X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną nie rozwijajace sie komorki
Odpowiedz

nie rozwijajace sie komorki

Oceń ten wątek:
  • agrafka Koleżanka
    Postów: 63 13

    Wysłany: 22 grudnia 2019, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, dziewczyny wczoraj na skrzynce mailowej znalazłam fajny webinar, nie wiem czy korzystacie z diet/porad z Akademi Plodności, ale wklejam, może podniesie kogoś na duchu w okresie świątecznym :) Mi trochę pomógł, więc dzielę się!

    https://www.youtube.com/watch?v=sb_MoxbvYNE&feature=youtu.be&utm_source=newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=jak_przezyc_swieta_z_jedna_kreska&utm_term=2019-12-21

    Spokojnych świąt! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2019, 09:23

    Sunray lubi tę wiadomość

    1 x IUI
    4 x ICSI
    słabe komórki, PCOS, IO, MTHFR, PAI-1 4G/5G
  • Julitka123 Autorytet
    Postów: 576 390

    Wysłany: 4 stycznia 2020, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunray wrote:
    Twój wynik nie jest wcale zły jeśli miałaś zapłodnionych tylko 6 komórek. Dobry wynik podobno to już 3 blastocysty na 6 zapłodnionych komórek. Ja byłam w owiele gorszej sytuacji od Ciebie, bo za pierwszym razem nie miałam nic, a teraz mam wynik podobny do Twojego. Z suplementów brałam Melatoninę, Omega 3, Vigantolleten 1000, Koenzym Q10 i Femibion Natal 1. Przez 1.5miesiąca piłam też napary z liści z malin. Nie mam i nie miałam żadnej blastocysty z ICSI tylko z klasycznego In vitro. Twój wynik na prawdę nie jest zły. Bądź dobrej myśli😉

    Ja jestem po 1 punkcji. Z pobranych 6 komórek nie zaplodniła się żadna ☹️ Też mam brać suplementy bo podobno to słaba jakość komórek... powiedz mi proszę ile lekarz kazał Wam czekać do kolejnej próby?

  • Sunray Autorytet
    Postów: 1435 858

    Wysłany: 4 stycznia 2020, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julitka123 wrote:
    Ja jestem po 1 punkcji. Z pobranych 6 komórek nie zaplodniła się żadna ☹️ Też mam brać suplementy bo podobno to słaba jakość komórek... powiedz mi proszę ile lekarz kazał Wam czekać do kolejnej próby?

    Tak, na prawdę do drugiej procedury przystąpiłam dobre pół roku po pierwszej. Chciałam szybciej, ale tak zeszło na czekaniu na wyniki kariotypów, badań immunologicznych i konsultacji lekarskich. Widzę, że niektóre dziewczyny przystępują do następnej procedury już po dwóch cyklach. Wykorzystaj ten czas biorąc dużą ilość suplementów, witamin i minerałów.

    09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
    02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
    08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️
  • Julitka123 Autorytet
    Postów: 576 390

    Wysłany: 4 stycznia 2020, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunray wrote:
    Tak, na prawdę do drugiej procedury przystąpiłam dobre pół roku po pierwszej. Chciałam szybciej, ale tak zeszło na czekaniu na wyniki kariotypów, badań immunologicznych i konsultacji lekarskich. Widzę, że niektóre dziewczyny przystępują do następnej procedury już po dwóch cyklach. Wykorzystaj ten czas biorąc dużą ilość suplementów, witamin i minerałów.

    Mi lekarz powiedział, że zrobimy tylko 1 cykl przerwy i w następnym możemy już podchodzić do kolejnej procedury. Tylko, ze mi die właśnie wydaje, że to za krótko... Jak czytam to najczęściej dziewczyny mają 2,3 mc przerwy więc sama nie wiem co robić. Biorę suplementy zaledwie od tygodnia więc myślę, że przez 1.5 miesiąca organizm chyba się nie zregeneruje na tyle aby poprawiły mi się wyniki?

