Metformina
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitajcie dziewczęta
Ja dziś jestem po wizycie u ginka, i wynik cukru którego mi ostatnio brakowało (hemo...coś tam, nie mam pamięci do tych terminów lekarskich) to 9; lekarz powiedział, ze norma to 2 i że nie mam cukrzycy tylko stan przedcukrzycowy. musze się pilnować bo obie moje babcie miały cukrzycę więc może i mnie sie przypałętać. Co do Metforminy, biorę od miesiąca, przyznam szczesze ze jak byliśmy na urlopie to zdarzało mi się zapomnieć brać (mam 2x dziennie po 1 tabletce 500mg), ale teraz się poprawiam Co do skutków ubocznych miałam straszne biegunki i nudności ale to tak przez 3 dni, i teraz zdarzy sie od czasu do czasu, dzis pierwszy raz metaliczny posmak ale chwilkę tylko, wczoraj was poczytałąm i doszłam do wniosku, ze to że czasem łapią mnie nudności to z jedzenia śmieciowego, jak zjem jakis słodycz albo węglowodana Dopiero się uczę rozróżniania i cieżkie to. Na razie odstawiliśmy chleb, makaron 9choć i tak jedliśmy ciemny), no i ryż. To chyba takie podstawowe, nie wiem co jeszcze więc proszę podpowiedzcie cos kochane. czy pestki słonecznika mozna jeść i np. orzechy?
Ale się rozpisałam. Przepraszam
Pozdrawiam gorąco. -
HejMonikaDM wrote:Witajcie dziewczęta
Ja dziś jestem po wizycie u ginka, i wynik cukru którego mi ostatnio brakowało (hemo...coś tam, nie mam pamięci do tych terminów lekarskich) to 9; lekarz powiedział, ze norma to 2 i że nie mam cukrzycy tylko stan przedcukrzycowy. musze się pilnować bo obie moje babcie miały cukrzycę więc może i mnie sie przypałętać. Co do Metforminy, biorę od miesiąca, przyznam szczesze ze jak byliśmy na urlopie to zdarzało mi się zapomnieć brać (mam 2x dziennie po 1 tabletce 500mg), ale teraz się poprawiam Co do skutków ubocznych miałam straszne biegunki i nudności ale to tak przez 3 dni, i teraz zdarzy sie od czasu do czasu, dzis pierwszy raz metaliczny posmak ale chwilkę tylko, wczoraj was poczytałąm i doszłam do wniosku, ze to że czasem łapią mnie nudności to z jedzenia śmieciowego, jak zjem jakis słodycz albo węglowodana Dopiero się uczę rozróżniania i cieżkie to. Na razie odstawiliśmy chleb, makaron 9choć i tak jedliśmy ciemny), no i ryż. To chyba takie podstawowe, nie wiem co jeszcze więc proszę podpowiedzcie cos kochane. czy pestki słonecznika mozna jeść i np. orzechy?
Ale się rozpisałam. Przepraszam
Pozdrawiam gorąco.
no przy metforminie powinnas odstawic wszystko co zawiera cukier prosty czyli potocznie cukier bialy jak i weglowodany zlozone znajdujace sie w ziemniakach , kaszach jasne zboza tez odpadaja...Ja od 1dnia jak zaczelam brac metformine a dzis rowne 3tyg wykluczone mam wszystko co zawiera cukier i dzis badalam sobie cukier na czczo i wg pomiaru mialam idealnie na najnizszym pulapie..Najlepiej badac sobie cukier na czczo i sprawdzic tez po 2godz od jedzenia(ale nie czekolady hehehe)jaki masz cukier.Pamietaj ze im mniej cukru w twoim organizmie tym szybciej unormujesz cukier a takze zajdziesz w ciaze...Jesli nie mas zglukometru wystarczy zapytac w aptece i dostaniesz za free nowy..bedziesz musiala dokupowac tylko paski do badan ale to kosztuje juz grosze...A jesli jak piszesz juz w rodzinie masz cukrzykow to obciazona genetycznie ta przypadloscia jestes wiec radze ci sie pilnowac...pozniej juz nie bedzie wesolo jak tzreba bedzie sie kluc non stop..Ja nie mialam zbuyt wysokiej ale tak mnie to zmnotywowalo ze postanowilam calkiem zmienic swoja diete...
-
kapturnica ten koszt to koło 41-50 zł zależy od pasków.
Ja staram się trzymać diety, ale wiadomo że jakieś paluszki zjem, albo posłodzę herbatę. Mam nadzieję że to wybaczalne. Tym bardziej że mój mąż sobie czekoladki wsuwa bezkarnie siedząc obok mnie.
