🍂🍂🌰IVF WRZESIEŃ 2025 🌰🍂🍂
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
- 
                        
                        Słuchajcie dziewczyny, ja wczoraj nie zdarzyłam napisać - dostałam wyniki histopatu wycinków z histeroskopii i oba negatywne, cd138 nieobecne. Przyznam, że trochę mnie to zaskoczyło, bo widziałam miejsca z których dr pobierał wycinki i one nie wyglądały dobrze🫣 ciekawe ciekawe🤨 Yahu, Woczekiwaniu lubią tę wiadomość
                                👩🏻🦰’92 + 🧔🏻♂️’90 | starania od 04.2022 Yahu, Woczekiwaniu lubią tę wiadomość
                                👩🏻🦰’92 + 🧔🏻♂️’90 | starania od 04.2022
 obniżona rezerwa jajnikowa, KIR AA, RIF
 teratozoospermia
 
 11.2023 - 03.2025
 2x IMSI, 4 transfery zdrowych zarodków, 3x obstawa immunologiczna, nigdy b-hCG+
 
 05.2025
 IMSI, ❄️4AB zdrowy po PGT-A
 IPLE: areceptywne endometrium
 Minihistero: adenomioza, przewlekłe zapalenie, przerost i polipowatość endometrium
 
 ➡️wyciszenie Diphereline x3, FET listopad/grudzień
- 
                        
                        Zawsze tak mam ze jak coś nowgo, nieznanego to nie śpię bo czly czas myślę zadaje sobie pytania. Melatoninę hiore ju dlugo I śpię ale z przerwami budze sie po 2- 3 h i już nie śpię. Ale tez myślę ze to przez moj system pracy, i jestem rozlegulowana. Mam nadziej ze za tydzień dowiem się więcej.just_a_girl wrote:Kochana, ale skąd ten stres, co dokładnie cię martwi?
 To nie jest Twoja pierwsza stymulacja, ostatnio miałaś dobre efekty, 3 zarodki z 7 komórek, to jest bardzo fajny wynik.
 
 Zadbaj o siebie w czasie stymulacji, znajdź czas na coś co cię relaksuje, książka, ulubiony serial, wszystko co rozproszy myśli będzie dobrym pomysłem. Przed snem warto ograniczyć ekrany, polecam też melatoninę i magnez (najlepiej glicynian na noc), ja ostatnio w końcu ekspresowo zasypiam i fantastycznie się wysypiam, może u Ciebie też się sprawdzi.02.2011- Angelius, PJ
 01.2012- zdrowy syn-2980g👶
 07.2017- cn. 7tc💔
 10.2023- powrót Angelius
 01.2024- laparohistereskopia
 03.2024- IUI❌️
 06.2024-Start IVF, Stymulacja
 27.06- punkcja, pobrano 7 🥚, 5 doba, ❄️❄️❄️ 3AA, 3BB,2AB
 24.08- Transfer 3AA
 9dpt - 208mlU/ml,
 12dpt-718mlU/ml,
 19 dpt-8350mlU/ml, usg- jest zarodek
 30 dpt- jest ❤️
 17.10- 10t+5d- 5,5CRL, 146 ud/min
 04.11- I prenatalnych, 12t+5d, 😭😭😭, uogólniony obrzęk
 05.11- amniopunkcji,
 08.11- Dziewczynka, Zespół Edwardsa, 😓💔
 14.11 - 14t+3d- brak serduszka 💔👼
 15.11- poronienie chybione, Zuzia
 02.2025- ponowne starania
 03.05. 2025- transfer, beta 0 ❌️
 05.2025 Histeroskopia OK
 24.07 transfer , cb😥
 06.09 -II PROCEDURA 2dc
 20.09 Punkcja 🥚🥚, mamy 5❄️
 25 09. Transfer 4AA 😪
 Czas powiedzieć dość !!!
- 
                        
                        Izabela. wrote:Podziwiam Cie dziewczyno że odpowiadasz na wszystkie wiadomości i pomagasz nam. Dziękuję ❤️
 
 Wszystko okaże się niedługo, ale jakoś jestem sceptycznie nastawiona... że to nie tak jak miało być. Nastawiam się na najgorsze... że tylko z wizyty na wizytę i będę tylko donosić kolejne złe wyniki, aż w końcu wykończę się psychicznie. 🙈 heh.
 Martwi mnie na prawdę te AMH. 1,2 niecałe przecież to wyniku jakby była po 40tki.. a jeszcze nawet 30 nie mam..
 I konsultowałam z koleżanką moje wyniki tarczycy to mówi że w sumie to mam niskie. Bliżej niższej normy, a że może to niedoczynność. Już zgłupiałam. Porównywałam z tymi z 5lat temu to rzeczywiście trochę spadło jeszcze...
 
