Lipcowe podejście IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Gratuluję wszystkim dzisiejszych dobrych wiadomości 😀😀😀 pięknych bet, przyrostów, dobrych wiadomości USG i naturalsa 😀 trzymam kciuki żeby wszystkie te dobre wiadomości miała ciąg dalszy w nudnych i spokojnych ciążach ✊✊✊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2020, 21:48
jaina_proudmoore, bezsilna lubią tę wiadomość
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien -
nick nieaktualny
-
Cherry78 wrote:Jeeeeenyyyyy! To tylko test, czyli oszukaniec 🤪. Beta prawdę Ci powie. Masz jakieś objawy? Chociaż brak objawow to tez objaw 😘. Sprawdziłaś czy nie ma tam jakiegoś bladzioszka po wyschnięciu testu? 💗
Wrzuć nam zdjęcie na forum, my tu zawsze coś wypatrzymy sokolim wzrokiem 🤗
To ja trzymam kciuki za czwartek ✊🏻❤️❤️❤️
Niby tylko test, ale wszystkim wychodził ten test facell nawet 4dpt więc ja na cud nie liczę szczerze mówiąc 😕.
Wiem, że niby oszukance ale jakoś dobił mnie ten test. Test dziś wrzuciłam, żadnego cienia nie było A później to już było za późno bo mąż śmieci wyrzucił ale niemożliwe, był bialutki jak śnieg..
Objawy.. czuje się totalnie inaczej niż przy 1 transferze. Nie mam skurczy, tylko czasem lekkie kłucie. Zmęczenie ale pewnie to przypadek. Cycki bolą ale pewnie od proga, generalnie ciężko stwierdzić. Miałam bardzo pozytywne nastawienie bo tym razem dałam z się ie wszystko, włączyłam encorton, atosiban przy transferze, byłam spokojna a dziś pyk... i dół jak stąd do USA 🥺 -
nick nieaktualnyJulitka123 wrote:1 procedura totalna klapa 0 zarodków.
2 procedura ok, 3 blastki.
Teraz 2 transfer.
Nie umiem ustawić sobie tej stopki z opisem co i jak 🤔 podpowiedź jak to się robi? -
nick nieaktualnyJulitka123 wrote:1 procedura totalna klapa 0 zarodków.
2 procedura ok, 3 blastki.
Teraz 2 transfer.
Nie umiem ustawić sobie tej stopki z opisem co i jak 🤔 podpowiedź jak to się robi?jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
agika88 wrote:Napiszesz jak długo staracie się o dziecko? Został Wam jeszcze jeden zarodek, czy podawaliście 2?
Starania 7 lat.
Wcześniej pelno badań typu droznosc, celiakia, mutacje, hormony, kariotypy.
2 iui,
2 ivf,
został 1 zarodek ale ja nie dość, że już bez kasy bo tylko w to laduje każdy zarobiony grosz, to jeszcze psychicznie już mam dość. -
nick nieaktualnyJulitka123 wrote:Starania 7 lat.
Wcześniej pelno badań typu droznosc, celiakia, mutacje, hormony, kariotypy.
2 iui,
2 ivf,
został 1 zarodek ale ja nie dość, że już bez kasy bo tylko w to laduje każdy zarobiony grosz, to jeszcze psychicznie już mam dość.
Podali Wam klasyfikację zarodków?
Powychodziło Wam coś w badaniach?Julitka123 lubi tę wiadomość
-
Julitka123 wrote:Niby tylko test, ale wszystkim wychodził ten test facell nawet 4dpt więc ja na cud nie liczę szczerze mówiąc 😕.
Wiem, że niby oszukance ale jakoś dobił mnie ten test. Test dziś wrzuciłam, żadnego cienia nie było A później to już było za późno bo mąż śmieci wyrzucił ale niemożliwe, był bialutki jak śnieg..
Objawy.. czuje się totalnie inaczej niż przy 1 transferze. Nie mam skurczy, tylko czasem lekkie kłucie. Zmęczenie ale pewnie to przypadek. Cycki bolą ale pewnie od proga, generalnie ciężko stwierdzić. Miałam bardzo pozytywne nastawienie bo tym razem dałam z się ie wszystko, włączyłam encorton, atosiban przy transferze, byłam spokojna a dziś pyk... i dół jak stąd do USA 🥺Makt, Julitka123 lubią tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
agika88 wrote:Doskonale Cię rozumiem, my w lipcu będziemy małżeństwem 9 lat staramy się 10 lat. Kupa wyrzeczeń, bólu, strachu i łez.
Podali Wam klasyfikację zarodków?
Powychodziło Wam coś w badaniach?
Według badań jesteśmy okazami zdrowia. Klasy zarodki 2x 4bb i 1x3bb .
Mi już sił zabrakło, walczyłam z całych sił ale każdy ma jakieś granice. Mnie ivf chyba po prostu przerosło psychicznie i emocjonalnie sobie nie radzę...Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2020, 22:22
-
Julitka123 wrote:Niby tylko test, ale wszystkim wychodził ten test facell nawet 4dpt więc ja na cud nie liczę szczerze mówiąc 😕.
Wiem, że niby oszukance ale jakoś dobił mnie ten test. Test dziś wrzuciłam, żadnego cienia nie było A później to już było za późno bo mąż śmieci wyrzucił ale niemożliwe, był bialutki jak śnieg..
