🍂🍂🌰IVF WRZESIEŃ 2025 🌰🍂🍂
-
WIADOMOŚĆ
-
Skubii wrote:Hejka 🤎
Witam się po małej przerwie.. Wybaczcie, nie nadrobię już 2tyg 😪
Napisze tylko w miarę w skrócie co u mnie.
Maleństwo zatrzymało się 6+3 (krwotok dostałam 7+0). Dwóch lekarzy od razu stwierdziło brak akcji, więc zostałam przyjęta na oddział. Tam wiadomo, farmakologia. Dziwne, nastawiam się na ból nie wiadomo jaki. Nie czułam w ogóle, że coś się dzieje. Zero bólu, zero skurczów.. Ale na USG kolejego dnia endo jeszcze dość duże, więc.. Łyżeczkowanie 😪
Podali mi immunoglobuliny i do domku. W niedzielę skończyłam L4.
Chyba dość szybko się pogodziłam z tą stratą.. Co wypłakałam to wypłakałam w szpitalu i chyba się oczyściłam psychicznie przy tym.
Czuje się dobrze, po łyżeczkowaniu nie miałam żadnego krwawienia. Kilka dni plamienia.
Na wyzycie w Klinice wszystko OK, zagoiło się dobrze.
Myślami jesteśmy już przy kolejnej próbie. Najgorsze jednak usłyszałam w Klinice.
Tym razem podchodziliśmy do IVF z rządowego programu (pierwsza procedura za własny hajs) i.. Chyba będziemy z niego rezygnować.
Dostałam info, że jest kolejka do transferów i najwcześniejszy termin na kolejny transfer mogą mi zaproponować na styczeń, ale bez gwarancji.
Jedyna opcja, żeby to przyspieszyć to zrobić kolejne podejście na własny koszt. I chyba tak zrobimy.. Mój organizm jest gotowy na kolejny transfer a niestety MZ nie. Nie chce czekać nie wiadomo na co, nie wiadomo co się do stycznia może wydarzyć.
Zna ktoś konsekwencje rezygnacji z programu?
Niby jak mąż pytał w rejestracji w Klinice to powiedzieli ze nie ma żadnych. To co do tej pory mamy finansowane (stymulacja, punkcja, procedury zapladniania, mrożenia itp) są już "nasze". Płacić musimy po prostu za każde kolejne wizyty, badania, transfer itp.
Nie ma opcji ze ktos wypadnie i uda sie zrobic transfer wczesniej? Konsekwencja jest taka, ze nie mozesz juz wrocic do programu z tego co pamietam..Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września, 12:51
41👩💻 👨🚀37
❌AMH 0,05 🥹
❌Hashimoto
❌Anty TG w skali do 4,11 - 7
❌Tsh - skacze jak zajac - teraz 1.7
❌Homocysteina 11,40
✅Ferrytyna 33 -> 72
✅Kariotypy
✅Krzywa cukrowa
✅Prolaktyna
✅Witamina D
✅pasożyty
? Trombofilia:
16.08. punkcja - 0 MII 😹(Elonva, Menopur, Orgalutran) -
Bardzo mi przykro, Twoja dzisiejsza kreska była wyraźniejsza i myślałam, że będzie dobrzeNina94 wrote:Beta 3,2 😢
Chociaż to jest dopiero 6dpt, może jeszcze wystartuje?
👱♀️ 31 👨33
Starania od 2018.
Niepłodność idiopatyczna.
07.2025 - kwalifikacja do in vitro ☘️
🗓️24.07 START ❤️
💉Menopur
💉Ovaleap
💊Primolut Nor
🗓️08.08 punkcja - ❄️❄️❄️❄️
Przygotowanie do transferu:
💊Lametta
💉Ovitrelle
💊Duphaston -
Hej dziewczyny, może któraś z Was może mi podpowiedzieć.
Barska Clinic, na mini histeroskopie wybrać doktora Janowca czy Zaczyka?KrakOvi
Punkcja 20 x 🥚
5x ❄️
I FET 02.12.2023
7dpt 4.9
9dpt 14.6
11 dpt 2.8 💔
II FET 13.07.2024
5dpt 10 (II)
7dpt 65
9dpt 130
11dpt 233
13dpt 490
15dpt 1291
20dpt 10976
23dpt 💙
Zostały 3x ❄️
-
Ewelcia1605 wrote:Od rana siedzę i sie zastanawiam jak to będzie. Czy z tym l4 nie będzie problemu bo też nie chcialabym przesadzić ale wiadomo procedura najważniejsza
Nie przejmuj sie ☺️ to jest twoje życie i twoja walka o szczęście ☺️ ja nie raz z pracy wychodzilam wczesniej albo przyjeżdżałam później ( tylko że ja mogłam sobie na to pozwolić oczywiście kasa odbita albo odrabialam godziny) ale sama sobie tak tłumaczyłam że nie po to tocze te walke i dotknełam tak grubego kalibru jak in vitro żeby aż tak przejmować sie pracą.
