X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Laparoskopia z kauteryzacją jajników
Odpowiedz

Laparoskopia z kauteryzacją jajników

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia33 wrote:
    Widzę w opisie, że masz cienkie endometrium i słabe komorki-ja niestety też borykam się z tym problemem. Owulacje mam stymulowana lekami i na 7 cykli tylko 2 razy się udało i to nie do końca....niby na usg widać pęknięty pecherzyk, ale bardzo niska wartość progesteronu w 21 dc wyklucza owulacje. Lekarz podejrzewa właśnie za przyczyne słabe komórki jajowej. Do tego endometrium słabo rosnie nawet po gonadotropinach.
    Na razie stosuje koenzym Q10-moze poprawię jakość komórek jajowych....
    Mój problem z słabymi komórkami wyszedł dopiero przy IVF. Słabo poszła stymulacja. Trzy pęcherzyki wyskoczyły jak z procy a reszta małych nie dojrzała. Uzyskałam dwie komórki z czego jeden zarodek 3 dniowy a ten drugi od razu źle się dzielił. Lekarz ujoł to w ten sposób że w płynie pęcherzykowym były albo puste komórki albo brzydkie. No nie było co zbierać. To był dla mnie cios ale jednocześnie chyba przyczyna braku ciąży wogóle. Teraz walczę ostatni raz i mam nadzieję że sytuacja się nie powtórzy. Lekarz dał mi suplementy na komórki. (DHEA eliot, Q10, resveratrol, cynk, selen, l-glutation, omega 3 i wiesiołek).W czwartek pierwsze USG które wiele wyjaśni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2020, 09:36

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha a progesteron zawsze miałam ładny więc widzisz że różnie to bywa....na endometrium miałam viagrę, lenzetto i estrofem z skutkiem takim że do owu fajnie rosło 10-11mm a potem się kurczyło do 7mm a niby nie ma takiej opcji...miałam też polipa i zrosty więc u mnie to chyba przyczyna słabego endo plus niski estrogen.

  • Tysia33 Autorytet
    Postów: 1008 440

    Wysłany: 14 stycznia 2020, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgnieszkaH wrote:
    Aha a progesteron zawsze miałam ładny więc widzisz że różnie to bywa....na endometrium miałam viagrę, lenzetto i estrofem z skutkiem takim że do owu fajnie rosło 10-11mm a potem się kurczyło do 7mm a niby nie ma takiej opcji...miałam też polipa i zrosty więc u mnie to chyba przyczyna słabego endo plus niski estrogen.
    U mnie Endo niskie pewnie też przez niskie estrogeny. Mam PCOS. Teraz czekam az torbiel się wchłonie i zaczynam kolejna stymulacje....
    Trzymam za Ciebie kciuki i czekam na czwartkowe wieści.
    Dzięki za wypisane suplementy-tez zacznę brać, bo na razie stosuje z wymienionych tylko Q10, selen i olej z wiesiolka.

    dadaa3cd7a.png
    PCOS i insulinooporność z hiperinsulinemią
    Niedoczynność tarczycy
    Mutacja MTHFR hetero i PAI-1 homo
    Stymulacja jajeczkowania od 06.2019
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18747 6817

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgnieszkaH wrote:
    Mój problem z słabymi komórkami wyszedł dopiero przy IVF. Słabo poszła stymulacja. Trzy pęcherzyki wyskoczyły jak z procy a reszta małych nie dojrzała. Uzyskałam dwie komórki z czego jeden zarodek 3 dniowy a ten drugi od razu źle się dzielił. Lekarz ujoł to w ten sposób że w płynie pęcherzykowym były albo puste komórki albo brzydkie. No nie było co zbierać. To był dla mnie cios ale jednocześnie chyba przyczyna braku ciąży wogóle. Teraz walczę ostatni raz i mam nadzieję że sytuacja się nie powtórzy. Lekarz dał mi suplementy na komórki. (DHEA eliot, Q10, resveratrol, cynk, selen, l-glutation, omega 3 i wiesiołek).W czwartek pierwsze USG które wiele wyjaśni.


    Ooo aż zobaczę 2 suplementy co to jest...

