X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Nisza - blizna po CC
Odpowiedz

Nisza - blizna po CC

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • mt30 Autorytet
    Postów: 2459 773

    Wysłany: 21 lutego, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mało jest informacji na ten temat. Czy ktoś ma ubytek w bliźnie, nische po CC? Czy komuś stwierdzono, że to stanowi problem w zajściu w ciążę lub miała operowana?

  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 3654 2056

    Wysłany: 22 lutego, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mt30 wrote:
    Mało jest informacji na ten temat. Czy ktoś ma ubytek w bliźnie, nische po CC? Czy komuś stwierdzono, że to stanowi problem w zajściu w ciążę lub miała operowana?
    Hej! Ja mam niszę po cc, poki co bedziemy podchodzic do ivf. Lekarz stwierdzil ,ze zobaczymy jak to bedzie u mnie wyglądać. Jezeli bedzie ona stanowić problem w implantacji zarodka, to czeka mnie reoperacja. Ale licze na to ,ze bedzie ok. Sa na forum dziewczyny ,ktore mimo niszy zachodzily w ciążę i szczesliwie donosily dzieci.

    age.png

    08.2012 26tc (*)💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022🥳
    09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08 - 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm 👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf ✅
    💉28.02-24dc-ovaleap150j+provera10mg
    5.03Monitoring⏳
  • Ann🔆 Autorytet
    Postów: 1951 2613

    Wysłany: 22 lutego, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mt30 wrote:
    Mało jest informacji na ten temat. Czy ktoś ma ubytek w bliźnie, nische po CC? Czy komuś stwierdzono, że to stanowi problem w zajściu w ciążę lub miała operowana?
    Mało to prawda. Też kiedyś szukałam tu informacji.
    Ja też mam nisze po CC. Gdy wróciłam do starań i do kliniki 3 lata temu, lekarz twierdził, że nisze to żadna przeszkoda. Była szybka akcja: stymulacja, punkcja - dwa transfery. nieudane (2xcb). Zawsze coś wspominał o płynie w macicy na usg, ale totalnie nie wiedziałam o czym on mówi. Potem zmieniłam klinikę, kolejni lekarze mówili, że to nie stanowi problemu.. aż trafiłam na lekarkę (w zastępstwie) tuż przed kolejnym transferem, która nie zezwoliła na transfer ze względu właśnie na nagromadzony płyn w macicy. Skierowała mnie do specjalisty od Nische, zrobił mi histeroskopie zabiegową i od tamtej pory nie mam ani plamień, ani płynu zalegającego w macicy.

    Pytanie jak duży masz ten ubytek? I jakie są skutki u Ciebie? Czy plamisz aż do owulacji z przerwami? Co widać na usg w okolicy 12dc?

    Jak chcesz pogadać na prive to śmiało pisz i pytaj o co chcesz.

    mt30 lubi tę wiadomość

    Rocznik 86, AMH 2020 0,87->2025 0,55
    Endometrioza III 2013 usunięcie jajnika, IO
    12.2023 histero zabiegowa nisza
    Kariotypy prawidłowe, KIR AA (brak 5!)

    1 IVF transfer 08.2020 ET 8b
    7dpt - 19, 11dpt - 159,5, 13dpt - 455,6, 18dpt - 2228
    23dpt - 7309, 30dpt - ❤️ 05.2021 39+0, 3200, 52 cm🧸

    Walczymy o rodzeństwo!
    Transfer 09.2022 (N) ET 3BB cb💔
    Transfer 04.2023 (N) FET 2AC cb💔
    ✖️ 06.2023 klapa (pęcherzyki pękły przed punkcją)
    Zmiana kliniki!
    Transfer 01.2024 (S) FET 4AB💔
    Transfer 04.2024 (N) FET 4BA💔
    poronienie zatrzymane 9tc (8+3) 🖤👼🏻

