Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną MedArt Poznań
Odpowiedz

MedArt Poznań

Oceń ten wątek:
  • Anulas Autorytet
    Postów: 2101 1326

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co prawda daleko mi do badan u Sz. ale denerwujace jest to Wasze czekanie na wynik. Przeciez wazny jest kazdy tydzien!!!

  • Iwa20 Ekspertka
    Postów: 394 99

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexxandra_aa wrote:
    Daj znac jak dostaniesz informacje :) ja mam nadzieje, ze doktor Sz przed polowkowymi się wyrobi z opisem :)
    Dam znac ale narazie cisza.

  • Iwa20 Ekspertka
    Postów: 394 99

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulas wrote:
    Co prawda daleko mi do badan u Sz. ale denerwujace jest to Wasze czekanie na wynik. Przeciez wazny jest kazdy tydzien!!!
    Moze trafilysmy na taki okres. Niektóre dziewczyny maja opracowane po kilku dniach nie wiem od czego to zalezy . 17 grudnia mialam przełożona wizyte o 2 godziny ze wzgledu na opóźnienie u dr i czekalam jeszcze godzinę. Jak ma tyle pacjentek to nie ma wolnej chwili na opracowanie. Słyszałam o przypadku, ze dziewczyna czekala az 2 miesiace.

  • Imbirek91 Autorytet
    Postów: 1081 714

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alexxandra_aa wrote:
    Daj znac jak dostaniesz informacje :) ja mam nadzieje, ze doktor Sz przed polowkowymi się wyrobi z opisem :)

    Ale takie badanie to kompletnie nie ma wtedy sensu 🙄 bo przecież robimy je po to, żeby widzieć/podjąć jakąś decyzję... Jeśli robiłyście pappę to gdyby wyszło coś nie tak to kolejnym krokiem jest chociażby test harmony lub amniopunkcja - znów czekasz i czas upływa, czyli de facto płacisz za badania a i tak zostajesz bez możliwości ruchu 🤷‍♀️
    Chyba, że oni zerkają na te wyniki jak przychodzą i po prostu dobre badania zostawiają sobie 'na późnej' a gdy widzą że coś jest nie tak to w trybie pilnym informują 🤔 chcę wierzyć, że tak jest, bo to ile wy czekacie to jakaś paranoja 😱
    Ja robiłam harmony, ale nie u Sz tylko u Kru i on zadzwonił do mnie po 10 dniach od mojego pobrania krwi - mówił, że ok. 14 dni się czeka także widocznie nie było wielkich kolejek w labie, który to bada i wyniki były ciut wcześniej 😊
    Niemniej zazdroszczę Wam cierpliwości, bo mnie by chyba już dawno szlag trafił 🙄 trzymam kciuki, żebyście w końcu dostały te swoje wyniki (oczywiscie tylko i wyłącznie dobre)! 😘

    M&K <3 2017
    M 😍 2020
  • Iwa20 Ekspertka
    Postów: 394 99

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imbirek91 wrote:
    Ale takie badanie to kompletnie nie ma wtedy sensu 🙄 bo przecież robimy je po to, żeby widzieć/podjąć jakąś decyzję... Jeśli robiłyście pappę to gdyby wyszło coś nie tak to kolejnym krokiem jest chociażby test harmony lub amniopunkcja - znów czekasz i czas upływa, czyli de facto płacisz za badania a i tak zostajesz bez możliwości ruchu 🤷‍♀️
    Chyba, że oni zerkają na te wyniki jak przychodzą i po prostu dobre badania zostawiają sobie 'na późnej' a gdy widzą że coś jest nie tak to w trybie pilnym informują 🤔 chcę wierzyć, że tak jest, bo to ile wy czekacie to jakaś paranoja 😱
    Ja robiłam harmony, ale nie u Sz tylko u Kru i on zadzwonił do mnie po 10 dniach od mojego pobrania krwi - mówił, że ok. 14 dni się czeka także widocznie nie było wielkich kolejek w labie, który to bada i wyniki były ciut wcześniej 😊
    Niemniej zazdroszczę Wam cierpliwości, bo mnie by chyba już dawno szlag trafił 🙄 trzymam kciuki, żebyście w końcu dostały te swoje wyniki (oczywiscie tylko i wyłącznie dobre)! 😘