  • Sunray Autorytet
    Postów: 1435 858

    Wysłany: 4 stycznia 2020, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julitka123 wrote:
    Mi lekarz powiedział, że zrobimy tylko 1 cykl przerwy i w następnym możemy już podchodzić do kolejnej procedury. Tylko, ze mi die właśnie wydaje, że to za krótko... Jak czytam to najczęściej dziewczyny mają 2,3 mc przerwy więc sama nie wiem co robić. Biorę suplementy zaledwie od tygodnia więc myślę, że przez 1.5 miesiąca organizm chyba się nie zregeneruje na tyle aby poprawiły mi się wyniki?

    Ja przed drugą procedurą też nie brałam suplementów pełne 3 miesiące. Najpierw myślałam, że mamy z moim emkiem jakieś nieprawidłowości w kariotypach, bo takie było pierwsze zalecenie kliniki. Potem szukałam przyczyny immunologicznej, gdzie znalazłam inne nieprawidłowości, ale nie przyczynę słabych komórek. Dopiero wtedy zaczęłam brać suplementy, więc myślę, że je brałam ok.1.5h, a wynik był lepszy. Być może to zmiana w procedurze in vitro a być może dzięki suplementom było lepiej. Obecnie przygotowuję się do 3 procedury i teraz suplementy łykam garściami. To co brałam wcześniej to prawie nic w porównaniu z tym ile teraz biorę.

    Ona900 lubi tę wiadomość

    09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
    02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
    08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️
  • Ona900 Autorytet
    Postów: 1104 1703

    Wysłany: 4 stycznia 2020, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunray wrote:
    Ja przed drugą procedurą też nie brałam suplementów pełne 3 miesiące. Najpierw myślałam, że mamy z moim emkiem jakieś nieprawidłowości w kariotypach, bo takie było pierwsze zalecenie kliniki. Potem szukałam przyczyny immunologicznej, gdzie znalazłam inne nieprawidłowości, ale nie przyczynę słabych komórek. Dopiero wtedy zaczęłam brać suplementy, więc myślę, że je brałam ok.1.5h, a wynik był lepszy. Być może to zmiana w procedurze in vitro a być może dzięki suplementom było lepiej. Obecnie przygotowuję się do 3 procedury i teraz suplementy łykam garściami. To co brałam wcześniej to prawie nic w porównaniu z tym ile teraz biorę.

    Możesz napisać co konkretnie bierzesz i w jakich dawkach?

    12 lat starań
    🙋‍♀️90r
    🙋‍♂️83r
    Niedrozne jajowody
    Hashimoto
    Słaba jakość 🥚
    1 IVF 2019 - 0 zarodkow
    2 IVF 2022 - 1 ❄️ 4.2.2 beta 0
    Decyzja o AZ - ❄️ 3.2.2 transfer 1.02.23 ☺️
    7dpt - beta 42,20
    9dpt - beta 86,70
    12dpt - beta 204
    14dpt - beta 467
    16dpt - beta 962
    19dpt - beta 2467
    23dpt - beta 7174
    26dpt - ❤
    Prenatalne - 6,43 cm człowieczka 🥰
    Córcia 💗👶💗
    Połówkowe 339g 🥰
    27.06 601 gram 👶
    17.08 1594 gramy 👶
    31.08 1946 gram 👶
    14.09 2487 gram 👶
    28.09 2864 gramy 👶
    4.10 3152 gramy 👶
    16.10.2023 Oliwia 3240g 49cm 💗
    age.png
  • Sunray Autorytet
    Postów: 1435 858

    Wysłany: 4 stycznia 2020, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona900 wrote:
    Możesz napisać co konkretnie bierzesz i w jakich dawkach?

