X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Luteina, kiedy po owu?
Odpowiedz

Luteina, kiedy po owu?

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2014, 00:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Ważne pytanie - dostałam od dr luteinę na wywołanie miesiączki. Miałam brać od 20 dc przez 7 dni 2x2 pod język. Przesunęła mi na 20 dc, źeby nie zatrzymać owulacji. W tym cyklu sama zdecydowałam poczekać i wydaje mi się, że owu mogłam mieć w 21 dc (wykres wg innego programu). Zastanawiam się kiedy najlepiej byłoby wziąć luteinę w tym przypadku?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2014, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chica Mala wrote:
    Hej dziewczyny! Ważne pytanie - dostałam od dr luteinę na wywołanie miesiączki. Miałam brać od 20 dc przez 7 dni 2x2 pod język. Przesunęła mi na 20 dc, źeby nie zatrzymać owulacji. W tym cyklu sama zdecydowałam poczekać i wydaje mi się, że owu mogłam mieć w 21 dc (wykres wg innego programu). Zastanawiam się kiedy najlepiej byłoby wziąć luteinę w tym przypadku?
    ja bym wziela od jutra.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2014, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aszka dosłownie 15 minut za późno, bo właśnie wzięłam poranną dawkę :-( Przejrzałam forum, wykresy itp. i widziałam, że większość bierze ok 3 dpo lub nawet wcześniej (widziałam wykresy z owu podczas brania lutki).

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2014, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chica Mala wrote:
    Aszka dosłownie 15 minut za późno, bo właśnie wzięłam poranną dawkę :-( Przejrzałam forum, wykresy itp. i widziałam, że większość bierze ok 3 dpo lub nawet wcześniej (widziałam wykresy z owu podczas brania lutki).
    tak ale u Ciebie jeszcze wczoraj wyszedl test owu pozytywny dlatego ja bym odczekała, ale nie martw sie bo luteina moze owszem zablokowac owu, ale skok juz byl wiec na 99% juz jestes po owu a w ulotce pisza ze tez pomaga na rozpadanie sie pecherzyka, wiec to tez kwestia indywidualna kobiety :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2014, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka wrote:
    tak ale u Ciebie jeszcze wczoraj wyszedl test owu pozytywny dlatego ja bym odczekała, ale nie martw sie bo luteina moze owszem zablokowac owu, ale skok juz byl wiec na 99% juz jestes po owu a w ulotce pisza ze tez pomaga na rozpadanie sie pecherzyka, wiec to tez kwestia indywidualna kobiety :)

    Owszem, pozytywny, ale ja bardziej patrzę na ból jajników, który miałam przez dwa dni. Pierwszy raz mnie tak bolały. Normalnie jakby mi ktoś miał je wyrwać ze środka. Myślałam już, że zejdę z tego wszystkiego. No i wszędzie piszą, że te bóle to raczej są w trakcie lub po owu... a jak dwa dni trwały to chyba raczej na pewno już po :-)
    Co do skoku to ja akurat mam wątpliwości. Wydaje mi się za mały. W dodatku OF samo za cholerę nie chciało mi wyznaczyć owu :-(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2014, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faktycznie mały ten skok ale u mnie w jednym wykresie tez niby nie bylo, a sie okazlo na usg ze jednak owulacja była, wiec jak mozesz to podejdz do gina niech zrobi usg i bedzie wiadomo, czy jest płyn w zatoce douglasa czy nie. Jedyna metoda dosc pewna czy byla owulacja to jednak usg.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2014, 09:17

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2014, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka wrote:
    Faktycznie mały ten skok ale u mnie w jednym wykresie tez niby nie bylo, a sie okazlo na usg ze jednak owulacja była, wiec jak mozesz to podejdz do gina niech zrobi usg i bedzie wiadomo, czy jest płyn w zatoce douglasa czy nie. Jedyna metoda dosc pewna czy byla owulacja to jednak usg.

    Niestety nie chodzę prywatnie, a na NFZ to oni nie chcą robić na życzenie... Poza tym w sumie to nie ma i tak wielkiej różnicy. Jak nie było lub nie będzie zielonej kropki to będę baczniej obserwować w następnym cyklu. Poza tym teraz dopiero od 8 dc biorę więcej bromka i inofolic, więc może jeszcze nie do końca zadziałało i muszę poczekać do następnego cyklu :-)

  • Miu95 Autorytet
    Postów: 533 227

    Wysłany: 31 października 2014, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się teraz zastanawiam, bo byłam na monitoringu w 15dc i nie było kompletnie nic, ponoć cykl bezowulacyjny. Dostałam luteinę 2x2 ale nie powiedziano mi kiedy, więc zaczęłam przyjmować od 16dc. Zastanawiam się, czy nie za wcześnie ;/. Dodam, że jestem na CLO 5-9dc

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2014, 12:41

    BYNZp1.png 7Hgfp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2014, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miu95 wrote:
    A ja się teraz zastanawiam, bo byłam na monitoringu w 15dc i nie było kompletnie nic, ponoć cykl bezowulacyjny. Dostałam luteinę 2x2 ale nie powiedziano mi kiedy, więc zaczęłam przyjmować od 16dc. Zastanawiam się, czy nie za wcześnie ;/. Dodam, że jestem na CLO 5-9dc

    No jak już zaczęłaś to bierz. Może w następnym cyklu Ci się poszczęści :-) Trzymam kciuki :-)

    Miu95 lubi tę wiadomość

  • Asia08 Autorytet
    Postów: 1450 915

    Wysłany: 31 października 2014, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a ja przegapiłam... Gin mi rozpisała co i jak i teraz patrzę, że od 16 dc miałam braç luteinę do miesiączki... Teraz mam chyba 33dc i czekam jak debil na @. :-( Czy jeśli teraz zacznę ją brać to nic się złego nie wydarzy? Zielona jestem, za mna jeden cykl z luteina i clo. :-(