 Ah te moje żale, ale nikt z moich koleżankę nie miał problemów z zajściem w ciążę... dodatkowo dodam że mojego partnera obie siostry są właśnie w ciąży. (jedna termin koniec listopada), (druga początek marca 2026). Trochę boli, bo wiem doskonale że nawet się nie starali... I ten ciągły nacisk na nas że strony teściów.. dodatkowo jeszcze mój ojciec starszy i tak choruje, chciałabym żeby doczekał się chociaż jednego wnuka. I to tak wszystko w głowie siedzi, a wiem że to w niczym nie pomaga... 🙄
 Jeśli już to nadczynność (bo niedoczynność powoduje wysokie poziomy TSH ) ja celuje w tsh okolicy 1, bo to jest dobry poziom dla starających się  i mających hashimoto 🥰 w marcu amh miałam 1,9 i pobrali 8 jajeczek z czego 6 dojrzałch, teraz amh miałam podobne do Ciebie (1,4)  i pobrano 24 jajeczka z czego 23 dojrzałe i dobrej jakości a jesteśmy w tym samym wieku 😁 ) ja celuje w tsh okolicy 1, bo to jest dobry poziom dla starających się  i mających hashimoto 🥰 w marcu amh miałam 1,9 i pobrali 8 jajeczek z czego 6 dojrzałch, teraz amh miałam podobne do Ciebie (1,4)  i pobrano 24 jajeczka z czego 23 dojrzałe i dobrej jakości a jesteśmy w tym samym wieku 😁
 Tak głowa niestety to nasz największy wróg 😵💫 ja sama miałam wzloty i upadki podczas starań - odpuszczałam sobie wszystkie przyjemności bo MOŻE będę wtedy w ciąży. Nawet wmawiałam to sobie znając wyniki męża (brak plemników wtedy - dość ciężko o ciąże w takiej sytuacji 😅), no ale mózg swoje. Z teściami pogadaliśmy od serca (ale mamy dobre wspierające relacje) i też nie ma przytyków 🥰 zaczynamy powoli informować też rodzinę o sytuacji, bo słuchanie w kółko o dzieciach było męczące.
 U mnie największą bolączką jest 3 wpadka, kuzyna i jego żony, którzy kompletnie nie dbają o dzieci - jedzą zupki z paczki, 24h siedzą w ekranach, smieją się z zburzeń typu autyzm (ich syn ma) czy fakt że 5 latka (ich córka) nie mówi itd. dłuuugo by wymieniać.
 Także nie jesteś sama ze swoimi emocjami, każda z nas różnie radzi sobie z niepłodnością, bo każde doświdczenie jest indywidualne. Jednak wszystkie czujemy - radość, smutek, złośc czy naet zazdrość to nieodłączny element 🥰
 Przytulam mocno i wierzę, że odnajdziesz się w tym wszysykim. Ja czuję, że zaczynam się odnajdywać, a nie wierzyłam w to od samego początku 🥰 just_a_girl lubi tę wiadomość
                                Rezygnacja z antykoncepcji 11.2022 just_a_girl lubi tę wiadomość
                                Rezygnacja z antykoncepcji 11.2022
 Starania od początku 2023
 
 Październik 2023 - wizyta w klinice Gameta Bydgoszcz
 
 Czynnik męski - kryptozoospermia
 --> odstawienie leku (Milurit - Allopurinolum)
 --> Pojawiły się pojedyncze plemniki bez oznak ruchu (nieznana przyczyna)
 --> badania genetyczne - inwersja pericentryczna (brak wpływu na płodność) wskazanie do in vitro
 
 Czynnik żeński - Hashimoto i niedoczynność tarczycy, insulinooporność
 Pasożyty ✅️
 HB ✅️
 
 Pierwsza próba grudzień 2024 ❌️
 USG piersi wykazało niewielki guzek - badania w styczniu ✅
 I IVF 27.02.25 6x🥚 zamrożonych i czekają na małża 🥺
 II IVF - 28.08.25 23x🥚 + 4🥚 -> (2 doba) 14 🦠 -> 1x❄️4.2.2 -> PGT-a (30.09) ZDROWY 🥹
 29.10 wizyta przed transferem 🫣
- 
                        
                        Hmmm a u mnie właściwie nic w trakcie lekarka nie mówiła, na wypisie informacja o "przekrwionym" endometrium, a dziś w wyniku z wycinków cd138 1/mm2, NK 60/mm2 i "polipowatość". Czy jakoś dr komentował u Ciebie polipowatość? Dużo usuwał? U mnie usunięty tylko polip szyjki, w endometrium nic nie widziała... Mam wątpliwości i nie wiem, czy nie trzeba będzie powtórzyć tej histeroskopii u kogoś innegosylstaa wrote:Słuchajcie dziewczyny, ja wczoraj nie zdarzyłam napisać - dostałam wyniki histopatu wycinków z histeroskopii i oba negatywne, cd138 nieobecne. Przyznam, że trochę mnie to zaskoczyło, bo widziałam miejsca z których dr pobierał wycinki i one nie wyglądały dobrze🫣 ciekawe ciekawe🤨 👩'93: singielka, adenomioza, trombofilia (niedobór białka S), zespół przekrwienia miednicy mniejszej 👩'93: singielka, adenomioza, trombofilia (niedobór białka S), zespół przekrwienia miednicy mniejszej
 
 AMH: 4,3 ug/l ✅ (06/2024)
 kariotypy ✅
 ANA2 ✅
 tarczyca ✅
 krzywa glukozowo-insulinowa 🛑 - od 18.06.2025 metformina
 
 📆 23.05.2025 - 01.06.2025: Stymulacja: Gonal f 125, Menopur 75, Letrozol 2x1, Orgalutran, trigger: 2x Gonapeptyl daily
 📆 03.06.2025: Punkcja w Rydze (12🥚, wszystkie ponoć dojrzałe i zapłodnione, słabej jakości), PICSI (nasienie dawcy)
 1 doba: 3x 2PN, 7x 1PN
 3 dobra: 2x top quality
 5/6 dobra: słaba jakość, 0x ❄️
 📆 Wrzesień '25: II procedura, protokół długi: Estrofem, Gonapeptyl Daily, Bemfola, Mensinorm, trigger: Ovitrelle
 📆 16.09.2025 Punkcja, 11🥚 -> 6 MII -> 4 zapłodnione -> 2❄️❄️
 ⏳Leczenie stanu zapalnego, sztuczna menopauza
- 
                        
                        Woczekiwaniu wrote:Może u Ciebie problemem jest to allo 0? Sama mam taki wynik i nie wiem co będziemy z tym robić jak uzyskamy zarodki. Wiem, że dr Jarosz na swoją opinię na temat allo mlr i nie bierze tego pod uwagę.
 Ciężko mi powiedzieć, bo ja się na tym po prostu nie znam. Na razie kazała mi powtórzyć tylko cross match po leczeniu zapalenia endometrium. Ale zapisałam się jeszcze do dr Jerzak, to dla mnie na miejscu, więc dlaczego nie? Przynajmniej mam poczucie, że coś robię i drążę. Cieszę się, że mamy już chyba wszystkie badania za sobą, więc chociaż diagnostyka ogarnięta i nie będziemy już szukać po omacku.🧘♀️ 84 👨🦰 81 + 🐩🐈⬛
 
 10.2024 poronienie 8 tydzień(szpital)
 04.2025 poronienie 9 tydzień
 07.2025 poronienie 8 tydzień
 09.2025 poronienie 5 tydzień
 Ciąże naturalne, żaden zarodek nie urósł poza 6 tydzień.
 
 Endometrioza, cechy adeno, KIR AA, HLA C1/C2, allo 0%, cross match 40%, zapalenie endometrium i trochę słabe plemniki. Reszta ok lub super.
 
 Dwa ❄️ 2AA i 4AA
- 
                        
                        sylstaa wrote:Słuchajcie dziewczyny, ja wczoraj nie zdarzyłam napisać - dostałam wyniki histopatu wycinków z histeroskopii i oba negatywne, cd138 nieobecne. Przyznam, że trochę mnie to zaskoczyło, bo widziałam miejsca z których dr pobierał wycinki i one nie wyglądały dobrze🫣 ciekawe ciekawe🤨
 To faktycznie zaskoczenie, ale może lepiej w tę stronę 😁
 Ale nie dziwię się, że z Barskiej wola dać antybiotyk nawet profilaktycznie, zaszkodzić raczej nie zaszkodzi, a może pomóc. sylstaa lubi tę wiadomość
                                starania od 04.2023 sylstaa lubi tę wiadomość
                                starania od 04.2023
 03.2025 IVF nr 1
 14.03 punkcja: 8🥚, 2❄️: 3AB, 6BB
 19.03 I transfer ❄️3AB ❌
 18.04 biopsja endometrium:
 CD138 ❌, CD56 ✅, antybiotyk 2 tyg
 25.07 II transfer ❄️6BB ❌
 
 09.2025 IVF nr 2 (IMSI+FC)
 22.09 punkcja: 12🥚, 5❄️: 2x4AB, 2x4BB, 5BB
 po PGT-A: zdrowe 2x4AB, 4BB, 5BB, mozaika 4BB
 🔜 diphereline x3, minihisteroskopia
 
 👩🏻'95 (30)
 AMH = 1,6 (08.2025)
 hiperprolaktynemia (Dostinex) ✅
 1 niedrożny jajowód ❌ adenomioza ❌
 immunologia ok ✅ brak 3 KIR DS ❌
 
 👨🏻'95 (30)
 morfologia 0% / 4% / 1% ❌
 MSOME 0% ❌
- 
                        
                        Potrzebuje porady:
 Wczoraj miałam transfer a dziś ostatnia globulkę infektvagin bo wyszły mi jakieś bakterie w wymazie. Po tym mam zacząć terapię gynoflor. Lekarz twierdzi że mam zażywać ale wszędzie czytam żeby w ciąży tego nie brać. Nie wiem co robić czy brać czy jednak nie 🤷 co mi doradzicie?🕴️83
 💃89
 02.25 kwalifikacja IFV
 12.03.25 punkcja -7 zarodków
 17.03.25 świeży transfer, zostało 6❄️ 2x 4AA i 4x AB
 Beta 2,8-->2,5-->2,3 ☹️
 05.25 biopsja endometrium z NK i CD 138, endobiome i cytologia z HPV oraz cytokiny
 06.25 wyniki za wysokie NK, za niskie cytokiny, umiarkowana dysbioza
 wg immuno cytokiny i NK są ok
 07.25 allo 17.90%, cross negatywny🤨 reszta wyników super
 KIR BX wszystkie implantacyjne są
 TSH 3,57-->1,88
 08.09.25 transfer 🤞✊
 5dpt 17,2 ; 8dpt 82 ; 10dpt 158 ; 14dpt 784,1
 27.09 ślub 🎂
 21dpt USG💍
 24dpt beta 12986,6 prog 39
 32dpt beta 44046,20 prog 43,44
 42dpt/8+5/8+0 1,58cm ❤️
 CUDZIE TRWAJ!
 
