MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa plamilam prawie caly pierwszy trymest ,lezenie pomagalo ,ale doktor mowil najwazniejsze aby sie nie stresowac bo macica musi pracowac ,ale sobie myslalam ,ze mu to tak latwo mowic ,teraz jest wszystko elegancko .Trzymam kciuki i duzo odpoczywaj .truskawka26 wrote:U mnie dzis zly dzien.... zaczelam plamić i nie wiem co to będzie.... Czy któraś z Was płaciła A później okazało się ok? Wg zaleceń leżę dziś, leżę i nie ruszam się tylko do wc wstaję. Ale przerazona jestem na maksa....
truskawka26 lubi tę wiadomość
-
kinga25 wrote:Ja plamilam prawie caly pierwszy trymest ,lezenie pomagalo ,ale doktor mowil najwazniejsze aby sie nie stresowac bo macica musi pracowac ,ale sobie myslalam ,ze mu to tak latwo mowic ,teraz jest wszystko elegancko .Trzymam kciuki i duzo odpoczywaj .
Dziękuję 😁 nie dobrze że plamilas ale dobrze to słyszeć w sensie że może jeszcze nie wszystko stracone.... właśnie łatwo dr mówić żeby się nie stresować hmm no cóż muszę się ogarnąć i zająć czymś głowę. Czekam na męża dzielnie pojechał zakupy robić 😉starania od październik 2015; mąż ok
ja: choroba Hashimoto; sarkoidoza; hiperprolaktynemia; nietoleracja laktozy (homozygota); polimorfizm genu MTHFR 677 C/Ti 1298 A/C (heterozygota); AMH 1,0;
09.2018 - ciąża ektopowa, usunięcie jajowodu; 12.2018 - pierwsze IVF; 02.2019 - drugie/trzecie IVF DuoSTIM; 04.2019 - transfer 2AA; 7dpt - 0,0; 8dpt - 7,3; 10dpt - 28,7; 12dpt - 102; 16dpt - 530; 19dpt-1800; 22dpt-800 [*]
06.2019 - czwarte IVF; 6AA ❄; 06.2019 - wodniak jajowodu; 08.2019 - usunięcie jajowodu; 09.2019 - histeroskopia; 18.10.2019 - transfer 6.1.1.
7dpt - bHCG - 73,91; 8dpt - bHCG - 120,66; 11dpt - bHCG - 365,04; 17dpt - bHCG - 8267,13; 21dpt - bHCG - 18773; 23dpt - bHCG - 26852
28dpt - jest ❤️ dziewczynka - mała wojowniczka
-
Ja miałam plamienia, po tym jak dr kazała mi zmniejszyć Prolutex na 1xdziennie, a wynik proga miałam wtedy 35. Jak odstawiłam jeden zastrzyk to następnego dnia dostałam plamienia i wróciłam w ten dzien do dwóch zastrzyków i na kolejny dzien jechałam do labo to miałam wynik 24...truskawka26 wrote:Wczoraj badałam progesteron 39 ng/ml a Ty pamiętasz może jaki miałaś w tym czasie? Wcześniej w sobotę miałam 80 ng/ml i dr kazała mi zmniejszyć lutinus i duphaston. Milion myśli, płacze choć staram się opanować. Nie umiem nawet tego opisać....
Wiesz jak z 80 spadł Ci do 39 to duża różnica- może organizm oszalał przez to...
-
Może jednak zwiększ progesteron skoro jest plamienie 🤔 spadł Ci o połowę choć nadal wygląda ładnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 20:08
2011 cp
2012 synek
naturalsik
od 2014 starania
V 2017 hsg - jeden niedrożny, drugi = ?
VI, VII 2017 2 x clo
od IX 2017 klinika niepłodności
XII 2018 sono hsg (jeden niedrożny, drugi drożny, kręty)
III 2018 laparo, zrosty, jeden jajowód drożny, Hashimoto, mąż ok
08.2018 I IUI☹️
12.2018 II IUI ☹️
03.2019 I IVF ❄️❄️
05.2019 transfer ❄️☹️
06.2019 biopsja endometrium plus scratching
4 lipca 2019 transfer❄️ ☹️ -
Truskawka, chodzisz do pracy? Jutro i weekend koniecznie leżenie.2011 cp
2012 synek naturalsik
od 2014 starania
V 2017 hsg - jeden niedrożny, drugi = ?
