Lipcowe podejście IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
agika88 wrote:Pamiętam zeszłoroczny wątek lipcowy jak ten obecny, te wszystkie emocje, jak razem sikałyśmyna testy i chodziłyśmy na bety
To co się wtedy stało już mnie to nie boli i bardzo miło wspominam "tamte czasy" 
No z naszej czwórki tak się te losy potoczyły różnie... my z kate się doczekalibyśmy, ale ona prawie do połowy ciąży żyła w stresie z powodu krwiaka. U ciebie to puste jajo a u Morwy zatrzymane serduszko
do tej pory nie potrafię zrozumieć dlaczego tak to się wszystko potoczyło... ale ważne ze u was teraz wszystko na dobrej drodze 😘
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2020, 21:45
agika88 lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
nick nieaktualnyA wiesz co słychać u Morwy? Dawno jej tu nie widziałam.Makt wrote:No z naszej czwórki tak się te losy poruczyły różnie... my z kate się doczekaliśmy, ale ona prawie do połowy ciąży żyła w stresie z powodu krwiaka. U ciebie to puste jajo a u Morwy zatrzymane serduszko do tej pory nie potrafię zrozumieć dlaczego tak to się wszystko potoczyło... ale ważne ze u was teraz wszystko na dobrej drodze 😘
-
nick nieaktualnyByłam dziś w sklepie odzieżowym, nie potrafiłam się powstrzymać i skręciłam w alejkę z ciuszkami dziecięcymi. To wszystko było takie słodkie, takie malutkie. Po chwili jednak się opamiętałam i wyszłam. Nie ma co kusić losu, na wszystko przyjdzie kiedyś czas.
Tabolek lubi tę wiadomość
-
agika88 wrote:A wiesz co słychać u Morwy? Dawno jej tu nie widziałam.
Przez jakiś czas byłyśmy w kontakcie, wtedy dowiedziałam się ze jeden jajowod się udroznil i starali się naturalnie. Później zobaczyłam w jej stopce ze podczas starań 3 razy była cb a potem zawiesili walkę. Przypuszczam ze teraz jak się uda to się uda
a na wątki miesięczne przestała zaglądać przez kłótnie sprzed kilku mcy no i tez temat ivf już jej nie dotyczył
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2020, 21:53
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
agika88 wrote:Byłam dziś w sklepie odzieżowym, nie potrafiłam się powstrzymać i skręciłam w alejkę z ciuszkami dziecięcymi. To wszystko było takie słodkie, takie malutkie. Po chwili jednak się opamiętałam i wyszłam. Nie ma co kusić losu, na wszystko przyjdzie kiedyś czas.
Ej, ale przecież Ty masz pozytywną betę przecież i jeśli dobrze pamiętam to usg tez za sobą. Przecież juz chyba możesz sie cieszyc. Czemu wyszlas ze sklepu?
-
agika88 wrote:Byłam dziś w sklepie odzieżowym, nie potrafiłam się powstrzymać i skręciłam w alejkę z ciuszkami dziecięcymi. To wszystko było takie słodkie, takie malutkie. Po chwili jednak się opamiętałam i wyszłam. Nie ma co kusić losu, na wszystko przyjdzie kiedyś czas.
Ja z zakupami czekałam do połowy ciąży prawie. Tylko wózek odkupilismy od znajomych wcześniej
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Pestka.powrot wrote:Ej, ale przecież Ty masz pozytywną betę przecież i jeśli dobrze pamiętam to usg tez za sobą. Przecież juz chyba możesz sie cieszyc. Czemu wyszlas ze sklepu?
Ja tam rozumiem do usg w 10 tyg i potem badań prenatalnych byłam w trybie odhaczania kolejnych etapow i wizyt, a wtedy gdy zobaczylam na ekranie już dzidziusia to coś mi w głowie przeskoczyło. Z kolei prenatalne to pierwszy raz gdy mąż był na usg i widział jak mała się rusza. Jak wyszliśmy z gabinetu widziałam ze łza zakręciła mu się w oku
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Makt wrote:Ja z zakupami czekałam do połowy ciąży prawie. Tylko wózek odkupilismy od znajomych wcześniej
Serio??? To ja mam w druga stronę... dziś taki gość co wykańcza nam ogródek skręcał dla naszego synka hustawkę ogrodową i pytal czy powiesic jedna hustawke czy dwie, to stanowczo powiedziałam ze dwie tak na zaś 🤣 transfer w poniedziałek ale hustawka na kropka już czeka 😅
Zielona@, Stefffcia88, Tabolek, niesprawiedliwa, Nasty, Umka lubią tę wiadomość
-
Powiem Wam, ze ja sikanca nie robiłam i nie zrobię mimo pozytywnej bety.
