MedArt Poznań
-
WIADOMOŚĆ
-
Malina12 ciekawa historia, żal tylko ,że faszerowałaś się taka dawką antybiotyków 😔
Myśle , że to badanie jak każde ma jakiś margines błędu.
Ale najważniejsze , że stanu zapalnego brak i możecie działać ✊✊✊
Malina12 lubi tę wiadomość
🙍🏻♀️ 34l.
Letrox 75,MTHFR hetero, PAI-homo
🙎🏻♂️ 43l.
Teratozoospermia, fragmentacja39%
08.2017 poronienie 9 tc 👼
06.2020 MedArt Poznań
10.21-04.22 3x IUI 🐒
10.2021-przygotowanie IVF🍀
01.2022-punkcja 🥚🥚🥚- 16 komórek➡️ 6 zarodków ➡️ ❄️❄️ 2 blastocysty( 5AA, 3BB) ➡️ ❄️1 zarodek po NGS
02.2022- transfer-odwołany➡️ zapalenie endometrium
21.03- biopsja➡️ wynik prawidłowy
10.05- TRANSFER 3.2.2 🙏🍀
17.05- BETA 23/ 19.05- 55 / 23.05-281
7.06- USG- jest ❤️ CRL 6mm
14.06- USG- CRL 1,42cm
28.06- USG -CRL 3,04cm Córeczka💕
18.07. USG PRENATALNE- CRL 7cm
28.08. USG- CRL 9cm
18.08. USG- 185g
2.09. USG- 308g
20.09 USG POŁÓWKOWE - 463g
30.09. USG- 612g
21.10. USG- 970g
10.11. USG - 1588g
25.11. USG III TRYM.- 1650g
12.01. Nasz Cud SN 3610g 56cm💗 -
Lidia123 jak tam wizyta ? Wszystko ok? Bo kojarzę, ze martwiłaś się plamieniami i chodzimy do tego samego dr.
Lidia123 lubi tę wiadomość
👱♀️ 30.
Niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc.
Starania od 2020
Kwiecień 2021 poronienie - puste jajo płodowe 9 tydzień
30.05.22 pobrano 9 komórek- 5 zarodkow, 2 prawidłowe zapłodnienia z komórek, które dojrzały dzień później- mamy 3 zarodki- badamy genetycznie=1 prawidłowy
28.07.2022 transfer 3.1.2
04.08.2022 BETA 35,50/ 05.08.2022 BETA 57,30/ 08.08 2022 BETA 406/ beta 12.08.2022 4398
WIZYTA 22.08 ❤ bije
05.09.2022 CRL 2cm
03.10.22 USG prenatalne 7cm
24.10.22 131g
04.11.22 202g
21.11.22 312g
05.12.22 USG połówkowe 483g
28.12.22 819g
18.01.23 1229g
01.02.23 1651g
13.02.23 USG III trymestru 2013g
20.04.23 Iga 3970 58cm
13.02.2024 punkcja 16🥚2 zarodki badamy genetycznie / 1 zdrowy
13.04.2024 transfer 6.1.1
6dpt II kreski
Beta hcg 7dpt 25,20/ 9dpt 17😪
👱 35.
Niedoczynność tarczycy. Kryptozoospermia
-
Malina12 wrote:Dziewczyny jestem totalnie rozwalona wynikiem, który dostałam. Opiszę po kolei, w maju miałam biopsję cd138 wyszedł stan zapalny 4/10 komórek stanu zapalnego, byłam u laryngologa, a potem uparłam się na endomTrio igenomix i wykonali mi ponownie cd138 . Nie brałam antybiotyków od maja do 30.07 do dnia pobrania materiałów. Od 31.07 zaczęłam brać te cholerne antybiotyki przez 14 dni. Dzisiaj dostałam wynik biopsji cd 138 z 30 lipca brak komórek stanu zapalnego, czy ktoś mi odpowie na pytanie jak to jest możliwe, że moje endometrium samo się wyleczyło. Czekam na miesiączkę I jadę do Pani dr. Głowa mała nie ogarniam tego🤯
To faktycznie zaskoczenie, dobrze że nie ma stanu zapalnego. Szkoda tylko że musiałaś brać antybiotyki. Ja cię bardzo podziwiam że tyle razy podeszłaś do biopsji, ja moja biopsje przeszłam tak strasznie i tak boleśnie że aż się boje jak wyjdzie u mnie stan zapalny czy dam radę przyjść to jeszcze raz.. planujesz teraz podjeść do transferu ?
