X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Lipcowe podejście IVF
Odpowiedz

Lipcowe podejście IVF

Oceń ten wątek:
  • Marta1982 Autorytet
    Postów: 645 744

    Wysłany: 31 lipca 2020, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hekate wrote:
    Beta >0,1, więc przeczucie mnie nie myliło.
    A tutaj coś miłego i słodkiego dla zrównoważenia ;)
    https://zapodaj.net/183a9e1026884.jpg.html
    Walczymy dalej ! :)
    :-(
    Jestes super silna babka, Hekate! Szczerze podziwiam Twoj optymizm i wole walki.

    Hekate lubi tę wiadomość

    06. 2015 - 8tc [*]; 09.2016 - 21tc - Anusia [*]
    01.2018 - 1 ICSI - 2 blastki - poczatek problemow z endometrium
    09.2018 - transfer :-(; 10.2018 - transfer :-(
    01/02.2019 - 2 i 3 ICSI (duostim) - 3 blastki; PGS - wszystkie z alteracjami chromosomalnymi
    09.2019 - 4 ICSI - owulacja!!!! Peklo 6 pecherzykow
    01/02.2020 - 5 i 6 ICSI (duostim) - 8 blastek; PGS 6 blastocyst genetycznie prawidlowych
    17.06 - transfer - :-( cb (beta 8dpt-5, beta 9dpt-6)
    24.07 - transfer - :-)
    5dpt - blada kreska na tescie, 6dpt - bhcg-38, 7dpt - bhcg-83; prg-10.58 plamienia, 8dpt - bhcg-138, 10dpt - bhcg-428; prg-27, 12dpt - bhcg-1248, 14dpt - bhcg-3669; prg-31, GS 2,8mm; 22dpt - krwawienie, IP. GS 10x15x28mm, zarodek ok 2mm, FHR +
    16+5 - usg - 15 cm i 180 gram dziewczynki
    28+5 - usg - 37 cm i 1185 gram dziewczynki

    13.02.2021 - 31+6 - Liliana na swiecie 44 cm i 1920 gr
  • Jusia 82 Autorytet
    Postów: 2613 1819

    Wysłany: 31 lipca 2020, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hekate wrote:
    Niestety nie mój, ukradziony z internetu ;) ale szykuje się do adopcji dwóch gagatków już w sierpniu ! :)
    Działam, działam ;)

    Koniecznie muszą być dwa :) Jednemu byłoby smutno :)

    kciuki za kolejny miesiąc. Musi być Twój :)

    Hekate lubi tę wiadomość

    age.png

    Starania od 2014 ,
    1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
    2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
    3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
    9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
    10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200

    4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
    5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)

    11. transfer, beta<0,2
    12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
    6+0 mamy ❤️
  • Hekate Autorytet
    Postów: 2588 4679

    Wysłany: 31 lipca 2020, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta1982 wrote:
    :-(
    Jestes super silna babka, Hekate! Szczerze podziwiam Twoj optymizm i wole walki.
    A bo ja z tych, którym szkoda nerwów na zamartwianie się, które i tak nic nie zmieni ;)
    Dwa zarodki nie rokujące odpadły, zostały 4 - no któryś z nich musi dać radę ;)

    kamisia, iwonkja, Salome, Szatyneczka, WIK_na_tymczasie, Umka, Maenka, Makt lubią tę wiadomość

    obydwoje rocznik 87
    starania od 2018r., czynnik męski
    1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
    ET 02.2020 - beta <0,2
    2 IMSI 05/06.2020
    12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
    4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
    22.07.2020 - FET- beta <0,1
    21.08.2020 - FET - wczesny biochem
    październik 2020- immunologia
    19.01.2021 - FET moruli
    7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
    39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm :)
    11.09.2023 - FET morula
    9.11.2023 - blastka padła przed transferem
    3 IMSI 12.2023/01.2024
    mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
    202110014880.png
  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21919

    Wysłany: 31 lipca 2020, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hekate wrote:
    Beta >0,1, więc przeczucie mnie nie myliło.
    A tutaj coś miłego i słodkiego dla zrównoważenia ;)
    https://zapodaj.net/183a9e1026884.jpg.html
    Walczymy dalej ! :)

    Uj by to strzelił..
    Przykro mi ❤️
    Najważniejsze, że jest plan i mrozaczki.

