Metformina
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymnie glowa bolala pierwsze 4 dnianka17189 wrote:dziewczyny ja biorę meformax 3x1 od wczoraj i nic mi nie jest żadnych wymiotów czy czegokolwiek... tylko głowa mnie boli i jakiś taki wyostrzony mam węch czy którą z was coś takiego męczyło???
anka17189 lubi tę wiadomość
-
Biorę to samo 2x1000mg. Od polowy lipca brałam metgormax w dawkach max 2x850. Kiedy w lipcu lekarz przepisał mi metdormine tłumaczył, ze ona pobudza jajniki do pracy. Jednak w sierpniu inny lekarz zlecił mi dokładne badania i okazalo się, ze z insulina są problemy. Wiec dobrze, ze zaczekam brać to juz miesiąc wcześniej.Cegielka wrote:Witam kobietki
czy ktoras z Was bierze Glucophage XR? Ja biore 1000 mg raz dziennie wieczorem. Waga zamiast spadac to rosnie (jem tak jak jadlam) do tego doszly okropne wzdecia. Biore juz prawie 3 miesiace. Do tego pije 2 saszetki Inofolicu na dzien. Dokladam sobie i tak 5 kwasu tak na wszelki wypadek. Nie mam tylko pojecia na co przepisane mam te leki. Owulacja jest , cykle tez w miare regularne tak co 31-32 dni. Cukrzycy nie mam i PCO tez nie. Lekarz tylko wspomnial o jakis zaburzeniach owulacji. Pomocy!
Co do wagi to u mnie raczej w miejscu stoi, ale jestem szczupła, wiec na zrzucaniu wagi mi nie zalezy. Jednak do jedzenia mam wstręt. Wiele rzeczy mi smierdzi i mnie odrzuca. Nie mam wcale chęci na jedzenie. Za to do słodkiego mnie ciągnie, ale staram się ograniczać.
-
nick nieaktualnyJa tez biore w sumie od lipca. Na poczatku odrzucalo od slodkiego , teraz zaczelo mnie ciagnac. Za to do jedzenia w ogole mnie nie ciagnie. Moglabym nie jesc. Nic mi nie smakuje. U mnie waga idzie w gore jakos od paru tygodni, widze jak po prostu puchne. Slodkie ograniczylam niemal do zera. Lekarz przepisal leki wlasnie po wykonaniu krzywych. Teraz pytanie czy to insulinoodpornosc. Jesli tak to szkoda ze nie dowiedzialam sie wczesniej bo bym stosowala diete plus silownie juz od lipca. A powiedzcie mi dziewczyny, po jakim czasie udalo sie Wam zajsc w ciaze?
-
nick nieaktualnyWiec Ewwiel jestesmy na tym samym gruncie ja mam sprawe utrudniona, bo nie mieszkam w Polsce a lekarza mam w Poznaniu
niestety. Do tego wszystkiego stosuje NaPro, ale sluz po prostu znikl. W tym cyklu nie bylo go w ogole w poprzednim troche. Pogubilam sie
-
Cegielka, u mnie tez nie łatwo, bo mąż co drugi weekend w domu tylko... W obecnym cyklu postawiłam wszystko na jedna kartę. Biorę jeszcze Clo (ale bez monitoringu niestety) i zobaczymy co będzie. Jesli sie teraz nie uda , to nie mam szans ns przedłużenie umowy w pracy i na macierzyński.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć,
Jestem tu pierwszy raz, nigdy wcześniej nie udzielałam się na tego typu forach, ale stwierdziłam że czas najwyższy. O dziecko bezskutecznie staram się już od 7 lat. Moja historia leczenia jest bardzo długa i nie ma sensu żebym Was zamęczała pełną historią, w dużym skrócie było to długoletnie leczenie hormonalne (ok. 9 różnych hormonów). W grudniu 2013 r trafiłam w końcu do lekarza który zlecił mi badania nie tylko na hormony ale również na glukozę i insulinę, glukoza w normie ale niestety insulina wyszła mi po obciążeniu 245,6 ulU/ml. Lekarz na początku przepisał mi 2 * 500mg metforminy. Pierwszy miesiąc wiązał mi się z ciągłymi wymiotami, zawrotami głowy oraz wrażliwością na zapachy – masakra! (ale dostałam miesiączkę – mega pozytywne zaskoczenie). Natomiast kolejne miesiące brak miesiączki (więc moje szczęście bardzo krótko trwało). Od pół roku biorę 2* 750mg GlucophageXR., dalej brak miesiączki, ale od początku roku schudłam już 12kg (jeden +), ważę teraz 53kg. Lekarz po stwierdzeniu insulooporności kazał mi ograniczyć węglowodany czyli nie mogę jeść ziemniaków, gotowanej marchewki (bo niestety ona po ugotowaniu ma nagły wrzut do organizmu dużej ilości cukru), buraków, żadnych słodyczy, zero (póki co) owoców, ryż najlepiej brązowy (ale garstkę dziennie), białego pieczywa (tylko pełnoziarniste). Z tego względu że bez węglowodanów nie da się żyć np. mój dzień wygląda tak: co 2 godziny poł kromki jakieś kanapeczki i po powrocie do domku jakiś obiadek czyli mięso, troszeczkę ryżu i surówka.