  
- 
                        
                        No właśnie, też mam takich znajomych czy sąsiadów że kompletnie o dzieci nie dbają, a ledwo się połóg skończy i znowu ciąża, masakra. No ale co my możemy, jedynie patrzeć bo płodności im nie zabierzemy 🥲 Ale to zawsze tak jest jak się chce to się nie udaje, słyszałam już to parę lat temu i sama niestety muszę tego doświadczać... 🙈 a może trzeba było wtedy słuchać 🤣Adirella wrote:Jeśli już to nadczynność (bo niedoczynność powoduje wysokie poziomy TSH ) ja celuje w tsh okolicy 1, bo to jest dobry poziom dla starających się  i mających hashimoto 🥰 w marcu amh miałam 1,9 i pobrali 8 jajeczek z czego 6 dojrzałch, teraz amh miałam podobne do Ciebie (1,4)  i pobrano 24 jajeczka z czego 23 dojrzałe i dobrej jakości a jesteśmy w tym samym wieku 😁 ) ja celuje w tsh okolicy 1, bo to jest dobry poziom dla starających się  i mających hashimoto 🥰 w marcu amh miałam 1,9 i pobrali 8 jajeczek z czego 6 dojrzałch, teraz amh miałam podobne do Ciebie (1,4)  i pobrano 24 jajeczka z czego 23 dojrzałe i dobrej jakości a jesteśmy w tym samym wieku 😁
 Tak głowa niestety to nasz największy wróg 😵💫 ja sama miałam wzloty i upadki podczas starań - odpuszczałam sobie wszystkie przyjemności bo MOŻE będę wtedy w ciąży. Nawet wmawiałam to sobie znając wyniki męża (brak plemników wtedy - dość ciężko o ciąże w takiej sytuacji 😅), no ale mózg swoje. Z teściami pogadaliśmy od serca (ale mamy dobre wspierające relacje) i też nie ma przytyków 🥰 zaczynamy powoli informować też rodzinę o sytuacji, bo słuchanie w kółko o dzieciach było męczące.
 U mnie największą bolączką jest 3 wpadka, kuzyna i jego żony, którzy kompletnie nie dbają o dzieci - jedzą zupki z paczki, 24h siedzą w ekranach, smieją się z zburzeń typu autyzm (ich syn ma) czy fakt że 5 latka (ich córka) nie mówi itd. dłuuugo by wymieniać.
 Także nie jesteś sama ze swoimi emocjami, każda z nas różnie radzi sobie z niepłodnością, bo każde doświdczenie jest indywidualne. Jednak wszystkie czujemy - radość, smutek, złośc czy naet zazdrość to nieodłączny element 🥰
 Przytulam mocno i wierzę, że odnajdziesz się w tym wszysykim. Ja czuję, że zaczynam się odnajdywać, a nie wierzyłam w to od samego początku 🥰
 Najgorszy jest ten czas. Ze chciałoby się już, a trzeba na wszystko czekać. Mnie to najbardziej bolało jak mój luby z pytaniem co chce na urodziny odpowiedział, że pozytywny test ciążowy... zatkło mnie, bo wiedzielam ze to mało realne. Wiec odparlam, że jak sie uda to na przyszłe uro urodze mu potomka 🙈 ale to tez juz malo realne bo za dwa miesiące musiałabym zajsc w ciąże haha No cóż, chciałobym się dać nawet gwiazdkę z nieba, ale niestety na niektóre rzeczy nie mamy wpływu. Musimy to jakoś przecierpieć i walczyć żeby jak najszybciej się wszystko udało ❤️
 chociaż ten rok to jakaś porażka i mam nadzieję że chociaż pod koniec będzie coś pozytywnego, albo choćby jakas nadzieja na lepszy kolejny rok 🫣
 
 Ja to wierzę że nie będę musiała się odnajdywać tutaj i że zdarzy się jakis niewyjaśnionych cud, uda się naturalnie 😂 i życzę Tobie i wam wszystkim, że właśnie tak będzie ❤️👩🏻 28l. & 🧑🏽 33l.
 
 😞 starania od 07.2024r.
 11.09.2025 wizyta w klinice
 Insulinooporność,
 AMH -1,17 ng/ml
 
 Walka z nadwagą z Ozempic, Glucophage 💊💪
 dieta + ćwiczenia
 
 kolejna wizyta 29.10.2025r
 
 💊 Naturell Folian Forte (800 µg 5-MTHF), Witamina D3 4000 IU, Naturell Omega-3 2000, Castagnus, Olej z wiesiołka.
- 
                        
                        Może to zmiany od adenomiozy spowodowały, że nie wyglądało to dobrze?sylstaa wrote:Słuchajcie dziewczyny, ja wczoraj nie zdarzyłam napisać - dostałam wyniki histopatu wycinków z histeroskopii i oba negatywne, cd138 nieobecne. Przyznam, że trochę mnie to zaskoczyło, bo widziałam miejsca z których dr pobierał wycinki i one nie wyglądały dobrze🫣 ciekawe ciekawe🤨 sylstaa, Nel_Krk lubią tę wiadomość
                                Starania na luźno od 01.2023, świadome starania od 06.2024 sylstaa, Nel_Krk lubią tę wiadomość
                                Starania na luźno od 01.2023, świadome starania od 06.2024
 31👩 33🧔
 ◽ kariotypy, MUCHa, biopsja ✅
 ◽ Homocysteina 10,51 (09.24); 8,26 (12.24); 4,11 (02.25)
 ◽ AMH 0,56 (11.24)
 ◽ KIR Bx (mąż HLA C1):
 + 2DS1, 2DS5, 3DS1
 - 2DS2, 2DS3
 ◽ Adenomioza
 ◽ immunologia rozjechana
 
 📅 11.2024 Bocian Szczecin
 ◽04-21.01.25 stymulacja Menopur + Orgalutran - 🥚3->3 MII: ❄️ 4AA i i 3BB
 20.02.25 - FET - beta<2,3 ❌
 24.03.25 - FET - beta<2,3 ❌
 
 ◽02-17.05.25 stymulacja Menopur + Bemfola + Orgalutran - 🥚7->2 MII:❄️4AB
 22.05, 20.06, 17.07 diphereline i hydroxy
 13.08.25 - FET - Encorton, Acard, Prograf, Accofil
 5dpt ⏸️, 6dpt 31, 8dpt 57,4, 10dpt 122, 14dpt 527, 21dpt 7274, 27dpt CRL 0,41 i❤️
 18.10 nifty pro - zdrowa dziewczynka 🩷
 22.10 12tc+3 - I prenatalne 6,2cm
 ⏳22.12 II prenatalne
  
- 
                        
                        Izabela, a Twój partner zrobił badanie nasienia? Bo przyda się. ☺️ Zwykle kobiety szukają najpierw przyczyny u siebie, lekarze i lekarki spoza KLN też mają taką tendencję, a statystyki są 50/50.Izabela. wrote:No właśnie, też mam takich znajomych czy sąsiadów że kompletnie o dzieci nie dbają, a ledwo się połóg skończy i znowu ciąża, masakra. No ale co my możemy, jedynie patrzeć bo płodności im nie zabierzemy 🥲 Ale to zawsze tak jest jak się chce to się nie udaje, słyszałam już to parę lat temu i sama niestety muszę tego doświadczać... 🙈 a może trzeba było wtedy słuchać 🤣
 Najgorszy jest ten czas. Ze chciałoby się już, a trzeba na wszystko czekać. Mnie to najbardziej bolało jak mój luby z pytaniem co chce na urodziny odpowiedział, że pozytywny test ciążowy... zatkło mnie, bo wiedzielam ze to mało realne. Wiec odparlam, że jak sie uda to na przyszłe uro urodze mu potomka 🙈 ale to tez juz malo realne bo za dwa miesiące musiałabym zajsc w ciąże haha No cóż, chciałobym się dać nawet gwiazdkę z nieba, ale niestety na niektóre rzeczy nie mamy wpływu. Musimy to jakoś przecierpieć i walczyć żeby jak najszybciej się wszystko udało ❤️
 chociaż ten rok to jakaś porażka i mam nadzieję że chociaż pod koniec będzie coś pozytywnego, albo choćby jakas nadzieja na lepszy kolejny rok 🫣
 