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18747 6817

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia33 wrote:
    U mnie Endo niskie pewnie też przez niskie estrogeny. Mam PCOS. Teraz czekam az torbiel się wchłonie i zaczynam kolejna stymulacje....
    Trzymam za Ciebie kciuki i czekam na czwartkowe wieści.
    Dzięki za wypisane suplementy-tez zacznę brać, bo na razie stosuje z wymienionych tylko Q10, selen i olej z wiesiolka.


    Ja to biorę koenzym Q10+Wit E, wit D 2000jm, selen + cynk, chrom, wit. C, INOFEM.

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia33 wrote:
    U mnie Endo niskie pewnie też przez niskie estrogeny. Mam PCOS. Teraz czekam az torbiel się wchłonie i zaczynam kolejna stymulacje....
    Trzymam za Ciebie kciuki i czekam na czwartkowe wieści.
    Dzięki za wypisane suplementy-tez zacznę brać, bo na razie stosuje z wymienionych tylko Q10, selen i olej z wiesiolka.
    Mój lekarz najbardziej poleca Omega 3 bo ma pacjentki które w pierwszej próbie nie miały zarodków albo tylko po 1 a po suplementacji mają och nawet 6. Ja biorę 2x1000mg i zobaczymy jaki to da efekt...

    A pytałaś wcześniej czemu to moje ostatnie podejście do IVF. Ponieważ jeśli nie wyjdzie to nie chcę już żyć staraniami. Będzie ciężko pogodzić się z brakiem dzieci ale być może sama lub z psychologiem dam radę. Chcę zacząć żyć normalnie, czerpać z życia jakąś przyjemność bo jest krótkie. Żeby do tego dojść musiałam wiele sobie poukładać. 6 lat mi to zajęło ale wiem że muszę odpuścić bo będę żałować że udane małżeństwo i życie przeszło mi koło nosa.

    Za Ciebie kochana trzymam kciuki aby torbiel znikła. Przed pierwszą stymulacją też z torbielą walczyłam. Widać że przy PCOS są problemy z endonetrium przez te rozjechane hormony ale też myślę że przez to że jajniki nie pracują prawidłowo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2020, 09:54

  • Matka mimo wszystko Przyjaciółka
    Postów: 113 56

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgnieszkaH wrote:
    Aha a progesteron zawsze miałam ładny więc widzisz że różnie to bywa....na endometrium miałam viagrę, lenzetto i estrofem z skutkiem takim że do owu fajnie rosło 10-11mm a potem się kurczyło do 7mm a niby nie ma takiej opcji...miałam też polipa i zrosty więc u mnie to chyba przyczyna słabego endo plus niski estrogen.
    U mnie było podobnie- endo rosło do 6,5mm a potem zaczynało się kurczyć I lekarze też mówili, że to niemożliwe, a jednak! Chyba jesteśmy ciekawymi przypadkami medycznymi . I wiesz co- u mnie okazało się, że to kurczenie było wynikiem zrostów w macicy.
    matkamimowszystko.pl/cienkie-endometrium

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2020, 17:46

    3 nieudane podejścia do in vitro
    4 podejście- sukces, jest synek :)
    3 lata leczenia cienkiego endometrium i zrostów w macicy
    grudzień 2018- crio :(
    styczeń 2019 crio: 4AA, 7dpt- hcg<0,5
    sierpień 2019- II kreski, jestem w ciąży!

    matkamimowszystko.pl

    "Nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie!"
  • Tysia33 Autorytet
    Postów: 1008 440

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgnieszkaH wrote:
    Mój lekarz najbardziej poleca Omega 3 bo ma pacjentki które w pierwszej próbie nie miały zarodków albo tylko po 1 a po suplementacji mają och nawet 6. Ja biorę 2x1000mg i zobaczymy jaki to da efekt...

    A pytałaś wcześniej czemu to moje ostatnie podejście do IVF. Ponieważ jeśli nie wyjdzie to nie chcę już żyć staraniami. Będzie ciężko pogodzić się z brakiem dzieci ale być może sama lub z psychologiem dam radę. Chcę zacząć żyć normalnie, czerpać z życia jakąś przyjemność bo jest krótkie. Żeby do tego dojść musiałam wiele sobie poukładać. 6 lat mi to zajęło ale wiem że muszę odpuścić bo będę żałować że udane małżeństwo i życie przeszło mi koło nosa.

