Metformina
-
WIADOMOŚĆ
-
Iownka wrote:Metforminę biorę po pracy, wieczorkiem, zeby pozwolić sobie na sensacje ubikacjowo- żołądkowe W ulotce jest nwet napisane, że zalecają wraz z wieczornym posiłkiem.
Ja wiem, że minimalizuje poronienia, ale przy PCOS - a ja o żadnym PCOS u siebie dotychczas nie wiem. Co prawda moje AMH wynosi 7,1, ale nie słyszałam o PCOS
Zapytano mnie, czy bardzo tyję. Odpowiedziałam, że tak, bo w przeciągu 1,5 roku przybrałam 10 kilo i ciągle potrzebowałam cukru- jadłabym non stop słodycze, słodkie płatki, słodką kawusię.
Fakt, teraz mi się słodkiego nie chce.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2014, 13:01
Iownka, Macierzanka:), Anna255 lubią tę wiadomość
-
Iownka wrote:No własnie, to jest wspaniałe uczucie nie potrzebować cukru Normalnie, to byłoby mi słabo, byłabym nerwowa bez cukru.
Jak tylko miną te mdłości i inne sensacje, to moje zycie nabierze nowego sensu -
nick nieaktualny
-
respondeca wrote:Ja po tym metformaxie to mam jeszcze większy apetyt!
Może masz za małą dawkę metforminy i dlatego tak się dzieje?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2014, 08:31
100 cykl 09.2020 STOP - już nie liczę...
🛑😔 92zOvuFdiend.pl
Niedrożne jajowody? PCOS(2011), niedoczynność tarczycy(2014), hiperinsulinemia(2015), hiperprolaktynemia cz(2015), wysokie LH, znikomy śluz 😐
*08.2018 ... psychoterapia
*1,5 roku z Naprotechnologią
*kilkanaście cykli z Letrozolem
* mąż 2% morfologia, 86 ml/ml koncentracja
*01.2017 - SHSG Lublin - PJ udrożniono, LJ udrożniono na 2/3 długości
*10.2016- laparoskopia -NIEDROŻNOŚĆ OBUSTRONNA 😔PCOS-kauteryzacja jajników
*06.2014-03.2015- 8 cykli z Clostilbergyt
*07.2014- histeroskopia-lewe ujście jajowodu niedrożne, prawe drożne, macica i szyjka ok
*10.2013- laparoskopia- niedrożność PJ, kauteryzacja jajników
*Aniołek [*] 13.01.2014 ♥ 6+3t 😔
*Starania o pierwszą ciąże od 09.2012
"Każdego dnia, dostajemy od życia kamienie, ale to od nas zależy czy zbudujemy z nich mur, czy most."
-
Dziewczyny, mam głupie pytanie, ale może któraś z Was potrafi mi odpowiedzieć ....
Trzy godziny temu zjadlam trzy placki ziemniaczane z cukrem
Od jakichś dwóch godzin mam zawroty główy, słabo mi, czuję, że zaraz zezmdleję. Czy przy tej metforminie zrobiłam sobie krzywdę?
Już nie wiem, czy ja powinnam to brać... -
Iownka wrote:Dziewczyny, mam głupie pytanie, ale może któraś z Was potrafi mi odpowiedzieć ....
Trzy godziny temu zjadlam trzy placki ziemniaczane z cukrem
Od jakichś dwóch godzin mam zawroty główy, słabo mi, czuję, że zaraz zezmdleję. Czy przy tej metforminie zrobiłam sobie krzywdę?
Już nie wiem, czy ja powinnam to brać... [/QUOTE
no raczej nie powinno sie jesc slodyczy bo bedziesz miec perturbacje...od wymiotow biegunek az pooslabienia zawrot...biorac metformine powinno sie ograniczyc dukier do minimum,wiec raczej nie metformina a cukrem robisz sobie krzywde....Iownka, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
sebza wrote:Cukrem i ziemniakami dodam za kapturnicą. Powinno szybko przejść, jak tylko trochę organizm to przemieli.
weronika86 lubi tę wiadomość
-
Ja teraz mam problem z jedzeniem tego, co nam nie wolno i rzeczywiście za każdym razem kiedy trafi mi się taki "grzeszek" to cierpię, jednak jak zaczynałam z metforminą, ale już byłam po tych pierwszych rewolucjach i się wszystko unormowało, to mogłam jeść co chciałam, nawet słodkie. Ja jednak wolę aktualną reakcję organizmu na cukier, bo to mnie skutecznie powstrzymuje od jedzenia tego
Jeśli chodzi o ziemniaki, to one jednak mają zabójczy indeks glikemiczny i powinno się je odstawić. No ale wiadomo, każdy ma głowę na karku i wie, co dla niego dobreweronika86 lubi tę wiadomość
-
no wlasnie indeks glikemiczny ziemniakow ma zaleznosc miedzy jego obrobka...zreszta marchewka i czesc innych warzyw tez tak ma,,obrobka cieplna zwieksza ich kalorycznosc.,..dlatego ryz czy makaron najlepiej lekko twardawe jesc bo nie sa wtedy trawione calkiem i w dodatku maja nizszy indeks....ja tez w sumie ciesze sie ze mamza to kare bo inaczej bym pewnie odruchowo siegala jak jedza inni ...a tak jak przypomne sobie ze mam w buzi jak w trampku pozniej i ciezko sie tego pozbyc to walkowerem odpuszczam slodkie eheheh
-
Tak, obróbka wpływa na IG, dlatego np. różne indeksy mają ziemniaki pieczone, gotowane, czy zasmażane, ale mimo wszystko nie jesz surowych ziemniaków (marchewkę i inne warzywa możesz), więc i tak w tym ziemniaku jest IG grubo powyżej 50 (zasmażane mają np 100, tak apropos tych placków) . To samo z ryżem czy makaronem.
