IVF wrzesień 2020🍀❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
agika88 wrote:Szatyneczka- Wszystkie przez to przechodziłyśmy, kiedy się dowiadywałam, przestałam odwiedzać koleżanki czy rodzinę mimo że to nie ich wina ;/ Szatyneczko a pytałaś w APC w Łodzi o Allo? tam mają bardzo szybkie terminy z tego co wiem. Kiedy się dowiedziałam jak błyskawicznie robią tam badania, następnego dnia wsiedliśmy z mężem w samochód i pojechaliśmy
Jeśli czas Cię goni ze względu na szczepienia to jedzcie jak najszybciej, kochana nie ma nic ważniejszego
Tak wiem że w APC robią ale mój mąż powiedział że nie pojedzie 300km w jedną stronę na głupie badania... A po drugie tam kosztuje to badanie 660zl a Krk i Katowice ok. 330 mam 4 miejsca w sumie do których będę jutro dzwonić i pytać mam nadzieję że się uda.. Wszystko przez ten durny wirus gdyby nie on to by nie było takich terminówRocznik '90 starania od 2009
9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
9dpt - 66,33 | prog. 16
10dpt - 106,7 ( inne labo)
11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
26dpt- 34469,9|prog.25,29
34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
moja historia -
nick nieaktualnySzatyneczka- teraz tak doczytuję na raty i napiszę tylko jedno- Jesteś babką z jajami, mało która wytrwałaby tyle lat, tyle męczarni i tyle poronień co Ty, piszę to z własnego doświadczenia bo wiem co to jest 10 lat starań w tym 4IVF. Nie jest to z mojej strony żadne podpuszczanie ale co to do cholery znaczy że facet nie załatwi dnia wolnego żeby pojechać do Łodzi pobrać krew?! Po tylu latach? Po tylu poświęceniach? po tylu męczarniach fizycznych? I to nie męczarniach facetów tylko naszych! Teraz kiedy podjęłaś się szczepień gdzie nie jest do końca wiadome czy One nie są dla nas kobiet szkodliwe? Bronimy biednych facetów a kto będzie bronił nas? Chcą być facetami i filarami rodziny? niech zaczną nosić spodnie. Ja swojemu też kilka razy nagadałam, Duża większość cierpień leży po naszej stronie ale to ich mamy głaskać po głowach.
Raz mój mąż też powiedział że chyba wolnego nie załatwi, jak to usłyszałam to myślałam że Go obedrę ze skóry.
Albo dla celu robi się wszystko albo nic. Ty już dawno udowodniłaś że jesteś w stanie zrobić wszystko i wiele dziewczyn Cię tutaj prawdziwie podziwia.
Zielona@, Kaach, Magnolia90, Umka, Niki345 lubią tę wiadomość
-
Dziękuję Ci za te słowa chyba właśnie czegoś takiego potrzebowałam 😘 przykro mi z twojej straty wiem co czujesz.. Czasami tak właśnie się dzieje że mimo badań genetycznych maleństwa nic nie wiemy nadal u nas natomiast wyszła w poprzedniej ciąży wada u maleństwa ale tylko 15% tej mutacji i lekarze twierdzą że raczej to nue miało wpływu na zatrzymanie ciąży.zuzka_88 wrote:Wcale Ci się nie dziwię.. Masz pełne prawo się tak czuć...Życie jest okropnie niesprawiedliwe i brutalne ehh Przytulam Cię bardzo mocno i trzymam za Ciebie kciuki:*
Ja zrobiłam badania genetyczne po poronieniu. Nie wykazały one żadnych nieprawidłowości. Nie wiem zatem czemu mi się nie udało.