I tak starałam się nie być pracownikiem którego wiecznie nie ma i nie raz miałam takie dni ze jak wyszłam o 6 z domu tak wrocilam o 23 do domu bo klinika (byłam chwile w domu na kąpiel 🤣) ale po to poszlam w in vitro zeby uszczęśliwić siebie i męża a nie mojego pracodawce 😁
W życiu trzeba być czasem egoistą i myśleć tylko o sobie 😘
just_a_girl, Nel_Krk, Monixma lubią tę wiadomość
Staranie od 2017
03.2020- cb
👧:29lat
endomkit ✅
Amh 3.2 ✅
HSG- ❌(po HSG 👌)
Kir AA 😧
👦:34lat
Morfologia 3%
Koncentracja: 277.58 mln/ml
Całkowita liczba: 721.72 mln/ml
Klinika: 07.2024
sierpień IUI ❌
Wrzesień: rozpoczynamy iVF (bemfola + orgalutran)
10.2024: punkcja - 🥚12, ✅ 11, zapłodniono 6
2 zarodki (5.1.1 oraz 5.2.1)
25Listopad:transfer(lametta+cyclogest+EG)- ❌
23 Grudzień: transfer(lametta+cyclogest+EG)- ❌
Luty: Start 2 procedura
(Bemfola + orgalutran)
12.02.punkcja 🤞(+ biopsja)
🥚16, ✅16, zaplodniono 10, 4 zarodki
Zapalenie❌- wyleczone 💪
28 Maj: transfer (lametta+Encorton+acard+accofil+EG+ duphaston+ cyclogest) 🩸8dpt-187.1/10dpt-450.4/ 12dpt-934.9
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieję się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi" -
Nina94 wrote:Beta 3,2 😢
Nina, przykro mi bardzo 😭
Pamiętam ile teraz szykowałaś się do tego transferu.
Cały czas wierzę, że to przygotowanie nie poszło na marne i kolejny transfer będzie tym szczęśliwym. Może ten zarodek nie był zdrowy i nie miał szans się zaimplantować. Wiem, że nie poddasz się tak łatwo. Przytulam. Odpocznij, wypłacz się, i wracaj do walki 💪🤞🙏❤️🌈starania od 04.2023
03.2025 IVF nr 1
14.03 punkcja: 8🥚, 2❄️: 3AB, 6BB
19.03 I transfer ❄️3AB ❌
18.04 biopsja endometrium:
CD138 ❌, CD56 ✅, antybiotyk 2 tyg
25.07 II transfer ❄️6BB ❌
09.2025 IVF nr 2
🔜 punkcja
🔜 PGT-A
🔜 diphereline x3
🔜 minihisteroskopia
🔜 immunolog
👩🏻'95 (30)
AMH = 1,6 (08.2025)
hiperprolaktynemia (Dostinex) ✅
1 niedrożny jajowód ❌
adenomioza ❌
👨🏻'95 (30)
morfologia 0% / 4% / 1% ❌
MSOME 0% ❌ -
Nadzieja25 wrote:Hej dziewczyny, może któraś z Was może mi podpowiedzieć.
Barska Clinic, na mini histeroskopie wybrać doktora Janowca czy Zaczyka?
Obaj zrobią dobrze, ale dr Janowiec to gwiazda w kategorii histeroskopii.
Dr Zaczyk u mnie na wizycie sam mówił, że wszystkiego nauczył się od dr Janowca. 😊
Nadzieja25 lubi tę wiadomość
starania od 04.2023
03.2025 IVF nr 1
14.03 punkcja: 8🥚, 2❄️: 3AB, 6BB
19.03 I transfer ❄️3AB ❌
18.04 biopsja endometrium:
CD138 ❌, CD56 ✅, antybiotyk 2 tyg
25.07 II transfer ❄️6BB ❌
09.2025 IVF nr 2
🔜 punkcja
🔜 PGT-A
🔜 diphereline x3
🔜 minihisteroskopia
🔜 immunolog
👩🏻'95 (30)
AMH = 1,6 (08.2025)
hiperprolaktynemia (Dostinex) ✅
1 niedrożny jajowód ❌
adenomioza ❌
👨🏻'95 (30)
morfologia 0% / 4% / 1% ❌
MSOME 0% ❌ -
Skubii wrote:Hejka 🤎
Witam się po małej przerwie.. Wybaczcie, nie nadrobię już 2tyg 😪
Napisze tylko w miarę w skrócie co u mnie.
Maleństwo zatrzymało się 6+3 (krwotok dostałam 7+0). Dwóch lekarzy od razu stwierdziło brak akcji, więc zostałam przyjęta na oddział. Tam wiadomo, farmakologia. Dziwne, nastawiam się na ból nie wiadomo jaki. Nie czułam w ogóle, że coś się dzieje. Zero bólu, zero skurczów.. Ale na USG kolejego dnia endo jeszcze dość duże, więc.. Łyżeczkowanie 😪
Podali mi immunoglobuliny i do domku. W niedzielę skończyłam L4.
Chyba dość szybko się pogodziłam z tą stratą.. Co wypłakałam to wypłakałam w szpitalu i chyba się oczyściłam psychicznie przy tym.
Czuje się dobrze, po łyżeczkowaniu nie miałam żadnego krwawienia. Kilka dni plamienia.
Na wyzycie w Klinice wszystko OK, zagoiło się dobrze.
Myślami jesteśmy już przy kolejnej próbie. Najgorsze jednak usłyszałam w Klinice.
Tym razem podchodziliśmy do IVF z rządowego programu (pierwsza procedura za własny hajs) i.. Chyba będziemy z niego rezygnować.
Dostałam info, że jest kolejka do transferów i najwcześniejszy termin na kolejny transfer mogą mi zaproponować na styczeń, ale bez gwarancji.
