Metformina
-
WIADOMOŚĆ
-
Moim zdaniem powinnaś co dwa dni zwiększać dawkę o pół tabletki. Więc szybciej niż w 2 tygodnie dojdziesz do dawki koncowej Tak, u mnie owu Ale właściwie póki co kończę z tym reagowaniem, bo po tym cyklu robię sobie wakacje.
Ja na początku brania metfo schudłam coś około 5 kg z tego co pamiętam, w bardzo szybkim tempie, bo przeszłam na dietę i dodatkowo mnie po metforminie wyczyściło, ale później miałam kryzys z dietą i zaczęłam w tym samym czasie brać clo i niestety kg wróciły prawie wszystkie. Później starałam się trzymać dietę, ale pozwalałam sobie na niektóre rzeczy i waga stała w miejscu. Od listopada znów jestem na diecie i spadło 11 kg. U mnie rygorystyczna dieta jest kluczowa i bez niej nie za bardzo mi spada. Ja uważam, że metoformina pomaga, ale niestety to nie jest lek-cud .
Weronika, masz super efekty już do tej pory, także trzymam mocno kciuki, żeby metformina doprowadziła do radosnego końcaweronika86 lubi tę wiadomość
-
Hej Weronika, ja już wiele razy rozkminiałam, co się złożyło na mój CUD z zajściem w ciążę, no i przyznam, że metformina też miała w tym udział. Po przejściu na dietę o niskim IG i rozpoczęciu leczenia metforminą powróciły naturalne @, bez wywoływania progesteronem. Pewnie że nie jakieś książkowe cykle, ale tak między 38-45-56 dni, co przy PCOS i tak jest dużo lepsze niż czekanie na @ po 130-180 dni! No i schudłam 11 kg. Ogólnie uważam, że "wypracowałam" tą ciążę małymi kroczkami(różne etapy były po drodze)
Teraz dalej przyjmuję metforminę. Będę ją stopniowo odstawiać do 12 tyg., chyba że endo zaleci inaczej, ale muszę wpierw się do niego dostać, kurczę blade!
Pozdrawiam i trzymam kciuki! -
ja też chwalę sobie metforminę i bromek przy okazji też schudnąć nie schudłam, ale w sumie nie muszę i diety nie pilnowałam, ale teraz mam najładniejszy cykl w czasie całego pobytu na ovu Owulacja w 17 dniu, cykl pierwszy krótki, ależ jestem ciekawa jaki będzie następny, mam nadzieję że tak ładny jak ten a co najważniejsze, po 2 miesiącach brania metforminy wszystkie androgeny, które miałam podwyższone wróciły do normy!!!!! Pięknie spadł androstendion, testosteron i inne
-
weronika86 wrote:Witam dziwczyny!!!!! wlasnie zaczynam przygode z metformina. Mam nadzieje, ze pomoze mi , nie oczekuje cudow, nawet jakby mialo to trwac rok, ale zeby sie udalo dzisiaj pierwszy dzien, troszke mi slabo i mam gorace poty ale mysle ze to raczej nie od metforminy bo od rana tak mam.
super weronika86 że zaczynam brać metforminę! napewno pomoże, zaczynasz o dość dużej dawki, ja brałam na początlu 1 x 500, po tygodniu lekarz kazał zwiększyć do 2 x 500, a teraz po 2 miesiącach mam przejść na Glucophage 750, ale zacznę większą dawkę od następnego cyklu.weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWeronika86 ja od poczatku mam dawkę 2x 500, na poczatku mmiałam takie nudności i biegunki, że bałam się wychodzić z domu, ale to trwało tydzień maksymalnie i przeszło teraz mam niewielką rewolucję żołądkową jak zjem jakis weglowodan np. ciastko albo pieczywo przyznac się musze, ze przez ostatnie 2 tygodznie a wcześniej urlop grzeszki mi się zdarzały i jestem jakiś 1-1,5 kg do przodu, a w cześniej zrzuciłam jakis 4,5 kg, czyli w ogólnym rozrachunku jestm 3 kg mniejsza i dziś był ostatni dzień z grzeszkami obiadowymi przez gości, ale goście pojechali i grzeszków już nie będzie
Kochana piękny wynik 22 kg Gratuluję i koniecznie napisz: tylko węglowodany ograniczyłaś? Co takiego robilaś? ja bym strasznie chciała tyle zgubić, ale jestem nieprzeciętny leń do ćwiczeńweronika86 lubi tę wiadomość
-
sebza wrote:Moim zdaniem powinnaś co dwa dni zwiększać dawkę o pół tabletki. Więc szybciej niż w 2 tygodnie dojdziesz do dawki koncowej Tak, u mnie owu Ale właściwie póki co kończę z tym reagowaniem, bo po tym cyklu robię sobie wakacje.