 Ja to wierzę że nie będę musiała się odnajdywać tutaj i że zdarzy się jakis niewyjaśnionych cud, uda się naturalnie 😂 i życzę Tobie i wam wszystkim, że właśnie tak będzie ❤️
 Niestety u osób z tego forum mało kiedy jest szansa na naturalne poczęcie 😉💁♀️34
 AMH 2,2 || MTHFR hetero, PAI-1 hetero || Hashimoto pod kontrolą od kilku lat || Kariotyp 🆗
 
 🙋🏻♂️34
 Parametry nasienia poniżej normy || Kariotyp 🆗
 
 2x IUI ❌
 Stymulacja i PGT-a: 09.2025
 Punkcja 💉 15.09, 8🥚, 6 MII, 4 udało się zapłodnić, 1❄️=> PGT-A: prawidłowy 🥹
- 
                        
                        sylstaa wrote:Słuchajcie dziewczyny, ja wczoraj nie zdarzyłam napisać - dostałam wyniki histopatu wycinków z histeroskopii i oba negatywne, cd138 nieobecne. Przyznam, że trochę mnie to zaskoczyło, bo widziałam miejsca z których dr pobierał wycinki i one nie wyglądały dobrze🫣 ciekawe ciekawe🤨
 U mnie po histeroskopii lekarz, który wykonywał zabieg mówił,że widział przewlekły stan zapalny.. a wycinki czyste.
 Mimo wszystko dostałam leczenie antybiotykami od lekarza ginekologa prowadzącego, Sydor również był za leczeniem   Małgosia 83, sylstaa lubią tę wiadomość
                                👩36l endometrioza, niedoczynność tarczycy, Amh 0.9 🧔🏻♂️35l zdrowy Małgosia 83, sylstaa lubią tę wiadomość
                                👩36l endometrioza, niedoczynność tarczycy, Amh 0.9 🧔🏻♂️35l zdrowy
 
 🖇 Starania z przerwami od 10/2019
 🩺 2021-2023 leczenie endometriozy (III laparoskopie, 6m sztucznej menopauzy 💉Zoladex).
 
 ☘️ I IVF 07/2023 ❄️
 08/2023 - histeroskopia diagnostyczna, NK, CD138, EndoBiome, próbny transfer. Leczenie stanu zapalnego endometrium 💊
 FET- 03/2024 - 6dpt - 7.2, 8dpt - 31,30- cb 💔 (accofil)
 ☘️ II IVF 11/2024 ❄️ - ET <2.3 (accofil, encorton, neoparin, acard, intralipid).
 
 ☘️ III IVF 02/2025 ❄️ - ET <2.3 (accofil, encorton, neoparin, acard, atosiban)
 🍀 IV IVF 04/2025 ❄️❄️ - FET 22/04 ❄️- 6dpt - ⏸ 7dpt - 52 🥹, 10dpt - 236 🥹 13dpt - 1362, 16dpt - 5134 (acard, neoparin, prograf, accofil, 2x immunoglobuliny).
 
 4 IVF / 4 transfery / jeden 4BB -Baby Girl 🩷 🍼
  
- 
                        
                        Małgosia 83 wrote:Hej Dziewczyny czy badanie endomertium pod kątem zapalenia lub innych patologii jest mozliwe z programu MZ/ na NFZ? Tyle wydałam na badania PGT zarodków że muszę teraz szukać oszczędności... 😥Doradźcie pls 🙏
 Jak najbardziej biopsja endometrium w kierunku zapalenia endometrium może być wykonana na NFZ.
 W niektórych przypadkach można też przeprowadzić histeroskopie na NFZ jeśli istnieją wskazania.starania od 04.2023
 03.2025 IVF nr 1
 14.03 punkcja: 8🥚, 2❄️: 3AB, 6BB
 19.03 I transfer ❄️3AB ❌
 18.04 biopsja endometrium:
 CD138 ❌, CD56 ✅, antybiotyk 2 tyg
 25.07 II transfer ❄️6BB ❌
 
 09.2025 IVF nr 2 (IMSI+FC)
 22.09 punkcja: 12🥚, 5❄️: 2x4AB, 2x4BB, 5BB
 po PGT-A: zdrowe 2x4AB, 4BB, 5BB, mozaika 4BB
 🔜 diphereline x3, minihisteroskopia
 
 👩🏻'95 (30)
 AMH = 1,6 (08.2025)
 hiperprolaktynemia (Dostinex) ✅
 1 niedrożny jajowód ❌ adenomioza ❌
 immunologia ok ✅ brak 3 KIR DS ❌
 
