X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Łączę się z Tobą w bólu bo ja też leżąca i to z tego same powodu (szyjka ok 2.8 cm póki co). Czyli rozumiem, że dotychczas nie leżałaś tak? Dopiero od tej wizyty takie zalecenia? Tak pytam, bo ja odkąd mam reżim to szyjka bez zmian. Tak więc pokladam w tym odpoczynku duże nadzieje...

    To też ciekawie macie dziewczyny.
    Ja na relanium zamulona sporo poleguje i juz mnie bierze. Powodzenia i oby wszystko wróciło do normy, żebyscie nie musiały leżeć!

    Anhydra lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    Jest nadal. Klinknij na te trzy kreski w górnym prawym rogu i zjedz do ustawień, obok ustawień masz lupke
    Już mam dziękuję 😙

  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    To też ciekawie macie dziewczyny.
    Ja na relanium zamulona sporo poleguje i juz mnie bierze. Powodzenia i oby wszystko wróciło do normy, żebyscie nie musiały leżeć!


    Dzięki Berbeć. Ja już w tej ciąży wszystkie możliwe perturbacje miałam (krwiaki, krwotoki i inne) tak więc leżę praktycznie od początku :(
    Myślałam, że w II trym sobie odbije, a tu ta głupia szyjka... Tak więc ja raczej będę nalezec do kobiet, które nie będą wspominać samego stanu ciąży jako najpiękniejszego momentu w życiu- spedzanego na buszowaniu w sklepach po wyprawkę i pierdzeniu tęczą :D. Dla mnie to meczarnia i odliczanie dni (do bezpiecznego momentu). Tak więc już zapowiedzialam mężowi, że przy 2 dziecku tylko i wyłącznie surogatka :P

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Dzięki Berbeć. Ja już w tej ciąży wszystkie możliwe perturbacje miałam (krwiaki, krwotoki i inne) tak więc leżę praktycznie od początku :(
    Myślałam, że w II trym sobie odbije, a tu ta głupia szyjka... Tak więc ja raczej będę nalezec do kobiet, które nie będą wspominać samego stanu ciąży jako najpiękniejszego momentu w życiu- spedzanego na buszowaniu w sklepach po wyprawkę i pierdzeniu tęczą :D. Dla mnie to meczarnia i odliczanie dni (do bezpiecznego momentu). Tak więc już zapowiedzialam mężowi, że przy 2 dziecku tylko i wyłącznie surogatka :P
    No szkoda, ze nie mozesz sobie popierdziec tęcza haha. Ej, ale pobuszowac to zawsze możesz po internetowych ;). A kiedy ten bezpieczny moment??

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My juz po porannej wizycie ,dziewczynki dzis byly bardzo aktywne ,rosna idealnie rowno ,wszystko jest dobrze .:) Wiec 9 kwietnia wyczekiwana wizyta u doktora Sz .Edit : Mao jak tam twoje lezakowanie ;)?

    mao, Berbeć, Anhydra, Pom-pon, Magdabg6, Alu_87, Ruda2017, Dalia90 lubią tę wiadomość

  • Tacia Autorytet
    Postów: 345 272

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Dzięki Berbeć. Ja już w tej ciąży wszystkie możliwe perturbacje miałam (krwiaki, krwotoki i inne) tak więc leżę praktycznie od początku :(
    Myślałam, że w II trym sobie odbije, a tu ta głupia szyjka... Tak więc ja raczej będę nalezec do kobiet, które nie będą wspominać samego stanu ciąży jako najpiękniejszego momentu w życiu- spedzanego na buszowaniu w sklepach po wyprawkę i pierdzeniu tęczą :D. Dla mnie to meczarnia i odliczanie dni (do bezpiecznego momentu). Tak więc już zapowiedzialam mężowi, że przy 2 dziecku tylko i wyłącznie surogatka :P
    Myślałam że tylko ja tak mam że nie wspominam okresu ciazy jako najpiękniejszego czasu. Mi cisza kojarzy się z leżeniem, obawą, odliczeniem tygodni i szpitalem. Śmieje się że jak urodze to jak wyrusza w swiat i nie wiem kiedy wrócę.
    Na szczęście wczoraj byłam u lekarza i mogę wrócić do aktywności;-) lekarz zdziwiony że żadnych skurczy nie mam. Leki odłożone i czekamy jak moj organizm sie zachowa.

    mao, kinga25, Berbeć, Anhydra lubią tę wiadomość

  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 wrote:
    My juz po porannej wizycie ,dziewczynki dzis byly bardzo aktywne ,rosna idealnie rowno ,wszystko jest dobrze .:) Wiec 9 kwietnia wyczekiwana wizyta u doktora Sz .Edit : Mao jak tam twoje lezakowanie ;)?

