Jarosz Małgorzata immunolog opinie

emyszka lubi tę wiadomość

emyszka lubi tę wiadomość

krakowiankq wrote:

"Nie jest tak źle" brzmi dla mnie całkiem dobrze
W połowie lutego mam wizytę to zobaczę czy będą te same zalecenia.
Mimo wszystko wprowadzę tę metylowane formy już teraz.

Ja wprowadziłam od razu metylowane formy B12 plus kwasy foliowego więc jak najbardziej popieram.
Będzie dobrze! Wiadomo lista leków będzie długa do transferu więc nie będzie to takie "proste". O ile jakikolwiek transfer można nazwać prostym.... Niestety w naszym wypadku przyjmowanie leków bardzo trzeba pilnować...

krakowiankq lubi tę wiadomość

krakowiankq lubi tę wiadomość

krakowiankq wrote:

"Nie jest tak źle" brzmi dla mnie całkiem dobrze
W połowie lutego mam wizytę to zobaczę czy będą te same zalecenia.
Mimo wszystko wprowadzę tę metylowane formy już teraz.

Metylowane formy warto wprowadzić nawet bez mutacji - łatwiej dla organizmu też. Syntetyczny kwas foliowy lubi sztucznie podnosić wynik w krwi, a realnie w tkanki mało co idzie. Ja jak brałam syntetyczny przez parę lat miałam wynik blisko górnej normy, po odstawieniu szybko spadło. Wtedy przeszłam na metylowane ale jeszcze nie badałam poziomu.

krakowiankq lubi tę wiadomość

krakowiankq lubi tę wiadomość

Hej Dziewczyny, próbowałam przeszukać wątek w poszukiwaniu tej informacji ale nie udało mi się jej znaleźć. Czy któraś z Was wie czy pozytywne ANA 1, 2,3 mogą mieć związek z niską liczbą uzyskiwanych zarodków w procedurze IVF?

Od grudnia zauważyłam obustronne bóle stawów dłoni i mrowienie lewej strony twarzy, od pół roku wychodzi zawyżony mch, mcv i hematokryt, 2.5 roku skaczącej non stop dolnej powieki. Babcia miała rzs na tyle 'agresywny', ze w wieku 60 lat była inwalidką przykutą do łóżka. W styczniu ból stawów się nasilił, więc poszłam do reumatologa, zalecił ANA2, a ja dorobiłam jeszcze ANA 1 i 3 do kompletu. Wszystkie wyszły dodatnie: ANA1 1:1000, ANA2 1:320, ANA3 1:1000, pm scl100 graniczny+. Wizytę u dr Jarosz mam dopiero 4.02, reumatolog 19.02.

W każdej procedurze IVF prawie wszystkie oocyty się zapładniały, jednak do 5 doby dotrwała zawsze jedna blastocysta. Czy któraś z Was miała podobne doświadczenia przy takich wynikach immuno?

Domyślam się, że na ANA wejdzie steryd i być może na tym diagnostyka się nie skończy. Jesteśmy przed kolejną stymulacją zaplanowaną na marzec. Wiecie może jak encorton wpływa na stymulację i jakość oocytów? Będę bardzo wdzięczna za podzielenie się wiedzą i doświadczeniem.

Jednocześnie mocno kibicuję Wam wszytskim

Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia, 15:24

Woczekiwaniu lubi tę wiadomość

👩🏼 35l 🧔🏻‍♂️42l
Starania od 2020r🥰

- styczeń 2021r cb 😔

1 procedura in vitro IMSI (zapłodniono 6 komórek) :
🔹3BB z 5 doby - bhcg <1,10❌
🔹4BB z 6 doby 11tc zabieg łyżeczkowania (serduszko przestało bić) 👼😭
🔹4BB z 5 doby bhcg ?❌
🔹4BB z 5 doby bhcg <2,30❌

2 procedura in vitro ICSI ( zapłodniono 9 komórek):
-z 5 doby mamy 2x4AB i 4BB
-z 6 doby mamy 4BB
❄️❄️❄️❄️

plan na kolejny transfer:
-intralipid
-encorton
-accofil
-hydroxychloroquine
-neoparin

🔹4AB 5dpt bhcg 6,68 mIU/ml , 8dpt 2,73 mIU/ml

czekamy na Ciebie...