Jedyna opcja, żeby to przyspieszyć to zrobić kolejne podejście na własny koszt. I chyba tak zrobimy.. Mój organizm jest gotowy na kolejny transfer a niestety MZ nie. Nie chce czekać nie wiadomo na co, nie wiadomo co się do stycznia może wydarzyć.
Zna ktoś konsekwencje rezygnacji z programu?
Niby jak mąż pytał w rejestracji w Klinice to powiedzieli ze nie ma żadnych. To co do tej pory mamy finansowane (stymulacja, punkcja, procedury zapladniania, mrożenia itp) są już "nasze". Płacić musimy po prostu za każde kolejne wizyty, badania, transfer itp.
Tak bardzo mi przykro 🫂
Nie rozumiem podejscia kliniki, ty masz mieć zabezpieczone pieniądze na transfer wszystkich pozyskanych zarodków. Jeśli podejdziesz do transferu z własnej kieszeni to wypadasz z programu. Klinika ma obowiązek zrobić transfer nawet jak nie mają kasy a ministerwo musi im potem te kasę zwrócić.
Na twoim miejscu albo bym pisała do ministerstwa albo wytłumaczyła bym klinice że transfer mi się należy.
Były tu już takie dziewczyny co w takich wypadkach pisały do ministerstwa. Nie ma któraś od nich odpowiedzi? Moze taki mail przydał by sie Skubii
Honorka, Poziomka91 lubią tę wiadomość
Staranie od 2017
03.2020- cb
👧:29lat
endomkit ✅
Amh 3.2 ✅
HSG- ❌(po HSG 👌)
Kir AA 😧
👦:34lat
Morfologia 3%
Koncentracja: 277.58 mln/ml
Całkowita liczba: 721.72 mln/ml
Klinika: 07.2024
sierpień IUI ❌
Wrzesień: rozpoczynamy iVF (bemfola + orgalutran)
10.2024: punkcja - 🥚12, ✅ 11, zapłodniono 6
2 zarodki (5.1.1 oraz 5.2.1)
25Listopad:transfer(lametta+cyclogest+EG)- ❌
23 Grudzień: transfer(lametta+cyclogest+EG)- ❌
Luty: Start 2 procedura
(Bemfola + orgalutran)
12.02.punkcja 🤞(+ biopsja)
🥚16, ✅16, zaplodniono 10, 4 zarodki
Zapalenie❌- wyleczone 💪
28 Maj: transfer (lametta+Encorton+acard+accofil+EG+ duphaston+ cyclogest) 🩸8dpt-187.1/10dpt-450.4/ 12dpt-934.9
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieję się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi" -
Mandi41 wrote:Nie ma opcji ze ktos wypadnie i uda sie zrobic transfer wczesniej? Konsekwencja jest taka, ze nie mozesz juz wrocic do programu z tego co pamietam..
Dokładnie tak jest.
Rezygnacja z programu oznacza brak możliwości ponownego przystąpienia do niego, więc wszystkie przyszłe koszty trzeba będzie ponieść samodzielnie 😔starania od 04.2023
03.2025 IVF nr 1
14.03 punkcja: 8🥚, 2❄️: 3AB, 6BB
19.03 I transfer ❄️3AB ❌
18.04 biopsja endometrium:
CD138 ❌, CD56 ✅, antybiotyk 2 tyg
25.07 II transfer ❄️6BB ❌
09.2025 IVF nr 2
🔜 punkcja
🔜 PGT-A
🔜 diphereline x3
🔜 minihisteroskopia
🔜 immunolog
👩🏻'95 (30)
AMH = 1,6 (08.2025)
hiperprolaktynemia (Dostinex) ✅
1 niedrożny jajowód ❌
adenomioza ❌
👨🏻'95 (30)
morfologia 0% / 4% / 1% ❌
MSOME 0% ❌ -
A no właśnie u mnie nie ma możliwości wyjścia wczesniej/ przyjęcia później stąd te moje wahania ale masz rację będę egoistka w tym przypadku idąc po moje szczęście ❤️Andzia wrote:Nie przejmuj sie ☺️ to jest twoje życie i twoja walka o szczęście ☺️ ja nie raz z pracy wychodzilam wczesniej albo przyjeżdżałam później ( tylko że ja mogłam sobie na to pozwolić oczywiście kasa odbita albo odrabialam godziny) ale sama sobie tak tłumaczyłam że nie po to tocze te walke i dotknełam tak grubego kalibru jak in vitro żeby aż tak przejmować sie pracą.
