulaa wrote:My mamy covid za sobą. Przechorowaliśmy.
Ja czułam się najgorzej w naszej czwórki. Z kolei mój D nie miał prawie żadnych objawów.
Takze Ci ktorzy mieli Covid łapią go znowu - koleżanka z pracy chorowała w kwietniu i znów w grudniu. Dosc powszechny problem
COVID-19: How long are you protected for if you've already had coronavirus - and are you still a risk to others?Kla_Mum, Koniczynka28 lubią tę wiadomość
[/url]
💁🏼♀️: '79, niskie AMH i jakosc komorek. NK: 25%, IO, utajone Hashimoto, PAI-1 hetero, MTHFR C677T homo, A1298C hetero. KIR: haplotyp Bx, brak 2DS2 i 2DS3.
💁🏻♂️:'75, Translokacja Robertsonowska (13;22), nasienie 👍
Starania od 2014
✏️ 19(!) punkcji 2018-19 - zbieranie zarodków do PGT-A 🧬
✏️ Z 15 blastocyst 5 poprawnych genetycznie
✏️ Dwie histeroskopie: '17: usunięcie przegrody, polipu, '20: badanie receptywności
✏️ 26.10.20: FET(S)❄️ 5.1.2 😢 Beta 7dpt :1.9 💔
✏️ 23.02.21: FET(N) 5.2.2 XY
Do 2go transferu dodane: steryd (Dexamethasone), Claxane, GlucophageXR750, Euthyrox, Intralipid, Atosiban, antybiotyk, akupunktura.
Bhcg - 6dpt:36.6, 8dpt :79.5, 10dpt: 176.6, 13dpt: 710, 15dpt: 1824, 17dpt: 3602, 22dpt: 14971, 24dpt: 22596 i ❤️
24.06.21: połówkowe 💪🏼
Edward Louis, 28.10.2021, 3kg, 10/10 💖 -
Marta93 wrote:Niestety tak musialo być,rak ją zabrał 31.01 minie 13lat jak nie żyje i 21.01 w dniu transferu jest dzień babci czuję że mamusia sprawi że będzie pięknie i styczeń kojarzony z jej śmiercią będzie miesiącem udanego transferu ✊✊✊✊😍 Jej śmierć dała mi dużo smutku ,ale też teraz jestem bardzo silna bo od 14 roku życia musiałam sobie radzić sama z bratem bo tata wyprowadził się do nowej kobiety 70km dalej ale dzięki siostrze która pomagała bardzo Jestem tu gdzie jestem 🥰
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
magnolia29 wrote:Merida jak oceniasz dr Siega? Ma mi robić transfer on albo Hajdusionek.07.06.2019- HSG- niedrożny lewy jajowód, prawego brak po usunięciu ciąży pozamacicznej
09.07.2019- AMH- 3.24
niedoczynność tarczycy
12.06.2020- badanie kariotypu (kariotypy OK)
INVICTA Gdańsk, 1 IVF, długi protokół
07.01.2021- Transfer blastki 4.1.1 ☘️🤞brak ciąży ☹️
❄️4.2.2 ❄️3.2.1
12.02.2021- Criotransfer- 2 zarodki- nieudany
18.09.2021- CUD! jestem w ciąży! (naturalnej)
27.06.2024- drugie HSG- częściowo drożny jajowodów
II IVF Bocian Gdańsk:
27.08.2024- transfer blastki 5.1.1
❄️4.1.1, ❄️ 4.2.1, ❄️2x 4.2.2
8dpt- beta: 81,60 mIU/ml
10dpt- beta: 210 mlU/ml -
Szczęściara 2021 wrote:Ja tak miałam przez 2 tygodnie. 24 godz. na dobę. Nie mogłam jeść, pić ani spać. Byłam wykończona. Po 2 tygodniach przyszła ulga, za to zaczęły się następne dolegliwości
Jadłam migdały. Na krótką chwilę pomagały przy mdłościach. W którym jesteś tygodniu?
