IVF wrzesień 2020🍀❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Regina wrote:Może sprobój bez Paśnika. Wiem że on jest na tym forum uważanym niemal za Boga, ale skoro są dobre warunki do transferu to nie wiem czy warto go odraczać, a skoro masz ładne pęcherzyki to zapewne będziesz miała możliwość kilku podejść.2,5 roku starań
ona 27 lat
AMH 3,2
KIR BX brak:2DS2,2DS3, 2DS4
ANA1/2/3-dodatnie
on 29 lat
Morfologia: 5%
2 IUI nieudane
09.2020 1 IVF Mamy ❄️❄️
13.10.2020 Transfer 5.1.1🙏
6dpt beta 11,36
8dpt beta 60,77
10dpt beta 164,7
15dpt beta 1014
22dpt beta 8249
27dpt beta 22560
28dpt ❤️ -
marczelinka2112 wrote:Część dziewczyny, jestem u Was nowa i pisze z taką prośbą: czy możecie mi napisać jakie badania są potrzebne przed in vitro? Jak długo trwa samo przygotowanie ? Wiem że jest protokół krótki i długi ale nie wiem na czym to polega. Jak to wygląda cenowo? Chodzi mi o całkowite podsumowanie razem z lekami, badaniami i samym zabiegiem.
Z góry dziękuję za pomoc. Staramy się już 2,5 roku. Badania męża dobre, u mnie niedoczynność tarczycy leczona, jajowody drożne . Dwie inseminacje zakończone porażka. Nigdy przez ten czas nie byłam w ciazy, wogole mam wrażenie że wogole nie zachodzi albo do zapłodnienia albo do zagnieżdżenia. Może macie jakieś inne pomysły? Sama już nie wiem co teraz? Badania immunologiczne? Genetyczne czy od razu in vitro?
My zglosilismy się do kliniki zdecydowani na in vitro i zdiagnozowani już. Dostaliśmy listę badań. W tym była genetyka - obojga kariotyp i męża dodatkowo mutacje bo u nas czynnik męski. Na genetyke czeka się do 6 tygodni, więc tak naprawdę na te wyniki czekaliśmy, żeby ustalić z dr jakim protokolem idziemy. Pierwsza wizyta była w lipcu, aktualnie jestem w trakcie stymulacji. Jeśli chodzi o koszty to ciężko stwierdzić które badania będziecie robić... Genetyka najdroższa jest... O co chodzi z protokołem krótkim i długim to nie powiem bo sama ostatnio o to pytałam, nie wiem 🤦🏻♀️😂[/url]
Dostajesz od życia tyle, ile jesteś w stanie unieść.
2015 - synek 💙
09.2020 in vitro start 🍀
25.09. punkcja - 23 oocyty, 19 dojrzałych, zaplodnionych
05.10 mamy 7 ❄️, w tym:
❄️❄️❄️❄️4BB, ❄️3AB, ❄️3BA, ❄️3BB.
27.10 FET 3AB🍀
6dpt - cień cienia, beta 32
7 dpt - dwie kreseczki
8 dpt - dwie tłuściitkie krechy 🍀
13 dpt - beta 1178
20 dpt - USG jest pecherzyk 🍀
7w3d - jest ❤️ -
marczelinka2112 wrote:Bardzo Ci dziękuję za wyczerpująca odpowiedź. Narazie jest to dla mnie czarna magia o czym piszesz ale pomalutku będę się w tym zagłębiać. A czy mozesz mi powiedzieć czy te wszystkie badania są z krwi? Jaki jest koszt zrobienia tego wszystkiego? I czy jeśli w tym coś wyjdzie nie tak jak być powinno to można to leczyć i jest szansa na naturalną ciążę czy raczej psychicznie nastawiać się wtedy na in vitro?
szykuj się na kilka tysięcy w samych badaniach.
Ogólnie nie musisz od razu robić tego wszystkiego na raz, bo sprawa może być błahe i po prostu wystarczy wprowadzić pleminik do komórki na szkielku i już będziesz w ciąży 😉
Na pierwszy ogień hormony 2-3 dc e2, fsh, lh i amh. Koniecznie glukoza i insulina po obciążeniu, do tego plodna dieta dla par.
Kariotypy twoje i męża niezależnie od dc i pakiet na trombifilie.
