MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
kinga25 wrote:Dziewczyny ,ktore sa w ciazy i maja zwierzaki w domu glownie koty ,bo wlasnie ja mam a nie przechodzilam jeszcze Toxoplazmozy ,czy macie zwierzeta w domu normalnie ? Czy na okres ciazy oddajecie pod zaufana opieke .?
Ja miałam cały czas w domu ( 2 koty) spały ze mną 😀tylko mąż sprzątał kuwetę 😉nie wyobrażam sobie oddać je gdzies na ten czas❤️Dużo szybciej zarazisz się toxoplazmoza przez niemyte owoce czy surowe mięso 🤗Gonia8986, kinga25, fishka, Pom-pon, Ruda2017 lubią tę wiadomość
MedArt-marzec 2019
IUI-08.06.2019 (puregon+ovitrelle)
[/url]
-
nick nieaktualnykinga25 wrote:Dziewczyny ,ktore sa w ciazy i maja zwierzaki w domu glownie koty ,bo wlasnie ja mam a nie przechodzilam jeszcze Toxoplazmozy ,czy macie zwierzeta w domu normalnie ? Czy na okres ciazy oddajecie pod zaufana opieke .?
Mera, kinga25, Ruda2017 lubią tę wiadomość
-
kinga25 wrote:Dziewczyny ,ktore sa w ciazy i maja zwierzaki w domu glownie koty ,bo wlasnie ja mam a nie przechodzilam jeszcze Toxoplazmozy ,czy macie zwierzeta w domu normalnie ? Czy na okres ciazy oddajecie pod zaufana opieke .?
Powiedział można po prostu kota zadbać pod kątem toxoplazmozy żeby mieć pewność.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2019, 17:52
kinga25, Mera lubią tę wiadomość
Starania od 2015 r. Metodą prób i błędów
Hiperprolaktynemia.
AMH 0,97
3× IUI nieudane
INF 01.2019 MedArt d. Ż
8dpt beta 75,71
9dpt beta 143,79
26dpt ❤
Czekamy na córeczkę ❤
Nie zwycięża tylko ten kto nie walczy. -
nick nieaktualnyMera ,doktor B wlasnie powiedzial dokladnie to samo ,niedomyte warzywa ,owoce ,mieso .
ale tak sie wlasnie nad tym kotem zastanawialam bo sie naczytalam .
Gonia ,nasz kot jest bardziej domowy ,bo to taka ciamajda ,jak wejdzie na drzewo to musimy straz wzywac bo nie wie jak zejsc ,jaj widzi ptaka to siedzi i sie patrzy na niego albo daje noge ,wiec raczej jest w domu i caly dzien spi .
Apolonia to jak maz pojdzie z nim do szczepienia to podpyta sie o jakas profilaktyke .DziekujeMera, Gonia8986, Apolonia87 lubią tę wiadomość
-
kinga25 wrote:Mera ,doktor B wlasnie powiedzial dokladnie to samo ,niedomyte warzywa ,owoce ,mieso .
ale tak sie wlasnie nad tym kotem zastanawialam bo sie naczytalam .
Gonia ,nasz kot jest bardziej domowy ,bo to taka ciamajda ,jak wejdzie na drzewo to musimy straz wzywac bo nie wie jak zejsc ,jaj widzi ptaka to siedzi i sie patrzy na niego albo daje noge ,wiec raczej jest w domu i caly dzien spi .
Apolonia to jak maz pojdzie z nim do szczepienia to podpyta sie o jakas profilaktyke .Dziekuje
Ja akurat przeszłam już toxoplazmoze ale nie od moich kotów ( one nie maja )😉
MedArt-marzec 2019
IUI-08.06.2019 (puregon+ovitrelle)
[/url]
-
mao wrote:Jak jesteście pacjentkami dr K i wysyłałyście na rejestracje wyniki badań- np nieprawidłowy posiew, to ile czekaliście na odzew z rejestracji, że recepta jest do odbioru??
Bo dr K coś mi nie odpisuje, to próbuje tą drogą🤷♀️😞
Od wczoraj był jakiś problem, pisałam do dr K a później dzwoniłam na rejestrację i dopiero dzisiaj po 17 dostałam telefon potwierdzający że recepta do odbioru.mao lubi tę wiadomość
-
Pom-pon wrote:Od wczoraj był jakiś problem, pisałam do dr K a później dzwoniłam na rejestrację i dopiero dzisiaj po 17 dostałam telefon potwierdzający że recepta do odbioru.