Boje się sikancow jak wampir czosnku :p 🤦🏼♀️ Nigdy nie widziałam dwóch kresek, a zawsze jak była nadzieja przez spóźniający się okres i zrobiłam test to okres przychodził w mgnieniu oka.... wiec strach za duży :p
PS. Robiłam rano badania krwi... i wciąż nie mam wyników 🤬🤬🤬... i humoru jakos brak
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2020, 22:02
Endometrioza II st
05.2020 I Procedura ICSI, krotki protokół
29.06 - transfer ❄️
7dpt beta 103; 9dpt beta 249; 11dpt beta 612, beta 21 dpt 26403✊🍀
22 dpt pęcherzyk 16mm zarodek 2,2 mm, jest tętno ❤️🤰🏼
Zostań z nami 😘
❄️❄️ -
Stefffcia88 wrote:Powiem Wam, ze ja sikanca nie robiłam i nie zrobię mimo pozytywnej bety.
Boje się sikancow jak wampir czosnku :p 🤦🏼♀️ Nigdy nie widziałam dwóch kresek, a zawsze jak była nadzieja przez spóźniający się okres i zrobiłam test to okres przychodził w mgnieniu oka.... wiec strach za duży :p
PS. Robiłam rano badania krwi... i wciąż nie mam wyników 🤬🤬🤬... i humoru jakos brak
To trzymamy kciuki 🤞🤞🤞 koniecznie daj znać!
-
Pestka.powrot wrote:Serio??? To ja mam w druga stronę... dziś taki gość co wykańcza nam ogródek skręcał dla naszego synka hustawkę ogrodową i pytal czy powiesic jedna hustawke czy dwie, to stanowczo powiedziałam ze dwie tak na zaś 🤣 transfer w poniedziałek ale hustawka na kropka już czeka 😅
Myśle ze teraz tez już miałabym inaczej ale za pierwszym razem jednak po tylu latach gdzieś z tylu głowy czaił się ten wredny chochlik który podsycał niedowierzanie, strach, itp. ale właśnie gdy coś przeskoczyło powiedziałam sobie ze dość, w końcu trzeba się zacząć cieszyć ciąża a nie ciagle zamartwiać, ze wszystko idzie dobrze, wiec musi tak zostać i nawet gdy mieliśmy rożne przygody po drodze trzymałam sie mocno tej myśli. Powtarzałam tez sobie ze za takie trudy los musi nam wynagrodzić spokojnym dzieckiem i bardzo duzo robiła u mnie świadomość ze emocje mamy wpływają na dziecko i teraz widzę jak ogromne to miało znaczenie, bo Iga jest mega pozytywnym dzieckiem a jak płacze to musi być już bardzo zle. Wczoraj dowiedzieliśmy się ze ma skaze białkowa, w kilku miejscach ma wysypkę i sucha popękana skórkę. Lekarka nie mogła wyjść z podziwu ze przy tych zmianach które musza ja bolec i swędzieć ona nie płacze, dalej jest pogodna i nawet jeśli gorzej, to wciąż spi w nocy pokazuje już swój charakterek czasami ale ogólnie uważam ze los nas nieco rozpieścił takim dzieckiem
Jlod, Pestka.powrot, Cherry78, Tabolek, Julitka123, Umka lubią tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Gdybym po usg w pierwszej ciąży kupiła cokolwiek dla dziecka chyba w dniu, gdy dowiedziałam się, że dziecko jest martwe, to chybabym tę rzecz rozszarpała...👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
No właśnie zawsze będzie obawa... A za wczasy zaglądanie i oglądanie ciuszków na samym początku ciąży może kusić los... Zwłaszcza że tak na prawdę wszystko może się zdarzyć. Na co nie będziemy mieli wpływu... Też bym pewnie dopiero po 20tc szykowala powoli wszystko... Niestety gdy słyszało się czy też wie o przypadkach u bliskich gdzie w 6 mcu następuje poronienie to jest strach.Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Frelciaa wrote:Gdybym po usg w pierwszej ciąży kupiła cokolwiek dla dziecka chyba w dniu, gdy dowiedziałam się, że dziecko jest martwe, to chybabym tę rzecz rozszarpała...
Frelciu, to byłby fatalny zbieg okoliczności. Chodzi mi o to, ze przecież nie mozna caly czas zyc strachem tylko, trzeba sie cieszyc z tej ciąży. Tym bardziej skoro po tylu bólach, mękach i taki czasie w końcu jest sukces, to jest to powod do radości.