Tutaj fajnie rozpusana check lista. Po kolei badania z listy odhaczac
PO PIERWSZE I – hormony i ginekologia
w nawiasach podane adnotacje do norm, jeśli nic nie jest napisane to wystarczy, że wynik mieści się w normie
monitoring owulacji (jakie endo, jakiej wielkości pęcherzyki, kiedy pękają)
progesteron w 3-5 dc (jak najniższy) i 7-8 dpo (najlepiej ok. 20 ng/ml ale 10-15 też ujdzie)
LH i FSH w 3-5 dc (wyliczyć stosunek LH/FSH – optymalnie ok. 1)
estradiol w 3-5 dc, tuż przed owu (ok. 200 na 1 dojrzały pęcherzyk) i 7-8 dpo (min. połowę okołoowulacyjnego)
prolaktyna 3-5 dc (w połowie normy)
TSH (poniżej 2,5 a przy Hashi ok. 1)
AMH 3-5 dc
homocysteina (pomiędzy 6 a
kwas foliowy,
wit B12
aTPO
aTG
testosteron, w 3-5 dc
androstendion, w 3-5 dc
17OH progesteron w 3-5 dc
SHBG w 3-5 dc
test obciążenia glukozą z 3 pkt pomiarem glukozy i insuliny (insulina jednocyfrowa na czczo, Insulina po 1 h max 50, po 2h max 30 – jeśli więcej dieta i ew meta. Wyliczyć HOMA IR – najlepiej poniżej 1, 1-2 dietka; powyżej 2 meta+dieta)
profil krzepnięcia (co najmniej aptt, fibrynogen i d-dimery)
USG TV w 3-5 dc (sprawdzić czy jajniki czyste!);
PO PIERWSZE II – facet
badanie rozszerzone nasienia z morfologią
jeśli u M były jakieś odchylenia od normy w badaniu nasienia (aglutynacja, słaba ruchliwość, itp), to też ASA (z krwi) i test MAR
HBA czyli wiązanie do hialuronianu
przy wcześniejszych poronieniach fragmentacja DNA plemnika (jeśli nie było poronień to raczej nie ma sensu robić, ale czasem się zaleca)
JEŚLI dwa pierwsze punkty są ogarnięte (w miarę możliwości, tzn masz owulacje a parametry nasienia pozwalają na naturalne zapłodnienie) możesz podchodzić do HSG a dalej do IUI jeśli bardzo chcesz (wcześniej nie ma sensu)
***UWAGA: do HSG zaleca się wykonanie posiewu na bakterie tlenowe, beztlenowe i grzyby. Warto też wykonać badanie na obecność Mycoplasma, Ureaplasma, Chlamydia (tzw. MUChA), koniecznie met. PCR. W trójpaku/czteropaku wychodzi taniej niż pojedynczo
PO DRUGIE - geny
JEŚLI homocysteina, kwas foliowy lub B12 ALBO badania krzepliwości nie mieszczą się w normach to zrób panel badań mutacji na trombofilię z TESTDNA.PL
badanie kariotypów obojga partnerów (to robiłabym po poronieniach albo w zdecydowanie dalszej kolejności)
PO TRZECIE – zespół antyfosfolipidowy
przeciwciała antykardiolipinowe (stwierdzane klasie IgM lub IgG),
przeciwciała przeciwko β2- glikoproteinie (również wykrywane w klasie swoistości IgM lub IgG),
antykoagulant toczniowy (LA)
*jeśli chociaż 1 parametr wyjdzie dodatni, badanie należy powtórzyć po 12 tygodniach
*w przypadku wcześniejszych poronień wystarczy 1 kryterium laboratoryjne (2x pozytyw) żeby rozpoznać APS
PO CZWARTE – przeciwciała
przeciwciała przeciwjądrowe ANA (miano i typ świecenia) – jeśli dodatni, immunoblot dla 16 antygenów
przeciwciała przeciwplemnikowe ASA (NIE test PCT – bezsensowne badanie),
przy problemach z owulacją przeciwciała przeciwjajnikowe
przy wcześniejszych poronieniach – p. przeciw antygenom łożyska
Punkty od 2 do 4 robiłabym równolegle, w miarę możliwości finansowych
Jeśli do tej pory jest wszystko OK, to TERAZ można pokusić się o laparoskopię diagnostyczną i histeroskopię diagnostyczną (to drugie koniecznie z biopsją endo!)