    To co wklejam poniżej, wygrzebałam na wątku In vitro z niskim AMH. Dziewczynom te suple pomagają w uzyskaniu lepszych komórek. Czasem nawet podskakują im poszczególne parametry przez co AMH jest też wyższe. Dziewczyny biorą duże dawki koenzymu Q10 - ja mam probelmy immuno, więc tu nie chcę przesadzać. Podobnie Z DHEA - to bardzo pomaga, ale u mnie lekki nadmiar w organiźmie, więc wtedy nie wolno suplmentować:

    Ja brałam wszystko to:Wit d 4×1000( ale tylko lek ,a nie suplement )tu masz w dobrej cenie https://www.aptekagemini.pl/vigantoletten-1000j-m-90-tabletek.html .I nie kupuj tych z innymi wartościami,bo to już suplement.Dr kazała brać 2000,ale po roku suplementacji wynik był na minimalnym poziomie wystarczającym i miałam zwiększyć do 4000.Kolejne,to wiesiolek 6 sztuk ,tylko do owulacji( teraz kupuje ten,bo maz tez ma łykać i trochę drogo wychodziło https://www.aptekagemini.pl/wiesiolek-apteo-500mg-120-kapsulek.html),po punkcji olej lnianyWit.e 400,resveratrol, ahvaganda,maca,Wit.c w proszku z wodą i z sokiem z granatami,dhea×3( wcześniej Eliot,potem swansona),koenzym q10×6(zmieniłam na tańszą formę,bo ponoć każda się wchlania),MyoFolic ( symfolic,infolic itp)×2,jagody goi( Max 20 sztuk i tu najważniejsze w czasie stymulacji na pęcherzyki,by rosly),zelazo i najlepiej z Wit c,ale nie łączyć z b i magnezem,fertilcare,magnez,zioła o.srojki( na noc),algi,mleczko pszczele( ja piłam pierzge),SHATAVARI,niacyna2×100,nac( glutation),Ala,
    Larginina,lcarnityna.cynk,selen, fertilcare.
    Potem,gdy pecherzyki były leniwe i na lepsze endometrium bralam jeszcze donga.

    09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
    02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
    08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️
  • Ona900 Autorytet
    Postów: 1104 1703

    Wysłany: 4 stycznia 2020, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunray wrote:
    To co wklejam poniżej, wygrzebałam na wątku In vitro z niskim AMH. Dziewczynom te suple pomagają w uzyskaniu lepszych komórek. Czasem nawet podskakują im poszczególne parametry przez co AMH jest też wyższe. Dziewczyny biorą duże dawki koenzymu Q10 - ja mam probelmy immuno, więc tu nie chcę przesadzać. Podobnie Z DHEA - to bardzo pomaga, ale u mnie lekki nadmiar w organiźmie, więc wtedy nie wolno suplmentować:

    Ja brałam wszystko to:Wit d 4×1000( ale tylko lek ,a nie suplement )tu masz w dobrej cenie https://www.aptekagemini.pl/vigantoletten-1000j-m-90-tabletek.html .I nie kupuj tych z innymi wartościami,bo to już suplement.Dr kazała brać 2000,ale po roku suplementacji wynik był na minimalnym poziomie wystarczającym i miałam zwiększyć do 4000.Kolejne,to wiesiolek 6 sztuk ,tylko do owulacji( teraz kupuje ten,bo maz tez ma łykać i trochę drogo wychodziło https://www.aptekagemini.pl/wiesiolek-apteo-500mg-120-kapsulek.html),po punkcji olej lnianyWit.e 400,resveratrol, ahvaganda,maca,Wit.c w proszku z wodą i z sokiem z granatami,dhea×3( wcześniej Eliot,potem swansona),koenzym q10×6(zmieniłam na tańszą formę,bo ponoć każda się wchlania),MyoFolic ( symfolic,infolic itp)×2,jagody goi( Max 20 sztuk i tu najważniejsze w czasie stymulacji na pęcherzyki,by rosly),zelazo i najlepiej z Wit c,ale nie łączyć z b i magnezem,fertilcare,magnez,zioła o.srojki( na noc),algi,mleczko pszczele( ja piłam pierzge),SHATAVARI,niacyna2×100,nac( glutation),Ala,
    Larginina,lcarnityna.cynk,selen, fertilcare.
    Potem,gdy pecherzyki były leniwe i na lepsze endometrium bralam jeszcze donga.