    Hekate lubi tę wiadomość

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • Guniaczek Autorytet
    Postów: 1391 1230

    Wysłany: 31 lipca 2020, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WIK_na_tymczasie wrote:
    Pelny pęcherz pomaga lekarzowi bo normalnie jak leżymy w pozycji ginekologicznej to żeby dotrzeć do macicy przez pochwę ta rurka z zarodkiem trzeba ja lekko zagiąć do góry z tego co pamietam. Jeśli wypijemy wode to pełny pęcherz przesuwa macice w dol tak ze lekarz jest w stanie włożyć ta rurka zupełnie na prosto. Wtedy łatwiej o transfer, nie zgubienie zarodka, mniej bólu dla pacjentki, mniej „traumy” w tamtych okolicach, generalnie szybciej i przyjemniej. Moja macica jest jakoś odporna wiec przy trzecim i czwartym transferze musiałam dopijać wode i dokładnie mi pokazywali co 10 minut na usg ile się macica przesunęła. Normalnie na usg leżącym macica leży obok pęcherza, a przy pełnym pęcherzu, pęcherz pcha ja w dol pod siebie. Swoją droga to niesamowite, nie wiedziałam ze nasze organy tak sobie „wędrują”.


    Zalezy od osobnika.....dla mnie mega traumą było uciskanie głowicą na pół pełny pęcherz......mam wysoki próg bólu ale pęcherz to wyjątek.....

    Hekate :) ale kociak słodziak na maxa :)

    laski czy od progesteronu mogą być wahanai nastrojów? jestem na L4 ale moja praca nie dała mi spokoju, co chwile ktoś coś, w końcu dziś wyłączyłam tel to mnie sk.... na fb napadli z durnym pytaniem....najpierw zjebałam...a potem sie poryczałam z wkurwa że nawte jeden dzień nie moge mieć spokoju.....

    starania od 2013 r.
    mąż:
    - morfologia 1-2%,
    - 2 operacje ŻPN,
    - hormony, suple, dieta, sport

    ja - 2021 wyszło, że:
    - KIR Bx - brak implantacyjnych,
    - TNF alfa ↑
    - białko S ↓
    - MTHFR - homozygota CC

    Genetyka ok

    2015 nieudane IVF, jeden zarodek
    - 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
    - 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
    - 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
    - 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
    Zarzio, Encorton, Acard)
    - 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin)
  • Hekate Autorytet
    Postów: 2588 4679

    Wysłany: 31 lipca 2020, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusia 82 wrote:
    Koniecznie muszą być dwa :) Jednemu byłoby smutno :)

    kciuki za kolejny miesiąc. Musi być Twój :)
    Wiadomo ! My ciągle w pracy, to taki jeden biedak by się zanudził w domu. Cały czas mam tylko dylemat, skąd te kotki wziąć - ale to się niedługo rozwiąże ;)

    Jusia 82 lubi tę wiadomość

    obydwoje rocznik 87
    starania od 2018r., czynnik męski
    1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
    ET 02.2020 - beta <0,2
    2 IMSI 05/06.2020
    12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
    4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
    22.07.2020 - FET- beta <0,1
    21.08.2020 - FET - wczesny biochem
    październik 2020- immunologia
    19.01.2021 - FET moruli
    7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
    39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm :)
    11.09.2023 - FET morula
    9.11.2023 - blastka padła przed transferem
    3 IMSI 12.2023/01.2024
    mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
    202110014880.png
  • Hekate Autorytet
    Postów: 2588 4679

    Wysłany: 31 lipca 2020, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Guniaczek wrote:
    Zalezy od osobnika.....dla mnie mega traumą było uciskanie głowicą na pół pełny pęcherz......mam wysoki próg bólu ale pęcherz to wyjątek.....