    Jak cudownie!! Bardzo się cieszę, że wszystko OK 😄

    Miałaś rację- Leżakowanie zaczyna mieć swój urok😂 Chociaż jak wczoraj cały dzień nie plamiłam... to póki męża nie ma to coś sobie w domku pomalutku robię😎 Bo ten to by mnie przywiązał do łóżka 😁 Ale niestety nie w tym celu co bym chciała🤣🤣
    Już ogarnęłam teczkę na wizytę u dr K... wszystkie wyniki ostatnich badań podrukowałam😎 także jestem gotowa do wizyty wtorkowej🤣😂🤣

    201911201770.png

    202201014972.png
  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    No szkoda, ze nie mozesz sobie popierdziec tęcza haha. Ej, ale pobuszowac to zawsze możesz po internetowych ;). A kiedy ten bezpieczny moment??


    Najpierw czekałam na serduszko, potem na 12 tc, potem II trymestr, teraz byle do skonczonego 24 tc a po nim zapewne będę odliczać do 30 tc ;) . Myślę, że taki w pełni bezpieczny wiek ciążowy to 34 tc.
    Tak więc odliczanie trwa! :) (potem pewnie będę odliczać do 18 Młodego hehe :P)

    Magdabg6 lubi tę wiadomość

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tacia wrote:
    Myślałam że tylko ja tak mam że nie wspominam okresu ciazy jako najpiękniejszego czasu. Mi cisza kojarzy się z leżeniem, obawą, odliczeniem tygodni i szpitalem. Śmieje się że jak urodze to jak wyrusza w swiat i nie wiem kiedy wrócę.
    Na szczęście wczoraj byłam u lekarza i mogę wrócić do aktywności;-) lekarz zdziwiony że żadnych skurczy nie mam. Leki odłożone i czekamy jak moj organizm sie zachowa.


    Jak widać jest nas wiele :). Dodam tylko, że moja przyjaciółka (też w ciaży tylko troche młodszej, o ktora bardzo dlugo sie starała ) jest aktywna cały czas, do pracy normalnie chodzi i nawet mdłości przez jeden dzień nie miała! Jednym slowem- nigdy nie wiadomo. Tak więc Dziewczyny czekające na betę, życzę Wam abyście trafiły na tę Jasną (bezproblemową) Stronę Mocy! :)

    Tacia lubi tę wiadomość

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Najpierw czekałam na serduszko, potem na 12 tc, potem II trymestr, teraz byle do skonczonego 24 tc a po nim zapewne będę odliczać do 30 tc ;) . Myślę, że taki w pełni bezpieczny wiek ciążowy to 34 tc.
    Tak więc odliczanie trwa! :) (potem pewnie będę odliczać do 18 Młodego hehe :P)
    Potem to niech się tatuś pozajmuje a Ty pójdziesz w długą jak Tacia 😁

    Anhydra lubi tę wiadomość

  • Magdabg6 Ekspertka
    Postów: 207 126

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Łączę się z Tobą w bólu bo ja też leżąca i to z tego same powodu (szyjka ok 2.8 cm póki co). Czyli rozumiem, że dotychczas nie leżałaś tak? Dopiero od tej wizyty takie zalecenia? Tak pytam, bo ja odkąd mam reżim to szyjka bez zmian. Tak więc pokladam w tym odpoczynku duże nadzieje...