I znowu masz antybiotyk na ta nieszczęsna bakterie? -
Hej ho!! Właśnie wyszłam od Ż. Moje endo to 8,7 👍 kolejna wizyta we wtorek - mam dostać progesteron i 5 dni później transfer no i przypada to w niedziele świąteczna, ale we wtorek ma mi potwierdzic czy w niedziele czy inny dzień wybierze. Dowiedziałam się tylko tyle, że progesteron to będą zastrzyki i globulki - to pewnie ten lutinus i to drugie coś na P? 😅 mówił, że jest u nich na recepcji - pamietam, że coś pisalyscie na ten temat - opłacało się kupić na recepcji czy jednak do apteki się pofatygować?
Mam wynik również badania genetycznego obu zarodków. Ten prawidłowy to klasy 6.2.1 czyli ten „drugi”, a ten 5.1.1 jest tylko opis „ nieprawidłowości chromosowe 47, XX, +5”
Czy któraś z Was wie co było nie tak w tych genach? Bo nie dopytałam Ż tylko wzięłam i wyszłam 😅 czy w ogóle na tym wyniku jest określone co bylo „uszkodzone” w tym zarodku?? Czy wiem tylko tyle, że była to dziewczynka 😢truskawka26 lubi tę wiadomość
📍Starania od 2016r -Obecnie 28lat, wykryto ANXA5
📍 Mąż- Fragmentacja DNA 23% 🐌
📍 11.2018r. - 1 IUI -nieudane
1️⃣ IVF-03.2019: Punkcja: 8pobrano, 3zapłodnione-1x❄️
👉Hiperstymulacja
👉04.2019r. Crio - 6.2.1nieudany 💔
2️⃣ IVF-05.2019r. Zmiana kliniki na Invicta Bydgoszcz/Gdańsk
👉06.2019r.
2 IVF : Punkcja + separacja plemników: 13 pobrano, 8 zapłodnionych - 6x ❄️
👉13.09.2019r. Transfer [4.1.1 i 4.2.2] 20dpt 1609 - krwawienie / 21 dpt 980,6 - [*] 😔😭
👉 14.01.2020r. Transfer[3.2.2 i 4.2.2]
➖ 3dpt 34,8 (pregnyl)➖ 6dpt 59,9➖ 8dpt 178,5➖ 10dpt 456,3➖ 13dpt 1230➖ 17dpt 4216 [p.ciążowy 6x4x3mm]➖ 20dpt 7919
➖ 24dpt beta 20695 +krwiak😭
➖ 27dpt (6+1) bije💓!! 0,56cm 🥰
➖ 36dpt (8+0) 1,65cm 🥰
➖ 41dpt (8+5) 2,05cm 🥰 -
kinga25 wrote:Dziewczyny ,ktore sa w ciazy i maja zwierzaki w domu glownie koty ,bo wlasnie ja mam a nie przechodzilam jeszcze Toxoplazmozy ,czy macie zwierzeta w domu normalnie ? Czy na okres ciazy oddajecie pod zaufana opieke .?32 lata, 25 cykl szczęśliwy!
MTHFR_1298 A-C-homozygota,
amh 3,8
słabsze nasienie
3 IUI (październik, listopad, grudzień 2018)
...........................................................
styczeń 2019 MedArt
4 IUI: 06.03.2019))
Emilka 03.11.2019))
-
nick nieaktualnyAlu_87 wrote:Ja mam psiaka i kota. Takso niby przeszłam. Skoro Ty nie to Twój nie jest nosicielem. Jeśli jest wychodzący to bym go w domu przytrzymała żeby nic nowego nie złapał, a jeśli domowy to chyba ryzyko mniejsze.
Caly czas sie nad tym zastanawiam ,bo ani Odry ,Swinki ,Rozyczki nie przechodzilam ,ale na to mi kazal doktor sie doszczepic przed ciaza a na Toxo nie ma ,nic bedzie w domu kotek grzecznie musial przebywac .
-
mao wrote:Dzięki 😊 Jutro zadzwonię na rejestracje i się dopytam co i jak, będę tam w pobliżu około południa, to chętnie bym od razu odebrała receptę.
I znowu masz antybiotyk na ta nieszczęsna bakterie?dopytalam doktor o Lactovaginal i podmywanie ziołami i też to wdrożę. Przed ciążą robiłam sobie wywar z rumianku i siadałam w misce z tym, musiało być tak ciepłe jak mogłam wytrzymać. I to mi pomagało. Ale w ciąży nie wolno niestety.
-
Pom-pon wrote:Znowu
dopytalam doktor o Lactovaginal i podmywanie ziołami i też to wdrożę. Przed ciążą robiłam sobie wywar z rumianku i siadałam w misce z tym, musiało być tak ciepłe jak mogłam wytrzymać. I to mi pomagało. Ale w ciąży nie wolno niestety.