Ściskam Cię mocno kochana 3maj się 😘
🤗Rocznik '90 starania od 2009
9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
9dpt - 66,33 | prog. 16
10dpt - 106,7 ( inne labo)
11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
26dpt- 34469,9|prog.25,29
34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
moja historia -
Ja sobie teraz tak analizuje tą wizytę i się zastanawiam czy nie zostałam trochę olana. Przy moim Endo spokojnie mogłam mieć już wprowadzony progesteron, a te skurcze to może są normalne, w każdym razie ja nic tam nie czuję. Teraz się martwię czy za 3 dni nie będzie za późno 😕 Zawsze kur*a pod górkę, zawszeStarania od 2010 r. - 4 IUI
Start in vitro 05.2020 Macierzyństwo Kraków (5x❄️blastocysty)
➡️21.09.20 transfer ❄️💚5.1.1. (cykl sztuczny) CB
➡️28.11.20 transfer ❄️💚 5.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)
16dpt - pęcherzyk ciążowy 😍
31dpt - bije ❤️ maluszek ma 7 mm
8 t.c. - poronienie zatrzymane 💔
➡️06.05.21 transfer ❄️💚 4.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)...🙏
➡️28.06.21 transfer ❄️💚 4.2.1 (cykl sztuczny + Embrioglue)... biochem
➡️08.03.22 transfer ❄️💚 5.1.2 (cykl sztuczny + Embrioglue) ....last chance...Please, stay with us 🥰 -
Dziękuję Ci agika 😘 mój mąż ma trochę inne podejście do tego wszystkiego on ma zawsze na wszystko czas i za cholerne już nie wiem jak mam mu tłumaczyć że w tym przypadku czasu nie ma ani groźbą ani prośbą za każdym razem kończy się to kłótnią i tekstem że ja muszę mieć wszytko odrazu tu i teraz a nie mogę poczekać tylko ja już czekam 11 lat! Ale nie przetłumaczysz mu i koniec dlatego dla swego spokoju muszę znaleźć miejsce gdzieś w miarę na miejscu z terminem na badanie przed 5 października mam nadzieję że mi się to uda a jak nie to jeszcze sobie myślę żeby olać badanie tylko po prostu podejść w ciemno do transferuagika88 wrote:Szatyneczka- teraz tak doczytuję na raty i napiszę tylko jedno- Jesteś babką z jajami, mało która wytrwałaby tyle lat, tyle męczarni i tyle poronień co Ty, piszę to z własnego doświadczenia bo wiem co to jest 10 lat starań w tym 4IVF. Nie jest to z mojej strony żadne podpuszczanie ale co to do cholery znaczy że facet nie załatwi dnia wolnego żeby pojechać do Łodzi pobrać krew?! Po tylu latach? Po tylu poświęceniach? po tylu męczarniach fizycznych? I to nie męczarniach facetów tylko naszych! Teraz kiedy podjęłaś się szczepień gdzie nie jest do końca wiadome czy One nie są dla nas kobiet szkodliwe? Bronimy biednych facetów a kto będzie bronił nas? Chcą być facetami i filarami rodziny? niech zaczną nosić spodnie. Ja swojemu też kilka razy nagadałam, Duża większość cierpień leży po naszej stronie ale to ich mamy głaskać po głowach.
Raz mój mąż też powiedział że chyba wolnego nie załatwi, jak to usłyszałam to myślałam że Go obedrę ze skóry.
Albo dla celu robi się wszystko albo nic. Ty już dawno udowodniłaś że jesteś w stanie zrobić wszystko i wiele dziewczyn Cię tutaj prawdziwie podziwia.Rocznik '90 starania od 2009
9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
9dpt - 66,33 | prog. 16
10dpt - 106,7 ( inne labo)
11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
26dpt- 34469,9|prog.25,29
34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
moja historia -
nick nieaktualnyIn Vitro to punktualność, systematyczność i terminowość. Tutaj liczy się każdy dzień. Nie możemy tłumaczyć ani lekarzy ani mężów czy partnerów. Każdy w tym teatrzyku ma swoją rolę i albo się spisze abo pokazuje jak mu zależy i jak wiele i my powinnyśmy dla nich poświęcić.Szatyneczka wrote:Dziękuję Ci agika 😘 mój mąż ma trochę inne podejście do tego wszystkiego on ma zawsze na wszystko czas i za cholerne już nie wiem jak mam mu tłumaczyć że w tym przypadku czasu nie ma ani groźbą ani prośbą za każdym razem kończy się to kłótnią i tekstem że ja muszę mieć wszytko odrazu tu i teraz a nie mogę poczekać tylko ja już czekam 11 lat! Ale nie przetłumaczysz mu i koniec dlatego dla swego spokoju muszę znaleźć miejsce gdzieś w miarę na miejscu z terminem na badanie przed 5 października mam nadzieję że mi się to uda a jak nie to jeszcze sobie myślę żeby olać badanie tylko po prostu podejść w ciemno do transferu
Przed ślubem ludzie ze sobą rozmawiają, ustalają czy chcą mieć dzieci. Jeżeli facet się zgodził i wyraził chęć posiadania dzieci to teraz jego psim obowiązkiem jest umożliwienie i pomoc kobiecie w leczeniu.