Starania od 2019 roku
29 👩🏼
IO, amh 4,02
32 👱🏼
morfologia 1%
MedArt 2021
Czerwiec 2022 start ivf
08-06-2022. Punkcja 18 🥚🥚
5 ❄️❄️❄️❄️❄️
30-06-2022 transfer 🍀 ciąża biochemiczna
01-08-2022 transfer 💔
30-08-2022 biopsja endometrium ✅
22-10-2022 transfer szczęśliwy ❤️
28-11-2022 8tc serduszko przestało bić 💔💔 -
Tak się zastanawiam czy jest brak stanu zapalnego, jak przeszłam covid. Pogadam z Panią dr niech decyduje. Nic innego mi nie pozostaje😊Madżka89 wrote:Malina12 ciekawa historia, żal tylko ,że faszerowałaś się taka dawką antybiotyków 😔
Myśle , że to badanie jak każde ma jakiś margines błędu.
Ale najważniejsze , że stanu zapalnego brak i możecie działać ✊✊✊🙋♀️37 endometrioza, amh 0,66, jeden jajnik
🙋🏼♂️40 2%--->7%
02.2019 usunięcie torbieli jajnika
1Ivf 11.2021 ❄️❄️po NGS5.1.2 ❌️6.1.2❌️
2Ivf 12.2021 0
3Ivf 01.2022 ❄️❄️po NGS 4.2.2✅️5.2.2❌️
01.2022 - CD138- ❌️
03.2022 CD138 - ✅️
03.2022 transfer nieudany
4Ivf 05.2022❄️po NGS 5.1.1✅️🍀❤️ CD138- komórki stanu zapalnego❌️ 😔
5IVF 06.2022❄️❄️5.1.1 , 3.1.1
30.07.2022- badanie Emma,Alice, ERA,CD138✅️
06.12.2022 Cd138✅️
13.06.2023 transfer ❄️5.11
20.06 beta 36,88
24.06 beta 288,8
28.06 beta 1561
04.07 beta 6002
11.07 CRL6,5 mm
25.08 CRL7,4 cm(12+6)
15+6 160g ❤️
19+3 330g
20+6 413g
24+6 800g
28+5 1452g
30+6 1875g
32+4 2080g 44cm
34+5 2351g
36+3 2820 g
37+3 3280 g 54 cm
-
Zostawię decyzję Pani dr, bo ja już nie mam pomysłu. Jak trzeba to zaciskam zęby i działam. Jednak 4 biopsja była dla mnie straszna, na fotelu wytrzymałam, zapłaciłam, a w samochodzie się poryczałam, z tej całej bezsilności.aka wrote:To faktycznie zaskoczenie, dobrze że nie ma stanu zapalnego. Szkoda tylko że musiałaś brać antybiotyki. Ja cię bardzo podziwiam że tyle razy podeszłaś do biopsji, ja moja biopsje przeszłam tak strasznie i tak boleśnie że aż się boje jak wyjdzie u mnie stan zapalny czy dam radę przyjść to jeszcze raz.. planujesz teraz podjeść do transferu ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2022, 20:55
🙋♀️37 endometrioza, amh 0,66, jeden jajnik
🙋🏼♂️40 2%--->7%
02.2019 usunięcie torbieli jajnika
1Ivf 11.2021 ❄️❄️po NGS5.1.2 ❌️6.1.2❌️
2Ivf 12.2021 0
3Ivf 01.2022 ❄️❄️po NGS 4.2.2✅️5.2.2❌️
01.2022 - CD138- ❌️
03.2022 CD138 - ✅️
03.2022 transfer nieudany
