X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • bdziągwa Autorytet
    Postów: 281 337

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny ! Mam nadzieję że się odważne i się dopytam na końcu wizyty. Chociaż ja mam przeczucie, że będą chłopaki (dwujajowe) więc to dopiero będzie...😂
    Dam znać jutro po. 😉

    Mysza1986 lubi tę wiadomość

    Synek wrzesień 2017 👱‍♂️
    4tpt mamy ❤❤
    Maj/Czerwiec 2020 👱‍♀️👱‍♂️
    [link=https://www.suwaczki.com/]p19u9jcgo6pk91ac.png[/link]
  • bdziągwa Autorytet
    Postów: 281 337

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    Może to zależy od oddziału? Jak byłam w czwartej dobie po porodzie, to dostałam nowe koleżanki i od razu do sali wtargnęło kilkanaście osób. Zrobił się hałas, zaczęło być duszno, były też dzieci, więc drzwi się nie zamykały, bo odbywały się spacery. Jak mąż zobaczył, co się dzieje, to poszedł zgłosić, i pani pielęgniarka powiedziała, że to przecież nic takiego. 😀 Pewnie nic takiego jeśli nie siedzi się z cyckami na wierzchu i nie potrzebuje choćby odrobiny intymności, a wiemy, że po porodzie bywa różnie... 🤷🏻‍♀️ Ja jestem mimo wszystko za poszanowaniem godzin odwiedzin choćby ze względu na inne pacjentki.
    Ja też jestem za szanowaniem tych postanowień. Ja np kategorycznie zabroniłam wycieczek do mnie do szpitala (Za co teściową się obraziła) odwiedzał mnie tylko mąż. Rozumiem jak się jest np tydzień dwa w szpitalu ....No ale bez przesady nawet po cc wychodzi się w 3 dobie więc nie ma potrzeby żeby wszyscy musieli koniecznie przychodzić do szpitala.

    Emma_ lubi tę wiadomość

    Synek wrzesień 2017 👱‍♂️
    4tpt mamy ❤❤
    Maj/Czerwiec 2020 👱‍♀️👱‍♂️
    [link=https://www.suwaczki.com/]p19u9jcgo6pk91ac.png[/link]
  • Kaach Autorytet
    Postów: 1064 1174

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1986 wrote:
    Melduję się po wizycie, z wyliczeń dr Kru mamy już 18 tc, wszystko ok, chociaż szyjka coś ok 3,5 więc nie mam szaleć. Na 99% chłopak.

    Nadal mam do oddania komplet leków pod transfer: encorton 1 op., divigel 1 op, estrofem 3op, ktoś chętny? oddam zwłaszcza tym którzy sobie sami odbiorą w Poznaniu. szkoda żeby się zmarnowały...

    Mysza1986 jeśli będę brała takie leki pod transfer to chętnie przyjmę, bo u nas całe leczenie i tak dzięki teściowej jest możliwe :)

    Mysza1986 lubi tę wiadomość

    HSG
    laparoskopia
    MedART 06.19
    06.19 IUI :(
    MTHFR C677T/A1298C hetero
    07.19 IUI :( 08.19 IUI :( 10.19 ostatnia IUI :(
    12.19 Punkcja
    28.02 Transfer❄️5.1.1
    7t2d ❤️
    13+1 💔
    27.08 transfer mamy kropka
    7t2d❤️
    ♀️
    05.05.2021 Pola 🌈😍
    3x CB 2023
    08.23 naturalny cud 🤰♂️
    25.04.2024 Franek 😍
  • Imbirek91 Autorytet
    Postów: 1081 714

