nie rozwijajace sie komorki
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamy tylko jedna blastke, ktora zamrozilismy.
Nie ukrywam, ze sie poddaje. Zrobilismy juz chyba wszystko co sie da i nie ma postepu. Mialam trzy rozne protokoly, maz przeszedl biopsje, zebysmy mieli lepsza sperme i nic.
Do trzeciego podejscia bylam tez mega przygotowana zdrowotnie - od kilku miesiecy suplementy, zdrowe odzywianie, spacery, joga i niestety nic to nie poprawilo koncowego wyniku.
Trzymam kciuki za kazda z was, ale ja juz nie mam sily. Zrobimy transfer za miesiac/dwa, a potem pewnie ruszymy do AZ.ona 42 lat.
3 IVF 😥
AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021
Starania o BOBO nr 2
FET - 21.07.23 😢
II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok
BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️ -
Virginia przykro mi bo faktycznie duzo komorek zaplodnionych.
Mimo to moze akurat ta ostatnia zostanie na 9 miesiecy. Przeciez wlasnie trzeba tylko jednej
Tego wam zycze z calego sercaVirginia lubi tę wiadomość
Start starań-09.18 Ja 84r L; Amh 1 -1.8
07.07.20 *1 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny), CD138 : 64/25mm2 * Brak leczenia , lekarz uznal wynik za poprawny 😳
12.08 transfer 5.1.1 - cb
09.09.20 - start leczenie - summamed 500 na 6 dni
04.01.21 Biopsja rysowa (slepa) druga faza cyklu CD138 : BRAK ; uNK ponad 100 silnie dodatnie / mm2
15.01.21 *2 Histero - Mikropolipy (cykl naturalny) CD138 : 8 kom , uNK - 70/80 mm2 - „metronidazol + tarivit „ 10 dni
18.03.21 *3 Histero - brak mikropolipow (cykl na antkach) CD138 BRAK
07.04.21 *4 Minihistero w drugiej fazie cyklu - 2/3 mikropolipy -usniete . CD138 BRAK ; uNK - do 70 na mm2
Immu - Il10: 151 Il2: 113 nk 22% uNk -100
19.08 - drugi transfer - beta 0
03.20 icsi ,, 2 zarodki - oba ok ( pgs) - transfery nieudane
09.21 imsi 2 zarodki - oba nieprawidlowe (pgs) - brak transferu
11.21 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - 🙏
01.22 imsi 2 zarodki - 1 prawidlowy ❤️ - nieudany -
Virginia wrote:Mamy tylko jedna blastke, ktora zamrozilismy.
Nie ukrywam, ze sie poddaje. Zrobilismy juz chyba wszystko co sie da i nie ma postepu. Mialam trzy rozne protokoly, maz przeszedl biopsje, zebysmy mieli lepsza sperme i nic.
Do trzeciego podejscia bylam tez mega przygotowana zdrowotnie - od kilku miesiecy suplementy, zdrowe odzywianie, spacery, joga i niestety nic to nie poprawilo koncowego wyniku.
Trzymam kciuki za kazda z was, ale ja juz nie mam sily. Zrobimy transfer za miesiac/dwa, a potem pewnie ruszymy do AZ.[/QUOTE
Bardzo mi przykro ale może to będzie akurat ten zarodek nie przekreslaj go doskonale cię rozumiem my też podchodzimy niedługo trzeci i ostatni raz do procedury już nikt nas do czwartej nie namówi nie mamy na to już sił czasami mamy wątpliwości co do zasadności tej trzeciej procedury a co do AZ to już jesteśmy pewni decyzji nie mamy z tym problemu uważamy że dziecko z AZ będzie tak samo nasze geny nie mają znaczenia zresztą nie jesteśmy doskonali więc Virginia wiem że łatwo się mówi ale głowa do góry jeszcze będziecie tulić maleństwo w ramionach oby nie jedno 😘2019-2020 3xICSI 👎 tylko jedna blastocysta 👎
2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️ -
Dzieki Jak zwykle czekanie chyba jest najgorsze. Ten trzeci raz od samego poczatku mial byc ostatnim i jak teraz odroczyli transfer to jestem troche zla, ze znowu wszystko sie przedluzy. Oczywiscie nadzieja umiera ostatnia, a wiec zarodka nie skreslam. Probuje jednak sie nie nakrecac, bo historia u nas jest jaka jest.