4Ivf 05.2022❄️po NGS 5.1.1✅️🍀❤️ CD138- komórki stanu zapalnego❌️ 😔
5IVF 06.2022❄️❄️5.1.1 , 3.1.1
30.07.2022- badanie Emma,Alice, ERA,CD138✅️
06.12.2022 Cd138✅️
13.06.2023 transfer ❄️5.11
20.06 beta 36,88
24.06 beta 288,8
28.06 beta 1561
04.07 beta 6002
11.07 CRL6,5 mm
25.08 CRL7,4 cm(12+6)
15+6 160g ❤️
19+3 330g
20+6 413g
24+6 800g
28+5 1452g
30+6 1875g
32+4 2080g 44cm
34+5 2351g
36+3 2820 g
37+3 3280 g 54 cm
-
Cześć. Wczoraj miałam wizyte. Dr powiedział ze tak się zdarza. Mówił żebym się nie martwiła i ze to mi zaraz przejdzie. Pokazywał na usg miejsce skąd może pochodzić krew i plamienia. Nie pozostaje mi nic innego jak mu zaufać. Z maluszkiem wszystko Ok. Ma już 3cm. Za dwa tyg prenatalne. A co u Ciebie???Nowa92 wrote:Lidia123 jak tam wizyta ? Wszystko ok? Bo kojarzę, ze martwiłaś się plamieniami i chodzimy do tego samego dr.
-
Dziewczynki mam pytanie do tych, które przeszły ” badania prenatalne. Za dwa tyg mam pierwsze takie badanie. Jestem po genetyce ale mimo to mocno sie stresuje. Może tam wyjść mnóstwo nieprawidłowości. Wczoraj mnie ogarnął ogromny strach. Nie wiem jak ja to przeżyje. To jest pierwsza sprawa a druga przypomnijcie mi jak sie zachować u dr Sz. Czy pęcherz musi być pełny ? Bo zapomniałam o to zapytać. Liczę na Wasza pomoc.
-
Mnie za dwa tygodnie czekają połówkowe 🙈Lidia123 wrote:Dziewczynki mam pytanie do tych, które przeszły ” badania prenatalne. Za dwa tyg mam pierwsze takie badanie. Jestem po genetyce ale mimo to mocno sie stresuje. Może tam wyjść mnóstwo nieprawidłowości. Wczoraj mnie ogarnął ogromny strach. Nie wiem jak ja to przeżyje. To jest pierwsza sprawa a druga przypomnijcie mi jak sie zachować u dr Sz. Czy pęcherz musi być pełny ? Bo zapomniałam o to zapytać. Liczę na Wasza pomoc.
Po pierwsze załóż niebieskie ochraniacze na buty, musisz mieć maseczkę , pendrive już otwórz i miej gotowego w ręce. Dr na wstępnie zada pare pytań , później wszystko wytłumaczy , tzn. , że masz nic nie mowic i o nic nie pytać w trakcie badania. Przed wizytą zrób siusiu , mi robił troszkę przez brzuch, trochę dopochwowo wiec między czasie kazał wstać i iść do toalety .
Będzie dobrze, poprostu stosuj się tego co mówi 😊✊
Lidia123, Moly83 lubią tę wiadomość
🙍🏻♀️ 34l.
Letrox 75,MTHFR hetero, PAI-homo
🙎🏻♂️ 43l.