I tak starałam się nie być pracownikiem którego wiecznie nie ma i nie raz miałam takie dni ze jak wyszłam o 6 z domu tak wrocilam o 23 do domu bo klinika (byłam chwile w domu na kąpiel 🤣) ale po to poszlam w in vitro zeby uszczęśliwić siebie i męża a nie mojego pracodawce 😁
W życiu trzeba być czasem egoistą i myśleć tylko o sobie 😘 -
Ewelcia1605 wrote:A no właśnie u mnie nie ma możliwości wyjścia wczesniej/ przyjęcia później stąd te moje wahania ale masz rację będę egoistka w tym przypadku idąc po moje szczęście ❤️
No widzisz, brak elastyczności to jest wskazanie do l4 😁 trzeba sie troche poświęcić ale twoje szczęście jest tego wartę ❤️Staranie od 2017
03.2020- cb
👧:29lat
endomkit ✅
Amh 3.2 ✅
HSG- ❌(po HSG 👌)
Kir AA 😧
👦:34lat
Morfologia 3%
Koncentracja: 277.58 mln/ml
Całkowita liczba: 721.72 mln/ml
Klinika: 07.2024
sierpień IUI ❌
Wrzesień: rozpoczynamy iVF (bemfola + orgalutran)
10.2024: punkcja - 🥚12, ✅ 11, zapłodniono 6
2 zarodki (5.1.1 oraz 5.2.1)
25Listopad:transfer(lametta+cyclogest+EG)- ❌
23 Grudzień: transfer(lametta+cyclogest+EG)- ❌
Luty: Start 2 procedura
(Bemfola + orgalutran)
12.02.punkcja 🤞(+ biopsja)
🥚16, ✅16, zaplodniono 10, 4 zarodki
Zapalenie❌- wyleczone 💪
28 Maj: transfer (lametta+Encorton+acard+accofil+EG+ duphaston+ cyclogest) 🩸8dpt-187.1/10dpt-450.4/ 12dpt-934.9
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieję się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi" -
Absolutnie nie lubie tej informacjiNina94 wrote:Beta 3,2 😢 Tak bardzo współczuję i przytulam Przy tulu przygotowaniam i po tylu przejściach daj sobie przestrzeń na złapanie oddechu i nabranie sił do dalszej walki
Wierzę, że po deszczu wyjdzie dla was słońce i pojawi się piękna tęcza 🌈
Skubii! Byłam na urlopie, nie zaglądałam na forum i nie widziałam co się stałoSkubii wrote:Hejka 🤎
Witam się po małej przerwie.. Wybaczcie, nie nadrobię już 2tyg 😪
Napisze tylko w miarę w skrócie co u mnie.
Maleństwo zatrzymało się 6+3 (krwotok dostałam 7+0). Dwóch lekarzy od razu stwierdziło brak akcji, więc zostałam przyjęta na oddział. Tam wiadomo, farmakologia. Dziwne, nastawiam się na ból nie wiadomo jaki. Nie czułam w ogóle, że coś się dzieje. Zero bólu, zero skurczów.. Ale na USG kolejego dnia endo jeszcze dość duże, więc.. Łyżeczkowanie 😪
Podali mi immunoglobuliny i do domku. W niedzielę skończyłam L4.
Chyba dość szybko się pogodziłam z tą stratą.. Co wypłakałam to wypłakałam w szpitalu i chyba się oczyściłam psychicznie przy tym.
Czuje się dobrze, po łyżeczkowaniu nie miałam żadnego krwawienia. Kilka dni plamienia.
Na wyzycie w Klinice wszystko OK, zagoiło się dobrze.
Myślami jesteśmy już przy kolejnej próbie. Najgorsze jednak usłyszałam w Klinice.
Tym razem podchodziliśmy do IVF z rządowego programu (pierwsza procedura za własny hajs) i.. Chyba będziemy z niego rezygnować.
Dostałam info, że jest kolejka do transferów i najwcześniejszy termin na kolejny transfer mogą mi zaproponować na styczeń, ale bez gwarancji.
Jedyna opcja, żeby to przyspieszyć to zrobić kolejne podejście na własny koszt. I chyba tak zrobimy.. Mój organizm jest gotowy na kolejny transfer a niestety MZ nie. Nie chce czekać nie wiadomo na co, nie wiadomo co się do stycznia może wydarzyć.
Zna ktoś konsekwencje rezygnacji z programu?
Niby jak mąż pytał w rejestracji w Klinice to powiedzieli ze nie ma żadnych. To co do tej pory mamy finansowane (stymulacja, punkcja, procedury zapladniania, mrożenia itp) są już "nasze". Płacić musimy po prostu za każde kolejne wizyty, badania, transfer itp. Tak bardzo mi przykro, że musieliście przez to przejść Niestety wiem jakie to trudne...
Najważniejsze teraz, żeby oranizm doszedł do siebie i abyś Ty się czuła gotowa
Jeśli chodzi o rezygnacje to dowiedz się, czy w razie czego będziecie mogli wrócić do programu MZ. Kojarzy mi się, że jak wypadnie się z programu to nie można do niego wrócić, ale nie wgryzałam się w temat i nie wiem czy nie ma jakiś zmiennych. Upewniłabym się u kogoś bardziej kompetentnego niż Pani na recepcji.
Edit. Ale teraz sobie myślę, że to absurd, iż każą Ci czekać do stycznia jak już jesteś w programie i masz zarodki. Powinni mieć dla Ciebie zabezpieczone środki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września, 13:36
👩 i 👦34 l. //starania >9 lat
Endometrioza 4 st, Adeno. 2020 i 2025 laparo. Jajowody niedrożne ❌
AMH: 0,45 >> 0,66
MTHFR, PAI-1, Leiden, R2❌
Niedoczynność tarczycy
Kariotypy ✔️ KIR BX: 2DS1,2DS2, 2DS5✔️ 2DS3,3DS1❌ On HLA-c: C1,C2
CD138 ✔️ Cross match 26,7%>>24,6%
Interleukin 6 4,3 pg/ml ⬆️ ANA1 (+)
I procedura (IMSI) - 2023, krótki prot.
📅 11.2023 punkcja. 5 kom. >> ❄️❄️3AB, 5BC
FET I 12.2023 3AB CS, 12 dpt <0,1❌
FET II 07.2024 5BC CS, EG. 6 dpt <0,2❌
II procedura (ICSI + FC) - 2024, długi prot.