A ja dalej nie mam recepty na coś na tą głupią bakterię... na rejestracji mnie spławili, że mam czekać, dr K nie odpisuje, a ja się denerwuje tym, ze ta bakteria krzywdę zrobi 😞
I co? Jak masz stosować lactovaginal?? Codziennie cały czas?? Coś jeszcze Ci dr kazała stosować? To też to u siebie wdrożę😎
Jak podmywanie ziołami? Jakimi?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2019, 10:55
-
mao wrote:A ja dalej nie mam recepty na coś na tą głupią bakterię... na rejestracji mnie spławili, że mam czekać, dr K nie odpisuje, a ja się denerwuje tym, ze ta bakteria krzywdę zrobi 😞
I co? Jak masz stosować lactovaginal?? Codziennie cały czas?? Coś jeszcze Ci dr kazała stosować? To też to u siebie wdrożę😎
Jak podmywanie ziołami? Jakimi?
Parzysz rumianek w jak najmocniejszym stężeniu i zamiast woda czy płynem po prostu myjesz się tym.
Oprócz antybiotyku nam globulki przepisane (nie wiem jeszcze jakie, bo receptę mogę odebrać dopiero jutro) a po ich zakończeniu Lactovaginal cały czas.
Z seksem to się chyba muszę już pożegnać do końca ciąży -
nick nieaktualnyWiśniaW wrote:Hej ho!! Właśnie wyszłam od Ż. Moje endo to 8,7 👍 kolejna wizyta we wtorek - mam dostać progesteron i 5 dni później transfer no i przypada to w niedziele świąteczna, ale we wtorek ma mi potwierdzic czy w niedziele czy inny dzień wybierze. Dowiedziałam się tylko tyle, że progesteron to będą zastrzyki i globulki - to pewnie ten lutinus i to drugie coś na P? 😅 mówił, że jest u nich na recepcji - pamietam, że coś pisalyscie na ten temat - opłacało się kupić na recepcji czy jednak do apteki się pofatygować?
Mam wynik również badania genetycznego obu zarodków. Ten prawidłowy to klasy 6.2.1 czyli ten „drugi”, a ten 5.1.1 jest tylko opis „ nieprawidłowości chromosowe 47, XX, +5”
Czy któraś z Was wie co było nie tak w tych genach? Bo nie dopytałam Ż tylko wzięłam i wyszłam 😅 czy w ogóle na tym wyniku jest określone co bylo „uszkodzone” w tym zarodku?? Czy wiem tylko tyle, że była to dziewczynka 😢WiśniaW lubi tę wiadomość
-
Pom-pon wrote:Spokojnie, myślę że to tak szybko nie szkodzi dziecku. To jest bardzo częstą bakteria a normalnie kobiety w ciąży jeśli nie mają objawów infekcji, nie mają tak często robionych posiewow jak my w klinice.
Parzysz rumianek w jak najmocniejszym stężeniu i zamiast woda czy płynem po prostu myjesz się tym.
Oprócz antybiotyku nam globulki przepisane (nie wiem jeszcze jakie, bo receptę mogę odebrać dopiero jutro) a po ich zakończeniu Lactovaginal cały czas.
Z seksem to się chyba muszę już pożegnać do końca ciąży
A Sanprobi też masz jeszcze cały czas stosować?? Lactovaginal, codziennie czy co drugi dzień, bo tak chyba było w ulotce napisane jak kiedyś miałam.
No co Ty mówisz?? Zero seksu do końca ciąży??😨😨
Dzięki Pom-pon, będę robić tak samo😘
-
mao wrote:A Sanprobi też masz jeszcze cały czas stosować?? Lactovaginal, codziennie czy co drugi dzień, bo tak chyba było w ulotce napisane jak kiedyś miałam.
No co Ty mówisz?? Zero seksu do końca ciąży??😨😨
Dzięki Pom-pon, będę robić tak samo😘
Nie ma za co
Sanprobi biorę ciągle, Lactovaginal wg ulotki.
Z tym seksem to sobie sama postawiłam te diagnozę, bo jeśli uda mi się to wyleczyć w końcu to będę chuchać i dmuchać żeby nie złapać znowumao lubi tę wiadomość
-
Pom-pon wrote:Nie ma za co
Sanprobi biorę ciągle, Lactovaginal wg ulotki.
Z tym seksem to sobie sama postawiłam te diagnozę, bo jeśli uda mi się to wyleczyć w końcu to będę chuchać i dmuchać żeby nie złapać znowu
Hahaha, a już myslalam, że dr K dała Ci zakaz☺️
Ale rozumiem Cię doskonale... bo jak się tego pozbędziesz to niech już nie wraca ta chol**na bakteria✊✊✊
Pom-pon lubi tę wiadomość
-
kinga25 wrote:Wisniawa ,prolutex to na doz zaczelam teraz zamawiac tak jak dziewczyny poradzily ,Lutinuis to apteka na Polnej ma najtaniej ,ale w aptece Wielkopolskiej tez dostaniesz w rozsadnej cenie .
kinga25 lubi tę wiadomość