    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie."
    mhsvqps6knsjrcis.png
    06.04.2016 I iui :( 14.05.2016 II iui :( 21.06.2016 III iui :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2014, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia08 wrote:
    Dziewczyny, a ja przegapiłam... Gin mi rozpisała co i jak i teraz patrzę, że od 16 dc miałam braç luteinę do miesiączki... Teraz mam chyba 33dc i czekam jak debil na @. :-( Czy jeśli teraz zacznę ją brać to nic się złego nie wydarzy? Zielona jestem, za mna jeden cykl z luteina i clo. :-(

    Jedyne co się moźe wydarzyć to dostać @ moźesz, więc proponuje wziąć :-)

  • Asia08 Autorytet
    Postów: 1450 915

    Wysłany: 2 listopada 2014, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chica Mala wrote:
    Jedyne co się moźe wydarzyć to dostać @ moźesz, więc proponuje wziąć :-)

    Ponieważ niecierpliwiec ze mnie, to wzięłam. :-) Ale i tak zła jestem na siebie, bo znowu wszystko się przesunie...
    A dzisiaj zrobiłam test owu i wyszedł pozytywny. Nie wiem co myśleć, bo wcześniej zrobiłam kilka i każdy był negatywny...

    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie."
    mhsvqps6knsjrcis.png
    06.04.2016 I iui :( 14.05.2016 II iui :( 21.06.2016 III iui :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 listopada 2014, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to może będziesz mieć owu... w sumie to chyba nawet całkiem możliwe :-) Więc męcz swojego chłopa tak na wszelki wypadek :-D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2014, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chica Mala a jak TY się czujesz po luteinie?? bo ja biorę 5 dzien i kurcze jest mi niedobrze pól dnia!

  • Asia08 Autorytet
    Postów: 1450 915

    Wysłany: 3 listopada 2014, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chica Mala wrote:
    No to może będziesz mieć owu... w sumie to chyba nawet całkiem możliwe :-) Więc męcz swojego chłopa tak na wszelki wypadek :-D

    ;-)

    Nusia, ja nie czuję zupełnie nic. To mój drugi cykl z luteiną, biorę 2x2. Ale ja mam dowcipną luteinę. ;-)

    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie."
    mhsvqps6knsjrcis.png
    06.04.2016 I iui :( 14.05.2016 II iui :( 21.06.2016 III iui :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 listopada 2014, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia ja też mam dopochwową, nie wiem co mi się dzieje, chyba że to jakiś wiruś a nie luteina.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2014, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nusia wrote:
    Chica Mala a jak TY się czujesz po luteinie?? bo ja biorę 5 dzien i kurcze jest mi niedobrze pól dnia!

    Ja mam doustną (też 2x2, a wcześniej 2x1), ale czuję się po niej w miarę dobrze. Mdłości czasem mam, ale lekkie bardzo i głównie poranne i w tym cyklu o wiele słabsze niż wcześniej. Poza tym więcej objawów nie stwierdzam, bo np. senność mnie męczy przez cały cykl od kilku miesięcy, więc to czego innego wina :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2014, 19:06

  • KathleenPL Autorytet
    Postów: 1673 683

    Wysłany: 4 listopada 2014, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chica Mala wrote:
    Ja mam doustną (też 2x2, a wcześniej 2x1), ale czuję się po niej w miarę dobrze. Mdłości czasem mam, ale lekkie bardzo i głównie poranne i w tym cyklu o wiele słabsze niż wcześniej. Poza tym więcej objawów nie stwierdzam, bo np. senność mnie męczy przez cały cykl od kilku miesięcy, więc to czego innego wina :-)

    Ja tez biorę lutke doustną 2x2. No nie jest zbyt smaczna, ale nie zauwazylam jakiś grubszych efektow ubocznych.

    atdciei3o1k6xtk1.png
    relgk6nl74aaqa70.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 listopada 2014, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to widocznie mnie złapał jakiś wirus, bo to nie możliwe żeby 3 dzień mnie tak muliło! mam nadzieję, że jutro już mi przejdzie

  • marti_88 Autorytet
    Postów: 289 206

    Wysłany: 6 listopada 2014, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny proszę Was o opinie:
    wszędzie po forach jest napisane, że ta luteina wzięta przed owulką ją zahamuje :( mam nową ginkę, która wydaje się dobrym lekarzem, od razu skierowała na badania hormonalne. Najbardziej zaniepokoiło mnie to, że jak badałam progesteron wynik wyszedł 0,43 (noma przy fazie folikularnej do 0,30). Na pewno była to faza folikularna bo owulacje miałam dopiero po 4 dniach od badania. A ona twierdzi, że progesteron był za niski. Na tak zwany chłopski rozum ona nie ma racji. No, ale to ona jest lekarzem więc nie chcę drążyć :) poza tym przepisała mi luteine. No i nie wiem co mam robić :( owulki nie miałam wcześniej niż 18dc a luteine mam wziąć 16dc...
    No i teraz mam taki pomysł, skoro 16dc mam zacząć brać luteinę, a 17dc mam iść na monitoring-może nie wezmę tej luteiny powiem lekarce, że się zagapiłam. Ponad to jak będę u niej to zobaczymy czy jest owulka czy nie i wtedy zadam jej pytanie czy to nie przyblokuje. Jak myślicie?
    Ogólnie jestem za tym, żeby jednak wziąć po owulce.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2014, 11:28

    l22n6iyetayj1i0f.png
    24 cykle starań i sukces :)
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