Edit: sorry za błędy i literówki, ale właśnie nalałam sobie do oczu atropiny i słabo idzie mi pisanieWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2020, 22:33
-
Oni mają się swietnie, jeszcze kilka poradni przed nami, ale jezt naprawdę dobrzeMakt wrote:A jak sie maja urwisy? Może jakieś zdjęcie?
Gorzej ja, bo chodze na rzesach przez karmienie piersia. Chlopcy sa tylko na kp. I w nocy śpie w sesjach po 1,5h, bo 1,5h zajmuje mi karmienie i przewijanie obu poźniej 1,5h snu i znow pobudka i kp. Chłopcy jako wczesniaki musza byc wybudzane co 3h ba karmienie, az nie osiądną 4kg.
A obecnie maja ponad 2 miesiące i waza 3500g i 3000g wiec jeszcze trochę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2020, 22:45
Pestka.powrot, Nasty, Umka lubią tę wiadomość
-
Pestka.powrot wrote:Frelciu, to byłby fatalny zbieg okoliczności. Chodzi mi o to, ze przecież nie mozna caly czas zyc strachem tylko, trzeba sie cieszyc z tej ciąży. Tym bardziej skoro po tylu bólach, mękach i taki czasie w końcu jest sukces, to jest to powod do radości.
Edit: sorry za błędy i literówki, ale właśnie nalałam sobie do oczu atropiny i słabo idzie mi pisanie
Wiesz myślę że tu chodzi po prostu o kuszenie losu, chodząc za wcześnie po sklepach itd... Zwłaszcza że 1 trymestr jest takim czasem gdzie może wszystko się zdarzyć...
Później na pewno lepiej będzie przy każdym usg gdzie wszystko będzie dobrze... ✊🏻Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Z jednej strony nie można żyć strachem z drugiej każda z nas inaczej radzi sobie z trudnymi sytuacjami. Cieszę się ciąża, ale nawet teraz się boję.. Będę spokojna dopiero z dzieckiem na rękach. Rzeczy do dziecka pojawiły się w domu dopiero sporo po połówkowych i to tylko dlatego, że znajomi nas obdarowali.Pestka.powrot wrote:Frelciu, to byłby fatalny zbieg okoliczności. Chodzi mi o to, ze przecież nie mozna caly czas zyc strachem tylko, trzeba sie cieszyc z tej ciąży. Tym bardziej skoro po tylu bólach, mękach i taki czasie w końcu jest sukces, to jest to powod do radości.
Edit: sorry za błędy i literówki, ale właśnie nalałam sobie do oczu atropiny i słabo idzie mi pisanie🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Niki345 wrote:Z jednej strony nie można żyć strachem z drugiej każda z nas inaczej radzi sobie z trudnymi sytuacjami. Cieszę się ciąża, ale nawet teraz się boję.. Będę spokojna dopiero z dzieckiem na rękach. Rzeczy do dziecka pojawiły się w domu dopiero sporo po połówkowych i to tylko dlatego, że znajomi nas obdarowali.
My tez długo nic nie mieliśmy, wózek zamowiliśmy w 33tc jsk juz mieliśmy skierowanie na cc w 35/36tc 😂
Makt, Niki345 lubią tę wiadomość
-
Sierściucha wrote:Oni mają się swietnie, jeszcze kilka poradni przed nami, ale jezt naprawdę dobrze
Gorzej ja, bo chodze na rzesach przez karmienie piersia. Chlopcy sa tylko na kp. I w nocy śpie w sesjach po 1,5h, bo 1,5h zajmuje mi karmienie i przewijanie obu poźniej 1,5h snu i znow pobudka i kp. Chłopcy jako wczesniaki musza byc wybudzane co 3h ba karmienie, az nie osiądną 4kg.
A obecnie maja ponad 2 miesiące i waza 3500g i 3000g wiec jeszcze trochę
Ale ładnie rosną mam nadzieje ze w końcu złapiesz oddech bo u nas walka z karmieniem tez mnie wymęczyła, ostatecznie od 2 tyg jesteśmy tylko na mm (trochę się tez przyczyniła do tego moja operacja i pobyt w szpitalu).
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Makt wrote:Przez jakiś czas byłyśmy w kontakcie, wtedy dowiedziałam się ze jeden jajowod się udroznil i starali się naturalnie. Później zobaczyłam w jej stopce ze podczas starań 3 razy była cb a potem zawiesili walkę. Przypuszczam ze teraz jak się uda to się uda a na wątki miesięczne przestała zaglądać przez kłótnie sprzed kilku mcy no i tez temat ivf już jej nie dotyczył
Ona pisuje na ogólnym. Od stycznia przeszła kolejne trzy biochemy. Moim zdaniem ma ewidentnie problem z implantacją, ale lekarz coś innego jej nagadał.🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