    Hekate :) ale kociak słodziak na maxa :)

    laski czy od progesteronu mogą być wahanai nastrojów? jestem na L4 ale moja praca nie dała mi spokoju, co chwile ktoś coś, w końcu dziś wyłączyłam tel to mnie sk.... na fb napadli z durnym pytaniem....najpierw zjebałam...a potem sie poryczałam z wkurwa że nawte jeden dzień nie moge mieć spokoju.....
    Wiesz, jak wahania nastrojów, to może być ciąża...tak tylko napomknę... :P

    obydwoje rocznik 87
    starania od 2018r., czynnik męski
    1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
    ET 02.2020 - beta <0,2
    2 IMSI 05/06.2020
    12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
    4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
    22.07.2020 - FET- beta <0,1
    21.08.2020 - FET - wczesny biochem
    październik 2020- immunologia
    19.01.2021 - FET moruli
    7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
    39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm :)
    11.09.2023 - FET morula
    9.11.2023 - blastka padła przed transferem
    3 IMSI 12.2023/01.2024
    mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
    202110014880.png
  • Marta1982 Autorytet
    Postów: 645 744

    Wysłany: 31 lipca 2020, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy ktoras z Was plamila na tak wczesnm etapie?
    Zupenie sobie nie radze z ta sytuacja. Scielo mnie z nog. Nie spodziewalam sie problemow/konca tak szybko. Dzis rano bylo wszystko ok, rano, przy aplikacji proga czysciutko a tu taki zonk.
    Co prawda w poprzednich ciazach tez plamilam i w tej drugiej plamienia nie oznaczaly niczego zlego (ale byly stresujac na maxa), nie udalo sie ustalic przyczyny (podejrzewali nadzerke podrazniona grzebaniem i progiem), ale wiadomo, po 4 kolejnych latach walki to kubelzimnej wody.

    Teraz moooze ciut lepiej w porownaniu do godz. 11, przy wizytach na siusiu schodza brazowawe resztki Progeffiku z takimi jakby malutkimi farfoclami (przepraszam za szczegoly, ale pewnie znacie sytuacje z poczatku/konca okresu). Brzuch nie wiem czy pobolewa, bo cossie dzieje, czy z nerwow, bo jestem na granicy zalamania.
    Myslicie, ze 3 krople relanium moglyby zaszkodzic?

    Napisalam do lekarki. Odpisala, ze takie plamienie niczego nie oznacza i zdaza sie czesto.

    Przepraszam, ze tak smece, ale to jakis koszmar. Juz lepiej by bylo miec bete 0.
    Do tego cyce chyba przestaly bolec. Macam i macam i jakos nie reagujaspecjalnym bolem, a juz niemoglam sie dotknac.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2020, 14:27

    06. 2015 - 8tc [*]; 09.2016 - 21tc - Anusia [*]
    01.2018 - 1 ICSI - 2 blastki - poczatek problemow z endometrium
    09.2018 - transfer :-(; 10.2018 - transfer :-(
    01/02.2019 - 2 i 3 ICSI (duostim) - 3 blastki; PGS - wszystkie z alteracjami chromosomalnymi
    09.2019 - 4 ICSI - owulacja!!!! Peklo 6 pecherzykow
    01/02.2020 - 5 i 6 ICSI (duostim) - 8 blastek; PGS 6 blastocyst genetycznie prawidlowych
    17.06 - transfer - :-( cb (beta 8dpt-5, beta 9dpt-6)
    24.07 - transfer - :-)
    5dpt - blada kreska na tescie, 6dpt - bhcg-38, 7dpt - bhcg-83; prg-10.58 plamienia, 8dpt - bhcg-138, 10dpt - bhcg-428; prg-27, 12dpt - bhcg-1248, 14dpt - bhcg-3669; prg-31, GS 2,8mm; 22dpt - krwawienie, IP. GS 10x15x28mm, zarodek ok 2mm, FHR +
    16+5 - usg - 15 cm i 180 gram dziewczynki
    28+5 - usg - 37 cm i 1185 gram dziewczynki

    13.02.2021 - 31+6 - Liliana na swiecie 44 cm i 1920 gr
  • Guniaczek Autorytet
    Postów: 1391 1230

    Wysłany: 31 lipca 2020, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hekate nie chcę się nakręcać, ale bardzo dawno nie płakałam.....wczoraj się poryczałam bo kupiłam bułki a mąż napomknął, że prosił o chleb.....tak i to był powód by się poryczeć do szlochu ;)

    Dziś ta akcja, no nijak nie był to powód by się poryczeć.....a normalnie rzadko płaczę, musi być solidny powód.....