    Za Ciebie kochana trzymam kciuki aby torbiel znikła. Przed pierwszą stymulacją też z torbielą walczyłam. Widać że przy PCOS są problemy z endonetrium przez te rozjechane hormony ale też myślę że przez to że jajniki nie pracują prawidłowo.
    Dokładnie. PCOS to nie jeden problem, ale kilka... ja mam chyba wszystkie możliwe.
    Staramy się od 8 miesięcy, a już widzę jak bardzo zmieniło się nasze życie. Wszystko podporządkowane stymulacji, usg, badaniom krwi. Nie wiemy kiedy jechać na wakacje, tak by nie stracić monitoringu. Siedzę z kalendarzem w ręki i liczę dni cyklu-paranoja.
    Trzymam mocno za Ciebie kciuki. Mam łzy w oczach po przeczytaniu Twojego posta😞

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2020, 13:52

    dadaa3cd7a.png
    PCOS i insulinooporność z hiperinsulinemią
    Niedoczynność tarczycy
    Mutacja MTHFR hetero i PAI-1 homo
    Stymulacja jajeczkowania od 06.2019
  • Tysia33 Autorytet
    Postów: 1008 440

    Wysłany: 15 stycznia 2020, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matka mimo wszystko wrote:
    U mnie było podobnie- endo rosło do 6,5mm a potem zaczynało się kurczyć I lekarze też mówili, że to niemożliwe, a jednak! Chyba jesteśmy ciekawymi przypadkami medycznymi . I wiesz co- u mnie okazało się, że to kurczenie było wynikiem zrostów w macicy.
    https://matkamimowszystko.pl/zespol-ashermana-zrosty-w-macicy-mozna-pokonac/
    Może też mam zrosty w macicy.... co może być ich przyczyną?

    dadaa3cd7a.png
    PCOS i insulinooporność z hiperinsulinemią
    Niedoczynność tarczycy
    Mutacja MTHFR hetero i PAI-1 homo
    Stymulacja jajeczkowania od 06.2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Matka mimo wszystko
    Jak wyleczyłaś zrosty? Ja mam problemy z krzepliwością i zrosty już miałam raz usuwane.

    @Tysia33
    Jestem po usg ale więcej będe wiedzieć jutro bo jajniki znowu szybko ruszyły ale tym razem oba pracują równo i mają podobnej wielkości pęcherzyki, jest ich razem 6, ale tak jak pisałam okaże się jutro czy któreś znowu nie zaszaleją i nie wystrzelą. Jeśli będzia ok to jest duża szansa na więcej komórek.

  • Matka mimo wszystko Przyjaciółka
    Postów: 113 56

    Wysłany: 17 stycznia 2020, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia33 wrote:
    Może też mam zrosty w macicy.... co może być ich przyczyną?
    Najczęstsza przyczyna powstawania zrostów to mechaniczne uszkodzenie endometrium w wyniku np. łyżeczkowania, operacji jamy macicy a nawet stosowania wewnątrzmacicznych środków antykoncepcyjnych (np. niewłaściwe umieszczenie wkładek wewnątrzmacicznych).
    Miałaś jakieś zabiegi na macicy?
    matkamimowszystko.pl/zespol-ashermana-zrosty-w-macicy-mozna-pokonac

    3 nieudane podejścia do in vitro
    4 podejście- sukces, jest synek :)
    3 lata leczenia cienkiego endometrium i zrostów w macicy
    grudzień 2018- crio :(
    styczeń 2019 crio: 4AA, 7dpt- hcg<0,5
    sierpień 2019- II kreski, jestem w ciąży!

    matkamimowszystko.pl

    "Nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie!"
  • Matka mimo wszystko Przyjaciółka
    Postów: 113 56

    Wysłany: 17 stycznia 2020, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgnieszkaH wrote:
    @Matka mimo wszystko
    Jak wyleczyłaś zrosty? Ja mam problemy z krzepliwością i zrosty już miałam raz usuwane.