Ja na początku brania metfo schudłam coś około 5 kg z tego co pamiętam, w bardzo szybkim tempie, bo przeszłam na dietę i dodatkowo mnie po metforminie wyczyściło, ale później miałam kryzys z dietą i zaczęłam w tym samym czasie brać clo i niestety kg wróciły prawie wszystkie. Później starałam się trzymać dietę, ale pozwalałam sobie na niektóre rzeczy i waga stała w miejscu. Od listopada znów jestem na diecie i spadło 11 kg. U mnie rygorystyczna dieta jest kluczowa i bez niej nie za bardzo mi spada. Ja uważam, że metoformina pomaga, ale niestety to nie jest lek-cud .
Weronika, masz super efekty już do tej pory, także trzymam mocno kciuki, żeby metformina doprowadziła do radosnego końca
wiem, ze super efekty samymi ziolami sama sobie wywoluje owulacje juz 6 cykl z rzedu schudlam tez duzo, ale jednak zielonego konca nadal brak jak metformina nie pomoze do roku czasu to chyba sie poddam. Dzisiaj na spacerze tyle malutkich dzieci widzialam, az nie mogla patrzec w ich strone Aha i zrobilam tak jak mowilas, wzielam 1/2tabletki rano ze sniadaniem i 1/2 z kolacja teraz i nie czuje, zadnych skutkow ubocznych, tylko prawy jajnik klujesebza lubi tę wiadomość
-
gosia81 wrote:Hej Weronika, ja już wiele razy rozkminiałam, co się złożyło na mój CUD z zajściem w ciążę, no i przyznam, że metformina też miała w tym udział. Po przejściu na dietę o niskim IG i rozpoczęciu leczenia metforminą powróciły naturalne @, bez wywoływania progesteronem. Pewnie że nie jakieś książkowe cykle, ale tak między 38-45-56 dni, co przy PCOS i tak jest dużo lepsze niż czekanie na @ po 130-180 dni! No i schudłam 11 kg. Ogólnie uważam, że "wypracowałam" tą ciążę małymi kroczkami(różne etapy były po drodze)
Teraz dalej przyjmuję metforminę. Będę ją stopniowo odstawiać do 12 tyg., chyba że endo zaleci inaczej, ale muszę wpierw się do niego dostać, kurczę blade!
Pozdrawiam i trzymam kciuki!
a po jakim czasie wrocily ci miesiaczki samodzielnie? ja bez ziol moge nie miec nawet ze 2 lata chcialabym obnizyc wage do 60kg, mam 168 wzrostu. Przy takiej wadze zaszlam w ciaze z synkiem . Serdecznie ci gratuluje, zapytaj czy nie powinnas brac w ciazy, bo duzo babek po odstawieniu metforminy w ciazy tracily ciaze, czego ci nie zycze. Dopytaj gina dokladnie. Ponoc male dawki metforminy sa wskazane w ciazy, dzialaja niby przeciwporonnie. -
muszka27 wrote:ja też chwalę sobie metforminę i bromek przy okazji też schudnąć nie schudłam, ale w sumie nie muszę i diety nie pilnowałam, ale teraz mam najładniejszy cykl w czasie całego pobytu na ovu Owulacja w 17 dniu, cykl pierwszy krótki, ależ jestem ciekawa jaki będzie następny, mam nadzieję że tak ładny jak ten a co najważniejsze, po 2 miesiącach brania metforminy wszystkie androgeny, które miałam podwyższone wróciły do normy!!!!! Pięknie spadł androstendion, testosteron i inne
-
muszka27 wrote:super weronika86 że zaczynam brać metforminę! napewno pomoże, zaczynasz o dość dużej dawki, ja brałam na początlu 1 x 500, po tygodniu lekarz kazał zwiększyć do 2 x 500, a teraz po 2 miesiącach mam przejść na Glucophage 750, ale zacznę większą dawkę od następnego cyklu.
-
MonikaDM wrote:Weronika86 ja od poczatku mam dawkę 2x 500, na poczatku mmiałam takie nudności i biegunki, że bałam się wychodzić z domu, ale to trwało tydzień maksymalnie i przeszło teraz mam niewielką rewolucję żołądkową jak zjem jakis weglowodan np. ciastko albo pieczywo przyznac się musze, ze przez ostatnie 2 tygodznie a wcześniej urlop grzeszki mi się zdarzały i jestem jakiś 1-1,5 kg do przodu, a w cześniej zrzuciłam jakis 4,5 kg, czyli w ogólnym rozrachunku jestm 3 kg mniejsza i dziś był ostatni dzień z grzeszkami obiadowymi przez gości, ale goście pojechali i grzeszków już nie będzie
Kochana piękny wynik 22 kg Gratuluję i koniecznie napisz: tylko węglowodany ograniczyłaś? Co takiego robilaś? ja bym strasznie chciała tyle zgubić, ale jestem nieprzeciętny leń do ćwiczeń
Monika wogole praktycznie nie cwiczylam, moze bylam na basenie raz w tygodniu. Masz w moim pamietniku jadlospisy jak jadlam dokladnie. Dodatkowo pilam ocet jablkowy i mysle, ze on duzo pomogl. Na obiady roznego typu kasze, bez ziemniakow, makaronow, ryz tylko brazowy. Bardzo duzo owocow i warzyw. Na sniadania platki owsiane z mlekiem i kawa inka, drugie sniadania czy podwieczorki- owoc plus jogurt lub salatka. Kolacja zazwyczaj jajko, tunczyk...miesa jem wszystkie tyle, ze gotowane albo z piekarnika. Dzieki octowi slodyczy mi sie calkiem odechcialo w sumie, raz na 3-4 dni jakis maly grzeszek. Nie mam problemu z trzymaniem diety, tylko bardziej z czestym jedzeniem, bo prowadze wlasne studio i przepisy nie pozwalaja jesc nawet w poczekalni. Jednak udalo mi sie rozwiazac problem szejkami proteinowymi. -
Dziewczyny czuje sie super na polowce tabletki 2x dziennie, duzo lepiej niz zawsze tylko mam jedno pytanko...nie zbesztajcie mnie bo juz ktos raz napisal, ze mam zwiekszony apetyt ale stwierdzilyscie ze to nie mozliwe...ale chyba jednak mozliwe mam bardzo dobry apetyt dzisiaj, zazwyczaj nic nie moge jesc , musze w siebie wmuszac na sile i zazywczaj slodycze a teraz mam duzy apetyt ale na zdrowe rzeczy, na warzywa, slodkiego mi sie wogole dzis nie chcialo. co o tym myslicie?