PO PIĄTE – immunologia cd
subpopulacje limfocytów (test IMK – najważniejszę to %NK poniżej 12, a cd4/cd8 ok. 1 – szczególnie przy dodatnich ANA)
ocena równowagi cytokin (test CBA – najważniejsze to, żeby IFN, TNF i IL-2 były nisko, a IL-10 jak najwyżej)
obecność Helicobacter pylori i Borrelia burgdorferi u obojga partnerów (przeciwciała z krwi)
przy poronieniach dodatkowo test limfocytotoksyczny LCT
w dalszej kolejności KIR
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2020, 09:49
KAR, Umka lubią tę wiadomość
-
Alicja w Krainie Czarów wrote:Szatyneczko nie poddawaj się, tyle za Tobą! Nie można się poddawać na finiszu, ja wierzę, że szczęście masz za rogiem. Teraz musicie współpracować. Zgadzam się z Agika in vitro to współpraca! Nie ma kompromisów! Trzymam mocno kciuki!
U mnie przyszedł pierwszy okres po poronieniu i chyba zakończenie tego strasznego etapu, przynajmniej fizycznie.
Dziewczyny życzę Wam dobrego tygodnia 🍀❤
Alicja przykro mi, wiem co czujesz ehh Czy też miałaś zabieg łyżeczkowania? kiedy zamierzasz próbować ponowanie? Ja chciałabym jak najszybciej się da.34 lata, 2021-AMH 8,17
starania od grudnia 2018
Październik 2019-udrożnienie jajowodów, potem 3 nieudane iui
ANA (choroby tkanki łącznej), Hashimoto, Insulinooporność, Enometrioza st. II, Mutacje: MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych, KIR AA, mąż C1C2, mąż morfologia 2%
5xICSI:
1 ciąża-2020, poronienie zatrzymane 💔 Mikołaj
2 ciąża-2021, poronienie 💔
allo mlr 0%
szczepienia limfocytami
3 ciąża-2022, biochemiczna 💔
immunoglobuliny
4 ciąża-2023 ❤️
Prenatalne-03.04.2023, 13t3d, dziewczynka 🥰
Połówkowe-24.05.2023
22.09.2023-nasza córka jest już na świecie 🥰😍💕 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A ja czuję że nic z tego transferu nie będzie i łapie doła 😞 Brzuch mnie boli jak na ciote, słaba jestem jak na ciote, piersi miękną...
Kombinacja a jak u Ciebie?Ona 33l 👌, On 38l OAT 😞
starania od 09.2018
06.2020 ICSI, krótki protokół, transfer odroczony - krwawienie do jamy brzusznej.
09.09.20 FET
18.09. II
21.09 beta 1420
06.10 USG 💗
27.10 3 cm Bąbla
20.01 będzie synuś mamusi ♂️😊
16.03 1500 g i 40 cm 💪
04.06 - Nasz synek 😍 41+0; 3740g i 51 cm 💪
Czekają ❄❄❄ -
Pączuś wrote:A ja czuję że nic z tego transferu nie będzie i łapie doła 😞 Brzuch mnie boli jak na ciote, słaba jestem jak na ciote, piersi miękną...
Kombinacja a jak u Ciebie?👱♀️ 34 l 🧔 29 l
♦️10.08.2020 rozpoczęcie stymulacji w długim protokole: 10 oocytów, 5 dojrzałych, 4 zapłodnione, brak mrozaczków
🔹 29.08.2020 świeży transfer blastki 2BB cb 😢
♦️17.11.2020 rozpoczęcie stymulacji w krótkim protokole: 8 oocytów, 2 dojrzałe, 1 zapłodniony, brak mrozaczków
🔹01.12.2020 świeży transfer 3 dniowego zarodka 8B
♦️13dpt 333,5 IU/L❤️17dpt 2776 IU/L❤️20dpt 7861 IU/L❤️21dpt pęcherzyk ciążowy z żółtkowym ❤️USG 29dpt 6mm dziecia i serduszko ❤️ prenatalne- zdrowa, najprawdopodobniej dziewczynka ❤️ połówkowe- zdrowa dziewczynka ❤️
-
Pączuś spokojnie. Mnie też zaczyna boleć jak Ciebie. A to za wcześnie. Jestem w pracy na dodatek. Może tak ma być. Tylko że takiego smyrania ja się spodziewałam na początku a nie kurna w 6 dobie. Mam coraz większe nerwy dziś kupuje testy.2012 laparoskopia, laparotomia.