    IV IVF 02.2025 💉🐓🥚punkcja: ❄️4AA
    Transfer 17.02.2025 ET 3BB💔

    ⌛️03/04.2025 badania
  • izaz123 Autorytet
    Postów: 1548 1186

    Wysłany: 22 lutego, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam ubytek po cc. U mnie wyglądało to tak, że po miesiączce, praktycznie do owulacji mialam plamienia. Ja podchodziłam do in vitro więc najpierw mialam histerokopię gdzie pani dr trochę skolaguowala naczynia krwionośne. Potem sztuczna menopauza ( też że we względu na adrnomioze) I antybiotyk. Pani dr mowila ze przez to ze krew się zatrzymywała w niszy na pewno był cały czas stan zapalny więc w moim przypadku beż antybiotyku by się nie udało.

  • mt30 Autorytet
    Postów: 2459 773

    Wysłany: 23 lutego, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann🔆 wrote:
    Mało to prawda. Też kiedyś szukałam tu informacji.
    Ja też mam nisze po CC. Gdy wróciłam do starań i do kliniki 3 lata temu, lekarz twierdził, że nisze to żadna przeszkoda. Była szybka akcja: stymulacja, punkcja - dwa transfery. nieudane (2xcb). Zawsze coś wspominał o płynie w macicy na usg, ale totalnie nie wiedziałam o czym on mówi. Potem zmieniłam klinikę, kolejni lekarze mówili, że to nie stanowi problemu.. aż trafiłam na lekarkę (w zastępstwie) tuż przed kolejnym transferem, która nie zezwoliła na transfer ze względu właśnie na nagromadzony płyn w macicy. Skierowała mnie do specjalisty od Nische, zrobił mi histeroskopie zabiegową i od tamtej pory nie mam ani plamień, ani płynu zalegającego w macicy.

    Pytanie jak duży masz ten ubytek? I jakie są skutki u Ciebie? Czy plamisz aż do owulacji z przerwami? Co widać na usg w okolicy 12dc?

    Jak chcesz pogadać na prive to śmiało pisz i pytaj o co chcesz.

    U mnie lekarze w ogole wcześniej nic nie mówili o niszy. W listopadzie miałam histeroskopie, lekarz to pierwszy raz wspomniał ale mówił, że jest taka mała, że nie ma na nic wpływu. Wyszło brak stanu zapalnego.
    Ja mam problem po cc z @ i nie rosnącym endometrum. Rośnie max 5 mm i przestaje. Hormonalnie wszystko ok. @ regularne, ale jak wczesniej miałam 4-5 dni to teraz się zmieniły na 1-2 plamienia i koniec. Nie odczuwam, żednych objawów związanych z tą niszą.
    Teraz miałam stymulację aby dać kopa endometrium ale dalej endometrium nie ruszyło, rośnie 5 mm i przestaje. Za to mój dr, który wczesniej nie widział tej niszy mówi, że się bardziej udodoczniła. - wyszła ok. 6 mm, nagromadziło się płynu w tym zgłębieniu. Teraz lekarz twierdzi, myślę, że przez brak pomysłów, że może to przeszkadza. Ty miałaś, podczas histeroskopii wygładzenie tej blizny? Stanu zapalnego nie mam, więc jakoś już średnio wierzę, że to to i mi pomoże...