Teratozoospermia, fragmentacja39%
08.2017 poronienie 9 tc 👼
06.2020 MedArt Poznań
10.21-04.22 3x IUI 🐒
10.2021-przygotowanie IVF🍀
01.2022-punkcja 🥚🥚🥚- 16 komórek➡️ 6 zarodków ➡️ ❄️❄️ 2 blastocysty( 5AA, 3BB) ➡️ ❄️1 zarodek po NGS
02.2022- transfer-odwołany➡️ zapalenie endometrium
21.03- biopsja➡️ wynik prawidłowy
10.05- TRANSFER 3.2.2 🙏🍀
17.05- BETA 23/ 19.05- 55 / 23.05-281
7.06- USG- jest ❤️ CRL 6mm
14.06- USG- CRL 1,42cm
28.06- USG -CRL 3,04cm Córeczka💕
18.07. USG PRENATALNE- CRL 7cm
28.08. USG- CRL 9cm
18.08. USG- 185g
2.09. USG- 308g
20.09 USG POŁÓWKOWE - 463g
30.09. USG- 612g
21.10. USG- 970g
10.11. USG - 1588g
25.11. USG III TRYM.- 1650g
12.01. Nasz Cud SN 3610g 56cm💗 -
Te ochraniacze co są przy wejściu tak?Madżka89 wrote:Mnie za dwa tygodnie czekają połówkowe 🙈
Po pierwsze załóż niebieskie ochraniacze na buty, musisz mieć maseczkę , pendrive już otwórz i miej gotowego w ręce. Dr na wstępnie zada pare pytań , później wszystko wytłumaczy , tzn. , że masz nic nie mowic i o nic nie pytać w trakcie badania. Przed wizytą zrób siusiu , mi robił troszkę przez brzuch, trochę dopochwowo wiec między czasie kazał wstać i iść do toalety .
Będzie dobrze, poprostu stosuj się tego co mówi 😊✊ -
Lidia123 wrote:Cześć. Wczoraj miałam wizyte. Dr powiedział ze tak się zdarza. Mówił żebym się nie martwiła i ze to mi zaraz przejdzie. Pokazywał na usg miejsce skąd może pochodzić krew i plamienia. Nie pozostaje mi nic innego jak mu zaufać. Z maluszkiem wszystko Ok. Ma już 3cm. Za dwa tyg prenatalne. A co u Ciebie???
To rośnie jak na drożdżach 🥰 najważniejsze, że wszystko dobrze. Ja wizyte mam w poniedziałek, mdlosci jakby trochę mniej, ale nie chce zapeszać. Drzemka w ciągu dnia obowiązkowa🤣
Lidia123 lubi tę wiadomość
👱♀️ 30.
Niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc.
Starania od 2020
Kwiecień 2021 poronienie - puste jajo płodowe 9 tydzień
30.05.22 pobrano 9 komórek- 5 zarodkow, 2 prawidłowe zapłodnienia z komórek, które dojrzały dzień później- mamy 3 zarodki- badamy genetycznie=1 prawidłowy
28.07.2022 transfer 3.1.2
04.08.2022 BETA 35,50/ 05.08.2022 BETA 57,30/ 08.08 2022 BETA 406/ beta 12.08.2022 4398
WIZYTA 22.08 ❤ bije
05.09.2022 CRL 2cm
03.10.22 USG prenatalne 7cm
24.10.22 131g
04.11.22 202g
21.11.22 312g
05.12.22 USG połówkowe 483g
28.12.22 819g
18.01.23 1229g
01.02.23 1651g
13.02.23 USG III trymestru 2013g
20.04.23 Iga 3970 58cm
13.02.2024 punkcja 16🥚2 zarodki badamy genetycznie / 1 zdrowy
13.04.2024 transfer 6.1.1
6dpt II kreski
Beta hcg 7dpt 25,20/ 9dpt 17😪
👱 35.
Niedoczynność tarczycy. Kryptozoospermia
-
Lidia123 wrote:Dziewczynki mam pytanie do tych, które przeszły ” badania prenatalne. Za dwa tyg mam pierwsze takie badanie. Jestem po genetyce ale mimo to mocno sie stresuje. Może tam wyjść mnóstwo nieprawidłowości. Wczoraj mnie ogarnął ogromny strach. Nie wiem jak ja to przeżyje. To jest pierwsza sprawa a druga przypomnijcie mi jak sie zachować u dr Sz. Czy pęcherz musi być pełny ? Bo zapomniałam o to zapytać. Liczę na Wasza pomoc.