2016 laparoskopia.
Wodniaki jajowodów, torbiele jajników, zrosty.
6.08.2020 - wizyta Czechy
7.08.2020 - start 1 IVF 💉
19.08.2020 - punkcja 6 oocytów, 6 zapłodnionych
24.08.2020 - 5 doba, 3 zarodki ❄
8.09.2020 - 1 FET, 1 zarodek zdegenerował 🙁
16.09.2020 - 8dpt beta<0,1; prog. 8,44; estradiol 169 🙁
22.09.2020 - 14dpt beta<0,1; prog. 8,26; estradiol 177 🙁
25.11.2020 - laparoskopia, usunięte jajowody
11.01.2021 - 2 FET
20.01.2021 - 9dpt II kreski
22.01.2021 - 11dpt beta 172.90, prog. 8.74
25.01.2021 - 14dpt beta 704.50
1.02.2021 - 21dpt beta 7712
4.02.2021 - 24dpt ❤ 6t1d
16.02.2021 - 36dpt, słyszymy bicie serca 💓
25.02.2021 - 45dpt beta 112 941.00
17.03.2021 - dziewczynka
7.05.2021 - pierwsze ruchy
19.05.2021 - połówkowe, chłopak
Czekamy...
Czasami trzeba się cofnąć parę kroków do tyłu żeby wziąć rozbieg i podbiec po swoje, prawda?
-
Mnie już wieczorami pobolewał wcześniej ale dziś czuje brzuch non stop i jestem słaba. Pot mnie oblał w drodze do pracy i mi zimno... Tylko że ja tak zawsze przed okresem miałam.
Sikaniec raczej nie wyjdzie i tylko sie zdołujesz...
W wariatkowie mnie zamkną przez to wszystko...Ona 33l 👌, On 38l OAT 😞
starania od 09.2018
06.2020 ICSI, krótki protokół, transfer odroczony - krwawienie do jamy brzusznej.
09.09.20 FET
18.09. II
21.09 beta 1420
06.10 USG 💗
27.10 3 cm Bąbla
20.01 będzie synuś mamusi ♂️😊
16.03 1500 g i 40 cm 💪
04.06 - Nasz synek 😍 41+0; 3740g i 51 cm 💪
Czekają ❄❄❄ -
Bierzesz magne b6? Ja się zastanawiam jakby mnie bardzo bolało to jestem skłonna wziąć nospę tak jak dziewczyny tu brały. Magnez nie zaszkodzi jeśli boisz się nospy.
Ja już dziś w autobusie dziwnie się czułam, a teraz czuję jak powoli zaczynają mnie boleć jajniki. Myślę nad testem jutro rano, a w środę na betę pójdę bo jutro nie mogę się spóźnić do pracy więc badania odpadają.
Tobie to przynajmniej zarys kreski wyszedł. Nie panikujmy ważne, że krwi nie ma. Dawaj znać jak sytuacja ja też się postaram. Jedziemy na jednym wózku. Myślę o nas bez przerwy jak to się skończy.
2012 laparoskopia, laparotomia.
2016 laparoskopia.
Wodniaki jajowodów, torbiele jajników, zrosty.
6.08.2020 - wizyta Czechy
7.08.2020 - start 1 IVF 💉
19.08.2020 - punkcja 6 oocytów, 6 zapłodnionych
24.08.2020 - 5 doba, 3 zarodki ❄
8.09.2020 - 1 FET, 1 zarodek zdegenerował 🙁
16.09.2020 - 8dpt beta<0,1; prog. 8,44; estradiol 169 🙁
22.09.2020 - 14dpt beta<0,1; prog. 8,26; estradiol 177 🙁
25.11.2020 - laparoskopia, usunięte jajowody
11.01.2021 - 2 FET
20.01.2021 - 9dpt II kreski
22.01.2021 - 11dpt beta 172.90, prog. 8.74
25.01.2021 - 14dpt beta 704.50
1.02.2021 - 21dpt beta 7712
4.02.2021 - 24dpt ❤ 6t1d
16.02.2021 - 36dpt, słyszymy bicie serca 💓
25.02.2021 - 45dpt beta 112 941.00
17.03.2021 - dziewczynka
7.05.2021 - pierwsze ruchy
19.05.2021 - połówkowe, chłopak
Czekamy...