Zaczęłam 7 tydzień. Mam nadzieje, ze i u mnie minie jak najszybciej. Tez nie mam ochoty jeść, boje się oddychać żeby nie poczuc przypadkiem zapachu, który przyprawi mnie znowu o mdłości 🥺🤢Szczęściara 2021 lubi tę wiadomość
12.20 - 17tc 💔👼🏼H & I👼🏼
01.01.22 - 26tc 👶🏼❣️ -
Yoselyn82 wrote:Pięknie!! Beta na pewno mega wysoka 🥰💕 mocne kciuki za USG 💪
A jak u Ciebie??🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
A jeśli chodzi o te ich procedury Covid to ja to rozumiem, ale wiecie nasi mężczyźni i tak są bardzo odsunięci od tego (nie mogą uczestniczyć w wielu etapach bezpośrednio). Dlatego uważam, że na usg powinni się zgadzać, żeby tatuś wszedł na samo usg i mógł to też przeżyć. Resztę typu pobranie krwi itp to możemy same być, ale możliwość zobaczenia na usg jest im zabrana. Przy transferze to, że my mogłyśmy zobaczyć na żywo zarodek jest już niesamowitym doświadczeniem, w którym oni nie mogli uczestniczyć, więc niech chociaż na usg im pozwolą wejść 😉
Takie jest moje zdanie 😊Kombinacja, Ulaa, Szczęściara 2021, Asienka33 lubią tę wiadomość
07.06.2019- HSG- niedrożny lewy jajowód, prawego brak po usunięciu ciąży pozamacicznej
09.07.2019- AMH- 3.24
niedoczynność tarczycy
12.06.2020- badanie kariotypu (kariotypy OK)
INVICTA Gdańsk, 1 IVF, długi protokół
07.01.2021- Transfer blastki 4.1.1 ☘️🤞brak ciąży ☹️
❄️4.2.2 ❄️3.2.1
12.02.2021- Criotransfer- 2 zarodki- nieudany
18.09.2021- CUD! jestem w ciąży! (naturalnej)
27.06.2024- drugie HSG- częściowo drożny jajowodów
II IVF Bocian Gdańsk:
27.08.2024- transfer blastki 5.1.1
❄️4.1.1, ❄️ 4.2.1, ❄️2x 4.2.2
8dpt- beta: 81,60 mIU/ml
10dpt- beta: 210 mlU/ml -
agrafka wrote:Hej, dziewczyny mam takie pytanie, piszę w tym wątku, bo jesteście ze wszystkim na bieżąco
Czy w Waszych klinkach zawsze jest badany poziom estradiolu w dniu punkcji i transferu?
Czy zdarzało się tak, że przy wysokim estradiolu był odwoływany transfer?
Pytam, bo jestem po grudniowym, nieudanym transferze i ostrej hiperce. Po zapoznaniu się z dokumentacją medyczną okazało się, że w dniu punkcji i transferu poziom nie został zweryfikowany i jestem ciekawa jakie są praktyki w klinikach, jak często badają estradiol.
Ja przy 1 in vitro w ogóle nie badałam estradiolu. Mój lekarz stwierdził, że mogę lecz nie muszę, bo nie ma obowiązku Ale ja dotrwałam tylko do punkcjiHistoria starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Cześć dziewczyny! Chyba tak jak większość nowych osób podczytuje Was od jakiegoś czasu i w końcu postanowiłam włączyć sie w konwersacje 😊
Mam nadzieje ze stopka niżej się Wam wyświetli - tam na "szybko" będziecie mogły zapoznać sie z moja/naszą historią.
Lecze sie u prof. w Poznaniu, na styczeń dostałam rozpiske "stymulacja cz. I", 28.01 mam kontrolna wizytę a na niej
Scratching endometrium,próbny transwer i dalsza rozpiske stymulacji -mam nadzieję że wszystko pojdzie zgodnie z planem i w lutym kropek będzie juz u mnie😍
Teoretycznie chyba jeszcze przed powinnam wykonać szereg badań (mam tu na myśli np. Chlamydia, różyczka itp) - czy myślicie, ze zdążę to wszystko ogarnąć? Wiecie chodzi mi o to że 28.01 wizyta (jw) po ok 2-3 dniach ma przyjść @ więc pewnie zaraz po tym zacznę zażywać "jakieś" leki i co w miedzy czasie badania?a jak bedzie coś nie tak? To co przerwie mi lekarz stymulacje? Czy badania nue powinnam zrobić jeszcze przed właściwą symulacją?