I tak, nastepny krok to AZ. Czym dluzej o tym mysle tym bardziej juz nie moge sie doczekac, zeby sprobowacEwuszek, aassiiaa lubią tę wiadomość
ona 42 lat.
3 IVF 😥
AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021
Starania o BOBO nr 2
FET - 21.07.23 😢
II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok
BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️ -
Virginia, kriotransfery mają nieco wyższą skuteczność. Organizm nie jest zmęczony stymulacją i zazwyczaj przyjmujesz mniej leków (i krócej).
Virginia lubi tę wiadomość
ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
Virginia wrote:Dzieki Jak zwykle czekanie chyba jest najgorsze. Ten trzeci raz od samego poczatku mial byc ostatnim i jak teraz odroczyli transfer to jestem troche zla, ze znowu wszystko sie przedluzy. Oczywiscie nadzieja umiera ostatnia, a wiec zarodka nie skreslam. Probuje jednak sie nie nakrecac, bo historia u nas jest jaka jest.
I tak, nastepny krok to AZ. Czym dluzej o tym mysle tym bardziej juz nie moge sie doczekac, zeby sprobowac
Moim zdaniem czekanie jest w tym wszystkim najtrudniejsze ja też teraz czekam na trzecią procedurę która będzie dopiero po świętach w kwietniu chyba że mi się okres poprzesuwa ☹️ do wszystkiego trzeba mieć anielską cierpliwość2019-2020 3xICSI 👎 tylko jedna blastocysta 👎
2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️ -
Ewuszek wrote:Moim zdaniem czekanie jest w tym wszystkim najtrudniejsze ja też teraz czekam na trzecią procedurę która będzie dopiero po świętach w kwietniu chyba że mi się okres poprzesuwa ☹️ do wszystkiego trzeba mieć anielską cierpliwość
Potem jeszcze trzeba wziac pod uwage normalne zycie - wyjscia, wyjazdy, prace itp - i po prostu caly ten proces to wyzsza szkola jazdy logistyki.
Ja wlasnie siedze i probuje ogarnac kiedy transfer, bo datowo to ciezko mi bedzie to zgrac z praca i wyjazdami... ech.
I w ten sposob zanim sie czlowiek obejrzy mijaja miesiace.ona 42 lat.
3 IVF 😥
AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021
Starania o BOBO nr 2
FET - 21.07.23 😢
II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok
BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️ -
Virginia wrote:haha no wlasnie. I jeszcze do tego dochodza wahania cyklu. Zeby tak mozna bylo przewidziec co do dnia kiedy akurat okres przyjdzie...
Potem jeszcze trzeba wziac pod uwage normalne zycie - wyjscia, wyjazdy, prace itp - i po prostu caly ten proces to wyzsza szkola jazdy logistyki.
Ja wlasnie siedze i probuje ogarnac kiedy transfer, bo datowo to ciezko mi bedzie to zgrac z praca i wyjazdami... ech.
I w ten sposob zanim sie czlowiek obejrzy mijaja miesiace.
Trzymam kciuki za małego siłacza 😘Virginia, aassiiaa lubią tę wiadomość
Starania od 2016. Czynnik męski, RIF
2 histeroskopie, badanie ERA, PAI-1+MHTFR A1298C - oba hetero
3 IUI
2 IVF+PGS
4 FET transfery (6ab, 5ab, 4aa, 4aa)
13.12.19 udany, ostatni transfer, dodana mała dawka aspiryny, 5mg sterydu, progesteron w zastrzykach domiesniowych, na endo 6.5mm, w 35DC
Maya 25.8.20 👶
Zostalo: ❄️ ❄️ ❄️❄️❄️ w Pradze
❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️ w Stanach -
WIK_na_tymczasie wrote:Virginia, usunęłam konto ale jestem z powrotem.
Trzymam kciuki za małego siłacza 😘WIK_na_tymczasie lubi tę wiadomość
ona 42 lat.