    Imbirek masz racje to sie mija z celem. Ja wychodzę z zalozenia , ze wynik powiniem zostac opracowany w ciagu 2-3 dni . Dr Kru mi mowil, ze moj wynik moze byc odłożony na koniec kolejki. Mowil mi, ze czeka sie max 10 dni a nie 30! To po co robic te badania skoro potem i tak juz nie ma szans na nic jakby coś bylo nie tak. Moje kolezanki jak robily w innych gabinetach to mialy bardzo szybko wyniki a tu robi sie jakaś paranoja.

    Maggy lubi tę wiadomość

  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imbirek91 wrote:
    Ale takie badanie to kompletnie nie ma wtedy sensu 🙄 bo przecież robimy je po to, żeby widzieć/podjąć jakąś decyzję... Jeśli robiłyście pappę to gdyby wyszło coś nie tak to kolejnym krokiem jest chociażby test harmony lub amniopunkcja - znów czekasz i czas upływa, czyli de facto płacisz za badania a i tak zostajesz bez możliwości ruchu 🤷‍♀️
    Chyba, że oni zerkają na te wyniki jak przychodzą i po prostu dobre badania zostawiają sobie 'na późnej' a gdy widzą że coś jest nie tak to w trybie pilnym informują 🤔 chcę wierzyć, że tak jest, bo to ile wy czekacie to jakaś paranoja 😱
    Ja robiłam harmony, ale nie u Sz tylko u Kru i on zadzwonił do mnie po 10 dniach od mojego pobrania krwi - mówił, że ok. 14 dni się czeka także widocznie nie było wielkich kolejek w labie, który to bada i wyniki były ciut wcześniej 😊
    Niemniej zazdroszczę Wam cierpliwości, bo mnie by chyba już dawno szlag trafił 🙄 trzymam kciuki, żebyście w końcu dostały te swoje wyniki (oczywiscie tylko i wyłącznie dobre)! 😘

    Mnie uspakaja mąż. Twierdzi, ze skoro na usg prenatalnym wszsytko było ok i doktor nawet nie sugerował dodatkowych badań to mam się nie przejmować. Ale bardzo się przejmowałam przez pierwszy tydzień.
    Ja jestem już na takim etapie mocnego wkurzenia na medart ze chyba przestało mnie to dziwić.
    A najgorsze ze mam wyrzuty sumienia, ze jestem na nich zła. Bo przecież pomogli mi i jestem w ciąży. I jestem im wdzięczna, ale z drugiej strony ten stres związany z kolejkami, brakiem
    Kontaktu czy nawet doproszeniem się o opis badania jest tak duży :(

    Maggy lubi tę wiadomość

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • Catlady Autorytet
    Postów: 4477 6161

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dostałyście chociaż telefon z rejestracji, że wyniki są ok? Moja koleżanka tak miała właśnie, więc już była trochę spokojniejsza czekając na opis.
    Choć i tak uważam, że 5 tygodni czekania to jest już przesada :(
    Mi się poszczęściło no opis miałam po 3 dniach. Aż w szoku byłam.