On w tym momencie decyduje za Was obojga. Tym bardziej że dajesz mu do zrozumienia że nie wyobrażasz sobie życia bez dziecka.
Niki345 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzęść dziewczyny, jestem u Was nowa i pisze z taką prośbą: czy możecie mi napisać jakie badania są potrzebne przed in vitro? Jak długo trwa samo przygotowanie ? Wiem że jest protokół krótki i długi ale nie wiem na czym to polega. Jak to wygląda cenowo? Chodzi mi o całkowite podsumowanie razem z lekami, badaniami i samym zabiegiem.
Z góry dziękuję za pomoc. Staramy się już 2,5 roku. Badania męża dobre, u mnie niedoczynność tarczycy leczona, jajowody drożne . Dwie inseminacje zakończone porażka. Nigdy przez ten czas nie byłam w ciazy, wogole mam wrażenie że wogole nie zachodzi albo do zapłodnienia albo do zagnieżdżenia. Może macie jakieś inne pomysły? Sama już nie wiem co teraz? Badania immunologiczne? Genetyczne czy od razu in vitro?
JagnaaJankowska lubi tę wiadomość
-
marczelinka2112 wrote:Część dziewczyny, jestem u Was nowa i pisze z taką prośbą: czy możecie mi napisać jakie badania są potrzebne przed in vitro? Jak długo trwa samo przygotowanie ? Wiem że jest protokół krótki i długi ale nie wiem na czym to polega. Jak to wygląda cenowo? Chodzi mi o całkowite podsumowanie razem z lekami, badaniami i samym zabiegiem.
Z góry dziękuję za pomoc. Staramy się już 2,5 roku. Badania męża dobre, u mnie niedoczynność tarczycy leczona, jajowody drożne . Dwie inseminacje zakończone porażka. Nigdy przez ten czas nie byłam w ciazy, wogole mam wrażenie że wogole nie zachodzi albo do zapłodnienia albo do zagnieżdżenia. Może macie jakieś inne pomysły? Sama już nie wiem co teraz? Badania immunologiczne? Genetyczne czy od razu in vitro?
Jezeli masz mozliwosc to przed proba zrobcie:
Kariotypy obowiazkowo (ty i maz), KIR ty i HLA-C maz (geny odpowiedzialne za mozliwosc implantacji zarodka).
Ty: panel ANA1 (czy masz przeciwciala i jak tak to jakie), test CBA (cytokiny stosunek TH1/TH2), panel subpopulacji limfocytow (komorki NK oraz limfocyty t i b), bialka C i S, przeciwciala p/ : plemnikowe, jajnika, antygenom lozyska. Do tego prolaktyna, homocysteina, koniecznie krzywe cukrowa oraz insulinowa 3-punktowa z obciazeniem 75g glukozy (jak masz niedoczynnosc to moze wyjsc insulinoopornosc co przeszkadza w zagniezdzeniu i oslabia komorki), Antykoagulant tocznia DRVVT test potwierdzenia&LA, Antytrombina III, P-ciała p/beta2 glikoproteinie IgG i IgM, P-ciała p/granulocytarne ANCA typ świecenia, P-ciała p/kardiolipinowe ACA IgG i IgM.
W skrocie - krzywe na IO, przeciwciala na immunologie i uklad krzepniecia, kariotypy i KIR & HLA-C na obecnosc potrzebnych genow.
Mozna jeszcze czynnik V Leiden i mutacje - C677T i A1298C genu MTHFR, V R2, polimorfizm PAI-1 - to juz w kierunku zakrzepicy, i mozna zrobic w pakiecie kolo 350zl na testdna. Czynnik RF ilosciowo mozna dorzucic. No i to juz - jezeli nawet beta nie drgnela, to z tego co sie orientuje allo MLR robic sensu nie ma. Moze dziewczyny jeszcze cos dorzuca...