    Skuteczną i praktycznie jedyną metodą leczenia zrostów jest przeprowadzenie zabiegu histeroskopii, w trakcie której zrosty zostaną uwolnione. Niestety one lubią odrastać...

    matkamimowszystko.pl/zespol-ashermana-zrosty-w-macicy-mozna-pokonac

    3 nieudane podejścia do in vitro
    4 podejście- sukces, jest synek :)
    3 lata leczenia cienkiego endometrium i zrostów w macicy
    grudzień 2018- crio :(
    styczeń 2019 crio: 4AA, 7dpt- hcg<0,5
    sierpień 2019- II kreski, jestem w ciąży!

    matkamimowszystko.pl

    "Nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie!"
  • Tysia33 Autorytet
    Postów: 1008 440

    Wysłany: 17 stycznia 2020, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matka mimo wszystko wrote:
    Najczęstsza przyczyna powstawania zrostów to mechaniczne uszkodzenie endometrium w wyniku np. łyżeczkowania, operacji jamy macicy a nawet stosowania wewnątrzmacicznych środków antykoncepcyjnych (np. niewłaściwe umieszczenie wkładek wewnątrzmacicznych).
    Miałaś jakieś zabiegi na macicy?
    matkamimowszystko.pl/zespol-ashermana-zrosty-w-macicy-mozna-pokonac
    Żadnych zabiegów nie miałam, jedynie endometrium słabo mi rosnie, a czasami zdarza się, że maleje, np z 8.5 na7.3 i stop...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2020, 17:25

    dadaa3cd7a.png
    PCOS i insulinooporność z hiperinsulinemią
    Niedoczynność tarczycy
    Mutacja MTHFR hetero i PAI-1 homo
    Stymulacja jajeczkowania od 06.2019
  • Tysia33 Autorytet
    Postów: 1008 440

    Wysłany: 18 stycznia 2020, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki, mam pytanie: czy po zabiegu owulacja zaczęła sama naturalnie występować? Udało wam się zająć w ciążę?

    dadaa3cd7a.png
    PCOS i insulinooporność z hiperinsulinemią
    Niedoczynność tarczycy
    Mutacja MTHFR hetero i PAI-1 homo
    Stymulacja jajeczkowania od 06.2019
  • CzterolistnaKoniczyna Autorytet
    Postów: 996 811

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam laparoskopię diagnostyczną, z badaniem drożności jajowodow, histeroskopią i właśnie kauteryzacją jajników w 2017r. W cyklu po laparo zaszlam w ciążę :-) Mamy syna. Teraz po 1,5 roku po porodzie postanowiliśmy zacząć się starać i najprawdopodobniej znów się udało. Wcześniej nie mogliśmy zajść przez 2,5 roku. Miałam PCOS i subkliniczną niedoczynność tarczycy.
    Powodzenia wam życzę z całego serca.

    4a013c5b60.png
    V Leiden hetero (trombofilia wrodzona), KiR AA (accofil)
    Aniołek 02.2020 8tc.
    Aniołek 10.2020 15tc.
    CB 05.2021
    Synek 9.2018 ❤🍀
    Ja: potwierdzony PCOS, niedoczynność tarczycy
    12.2017 laparo-histero ->ok; kauteryzacja
    M: obniżona koncentracja, HBA-ok, Fragmentacja-ok
  • Tysia33 Autorytet
    Postów: 1008 440

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzterolistnaKoniczyna wrote:
    Miałam laparoskopię diagnostyczną, z badaniem drożności jajowodow, histeroskopią i właśnie kauteryzacją jajników w 2017r. W cyklu po laparo zaszlam w ciążę :-) Mamy syna. Teraz po 1,5 roku po porodzie postanowiliśmy zacząć się starać i najprawdopodobniej znów się udało. Wcześniej nie mogliśmy zajść przez 2,5 roku. Miałam PCOS i subkliniczną niedoczynność tarczycy.
    Powodzenia wam życzę z całego serca.
    Takie posty dają mi mnóstwo radości. Dziekuje i gratuluje😄😄😄
    Mam pytanie: miałaś sprawdzane wartości AMH przed i po zabiegu?
    Wysłałam zaproszenie:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2020, 10:59

    dadaa3cd7a.png
    PCOS i insulinooporność z hiperinsulinemią
    Niedoczynność tarczycy
    Mutacja MTHFR hetero i PAI-1 homo
    Stymulacja jajeczkowania od 06.2019
  • CzterolistnaKoniczyna Autorytet
    Postów: 996 811

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyjęłam zaproszenie :-)
    AMH miałam badane tylko przed i wynosiło lekko ponad 8. Miałam tylko kilka nakłuć na jajnikach. Były nakluwane ze względu na to, że nie miałam własnych owulacji. Pęcherzyki często nie chciały pękać i robiły mi się torbiele. Laparoskopię miałam w klinice niepłodności, robioną przez moją dr prowadzącą. Miałam z nią uzgodnione, że zrobi tylko kilka dziurek i to pod warunkiem, ze podczas laparoskopii jajniki faktycznie beda mialy cechy policystycznych. Pytałam ją wtedy czy badać AMH po zabiegu ale odradzila. Jak mówiłam, w cyklu po od razu zaszlam w ciążę, więc już nie dociekalam o ile to AMH spadło.

