Klinika VitroLive Szczecin
-
WIADOMOŚĆ
-
No mi P. B. mówił że in vitro nie jest wskazaniem, bo właśnie też to gdzieś czytałam i byłam pewna, że mi się uda tak to zalatwic.9.05.2018 I ICSI
24.05.2018 transfer:(
24.07.2018 criotransfer:(
25.09.2018 criotransfer 10dpt-408,05 13dpt-1872,13 15dpt-5038,65 17dpt-11937,90 Pozostało❄️❄️ 11.06.2019 Franio❤️ -
No ja byłam bardzo zdziwiona jak mi odmówił i nie był przyjemny a cały tłum studentów się przysłuchiwał. Wezwał ordynatora i wspólnie powiedzieli że nie zrobią CC. A że byłam spakowana wiadomo, mąż już na urlopie to zapytałam czy mogę zostać i rodzić sn.
A najgorsze że na izbie przyjęć był inny lekarz, ogarnął mnie, na oddziale badania, leki do CC, kroplówki itd. pół dnia tam przeleżałam a gdy nadszedł mój czas to odmówili.... powinni odrazu rano mnie odesłać do domu. No ale.
Jaga15 -
Jaga? A jaka u Ciebie była historia z in vitro? Dlaczego in vitro? Jak to wszystko wyszło? Opowiesz? Dodasz nadziei?- rozpoczęcie starań IX 2015
- 6 IUI, dwie pełne procedury IVF, dwie ciąże biochemiczne po transferach
- XII 2019 szczepienia limfocytami Męża u dr P, cb
- XII 2020 Synek - naturalny cud😍
- VI 2022 cb
- III 2023 antybiotykoterapia dr P
AMH 0,23😱
- VI 2023 immunosupresja (azathiopryne i encorton). Pierwszy cykl- torbiel. Drugi cykl- polip.
IX 2024 - AMH 0,49; equoral, encorton, acco, trzecia procedura, tylko jeden zarodek, ET w piątej dobie moruli:-/ klapa
X 2024 czwarta i ostatnia procedura, trzy zarodki, transfer odroczony. -
Kulta wrote:Jaga? A jaka u Ciebie była historia z in vitro? Dlaczego in vitro? Jak to wszystko wyszło? Opowiesz? Dodasz nadziei?
Jasne 🙂
Mam dwójkę dzieci z pierwszego małżeństwa syn 18 , córka 10 lat. Wyszłam drugi raz za mąż . mąż nie miał dzieci a bardzo pragnął. Nie wychodziło... zawitaliśmy do vitro i okazało się że mąż ma zerową morfologię. U mnie wsio ok. Rok się zastanawiałam czy podejść do in vitro. 39 lat...czy aby nie za późno? Ale marzenie męża o potomstwie zwyciężyło. Uzyskałam 6 zarodków, blastocyst. Świeży transfer - nic, zero. Drugi - puste jajo. No i trzeci się udał. Ostatniego zarodka oddaliśmy do adopcji bo wiem że już mamą więcej nie chcę być.Lońka, Zocha85, Kulta lubią tę wiadomość
Jaga15 -
Ja bym mogła rodzić zm ale nie U siebie w mieście A jak zacznie się poród do Polic nie dojadę A tak jakbym miała cc to bym była umówiona na konkretny termin
Ja będę miała wskazania od psychiatry po ostatnim porodzie
Boję się tej cc ale gorzej boje sie porodu u nas w szpitalu tyle dzieci zmarło ostatnio nk po prostu paraliżuje mnie strach przed tym oddziałem
Jeszzce u mnie duzo czasu moze to się zmieni ...zobaczymy -
Ja im wyżej byłam w ciąży tym bardziej nie chciałam rodzic SN. Najbardziej boję się, że przy naturalnym coś się stanie dziecku, coś nie dopatrza, albo ja nie będę miała sily. Ale cc też się boję jak cholera, żeby nie było.9.05.2018 I ICSI
24.05.2018 transfer:(
24.07.2018 criotransfer:(
25.09.2018 criotransfer 10dpt-408,05 13dpt-1872,13 15dpt-5038,65 17dpt-11937,90 Pozostało❄️❄️ 11.06.2019 Franio❤️ -
Mikuśka wrote:Ja bym mogła rodzić zm ale nie U siebie w mieście A jak zacznie się poród do Polic nie dojadę A tak jakbym miała cc to bym była umówiona na konkretny termin
Ja będę miała wskazania od psychiatry po ostatnim porodzie
Boję się tej cc ale gorzej boje sie porodu u nas w szpitalu tyle dzieci zmarło ostatnio nk po prostu paraliżuje mnie strach przed tym oddziałem
Jeszzce u mnie duzo czasu moze to się zmieni ...zobaczymy
Mam to samo, omijam kołobrzeski szpital z daleka, tutaj rodzilam, źle wspominam, potem byłam w nim po stracie ciąży i tylko bardziej się upewniłam, że do tego szpitala choćby nie wiem co się działo nie trafię nigdy! Mam nadzieję, że uda się w połączeniu z papierem od psychiatry załatwić wszystko z Bączkiem bo mnie dzisiaj trochę zmartwilyscie.Córa Maja Październik 2014
Hashimoto, reszta ok
Histeroskopia z resekcją polipa 25.01.17
IUI 23.02.17 11tc [*] córeczka
3 IUI (VII,IX,X'17)
IUI - 14.05.18 -
To jeszcze nie koniec... zmiana lekarza i działamy....