VI, VII 2017 2 x clo
od IX 2017 klinika niepłodności
XII 2018 sono hsg (jeden niedrożny, drugi drożny, kręty)
III 2018 laparo, zrosty, jeden jajowód drożny, Hashimoto, mąż ok
08.2018 I IUI☹️
12.2018 II IUI ☹️
03.2019 I IVF ❄️❄️
05.2019 transfer ❄️☹️
06.2019 biopsja endometrium plus scratching
4 lipca 2019 transfer❄️ ☹️ -
Mi wrecz zalecano . Dr Z na odchodne powiedział lampka wina relanium i spać kazdego wieczora.Asas35 wrote:No właśnie się zastanawiałam czy po transferze można lampkę wina?
Asas35, Dalia90 lubią tę wiadomość
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com]
[/url] -
Dziś byłam w pracy ale tylko pół dnia (praca biurowa) jak dr odpisała, że leżeć to uciekam i leżę. Zamierzam już cały czas leżeć i się nie ruszać. W pracy powiedziałam że w najbliższym czasie się nie pojawię o ile w ogóle wrócę. Dr nic nie pisała żeby zwiększyć leki. Chyba jutro podjadę do lab zrobić badanie progesteronu żeby sprawdzić czy jeszcze nie spadło. Co myślicie?starania od październik 2015; mąż ok
ja: choroba Hashimoto; sarkoidoza; hiperprolaktynemia; nietoleracja laktozy (homozygota); polimorfizm genu MTHFR 677 C/Ti 1298 A/C (heterozygota); AMH 1,0;
09.2018 - ciąża ektopowa, usunięcie jajowodu; 12.2018 - pierwsze IVF; 02.2019 - drugie/trzecie IVF DuoSTIM; 04.2019 - transfer 2AA; 7dpt - 0,0; 8dpt - 7,3; 10dpt - 28,7; 12dpt - 102; 16dpt - 530; 19dpt-1800; 22dpt-800 [*]
06.2019 - czwarte IVF; 6AA ❄; 06.2019 - wodniak jajowodu; 08.2019 - usunięcie jajowodu; 09.2019 - histeroskopia; 18.10.2019 - transfer 6.1.1.
7dpt - bHCG - 73,91; 8dpt - bHCG - 120,66; 11dpt - bHCG - 365,04; 17dpt - bHCG - 8267,13; 21dpt - bHCG - 18773; 23dpt - bHCG - 26852
28dpt - jest ❤️ dziewczynka - mała wojowniczka
-
truskawka26 wrote:U mnie dzis zly dzien.... zaczelam plamić i nie wiem co to będzie.... Czy któraś z Was plamiła później okazało się ok? Wg zaleceń leżę dziś, leżę i nie ruszam się tylko do wc wstaję. Ale przerazona jestem na maksa....
Ja tez plamilam i to pare dni po pozytywnej becie pisałam tu na forum dziewczyny mówiły ze tez plamily. Więcej odpoczywałam wtedy. Pisałam do dr mówił ze nie mam sie denerwować ale i tak swoje wiedziałam. Ryczaam tez ciagle chodziłam i sprawdzałam czy dalej plamie. Wiem co przechodzisz. Nie da sie nie denerwować. Rozumiem. Po paru dniach przeszło. Pozniej znów plamilam jak przyjechałam po pierwszej wizycie i badaniu usg. A mocno masz?
-
nick nieaktualnyJa nawet nie wiem jakiego mialam proga przy plamieniach bo mi dr zakazal badac,bo mowil ,ze mam tyle ile powinnam i nic nie bedziemy zwiekszac .Plamienia w pierwszych tygodniach sa bardzo czeste ,jak sie nie zwiekszaja i nie ma dolegliwisci bolowych to odpoczynek ,odpoczynek i jeszcze raz odpoczynek .truskawka26 wrote:Dziękuję 😁 nie dobrze że plamilas ale dobrze to słyszeć w sensie że może jeszcze nie wszystko stracone.... właśnie łatwo dr mówić żeby się nie stresować hmm no cóż muszę się ogarnąć i zająć czymś głowę. Czekam na męża dzielnie pojechał zakupy robić 😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 20:58
truskawka26 lubi tę wiadomość
-
Truskawka, ja też plamiłam. U mnie w szóstym tygodniu pokazał się na USG krwiak i to on się oczyszczał. Mój progesteron z tego okresu to 19,65 mg/ml, więc dużo mniej, ale ja byłam na samym duphastonie, który też chyba nie jest wykrywany we krwi. Odpoczywaj. 🙂
truskawka26 lubi tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Ja właśnie piłam winko. Tylko że ja w taki sposób reaguję na alkohol, że wszystko od środka zaczyna mnie jakby kłuć i rozpierać, czuję aż taki ucisk w brzuchu i nie wiem czy ryzykować. Jeszcze ananas mi się popsuł jak na złość 😋. Póki co relanium nie brałam, ale może wezmę no-spę dla spokoju. Ponadto kaszel mam nadal, nie mogę dobrze przełknąć śliny, biednemu to zawsze wiatr w oczy 😉anakonda wrote:Mi wrecz zalecano . Dr Z na odchodne powiedział lampka wina relanium i spać kazdego wieczora.