Woczekiwaniu lubi tę wiadomość

👩🏼 35l 🧔🏻‍♂️42l
Starania od 2020r🥰

- styczeń 2021r cb 😔

1 procedura in vitro IMSI (zapłodniono 6 komórek) :
🔹3BB z 5 doby - bhcg <1,10❌
🔹4BB z 6 doby 11tc zabieg łyżeczkowania (serduszko przestało bić) 👼😭
🔹4BB z 5 doby bhcg ?❌
🔹4BB z 5 doby bhcg <2,30❌

2 procedura in vitro ICSI ( zapłodniono 9 komórek):
-z 5 doby mamy 2x4AB i 4BB
-z 6 doby mamy 4BB
❄️❄️❄️❄️

plan na kolejny transfer:
-intralipid
-encorton
-accofil
-hydroxychloroquine
-neoparin

🔹4AB 5dpt bhcg 6,68 mIU/ml , 8dpt 2,73 mIU/ml

czekamy na Ciebie...

Chomik_mandżurski wrote:

Hej Dziewczyny, próbowałam przeszukać wątek w poszukiwaniu tej informacji ale nie udało mi się jej znaleźć. Czy któraś z Was wie czy pozytywne ANA 1, 2,3 mogą mieć związek z niską liczbą uzyskiwanych zarodków w procedurze IVF?

Od grudnia zauważyłam obustronne bóle stawów dłoni i mrowienie lewej strony twarzy, od pół roku wychodzi zawyżony mch, mcv i hematokryt, 2.5 roku skaczącej non stop dolnej powieki. Babcia miała rzs na tyle 'agresywny', ze w wieku 60 lat była inwalidką przykutą do łóżka. W styczniu ból stawów się nasilił, więc poszłam do reumatologa, zalecił ANA2, a ja dorobiłam jeszcze ANA 1 i 3 do kompletu. Wszystkie wyszły dodatnie: ANA1 1:1000, ANA2 1:320, ANA3 1:1000, pm scl100 graniczny+. Wizytę u dr Jarosz mam dopiero 4.02, reumatolog 19.02.

W każdej procedurze IVF prawie wszystkie oocyty się zapładniały, jednak do 5 doby dotrwała zawsze jedna blastocysta. Czy któraś z Was miała podobne doświadczenia przy takich wynikach immuno?

Domyślam się, że na ANA wejdzie steryd i być może na tym diagnostyka się nie skończy. Jesteśmy przed kolejną stymulacją zaplanowaną na marzec. Wiecie może jak encorton wpływa na stymulację i jakość oocytów? Będę bardzo wdzięczna za podzielenie się wiedzą i doświadczeniem.

Jednocześnie mocno kibicuję Wam wszytskim

Dodatnie ANA mają wpływ na jakość komórek jajowych, a co za tym idzie na pewno też na ilość zarodków. Rozmawiałam ostatnio o tym z dr Jarosz (choruję na rzs i też mam dodatnie ANA1), ale dr mnie trochę uspokoiła, bo mówiła, że ważne jest, żeby choroba była "ogarnięta", żeby wyniki innych badań były w porządku. Nie wiem jak rzs wpłynie na sytuację u mnie, bo jestem dopiero na etapie stymulacji, sama jestem ciekawa jak to będzie. Bardzo się obawiałam, że ten mój rzs może mieć mocny wpływ na problemy z zajściem w ciążę, ale dr mnie uspokoiła, póki co nie zaleciła żadnej terapii immuno.
Może zdążysz sobie ogarnąć te dolegliwości stawowe w lutym, żeby w miarę spokojnie podejść do stymulacji w marcu. Reumatolog na wizycie pewnie już przepisze jakieś leki (zapewne sterydy). A badałaś czynnik RF? Przeciwciała anty CCP?

Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia, 20:17

Chomik_mandżurski wrote:

Bardzo dziękuję za odpowiedź RF i anty CCP mam w normie więc myślałam że to wyklucza RZS. Od reumatologa na pierwszej wizycie wraz ze skierowaniami na badania dostałam diklofenak ale boję się go brać i odwlekam jego branie, bo czytałam że może mieć negatywny wpływ na płodność, więc tak czekam do wizyty u dr Jarosz, żeby o to też dopytać... Z drugiej strony i tak nie możemy zajść naturalnie więc może by aż tak nie zaszkodził naszej sytuacji. Trudno mi już cokolwiek zrobić w domu czy ogarniać siebie przez dyskomfort i ból ale jednocześnie nie chciałabym czegoś schrzanić przed 3 procedurą.

Rozumiem, jak sobie przypomnę ten ból jak byłam w trakcie diagnozowania choroby to... ciężkie to są wybory, nie wiadomo co robić, brać leki, nie brać, ale pamiętaj, że o swoj komfort też musisz dbać, naprawdę ważne jest ustabilizowanie choroby, najlepiej jak by się udało wprowadzić ją w remisję. Dobrze, że wizyta u dr Jarosz tuż tuż, dopytasz się i będziesz wiedziała co dalej, co robić, żeby było jak najlepiej pod kątem kolejnej procedury, ale też żeby sobie polepszyć komfort codziennego życia.

Chomik_mandżurski lubi tę wiadomość

Chomik_mandżurski lubi tę wiadomość

Chomik_mandżurski wrote:

Hej Dziewczyny, próbowałam przeszukać wątek w poszukiwaniu tej informacji ale nie udało mi się jej znaleźć. Czy któraś z Was wie czy pozytywne ANA 1, 2,3 mogą mieć związek z niską liczbą uzyskiwanych zarodków w procedurze IVF?

Od grudnia zauważyłam obustronne bóle stawów dłoni i mrowienie lewej strony twarzy, od pół roku wychodzi zawyżony mch, mcv i hematokryt, 2.5 roku skaczącej non stop dolnej powieki. Babcia miała rzs na tyle 'agresywny', ze w wieku 60 lat była inwalidką przykutą do łóżka. W styczniu ból stawów się nasilił, więc poszłam do reumatologa, zalecił ANA2, a ja dorobiłam jeszcze ANA 1 i 3 do kompletu. Wszystkie wyszły dodatnie: ANA1 1:1000, ANA2 1:320, ANA3 1:1000, pm scl100 graniczny+. Wizytę u dr Jarosz mam dopiero 4.02, reumatolog 19.02.

W każdej procedurze IVF prawie wszystkie oocyty się zapładniały, jednak do 5 doby dotrwała zawsze jedna blastocysta. Czy któraś z Was miała podobne doświadczenia przy takich wynikach immuno?

Domyślam się, że na ANA wejdzie steryd i być może na tym diagnostyka się nie skończy. Jesteśmy przed kolejną stymulacją zaplanowaną na marzec. Wiecie może jak encorton wpływa na stymulację i jakość oocytów? Będę bardzo wdzięczna za podzielenie się wiedzą i doświadczeniem.

Jednocześnie mocno kibicuję Wam wszytskim

Cześć 🙂 ja jestem po dwóch procedurach i z każdej jeden zarodek. Mam wysokie miano ana2- 1:640. Dostałam na to hydroxychloroquine. W przyszłym tygodniu mam punkcje. Mogę dać tu znać czy lek pomógł. Liczę, że będzie więcej zarodków 🥲

Chomik_mandżurski lubi tę wiadomość

Chomik_mandżurski lubi tę wiadomość

Amorka lubi tę wiadomość

Amorka lubi tę wiadomość