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tymi wizytami to też się zgadzam, ja akurat leżałam w świętej to tam nie ma możliwości żeby ktoś na salę wszedł, nawet tata dziecka i wszystko w porządku aczkolwiek mega mi brakowało takiego miejsca gdzie można usiąść z dzieckiem i mężem jeśli już nie można na sali a jest się po cięciu. Z drugiej jednak strony rozumiem, że jakby zrobili takie miejsce to niektóre rodziny i mamy by tam siedziały bez przerwy co nie byłoby dobre dla maluchów... Prawda jest jednak taka, że większość z nas wychodzi bardzo szybko ze szpitala, ja niestety musiałam być trochę dłużej dlatego mi brakowało miejsca gdzie mój mąż mógłby na spokojnie zobaczyć się z chłopcami a na tym korytarzu ustac za bardzo nie mogłam 😉

    bdziągwa lubi tę wiadomość

    M&K <3 2017
    M 😍 2020
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1605

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaach wrote:
    Mysza1986 jeśli będę brała takie leki pod transfer to chętnie przyjmę, bo u nas całe leczenie i tak dzięki teściowej jest możliwe :)

    Spoczko, to czekają na Ciebie dawaj znać jak będziesz gotowa :)
    ostatnia dziewczyna, której oddałam pół swojego przydziału relanium ponoć pozytywny wynik bety także i do tej porcji postaram się jakieś dobre wibracje ciążowe dorzucić dla Ciebie :)

    PS widziałam że piszesz o punkcji- ja też miałam laparoskopię i potem 3x punkcję- tego nie mozna porównywać po laparoskopii byłam zwłoki, po punkcjach raz lepiej raz słabiej ale nigdy tak źle jak po laparo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2019, 14:42

    bv5tg9v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antonna - ja zostalam z oddzialu wipisana w 5 dobie a dziewczynki ze szpitala po 24 dniach .Z opieka nie bylo specjalnie ograniczen ,ale my tez nie bylysmy na intnsywnej terapi ,z mezem bylam praktycznie caly czas bo u nas dwojka to na jedno dziecko jeden rodzic ,jak byl czas karmienia pozajelitowego ,czy jakies zabiegi to wiadomo nie mozna bylo przeszkadzac pozniej tez jezdzilam na troche do domu aby sie przespac ,prysznic ,sciagalam mleko i dowozilam ,ale tam opieka jest super .,

    bdziągwa, Mera lubią tę wiadomość

  • bdziągwa Autorytet
    Postów: 281 337

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga25 wrote:
    Antonna - ja zostalam z oddzialu wipisana w 5 dobie a dziewczynki ze szpitala po 24 dniach .Z opieka nie bylo specjalnie ograniczen ,ale my tez nie bylysmy na intnsywnej terapi ,z mezem bylam praktycznie caly czas bo u nas dwojka to na jedno dziecko jeden rodzic ,jak byl czas karmienia pozajelitowego ,czy jakies zabiegi to wiadomo nie mozna bylo przeszkadzac pozniej tez jezdzilam na troche do domu aby sie przespac ,prysznic ,sciagalam mleko i dowozilam ,ale tam opieka jest super .,
    Ja też uważam że najlepszy oddział neonatologiczny jest na polnej! Niestety mój synek tam musiał przebywać mimo urodzenia w terminie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2019, 14:51

    Synek wrzesień 2017 👱‍♂️
    4tpt mamy ❤❤
    Maj/Czerwiec 2020 👱‍♀️👱‍♂️
    [link=https://www.suwaczki.com/]p19u9jcgo6pk91ac.png[/link]
  • Oblivion Ekspertka
    Postów: 123 237

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My się też meldujemy po wizycie u dr Sz. Mały ma całe 352 g:-))) Zdrowy ❤️
    Ja tam mówię tylko dzieńdobry i dziękuję u Niego:-) Dzisiaj się spóźnił, ale przeprosił, nic dziwnego, że potem o 14-15 ma już 1.5 h opóźnienie.

    Mysza1986, Dalia90, Antonina, AnkaBe, Za dużo, diversik89, Panna Migotka, iMonia, Mera lubią tę wiadomość

    7u22dqk3a5rckfkz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bdziągwa wrote:
    Ja też uważam że najlepszy oddział neonatologiczny jest na polnej! Niestety mój synek tam musiał przebywać mimo urodzenia w terminie.