Dziewczyny, co można bezpiecznego na kaszel, gardło? Tantum verde? Jakieś inhalacje?9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
❄️❄️❄️
12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️ -
Malina28. wrote:Ja tez plamilam i to pare dni po pozytywnej becie pisałam tu na forum dziewczyny mówiły ze tez plamily. Więcej odpoczywałam wtedy. Pisałam do dr mówił ze nie mam sie denerwować ale i tak swoje wiedziałam. Ryczaam tez ciagle chodziłam i sprawdzałam czy dalej plamie. Wiem co przechodzisz. Nie da sie nie denerwować. Rozumiem. Po paru dniach przeszło. Pozniej znów plamilam jak przyjechałam po pierwszej wizycie i badaniu usg. A mocno masz?
Nie wiem ile to mocno. Przepraszam za opis ale inaczej nie umiem tego określić rano na wkladce taka brazowa plama 2cm na 1cm. Okolo poludnia resztki lutinusa zabarwione na brazowo A plama wielkości 5cm na 3cm tak jakoś mogę określić wielkość plamienia...starania od październik 2015; mąż ok
ja: choroba Hashimoto; sarkoidoza; hiperprolaktynemia; nietoleracja laktozy (homozygota); polimorfizm genu MTHFR 677 C/Ti 1298 A/C (heterozygota); AMH 1,0;
09.2018 - ciąża ektopowa, usunięcie jajowodu; 12.2018 - pierwsze IVF; 02.2019 - drugie/trzecie IVF DuoSTIM; 04.2019 - transfer 2AA; 7dpt - 0,0; 8dpt - 7,3; 10dpt - 28,7; 12dpt - 102; 16dpt - 530; 19dpt-1800; 22dpt-800 [*]
06.2019 - czwarte IVF; 6AA ❄; 06.2019 - wodniak jajowodu; 08.2019 - usunięcie jajowodu; 09.2019 - histeroskopia; 18.10.2019 - transfer 6.1.1.
7dpt - bHCG - 73,91; 8dpt - bHCG - 120,66; 11dpt - bHCG - 365,04; 17dpt - bHCG - 8267,13; 21dpt - bHCG - 18773; 23dpt - bHCG - 26852
28dpt - jest ❤️ dziewczynka - mała wojowniczka
-
Cześć Dziewczyny:) Widzę, że przewijał się niedawno temat winka Jestem właśnie kilka dni przed crio transferem, czy to winko i wtedy jest wskazane?
AMH 0.76, LUF
IVF 04.2019 ❄️❄️❄️ 3.1.1., 3.1.1, 5.1.2 3xPGT-A✅
05.2019 transfer ❤️ 👱♂️
02.2022 - wracamy po rodzeństwo 🍀
7dpt - 89,68 mIU/ml
8dpt - 158,57 mIU/ml
13dpt - 2250,09 mIU/ml
28dpt ❤️ 👱♀️
10.2022 SN 40+5 ❤️
03.2024 - wracamy po ostatniego mrozaka ❄️
5dpt - 23,39
8dpt - 81,90
12dpt - 817
16dpt - 3778
27dpt ❤️ 👱♂️
12.2024 SN 40+5 ❤️
Koniec naszej historii z IVF.🍀🍀🍀 -
Hejkluseczka88 wrote:Cześć Dziewczyny:) Widzę, że przewijał się niedawno temat winka Jestem właśnie kilka dni przed crio transferem, czy to winko i wtedy jest wskazane? tak, ja piłam kilka dni przed transferem
9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
❄️❄️❄️
12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️ -
kluseczka88 wrote:Cześć Dziewczyny:) Widzę, że przewijał się niedawno temat winka Jestem właśnie kilka dni przed crio transferem, czy to winko i wtedy jest wskazane?
Cześć 😁 mi dr powiedziała, że mam wypić. Trzymam kciuki. Kiedy masz transfer?starania od październik 2015; mąż ok
ja: choroba Hashimoto; sarkoidoza; hiperprolaktynemia; nietoleracja laktozy (homozygota); polimorfizm genu MTHFR 677 C/Ti 1298 A/C (heterozygota); AMH 1,0;
09.2018 - ciąża ektopowa, usunięcie jajowodu; 12.2018 - pierwsze IVF; 02.2019 - drugie/trzecie IVF DuoSTIM; 04.2019 - transfer 2AA; 7dpt - 0,0; 8dpt - 7,3; 10dpt - 28,7; 12dpt - 102; 16dpt - 530; 19dpt-1800; 22dpt-800 [*]
06.2019 - czwarte IVF; 6AA ❄; 06.2019 - wodniak jajowodu; 08.2019 - usunięcie jajowodu; 09.2019 - histeroskopia; 18.10.2019 - transfer 6.1.1.
