MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
diversik89 wrote:Dziewczyny czy u Was również na tym etapie ciąży pojawiają się bóle brzucha podobne do @ , trochę słabsze ?
Od jakiegoś czasu odczuwam bóle brzucha, nacisk na pęcherz i na żołądek... do tego brzuch twardnieje
Narazie nie panikuje...🤔🤭
W nocy mam trudności w przekręcaniu się na drugi bok, malutka strasznie lubi prawą stronę i tam często się wypina, ból straszny 😋😍 ale cieszy mnie fakt, że jest ruchliwa, bo miewa ciche dni...
Ja mam takie bóle, ale jesteśmy na innym etapie. Wiec nie wiem jak to jest do końca:)
Ale czytałam, ze jeśli bóle nie są skurczowe to nie ma się czym martwić.
Tez mam tak, ze jak się czasami położę na boku to czuje, ze muszę zmienić pozycje bo chyba niezbyt jest wygodna dla malucha
A dziewczyny czy tez zdarzają Wam się krwotoki z nosa? Bo mnie dzisiaj zalałoStarania od lutego 2018r.
30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
04.07.2018 IUI
02.02.2019 IUI
Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
8dpt beta 97,5
10 dpt beta 241,5 prog 82
12 dpt beta 525
15 dpt beta 1348
19 dpt beta 8847, prog 178 -
Hiacynta48 wrote:A po jakim czasie od transferu jest pierwsza wizyta?
15 dpt beta. Potem co 2 dni powtórka i ja pierwsza wizytę miałam nieco ponad tydzień od pierwszej pozytywnej bety
Patiii lubi tę wiadomość
Starania od lutego 2018r.
30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
04.07.2018 IUI
02.02.2019 IUI
Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
8dpt beta 97,5
10 dpt beta 241,5 prog 82
12 dpt beta 525
15 dpt beta 1348
19 dpt beta 8847, prog 178 -
alexxandra_aa wrote:15 dpt beta. Potem co 2 dni powtórka i ja pierwsza wizytę miałam nieco ponad tydzień od pierwszej pozytywnej bety
O to jakos inaczej mialas. Ja bete po 7 dniach a wizyte po 4 tygodniach od transferu. Chyba wiekszosc tak ma(+-) -
alexxandra_aa wrote:Ja mam takie bóle, ale jesteśmy na innym etapie. Wiec nie wiem jak to jest do końca:)
Ale czytałam, ze jeśli bóle nie są skurczowe to nie ma się czym martwić.
Tez mam tak, ze jak się czasami położę na boku to czuje, ze muszę zmienić pozycje bo chyba niezbyt jest wygodna dla malucha
A dziewczyny czy tez zdarzają Wam się krwotoki z nosa? Bo mnie dzisiaj zalało
W ciąży nie jestem ale wczoraj i dziś też miałam krwotok. Może od clexane i tego ciśnienie ktore ponoć się tak zmieniaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2020, 16:23
-
nick nieaktualny
-
Anulas wrote:O to jakos inaczej mialas. Ja bete po 7 dniach a wizyte po 4 tygodniach od transferu. Chyba wiekszosc tak ma(+-)
Ja dzisiaj zakręcona jestem. Oczywiście betę miałam zrobić 8 dpt:)
To przez ten krwotok. Ja walczę z przeziębieniem od 2 tygodni wiec pewnie tez osłabienie organizmu trochę. Ale lekko się wystraszyłam jak tak krew chlusnęła.
Starania od lutego 2018r.
30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
04.07.2018 IUI
02.02.2019 IUI
Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
8dpt beta 97,5
10 dpt beta 241,5 prog 82
12 dpt beta 525
15 dpt beta 1348
19 dpt beta 8847, prog 178 -
Myszą dzięki za info. Od dziś mam brać dupka i tak też robię
Mam nadzieję, że w przyszłym cyklu stymulacja pójdzie lepiej i w końcu dojdzie do punkcji..
Jestem troszkę podłamana tym wszystkim. Nie myślałam, że problemem będzie wzrost pęcherzyków
Starania od sierpnia 2018, sierpień 2019 Medart
32 lata
Drożność i budowa macicy i jajników ok.
Amh - 0,53 (stan na 2018) - raczej już niższe.
FSH - waha się, przeważnie okolice 10 - 11.
Hashimoto (bez leków, ustabilizowane)
Mutacja MTHFR układ heterozygotyczny.