📅10.2024 - punkcja. 2 kom. >> ❄️3BB
FET III 11.2024 CS, EG, AH 9 dpt <0,2❌
III procedura (ICSI + FC) - 2025, długi prot. z hormonem wzrostu
📅31.01 - punkcja. 2 kom. >> ❄️❄️3BA, 3BB
FET IV 19.07.2025, 3BA CS, AH
Encorton, Clexane, Acard, Accofil, Prograf, Relanium, Prolutex, Besins, Utrogestan, Estrofem
6dpt 22,7, 9dpt 110, 12dpt 540, 20dpt 1902,9, 23dpt 1818, GS 0,48, 6+0 ciąża zatrzymana ❌
🔜3 cykle wyciszenia -
Dziewczyny ja już po USG. Jestem wszystko ok.
Tak mam napisane na wypisie ; widoczny pęcherzyk ciążowy . 16mm jak w 6tygodniu. Widoczne echo serca FHR+. Kosmowka bez cech odklejenia .
Mój lekarz jest bardzo skąpy w udzielaniu informacji , nic więcej nie powiedział
powiedział , że kolejna wizyta za 10 dni, ale to już płatna jako ciążowa wizyta . Wydaje mi się , że już powinnam szukać prowadzącego na NFZ ginekologa ?
Monixma, Honorka, Muczylando, Mary27, MałaStokrotka, Julia24, sylstaa, Cavarathiel, Pat87, niecierpliwa ..., Przyszla_mamuśka, evcix84, MałaMi93. lubią tę wiadomość
ON:43
ONA:33
Starania od 2018r
08.2025 transfer 4AB
5dpt II
7dpt 46,9
8dpt 127
10dpt 207
13dpt 766
17dpt4198 Prog 44.9
21dpt USG 🤞🤞🤞
Cudzie Trwaj ❤️🤞🤞🤞 -
Nadzieja. 1 wrote:Dziewczyny ja już po USG. Jestem wszystko ok.
Tak mam napisane na wypisie ; widoczny pęcherzyk ciążowy . 16mm jak w 6tygodniu. Widoczne echo serca FHR+. Kosmowka bez cech odklejenia .
Mój lekarz jest bardzo skąpy w udzielaniu informacji , nic więcej nie powiedział powiedział , że kolejna wizyta za 10 dni, ale to już płatna jako ciążowa wizyta . Wydaje mi się , że już powinnam szukać prowadzącego na NFZ ginekologa ?
Ja między jednym, a drugim USG w klinice byłam już u swojego lekarza powiedzieć, że będę u niego prowadzić i kartę ciąży założył mi później swoją, mimo że klinika dała swoją. Także niezależnie od wizyt w klinice możesz już szukać lekarza docelowego, jedno drugiego nie wyklucza.
I gratulacje 🥳
Nadzieja. 1 lubi tę wiadomość
👩94👦87. Starania od 2018, klinika od 2024:
🍀I procedura:
🐮07/04 - punkcja, 5❄️
❌07/31 - I FET, cb 4+3
❌09/04 - II FET
❌10/30 - III FET, cb 4+2
❌12/04 - IV FET
2025:
❌01/08 - V FET, cb 5+0
❌02/03 - histeroskopia i biopsja, CD138+++ >10/10,
🍀II procedura:
🐮03/13 punkcja, 4❄️
❌04/14 biopsja kontrolna, CD138++5-10/10, CD56 <5%🆗
❔06/20 biopsja kontrolna, CD138+<5/10
🐄07/22 - VI FET, 9dpt 202, 11dpt 535, 13dpt 1200, 18dpt 11816, CRL: 31dpt 0,97cm, 37dpt 1,6cm 9+6 3cm
❌KIR: Bx ➕2DS2
PAI-1, mthfr - homo
❌Tężyczka
❌Niedoczynność tarczycy
Kariotypy, cytokiny, immunofenotyp, ana2, asa 🆗
AMH 2.6-3.6 🆗
"Odwaga bycia nielubianym to odwaga bycia wolnym." -
Andzia wrote:Tak bardzo mi przykro 🫂
Nie rozumiem podejscia kliniki, ty masz mieć zabezpieczone pieniądze na transfer wszystkich pozyskanych zarodków. Jeśli podejdziesz do transferu z własnej kieszeni to wypadasz z programu. Klinika ma obowiązek zrobić transfer nawet jak nie mają kasy a ministerwo musi im potem te kasę zwrócić.
Na twoim miejscu albo bym pisała do ministerstwa albo wytłumaczyła bym klinice że transfer mi się należy.
Były tu już takie dziewczyny co w takich wypadkach pisały do ministerstwa. Nie ma któraś od nich odpowiedzi? Moze taki mail przydał by sie Skubii
Z tego co ostatnio czytam kliniki zabezpieczaja sie tym ze maja te 6 miesiecy od ostatniej procedury wiec wpisuja w kolejki. Jeszcze fajnie jak ktos ma kolo 30 to moze poczekac te kilka miesiecy, ale kolo 40 to same wiecie kazdy miesiac na wage zlota.