7dpt - bHCG - 73,91; 8dpt - bHCG - 120,66; 11dpt - bHCG - 365,04; 17dpt - bHCG - 8267,13; 21dpt - bHCG - 18773; 23dpt - bHCG - 26852
28dpt - jest ❤️ dziewczynka - mała wojowniczka
-
Dziewczyny, wyszły mi ketony w moczu (mało 5). Czy ja dobrze kojarzę że której zWas w ciąży też wyszły i był to wynik spowodowany nie zjedzonej kolacji i małej ilości pitej wody i gdy zjadła wypiła dużo dzień przed kolejnym badaniem to było ok?2011 cp
2012 synek naturalsik
od 2014 starania
V 2017 hsg - jeden niedrożny, drugi = ?
VI, VII 2017 2 x clo
od IX 2017 klinika niepłodności
XII 2018 sono hsg (jeden niedrożny, drugi drożny, kręty)
III 2018 laparo, zrosty, jeden jajowód drożny, Hashimoto, mąż ok
08.2018 I IUI☹️
12.2018 II IUI ☹️
03.2019 I IVF ❄️❄️
05.2019 transfer ❄️☹️
06.2019 biopsja endometrium plus scratching
4 lipca 2019 transfer❄️ ☹️ -
fishka wrote:Truskawka idziesz moim tropem. Ja tez niska beta, potem plamienia, a tu już 2 trymestr
Miałam nawet raz żywą krew. Nikt nie wie skąd
Dziękuję to może jednak nie wszystko stracone 😗😗😗 jak tu dziś zasnąć... cały czas myślę i myślę....starania od październik 2015; mąż ok
ja: choroba Hashimoto; sarkoidoza; hiperprolaktynemia; nietoleracja laktozy (homozygota); polimorfizm genu MTHFR 677 C/Ti 1298 A/C (heterozygota); AMH 1,0;
09.2018 - ciąża ektopowa, usunięcie jajowodu; 12.2018 - pierwsze IVF; 02.2019 - drugie/trzecie IVF DuoSTIM; 04.2019 - transfer 2AA; 7dpt - 0,0; 8dpt - 7,3; 10dpt - 28,7; 12dpt - 102; 16dpt - 530; 19dpt-1800; 22dpt-800 [*]
06.2019 - czwarte IVF; 6AA ❄; 06.2019 - wodniak jajowodu; 08.2019 - usunięcie jajowodu; 09.2019 - histeroskopia; 18.10.2019 - transfer 6.1.1.
7dpt - bHCG - 73,91; 8dpt - bHCG - 120,66; 11dpt - bHCG - 365,04; 17dpt - bHCG - 8267,13; 21dpt - bHCG - 18773; 23dpt - bHCG - 26852
28dpt - jest ❤️ dziewczynka - mała wojowniczka
-
Dalia90 wrote:Ooo niee, czerwone wino jednak nie dla mnie. Dostałam tak potężnego skurczu w dole brzucha, że szybko leciałam po no-spę. Never again!!! 😥
Weź nospe połóż się i odpoczywaj, a najlepiej spróbuj już zasnąć. Wczoraj taki zwariowany dzień w niepewności, dziś koniecznie musisz wypocząć. Trzymam kciuki i jestem z Tobą 😗
Dalia90 lubi tę wiadomość
starania od październik 2015; mąż ok
ja: choroba Hashimoto; sarkoidoza; hiperprolaktynemia; nietoleracja laktozy (homozygota); polimorfizm genu MTHFR 677 C/Ti 1298 A/C (heterozygota); AMH 1,0;
09.2018 - ciąża ektopowa, usunięcie jajowodu; 12.2018 - pierwsze IVF; 02.2019 - drugie/trzecie IVF DuoSTIM; 04.2019 - transfer 2AA; 7dpt - 0,0; 8dpt - 7,3; 10dpt - 28,7; 12dpt - 102; 16dpt - 530; 19dpt-1800; 22dpt-800 [*]
06.2019 - czwarte IVF; 6AA ❄; 06.2019 - wodniak jajowodu; 08.2019 - usunięcie jajowodu; 09.2019 - histeroskopia; 18.10.2019 - transfer 6.1.1.
7dpt - bHCG - 73,91; 8dpt - bHCG - 120,66; 11dpt - bHCG - 365,04; 17dpt - bHCG - 8267,13; 21dpt - bHCG - 18773; 23dpt - bHCG - 26852
28dpt - jest ❤️ dziewczynka - mała wojowniczka