    Ja akurat te 9 tygodni na ONIER , 24 dni na Neonatologii ze zlami szczescia i noeszczescia na przemian zapamietam do konca zycia bo byl to nantrudniejszy i zarazem najpiekniejszy czas mojego zycia .

    Mera lubi tę wiadomość

  • Dalia90 Autorytet
    Postów: 1045 682

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny jak zwykle za nieocenioną pomoc 😘
    Czy coś jeszcze muszę zabrać na Polną? Jakieś wskazówki? Nigdy nie byłam w szpitalu 🤦🏼‍♀️. Mogę mieć np.swój detektor?
    Jak tam się ubierać? Trzeba cały czas być w koszuli/piżamie? Ja nie mogę, wiem, że nic nie wiem 🤷🏼‍♀️

    9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
    5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
    ❄️❄️❄️
    12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7390 3516

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weź swoje witaminy i leki, które bierzesz w razie czego. Ja dostawałam własny clexane, bo nie mieli. Jak się szykowałam na wywoływanie i nie wiedziałam, ile czasu będę w szpitalu, to wzięłam sobie spodnie dresowe i koszulki, żeby nie chodzić ciągle w piżamie.

    Dalia90 lubi tę wiadomość

    qb3cg7rfycx8vq7e.png
    lprkj48ahla5owvn.png
  • bdziągwa Autorytet
    Postów: 281 337

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    Dziękuję dziewczyny jak zwykle za nieocenioną pomoc 😘
    Czy coś jeszcze muszę zabrać na Polną? Jakieś wskazówki? Nigdy nie byłam w szpitalu 🤦🏼‍♀️. Mogę mieć np.swój detektor?
    Jak tam się ubierać? Trzeba cały czas być w koszuli/piżamie? Ja nie mogę, wiem, że nic nie wiem 🤷🏼‍♀️
    Weź swój kubek, i sztućce :-) no najlepiej w czymś mega wygodnym i jako też nadcisnieniowiec polecam krótki rękaw bo co chwilę jak nie holter to po prostu ci będą mierzyć ciśnienie i wygoda na 1 miejscu. Weź sobie szlafrok ja o tym nie pomyślałam. I klapki pod prysznic i zwykle. A poza tym to będzie dobrze fajne są te pielęgniarki na oddziale prof. B aczkolwiek są dwie takie zolzy 😂 przynajmniej za moich czasów były. Nie wiem czy pozwolą Ci na detektor...mogą nie być zadowoleni.

    Dalia90 lubi tę wiadomość

    Synek wrzesień 2017 👱‍♂️
    4tpt mamy ❤❤
    Maj/Czerwiec 2020 👱‍♀️👱‍♂️
    [link=https://www.suwaczki.com/]p19u9jcgo6pk91ac.png[/link]
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1605

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalia90 wrote:
    Dziękuję dziewczyny jak zwykle za nieocenioną pomoc 😘
    Czy coś jeszcze muszę zabrać na Polną? Jakieś wskazówki? Nigdy nie byłam w szpitalu 🤦🏼‍♀️. Mogę mieć np.swój detektor?
    Jak tam się ubierać? Trzeba cały czas być w koszuli/piżamie? Ja nie mogę, wiem, że nic nie wiem 🤷🏼‍♀️

    Ja proponuję jeszcze: wodę mineralną swoją (kilka buletek), ręczniczek/ ściereczka do własnego kubka i sztućców, suszarka do włosów - bo ja codziennie myję i szusze :) aaa i jeszcze ciepłe skarpetki i szlafrok lub sweter/ bluza rozpisnana bo przy chodzeniu po korytarzu pizga w stopy o tej porze roku