Ja osobiscie zaluje ze nie zrobilam tych badan przed pierwszym podejsciem do IVF, byc moze udaloby nam sie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2020, 00:51
👩'76+👨'73
👩IO,niedoczynnosc tarczycy
👨02'20 Cukrzyca I,Asthenoteratozoospermia,Morfo0%
*Invimed Wroclaw
III IVF 14.05.21szpital-Cytotec
*Gyncentrum Katowice
IV-VIII IVF 10.21-11.22, ❄6x5.1.1
11.01.23 FET 1x5.1.1;2dpt 6.96;7dpt 64.87;9dpt 126.3;12dpt 428.9;16dpt 2172;23dpt 11801;27dpt 27835 i ❤️;34dpt 1,09cm;47dpt 9+3 2.64,❤️174;10+6 4.47;
15.03 I prenatalne👍,5,6cm❤️164,corka?;20.03 NiftyPro-zdrowa corka;;20+5 polowkowe 390g❤️152,👍;;30+4 USG3 trym 1560g❤️150;35+3 2663g👍🙏;
39+3 10:34 3510, 55cm 10pkt ❤️❤️❤️❤️❤️ -
Ja o tym wszystkim wiem... Mój mąż mówi, e on już niechce tego wszystkiego bo wydaje mu się że i tak się nie uda i ja całkowicie się rozsypie on już przestał wierzyć w to że kiedykolwiek się uda w zasadzie ja też już przestaje w to wierzyć ale muszę wykorzystać tą ostatnią szansę i możliwość jeszcze iskierka nadziei we mnie tkwi że może jednak właśnie teraz aczkolwiek już 10 razy tak myslalam w każdej ciąży... On twierdzi że po co nam to jak i tak nic to nie zmieni.. Tylko trochę za późno to stwierdził bo przed szczepieniami mówił inaczej... Ja myślę że to też nasza frustracja i spowodowana całą tą sytuacją tymi latami i stratami powoduje to wszystko takie nastawienie i w tym wszystkim jeszcze strach i ta bezsilnośćagika88 wrote:In Vitro to punktualność, systematyczność i terminowość. Tutaj liczy się każdy dzień. Nie możemy tłumaczyć ani lekarzy ani mężów czy partnerów. Każdy w tym teatrzyku ma swoją rolę i albo się spisze abo pokazuje jak mu zależy i jak wiele i my powinnyśmy dla nich poświęcić.
Przed ślubem ludzie ze sobą rozmawiają, ustalają czy chcą mieć dzieci. Jeżeli facet się zgodził i wyraził chęć posiadania dzieci to teraz jego psim obowiązkiem jest umożliwienie i pomoc kobiecie w leczeniu.
On w tym momencie decyduje za Was obojga. Tym bardziej że dajesz mu do zrozumienia że nie wyobrażasz sobie życia bez dziecka.Rocznik '90 starania od 2009
9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
9dpt - 66,33 | prog. 16
10dpt - 106,7 ( inne labo)
11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
26dpt- 34469,9|prog.25,29
34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
moja historia -
Dzień dobry 😊 Oby 😉
Od piątku czuję mały ból podbrzusza, więc może jaja ruszyły 😉
Trzymajcie kciuki 😊
Dobrego dnia, dziewczyny 💕
Baśka85, Stanka36, KAR, Ann🔆, Umka lubią tę wiadomość
Ona - 40 lat, niedrożność jajowodów
On - 45 lat, morfologia 3%, MSOME A/0%
InviMed Gdynia
4.09.2020 r. - stymulacja
11.09.2020 r. - stymulacja stop - brak reakcji na leki 😞 -
nick nieaktualny
-
Dzień dobry dziewczyny😊
Oto dzisiejszy rozkład jazdy:
Poniedziałek 14.09
- LIL90 - punkcja -✊
- Kaach - wizyta usg - ✊
- Stanka36 - wizyta usg - ✊
- Ona i On - info o ❄- ✊
Zycze Wam i sobie powodzenia ☘🙏😊
Marta1982, Asienka33, Ann🔆, Abyss79, Ona i On, KAR, Zielona@, Alekzzandra, JagnaaJankowska, Kaach, Turkusowa82, Jlod, Umka lubią tę wiadomość
Hashimoto, Pai-1 4G homo, nk 17 %, th1 wysokie, amh 3,76
01.2020 - sis,2x histero, usuniecie przegrody
Zmiana Vitrolive Szczecin----> Invicta Gdańsk
On- slabe nasienie, translokacja rob. 45 xy ( 13,14)
01.06.2020 14 kumulusow-13 MII- IMSI - 8 ❄
20.06.2020 10 kumulusow - 6 MII - IMSI - 2 ❄
8 badanych PGS - 5 zdrowych ❄
26.08. - transfer 6.1.1.