3 IVF 😥
AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021
Starania o BOBO nr 2
FET - 21.07.23 😢
II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok
BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️ -
Wszystko ok z mała. Usunęłam konto ze względu na kłótnie na wątku marcowym, ale jak widać nie umiem trzymac się z daleka. Trzymam mocno kciuki bardzo!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2020, 18:17
Virginia lubi tę wiadomość
Starania od 2016. Czynnik męski, RIF
2 histeroskopie, badanie ERA, PAI-1+MHTFR A1298C - oba hetero
3 IUI
2 IVF+PGS
4 FET transfery (6ab, 5ab, 4aa, 4aa)
13.12.19 udany, ostatni transfer, dodana mała dawka aspiryny, 5mg sterydu, progesteron w zastrzykach domiesniowych, na endo 6.5mm, w 35DC
Maya 25.8.20 👶
Zostalo: ❄️ ❄️ ❄️❄️❄️ w Pradze
❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️❄️ w Stanach -
Hej, dziewczyny mam pytanie odnośnie procedur przy słabych komórkach. Podobno dużo częściej w przypadku nierozwijających się komórek stosowany jest długi protokół, ale chciałam zapytać o Wasze doświadczenia. Czy jest może ktoś kto ze słabymi komórkami podchodził do różnych protokołów i rzeczywiście widział różnicę na różnych protokołach, np. większą ilość zarodków/poprawę w rozwoju zarodków itd?
Pytam, bo sama przygotowuję się do kolejnego podejścia, poprzednie, mimo różnych protokołów kończyły się podobną ilością pobranych komórek i zastojem w rozwoju zarodków.1 x IUI
4 x ICSI
słabe komórki, PCOS, IO, MTHFR, PAI-1 4G/5G -
Hej Agrafka, u mnie dwa razy pod rząd był krótki protokół. Za pierwszym razem tylko 1 zarodek średniej klasy, za drugim razem 3 piękne zarodki (jeden już u mnie). Nie ma reguły.ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
nick nieaktualnyDziewczyny, ja też już po 3 ivf.
Miałam już krótki protokół, potem długi,a teraz krótki z elonva , mensinormem ... Tym razem zaplodnilo się 8 komórek ,ale z tego mamy tylko 1 blastke 4.3.3 i podali mi 3 dniowca cl 10.1 ,więc b.ladny ... Niestety ciąży brak,za to byłam w szpitalu z hiperka ,wody 5cm już podchodziła pod wątrobę gruuubo. Bałam się,że będę chodzić z cewnikiem i w ogóle ... Jeszcze w czasie covid bycie w szpitalu to dość mocne przeżycie.
Ja już nie wiem co teraz ...
Zrobimy transfer i próbujemy jeszcze raz w innej klinice . Bd to dużo kosztować,bo już bez refundacji,ale no cóż .... Mamy po 30 lat i jeszcze trochę siły żeby próbować. Tak bym chciała wiedzieć w dziecku nasze rysy twarzy ,może to głupie , mówi się że to chodzi o wychowanie , nie o geny ,ale cały czas wyobrażam sobie to dziecko , to że widzę w nim dlugie rzęsy meza itd
-
Krąsi wrote:Hej Agrafka, u mnie dwa razy pod rząd był krótki protokół. Za pierwszym razem tylko 1 zarodek średniej klasy, za drugim razem 3 piękne zarodki (jeden już u mnie). Nie ma reguły.1 x IUI
4 x ICSI
słabe komórki, PCOS, IO, MTHFR, PAI-1 4G/5G -
Milka90 wrote:Dziewczyny, ja też już po 3 ivf.
Miałam już krótki protokół, potem długi,a teraz krótki z elonva , mensinormem ... Tym razem zaplodnilo się 8 komórek ,ale z tego mamy tylko 1 blastke 4.3.3 i podali mi 3 dniowca cl 10.1 ,więc b.ladny ... Niestety ciąży brak,za to byłam w szpitalu z hiperka ,wody 5cm już podchodziła pod wątrobę gruuubo. Bałam się,że będę chodzić z cewnikiem i w ogóle ... Jeszcze w czasie covid bycie w szpitalu to dość mocne przeżycie.
Ja już nie wiem co teraz ...