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2019, 17:29

    Dalia90 lubi tę wiadomość

    bv5tg9v.png
  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie u Kru 😊 w poniedziałek były 2 pęcherzyki ok 11mm, dzisiaj już 16 mm ale tylko jeden, ważne że jest 👍😊 no i plan jest taki że jutro też mam wizytę 🙉🙈 żebyśmy na pewno nic nie przegapili i iui albo w piątek albo w sobote rano, dr Kru mówi że pewnie do jutra urośnie do 18 mm i jutro wieczorem Już ovitrelle i kurcze ja tak jakoś czuje ze owu na bank będzie w piątek a lekarz się upiera że iui pewnie sobota rano, tyle że jak będzie w piątek rano owu to do soboty rano już może być za późno 😬 chciałabym mieć w piątek wieczorem no ale zobaczymy jak to będzie, póki co jutro kolejna wycieczka do poznania.
    A endometrium w poniedziałek było 4,5mm, dzisiaj 6,5 mm lekarz mówi że w miarę i jeszcze do piątku będzie pewnie ok, ale widzę że coś u mnie Dosyć wolno rośnie 😬
    Dziewczyny jak sądzicie jak lepiej robić iui na pęknietym pęcherzyku czy nie pęknietym? Bo ja się pewnie będę jutro upierać żeby była w piątek 🙈 zwłaszcza że dr Kru w weekend teraz nie ma i bym musiała robić u AB, a niezbyt mi przypasował ☺️

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oblivion wrote:
    My się też meldujemy po wizycie u dr Sz. Mały ma całe 352 g:-))) Zdrowy ❤️
    Ja tam mówię tylko dzieńdobry i dziękuję u Niego:-) Dzisiaj się spóźnił, ale przeprosił, nic dziwnego, że potem o 14-15 ma już 1.5 h opóźnienie.

    Cieszę się, że u Was wszystko dobrze:-) dr Sz dał jakieś foto ? Czy płytkę?

    Dziękuję dziewczyny za info 😍

    Oblivion lubi tę wiadomość

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarz sądzi że podamy ovitrelle pewnie jutro wieczorem ok 20 a iui dopiero sobota o 8 rano, czy to nie za późno??🤔 zwłaszcza że ostatnio owu była w 12 dc a teraz zapewne będzie w piątek (13 dc), jak będzie rano to z tego co wiem komórka jajowa aż tak długo nie żyje i do soboty rano może być za późno ☺️

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • Imbirek91 Autorytet
    Postów: 1081 714

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Lekarz sądzi że podamy ovitrelle pewnie jutro wieczorem ok 20 a iui dopiero sobota o 8 rano, czy to nie za późno??🤔 zwłaszcza że ostatnio owu była w 12 dc a teraz zapewne będzie w piątek (13 dc), jak będzie rano to z tego co wiem komórka jajowa aż tak długo nie żyje i do soboty rano może być za późno ☺️
    Standardowo robi się iui w 36-godzinie od ovitrelle, przynajmniej moje obie iui które miałam były tak wyznaczone :) i ja miałam obie na niepęknietym pęcherzyku i dzień później jechałam sprawdzić czy pękł - u mnie okazało się właśnie, że nie pękają tylko 'flaczeją', czyli średnia sytuacja bo nie ma 'wyrzutu' komórki, dlatego robiliśmy ivf :)
    Może po prostu wyjaśnij swoje wątpliwości z dr Kru skoro jutro i tak u niego będziesz, zapytaj czy skoro u ciebie organizm działa inaczej, co pokazało ci poprzednie podejście do iui to chcesz na własną odpowiedzialność ewentualnie zrobić te inseminację wcześniej. Zresztą zobacz co ci powie, dr Kru jest akurat lekarzem otwartym na rozmowy :)
    Co do tego że w sobotę miałby ci robić dr AB, to akurat totalnie jest nieistotne, ty nie masz się z nim zaprzyjaźnić tylko on ma ci podać nasienie i tyle :) mi dr Ż też nie przypasował a robił mi wszystkie transfery poza ostatnim - fakt, że dr K też była na sali ale zarodek podawał mi on :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2019, 19:32

    niezapominajka12345 lubi tę wiadomość

    M&K <3 2017
    M 😍 2020
  • Oblivion Ekspertka
    Postów: 123 237

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diversik89 wrote:
    Cieszę się, że u Was wszystko dobrze:-) dr Sz dał jakieś foto ? Czy płytkę?