-
No chanela ja nie slodze od szkoly sredniej wieeec to u mnie dawno odpadlo i slodycze ani paluszki i inne przekaski od3tyg kompletnie nic..W ogole to jakies dziwne w 1szym dniu wziecia metforminy odeszla mi na to ochota calkowicie..Nie wiem czy to efekt placebo czy cos skrecilo w glowie , ale nie mam w ogole na to ochoty. Mlody wciska siedzac kolo mnie niejednokrotnie jakies czekoladki czy wafelki a ja nic.Kiedys sprobowalam 1zelka moje ulubione i ich smak byl jakis dla mnie dziwny.Kurcze moze sobie wmawiam ze to efekt po metforminiee , ale mi nie smakuje .
Chanela robilas badania cholesterolu i zelaza???Ja zrobilam bo moga byc przy hashi zle ale w moim wypadku wyszly wrecz idealne mam cholesterol w dolnych granicach , anemii tez nie mam mimo ze wyniki nie sa posrodku ale suplementuje sie zelazem,...
Co do paskow wiem ze ejsli ma sie znajomego lekarza to wypisze dla przewleklych i sa wtedy znacznie tansze..A jak sie bada krew sporadycznie tylko kontrolnie to nawet te 50zl nie jest takim majatkiem chyba...No w kazdym razie warto badac cukier
-
Oj to ci nie zazdroszcze...moze dawke masz zle dobrana???Iownka wrote:Biorę metforminę już dwa tygodnie i nieprzeparta ochota na cukier i słodkie powróciła
/// Już się cieszyłam, ze mi przejdzie dzieki temu lekowi.
A tak to dalej wtranżalałabym słodycze cały dzień i się świetnie po tym czuje. -
No to dupa blada musisz sie powstrzymywac,,,swoja droga ja od piatku jak jestem na dodatkowo eutheryxie schudlam przez4dni 3kg.,.czesc to woda ale w ostatnium czasie nawet pol kg bylo olbrzymim wysilkiem....bo nie chciala waga leciec..A niestety nie ma co sie ludzic czym waga nizsza tym jest latwiej zajsc i utrzymac ciaze....ja musze zrzucic balast ktory nabralam przez ostatni czas przez niedoczynnosc.Moze nigdy chucherkiem nie bylam ale majac 175cm waga oscylowala kolo70-75i tak sie najlepiej czulam mialam cycki i na czym usiasc...ehhh a teraz?szkoda gadac szlak mnie trafia jak patrze na pelna szafe ciuchow w ktorych wygladam fatalnie...Alenie poddaj esie i jak nie zajde w ciaze to skupiam sie na powrocie do dawnej sylwetki,,teraz wiem ze z lekami i dieta jest to mozliwe....
Jaka rade ci moge dac> hmmm chyba tylko zelazna wola i nie podjadanie Musisz ustawic w glowie sobie cos takuego ze jesli siegasz po cos niezdrowego to dsuwasz od siebie upragniona ciaze...moze to pomoze..skupienie sie na celu swojego dzialania ... -
nick nieaktualnyNo ja cukier całkowicie ostawiłam już jakiś czas temu, nie słodzę ai kawy ani herbaty. Szybko sie przyzwyczaiłam. Co do tego mierzenia cukru, to lekarz na razie powiedział, zeby nie szaleć, ale dowiem się jak to jest z tym glukometrem i paskami (mieszkam w niemczech, więc pewnie jest tu trochę inaczej, tu jest masa papierologii więc watpie, zeby dostać to urządzonko ot tak w aptece). Z węglowodanów zjadam jeszcze ryż, bo po urlopie tak nam brakowało pomidorowej z ryżem, ze uwieżcie mi - MUSIAŁAM ugotować Ale dziś ostatnia dawka ze tak to nazwę.
Ja właśnie chciałam zapytać o przekąski...np. o orzechy, jakieś pestki dyni czy słonecznika? Takie rzeczy można?? Bo jeszcze przed Metforminą zaczęliśmy zamiast ciastek i chipsów (które były moja zmorą) kupowac i wcinać orzechy; moge to zostawić czy to też musi iść w odstawkę?
Mój mąż zajada się czekoladą, potrafi zjeść ponad pół tabliczki przy jednym posiedzeniu, ja za czekoladą na szczęście nie przepadam.
Dziś się czuję fatalnie, znowu biegunka i senność taka, ze wstałam o 7:30 a o 10:30 znowu pposzłam zpać na dwie godziny - marzy mi się już wiosna, tym bardziej, ze na urlopie było tyyyyyle słoneczka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2014, 12:57
-
orzechy możesz jeść ale nie ziemne.