Tak, niebieskie ochraniacze na buty, które są przy wejściu + maseczka na twarzy. Dr Kr mówił mi dodatkowo, żeby 3 dni przed badaniem nie smarować brzucha żadnym kremem ani olejkiem (żeby łatwiej było zrobić USG). Ja miałam najpierw brzuszne, a potem dopochwowe i Dr powiedział, że i tak mam skorzystać z toalety. Podczas badania się nie odzywać i tylko słuchać co mówi Dr, na koniec można zadawać pytania. Nie było aż tak strasznie 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2022, 13:09
Lidia123 lubi tę wiadomość
-
Lidia123 wrote:Dziękuje dziewczyny. Stresuje się ta wizyta i martwię się bardzo czy z maluszkiem będzie wszystko ok. Wcześniej byłam spokojna a teraz mnie lek ogarnia na sama myśl ze coś może być nie tak….
Z tym stresem o dziecko to już Ci tak zostanie do końca życia 🤪 Ja za 2 dni połówkowe i już brzuch z nerwów mnie boli.
Lidia123 lubi tę wiadomość
-
Wcale się nie dziwie, ze się stresujesz … ja miałam niestety tą nieprzyjemność wizyty u dr Szymańskiego i więcej tam nie wrócę. Przede wszystkim nie podoba mi się jak traktuje kobiety i jak potraktował mnie, gdy okazało się ze płód ma wadę genetyczną. Totalny brak wyczucia, kultury, empatii dla kobiety, która starała się ponad 3 lata o dziecko, wydała w klinice ciężko zarobione kilkadziesiąt tysięcy złotych! Wróciłam do kliniki, ale do tego Pana na pewno nie wrócę, bo nie godzę się na takie traktowanie, na szczęście nie jest jedynym specjalista w Polsce
Aleksis -
Współczuje Ci…. Musiałaś bardzo to przeżyć…. Usłyszeć taka wiadomość od lekarza to jest ostatnia rzecz która chce usłyszeć kobieta w ciąży. I tak jak piszesz do tego wydanie czasami swoich oszczędności żeby spełnić te marzenie a na koniec dowiedzieć się ze dziecko jest nieuleczalnie chore to jakiś koszmar. Dlatego stresuje się podwójnie. Pracuje w środowisku lekarzy i wiem jacy potrafia czasami hyc. Pozostaje mi zacisnąć zeby i to przeżyć. Poszłabym do kogoś innego ale podobno on jest tam najlepszy.Aleksis wrote:Wcale się nie dziwie, ze się stresujesz … ja miałam niestety tą nieprzyjemność wizyty u dr Szymańskiego i więcej tam nie wrócę. Przede wszystkim nie podoba mi się jak traktuje kobiety i jak potraktował mnie, gdy okazało się ze płód ma wadę genetyczną. Totalny brak wyczucia, kultury, empatii dla kobiety, która starała się ponad 3 lata o dziecko, wydała w klinice ciężko zarobione kilkadziesiąt tysięcy złotych! Wróciłam do kliniki, ale do tego Pana na pewno nie wrócę, bo nie godzę się na takie traktowanie, na szczęście nie jest jedynym specjalista w Polsce
-
Aleksis wrote:Wcale się nie dziwie, ze się stresujesz … ja miałam niestety tą nieprzyjemność wizyty u dr Szymańskiego i więcej tam nie wrócę. Przede wszystkim nie podoba mi się jak traktuje kobiety i jak potraktował mnie, gdy okazało się ze płód ma wadę genetyczną. Totalny brak wyczucia, kultury, empatii dla kobiety, która starała się ponad 3 lata o dziecko, wydała w klinice ciężko zarobione kilkadziesiąt tysięcy złotych! Wróciłam do kliniki, ale do tego Pana na pewno nie wrócę, bo nie godzę się na takie traktowanie, na szczęście nie jest jedynym specjalista w Polsce