Dieta bezglutenowa.
Nasienie ok.
- 1 iui - nieudane.
- słaba odpowiedź jajników na stymulacje ivf,
- 1 punkcja - 1 komórka - nieprawidłowa.
- 2 punkcja - 2 komórki - obie nieprawidłowe.
Pełna niepokoju. Pełna wiary. -
Za dużo wrote:No to tak ... Dr K mówiła że przejrzała kartoteki niektórych pacjentek i wyszło z tego ,że niektóre kobiety musza być mocno wystymulowane do Transferu . Od 3 dnia miesiączki będę brała anty aż do 18 lutego . Potem duża stymulacja jak do procedury IVF i potem poda mi ten nasz stary przebadany zarodek co mamy . Ale jest problem bo gólnie moje wyniki które robiłam przed tą pierwszą punkcja były dobre do punkcji , ale nie mógł by się odbyć po nich transfer bo progesteron był nie taki i coś tam jeszcze. Więc teraz przy tej procedurze będziemy głównie skupiać się na dobrych wynikach żeby pasowały do transferu a nie na ilości i jakości komórek . Te będą pobrane przy okazji że tak powiem ile się uda tyle będzie albo wcale 😔. Na początku lutego jadę na wizytę i wtedy będę miał rozpisane leki które brać po tym 18 bo dr K będzie na urlopie do 28 .02 a na 2 prawdopodobnie będzie ta punkcja . Duuużo czekania przede mną . Bo byłam nastawiona na transfer teraz a nie na taką imprezę. Ale jeśli to może pomóc to trzeba spróbować .
Byłam kilka dni w górach i odpoczywalam od robienia dzieci 🙄 U mnie był ten sam problem z progesteronem przy stymulacji do ivf. Pytam tez pod swoim kątem, bo nie wiem co ze mna zrobia. Nic nie wiem, mam miesiac przerwy i mam sie odezwac 1 dc. Mam nadzieje, ze wtedy nie okaze sie, ze mam kolejny miesiac przerwy na jakies dodatkowe badania, bo sie mocno zirytuje. 🙄
Anakonda, mialam sprawdzana drożność jajowodow na Polnej w listopadzie 2016 i wtedy bylo wszystko super.
To co piszecie o wynikach od dr Sz jest przerazajace. Ja 3 lata temu czekalam 3 tyg na wyniki i bylam juz mocno wku.iona. To badanie traci sens jak sie czeka na opis 6 tygodnii...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2020, 17:29
👧 2017 ❤ 👶 2021
-
nick nieaktualnyWcale Ci się nie dziwię. Mam.jednak nadzieję, że lekarze znajdą inna drogę, może inne leki i druga stymulacja pójdzie dobrze.Paulina Nessa wrote:Myszą dzięki za info. Od dziś mam brać dupka i tak też robię
Mam nadzieję, że w przyszłym cyklu stymulacja pójdzie lepiej i w końcu dojdzie do punkcji..
Jestem troszkę podłamana tym wszystkim. Nie myślałam, że problemem będzie wzrost pęcherzyków
Paulina Nessa lubi tę wiadomość
-
Hiacynta48 wrote:Anulas a co z Twoim progesteronem i tranferem? Dzisiaj sie nialo chyba okazac tak?
W piątek wieczorem progesteron byl juz 27. Podwojna dawka proluteksu i nawet nie kazala badac. Transfer byl. Teraz czekanie na wynik badania.
Mysza1986, truskawka26, kinga25, Mera lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny czy, któraś z Was była u psychologa w medarcie? Polecacie?07.18 IUI
09.18 I procedura krótki protokół , mamy 2 zarodki
Zmiana kliniki
01.19 II procedura długi protokół mamy 1 zarodek prawidlowo genetyczny
03.19 (9 tc) 💔
06.19 III procedura, badania NGS
07.19 transfer -złe przyrosty bety. Zbyt mały pęcherzyk (7tc).
12.19 transfer ciąża biochemiczna
05.20 transfer ciąża biochemiczna
10.20 transfer ciąża biochemiczna
01.21 4dc rysa endometrium
03.21 histeroskopia
04.21 transfer ciąża biochemiczna -
Alexandra ja mam już od kilku tygodni krwotoki z nosa; infekcje tez to nasiliły.