-
weronika86 wrote:Kazal mi brac 2x850 ale bardzo sie zle czulam wczoraj po jednej tabletce tylko na raz! tragicznie wrecz. Dzisiaj zrobilam tak jak napisala mi sebza, nie moglam sie skontaktowac z lekrzem w ciagu weekendu. Wzielam 1/2 tabl rano i 1/2 tabl wieczorem i czuje sie super. Zwieksze dawke za 2 trygodnie.
Szkoda że ja tego nie wiedziałam wcześniej, a męczyłam sie chyba z dwa miesiące na początku i musiałam nawet przerwę zrobic tez biore 850mg 2xdz i już się przyzwyczaiłam, choć zauważyłam ostatnio wielką roznicę między Sioforem a Metformaxem, po tym drugim stosowanym teraz przez dwa tyg. czułam się wręcz fatalnie, miałam skurcze i mocny ból zołądka, nie chciało mi się nic kompletnie jeść, wręcz wmuszałam w siebie cokolwiek i nie czułam smaku jedzenia ani nie miałam ochoty na moje ulubione dania, samopoczucie rowniez miałam do bani, wręcz niekiedy nawet totalna depresja - zmieniłam na Siofor z powrotem i jak ręką odjął - znowu jest dobrze
weronika86 lubi tę wiadomość
100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."
-
Weroniko, po rozpoczęciu kuracji metforminą miesiączki wróciły tego samego miesiąca - pierwszy cykl był najlepszy 38 dni, potem trochę się wydłużyły do 45-56 dni, ale jak widać idealna długość cyklu nie była kluczem do sukcesu, tylko samoistna owulacja, nieważne w którym dniu cyklu. Wcześniej też nie miałam okresu np. przez 1,5 roku...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2014, 06:14
weronika86 lubi tę wiadomość
-
dżona wrote:Szkoda że ja tego nie wiedziałam wcześniej, a męczyłam sie chyba z dwa miesiące na początku i musiałam nawet przerwę zrobic tez biore 850mg 2xdz i już się przyzwyczaiłam, choć zauważyłam ostatnio wielką roznicę między Sioforem a Metformaxem, po tym drugim stosowanym teraz przez dwa tyg. czułam się wręcz fatalnie, miałam skurcze i mocny ból zołądka, nie chciało mi się nic kompletnie jeść, wręcz wmuszałam w siebie cokolwiek i nie czułam smaku jedzenia ani nie miałam ochoty na moje ulubione dania, samopoczucie rowniez miałam do bani, wręcz niekiedy nawet totalna depresja - zmieniłam na Siofor z powrotem i jak ręką odjął - znowu jest dobrze
Mi tez wlasnie dziewczyna z ovu powiedziala, zeby brac siofor a nie metformax, miala takie same przeboje jak ty. Jestem ciekawa czym to sie rozni.dżona lubi tę wiadomość
-
Metformax ma mniej substancji pomocniczych i uwalnia się szybciej, siofor więcej i ulega powolnemu uwalnianiu. Dlatego w żołądku masz po nim zrównoważone wzrosty substancji aktywnej dzięki czemu nie ma aż takiego podrażniania układu pokarmowego.
Dlatego z metformaxem ważne jest stopniowe zwiększanie dawki,żeby organizm zdążył się przyzwyczaić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2014, 09:49
weronika86, dżona lubią tę wiadomość
-
dziekowac , tak myslalm wlasnie. Juz chyba wiem dlaczego w pierwszym dniu tak tragicznie sie czulam...otoz to byl ostatni dzien dong quaia a pierwszy metforminy...dong quai rowniez ma dzialanie regulujace cukier we krwi i najprawdopodobniej za bardzo obnizylo cukier, bo jak zjadlam kostke czekolady to poczulam sie dobrze.