Jak zależy Wam na schudnięciu i będziecie się tego trzymać przy braniu Metforminy gwarantuję zejście z wagi. Najlepiej chudnąć o 1,5kg miesięcznie (bezpieczne chudnięcie – bez efektu jojo). Za miesiąc idę znów do lekarza bo jednak brak miesiączki i brak owu nie pozwoli mi na zajście w ciążę…
Jak macie jakieś pytania do weteranki to czekam J
Pozdrawiam Was cieplutko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2014, 08:48
Dorota -
nick nieaktualny
-
Cześć Wszystkim,
Ja również dołączyłam do grona zażywających Glucophage (XR 1000 w moim przypadku). Mimo iż szukam wśród poprzednich postów nie znalazłam informacji czy któraś z Was bierze jednocześnie tabletki antykoncepcyjne z Glucaphagem. Ja biorę anytkopy już od 4 lat, cierpię na PCOS (jak większość
), zażywam również Euthyrox - niedoczynność tarczycy.
Nie rozumiem dlaczego ginekolog i endokrynolog (bo współpracują ze sobą żeby mnie przygotować) przepisały mi Glucophage a jednocześnie kazały kontynuować zażywanie anytkoncepcji??? Zaczynam się tym martwić coraz bardziej bo przecież jeśli uda mi się jakimś cudem zajść w ciąże to co z tymi tabletkami antykoncepcyjnymi? Mam sobie je tak brać do momentu aż test nie wyjdzie pozytywny? Przecież one chyba szkodą płodowi. Niestety nie znam się na takich tajnikach medycyny a wszystkie pytania narodziły się w mojej głowie już po wyjściu z gabinetu
Czy ktoś może się wypowiedzieć w tej kwestii? Proszę... -
Cześć Chipie
Jeżeli chcesz zajść w ciążę to też nie rozumiem dlaczego lekarze dalej zalecają Ci branie anty. Glucophage jest po to żeby zmniejszyć Tobie insulinę, która blokuje zajście w ciąże. Ja leczę się na PCOS od 15 lat też kiedyś brałam anty, ale dlatego że nie mam samoistnych miesiączek a przy tabsach ta miesiączka jednak była, lekarz mi kiedyś powiedział że brak miesiączki w moim wieku to tak jak bym już przekwitała. Więc teraz pytanie jak lekarz się Ciebie pyta czy chcesz mieć już dziecko to co mu odpowiadasz? Przy anty NIE zajdziesz w ciążę…
Dorota -
Dorota 85 dziękuję za odpowiedź!
Ja sama tego nie rozumiem. Tak, powiedziałam obu Paniom i ginekolog i endokrynolog, że chcę zajść w ciążę. Przy czym one obie zatwierdziły branie tabletek antykoncepcyjnych przez kolejne 3 miesiące. Ja również biorę anty ponieważ nie miesiączkuje naturalnie.
Sama sobie nie mogę ich odstawić, po za tym i tak muszę dokończyć opakowanie. Chyba skontaktuję się z moja ginekolog.
Pozdrawiam -
nick nieaktualnyChipie nie rozumiem dlaczego nie suplementuja duphastonem badz luteina. Nie oszukujmy sie ale anty bardziej szkodza niz pomagaja. Napewno maja negatywny wplyw na plodnosc i zdrowie. Jestem chodzacym przykladem. Podpytaj lekarzy. Moze i anty na pcos pomagaja, ale na tym plusy sie koncza.
-
Hej dziewczyny!
Niedawno przepisano mi Glucophage (poza tym Dostinex, Clo, euthyrox 50, dexamethason) i trochę się wzbraniałam przed rozpoczęciem leku po tym co przeczytałam o skutkach ubocznych. Żeby pożegnać się ze słodyczami wpierw zjadłam swoje zapasy
(chociaż jeszcze są) i zastanawiam się, czy dzisiaj wziąć 1 tabletkę. Mam niby zażywać w godzinach 17-19, w moim przypadku to godziny obiadowe bo późno się kładę (2-3 w nocy).
Ale nurtuje mnie jedno. Jestem od jakichś 3 miesiącach mniej więcej na diecie niskoglikemicznej, ale zastanawiam się co w ogóle będę mogła jeść przy braniu metforminy, kiedy muszę wyeliminować cukry i słodycze. Jakie przekąski?
Bo zaczynam widzieć, że zostaje chyba tylko sałata...
Może macie jakieś strony pomysłami na posiłki? Albo co same przyrządzacie?
-
nick nieaktualny
-
Landryneczka wrote:Dziewczyny mam pytanie od którego dnia cyklu się bierzę metforminę ? Bo mi ginka przepisała wczoraj i wykupiłam ale nie napisała od kiedy
Cześć
Nie ważne w którym dniu cyklu bierzesz metforminę. To nie jest antykoncepcja tylko zwykłe tabletki dla diabetyków
Dorota