Skubii ja bym na Twoim miejscu napisala fo ministerstwa. Rozumiem czekanie na kolejna kwalifikacje do stymulacji, ale na transfer nie rozumiem bo to ciagle ten sam cykl na ktory srodki powinny byc zabezpieczone.41👩💻 👨🚀37
❌AMH 0,05 🥹
❌Hashimoto
❌Anty TG w skali do 4,11 - 7
❌Tsh - skacze jak zajac - teraz 1.7
❌Homocysteina 11,40
✅Ferrytyna 33 -> 72
✅Kariotypy
✅Krzywa cukrowa
✅Prolaktyna
✅Witamina D
✅pasożyty
? Trombofilia:
16.08. punkcja - 0 MII 😹(Elonva, Menopur, Orgalutran) -
Mandi41 wrote:Z tego co ostatnio czytam kliniki zabezpieczaja sie tym ze maja te 6 miesiecy od ostatniej procedury wiec wpisuja w kolejki. Jeszcze fajnie jak ktos ma kolo 30 to moze poczekac te kilka miesiecy, ale kolo 40 to same wiecie kazdy miesiac na wage zlota.
Skubii ja bym na Twoim miejscu napisala fo ministerstwa. Rozumiem czekanie na kolejna kwalifikacje do stymulacji, ale na transfer nie rozumiem bo to ciagle ten sam cykl na ktory srodki powinny byc zabezpieczone.
Ale oni to też naciągają bo te 6 miesięcy to jest jak jest jakaś przyczyna np. czekamy na jakieś badania, zabieg, czekamy na wyniki, albo np. złapało nas przeziębienie/infekcja.
Jak nie ma przeciwwskazań do transferu to nie ma powodu do półrocznej przerwy.
Tu moim zdaniem trzeba walczyć a nie że kliniki grają pacjentką na nosie.
Masz racje ze dla niektórych czas jest na wagę złota i dlatego takie postepowanie kliniki po prostu tak mi działa na nerwy że mam ochotę sama do nich zadzwonic i ich zje**ć.
Jak oni będą z każdym transferem czekać pół roku to jedna taka prodcedura może trwać dłużej niż dofinansowanie... A potem co? Powiedzą że już się dofinansowanie skończyło bo było do 2028 i mamy sobie płacić za transfery które nam sie należą z dofinansowania jak psu buda.Staranie od 2017
03.2020- cb
👧:29lat
endomkit ✅
Amh 3.2 ✅
HSG- ❌(po HSG 👌)
Kir AA 😧
👦:34lat
Morfologia 3%
Koncentracja: 277.58 mln/ml
Całkowita liczba: 721.72 mln/ml
Klinika: 07.2024
sierpień IUI ❌
Wrzesień: rozpoczynamy iVF (bemfola + orgalutran)
10.2024: punkcja - 🥚12, ✅ 11, zapłodniono 6
2 zarodki (5.1.1 oraz 5.2.1)
25Listopad:transfer(lametta+cyclogest+EG)- ❌
23 Grudzień: transfer(lametta+cyclogest+EG)- ❌
Luty: Start 2 procedura
(Bemfola + orgalutran)
12.02.punkcja 🤞(+ biopsja)
🥚16, ✅16, zaplodniono 10, 4 zarodki
Zapalenie❌- wyleczone 💪
28 Maj: transfer (lametta+Encorton+acard+accofil+EG+ duphaston+ cyclogest) 🩸8dpt-187.1/10dpt-450.4/ 12dpt-934.9
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieję się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi" -
just_a_girl wrote:Obaj zrobią dobrze, ale dr Janowiec to gwiazda w kategorii histeroskopii.
Dr Zaczyk u mnie na wizycie sam mówił, że wszystkiego nauczył się od dr Janowca. 😊
Dziękuję ❤️❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września, 15:26
KrakOvi
Punkcja 20 x 🥚
5x ❄️
I FET 02.12.2023
7dpt 4.9
9dpt 14.6
11 dpt 2.8 💔
II FET 13.07.2024
5dpt 10 (II)
7dpt 65
9dpt 130
11dpt 233
13dpt 490
15dpt 1291
20dpt 10976
23dpt 💙
Zostały 3x ❄️
-
Skubii wrote:Hejka 🤎
Witam się po małej przerwie.. Wybaczcie, nie nadrobię już 2tyg 😪
Napisze tylko w miarę w skrócie co u mnie.
Maleństwo zatrzymało się 6+3 (krwotok dostałam 7+0). Dwóch lekarzy od razu stwierdziło brak akcji, więc zostałam przyjęta na oddział. Tam wiadomo, farmakologia. Dziwne, nastawiam się na ból nie wiadomo jaki. Nie czułam w ogóle, że coś się dzieje. Zero bólu, zero skurczów.. Ale na USG kolejego dnia endo jeszcze dość duże, więc.. Łyżeczkowanie 😪
Podali mi immunoglobuliny i do domku. W niedzielę skończyłam L4.
Chyba dość szybko się pogodziłam z tą stratą.. Co wypłakałam to wypłakałam w szpitalu i chyba się oczyściłam psychicznie przy tym.
Czuje się dobrze, po łyżeczkowaniu nie miałam żadnego krwawienia. Kilka dni plamienia.
Na wyzycie w Klinice wszystko OK, zagoiło się dobrze.
Myślami jesteśmy już przy kolejnej próbie. Najgorsze jednak usłyszałam w Klinice.
Tym razem podchodziliśmy do IVF z rządowego programu (pierwsza procedura za własny hajs) i.. Chyba będziemy z niego rezygnować.
Dostałam info, że jest kolejka do transferów i najwcześniejszy termin na kolejny transfer mogą mi zaproponować na styczeń, ale bez gwarancji.