    Masakra ile tego 😱😲 połowy to nawet nie znam ale będzie trzeba się zaopatrzyć. Dzięki 😉

    12 lat starań
    🙋‍♀️90r
    🙋‍♂️83r
    Niedrozne jajowody
    Hashimoto
    Słaba jakość 🥚
    1 IVF 2019 - 0 zarodkow
    2 IVF 2022 - 1 ❄️ 4.2.2 beta 0
    Decyzja o AZ - ❄️ 3.2.2 transfer 1.02.23 ☺️
    7dpt - beta 42,20
    9dpt - beta 86,70
    12dpt - beta 204
    14dpt - beta 467
    16dpt - beta 962
    19dpt - beta 2467
    23dpt - beta 7174
    26dpt - ❤
    Prenatalne - 6,43 cm człowieczka 🥰
    Córcia 💗👶💗
    Połówkowe 339g 🥰
    27.06 601 gram 👶
    17.08 1594 gramy 👶
    31.08 1946 gram 👶
    14.09 2487 gram 👶
    28.09 2864 gramy 👶
    4.10 3152 gramy 👶
    16.10.2023 Oliwia 3240g 49cm 💗
    age.png
  • Virginia Autorytet
    Postów: 1548 1845

    Wysłany: 6 stycznia 2020, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julitka123 wrote:
    Ja jestem po 1 punkcji. Z pobranych 6 komórek nie zaplodniła się żadna ☹️ Też mam brać suplementy bo podobno to słaba jakość komórek... powiedz mi proszę ile lekarz kazał Wam czekać do kolejnej próby?
    Mnie lekarz powiedzial, ze lepiej miec krotsza przerwe pomiedzy probami. Uzasadnil to tym, ze jak sie robi dluzsza przerwe, pol roku i dluzej, to potem ten IVF to dla organizmu jakby pierwszy raz.
    Ale sama nie wiem. Na tym forum czytalam tez, ze lekarze mowia dziewczynom, ze lepiej poczekac kilka miesiecy, zeby organizm odpoczal.
    Ja druga probe mialam po 2 m-cach i byla lepsza niz pierwsza. Do drugiej bralam Koenzym q10 i DHEA (z tym trzeba ostroznie)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2020, 17:25

    ona 42 lat.
    3 IVF 😥
    AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021 :)

    Starania o BOBO nr 2
    FET - 21.07.23 😢
    II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok :)
    BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️
  • Julitka123 Autorytet
    Postów: 576 390

    Wysłany: 7 stycznia 2020, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Virginia wrote:
    Mnie lekarz powiedzial, ze lepiej miec krotsza przerwe pomiedzy probami. Uzasadnil to tym, ze jak sie robi dluzsza przerwe, pol roku i dluzej, to potem ten IVF to dla organizmu jakby pierwszy raz.
    Ale sama nie wiem. Na tym forum czytalam tez, ze lekarze mowia dziewczynom, ze lepiej poczekac kilka miesiecy, zeby organizm odpoczal.
    Ja druga probe mialam po 2 m-cach i byla lepsza niz pierwsza. Do drugiej bralam Koenzym q10 i DHEA (z tym trzeba ostroznie)

    No właśnie też coś podobnego słyszałam, że podobno te wszystkie hormony utrzymują się jeszcze w następnych cyklach w jakimś stopniu dlatego nie za długa powinna być przerwa ale myślę że przez 1 Mc to mi nawet suplementy nie zaczną jeszcze za bardzo działać?
    Teraz na dodatek jestem chora wiec to przecież tez osłabia organizm a przy okazji komórki...
    Chyba zrobię sobie 2 Mc przerwy..
    Ale w sumie tak teraz myślę, że jeśli przedłuż przerwę to mi badania przepadną i znów 1.5 tys na podstawowe będę musiała wydać 😱 sama nie wiem co robić.. Bo badania mam do końca lutego. Jak mi się @ by spóźnila a na naturalnym cyklu za zwyczaj mam 30-32 dni to będzie już za późno 🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2020, 08:55