    Marta ja nie mam kompletnie odświadczenai więc nie pomogę:( rozumiem twoje nerwy jak najbardziej.....na prawde myslę, że to po prostu twója uroda skoro już tak mialas i nie było to problemem :)teraz mój kolega z pracy jest na ojcowskim, jego żona w obu ciążach ciągle plamiła....stresowało ich to, ale obie ciąże git...tylko wiadomka co większe plamienie to szpital...

    starania od 2013 r.
    mąż:
    - morfologia 1-2%,
    - 2 operacje ŻPN,
    - hormony, suple, dieta, sport

    ja - 2021 wyszło, że:
    - KIR Bx - brak implantacyjnych,
    - TNF alfa ↑
    - białko S ↓
    - MTHFR - homozygota CC

    Genetyka ok

    2015 nieudane IVF, jeden zarodek
    - 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
    - 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
    - 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
    - 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
    Zarzio, Encorton, Acard)
    - 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin)
  • Hekate Autorytet
    Postów: 2588 4679

    Wysłany: 31 lipca 2020, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta1982 wrote:
    Dziewczyny, czy ktoras z Was plamila na tak wczesnm etapie?
    Zupenie sobie nie radze z ta sytuacja. Scielo mnie z nog. Nie spodziewalam sie problemow/konca tak szybko. Dzis rano bylo wszystko ok, rano, przy aplikacji proga czysciutko a tu taki zonk.
    Co prawda w poprzednich ciazach tez plamilam i w tej drugiej plamienia nie oznaczaly niczego zlego (ale byly stresujac na maxa), nie udalo sie ustalic przyczyny (podejrzewali nadzerke podrazniona grzebaniem i progiem), ale wiadomo, po 4 kolejnych latach walki to kubelzimnej wody.

    Teraz moooze ciut lepiej w porownaniu do godz. 11, przy wizytach na siusiu schodza brazowawe resztki Progeffiku z takimi jakby malutkimi farfoclami (przepraszam za szczegoly, ale pewnie znacie sytuacje z poczatku/konca okresu). Brzuch nie wiem czy pobolewa, bo cossie dzieje, czy z nerwow, bo jestem na granicy zalamania.
    Myslicie, ze 3 krople relanium moglyby zaszkodzic?

    Napisalam do lekarki. Odpisala, ze takie plamienie niczego nie oznacza i zdaza sie czesto.

    Przepraszam, ze tak smece, ale to jakis koszmar. Juz lepiej by bylo miec bete 0.
    Do tego cyce chyba przestaly bolec. Macam i macam i jakos nie reagujaspecjalnym bolem, a juz niemoglam sie dotknac.
    Kochana, wykończysz się sama!
    Cytuję, co sama napisałaś:
    "Napisalam do lekarki. Odpisala, ze takie plamienie niczego nie oznacza i zdaza sie czesto."
    Bardzo proszę przeczytać to zdanie kilka razy i dobrze zapamiętać. Więcej krzywdy zrobisz sobie zamartwianiem się...jesteś w pracy czy na zwolnieniu? Jeśli w pracy, to postaraj się zakopać w robocie i wyłączyć myślenie, jeśli w domu - jakiś dobry komediowy serial.
    Nic nie wskazuje na to, żeby z kropciem się coś działo!