 👨🏻'95 (30)
 morfologia 0% / 4% / 1% ❌
 MSOME 0% ❌
- 
                        
                        Z programu nie, ale na NFZ tak. Musisz mieć lekarza który może wystawić skierowanie na NFZ.Małgosia 83 wrote:Hej Dziewczyny czy badanie endomertium pod kątem zapalenia lub innych patologii jest mozliwe z programu MZ/ na NFZ? Tyle wydałam na badania PGT zarodków że muszę teraz szukać oszczędności... 😥Doradźcie pls 🙏 Małgosia 83 lubi tę wiadomość
                                👩94👦87. Starania od 2018, klinika od 2024: Małgosia 83 lubi tę wiadomość
                                👩94👦87. Starania od 2018, klinika od 2024:
 🍀I procedura:
 🐮07/04 - punkcja, 5❄️
 ❌07/31 - I FET, cb 4+3
 ❌09/04 - II FET
 ❌10/30 - III FET, cb 4+2
 ❌12/04 - IV FET
 2025:
 ❌01/08 - V FET, cb 5+0
 ❌02/03 - histeroskopia i biopsja, CD138+++ >10/10,
 🍀II procedura:
 🐮03/13 punkcja, 4❄️
 ❌04/14 biopsja kontrolna, CD138++5-10/10, CD56 <5%🆗
 ❔06/20 biopsja kontrolna, CD138+<5/10
 🐄07/22 - VI FET, 9dpt 202, 11dpt 535, 13dpt 1200, 18dpt 11816, CRL: 31dpt 0,97cm, 37dpt 1,6cm 9+6 3cm, 11+0 4,55cm, 12+4 7,2cm 14+3 felia zdrowy 🩵 16+4 150g
  
 ❌KIR: Bx ➕2DS2
 PAI-1, mthfr - homo
 ❌Tężyczka
 ❌Niedoczynność tarczycy
 Kariotypy, cytokiny, immunofenotyp, ana2, asa 🆗
 AMH 2.6-3.6 🆗
 
 "Odwaga bycia nielubianym to odwaga bycia wolnym."
- 
                        
                        Dzieki za info 🙏 Czyli jesli jestem w Invicta to musi to być jakis lekarz spoza Invicta na NFZ, wystawia skierowanie na zabieg i z tym skierowaniem muszę szukać Placówki gdzie mi to zrobią czy w Invicta tez mogą zrobić...? Jeśli to sie gryzie z programem MZ to w jaki sposób to zrealizować?Muczylando wrote:Z programu nie, ale na NFZ tak. Musisz mieć lekarza który może wystawić skierowanie na NFZ.Starania od 2019
 IVF - sierpień 2025
- 
                        
                        Napisz proszę kochana ile płaciłaś za te zabiegi/ badania? Jestem na poczatku drogi po nieudanym transferze i jest bardzo duzo znaków zapytania jeśli chodzi o przyczynę niepowodzeniaNel_Krk wrote:Hmmm a u mnie właściwie nic w trakcie lekarka nie mówiła, na wypisie informacja o "przekrwionym" endometrium, a dziś w wyniku z wycinków cd138 1/mm2, NK 60/mm2 i "polipowatość". Czy jakoś dr komentował u Ciebie polipowatość? Dużo usuwał? U mnie usunięty tylko polip szyjki, w endometrium nic nie widziała... Mam wątpliwości i nie wiem, czy nie trzeba będzie powtórzyć tej histeroskopii u kogoś innego Starania od 2019 Starania od 2019
 IVF - sierpień 2025
- 
                        
                        A jakie leczenie Ci zaproponowano? ( preparat/ dawka/ ile dni?)Valletta wrote:U mnie po histeroskopii lekarz, który wykonywał zabieg mówił,że widział przewlekły stan zapalny.. a wycinki czyste.
 Mimo wszystko dostałam leczenie antybiotykami od lekarza ginekologa prowadzącego, Sydor również był za leczeniem Starania od 2019 Starania od 2019
 IVF - sierpień 2025
- 
                        