  • Virginia Autorytet
    Postów: 1548 1845

    Wysłany: 7 stycznia 2020, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julitka123 wrote:
    No właśnie też coś podobnego słyszałam, że podobno te wszystkie hormony utrzymują się jeszcze w następnych cyklach w jakimś stopniu dlatego nie za długa powinna być przerwa ale myślę że przez 1 Mc to mi nawet suplementy nie zaczną jeszcze za bardzo działać?
    Teraz na dodatek jestem chora wiec to przecież tez osłabia organizm a przy okazji komórki...
    Chyba zrobię sobie 2 Mc przerwy..
    Ale w sumie tak teraz myślę, że jeśli przedłuż przerwę to mi badania przepadną i znów 1.5 tys na podstawowe będę musiała wydać 😱 sama nie wiem co robić.. Bo badania mam do końca lutego. Jak mi się @ by spóźnila a na naturalnym cyklu za zwyczaj mam 30-32 dni to będzie już za późno 🤔

    U mnie pierwszy cykl po IVF byl znaczenie dluzszy niz normalny (prawie o tydzien). Po drugim zreszta tez byl dluzszy. Wiadomo, ze kazdy organizm jest inny, ale wez to tez pod uwage, ze mozesz miec przesuniecia.

    ona 42 lat.
    3 IVF 😥
    AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021 :)

    Starania o BOBO nr 2
    FET - 21.07.23 😢
    II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok :)
    BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️
  • Julitka123 Autorytet
    Postów: 576 390

    Wysłany: 7 stycznia 2020, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Virginia wrote:
    U mnie pierwszy cykl po IVF byl znaczenie dluzszy niz normalny (prawie o tydzien). Po drugim zreszta tez byl dluzszy. Wiadomo, ze kazdy organizm jest inny, ale wez to tez pod uwage, ze mozesz miec przesuniecia.

    Dziś właśnie dzwonili do mnie z kliniki, że zapraszają w 3 dzien cylku... A powiedz mi czy Ty uważasz, że jak mam 1 Mc przerwy to będzie w ogóle jakas poprawa? Bo ja już głupiej od tego wszystkiego ☹️

  • Virginia Autorytet
    Postów: 1548 1845

    Wysłany: 7 stycznia 2020, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julitka123 wrote:
    Dziś właśnie dzwonili do mnie z kliniki, że zapraszają w 3 dzien cylku... A powiedz mi czy Ty uważasz, że jak mam 1 Mc przerwy to będzie w ogóle jakas poprawa? Bo ja już głupiej od tego wszystkiego ☹️
    Nie wiem czy sam lekarz wie... a zmienia cos w tym kolejnym cyklu? Bo mnie jeden raz lekarz powiedzial, ze jak raz nie wyszlo to nie ma co robic czegos drugi raz dokladnie w taki sam sposob. Czyli zaproponowali Ci teraz inny protokol, albo inne leki? Jakies dodatkowe badania?
    U mnie za drugim razem zmienili protokol i dodatkowo mialam podawany estrogen, a na trzecie podejscie mam brac lupron przed stymulacja.

    Sunray lubi tę wiadomość

    ona 42 lat.
    3 IVF 😥
    AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021 :)

    Starania o BOBO nr 2
    FET - 21.07.23 😢
    II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok :)
    BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️
  • Julitka123 Autorytet
    Postów: 576 390

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 00:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Virginia wrote:
    Nie wiem czy sam lekarz wie... a zmienia cos w tym kolejnym cyklu? Bo mnie jeden raz lekarz powiedzial, ze jak raz nie wyszlo to nie ma co robic czegos drugi raz dokladnie w taki sam sposob. Czyli zaproponowali Ci teraz inny protokol, albo inne leki? Jakies dodatkowe badania?
    U mnie za drugim razem zmienili protokol i dodatkowo mialam podawany estrogen, a na trzecie podejscie mam brac lupron przed stymulacja.