Jedyna opcja, żeby to przyspieszyć to zrobić kolejne podejście na własny koszt. I chyba tak zrobimy.. Mój organizm jest gotowy na kolejny transfer a niestety MZ nie. Nie chce czekać nie wiadomo na co, nie wiadomo co się do stycznia może wydarzyć.
Zna ktoś konsekwencje rezygnacji z programu?
Niby jak mąż pytał w rejestracji w Klinice to powiedzieli ze nie ma żadnych. To co do tej pory mamy finansowane (stymulacja, punkcja, procedury zapladniania, mrożenia itp) są już "nasze". Płacić musimy po prostu za każde kolejne wizyty, badania, transfer itp.
Ja mialam taki przypadek ze korzystalam z fremdundacji z MZ. I akurat jak mialam podejsc do transferu okazalo sie ze mąż nie ma ubezpieczenia.
I wtedy nie moglam skorzystac z tego transferu(musza byc oboje ubezpieczsni), oczywiscie w rejestracji mi powiedzialy ze jak nie jest to problem to mozemy sobie za to zaplacic. Wiec lampka mi sie zaswiecila i z mezem mowie to fajnie ze moge zaplacic. Ale pojechalam na wizyte do lekarza i mowie mu o tej sytuacji. A on do mnie, że moge zaplacic ale wypadam juz MZ i juz nie bede mogla skorzystać.
Wiec w takim przypadku, przesunęliśmy transfer miesiąc bo mąż juz mial ubezpieczenie.
Wiec z tego wynika ze jak w trakcie refundacji zrezygnujesz to nie mozna juz wrocic.91
Niedoczy Euthyrox
2020 histero ok
AMH 1.96 w 20r a 1.26 w 24r
LH 8.43 FSH 9.73 DHEA-S 308 4 nie udane insemi
ANA ujemny MLR 26,3% Test IMK ok
Kariotyp prawidlowy
dr Sydor
5d przed transf 1 accofil 1/2 -3 dni i encorton
intralipid i clexane
1proced wrzesien 2021
Pobranych 7, 3doj i 3BB podany w 5 dobie.
Beta pozytywa ale poronienie
2 proce maj 2022
Pobranych 7, 4 doj przestaly sie rozwijac
Lipiec 2023
naturalnie, szczescie trwalo 9t3dni
Stycz 2024 3 proce
7pobrane 4 doj w 3 dobie przestaly sie rozwijać
Listopad 2024 4 proce
gonal orgalutran menopur
Pobrano 4 i 3 byly doj. 2 zaplodnione i przestaly sie rozwijac
kwiecien 2025 decyzja od KD
swieze komorki uzyskano 4AA 4BC Z 5doby 4BC z 6D
transfer 26.07
estrofem luteina duphaston encorton besins acard clexane acofil jedna cala 5 dni przed i 1/3
6dpt 69,18 prog 37,93
12dpt 1342,73 prog19,19
14dpt 3680,67 prog 82,13
18dpT beta 18623,30 prog 18,99
21dpt USG ?
88- Morf 5 w 2018 -
Dziewczyny mam pytanie, moze macie wieksze doświadczenie od emnie.
Zrobiłam ostatnio badania krwi. Ogolnie rzecz biorąc są rozjechane, ale tego się trochę spodziewałam. Natomiast co najbardziej niepokojące :
-anemia - ferrytyna 5,9
- i co mnie przestraszyło - witamina B12 - 841- norma przekroczina o ponad 200jednostek dla mojego labu.
Czy któraś z Was miala takie kłopoty z wit B12? Oczywiscie naczytalam się już, że generalnie hiperwitaminoza występuje bardzo rzadko, a jesli już to zwiastuje spore problemy z wątroba, nerkami i nowotworami. Mam przeszłość nowotworową, wiec oczywiście już mega stres. Jutro teleporada z tymi wynikami. Jest Was tutaj sporo z ogromnym doświadczeniem i wiem, że przy staraniach czesto badacie wit B12, macie kontakt z endokrynologami i hematologami, może cos podpowiecie. Z góry dziękuję. ❤️26.10.2022 r. Reprofit Ostrava ❄️ 4AA
➡️7 dpt beta 72,18 ➡️9 dpt beta 147,70
➡️12 dpt beta 644,72➡️14 dpt beta 1507,05
➡️26 dpt ❤
➡️30.12.22 USG prenatalne 5.66 cm❤
➡️21+0 tcUSG połówkowe 483g. Córeczka❤
➡️32+3 tc III USG prenatalne 1968 g. ➡️36+4 tc 2623 g.
➡️40+0 tc córeczka na świecie SN 3430g.
10.09.2024 r. Reprofit Ostrawa ❄️4AA
➡️6 dpt beta 59,52
➡️8 dpt beta 209,7
➡️10 dpt beta 508,1
➡️14 dpt beta 1927,0
➡️21 dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
➡️28 dpt CRL 7,23mm, jest ❤️
➡️USG prenatalne CRL 6.66 mm, ryzyka niskie
➡️USG połówkowe 480 g. dziewczynka ❤️
-
Skubii wrote:Hejka 🤎
Witam się po małej przerwie.. Wybaczcie, nie nadrobię już 2tyg 😪
Napisze tylko w miarę w skrócie co u mnie.
Maleństwo zatrzymało się 6+3 (krwotok dostałam 7+0). Dwóch lekarzy od razu stwierdziło brak akcji, więc zostałam przyjęta na oddział. Tam wiadomo, farmakologia. Dziwne, nastawiam się na ból nie wiadomo jaki. Nie czułam w ogóle, że coś się dzieje. Zero bólu, zero skurczów.. Ale na USG kolejego dnia endo jeszcze dość duże, więc.. Łyżeczkowanie 😪
Podali mi immunoglobuliny i do domku. W niedzielę skończyłam L4.