Czasami trzeba się cofnąć parę kroków do tyłu żeby wziąć rozbieg i podbiec po swoje, prawda?
-
Kombinacja wrote:Bierzesz magne b6? Ja się zastanawiam jakby mnie bardzo bolało to jestem skłonna wziąć nospę tak jak dziewczyny tu brały. Magnez nie zaszkodzi jeśli boisz się nospy.
Ja już dziś w autobusie dziwnie się czułam, a teraz czuję jak powoli zaczynają mnie boleć jajniki. Myślę nad testem jutro rano, a w środę na betę pójdę bo jutro nie mogę się spóźnić do pracy więc badania odpadają.
Tobie to przynajmniej zarys kreski wyszedł. Nie panikujmy ważne, że krwi nie ma. Dawaj znać jak sytuacja ja też się postaram. Jedziemy na jednym wózku. Myślę o nas bez przerwy jak to się skończy.
Jaki zarys kreski? To chyba nie do mnie bo ja testu nie robiłam. Dzis dopiero 5 dzien po transferze blastki. Mysle ze test jutro jest strata kasy ale daj znac co Ci wyjdzie
Magnez to dobry pomysl. Musze sobie wziac jak wroce do domu. A nospe kiedys raz wzielam na bole menstruacyjne i goraczki dostalam i mdlalam. Mam uraz i wole przeciwbolowe brac.Ona 33l 👌, On 38l OAT 😞
starania od 09.2018
06.2020 ICSI, krótki protokół, transfer odroczony - krwawienie do jamy brzusznej.
09.09.20 FET
18.09. II
21.09 beta 1420
06.10 USG 💗
27.10 3 cm Bąbla
20.01 będzie synuś mamusi ♂️😊
16.03 1500 g i 40 cm 💪
04.06 - Nasz synek 😍 41+0; 3740g i 51 cm 💪
Czekają ❄❄❄ -
nick nieaktualnySzatynko zrób mu jesień średniowiecza, kurła no musi jechać, teraz pan stracił chęci jak Ty przeszłaś coś tak poważnego jak szczepienia?
Powiedz proszę że termin się znalazł jak nie to sama tam zadzwonię i ich zjadę że po tak powaznej ingerencji nie ma teraz terminu.
Agika, jesteś naprawdę przekochana, wzruszyłam się czytając post w którym proponowałas pomoc. Elfia, kurcze, szacun dla Was.
Jakbyście byly ciekawe to i w artvi i macierzyństwie uważają że moje komórki są wadliwe genetycznie, wszystkie, w sensie któryś nieoczywisty gen jest zjebany i tak to działa, nawet niezbyt genetyka proponowali że dużo kasy na badania a efektem byłaby tylko wiedza gdzie. Naprowadza na to poor responder i efekty stymulacji jak u staruszki plus to co z tego wyszło.
Więc uprzejmie donoszę że w ostravie szukają nam już zarodka:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2020, 11:51
JagnaaJankowska, Jaszczureczka, ElfiaKsiężniczka, Niki345, Szatyneczka, Umka lubią tę wiadomość
-
Amilka wrote:Szatynko zrób mu jesień średniowiecza, kurła no musi jechać, teraz pan stracił chęci jak Ty przeszłaś coś tak poważnego jak szczepienia?
Powiedz proszę że termin się znalazł jak nie to sama tam zadzwonię i ich zjadę że po tak powaznej ingerencji nie ma teraz terminu.
Agika, jesteś naprawdę przekochana, wzruszyłam się czytając post w którym proponowałas pomoc. Elfia, kurcze, szacun dla Was.
Jakbyście byly ciekawe to i w artvi i macierzyństwie uważają że moje komórki są wadliwe genetycznie, wszystkie, w sensie któryś nieoczywisty gen jest zjebany i tak to działa, nawet niezbyt genetyka proponowali że dużo kasy na badania a efektem byłaby tylko wiedza gdzie. Naprowadza na to poor responder i efekty stymulacji jak u staruszki plus to co z tego wyszło.
Więc uprzejmie donoszę że w ostravie szukają nam już zarodka:)
Amilka, jaki był efekt stymulacji?Ona - 40 lat, niedrożność jajowodów
On - 45 lat, morfologia 3%, MSOME A/0%
InviMed Gdynia
4.09.2020 r. - stymulacja
11.09.2020 r. - stymulacja stop - brak reakcji na leki 😞 -
nick nieaktualnyDziewczyny, całuję Was mocno i przytulam wszystkie!