    Lekarz stwierdził, że trzeba przedłużyć symulacje ale tym samym lekiem. Ze dłużej będziemy go podawać razem z tym na wstrzymanie owulacji, żeby pęcherzyki bardziej dojrzały no i że dorzucimy dodatkowy lek, którego nazwy nie pamiętam ale słyszałam lub czytałam o nim.. W sensie obil mi się o uszy. No i teraz te suplementy biorę. Zrobiłam Kariotypy z m, czekamy na wyniki i już sama nie wiem co jeszcze zrobić żeby było dobrze...?

  • Virginia Autorytet
    Postów: 1548 1845

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julitka123 wrote:
    Lekarz stwierdził, że trzeba przedłużyć symulacje ale tym samym lekiem. Ze dłużej będziemy go podawać razem z tym na wstrzymanie owulacji, żeby pęcherzyki bardziej dojrzały no i że dorzucimy dodatkowy lek, którego nazwy nie pamiętam ale słyszałam lub czytałam o nim.. W sensie obil mi się o uszy. No i teraz te suplementy biorę. Zrobiłam Kariotypy z m, czekamy na wyniki i już sama nie wiem co jeszcze zrobić żeby było dobrze...?
    Trzeba po prostu tez probowac :) Ja mam stosunkowo malo doswiadczenia w porownaniu do niektorych dziewczyn, ale czym wiecej jestem na tym forum to mysle, ze po prostu raz na iles prob trafi sie TEN zarodek.
    Jak czytasz to kazdy przypadek jest inny i kazda dziewczyna ma zlote rady, ktore dzialaja u jednej a nie u drugiej.
    Zreszta moj lekarz tez mowil, ze oni sami nie sa w stanie do konca przewidziec wynikow. Porownal ten IVF do popcornu. Ze jajniki maja "ziarenka", ale jak zaczynasz podgrzewac maszyne (czyli robic stymulacje) to nie wiadomo ile tych ziarenek sie otworzy i jak szybko. Raz jest wiecej, raz jest mniej i tez roznej wielkosci.

    chyba jedyna rada - to nie rob niczego na sile jezeli nie jestes gotowa. Jak myslisz, ze trzeba jeszcze jakies zrobic badania, albo pobrac wiecej suplementow itp to masz do tego prawo. Pamietaj, ze wszystkie te kliniki sa nastawione na zysk i beda cisnac, zeby podchodzic do kolejnych prob najszybciej jak sie da i jak czesto sie da.
    Tak, "zegar tyka", ale jak poczekasz kilka tyg albo miesiecy to swiat sie nie zawali.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2020, 16:10

    Sunray, Krąsi lubią tę wiadomość

    ona 42 lat.
    3 IVF 😥
    AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021 :)

    Starania o BOBO nr 2
    FET - 21.07.23 😢
    II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok :)
    BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️
  • Julitka123 Autorytet
    Postów: 576 390

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Virginia wrote:
    Trzeba po prostu tez probowac :) Ja mam stosunkowo malo doswiadczenia w porownaniu do niektorych dziewczyn, ale czym wiecej jestem na tym forum to mysle, ze po prostu raz na iles prob trafi sie TEN zarodek.
    Jak czytasz to kazdy przypadek jest inny i kazda dziewczyna ma zlote rady, ktore dzialaja u jednej a nie u drugiej.
    Zreszta moj lekarz tez mowil, ze oni sami nie sa w stanie do konca przewidziec wynikow. Porownal ten IVF do popcornu. Ze jajniki maja "ziarenka", ale jak zaczynasz podgrzewac maszyne (czyli robic stymulacje) to nie wiadomo ile tych ziarenek sie otworzy i jak szybko. Raz jest wiecej, raz jest mniej i tez roznej wielkosci.

    chyba jedyna rada - to nie rob niczego na sile jezeli nie jestes gotowa. Jak myslisz, ze trzeba jeszcze jakies zrobic badania, albo pobrac wiecej suplementow itp to masz do tego prawo. Pamietaj, ze wszystkie te kliniki sa nastawione na zysk i beda cisnac, zeby podchodzic do kolejnych prob najszybciej jak sie da i jak czesto sie da.
    Tak, "zegar tyka", ale jak poczekasz kilka tyg albo miesiecy to swiat sie nie zawali.