6dpt - bhcg 9, 8 dpt - bhcg 32, 9 dpt - bhcg 56, 12 dpt - bhcg 220, 14dpt - bhcg 600, 17 dpt - bhcg 1867
3.05.2021 ❤ "Dokądkolwiek pójdę poniosę za sobą twój pierwszy krzyk..." -
Jadziu, bardzo mi przykro 😞
Mąż pewnie przeżywa na swój sposób, nastawiony na porażkę raczej nie pomaga... Ale jak się powiedziało A to trzeba powiedzieć B i doprowadzic sprawę do końca. Tak chyba ustaluliscie, że to ostatnia deska ratunku. Ostatnie podejście i zamykacie temat.
A lekarka z kliniki nie może wam wcześniejszego terminu załatwić? Jeśli trzeba to może by mi się udało mojego męża namówić, żeby z tobą jechał do Krakowa albo Katowic. Albo mogłabym z Tobą jechać pociągiem jeśli Twój mąż nie dałby radę, to raptem tylko godzinka drogi -
Szatyneczko nie poddawaj się, tyle za Tobą! Nie można się poddawać na finiszu, ja wierzę, że szczęście masz za rogiem. Teraz musicie współpracować. Zgadzam się z Agika in vitro to współpraca! Nie ma kompromisów! Trzymam mocno kciuki!Szatyneczka wrote:Ja o tym wszystkim wiem... Mój mąż mówi, e on już niechce tego wszystkiego bo wydaje mu się że i tak się nie uda i ja całkowicie się rozsypie on już przestał wierzyć w to że kiedykolwiek się uda w zasadzie ja też już przestaje w to wierzyć ale muszę wykorzystać tą ostatnią szansę i możliwość jeszcze iskierka nadziei we mnie tkwi że może jednak właśnie teraz aczkolwiek już 10 razy tak myslalam w każdej ciąży... On twierdzi że po co nam to jak i tak nic to nie zmieni.. Tylko trochę za późno to stwierdził bo przed szczepieniami mówił inaczej... Ja myślę że to też nasza frustracja i spowodowana całą tą sytuacją tymi latami i stratami powoduje to wszystko takie nastawienie i w tym wszystkim jeszcze strach i ta bezsilność
U mnie przyszedł pierwszy okres po poronieniu i chyba zakończenie tego strasznego etapu, przynajmniej fizycznie.
Dziewczyny życzę Wam dobrego tygodnia 🍀❤
Szatyneczka lubi tę wiadomość
34 lata, AMH 3,6
Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
III transfer 12.02.2021 3-dniowca
8dpt bhcg 44 prog 32
10dpt bhcg 95 prog 39
12 dpt bhcg 287 prog 41
14 dpt bhcg 629 prog 38
19 dpt bhcg 3877 prog 28
25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
31 dpt 1 cm szczęścia 😊
8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
bhcg 111513, prog 35
9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
10t1d 3,6 cm 😊
11 tc 4,39 cm 😊
12t1d 5,74 cm 😊
Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
12t3d 6,79 cm 😊
14t3d 8,92 cm
20t2d 360 gram Człowieka
21t3d 460 gram ❤
29t6d 1348 gram ❤
35t 2d 2520 gram ❤
36 t 3d 2750 gram ❤
30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
❄❄❄❄❄cdn
Nie zwyciężaj
Nie broń się
Nie poddawaj się
"Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
-
Dziewczyny jestem po kolejnym monitoringu wszystko pięknie rośnie pecherzyki maja po 16mm ale i nawet po 18, w środę podglad i punkcja w piątek lub sobotę, lekarz powiedział ze będzie chciał spróbować z świeżym zarodkiem a ja cholera nie będę mieć do tego czasu zaleceń pasnika, w klinice nie obchodzi ich immunologia, nie wiem co robić..😞
Jaszczureczka lubi tę wiadomość
2,5 roku starań
ona 27 lat
AMH 3,2
KIR BX brak:2DS2,2DS3, 2DS4
ANA1/2/3-dodatnie
on 29 lat
Morfologia: 5%
2 IUI nieudane
09.2020 1 IVF Mamy ❄️❄️
13.10.2020 Transfer 5.1.1🙏
6dpt beta 11,36
8dpt beta 60,77
10dpt beta 164,7
15dpt beta 1014
22dpt beta 8249
27dpt beta 22560
28dpt ❤️ -
nick nieaktualny
-
Regina wrote:Zadzwoń najlepiej do swojego lekarza. Kilka dziewczyn zaczynało od Gonapeptylu, a ja na nim kończyłam stymulację przed udaną punkcją
Regina, czym byłaś stymulowana?
Jak to u Ciebie wyglądało?