    Dziękuję dziewczyny za info 😍
    Płytkę, i niestety nie bardzo jakieś ujęcie się nadaje na stopklatkę i zdjęcie.

    7u22dqk3a5rckfkz.png
  • niezapominajka12345 Autorytet
    Postów: 2290 1761

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No z dr Kru akurat pogadać można więc mam nadzieję że będzie w piątek, a najlepiej to by było jakbym jutro pojechała i by się okazało że już pekl, szybko partner i wtedy IUI hehe takie ciche marzenia 🙉😬
    U mnie akurat pęcherzyki pękają bo miałam już sporo tych monitoringów, tylko czasem jak mają 18 a czasem 23 mm więc nigdy nie wiadomo...to nie wiedziałam, że iui robi się w 36 h od ovitrelle myślałam raczej że 36 h to jest MAX ktorego nie można przekroczyć...dlatego wolałabym mieć np. Po 24 h no ale zobaczymy co to będzie jutro.póki co ten cały cykl coś mi za dobrze idzie więc to normalne że się stresuje żeby tego nie zepsuć i znowu nie przegapić owu o kilka godzin tak jak to było w zeszlym cyklu 🙉 zgadza się, nie ma co przezywac który lekarz będzie robił, bardziej zależy mi na czasie niż na tym czy to AB czy on😁🤔😊
    Imbirek91 wrote:
    Standardowo robi się iui w 36-godzinie od ovitrelle, przynajmniej moje obie iui które miałam były tak wyznaczone :) i ja miałam obie na niepęknietym pęcherzyku i dzień później jechałam sprawdzić czy pękł - u mnie okazało się właśnie, że nie pękają tylko 'flaczeją', czyli średnia sytuacja bo nie ma 'wyrzutu' komórki, dlatego robiliśmy ivf :)
    Może po prostu wyjaśnij swoje wątpliwości z dr Kru skoro jutro i tak u niego będziesz, zapytaj czy skoro u ciebie organizm działa inaczej, co pokazało ci poprzednie podejście do iui to chcesz na własną odpowiedzialność ewentualnie zrobić te inseminację wcześniej. Zresztą zobacz co ci powie, dr Kru jest akurat lekarzem otwartym na rozmowy :)
    Co do tego że w sobotę miałby ci robić dr AB, to akurat totalnie jest nieistotne, ty nie masz się z nim zaprzyjaźnić tylko on ma ci podać nasienie i tyle :) mi dr Ż też nie przypasował a robił mi wszystkie transfery poza ostatnim - fakt, że dr K też była na sali ale zarodek podawał mi on :)

    Imbirek91 lubi tę wiadomość

    starania od maja 2018 r.
    wiek: 31 lat
    niedoczynność tarczycy
    nietolerancja glutenu
    Mutacja genu MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G w układach heterozygotycznych
    AMH 2,19
    Badanie nasienia-ok
    obydwa jajowody drożne
    Niepłodność idiopatyczna?:/
    07.12.2019 r. -1 IUI 👎😞
    03.02.2020 r. - 2 IUI - udana :) jest serduszko❤️✊😊
    nzjdskjos9e2yu1z.png
  • antonna Autorytet
    Postów: 3739 2159

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie co do odwiedzin to jednak wolałam swój święty spokój w Sw. Rodzinie. Natomiast fakt, ze po CC nie dalo sie dlugo stać na korytarzu. Raz wzielam krzeslo z sali, żeby usiąść to dostalam zjebe 🤣

    A tak pytam o ten szpital Kinga, bo wlasnie tak mi sie wydawalo, ze wypisuja mame bez dzieci. A w Sw. Rodzinie matka jest wypisywana dopiero jak dziecko wypisza (tak slyszalam - mam racje Imbirek?). Dlatego moze Dalia zastanow sie nad tym.

    👧 2017 ❤ 👶 2021
    3jgxflw10w63fzkn.png
‹‹ 1846 1847 1848 1849 1850 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