    No właśnie ja im więcej czytam tym gorzej, bo co chwilę doszukuje się czegoś czego być może nie ma. A jeśli chodzi o klinikę to szczerze mówiąc oni właśnie do niczego mnie nie namawiają, do żadnych drogich badań czy coś... Właśnie bałam się, że jak zmieniamy klinikę to znów będzie stos badań dodatkowych, jakieś leki itp. pełno wizyt a tu lekarz, że badań mamy sporo a na moje pytania odpowiadal że np tego badania by nie robił bo jego zdaniem to strata kasy w naszym przypadku. Tak samo z podejściem do kolejnej próby stwierdził, że nie ma sensu czekać, 1 Mc wystarczy a przynajmniej będą jeszcze ważne mogę badania.

    Ogólnie mam milion myśli, wątpliwości, pytań, ciągle zastanawiam się co jeszcze można zrobić, żeby było lepiej.. Muszę przestać tyle myśleć bo zwariuje... Przegadalam z mężem temat i stwierdzilismy, że podejdziemy w lutym do tej 2 próby i zobaczymy. Jak cokolwiek się uda to super, jak nie to zrobię dłuższą przerwę i tyle 🙂

    Virginia lubi tę wiadomość

  • agrafka Koleżanka
    Postów: 63 13

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie, czy któraś z Was mająca problem z nierozwijającymi się komórkami, ma mutacje MTHFR oraz PAI-1? Jeśli tak, to czy w związku z tym, podczas całej procedury/przygotowań macie dodatkowe wytyczne/wdrożone leki itd? Wiem, że każdy przypadek jest indywidualny, ale pytam tak orientacyjnie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2020, 20:06

    1 x IUI
    4 x ICSI
    słabe komórki, PCOS, IO, MTHFR, PAI-1 4G/5G
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agrafka wrote:
    Dziewczyny mam pytanie, czy któraś z Was mająca problem z nierozwijającymi się komórkami, ma mutacje MTHFR oraz PAI-1? Jeśli tak, to czy w związku z tym, podczas całej procedury/przygotowań macie dodatkowe wytyczne/wdrożone leki itd? Wiem, że każdy przypadek jest indywidualny, ale pytam tak orientacyjnie :)
    Ja miałam słabej jakości komórki przy 1 IVF i mam PAI hetero. Teraz przed 2 IVF mam suplementy na komórki i przez ostatnie dwa miesiące cały czas neoparin.

  • Sunray Autorytet
    Postów: 1435 858

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agrafka wrote:
    Dziewczyny mam pytanie, czy któraś z Was mająca problem z nierozwijającymi się komórkami, ma mutacje MTHFR oraz PAI-1? Jeśli tak, to czy w związku z tym, podczas całej procedury/przygotowań macie dodatkowe wytyczne/wdrożone leki itd? Wiem, że każdy przypadek jest indywidualny, ale pytam tak orientacyjnie :)

    Ja mam obie mutacje i mój lekarz nie widział żadnych powiązań miedzy mutacjami a nierozwijającymi się komórkami. Dopiero w cyklu od transferu mam przyjmować Acard i heparynę. A czy Twój lekarz stwierdził, że może to być przyczyna?

    09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
    02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
    08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️
  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1455 1015

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cały czas acard 75 mg, od dnia przed transferem heprayna, a dodatkowo cały czas metformina jako działanie przeciwko PAI 1.

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
‹‹ 18 19 20 21 22 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