Agulek24 lubi tę wiadomość
Ona - 40 lat, niedrożność jajowodów
On - 45 lat, morfologia 3%, MSOME A/0%
InviMed Gdynia
4.09.2020 r. - stymulacja
11.09.2020 r. - stymulacja stop - brak reakcji na leki 😞 -
nick nieaktualny
-
Witajcie dziewczyny. Jestem tu po raz pierwszy.
Mam 42 lata i troje dzieci urodzonych bardzo dawno temu:) Gdy dzieci zaczęły opuszczać gniazdo postanowiliśmy z mężem, że chcemy jeszcze jedno. Ogromnym szokiem było dla mnie to, że nie zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu tak jak wszystkie poprzednie razy.
Moje zdziwienie trwało cztery lata aż zdecydowałam się na działanie. W sierpniu rozpoczęłam moją pierwszą stymulację. Maksymalna dawka hormonów, krótki protokół, pobrali 9 komórek , 6 zapłodnili, 4 się zapłodniły a do 5 dnia dotarła jedna. Bardzo trzymałam za mój zarodek kciuki ale po dwóch tygodniach przyszły wyniki PGD i niestety był wadliwy
W pierwszym odruchu chciałam zrezygnować, nie wyrzucać dalej masy pieniędzy w błoto. Ochłonęłam jednak przeczytałam wszystko co można było przeczytać i stwierdziłam ze dam sobie szansę z komórka dawczyni.
Wcześniej ustaliliśmy że podejdziemy tylko do jednej procedury, ale udało mi się przekonać męża na jeszcze jedną próbę z KD . Na razie miałam jedną wizytę i czekam co dalej. Któraś z Was ma doświadczenia z komórką dawczyni?
Umka lubi tę wiadomość
Wiek 42 lata, starania od 2016
Troje dzieci dorosłych w większości
Sierpień 2020 stymulacja, pobrano 8 komórek, 4 się zapłodniły, 1 dotarła do 5 dnia- PGD nieprawidłowe -
nick nieaktualnyBardzo Ci dziękuję za wyczerpująca odpowiedź. Narazie jest to dla mnie czarna magia o czym piszesz ale pomalutku będę się w tym zagłębiać. A czy mozesz mi powiedzieć czy te wszystkie badania są z krwi? Jaki jest koszt zrobienia tego wszystkiego? I czy jeśli w tym coś wyjdzie nie tak jak być powinno to można to leczyć i jest szansa na naturalną ciążę czy raczej psychicznie nastawiać się wtedy na in vitro?Umka wrote:Jezeli masz mozliwosc to przed proba zrobcie:
Kariotypy obowiazkowo (ty i maz), KIR ty i HLA-C maz (geny odpowiedzialne za mozliwosc implantacji zarodka).
Ty: panel ANA1 (czy masz przeciwciala i jak tak to jakie), test CBA (cytokiny stosunek TH1/TH2), panel subpopulacji limfocytow (komorki NK oraz limfocyty t i b), bialka C i S, przeciwciala p/ : plemnikowe, jajnika, antygenom lozyska. Do tego prolaktyna, homocysteina, koniecznie krzywe cukrowa oraz insulinowa 3-punktowa z obciazeniem 75g glukozy (jak masz niedoczynnosc to moze wyjsc insulinoopornosc co przeszkadza w zagniezdzeniu i oslabia komorki), Antykoagulant tocznia DRVVT test potwierdzenia&LA, Antytrombina III, P-ciała p/beta2 glikoproteinie IgG i IgM, P-ciała p/granulocytarne ANCA typ świecenia, P-ciała p/kardiolipinowe ACA IgG i IgM.
W skrocie - krzywe na IO, przeciwciala na immunologie i uklad krzepniecia, kariotypy i KIR & HLA-C na obecnosc potrzebnych genow.
Mozna jeszcze czynnik V Leiden i mutacje - C677T i A1298C genu MTHFR, V R2, polimorfizm PAI-1 - to juz w kierunku zakrzepicy, i mozna zrobic w pakiecie kolo 350zl na testdna. Czynnik RF ilosciowo mozna dorzucic. No i to juz - jezeli nawet beta nie drgnela, to z tego co sie orientuje allo MLR robic sensu nie ma. Moze dziewczyny jeszcze cos dorzuca...
Ja osobiscie zaluje ze nie zrobilam tych badan przed pierwszym podejsciem do IVF, byc moze udaloby nam sie...