    Baby H. <3
    202205061770.png

    Baby T. <3
    202005301770.png

    🙋🏻‍♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
    💁🏻‍♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników

    07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
    12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
    05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
    14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
    11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
    7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
    27dpt - mamy ❤️

    11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
    5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
    28dpt - mamy ❤️
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1605

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imbirek91 wrote:
    Ale takie badanie to kompletnie nie ma wtedy sensu 🙄 bo przecież robimy je po to, żeby widzieć/podjąć jakąś decyzję... Jeśli robiłyście pappę to gdyby wyszło coś nie tak to kolejnym krokiem jest chociażby test harmony lub amniopunkcja - znów czekasz i czas upływa, czyli de facto płacisz za badania a i tak zostajesz bez możliwości ruchu 🤷‍♀️
    Chyba, że oni zerkają na te wyniki jak przychodzą i po prostu dobre badania zostawiają sobie 'na późnej' a gdy widzą że coś jest nie tak to w trybie pilnym informują 🤔 chcę wierzyć, że tak jest, bo to ile wy czekacie to jakaś paranoja 😱
    Ja robiłam harmony, ale nie u Sz tylko u Kru i on zadzwonił do mnie po 10 dniach od mojego pobrania krwi - mówił, że ok. 14 dni się czeka także widocznie nie było wielkich kolejek w labie, który to bada i wyniki były ciut wcześniej 😊
    Niemniej zazdroszczę Wam cierpliwości, bo mnie by chyba już dawno szlag trafił 🙄 trzymam kciuki, żebyście w końcu dostały te swoje wyniki (oczywiscie tylko i wyłącznie dobre)! 😘


    Ja dzięki temu, że miałam wizytę u dr Kru tydzień po Pappie, od razu mi powiedział, że wszystko ok, a babki z recepcji zadzwoniły z wynikiem kilka tygodni później ...

    bv5tg9v.png
  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    A dostałyście chociaż telefon z rejestracji, że wyniki są ok? Moja koleżanka tak miała właśnie, więc już była trochę spokojniejsza czekając na opis.
    Choć i tak uważam, że 5 tygodni czekania to jest już przesada :(
    Mi się poszczęściło no opis miałam po 3 dniach. Aż w szoku byłam.

    Nie, ja nic nie dostałam.

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • bdziągwa Autorytet
    Postów: 281 337

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się wkurzyłam... to tak do tematu obsługi z ostatnio kilku stron....
    Miałam mieć 30 stycznia polowkowe u dr Sz (miesiąc temu się zapisałam na ten termin) A mi dziś dzwonią że doktora nie ma i czy nie mogę przyjść na 11 lutego bo dopiero mają termin....I się mnie pytają czy to nie za późno...jak ja i tak nie mam nic do gadania bo mnie wcześniej nie przyjmie A musi być od 21 do 22 tc...Tak mam w zleceniach. A najlepsze że ostatnio miałam wizytę u dr Kru i teraz będzie miesięczna przerwa bo mi tak przesuneli :-( ja nie wiem czy przy bliźniakach może być taki odstęp czasu chyba wizyty jednak powinny być wcześniej 😔

    Synek wrzesień 2017 👱‍♂️
    4tpt mamy ❤❤
    Maj/Czerwiec 2020 👱‍♀️👱‍♂️
    [link=https://www.suwaczki.com/]p19u9jcgo6pk91ac.png[/link]
  • Iwa20 Ekspertka
    Postów: 394 99

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bdziągwa wrote:
    Ale się wkurzyłam... to tak do tematu obsługi z ostatnio kilku stron....
    Miałam mieć 30 stycznia polowkowe u dr Sz (miesiąc temu się zapisałam na ten termin) A mi dziś dzwonią że doktora nie ma i czy nie mogę przyjść na 11 lutego bo dopiero mają termin....I się mnie pytają czy to nie za późno...jak ja i tak nie mam nic do gadania bo mnie wcześniej nie przyjmie A musi być od 21 do 22 tc...Tak mam w zleceniach. A najlepsze że ostatnio miałam wizytę u dr Kru i teraz będzie miesięczna przerwa bo mi tak przesuneli :-( ja nie wiem czy przy bliźniakach może być taki odstęp czasu chyba wizyty jednak powinny być wcześniej 😔
    Co tam sie dzieje to przestaje byc powazne z ich strony.