Zrobimy transfer i próbujemy jeszcze raz w innej klinice . Bd to dużo kosztować,bo już bez refundacji,ale no cóż .... Mamy po 30 lat i jeszcze trochę siły żeby próbować. Tak bym chciała wiedzieć w dziecku nasze rysy twarzy ,może to głupie , mówi się że to chodzi o wychowanie , nie o geny ,ale cały czas wyobrażam sobie to dziecko , to że widzę w nim dlugie rzęsy meza itd
Milka dzięki za odp, życzę dużo sił! Czy za trzecim razem lekarze nie sugerowali Wam poczekać z rozwojem zarodka do 5 doby, czy w Twojej klinice sugeruje się standardowo transfer w 3 dobie?
Słyszałam kiedyś opinię, że przy słabych zarodkach więcej % udanych transferów jest z 5 dniowymi zarodkami, ale nie znalazłam nigdzie danych, które potwierdziłby tą teorię1 x IUI
4 x ICSI
słabe komórki, PCOS, IO, MTHFR, PAI-1 4G/5G -
RudaKita wrote:A miałaś może za drugim razem zmienione dawki leków lub leki? Ile miałaś komórek przy pierwszym i drugim ivf?
Za każdym razem miałam bemfolę i orgalutran.
Za pierwszym razem bemfola 125, potem zejście do 112,5, punkcja 13 dc. Pobrano 12 komórek, 2 były zdegenerowane, zapłodniono 6 (a z nich zapłodniło się 5), zamrożono 4. Parametry nasienia były takie: ilość plemników w całym ejakulacie 29 milionów, ruchliwość w normie, morfologia 10%, metoda ICSI. Z 6 zapłodnionych do 5 dobry dotrwał 1 Zarodek o ocenie 4.2.3.
Za drugim razem bemfola 112,5 cały czas, punkcja 12 dc (bo mi się owulacje przesunęły na wcześniej), pobrano 11 komórek, 2 były niedojrzałe. Odmrożono te 4 z poprzedniej procedury. Zapłodniono łącznie 13 komórek, zapłodniło się nie pamiętam ile, ale w 4 dobie mieliśmy 8 pięknych Zarodków. Parametry nasienia: ilość plemników w całym ejakulacie 4 miliony, ruchliwość znacznie poniżej normy, morfologia 1%, metoda PICSI. Jeden Zarodek podano mi w 4.dobie, natomiast 2, które przekształciły się z moruli w blastocystę zamrożono w 5. dobie.
Jak coś, to szczegółowe informacje u mnie w pamiętniku, bo to analizowałam, albo wyżej tu na wątku, bo wrzucałam taki plik porównujący nasze podejścia - co zmieniliśmy i jakie były tego skutki.RudaKita lubi tę wiadomość
ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
Nie. Bemfola to jeden hormon, a menopur - mieszanka dwóch.
RudaKita lubi tę wiadomość
ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
Ja za pierwszym razem na 6 zaplodnionych nie miałam ani jednego zarodka... za drugim razem 3 blastki i hiperka.. teraz czekanie na transfer w nieskończoność.. aż wirus przestanie szaleć 🙄
Ewuszek a u Was w klinice robią transfery i rozpoczynają procedury? -
Julitka123 wrote:Ja za pierwszym razem na 6 zaplodnionych nie miałam ani jednego zarodka... za drugim razem 3 blastki i hiperka.. teraz czekanie na transfer w nieskończoność.. aż wirus przestanie szaleć 🙄
Ewuszek a u Was w klinice robią transfery i rozpoczynają procedury?
Czy miałaś duże między dwoma procedurami? Dobrze rozumiem, że za drugim razem miałaś pobrane 3 komórki i z tych 3 są blastki?1 x IUI
4 x ICSI
słabe komórki, PCOS, IO, MTHFR, PAI-1 4G/5G -
agrafka wrote:Czy miałaś duże między dwoma procedurami? Dobrze rozumiem, że za drugim razem miałaś pobrane 3 komórki i z tych 3 są blastki?
Miałam 2 cykle przerwy. Pobrano 12 komórek z czego 7 się zapłodniło, ale do 5 doby zostały 3. Najważniejsze, że się udało zapłodnić. Wcześniejszy wynik "0" mnie totalnie załamał...