    Salome lubi tę wiadomość

    obydwoje rocznik 87
    starania od 2018r., czynnik męski
    1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
    ET 02.2020 - beta <0,2
    2 IMSI 05/06.2020
    12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
    4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
    22.07.2020 - FET- beta <0,1
    21.08.2020 - FET - wczesny biochem
    październik 2020- immunologia
    19.01.2021 - FET moruli
    7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
    39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm :)
    11.09.2023 - FET morula
    9.11.2023 - blastka padła przed transferem
    3 IMSI 12.2023/01.2024
    mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
    202110014880.png
  • Hekate Autorytet
    Postów: 2588 4679

    Wysłany: 31 lipca 2020, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Guniaczek wrote:
    Hekate nie chcę się nakręcać, ale bardzo dawno nie płakałam.....wczoraj się poryczałam bo kupiłam bułki a mąż napomknął, że prosił o chleb.....tak i to był powód by się poryczeć do szlochu ;)

    Dziś ta akcja, no nijak nie był to powód by się poryczeć.....a normalnie rzadko płaczę, musi być solidny powód.....

    Marta ja nie mam kompletnie odświadczenai więc nie pomogę:( rozumiem twoje nerwy jak najbardziej.....na prawde myslę, że to po prostu twója uroda skoro już tak mialas i nie było to problemem :)teraz mój kolega z pracy jest na ojcowskim, jego żona w obu ciążach ciągle plamiła....stresowało ich to, ale obie ciąże git...tylko wiadomka co większe plamienie to szpital...

    Haha no ładnie, to skoro bułki doprowadzają Cie do płaczu...:P to coś może być na rzeczy.... :P

    Guniaczek lubi tę wiadomość

    obydwoje rocznik 87
    starania od 2018r., czynnik męski
    1 ICSI 01/02.2020 - 12 oocytów, 6 zapładnianych, 1 słaby zarodek
    ET 02.2020 - beta <0,2
    2 IMSI 05/06.2020
    12 oocytów, 9 zapłodnień, transfer świeży + 6 mrozaczków
    4.06.2020 - ET-biochem, beta doszła do 300
    22.07.2020 - FET- beta <0,1
    21.08.2020 - FET - wczesny biochem
    październik 2020- immunologia
    19.01.2021 - FET moruli
    7dpt - 31,7, 9dpt - 77,1, 13dpt - 630,3, 27dpt - beta 32707, zarodek 0,784 cm i serduszko, 13t2d - usg genet+pappa - wszystko ok; Nifty pro - zdrowa dziewczynka; połówkowe 20t3d - 451g
    39tc - 1.10.2021 g.10.00 CC - Sara 4280g 58 cm :)
    11.09.2023 - FET morula
    9.11.2023 - blastka padła przed transferem
    3 IMSI 12.2023/01.2024
    mamy 5.1.1, 4.1.1, 4.2.1, 4.2.2, 4.2.3
    202110014880.png
  • KiziaMizia Ekspertka
    Postów: 247 186

    Wysłany: 31 lipca 2020, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta1982 wrote:
    Dziewczyny, czy ktoras z Was plamila na tak wczesnm etapie?
    Zupenie sobie nie radze z ta sytuacja. Scielo mnie z nog. Nie spodziewalam sie problemow/konca tak szybko. Dzis rano bylo wszystko ok, rano, przy aplikacji proga czysciutko a tu taki zonk.
    Co prawda w poprzednich ciazach tez plamilam i w tej drugiej plamienia nie oznaczaly niczego zlego (ale byly stresujac na maxa), nie udalo sie ustalic przyczyny (podejrzewali nadzerke podrazniona grzebaniem i progiem), ale wiadomo, po 4 kolejnych latach walki to kubelzimnej wody.

    Teraz moooze ciut lepiej w porownaniu do godz. 11, przy wizytach na siusiu schodza brazowawe resztki Progeffiku z takimi jakby malutkimi farfoclami (przepraszam za szczegoly, ale pewnie znacie sytuacje z poczatku/konca okresu). Brzuch nie wiem czy pobolewa, bo cossie dzieje, czy z nerwow, bo jestem na granicy zalamania.
    Myslicie, ze 3 krople relanium moglyby zaszkodzic?

    Napisalam do lekarki. Odpisala, ze takie plamienie niczego nie oznacza i zdaza sie czesto.