Chyba dość szybko się pogodziłam z tą stratą.. Co wypłakałam to wypłakałam w szpitalu i chyba się oczyściłam psychicznie przy tym.
Czuje się dobrze, po łyżeczkowaniu nie miałam żadnego krwawienia. Kilka dni plamienia.
Na wyzycie w Klinice wszystko OK, zagoiło się dobrze.
Myślami jesteśmy już przy kolejnej próbie. Najgorsze jednak usłyszałam w Klinice.
Tym razem podchodziliśmy do IVF z rządowego programu (pierwsza procedura za własny hajs) i.. Chyba będziemy z niego rezygnować.
Dostałam info, że jest kolejka do transferów i najwcześniejszy termin na kolejny transfer mogą mi zaproponować na styczeń, ale bez gwarancji.
Jedyna opcja, żeby to przyspieszyć to zrobić kolejne podejście na własny koszt. I chyba tak zrobimy.. Mój organizm jest gotowy na kolejny transfer a niestety MZ nie. Nie chce czekać nie wiadomo na co, nie wiadomo co się do stycznia może wydarzyć.
Zna ktoś konsekwencje rezygnacji z programu?
Niby jak mąż pytał w rejestracji w Klinice to powiedzieli ze nie ma żadnych. To co do tej pory mamy finansowane (stymulacja, punkcja, procedury zapladniania, mrożenia itp) są już "nasze". Płacić musimy po prostu za każde kolejne wizyty, badania, transfer itp.
Bardzo mi przykro 🩶
Wiem jak to jest się cieszyć, a chwilę później usłyszeć znowu przykrą informację…
Lekarz nie dał czerwonego światła po łyżeczkowaniu?
Moja pani doktor kazała się wstrzymać 3 miesiace po łyżeczkowaniu.👱♀️32 lat - 👉Czynnik V Leiden 𝐡𝐞𝐭𝐞𝐫𝐨𝐳𝐲𝐠𝐨𝐭𝐲𝐜𝐳𝐧𝐲,👉 MTHFR 𝐡𝐞𝐭𝐞𝐫𝐨𝐳𝐲𝐠𝐨𝐭𝐲𝐜𝐳𝐧𝐲, 👉PAI 1 𝐡𝐞𝐭𝐞𝐫𝐨𝐳𝐲𝐠𝐨𝐭𝐲𝐜𝐳𝐧𝐲, problemy immunologiczne
👉Przeciwciała przeciw plemnikowe 𝐨𝐛𝐞𝐜𝐧𝐞
👨🦰 31 lat
☘️Starania od 𝐬𝐭𝐲𝐜𝐳𝐧𝐢𝐚 𝟐𝟎𝟐𝟎 r.
IUI - 03.2023r. ❌
PUNKCJA - 24 jajeczka ➡️14 komórek ➡️13 zarodków 5️⃣ dniowych .
1️⃣❄️IVF - 28.08.2024 r. ❌
2️⃣❄️IVF - 25.09.2024 r. ⏸️- 9 tc.💔
3️⃣❄️IVF - 17.02.2025r. BETA HCG👉8dpt -38, 10dpt -31⬇️❌
4️⃣❄️IVF - 10.06.2025r. - ❌
5️⃣❄️IVF - 11.08.2025 r. - ❌
6️⃣❄️IVF - 11.09.2025 - ❓
📅Histeroskopia , konsultacja z immunologiem
💊SMOFLIPID, accofil, encorton, clexane, acard -
Pewnie długi, wczoraj byłam u gin i zapisał anty bo podchodzimy do nowej procedury. Ale za chiny nie pamiętam czy miałam je wziąć od razu jak kupię czyli wczoraj (tak wzielam) czy dopiero od dzisiaj.north_node wrote:Ja miałam, ale cały cykl przed. Rozumiem, że u Ciebie jest podobnie, czy to inny protokoł?33 lata | AMH 3,8
1 IUI ❌ 2 IUI ❌3 IUI • 10 tydzień 💔
Start IVF I - 13.11.20 punkcja
❄️❄️❄️❄️❄️ (3 zarodki prawidłowe genetycznie, dwa nieprawidłowe)
1 FET • 14.01.21 ❌
2 FET • 14.03.2021 🩷 Nasz mały cud od 24.11.2021 z Nami 🥹🌸
3 FET • 04.11.23 ❌
IVF II 21.11.23
7.12 punkcja
❄️❄️❄️ (2 zarodki prawidłowe genetycznie, jeden nieprawidłowy)
4 FET • 27.03.2024 ❌
5 FET • 13.07.2024 ❌
✅Kariotypy
✅Czynnik V (Leiden)
✅Czynnik V (R2)
✅Czynnik II (protrombina)
✅CD 138
✅EndomeTrio
❌MTHFR
❌PAI-1
❌Trombofilie
❌Cross Match 23,4 %
✅Allo MRL 25 %
IVF III start sierpień
❄️❄️ PGT-A ✅✅
6 FET • 08.01.25 ❌
7FET 6.1.1 • 09.03.25 | 6dpt ⏸️
7dpt 89,50 uml/ml
9 dpt 316 uml/ml
11 dpt 968 uml/ml
💔 6+4 dni. Ciąża zatrzymana.