Ja nie jem ani ryżu (jak już to tylko brązowy i 1 łyżkę) ani makaronu, ani ziemniaków. ostatnio właściwie nie jem też praktycznie wcale jakichkolwiek potraw po obróbce termicznej i przetworzonych i czuję się najlepiej w porównaniu z innymi miesiącami na metforminie przez ostatni rok. No ale to wszystko też zależy. Mi np. zależy na tym,żeby jednak zrzucić trochę kg, a wiadomo, że jak ktoś nie musi, to trudno jest ze wszystkiego zrezygnować. -
sebza wrote:Tak, obróbka wpływa na IG, dlatego np. różne indeksy mają ziemniaki pieczone, gotowane, czy zasmażane, ale mimo wszystko nie jesz surowych ziemniaków (marchewkę i inne warzywa możesz), więc i tak w tym ziemniaku jest IG grubo powyżej 50 (zasmażane mają np 100, tak apropos tych placków) . To samo z ryżem czy makaronem.
Ja nie jem ani ryżu (jak już to tylko brązowy i 1 łyżkę) ani makaronu, ani ziemniaków. ostatnio właściwie nie jem też praktycznie wcale jakichkolwiek potraw po obróbce termicznej i przetworzonych i czuję się najlepiej w porównaniu z innymi miesiącami na metforminie przez ostatni rok. No ale to wszystko też zależy. Mi np. zależy na tym,żeby jednak zrzucić trochę kg, a wiadomo, że jak ktoś nie musi, to trudno jest ze wszystkiego zrezygnować. -
Kapturnica, ale nie odbieraj mojego postu jako atak. Ja nie mówię, że Ty nie wiesz, co jeść, tylko, że ziemniaki mają IG niewiele poniżej 100 i np. ja nie mogę sobie na to pozwolić. Każdy przypadek jest inny i każdy wymaga innego traktowania. Ja wiem, że nie mogę jeść ziemniaków czy makaronu czy gotowanych warzyw itd i tego nie jem. Wierzę, że ta dieta mi pomoże mieć dziecko i dlatego tabela IG jest dla mnie jak Biblia. Dla mnie to się stało już normą i tyle.
Mam wrażenie, że źle zrozumiałaś mojego postaweronika86 lubi tę wiadomość
-
dziewczyny a ja mam wrażenie że właśnie jak ograniczyłam IG poniżej 50 to przy braniu metfominy czuję się fatalnie, mam strasznie zawroty głowy. Nie czuję się przy tym głodna. Dzisiaj dodałam trochę zakazanych rzeczy, tj. zjadłam ze dwa cukierki i kawałek tiramisu. I poczułam się lepiej, tak jak normalnie się czułam. Nie wiem czy to przypadek? Czy może przez pierwsze dni brania metforminy to jest normalne?
Robiłam badania i cukier wyszedł mi w normie natomiast lekarz przepisał mi te leki żeby pomóc zrzucić kilka kg bo mam z tym problem. Dodam że od tygodni również jem euthyrox i mam niedoczynność. -
Sebza kochanie nie odebralam tego zle..no skad Czasem ciezko w slowem pisanym przekazac co sie ma na mysli bo moze to zostac odczytane w inny sposob nie chodzilo mi ze mnie atakujesz tylko ze tez wiem co jesc .....Ja mialam na mysli to ze poki nie jest ze mna tak zle to staram sie ograniczac ale pozwalam sobie czasem na male grzeszki bo nie chce zwariowac Jak mozna sie na Ciebie gniewac..no wiesz
A slodkie nadal z daleka ode mnie to tylko problem mam z owocami..kurde Ale mysle ze jak jeszcze dzis endo da cos na niedoczynnosc to waga wreszcie zacznie mi spadac,Kurcze bo jak tak pomysle to swoich symptomow niedoczynnosci nie odczytywalam w dobry sposob mialam tsh idealne 1,47 w czerwcu ubieglego roku.....przytylam w ostatnich miesiacach ale zrzucilam to na karb odstawienia fajek po16latach palenia, przetluszczanie sie wlosow i ich wypadanie na PCOS suche dlonie i stopy na (taki moj urok) a z glupia franz zrobilam badania i w 1rzucie wyszlo ponad 4 a 12dni poznie 5 i ft3 i ft4w dolnej granicy wiec polaczenie metforminy i pewnie leku na regulacje przyspieszy moj metabolizm bo ft3 mam 4,4 a minimum 4 wiec widac ze z metabolizmem jest cienko a jem juz jak ptaszek przy moim wzroscie175 i nie chudne Zbyt wieleWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2014, 06:58
-
Chanela wrote:dziewczyny a ja mam wrażenie że właśnie jak ograniczyłam IG poniżej 50 to przy braniu metfominy czuję się fatalnie, mam strasznie zawroty głowy. Nie czuję się przy tym głodna. Dzisiaj dodałam trochę zakazanych rzeczy, tj. zjadłam ze dwa cukierki i kawałek tiramisu. I poczułam się lepiej, tak jak normalnie się czułam. Nie wiem czy to przypadek? Czy może przez pierwsze dni brania metforminy to jest normalne?
Robiłam badania i cukier wyszedł mi w normie natomiast lekarz przepisał mi te leki żeby pomóc zrzucić kilka kg bo mam z tym problem. Dodam że od tygodni również jem euthyrox i mam niedoczynność.
Moze biorac lek jedz cos wtedy....mi juz nie przeszkadza nawet brany na czczoWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2014, 07:02
-
nick nieaktualny