Ja dzisiaj pierwszy dzień stymulacji, mimo, że robiłam już sobie wcześniej zastrzyki (ostatnia stymulacja w lutym) to po prostu dziś rano mnie otumanilo. Pokłułam brzuch, za trzecim razem dopiero udało mi się zrobić 😂 teraz się śmieje ale rano jak się trzęsłam a zastrzyk w ręku to tak się popłakałam, dlaczego musimy przez to przechodzić... -
zuzka_88 wrote:Alicja przykro mi, wiem co czujesz ehh Czy też miałaś zabieg łyżeczkowania? kiedy zamierzasz próbować ponowanie? Ja chciałabym jak najszybciej się da.
Zaglądam tu czasem i łapie nadzieję i cieszę się sukcesami dziewczyn, bo może i do mnie się los uśmiechnie...
34 lata, AMH 3,6
Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
III transfer 12.02.2021 3-dniowca
8dpt bhcg 44 prog 32
10dpt bhcg 95 prog 39
12 dpt bhcg 287 prog 41
14 dpt bhcg 629 prog 38
19 dpt bhcg 3877 prog 28
25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
31 dpt 1 cm szczęścia 😊
8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
bhcg 111513, prog 35
9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
10t1d 3,6 cm 😊
11 tc 4,39 cm 😊
12t1d 5,74 cm 😊
Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
12t3d 6,79 cm 😊
14t3d 8,92 cm
20t2d 360 gram Człowieka
21t3d 460 gram ❤
29t6d 1348 gram ❤
35t 2d 2520 gram ❤
36 t 3d 2750 gram ❤
30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
❄❄❄❄❄cdn
Nie zwyciężaj
Nie broń się
Nie poddawaj się
"Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
-
nick nieaktualnyAmilka- Doskonale rozumiem Szatyneczkę, też starałam się kupę lat ale tyle co ta dziewczyna ma sobą..ciężko sobie to wyobrazić dlatego uważam że facetów za przeproszeniem czasem trzeba ścisnąć za jajka żeby się opamiętali bo to my się męczymy a Oni tylko jęczą..
Amilka, Ewuszek, Niki345, Szatyneczka, Umka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Alicja w Krainie Czarów wrote:Obyło się bez zabiegu finalnie, moja Pani dr bardzo walczyla, żeby mi tego oszczędzić. Na razie nie mam nic w planach. Muszę dojsc do siebie psychicznie, do tego robie masę badań, bo nie zacznę bez poczucia, że coś zweryfikowane jednak.
Zaglądam tu czasem i łapie nadzieję i cieszę się sukcesami dziewczyn, bo może i do mnie się los uśmiechnie...
Ja miałam poronienie wywoływane 3 dni tabletkami bo na zabieg się nie zgodziłam, ale nic to nie dało. Potem miałam zabieg. Na drugi dzień po wyjściu ze szpitala okazalo się, że macica jest źle oczyszczona i znów musiałam wrócić do szpitala. Na kolejny zabieg już się nie zgodziłam. Po raz kolejny miałam podawane tabletki. Mam nadzieję, ze jest już ok ale pewności nie czuję. Na usg po zabiegu też mówili że jest ok...
A robiłaś badania genetyczne? Ja myslałam że to jakaś wada losowa jak w większości poronionych ciąż, ale nic nie wyszło w genetycznych.34 lata, 2021-AMH 8,17
starania od grudnia 2018
Październik 2019-udrożnienie jajowodów, potem 3 nieudane iui
ANA (choroby tkanki łącznej), Hashimoto, Insulinooporność, Enometrioza st. II, Mutacje: MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych, KIR AA, mąż C1C2, mąż morfologia 2%
5xICSI:
1 ciąża-2020, poronienie zatrzymane 💔 Mikołaj
2 ciąża-2021, poronienie 💔
allo mlr 0%
szczepienia limfocytami
3 ciąża-2022, biochemiczna 💔
immunoglobuliny
4 ciąża-2023 ❤️
Prenatalne-03.04.2023, 13t3d, dziewczynka 🥰
Połówkowe-24.05.2023
22.09.2023-nasza córka jest już na świecie 🥰😍💕