  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bdziągwa wrote:
    Ale się wkurzyłam... to tak do tematu obsługi z ostatnio kilku stron....
    Miałam mieć 30 stycznia polowkowe u dr Sz (miesiąc temu się zapisałam na ten termin) A mi dziś dzwonią że doktora nie ma i czy nie mogę przyjść na 11 lutego bo dopiero mają termin....I się mnie pytają czy to nie za późno...jak ja i tak nie mam nic do gadania bo mnie wcześniej nie przyjmie A musi być od 21 do 22 tc...Tak mam w zleceniach. A najlepsze że ostatnio miałam wizytę u dr Kru i teraz będzie miesięczna przerwa bo mi tak przesuneli :-( ja nie wiem czy przy bliźniakach może być taki odstęp czasu chyba wizyty jednak powinny być wcześniej 😔

    Masakra. Ja nie wiem co się ostatnio dzieje. Ale ja bardziej zestresowana wychodzę po wizytach niż przed wizytami. A przecież płacimy za to pieniądze :(
    Ja rozumiem, ze nagle coś Lekarzowi wypada i trzeba zmienić termin, ale w takiej sytuacji wtedy powinny być terminy zbliżone do pierwotnej wizyty, a nie na koniec kolejki

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • Iwa20 Ekspertka
    Postów: 394 99

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    A dostałyście chociaż telefon z rejestracji, że wyniki są ok? Moja koleżanka tak miała właśnie, więc już była trochę spokojniejsza czekając na opis.
    Choć i tak uważam, że 5 tygodni czekania to jest już przesada :(
    Mi się poszczęściło no opis miałam po 3 dniach. Aż w szoku byłam.
    Ja nic nie dostalam juz sie 3 razy upominalam.

  • Imbirek91 Autorytet
    Postów: 1081 714

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bdziągwa wrote:
    Ale się wkurzyłam... to tak do tematu obsługi z ostatnio kilku stron....
    Miałam mieć 30 stycznia polowkowe u dr Sz (miesiąc temu się zapisałam na ten termin) A mi dziś dzwonią że doktora nie ma i czy nie mogę przyjść na 11 lutego bo dopiero mają termin....I się mnie pytają czy to nie za późno...jak ja i tak nie mam nic do gadania bo mnie wcześniej nie przyjmie A musi być od 21 do 22 tc...Tak mam w zleceniach. A najlepsze że ostatnio miałam wizytę u dr Kru i teraz będzie miesięczna przerwa bo mi tak przesuneli :-( ja nie wiem czy przy bliźniakach może być taki odstęp czasu chyba wizyty jednak powinny być wcześniej 😔

    Jak ja się zapisywalam na połówkowe 29 grudnia to babki wiedziały już o urlopie dr Sz, bo właśnie też mam trochę później niż Kru wyznaczył z uwagi na ten urlop - akurat ja mam wizytę na 4.02. A to może napisz do swojego lekarza prowadzącego (dr Kru?). W ciąży z bliźniakami chodziłam na wizyty tak co 16-18 dni a dr K mówiła że te 3 tyg to taki maks. Najlepiej napisz do Kru i zobacz co on na to :)

    M&K <3 2017
    M 😍 2020
  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Catlady wrote:
    A dostałyście chociaż telefon z rejestracji, że wyniki są ok? Moja koleżanka tak miała właśnie, więc już była trochę spokojniejsza czekając na opis.
    Choć i tak uważam, że 5 tygodni czekania to jest już przesada :(
    Mi się poszczęściło no opis miałam po 3 dniach. Aż w szoku byłam.

    Kochana czy Ty dziś masz wizytę?
    Co u Ciebie? Jak się czujesz?