    Odpoczywaj jak najwiecej, ja powinnam leżeć od 12 tygodnia. Ale sama wiesz jak to jest, tu prysznic tu coś sobie do jedzenia zrobić i tego stania sie zbiera. Od dziś mąż szykuje mi posiłek na cały dzień wiec wstaje tylko do łazienki. Tu do lekarza to chce jakos wyglądać itp i tak się skraca, niestety. Byleby nie leżeć w szpitalu bo wtedy odstawiają Ci większość leków bo szpitala na nie nie stać. Z drugiej strony zawsze jakieś towarzystwo.

    Anhydra a ty tez prowadzisz ciąże u dr Kru?
    Ja mam kolejną wizytę 23.04 bo są święta i dr też jedzie na jakieś szkolenie.

  • Magdabg6 Ekspertka
    Postów: 207 126

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Najpierw czekałam na serduszko, potem na 12 tc, potem II trymestr, teraz byle do skonczonego 24 tc a po nim zapewne będę odliczać do 30 tc ;) . Myślę, że taki w pełni bezpieczny wiek ciążowy to 34 tc.
    Tak więc odliczanie trwa! :) (potem pewnie będę odliczać do 18 Młodego hehe :P)

    Mi dr Kru dał za cel teraz 28 czyli 1 kg dla dziecka, pózniej 30 tydzień a jeżeli się uda do 34 to nie ma już żadnych powodów do zmartwień.

    Anhydra, Emma_, kinga25 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    Jak cudownie!! Bardzo się cieszę, że wszystko OK 😄

    Miałaś rację- Leżakowanie zaczyna mieć swój urok😂 Chociaż jak wczoraj cały dzień nie plamiłam... to póki męża nie ma to coś sobie w domku pomalutku robię😎 Bo ten to by mnie przywiązał do łóżka 😁 Ale niestety nie w tym celu co bym chciała🤣🤣
    Już ogarnęłam teczkę na wizytę u dr K... wszystkie wyniki ostatnich badań podrukowałam😎 także jestem gotowa do wizyty wtorkowej🤣😂🤣
    Tych teczek to ogarnij sobie wiecej ja to juz nawet nie licze ;) Dzis mi doktor troche zdjec dziewczyn dal wiec zaczne ten album robic i ogolnie szykowanie dla dzuewczyn wszystkiego tez lezy na mnie bo moj kochany maz caly czas mysli pojedynczo ,pewnie dopiero jak bedzie musial wstawac w nocy to ogarnie ,ze sa dwie ;) ,

    mao lubi tę wiadomość

  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 wrote:
    Tych teczek to ogarnij sobie wiecej ja to juz nawet nie licze ;) Dzis mi doktor troche zdjec dziewczyn dal wiec zaczne ten album robic i ogolnie szykowanie dla dzuewczyn wszystkiego tez lezy na mnie bo moj kochany maz caly czas mysli pojedynczo ,pewnie dopiero jak bedzie musial wstawac w nocy to ogarnie ,ze sa dwie ;) ,

    Heheh tylko uważaj jak kiedyś pójdzie z nimi na spacer, to żeby mu się nie pomyliło i nie wrócił tylko z jedną😂🤣 On jest uroczy😂🤣

    A zgadnij co ja mądra dzisiaj zrobiłam... czytałam o pustym jaju płodowym... 😱😱😱😱


    kinga25 lubi tę wiadomość

    201911201770.png

    202201014972.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    Heheh tylko uważaj jak kiedyś pójdzie z nimi na spacer, to żeby mu się nie pomyliło i nie wrócił tylko z jedną😂🤣 On jest uroczy😂🤣

    A zgadnij co ja mądra dzisiaj zrobiłam... czytałam o pustym jaju płodowym... 😱😱😱😱
    Mao tego pustego jaja to noe bede komentowac ,ale ja poczatkowo tez troche czytalam ,pozniej po akcji u doktora nastapil definitywny koniec . On jeszcze trawi informacje ,ostatnio sie zapytal doktora a co jak zaczne rodzic w domu ? Kto porod odbierze ,to mu doktor bowiedzial ,ze On ogolnie blizniakow nie poleca droga natury rodzic i mu wytlumaczyl ,ze CC mi zrobia ,pomalu zaczal ogarniac :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2019, 11:01

  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 wrote:
    Mao tego pustego jaja to noe bede komentowac ,ale ja poczatkowo tez troche czytalam ,pozniej po akcji u doktora nastapil definitywny koniec . On jeszcze trawi informacje ,ostatnio sie zapytal doktora a co jak zaczne rodzic w domu ? Kto porod odbierze ,to mu doktor bowiedzial ,ze On ogolnie blizniakow nie poleca droga natury rodzic i mu wytlumaczyl ,ze CC mi zrobia ,pomalu zaczal ogarniac :)

    Hahaha, to co... Twój Mąż już się wybierał na szkolenie jak przyjąć poród??🤣😂

    201911201770.png

    202201014972.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    Hahaha, to co... Twój Mąż już się wybierał na szkolenie jak przyjąć poród??🤣😂
    On musi miec wszystko doklanie zaplanowane ,przemyslane cos mi sie zdaje ,ze dopiero dziewczyny Go trocge zmienia jak mu zaczna Jego oaze spokoju zaklocac ;)

  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdabg6 wrote:
    Odpoczywaj jak najwiecej, ja powinnam leżeć od 12 tygodnia. Ale sama wiesz jak to jest, tu prysznic tu coś sobie do jedzenia zrobić i tego stania sie zbiera. Od dziś mąż szykuje mi posiłek na cały dzień wiec wstaje tylko do łazienki. Tu do lekarza to chce jakos wyglądać itp i tak się skraca, niestety. Byleby nie leżeć w szpitalu bo wtedy odstawiają Ci większość leków bo szpitala na nie nie stać. Z drugiej strony zawsze jakieś towarzystwo.

    Anhydra a ty tez prowadzisz ciąże u dr Kru?
    Ja mam kolejną wizytę 23.04 bo są święta i dr też jedzie na jakieś szkolenie.


    Ja jestem jeszcze u AB i nie wiem kiedy i czy w ogóle mnie przekaże . Byłam też w miedzyczasie u innego lekarza z dużym doświadczeniem położniczym na dodatkowej konsultacji. Stwierdził, że moja szyjka "nie jest zła" i mam polegiwać a nie leżeć plackiem. ...no ale póki co nie mam odwagi ryzykować. Ten lekarz- położnik zakłada szwy I pessary w razie czego, tak więc gdyby była taka potrzeba to mi założy.

    Magdabg6 lubi tę wiadomość

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzuewczyny ,ktore musza polegiwac ,ja od tego lezenia przez ponad 11 tyg ,nie czylam prawie nog ,wata doslownie przy chodzeniu i dostalam namiary na dobrego fizjoterapeute Dr Kormama i mi tak wycwiczyl miesnie ,ze jesr super a doslownie doktowi B ryczalam w gabinecie ,wiec jak ktoras by chciala to tez mam namiar .Mi to bardzo pomaga .

    Anhydra, Magdabg6 lubią tę wiadomość

  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 3 kwietnia 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    Heheh tylko uważaj jak kiedyś pójdzie z nimi na spacer, to żeby mu się nie pomyliło i nie wrócił tylko z jedną😂🤣 On jest uroczy😂🤣

    A zgadnij co ja mądra dzisiaj zrobiłam... czytałam o pustym jaju płodowym... 😱😱😱😱


    Hehe ja to się zawsze śmieję, że trzeba kupić oryginalny i odblaskowych wózek, aby mój eMek na pewno że spaceru wracał z naszym dzieckiem 😂. On stwierdził, że najwyżej namaluję Młodemu na policzku jakiś tajny znak markerem, aby się nie pomylić. A dodam tylko, że u nas nie dwójka a jedno! Ostatnio jak próbował przewinac 6-miesieczną siostrzenicę to położył ją do zdjecia pampersa na brzuchu, bo logicznie (!) wydedukował, że może w pieluszce jest kupa i że nie będzie tej kupy w takim razie ciężarem dziecka (na plecach) zgniatać.... a Młoda w ryk bo nie wiedziala co sie dzieje 😂...tak więc ten tego....kurtyna

    mao, Catlady, kinga25, Mera lubią tę wiadomość

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
‹‹ 1228 1229 1230 1231 1232 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