Mnie też ciągnie do słodkiego. Bardzo chętnie bym sobie zjadła ale się powstrzymuję. Obiecuję sobie, że jak osiągnę swój cel to wtedy będę mogła zjeść coś słodkiego. Koleżanka obiecała znaleźć dla mnie jakiś fajny przepis na jakieś ciasto które mogę zjeść. Poza tym pilnuję się bardzo co jem, chociaż w pracy to najszybciej mi chwycić kromkę chleba orkiszowego i do tego jakaś wędlina z ogórkiem. Nie potrafię tak totalnie wyeliminować chleba.
-
nick nieaktualny
-
chane;a zamiast zwyklego chelba kupuj bezglutenowy sa rozne i z amarantusem i lnem i bialy...moze cena wyzsza ale w smaku nie ejst zl dzis testowalam....Ale przy tej cenie to ekonomiczniej bedzie piec samemu maki i dodatki wszystko kupi..poza tym z tej maki po dodaniu roznych slodzikow mozesz i ciasto walnac takze tylko fantazjowacChanela wrote:orzechy możesz jeść ale nie ziemne.
Mnie też ciągnie do słodkiego. Bardzo chętnie bym sobie zjadła ale się powstrzymuję. Obiecuję sobie, że jak osiągnę swój cel to wtedy będę mogła zjeść coś słodkiego. Koleżanka obiecała znaleźć dla mnie jakiś fajny przepis na jakieś ciasto które mogę zjeść. Poza tym pilnuję się bardzo co jem, chociaż w pracy to najszybciej mi chwycić kromkę chleba orkiszowego i do tego jakaś wędlina z ogórkiem. Nie potrafię tak totalnie wyeliminować chleba.
-
Nawet nie wiesz ile bysmy day za jogurty ale neistety przy hashimoto dieta bemlecza wskazana...mam na mysli krowie i przetwory a z koziego dostan jogurt!!!??MonikaDM wrote:Chanela, mnie wczoraj mocno pociągnęło do słodkiego, więc zjadłam trochę suszonych moreli. Przeczytałam że IG jest niski i dawaj, wchłonęłam trochę tych słodziutkich owoców Moja koleżanka pochłaniała jogurty owocowe jak chciała ograniczyć owoce.
predzej staniesz na cyckach ehhh
weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykapturnica wrote:Nawet nie wiesz ile bysmy day za jogurty ale neistety przy hashimoto dieta bemlecza wskazana...mam na mysli krowie i przetwory a z koziego dostan jogurt!!!??
predzej staniesz na cyckach ehhh
Uhhh...to nie wiedziałam. Ale suszki jakieś można. Pewnie tzreba się przyzwyczaić do braku słodyczy a w moim przypadku do braku chipsów
Zaciekawiła mnie ta Maka...jakiś przepis możesz podrzucić? -
no niestety takie buty ...wielu rzeczy nie mozna niestety chociaz by sie chetnie jadlo...a chipsy na szczescie ja nie lubie tzw smieciowego zarcia..bardziej to mi bedzie brak wlasnych wypiekow domowych jakiejs szarloteczki czy cytrynowego keksu..ale....jakos mozna sprobowac modyfikacji przepisow i metoda prob i bledow cos upiec,,na szczescie maki sa ...slodziki rowniez....Mozna suszone owoce orzechy ze wzgl na selen ale bez ziemnych one sa bardzo alergenne////
takze trzeba kombinowac coby nie zwariowac
-
kapturnica właśnie dzisiaj jadłam chleb bezglutenowy - smakował jak gąbka. Znalazłam sobie przepis i zobaczymy co tam wyjdzie jak sama upiekę. Tylko w przepisie jest jogurt naturalny - znasz zamiennik?
Dzisiaj drugi dzień w którym wyeliminowałam słodycze prawie do zera, w pracy z braku słodzika 1 łyżeczka cukru, więc nie jest źle.
Kapturnica jaka dokładnie dieta nas obowiązuje? bezglutenowa i bezmleczna? i do tego o niskim IG? 3 w 1?
i pytanie: jaką dawkę selenu na dobę przyjmujesz? Ja kupiłam organiczny z wallmarku.
HopeandFaith lubi tę wiadomość
-
chanela ja biore 50ng dziennie selenu mysle ze wystarczy taka dawka...co do jogurtu czytalam gdzies nie powiem ci gdzie ze
jogurt naturalny jest dopuszczalny w nie duzych ilosciach
Co do diety no niskoweglowodanowa jest wskazana przedewszsystkim przy pcos i braniu metforminy..czym nizszy poziom cukru tym lepszy cykl i mniej zaburzen owulacyjnych//
Co do chleba no fakt jest troche taka wata gabka..moj syn jak sprobowal to stwierdzsil ze je piasek eheheh
Ja upieke chyba sama moze bedzie smaczniejszy...