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • bdziągwa Autorytet
    Postów: 281 337

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imbirek91 wrote:
    Jak ja się zapisywalam na połówkowe 29 grudnia to babki wiedziały już o urlopie dr Sz, bo właśnie też mam trochę później niż Kru wyznaczył z uwagi na ten urlop - akurat ja mam wizytę na 4.02. A to może napisz do swojego lekarza prowadzącego (dr Kru?). W ciąży z bliźniakami chodziłam na wizyty tak co 16-18 dni a dr K mówiła że te 3 tyg to taki maks. Najlepiej napisz do Kru i zobacz co on na to :)
    Tak dr Kru kazał się umówić na 4 lutego...Ale dla odmiany od 40 minut nie moge się dodzwonić do Kliniki 😂 eh 😔
    P.S. Chyba terminy ferii są znane wcześniej nie można od razu ich poblokować tylko tyle czekać ....wprowadza to zamęt eh.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2020, 12:08

    Synek wrzesień 2017 👱‍♂️
    4tpt mamy ❤❤
    Maj/Czerwiec 2020 👱‍♀️👱‍♂️
    [link=https://www.suwaczki.com/]p19u9jcgo6pk91ac.png[/link]
  • alexxandra_aa Autorytet
    Postów: 711 421

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bdziągwa wrote:
    Tak dr Kru kazał się umówić na 4 lutego...Ale dla odmiany od 40 minut nie moge się dodzwonić do Kliniki 😂 eh 😔
    P.S. Chyba terminy ferii są znane wcześniej nie można od razu ich poblokować tylko tyle czekać ....wprowadza to zamęt eh.

    Ja tak samo. SMS wysłałam i tez 0 odpowiedzi.

    Starania od lutego 2018r.
    30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
    04.07.2018 IUI :(
    02.02.2019 IUI :(
    Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
    23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1 :(
    20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
    8dpt beta 97,5
    10 dpt beta 241,5 prog 82
    12 dpt beta 525
    15 dpt beta 1348
    19 dpt beta 8847, prog 178
  • Imbirek91 Autorytet
    Postów: 1081 714

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bdziągwa wrote:
    Tak dr Kru kazał się umówić na 4 lutego...Ale dla odmiany od 40 minut nie moge się dodzwonić do Kliniki 😂 eh 😔
    P.S. Chyba terminy ferii są znane wcześniej nie można od razu ich poblokować tylko tyle czekać ....wprowadza to zamęt eh.

    Mam nadzieję że zaraz mi nie zadzwonią żeby mnie wywalić a ciebie wcisnąć 🤣 bo ten 4 to u mnie też już chwilkę 'po terminie' 🤦‍♀️
    Daj znać czy cię zapisały 😊 dobrze że ja mam wizytę od rana (jesli nic mi nie przełożą 🙈) bo tego 4 on chyba wraca z urlopu to będą znów pewnie meeega kolejki...

    M&K <3 2017
    M 😍 2020
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1605

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To może ja już się na usg 28tc zapisze jak takie jaja??

    ps zastanawiam się czy można zrobić coś więcej oprócz gadania tu na forum, to raczej odpowiedzialność zarządzających klinika ( dr K i dr ż) niż recepcjonistka czy zatrudnionych leakrzy...

    diversik89, Luluiza lubią tę wiadomość

    bv5tg9v.png
  • Antonina Autorytet
    Postów: 505 601

    Wysłany: 16 stycznia 2020, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na wtorkowej wizycie u dr Kru na dzień dobry zostałam poinformowana, że on w kazdej chwili może wyjść na zabieg.
    I tak też się stało, pogadaliśmy, zmierzyl cisnienie, dostał tele i przeprosił nas. Wyszliśmy z gabinetu i dalej siedzieliśmy przed drzwiami...
    Powiem Wam, że jakoś może nie zdenerwowało mnie to bo każda z nas "walczy" o swoje szczęście i jak wyszedł trzymała kciuki za ta dziewczynę.
    Ale nie zmienia to faktu, że takie traktowanie jest bardzo nieprofesjonalne-nie winie dr Kru Ale cały system Medart, bo zapewne zostało mu to narzucone. A moim zdaniem nie można ciągnąć 5 srok za ogon...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2020, 13:01

    Mysza1986, diversik89 lubią tę wiadomość

‹‹ 1940 1941 1942 1943 1944 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