  • izaz123 Autorytet
    Postów: 1548 1186

    Wysłany: 23 lutego, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mt30 wrote:
    U mnie lekarze w ogole wcześniej nic nie mówili o niszy. W listopadzie miałam histeroskopie, lekarz to pierwszy raz wspomniał ale mówił, że jest taka mała, że nie ma na nic wpływu. Wyszło brak stanu zapalnego.
    Ja mam problem po cc z @ i nie rosnącym endometrum. Rośnie max 5 mm i przestaje. Hormonalnie wszystko ok. @ regularne, ale jak wczesniej miałam 4-5 dni to teraz się zmieniły na 1-2 plamienia i koniec. Nie odczuwam, żednych objawów związanych z tą niszą.
    Teraz miałam stymulację aby dać kopa endometrium ale dalej endometrium nie ruszyło, rośnie 5 mm i przestaje. Za to mój dr, który wczesniej nie widział tej niszy mówi, że się bardziej udodoczniła. - wyszła ok. 6 mm, nagromadziło się płynu w tym zgłębieniu. Teraz lekarz twierdzi, myślę, że przez brak pomysłów, że może to przeszkadza. Ty miałaś, podczas histeroskopii wygładzenie tej blizny? Stanu zapalnego nie mam, więc jakoś już średnio wierzę, że to to i mi pomoże...
    A to lekarz pobrał wycinek podczas histero ?
    Mi od razu lekarka powedziala ze jeśli gromadzi się plyn to będzie stan zapalny :/

  • mt30 Autorytet
    Postów: 2459 773

    Wysłany: 23 lutego, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izaz123 wrote:
    A to lekarz pobrał wycinek podczas histero ?
    Mi od razu lekarka powedziala ze jeśli gromadzi się plyn to będzie stan zapalny :/
    tak, pobrał wycinki nawet z kilku miejsc nie znaleziono stanu zapalnego. Także mam wątpliwości, ze taki płyn może przeszkadzać, że nie rośnie endometrium?

  • Ann🔆 Autorytet
    Postów: 1951 2613

    Wysłany: 23 lutego, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mt30 wrote:
    U mnie lekarze w ogole wcześniej nic nie mówili o niszy. W listopadzie miałam histeroskopie, lekarz to pierwszy raz wspomniał ale mówił, że jest taka mała, że nie ma na nic wpływu. Wyszło brak stanu zapalnego.
    Ja mam problem po cc z @ i nie rosnącym endometrum. Rośnie max 5 mm i przestaje. Hormonalnie wszystko ok. @ regularne, ale jak wczesniej miałam 4-5 dni to teraz się zmieniły na 1-2 plamienia i koniec. Nie odczuwam, żednych objawów związanych z tą niszą.
    Teraz miałam stymulację aby dać kopa endometrium ale dalej endometrium nie ruszyło, rośnie 5 mm i przestaje. Za to mój dr, który wczesniej nie widział tej niszy mówi, że się bardziej udodoczniła. - wyszła ok. 6 mm, nagromadziło się płynu w tym zgłębieniu. Teraz lekarz twierdzi, myślę, że przez brak pomysłów, że może to przeszkadza. Ty miałaś, podczas histeroskopii wygładzenie tej blizny? Stanu zapalnego nie mam, więc jakoś już średnio wierzę, że to to i mi pomoże...
    Tak, miałam robione wygładzenie. U mnie też były pobierane wycinki podczas tego zabiegu i nie wykazały stanu zapalnego, ale moja dr powiedziała, że samo włożenie zarodka w takie środowisko (zalegająca stara krew miesiączkowa etc) to zbrodnia, szkoda zarodków, bo u mnie każdy na wagę złota. Ja zrobiłam z tym porządek, bo chciałam mieć chociaż jeden problem ogarnięty. Przynajmniej jak teraz nie wychodzi to mogę podejrzewać inne rzeczy choćby immuno.

    Aaa jedna rzecz mi się jeszcze przypomniała. Mi chyba też endo nie chciało przez to rosnąć. Punkcję miałam w sierpniu, a potem przez 3 miesiące jak nie Endo za cienkie, to owulacja w 6dc mnie zaskoczyła i endo miało 6mm i ciągle coś.. nawet na estrofemie miałam góra 7mm, aż w końcu zrobiłam tą histero i potem już szybko odbył się transfer jeden i drugi. Nie wiem co Ci doradzić, ja osobiście nie żałuję, że to ogarnęłam, żałuję, że nie od razu.

    mt30 lubi tę wiadomość

    Rocznik 86, AMH 2020 0,87->2025 0,55
    Endometrioza III 2013 usunięcie jajnika, IO
    12.2023 histero zabiegowa nisza
    Kariotypy prawidłowe, KIR AA (brak 5!)