                        Witam się uprzejmie 
 Jak dotąd tylko czytałam ale nadszedł ten moment gdzie w końcu po ponad 5 latach nieudolnego starania dołączam do was.
 W wielkim skrócie-w 23r poprosiłam partnera o wykonanie badań nasienia, Morfologia 0 , plemniki uszkodzone, pamiętam, że swiat się mi załamał ale on pocieszył mnie, że lekarz przepisał mu "terapie" i jeszcze nie wszystko stracone. Po roku powtórzył badania i Morfologia wzrosła do 6 więc staraliśmy się nadl naturalnie zajść w ciążę. Za chwile minie kolejny rok i stwierdziliśmy, że już czas najzywzszy się ogarnąć I działać. Odbyliśmy z partnerem 2 wizyty "wspólne". Pierwsza - invimed wro , nie poczuliśmy tego miejsca, mimo iż zostało nam ono polecone od bliskich nam znajomych, którym się udało właśnie tam otrzymać konkretną pomoc- niestety w naszym przypadku lekarz podszedł troszke "luźno" na zasadzie dał długą listę badań, między innymi droznosc jajowodow. Po konsultacji ze swoim miejscowym ginekologiem, powiedział, że mam spróbować uderzyć do Poznania w celu "leczenia" niepłodności. Oczywiście kolejki jakie są na polnej, to każdy wie.
 Stwierdziłam, że może inna klinika... no i to był chyba mój (jak dotąd ) najlepszy pomysł jeśli chodzi o starania. ) najlepszy pomysł jeśli chodzi o starania.
 Skontaktowałam się z klinika Bocian, zostaliśmy umówieni na wizytę. Jeszcze wieczorem martwiłam się, bo przyszla 🙈. Nie ukrywam, że do tej pory kompletnie nie zagłębiałam się jak to wszystko wygląda tzn caly proces in vitro, stymulacji itd. Z tej strony mogę podziękować wam, bo tutaj dopiero odnajduje taką ogromną dawkę wiedzy, że żałuję, że tak późno zaczęłam się w temat zagłębiać. Do sedna- na wizycie Pani doktor dokładnie przejrzała nasze wyniki wcześniejszych badań ( moje podstawowe z krwi i partnera badania nasienia), odpowiedzieliśmy cała historie naszych starań i dostaliśmy wybór - albo dochodzimy do tego dlaczego nie możemy albo zaczynamy proces stymulacji , pukcji i transferu- jesli sie nie uda, to wtedy zaczniemy sie zastanawiac dlaczego( jednak ta 🙈 okazała się nie być taka zła). I najważniejsze, kwalifikujemy się do programu . I uwierzcie mi, że to chyba był czynnik dlaczego zdecydowaliśmy się wejść w to od razu. Już od pewnego czasu zaczęliśmy "odkladac" na procedurę ale nie ukrywamy, że Kwalifikacja na nfz bardzo nam ułatwi sytuację. Jadąc na wizytę jechałam z myślą co nas tym razem spotka i dlaczego znów się odbijemy od ściany a słysząc słowa Pani doktor, że jest szansa dla nas płakałam i nie mogłam uwierzyć. Od razu skierowała nas na badania krwi, wyniki były po około godzinie więc wróciliśmy do niej od razu aby rozpisać stymulację. Wizytę mieliśmy 2.09 i jutro jadę na podgląd jak reaguje mój organizm oraz ustalić datę "punkcji". Zaproponowała mi aby jeszcze tym cyklu zrobić transfer. To wszystko tak szybko się dzieje, że aż ciężko mi w to uwierzyć. Oczywiście z tyłu głowy mam, że to dopiero nasz początek, ale być może i ja dołączę w niedługim czasie do grona tych, co zobaczą dwie kreseczki.
 Z chęcią podzielę się swoimi poczynaniami. Jutro dostanę więcej informacji i z chęcią dołączę do kalendarza 📆 
 Wiem, że mój przypadek może być inny, bo jak dotąd nie mam bogatej historii badań ale dzięki waszym historią na pewno będzie mi lżej obrać jakiś konkretny kierunek leczenia   Honorka, Piękno, north_node, MałaStokrotka lubią tę wiadomość
                                Luźne starania od 2019r. Honorka, Piękno, north_node, MałaStokrotka lubią tę wiadomość
                                Luźne starania od 2019r.
 👱♀️33
 Amh 1,88
 Fsh- w normie
 Obniżony poziom żelaza
 🧔♂️35
 10.2023- Morfologia 0,Terazospermia
 Androvit,Profertil (nadal w kuracji)
 10.2024- Morfologia 6,
 07.2025- wspólna konsultacja w invimed wro, lista badań do wykonania, bez konkretnego planu
 2.09.2025- klinika bocian,Poznań
 Kwalifikacja do in vitro- najszczęśliwszy dzień od ostatnich 5lat 😂😍
 2.09 Stymulacja menopur+ rekovelle+ ganirelix
 10.09 podgląd przed punkcją, 12 pęcherzyków
 13.09 podgląd przed punkcja, 17 pęcherzyków
 16.09 punkcja 😄
 Pobranych: 14szt
 Po dwóch dobach : 4szt wciąż walczą ✊️✊️
 22.09 ❄️❄️ balstocysty 3.1.1. 3.2.1
 10.25--> transfer odroczony
 8.10 kolposkopia, zła cyt. Podejrzenie cin-1
 ..."Lepiej spróbować i żałować, niż żałować, że się nie spróbowało"...
- 
                        
                        DarUlka wrote:Witam się uprzejmie 
 Jak dotąd tylko czytałam ale nadszedł ten moment gdzie w końcu po ponad 5 latach nieudolnego starania dołączam do was.
 W wielkim skrócie-w 23r poprosiłam partnera o wykonanie badań nasienia, Morfologia 0 , plemniki uszkodzone, pamiętam, że swiat się mi załamał ale on pocieszył mnie, że lekarz przepisał mu "terapie" i jeszcze nie wszystko stracone. Po roku powtórzył badania i Morfologia wzrosła do 6 więc staraliśmy się nadl naturalnie zajść w ciążę. Za chwile minie kolejny rok i stwierdziliśmy, że już czas najzywzszy się ogarnąć I działać. Odbyliśmy z partnerem 2 wizyty "wspólne". Pierwsza - invimed wro , nie poczuliśmy tego miejsca, mimo iż zostało nam ono polecone od bliskich nam znajomych, którym się udało właśnie tam otrzymać konkretną pomoc- niestety w naszym przypadku lekarz podszedł troszke "luźno" na zasadzie dał długą listę badań, między innymi droznosc jajowodow. Po konsultacji ze swoim miejscowym ginekologiem, powiedział, że mam spróbować uderzyć do Poznania w celu "leczenia" niepłodności. Oczywiście kolejki jakie są na polnej, to każdy wie.
 Stwierdziłam, że może inna klinika... no i to był chyba mój (jak dotąd ) najlepszy pomysł jeśli chodzi o starania. ) najlepszy pomysł jeśli chodzi o starania.
 Skontaktowałam się z klinika Bocian, zostaliśmy umówieni na wizytę. Jeszcze wieczorem martwiłam się, bo przyszla 🙈. Nie ukrywam, że do tej pory kompletnie nie zagłębiałam się jak to wszystko wygląda tzn caly proces in vitro, stymulacji itd. Z tej strony mogę podziękować wam, bo tutaj dopiero odnajduje taką ogromną dawkę wiedzy, że żałuję, że tak późno zaczęłam się w temat zagłębiać. Do sedna- na wizycie Pani doktor dokładnie przejrzała nasze wyniki wcześniejszych badań ( moje podstawowe z krwi i partnera badania nasienia), odpowiedzieliśmy cała historie naszych starań i dostaliśmy wybór - albo dochodzimy do tego dlaczego nie możemy albo zaczynamy proces stymulacji , pukcji i transferu- jesli sie nie uda, to wtedy zaczniemy sie zastanawiac dlaczego( jednak ta 🙈 okazała się nie być taka zła). I najważniejsze, kwalifikujemy się do programu . I uwierzcie mi, że to chyba był czynnik dlaczego zdecydowaliśmy się wejść w to od razu. Już od pewnego czasu zaczęliśmy "odkladac" na procedurę ale nie ukrywamy, że Kwalifikacja na nfz bardzo nam ułatwi sytuację. Jadąc na wizytę jechałam z myślą co nas tym razem spotka i dlaczego znów się odbijemy od ściany a słysząc słowa Pani doktor, że jest szansa dla nas płakałam i nie mogłam uwierzyć. Od razu skierowała nas na badania krwi, wyniki były po około godzinie więc wróciliśmy do niej od razu aby rozpisać stymulację. Wizytę mieliśmy 2.09 i jutro jadę na podgląd jak reaguje mój organizm oraz ustalić datę "punkcji". Zaproponowała mi aby jeszcze tym cyklu zrobić transfer. To wszystko tak szybko się dzieje, że aż ciężko mi w to uwierzyć. Oczywiście z tyłu głowy mam, że to dopiero nasz początek, ale być może i ja dołączę w niedługim czasie do grona tych, co zobaczą dwie kreseczki.
 Z chęcią podzielę się swoimi poczynaniami. Jutro dostanę więcej informacji i z chęcią dołączę do kalendarza 📆 
 Wiem, że mój przypadek może być inny, bo jak dotąd nie mam bogatej historii badań ale dzięki waszym historią na pewno będzie mi lżej obrać jakiś konkretny kierunek leczenia 
 Witamy Cię serdecznie!
 