No i oczywiscie na koniec:
Gratuluje wszystkim dwukreseczkowym - rośnijcie zdrowo 😘
Trzymam kciku za wszystkie z Was ktore za niedługo będę witały kropka na pokładzie - oby maluszek został z Wami przez kolejne 9msc 😘
A tym, którym sie nie udało przesyłam mnóstwo siły i pozytywnej energi - wierzę, że jak jeszcze "trochę "poczekacie to spełnią sie Wasze mamusiowe marzenia 😘
jaina_proudmoore, Kalamea, Szczęściara 2021, kamisia, I am waiting for a miracle, Hekate, kasialdo, Asienka33 lubią tę wiadomość
starania od 11.2019
👩🏻29
05.2020 monitoring cykli - jajeczka nie dojrzewają o czasie; kuracja Clostilbegyt
10.202 Histeroskopia + laparoskopia => jajowody drożne, endometrioza I stopnia
AMH 5,10
🧑🏻 30
06.2020 badanie nasienia 0% plemników o prawidłowej budowie, 0% ruch postępowy
11.2020 badanie nasienia po kuracji FertilMan Plus 2% plemników o prawidłowej budowie, 12% ruch postępowy, 45% żywotność
12.2020 badanie nasienia 2% plemników o prawidłowej budowie, 21% ruch postępowy, 71% żywotność
12.2020 fragmentacja DNA 20%
12.02.2021 punkcja - pobrano 8 komórek -> 6 zapłodnionych -> do 5 doby przetrwały 4
17.02.2021 transfer 4.2.2
12dpt beta <1,10mIU/ml
17.03.2021 II transfer 4.3.2 + Atosiban
8dpt beta 79,37 mIU/ml progesteron 29,20ng/ml
mamy ❄️❄️ (4.3.2; 3.3.3)
-
Merida8 wrote:A jeśli chodzi o te ich procedury Covid to ja to rozumiem, ale wiecie nasi mężczyźni i tak są bardzo odsunięci od tego (nie mogą uczestniczyć w wielu etapach bezpośrednio). Dlatego uważam, że na usg powinni się zgadzać, żeby tatuś wszedł na samo usg i mógł to też przeżyć. Resztę typu pobranie krwi itp to możemy same być, ale możliwość zobaczenia na usg jest im zabrana. Przy transferze to, że my mogłyśmy zobaczyć na żywo zarodek jest już niesamowitym doświadczeniem, w którym oni nie mogli uczestniczyć, więc niech chociaż na usg im pozwolą wejść 😉
Takie jest moje zdanie 😊
Oczywiście tak powinno być. Jakby facet zapłacił te 200 zł to pewnie nie byłoby problemu z wejściem. Co jak co ale przynajmniej jedno usg powinno być z partnerem. Niech będzie ten cały reżim sanitarny.jaina_proudmoore, Merida8, Asienka33, Ulaa lubią tę wiadomość
2012 laparoskopia, laparotomia.
2016 laparoskopia.
Wodniaki jajowodów, torbiele jajników, zrosty.
6.08.2020 - wizyta Czechy
7.08.2020 - start 1 IVF 💉
19.08.2020 - punkcja 6 oocytów, 6 zapłodnionych
24.08.2020 - 5 doba, 3 zarodki ❄
8.09.2020 - 1 FET, 1 zarodek zdegenerował 🙁
16.09.2020 - 8dpt beta<0,1; prog. 8,44; estradiol 169 🙁
22.09.2020 - 14dpt beta<0,1; prog. 8,26; estradiol 177 🙁
25.11.2020 - laparoskopia, usunięte jajowody
11.01.2021 - 2 FET
20.01.2021 - 9dpt II kreski
22.01.2021 - 11dpt beta 172.90, prog. 8.74
25.01.2021 - 14dpt beta 704.50
1.02.2021 - 21dpt beta 7712
4.02.2021 - 24dpt ❤ 6t1d
16.02.2021 - 36dpt, słyszymy bicie serca 💓
25.02.2021 - 45dpt beta 112 941.00
17.03.2021 - dziewczynka
7.05.2021 - pierwsze ruchy
19.05.2021 - połówkowe, chłopak
Czekamy...
Czasami trzeba się cofnąć parę kroków do tyłu żeby wziąć rozbieg i podbiec po swoje, prawda?
-
Kombinacja wrote:Oczywiście tak powinno być. Jakby facet zapłacił te 200 zł to pewnie nie byłoby problemu z wejściem. Co jak co ale przynajmniej jedno usg powinno być z partnerem. Niech będzie ten cały reżim sanitarny.
potwierdzam. to na pewno wspaniałe przeżycie dla pary, nie powinno być odbierane. reżim reżimem, ale jednak prywatnie lekarz za 200 zł przyjmuje od rana do wieczora a pacjenci tylko cierpią. -
monkey wrote:Niestety osoby, które przechorowały nadal mogą przenosić zarazki na sobie i przekazywać je innym. Myślę ze dokładnie dlatego im mniej osób w poczekalniach i korytarzach tym lepiej.
Takze Ci ktorzy mieli Covid łapią go znowu - koleżanka z pracy chorowała w kwietniu i znów w grudniu. Dosc powszechny problem
COVID-19: How long are you protected for if you've already had coronavirus - and are you still a risk to others?
Zgadzam się. Ale skoro lekarz pozwolił nam obojgu przyjść (jest to wyjątek, bo zwykle nie pozwalają w Invicta Gdańsk), to zamierzamy z tego pozwolenia skorzystaćMerida8 lubi tę wiadomość
-
monkey wrote:Niestety osoby, które przechorowały nadal mogą przenosić zarazki na sobie i przekazywać je innym. Myślę ze dokładnie dlatego im mniej osób w poczekalniach i korytarzach tym lepiej.
Takze Ci ktorzy mieli Covid łapią go znowu - koleżanka z pracy chorowała w kwietniu i znów w grudniu. Dosc powszechny problem
COVID-19: How long are you protected for if you've already had coronavirus - and are you still a risk to others?
Ja chorowałam w listopadzie ☺️