Nie udzielam się na forum ale na ten temat muszę sie wypowiedzieć, bardzo mnie irytuje jak sie mówi że trzeba do Niego iść, zacisnąć zęby, wszystko będzie dobrze, no nie to jest lejarz, który naprawdę może potraktować kobietę jak śmiecia, przedmiot bez uczuć, i tego kobieta musi być świadoma decydując sie na wizytę, jest dokładny w badaniu nie ujmuje mu tego , ale uważam, że jest grono lepszych specjalistów, którzy mają szacunek do kobiety jej ciała i nie nie musisz zaciskać zębów masz wybór możesz iść, ale nie musisz,ja swoje badania prenatalne wspominam koszmarnie w tym jedno gdzie płakałam tak mocno naciskał na brzuch. -
Zrobie jak uważam. Niestety w życiu są czasami takie sytuacje ze trzeba zacisnąć zeby. Zobaczę jak będzie na pierwszej wizycie. Madzka wspomina dobrze wizyte z tego co pamietam. Zdania są podzielone. Liczę i mam nadzieje ze jakos to będzie a jeśli nie to powiem mojemu lekarzowi prowadzącemu zeby mi polecił kogoś innego. Jeśli Cię to bardzo irytuje co pisze to po prostu tego nie czytaj a przede wszystkim zachowaj to dla siebie. Dziele sie swoimi przemyśleniami i obawami. Od początku ciąży mam o wszystko obawy wiec cieszę sie ze jest takie forum gdzie mogę sie wygadać i usłyszeć miłe słowo.Michalina1234 wrote:Nie udzielam się na forum ale na ten temat muszę sie wypowiedzieć, bardzo mnie irytuje jak sie mówi że trzeba do Niego iść, zacisnąć zęby, wszystko będzie dobrze, no nie to jest lejarz, który naprawdę może potraktować kobietę jak śmiecia, przedmiot bez uczuć, i tego kobieta musi być świadoma decydując sie na wizytę, jest dokładny w badaniu nie ujmuje mu tego , ale uważam, że jest grono lepszych specjalistów, którzy mają szacunek do kobiety jej ciała i nie nie musisz zaciskać zębów masz wybór możesz iść, ale nie musisz,ja swoje badania prenatalne wspominam koszmarnie w tym jedno gdzie płakałam tak mocno naciskał na brzuch.
-
Lidia123 wrote:Zrobie jak uważam. Niestety w życiu są czasami takie sytuacje ze trzeba zacisnąć zeby. Zobaczę jak będzie na pierwszej wizycie. Madzka wspomina dobrze wizyte z tego co pamietam. Zdania są podzielone. Liczę i mam nadzieje ze jakos to będzie a jeśli nie to powiem mojemu lekarzowi prowadzącemu zeby mi polecił kogoś innego. Jeśli Cię to bardzo irytuje co pisze to po prostu tego nie czytaj a przede wszystkim zachowaj to dla siebie. Dziele sie swoimi przemyśleniami i obawami. Od początku ciąży mam o wszystko obawy wiec cieszę sie ze jest takie forum gdzie mogę sie wygadać i usłyszeć miłe słowo.
Nie irytuje mnie to co piszesz tylko wypowiadam swoje zdanie piszę prawdę, która tutaj nie jest za dobrze odbierana jak nie jest zachwalanie wszystkiego, lekarze z Medart tylko polecają dr Szymańskiego, ewentualnie jak będziesz prowadziła ciążę u dr Kru w Koninie to tam sam robi prenatalne a jak jesteś pacjentką Medart to juz Szymański, pozdrawiam. -
Lidia123 wrote:Zrobie jak uważam. Niestety w życiu są czasami takie sytuacje ze trzeba zacisnąć zeby. Zobaczę jak będzie na pierwszej wizycie. Madzka wspomina dobrze wizyte z tego co pamietam. Zdania są podzielone. Liczę i mam nadzieje ze jakos to będzie a jeśli nie to powiem mojemu lekarzowi prowadzącemu zeby mi polecił kogoś innego. Jeśli Cię to bardzo irytuje co pisze to po prostu tego nie czytaj a przede wszystkim zachowaj to dla siebie. Dziele sie swoimi przemyśleniami i obawami. Od początku ciąży mam o wszystko obawy wiec cieszę sie ze jest takie forum gdzie mogę sie wygadać i usłyszeć miłe słowo.
Czyli Ty swoje przemyślenia możesz wypowiadać a ja mam zachować dla siebie?
Baby.baby86 lubi tę wiadomość