Dieta i suplementacja.
IUI - 3.10.18
IUI - 29.11.18 : 12 dpo beta 72, 14 dpo beta - 246
Córa Pola - Sierpień 2019 -
nick nieaktualnyMikuśka znam historie tych dziewczyn co im dzieci zmarły przy porodzie w Gryfickim szpitalu Ja często w Gryficach bywam, kiedyś jak zaczynaliśmy starania to nawet chciałam tam rodzić bo teściowa tam pracuje. Ale jak widać nawet w ciążę zajść nie potrafię
-
Misia88z wrote:Mikuśka znam historie tych dziewczyn co im dzieci zmarły przy porodzie w Gryfickim szpitalu Ja często w Gryficach bywam, kiedyś jak zaczynaliśmy starania to nawet chciałam tam rodzić bo teściowa tam pracuje. Ale jak widać nawet w ciążę zajść nie potrafię
Gdy wspominam dziewczyną o procedurach porodowych, kontakt skóra skóra po cc , cięciu pępowiny w odpowiednim momencie to czarna magia. Wydaje mi się , że po prostu w szpitalach pacjentki trochę przyzwyczaily lekarzy i polozne , że nie wiedzą co im się należy i jak powinny niektóre sprawy wyglądać i Ci to wykorzystują. Ja planuje wszystko wcześniej omówić, przynajmniej te najważniejsze kwestie.Misia88z lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNa etapie owulacji jestem za tydzień wizyta u WG i dopiero się dowiem, niby na ten moment 10 par skorzystało z dofinansowania, ale to wszystko bardzo szybko się zmienia, a kasę dostają Ci, którzy zaczną stymulację, miejsc jest 29, teoretycznie mamy szansę, ale jak będzie..
Jeśli nie dostanę kasy niestety muszę się pożegnać ze staraniami na kilka długich miesięcy...
A Ty jak się czujesz? jakieś przeczucia? -
Nie no kuźwa nie może być wiecznie pod górkę...kiedyś musi być z górki...mam nadzieję że dostaniesz.
Samopoczucie po transferze inne niż dotychczas 😊 także typuje że się nie udało...jutro pójdę na betę ale czy ja wiem czy mi się chce😂 boję się
W ogóle nie czuje nic tzn lekkie ciągnięcie ale to bardziej jajniki...tak jakby..
Dobijaja mnie tylko skutki uboczne accofilu...masakra jest, ten etap znosze gorzej niż poprzedni raz...mam silniejsze bóle głowy...bóle kości..normalnie już się boje bo jutro kolejny zastrzyk no chyba że beta będzie zero....Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2019, 10:13
Sylwia211987 -
nick nieaktualnyjak mi się transfer udał to wiedziałam, że to to też mnie ciągnęło i pobolewała głowa, a tego nigdy nie mam.
Ja jakoś nie wierzę, że uda się to dofinansowanie, to już 3 procedura.. tragedia.. mieć dobre wyniki, 6 zarodków i żadnego dziecka... żadnej diagnozy.. to chyba dobija najbardziej..
Mała Mi Ty coś wiesz więcej odnośnie dofinansowania? -
nick nieaktualny
-
Witam Was... Ja już po wizycie u docenta P. Wyniki moje są ładne nie musze brac accofilu. Mam bardzo wysoka odporność i dostałam leki immunosopresyjne od pierwszego dnia cyklu na 21 dni. Potem mogę podchodzić do trnasferu w lipcu sierpniu lub wrzesniu.
Także u mnie jest tylko za wysoka odporność. A moj maz stwierdzil to tak dla tego nigdy nie jestes chora tylko symulujesz hehe...
karolkowa, Jaga15, Kulta, sylwia211987, Kemi, Zocha85 lubią tę wiadomość
-
Po tej wczorajszej rozmowie odnośnie cc pół nocy mi się śniło że Bączek nie chciał się zgodzić na cc A ja chodziłam za nim i to prosiłam
Ja dziś cały dzień w domu rano tylko z psem i pójdę tez wieczorem
Ale mam siniaki na brzuchu takie zrosty ze jak się wlewam to mnie już boli
Myślę na udami ktora z was dawała neoparin w uda?? Jaką technikę obrać??? Hehhehe -
Mikuśka wrote:Lońka to chyba dobre wieści
Tak wydaje mi sie ze nie ma tragedi. Teraz tylko musze obnizyc odporność. Juz PC rozmawiałam i doszlismy do wniosku ze transfer w sierpniu.
Takze fajnie bo na moim urlopie hehe.
Będę mieć do oddania wizyte do PC na 1 lipca na 16:00 jest któraś chętna? 😝 -
Dziewczynki Mały jest z nami, cały i duzy:) trochę boli, ale do zniesienia, zaraz będę wstawać z wyra, więc zobaczymy jak będzie.
Iwkaaa, Lisek1985, sylwia211987, Tropka, Lońka, Kemi, Jaga15, Julka19, Misia88z, Zocha85, karolkowa, Kulta, Mała_Mi2, Stiffi lubią tę wiadomość
9.05.2018 I ICSI
24.05.2018 transfer:(
24.07.2018 criotransfer:(
25.09.2018 criotransfer 10dpt-408,05 13dpt-1872,13 15dpt-5038,65 17dpt-11937,90 Pozostało❄️❄️ 11.06.2019 Franio❤️