    Tysia33 lubi tę wiadomość

    4a013c5b60.png
    V Leiden hetero (trombofilia wrodzona), KiR AA (accofil)
    Aniołek 02.2020 8tc.
    Aniołek 10.2020 15tc.
    CB 05.2021
    Synek 9.2018 ❤🍀
    Ja: potwierdzony PCOS, niedoczynność tarczycy
    12.2017 laparo-histero ->ok; kauteryzacja
    M: obniżona koncentracja, HBA-ok, Fragmentacja-ok
  • Tysia33 Autorytet
    Postów: 1008 440

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzterolistnaKoniczyna wrote:
    Przyjęłam zaproszenie :-)
    AMH miałam badane tylko przed i wynosiło lekko ponad 8. Miałam tylko kilka nakłuć na jajnikach. Były nakluwane ze względu na to, że nie miałam własnych owulacji. Pęcherzyki często nie chciały pękać i robiły mi się torbiele. Laparoskopię miałam w klinice niepłodności, robioną przez moją dr prowadzącą. Miałam z nią uzgodnione, że zrobi tylko kilka dziurek i to pod warunkiem, ze podczas laparoskopii jajniki faktycznie beda mialy cechy policystycznych. Pytałam ją wtedy czy badać AMH po zabiegu ale odradzila. Jak mówiłam, w cyklu po od razu zaszlam w ciążę, więc już nie dociekalam o ile to AMH spadło.
    Twoja historia jest mega optymistyczna😄 też nie mam owulacji, a na leki różnie reaguje... niby rosną na początku pecherzyki, ale potem się zatrzymują. Progesteron niski. Po clo mam torbiel. Jakoś sobie "wymyśliłam", że po laparo spadnie mi drastycznie AMH i już w ogóle nie będę mogła mieć dzidzi. Teraz mam 4,66.

    dadaa3cd7a.png
    PCOS i insulinooporność z hiperinsulinemią
    Niedoczynność tarczycy
    Mutacja MTHFR hetero i PAI-1 homo
    Stymulacja jajeczkowania od 06.2019
  • Matka mimo wszystko Przyjaciółka
    Postów: 113 56

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia33 wrote:
    Żadnych zabiegów nie miałam, jedynie endometrium słabo mi rosnie, a czasami zdarza się, że maleje, np z 8.5 na7.3 i stop...

    Ja bym doradzała Ci zrobić histeroskopię- taki zabieg może wiele wnieść i wyjaśnić dlaczego to endo się kurczy.
    matkamimowszystko.pl/cienkie-endometrium

    Tysia33 lubi tę wiadomość

    3 nieudane podejścia do in vitro
    4 podejście- sukces, jest synek :)
    3 lata leczenia cienkiego endometrium i zrostów w macicy
    grudzień 2018- crio :(
    styczeń 2019 crio: 4AA, 7dpt- hcg<0,5
    sierpień 2019- II kreski, jestem w ciąży!

    matkamimowszystko.pl

    "Nigdy nie rezygnuj z osiągnięcia celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie!"
  • Tysia33 Autorytet
    Postów: 1008 440

    Wysłany: 12 lutego 2020, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matka mimo wszystko wrote:
    Ja bym doradzała Ci zrobić histeroskopię- taki zabieg może wiele wnieść i wyjaśnić dlaczego to endo się kurczy.
    matkamimowszystko.pl/cienkie-endometrium
    Jutro mam wizytę odnośnie laparoskopii to od razu porozmawiam z lekarzem o histero.

    dadaa3cd7a.png
    PCOS i insulinooporność z hiperinsulinemią
    Niedoczynność tarczycy
    Mutacja MTHFR hetero i PAI-1 homo
    Stymulacja jajeczkowania od 06.2019
1 2 3
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