LICZNE ZROSTY :(

Lekarz u mnie wykrył liczne zrosty a nigdy nie rodziłam ani nie miała operacji ale TEŻ nie podjął żadnego leczenia. Staramy się z mężem o Fasolkę i boję się, że zrosty mogą to utrudniać ....Proszę o opinię.

Ale jakie zrosty? Chodzi o niedrożność jajowodów? Co dokładnie powiedział?

Mam liczne zrosty na macicy małej rozsiane wszędzie blisko jajników i jajowodow ale nie zalecił żadnej diagnostyki w tym kierunku ani nic a w internecie strasznych rzeczy można się naczytac. Nie wiem czy mam niedrożność ponieważ nikt mnie na takie badanie nie skierował. Pytając czy mogą utrudnić mi zajście w ciążę powiedział ze mogą a nie muszą :(

urocza, karolina01231 lubią tę wiadomość

[QUOTE=karolina01231]Mam liczne zrosty na macicy małej rozsiane wszędzie blisko jajników i jajowodow ale nie zalecił żadnej diagnostyki w tym kierunku ani nic a w internecie strasznych rzeczy można się naczytac. Nie wiem czy mam niedrożność ponieważ nikt mnie na takie badanie nie skierował. Pytając czy mogą utrudnić mi zajście w ciążę powiedział ze mogą a nie muszą :([/QUOTE] Kochana szukaj jakiegoś innego ginekologa. Może to błędna diagnoza, a jeżeli się potwierdzi, to przyczyny mogą być różne. Jakieś stany zapalne, kóre mogłaś przechodzić nie wiedząc o tym, np. chlamydia, endometrioza. Może laparoskopia bedzie potrzebna z badaniem drożnosci jajowodów, zeby je sprawdzić i przy okazji trochę przepchać. Nie czekaj tylko działaj. Ruszaj do innego lekarza, jakiegoś bardziej kompetentnego i nie takiego zlewczego. Jak mógł powiedzieć Ci coś takiego i zistawić samej sobie......

urocza, karolina01231 lubią tę wiadomość

Godaweri dziękuję Ci za wpis. Masz rację muszę działać skoro staramy się z mężem o fasolkę. To jest najlepszy lekarz w okolicy i wielu znajomym pomógł. Pokładałam w nim ogromne nadzieje i bardzo się rozczarowałam, bo nie mam pomysłu kto mógłby mi pomóc. Ale na pewno się nie poddam. Dziękuję :*

Ja miałam laparoskopię, w której usunięto zrosty i niestety trzeba było zrobić plastykę jajowodów, bo były niedrożne.

[QUOTE=Bella93]Ja miałam laparoskopię, w której usunięto zrosty i niestety trzeba było zrobić plastykę jajowodów, bo były niedrożne.[/QUOTE] Bella a po tej laparoskopii itd. zaszłaś w ciążę? Czy nadal się starasz? Z jakiego powodu miałaś te zrosty i czy masz postawioną jakąś diagnozę? np. endometrioza ....

Brałam visanne przez pół roku, bo nie było starań, a chcieliśmy utrzymać efekt, później miałam kontrolne sono-hsg i w lutym zaczynam. Endometriozy nie mam na 90% (wyłuszczyli jedna, małą torbiel, ale były w niej tylko nieliczne frag. błony śluzowej). Nie wiadomo z jakiego powodu zrosty, zapalenia przydatków też nie miałam.

Dzięki Bella i życzę owocnych starań :)

karolina01231 lubi tę wiadomość

Wzajemnie:) A sprawdzałaś chlamydie, ureaplasme i mykoplasme? one mogą powodować zrosty.

karolina01231 lubi tę wiadomość

[QUOTE=Bella93]Wzajemnie:) A sprawdzałaś chlamydie, ureaplasme i mykoplasme? one mogą powodować zrosty.[/QUOTE] Nie badałam nic takiego dzięki za sugestię. Szkoda, że żaden lekarz mi tego nie zasugerował.

Bella a te bakterie nie wyszłyby w cytologii? bo miałam rok temu robioną i wyszła ok a zrosty mam już ok 4 lata

Mocz na posiew też robiłam ok. 2 m-ce temu i tylko wyszła mi bakteria e.coli ale antybiotyków nie dostałam bo za małe stężenie i łykałam furaginę. )mam często zapalenie pęcherza).

karolina01231 lubi tę wiadomość

Karolina, a w jaki sposób wykrył lekarz zrosty? Szukaj gina, który zrobi Hsg na poczatek. Skoro masz zrosty na zewnatrz macicy to moga ale nie muszą powodować niedrozność jajowodów. Tak więc HSG to podstawa. I nie czekaj, bo walka ze zrostami to dłuuugi proces. Lubia wracać. Pozdrawiam.

karolina01231 lubi tę wiadomość

karolina01231 lubi tę wiadomość

[QUOTE=karolina01231]Bella a te bakterie nie wyszłyby w cytologii? bo miałam rok temu robioną i wyszła ok a zrosty mam już ok 4 lata[/QUOTE] Nie. W zwykłym posiewie z pochwy też nie wyjdą. Najlepiej wymaz w tym kierunku. Często kliniki mają pakiet "mycoplasma, ureaplasma i chlamydia". W mojej taki robili za 300zł za całość.

karolina01231 lubi tę wiadomość

[QUOTE=macduska]Karolina, a w jaki sposób wykrył lekarz zrosty? Szukaj gina, który zrobi Hsg na poczatek. Skoro masz zrosty na zewnatrz macicy to moga ale nie muszą powodować niedrozność jajowodów. Tak więc HSG to podstawa. I nie czekaj, bo walka ze zrostami to dłuuugi proces. Lubia wracać. Pozdrawiam.[/QUOTE] Lekarz wykrył zrosty przez usg dopochwowe. Właśnie umówiłam się do lekarza, który kieruje na histeroskopię więc mam nadzieję, że to będzie pierwszy krok do szczęścia :)

[QUOTE=Anatolka]Nie. W zwykłym posiewie z pochwy też nie wyjdą. Najlepiej wymaz w tym kierunku. Często kliniki mają pakiet "mycoplasma, ureaplasma i chlamydia". W mojej taki robili za 300zł za całość.[/QUOTE] Drogie badanie, ale na pewno w dalszej diagnostyce jeśli fasolka się nie pojawi to zadbam o to, żebym miała wykonane takie badania.

karolina01231 lubi tę wiadomość

[QUOTE=karolina01231]Drogie badanie, ale na pewno w dalszej diagnostyce jeśli fasolka się nie pojawi to zadbam o to, żebym miała wykonane takie badania.[/QUOTE] Ja płaciłam 220zł

karolina01231 lubi tę wiadomość

[QUOTE=Bella93]Ja płaciłam 220zł[/QUOTE] to sporo taniej więc widzę, że zanim się zdecyduję to zrobię rozeznanie w cennikach dzięki dziewczyny :) Staram się teraz załatwić histeroskopię liczę, że wtedy dowiem się czegoś więcej na temat moich tajemniczych zrostów

karolina01231 lubi tę wiadomość

[QUOTE=karolina01231]to sporo taniej więc widzę, że zanim się zdecyduję to zrobię rozeznanie w cennikach dzięki dziewczyny :) Staram się teraz załatwić histeroskopię liczę, że wtedy dowiem się czegoś więcej na temat moich tajemniczych zrostów[/QUOTE] Jesli masz, tak jak piszesz zrosty na zewnątrz macicy to raczej laparoskopię i histeroskopię. Sama histero da obraz tylko i wyłącznie samego wnętrza macicy.

karolina01231 lubi tę wiadomość

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz