X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • Mera Autorytet
    Postów: 525 488

    Wysłany: 6 kwietnia 2019, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diversik89 wrote:
    Hej, jestem po pierwszej wizycie...trochę poirytowana zachowaniem Pani z recepcji ( która pomyliła numer kartoteki i czekaliśmy na wizytę ponad dwie godziny mimo, iż mieliśmy przeniesioną na wcześniejszą godzinę, a lekarz nie miał pacjentek bo musiał wcześniej wyjść- zażartował, że w recepcji jest księga skarg i wniosków i możemy się wpisać...) i załamana diagnozą, ale czego można było się spodziewać... myślałam, że jestem na tą diagnozę przygotowana, a popłakałam się jak dziecko...
    In vitro z badaniem zarodków...no cóż...zlecił multum badań i będziemy działać...mam tylko nadzieję, że nie wyjdzie mi uczulenie na gluten, bo chyba już wtedy będę miała wszystkie choroby świata...

    Diversik ja uważam ze diagnoza to połowa sukcesu. Gorzej jak wszystko wydaje się być w porządku a nie wychodzi😒Golowa do góry i walcz, jest o co😊trzymam kciuki✊

    diversik89 lubi tę wiadomość

    MedArt-marzec 2019
    IUI-08.06.2019 (puregon+ovitrelle)
    ilys58d.png[/url]
  • anakonda Autorytet
    Postów: 5340 1969

    Wysłany: 6 kwietnia 2019, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Rozumiem :). Ja absolutnie nie poganiam ; ) Miałam na myśli tylko to, że obecność torbieli nie zawsze miesza w hormonach i rozregulowuje kolejny cykl. Wiadomo- każdy ma inny organizm, historię leczenia i inny tok postępowania :).
    Nie chodzi mi o mieszanie w hormonach jestem genetycznie obciążona rakiem jajnika i pod tym względem najbardziej mi zależy by unikac hormonow a i tak juz dość sporo ich nabrałam.

    Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
    3 IUI , 5IVF

    Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
    17.08 2019 7tc :💔

    24.11 2024 transfer + atosiban
    1.12. 82b : 192p
    5:12 547b: > 160p
    9.12 3313b > 160p
    14.12 15122b >125p
    16.12 ❤️
    3.02 prenatalne
    url=https://www.tickerfactory.com]s-preg.png[/url]
  • Magdabg6 Ekspertka
    Postów: 207 126

    Wysłany: 6 kwietnia 2019, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do pobierania z fiolki prolutexu kupuje różowe albo zielone igły a do wbijania w brzuch najpierw kupowałam brązowe, teraz przeszłam na 4 one są szare. Raz w aptece Pani dała mi zolte chyba 3 i były do kitu bo było takie ciśnienie ze igła potrafiła odskoczyć od strzykawki. Po kolorach szybciej w aptece ogarną niż po oznaczeniach mimo ze na opakowaniu są oznaczenia g21 g28 itp

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2019, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdabg6 wrote:
    Ja do pobierania z fiolki prolutexu kupuje różowe albo zielone igły a do wbijania w brzuch najpierw kupowałam brązowe, teraz przeszłam na 4 one są szare. Raz w aptece Pani dała mi zolte chyba 3 i były do kitu bo było takie ciśnienie ze igła potrafiła odskoczyć od strzykawki. Po kolorach szybciej w aptece ogarną niż po oznaczeniach mimo ze na opakowaniu są oznaczenia g21 g28 itp
    Dzięki, jakoś dam rade tym co mam, a jak beta urośnie zamowie przez internet.

  • Nowa38 Autorytet
    Postów: 1278 492

    Wysłany: 6 kwietnia 2019, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdabg6 wrote:
    Ja do pobierania z fiolki prolutexu kupuje różowe albo zielone igły a do wbijania w brzuch najpierw kupowałam brązowe, teraz przeszłam na 4 one są szare. Raz w aptece Pani dała mi zolte chyba 3 i były do kitu bo było takie ciśnienie ze igła potrafiła odskoczyć od strzykawki. Po kolorach szybciej w aptece ogarną niż po oznaczeniach mimo ze na opakowaniu są oznaczenia g21 g28 itp

    Ja tak samo kupowałam i właśnie kolorami mówiłam, bo jak zaczęłam rozmiary wymieniać to panie w aptece miały taaaakie oczy jak kiedyś zapytałam o metylowany kwas foliowy, o metylokobalaminie nie wspomnę :D :D :D

    Magdabg6 lubi tę wiadomość

  • Flo85 Koleżanka
    Postów: 65 17

    Wysłany: 6 kwietnia 2019, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    Kupilam jeszcze 0,5 x 16 mm. Ale to w zasadzie to.samo bo 0,5 to grubość nie.

    Ja kupuje 0,3 ale tylko dostałam w aptece wielkopolskiej , raz wzięłam 0,4 to mam wrażenie że za ciężko
    A z fiołki pobieram 0,8

    Starania od 05.2016
    • 4 nieudane IUI
    • 04. 2018 hysterolaparoskopia -
    endometrioza
    • Medart od 12.2018
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 kwietnia 2019, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flo85 wrote:
    Ja kupuje 0,3 ale tylko dostałam w aptece wielkopolskiej , raz wzięłam 0,4 to mam wrażenie że za ciężko
    A z fiołki pobieram 0,8
    No ja właśnie mialam 0.3 i byla super, no, ale nie pojadę 150 km po igły....

  • Flo85 Koleżanka
    Postów: 65 17

    Wysłany: 6 kwietnia 2019, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    No ja właśnie mialam 0.3 i byla super, no, ale nie pojadę 150 km po igły....

    A no tak ... myślałam że Poznania jesteś nie doczytałam gdzieś. Generalnie ciężko z tymi 0,3 😣

    Starania od 05.2016
    • 4 nieudane IUI
    • 04. 2018 hysterolaparoskopia -
    endometrioza
    • Medart od 12.2018
  • mao Autorytet
    Postów: 3109 2350

    Wysłany: 7 kwietnia 2019, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedy było u Was słychać serduszka na USG?? Już 4 tygodnie po transferze? Czy później??
    Zaczynam się stresowac coraz bardziej przed tą pierwszą wizytą🤷‍♀️

    201911201770.png

    202201014972.png
  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 7 kwietnia 2019, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna1983! wrote:
    Proszę napisz dlaczego z badaniem zarodków? Dr odrazu postawił taka diagnozę. Aż się dziwię.


    Miałam książkę wypisów ze szpitala, poczytał i zaczął zadawać pytania...po tym jak zobaczył, że miałam ciążę pozamaciczną w lewym jajowodzie, a w styczniu się okazało, że prawy jajowód niedrożny to stwierdził, że jedyną drogą jaką on widzi jest in vitro. Później pytał o te ciążę biochemiczne, że nigdy nie było widać na USG pęcherzyka w macicy, że bety zawsze były bardzo niskie i są te mutacje...i stwierdził, że będziemy badać zarodki jeśli oczywiście się zgodzimy. W pierwszej kolejności kazał zrobić histeroskopie macicy, zlecił multum badań i w 3dc się widzimy, chyba, że coś z badań źle wyjdzie...
    Tyle zrozumiałam z tej wizyty.

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2019, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tacia , jeszcze w dwupaku jestes ? :)

    Berbeć, Tacia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2019, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 wrote:
    Tacia , jeszcze w dwupaku jestes ? :)
    Ciocie czekają 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2019, 09:32

    Tacia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2019, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bolał Was żołądek po transferze? Podejrzewam, że to od ilości leków, ale jak to obejść?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2019, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    Ciocie czekają 😊
    A jak ;) Wczoraj odkrylam ,wyjmujac sukienki na wiosne ,ze brzuszek zaczyna pomalu sie pojawiac :)

    Alu_87 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2019, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 wrote:
    A jak ;) Wczoraj odkrylam ,wyjmujac sukienki na wiosne ,ze brzuszek zaczyna pomalu sie pojawiac :)
    Będzie brzuchol latem eksponowany 😉

    kinga25 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2019, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    Dziewczyny bolał Was żołądek po transferze? Podejrzewam, że to od ilości leków, ale jak to obejść?
    Mnie bolal najbardziej po Relanium + Encorton ,doktor przspisal mi krople ziolowe ,bo ty lekow co sie na czczo przy sterydach bierze na zoladek nie polecal w ciazy i pomoglo .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2019, 10:34

  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 7 kwietnia 2019, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 czy Ty badałas zarodki ? Jakie wskazania do tego były? Zastanawiam się nad tymi moimi ciążami biochemicznymi ... Boje się, że jeśli problem tkwi w zagnieżdżeniu zarodka w macicy to czy in vitro w tym pomoże ? Przecież zarodek tak samo przy ciąży naturalnej czy przy in vitro musi się zagnieździć...czy się mylę!?
    Boszeee ja już nic nie rozumiem :( mam taki mętlik w głowie...

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • Apolonia87 Ekspertka
    Postów: 171 181

    Wysłany: 7 kwietnia 2019, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mao wrote:
    Kiedy było u Was słychać serduszka na USG?? Już 4 tygodnie po transferze? Czy później??
    Zaczynam się stresowac coraz bardziej przed tą pierwszą wizytą🤷‍♀️
    My widzieliśmy serduszko w 26dpt ❤

    Starania od 2015 r. Metodą prób i błędów
    Hiperprolaktynemia.
    AMH 0,97
    3× IUI nieudane
    INF 01.2019 MedArt d. Ż
    8dpt beta 75,71
    9dpt beta 143,79
    26dpt ❤
    Czekamy na córeczkę ❤
    Nie zwycięża tylko ten kto nie walczy.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2019, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diversik89 wrote:
    kinga25 czy Ty badałas zarodki ? Jakie wskazania do tego były? Zastanawiam się nad tymi moimi ciążami biochemicznymi ... Boje się, że jeśli problem tkwi w zagnieżdżeniu zarodka w macicy to czy in vitro w tym pomoże ? Przecież zarodek tak samo przy ciąży naturalnej czy przy in vitro musi się zagnieździć...czy się mylę!?
    Boszeee ja już nic nie rozumiem :( mam taki mętlik w głowie...
    Tak ,tez badalismy zarodki ,ale poczatkowo jak trafilam do doktora to nawet nie wspominal o Ivf ani badaniu zarodkow ,mialam wszystkie mozliwe leki i dzialalismy naturalnie ,ale po tym 4 poronienienu co u B mialam doktor powuedzial ,ze jeszcze zostala nam do zrobienia diagnostyka preimplantacyjna ,aby wykluczyc lub potwierdzic ta przyczyne niepowodzen .Tez nie ma jednej konkretnej przyczyny ,Ty tez masz te mutacje wiec nawet jak do zaplodnienia dojdzie to te mutacje powoduja ,ze zarodek ma albo problem w zagniezdzeniu ,albo zle sie zagniezdzi i pozniej ciaza sje nie rozwija nawet jak bys miala zdrowy zarodek ,ale na to pomaga Clexana i Acard .Myske ,ze doktor Z chce wykluczyc lub potwierdzic wszystkie ewentualne przyczyny niepowodzen ,a moze byc to i genetyka i krzepniecie .U mnie te 2 rzeczy zadzialaly i jeszcze troche immunologii ,doktor mi jeszcze robil lyzeczkowaniu w cyklu ktorym mial byc transfer chociaz zapieralam sie ,ze nie chce ale ostatecznie nie mialam nic do gadania i mysle ,ze to tez moglo pomoc, teraz jest wszystko bardzo dobrze ,we wtorek koniec 12 tygodnia ,tak teraz szybko dziewczyny rosna .;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2019, 11:17

  • Magdabg6 Ekspertka
    Postów: 207 126

    Wysłany: 7 kwietnia 2019, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć wrote:
    Dziewczyny bolał Was żołądek po transferze? Podejrzewam, że to od ilości leków, ale jak to obejść?

    Mi Kru po ogromnej ilości leków polecił probiotyk sanprobi super formula i biorę od początku i ból ustał, ale nie wiem jak jest jeżeli jest transfer

    Berbeć lubi tę wiadomość

‹‹ 1240 1241 1242 1243 1244 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