 Mam nadzieję, że Twój przypadek będzie moim przypadkiem - mąż też morfologia 0% potem 3%, u mnie PCOS - też nie diagnozowaliśmy nic więcej tylko ivf z programu żeby już nie zwlekać, bo PESEL zaczął nas gonić :p
 
 I poszliśmy w to odrazu - pierwsza stymulacja - 6 zarodków! (Dopiero w tracie przygotowań do transferu trafiłam na to forum). Pierwszy transfer udany! Obecnie jestem w 15+5 tydz ciąży i mam nadzieję, że to do końca już będzie ,,nudna ciąża”. Życzę Ci żeby u Ciebie też tak było!Starania od 2019.
 👩⚕️Ona: PCOS
 👨⚕️On: morfologia 0%
 2020-2024: suplementy, zmiana stylu życia, duphaston, Glucophage , cykle stymulowane: Clostilbegyt, Letrozol i… nic.
 04.2025: decyzja o IVF.
 On: morfologia 3%! (obniżenie masy ciała o 30kg)
 05.2025 - stymulacja (umiarkowana hiper 🥴) i punkcja, pobrano 22 komórki, 11 dojrzałych, zapłodnionych 10, ❄️6
 12.06 - FET 4AA 🍀
 7dpt ⏸️ 9dpt 401 11dpt 1051 15dpt 4339
 2.07 (20dpt) CRL 0,17cm i ❤️🥹
 16.07 CRL 1,4cm ❤️160
 4.08 CRL 3,9cm ❤️ 165
 SANCO&prenatalne I -✅ryzyka niskie - dziewczynka 🩷
 11+5 CRL 5,1cm ❤️176
 19+2 prenatalne II ✅ ❤️148 330g
 21+4 480g
 
  
- 
                        
                         https://zapodaj.net/plik-qxR8gsKcT0 https://zapodaj.net/plik-qxR8gsKcT0
 
 Afirmacja od Nowa31:
 🌰🦊🍂10 września🌰🦊🍂
 
 „Moje ciało współpracuje ze mną w harmonii. Każda komórka we mnie otwiera się na nowe życie. Z wdzięcznością przyjmuję każdy dzień, wiedząc, że mój cud ma już swoje miejsce w moim sercu.”
 
 Cytat od Adirella:
 „Bo o to właśnie zadanie rodzica: być ramionami. Tymi, na których siedzą dzieci, podziwiając świat, gdy są małe, stać na nich, sięgając chmur, gdy są duże, i opierać się o nie, gdy się wahają i wątpią. Dzieci nam ufają, to przytłaczająca odpowiedzialność, jeszcze się nie zorientowały, że tak naprawdę nie wiemy, co robimy.”
 Fredrik Backman, Niespokojni ludzie
 
 Dzisiaj swięto, które na forum jest niemal codziennie 🥰 dziękuję, że dzielicie się wiedzą i doświdczeniem
 
 🌰🍂10 września (środa)
 Dzień wymiany pomysłów 💁♀️💭
 Dziś trzymamy kciuki za 🤞🤞
 🍄Jabk0va - oczekiwanie na telefon 📲
 🍄Dżasta94 - transfer 🍀🍍
 🍄Julia24- wizyta rozpoczynająca cykl transferowy 🩺🧑⚕️
  Yahu, Pyniek90, Dżasta94, evcix84, sylstaa, Mimi7, Nadzieja. 1, Honorka, Piękno, niecierpliwa ..., MałaStokrotka lubią tę wiadomość
                                Rezygnacja z antykoncepcji 11.2022 Yahu, Pyniek90, Dżasta94, evcix84, sylstaa, Mimi7, Nadzieja. 1, Honorka, Piękno, niecierpliwa ..., MałaStokrotka lubią tę wiadomość
                                Rezygnacja z antykoncepcji 11.2022
 Starania od początku 2023
 
 Październik 2023 - wizyta w klinice Gameta Bydgoszcz
 
 Czynnik męski - kryptozoospermia
 --> odstawienie leku (Milurit - Allopurinolum)
 --> Pojawiły się pojedyncze plemniki bez oznak ruchu (nieznana przyczyna)
 --> badania genetyczne - inwersja pericentryczna (brak wpływu na płodność) wskazanie do in vitro
 
 Czynnik żeński - Hashimoto i niedoczynność tarczycy, insulinooporność
 Pasożyty ✅️
 HB ✅️
 
 Pierwsza próba grudzień 2024 ❌️
 USG piersi wykazało niewielki guzek - badania w styczniu ✅
 I IVF 27.02.25 6x🥚 zamrożonych i czekają na małża 🥺
 II IVF - 28.08.25 23x🥚 + 4🥚 -> (2 doba) 14 🦠 -> 1x❄️4.2.2 -> PGT-a (30.09) ZDROWY 🥹
 29.10 wizyta przed transferem 🫣
 
         
				
								
				
				
			


 
        