    Przepraszam, ze tak smece, ale to jakis koszmar. Juz lepiej by bylo miec bete 0.
    Do tego cyce chyba przestaly bolec. Macam i macam i jakos nie reagujaspecjalnym bolem, a juz niemoglam sie dotknac.

    Hej, ja równo tydzień temu pytałam o to samo :) Rano zrobiłam sikańca (9 dpt), który wyszedł, a potem zaczęłam krwawić (nie plamić) przez kilka godzin. Po 12 przeszło w brązowe plamienie i trwało do poniedziałku. Przeleżałam te 3 dni w łóżku łykając 3x1 nospe max i 3x1 magnez, bo do tego wszystkiego bolał mnie dosyć mocno brzuch. W poniedziałek okazało się, ze beta ładnie przyrasta i wszystko jest OK :) Wczoraj kolejna beta i kolejny przyrost :)
    Lepiej zrobisz dla kropka jak nie będziesz się stresować :)

    Guniaczek, Malica, Hekate, Umka, Jlod, Makt, Ewelka02 lubią tę wiadomość

    f2w3xzkrh5fc1bcq.png
  • Marta1982 Autorytet
    Postów: 645 744

    Wysłany: 31 lipca 2020, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam bete - 83. Progesteron 10 z hakiem. Nedza. Napisalam do lekarki. Wg niej progesteron in loco jest wyzszy, bobiore tylko dopochwowo. Poprosilam o zastrzyki. Zobaczymy, czy przepisze.

    Jaszczureczka, kamisia, Hekate, Umka, Jlod, Stanka36, Marmis, Julitka123, Yoselyn82, Ewelka02 lubią tę wiadomość

    06. 2015 - 8tc [*]; 09.2016 - 21tc - Anusia [*]
    01.2018 - 1 ICSI - 2 blastki - poczatek problemow z endometrium
    09.2018 - transfer :-(; 10.2018 - transfer :-(
    01/02.2019 - 2 i 3 ICSI (duostim) - 3 blastki; PGS - wszystkie z alteracjami chromosomalnymi
    09.2019 - 4 ICSI - owulacja!!!! Peklo 6 pecherzykow
    01/02.2020 - 5 i 6 ICSI (duostim) - 8 blastek; PGS 6 blastocyst genetycznie prawidlowych
    17.06 - transfer - :-( cb (beta 8dpt-5, beta 9dpt-6)
    24.07 - transfer - :-)
    5dpt - blada kreska na tescie, 6dpt - bhcg-38, 7dpt - bhcg-83; prg-10.58 plamienia, 8dpt - bhcg-138, 10dpt - bhcg-428; prg-27, 12dpt - bhcg-1248, 14dpt - bhcg-3669; prg-31, GS 2,8mm; 22dpt - krwawienie, IP. GS 10x15x28mm, zarodek ok 2mm, FHR +
    16+5 - usg - 15 cm i 180 gram dziewczynki
    28+5 - usg - 37 cm i 1185 gram dziewczynki

    13.02.2021 - 31+6 - Liliana na swiecie 44 cm i 1920 gr
  • Marta1982 Autorytet
    Postów: 645 744

    Wysłany: 31 lipca 2020, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego wszystkiego wylaczylam mozg, robie ortografy jak analfabeta. Przepraszam.

    06. 2015 - 8tc [*]; 09.2016 - 21tc - Anusia [*]
    01.2018 - 1 ICSI - 2 blastki - poczatek problemow z endometrium
    09.2018 - transfer :-(; 10.2018 - transfer :-(
    01/02.2019 - 2 i 3 ICSI (duostim) - 3 blastki; PGS - wszystkie z alteracjami chromosomalnymi
    09.2019 - 4 ICSI - owulacja!!!! Peklo 6 pecherzykow
    01/02.2020 - 5 i 6 ICSI (duostim) - 8 blastek; PGS 6 blastocyst genetycznie prawidlowych
    17.06 - transfer - :-( cb (beta 8dpt-5, beta 9dpt-6)
    24.07 - transfer - :-)
    5dpt - blada kreska na tescie, 6dpt - bhcg-38, 7dpt - bhcg-83; prg-10.58 plamienia, 8dpt - bhcg-138, 10dpt - bhcg-428; prg-27, 12dpt - bhcg-1248, 14dpt - bhcg-3669; prg-31, GS 2,8mm; 22dpt - krwawienie, IP. GS 10x15x28mm, zarodek ok 2mm, FHR +
    16+5 - usg - 15 cm i 180 gram dziewczynki
    28+5 - usg - 37 cm i 1185 gram dziewczynki