Objawy.. czuje się totalnie inaczej niż przy 1 transferze. Nie mam skurczy, tylko czasem lekkie kłucie. Zmęczenie ale pewnie to przypadek. Cycki bolą ale pewnie od proga, generalnie ciężko stwierdzić. Miałam bardzo pozytywne nastawienie bo tym razem dałam z się ie wszystko, włączyłam encorton, atosiban przy transferze, byłam spokojna a dziś pyk... i dół jak stąd do USA 🥺
To normalne ze nastrój się zmienia. Ja tez co dwa dni byłam pewna ze się nie udało... trzeba spokojnie czekać 😘 zwłaszcza ze test to tylko test.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2020, 22:20
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
nick nieaktualnyJulitka123 wrote:Według badań jesteśmy okazami zdrowia. Klasy zarodki 2x 4bb i 1x3bb .
Mi już sił zabrakło, walczyłam z całych sił ale każdy ma jakieś granice. Mnie ivf chyba po prostu przerosło psychicznie i emocjonalnie sobie nie radzę...Niki345 lubi tę wiadomość
-
Makt wrote:To normalne ze nastrój się zmienia. Ja tez co dwa dni byłam pewna ze się nie udało... trzeba spokojnie czekać 😘 zwłaszcza ze test to tylko test.
Wiem, że tylko test i to 3 dni za wcześnie ale i tak wydaje mi się, że by chociaż cień cienia wyszedł...
W czwartek rozwieją się moje wątpliwości i bardzo bym chciała, żeby życie mnie wreszcie pozytywnie zaskoczyło, ale tak strasznie się boję kolejnej porażki... 😔 -
agika88 wrote:A w immunologii coś grzebaliście? Co bierzesz po transferze?
Nic z immunologii nie robiliśmy, na razie dr nie kazał, konsultowalam jeszcze z innym dr i też nie zlecił nic z immunologii. Tych badań jest tyle, że już nie wiem co dalej powinnam robić..
Po transferze biorę encorton 10mg, kwas foliowy swanson, acard, luteine i progesteron besins. Jadłam ananasa 3 dni bo przeczytałam tutaj, że może pomóc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2020, 22:33
-
Julitka123 wrote:A w którym dpt robiłaś ten test?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2020, 22:39
Julitka123, Makt lubią tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
nick nieaktualnyJulitka123 wrote:Nic z immunologii nie robiliśmy, na razie dr nie kazał, konsultowalam jeszcze z innym dr i też nie zlecił nic z immunologii. Tych badań jest tyle, że już nie wiem co dalej powinnam robić..
Po transferze biorę encorton 10mg, kwas foliowy swanson, acard, luteine i progesteron besins. Jadłam ananasa 3 dni bo przeczytałam tutaj, że może pomóc.
Nie ma co walić zarodki jeden na drugim, odpoczynek jest wskazany, może odłożycie trochę kasy, nam na immunologa wraz z badaniami wyszło 2x 250 za wizyte i 1300zł za badania. Gdzieś musi leżeć przyczyna.Makt, Kla_Mum lubią tę wiadomość
-
Niki345 wrote:8dpt zrobiłam betę, byłam pewna, że będzie 0 absolutne bo od 5dpt codziennie rano sikałam na testy i wszystkie były białe (nawet po rozmontowaniu, pod światło i po wyschnięciu). Niestety to był biochem bo 9dpt beta już spadała, być może wcześniej była wyższa a test i tak nic nie pokazał, tego się już nie dowiem. Natomiast skutecznie mnie to zniecheciło do sikaczy, od tamtej sytuacji tylko beta z krwi, w obecnej ciąży nie siknęłam ani razu, nawet na pamiątkowy test 🙈
Ja też nie chciałam robić testu, ale głupia byłam i się oczywiście pokusilam 🙈
Dziewczyny robiły już od 4 dnia to pomyślałam, że może akurat w 6 dniu coś wyjdzie , jakoś tak miałam nadzieję że będzie ten cień, że będę miała powody do radości wreszcie po tylu latach porażek i smutku A zamiast radości zrobiłam sobie przykrość.
Oby ten dzisiejszy test był przeklamany 🙏🙏🙏 -
agika88 wrote:Duże prawodopodobieństwo więc, że problem leży w immunologii. Mój immunolog twierdzi że 10 mg to nie jest dawka lecznicza, a taką dawkę przyjmowałam do 4 transferów była dupa z tego wszystkiego, zbadałam się i powychodziły kwiatki. Mnie lekarz w 1 klinice naciągnął na 3IVF i chciał naciągnąć na czwarte bez jakichkolwiek badań. Tak naprawdę, jeśli gdzieś leży problem to nadwyżkowo z leków dostałaś tylko 10 mg Encortonu. Czy badałaś kiedyś krzywe glukozy i insuliny?
Nie ma co walić zarodki jeden na drugim, odpoczynek jest wskazany, może odłożycie trochę kasy, nam na immunologa wraz z badaniami wyszło 2x 250 za wizyte i 1300zł za badania. Gdzieś musi leżeć przyczyna.
Dr mi zlecił tylko glukoze i insulinę na czczo i jak wyszło ok to nic więcej nie kazał.
Z immunologii to jakie badania mogłabym zrobić? Jakie Ty miałaś zlecone?
Wiem, że gdzieś musi być przyczyna tylu lat starań i dlatego tego ostatniego zarodka nie mam zamiaru stracić, bo to moja ostatnia nadzieja...Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2020, 22:47