Najgorzej potrafi mi chlusnąć jak biorę ciepły prysznic 🙈
Mysza1986, alexxandra_aa lubią tę wiadomość
3x operacje- potworniaki jajników
4xIUI
4 procedury IVF, 2 poronienia Ok 6-7tc
30.07.2019 ET- 1 zarodka: 4.1.1.
06.08- 83,46 mIU/ml ; 08.08.2019- 280,9 mIU/ml, 12.08 2044 mIU/ml 16.08 6284,00 mIU/ml; 22dtp usg- widoczne 2 pechęrzyki 34dpt Są ❤️ ❤️ Dziewczynki
30.03.2020 Zosia i Julka są już na świecie (37+4). -
Miałam w tym tygodniu 2 dni z rzędu raz krwotok poszłed z jednej dziurki raz z drugiej, czasem mi się to zdarza już od 12 tc wydaje mi się że to przez clexane i acard. Nie są to jakieś spektakularne jrwotoki no ale jednak.alexxandra_aa wrote:Ja mam takie bóle, ale jesteśmy na innym etapie. Wiec nie wiem jak to jest do końca:)
Ale czytałam, ze jeśli bóle nie są skurczowe to nie ma się czym martwić.
Tez mam tak, ze jak się czasami położę na boku to czuje, ze muszę zmienić pozycje bo chyba niezbyt jest wygodna dla malucha
A dziewczyny czy tez zdarzają Wam się krwotoki z nosa? Bo mnie dzisiaj zalało
alexxandra_aa lubi tę wiadomość
-
No nic przyjemnego te krwotoki z nosa . Szczególnie tak z zaskoczenia.
Ja posiedzialam z kostka lodu na nosie i po godzince się uspokoiło.
Dzięki dziewczyny ❤️
Mysza1986, kinga25 lubią tę wiadomość
Starania od lutego 2018r.
30.05.2018 ocena drożności jajowodów (HyCoSy): P -, L +
04.07.2018 IUI
02.02.2019 IUI
Punkcja- pobrano 12 komórek, 8 zapłodnionych, 4 zarodki
23.09.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
20.10.2019 transfer 1 zarodka 5.1.1
8dpt beta 97,5
10 dpt beta 241,5 prog 82
12 dpt beta 525
15 dpt beta 1348
19 dpt beta 8847, prog 178 -
Berbeć. wrote:Wcale Ci się nie dziwię. Mam.jednak nadzieję, że lekarze znajdą inna drogę, może inne leki i druga stymulacja pójdzie dobrze.
Taki jest plan. Nowy cykl, nowe leki.Starania od sierpnia 2018, sierpień 2019 Medart
32 lata
Drożność i budowa macicy i jajników ok.
Amh - 0,53 (stan na 2018) - raczej już niższe.
FSH - waha się, przeważnie okolice 10 - 11.
Hashimoto (bez leków, ustabilizowane)
Mutacja MTHFR układ heterozygotyczny.
Dieta bezglutenowa.
Nasienie ok.
- 1 iui - nieudane.
- słaba odpowiedź jajników na stymulacje ivf,
- 1 punkcja - 1 komórka - nieprawidłowa.
- 2 punkcja - 2 komórki - obie nieprawidłowe.
Pełna niepokoju. Pełna wiary. -
nick nieaktualnyAaa czyli po tym wieczornym juz nie bylo wątpliwosci. Super, ze tak lekarka zadzialala. W takim razie trzymam kciuki za dobrą bete? Kiedy mozesz testowac? Ja mam miec podniesiona dawke prolutexu, zeby tylko nie bylo za duzo.Anulas wrote:W piątek wieczorem progesteron byl juz 27. Podwojna dawka proluteksu i nawet nie kazala badac. Transfer byl. Teraz czekanie na wynik badania.
-
Dziewczyny czy któraś z Was miała podwyższony estradiol a mimo to brała leki przed transferem? W poprzednim cyklu miałam 100 i przesunięty transfer teraz mam 97 a leki mam zacząć brać.HSG
laparoskopia
MedART 06.19
06.19 IUI
MTHFR C677T/A1298C hetero
07.19 IUI 08.19 IUI 10.19 ostatnia IUI
12.19 Punkcja
28.02 Transfer❄️5.1.1
7t2d ❤️
13+1 💔
27.08 transfer mamy kropka
7t2d❤️
♀️
05.05.2021 Pola 🌈😍
3x CB 2023
08.23 naturalny cud 🤰♂️
25.04.2024 Franek 😍