    13.02.2021 - 31+6 - Liliana na swiecie 44 cm i 1920 gr
  • Malica Autorytet
    Postów: 1056 1400

    Wysłany: 31 lipca 2020, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @KiziaMizia wspaniale :)

    KiziaMizia lubi tę wiadomość

  • Malica Autorytet
    Postów: 1056 1400

    Wysłany: 31 lipca 2020, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta1982 wrote:
    Mam bete - 83. Progesteron 10 z hakiem. Nedza. Napisalam do lekarki. Wg niej progesteron in loco jest wyzszy, bobiore tylko dopochwowo. Poprosilam o zastrzyki. Zobaczymy, czy przepisze.
    No to przyrósł ok, ostatnio miałaś 38 jak pamietam :) także na luz i odpoczywać !

  • Turkusowa82 Autorytet
    Postów: 2372 3492

    Wysłany: 31 lipca 2020, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta1982 wrote:
    Mam bete - 83. Progesteron 10 z hakiem. Nedza. Napisalam do lekarki. Wg niej progesteron in loco jest wyzszy, bobiore tylko dopochwowo. Poprosilam o zastrzyki. Zobaczymy, czy przepisze.
    Ufff, przyrost od wczoraj piękny. A progesteron rzeczywiście do podniesienia 💪

  • Guniaczek Autorytet
    Postów: 1391 1230

    Wysłany: 31 lipca 2020, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta1982 wrote:
    Mam bete - 83. Progesteron 10 z hakiem. Nedza. Napisalam do lekarki. Wg niej progesteron in loco jest wyzszy, bobiore tylko dopochwowo. Poprosilam o zastrzyki. Zobaczymy, czy przepisze.

    eee to jesteśmy w domu:) leniuchuj teraz i nie zamartwiaj się... :)

    starania od 2013 r.
    mąż:
    - morfologia 1-2%,
    - 2 operacje ŻPN,
    - hormony, suple, dieta, sport

    ja - 2021 wyszło, że:
    - KIR Bx - brak implantacyjnych,
    - TNF alfa ↑
    - białko S ↓
    - MTHFR - homozygota CC

    Genetyka ok

    2015 nieudane IVF, jeden zarodek
    - 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
    - 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
    - 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
    - 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
    Zarzio, Encorton, Acard)
    - 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin)
  • Judit Autorytet
    Postów: 1535 1397

    Wysłany: 31 lipca 2020, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, jutro będę miała transfer. Chciałabym zapytać Was czy dzień przed albo juz w dniu transferu przyjmowałyście nospe, magnez lub scopolan? Jeśli tak to jak wyglądało dawkowanie?

    ultra długi protokół:
    8dojrzałych komórek
    7 się zapłodniło
    ❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
    została ❄ 4AA

    13.02 kriotransfer ❄️4AA
    14.03 jest serduszko❤️

    endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2
  • Zoska Ekspertka
    Postów: 139 64

    Wysłany: 31 lipca 2020, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Załapałam się jeszcze na lipcowe staranie😄 Wczoraj miałam criotransfer 2 blastek 4.1.1 i 2.1.1. teraz muszę cierpliwie czekać do testu. A z tym same wiecie,że różnie z nami bywa 🐵🙈🙉

    Cherry78, Judit, Jaszczureczka, Hekate, kamisia, Iva_82, Turkusowa82, Marta1982, Pestka.powrot, Malica, WIK_na_tymczasie, Umka, Jlod, Stanka36, bezsilna, iwonkja, Julitka123, Yoselyn82, Makt, Ewelka02, Krysiaa lubią tę wiadomość

‹‹ 346 347 348 349 350 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