    1 IVF transfer 08.2020 ET 8b
    7dpt - 19, 11dpt - 159,5, 13dpt - 455,6, 18dpt - 2228
    23dpt - 7309, 30dpt - ❤️ 05.2021 39+0, 3200, 52 cm🧸

    Walczymy o rodzeństwo!
    Transfer 09.2022 (N) ET 3BB cb💔
    Transfer 04.2023 (N) FET 2AC cb💔
    ✖️ 06.2023 klapa (pęcherzyki pękły przed punkcją)
    Zmiana kliniki!
    Transfer 01.2024 (S) FET 4AB💔
    Transfer 04.2024 (N) FET 4BA💔
    poronienie zatrzymane 9tc (8+3) 🖤👼🏻

    IV IVF 02.2025 💉🐓🥚punkcja: ❄️4AA
    Transfer 17.02.2025 ET 3BB💔

    ⌛️03/04.2025 badania
  • mt30 Autorytet
    Postów: 2459 773

    Wysłany: 23 lutego, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann🔆 wrote:
    Tak, miałam robione wygładzenie. U mnie też były pobierane wycinki podczas tego zabiegu i nie wykazały stanu zapalnego, ale moja dr powiedziała, że samo włożenie zarodka w takie środowisko (zalegająca stara krew miesiączkowa etc) to zbrodnia, szkoda zarodków, bo u mnie każdy na wagę złota. Ja zrobiłam z tym porządek, bo chciałam mieć chociaż jeden problem ogarnięty. Przynajmniej jak teraz nie wychodzi to mogę podejrzewać inne rzeczy choćby immuno.

    Aaa jedna rzecz mi się jeszcze przypomniała. Mi chyba też endo nie chciało przez to rosnąć. Punkcję miałam w sierpniu, a potem przez 3 miesiące jak nie Endo za cienkie, to owulacja w 6dc mnie zaskoczyła i endo miało 6mm i ciągle coś.. nawet na estrofemie miałam góra 7mm, aż w końcu zrobiłam tą histero i potem już szybko odbył się transfer jeden i drugi. Nie wiem co Ci doradzić, ja osobiście nie żałuję, że to ogarnęłam, żałuję, że nie od razu.
    Dziękuje za odpowiedź. Czy @ miałaś normalne? Jakoś też się poprawiły po zabiegu? Ja mam 1-2 plamienia i wszystko

    Ann🔆 lubi tę wiadomość

  • gonia729 Autorytet
    Postów: 2065 1976

    Wysłany: 24 lutego, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam nishe po cc. Jest mała i lekarz powiedział że nie powinna przeszkadzać. Przed ostatnim udanym transferem z az miałam 3 mce sztuczna menopauzę.

    preg.png
    age.png
    40 lat, II ET - 2AA :),7 dpt - beta 39, synek ❤️
    10.2021. - beta 6, cb 💔
    01.2022- 10 t.c puste 2 jaja 💔💔
    12.2022- 6t3d💔 brak ❤️
    12.2024 AZ Czechy 5AA, 9 dpt beta 73
  • mt30 Autorytet
    Postów: 2459 773

    Wysłany: 24 lutego, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gonia729 wrote:
    Ja też mam nishe po cc. Jest mała i lekarz powiedział że nie powinna przeszkadzać. Przed ostatnim udanym transferem z az miałam 3 mce sztuczna menopauzę.
    Z jakiego powodu ta sztuczna menopauza? Czy po CC miałaś mniejsze @ lub problem z małym endometrium?

  • Ann🔆 Autorytet
    Postów: 1951 2613

    Wysłany: 24 lutego, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mt30 wrote:
    Dziękuje za odpowiedź. Czy @ miałaś normalne? Jakoś też się poprawiły po zabiegu? Ja mam 1-2 plamienia i wszystko
    Wiesz co, ja mam endometrioze i u mnie te miesiączki nigdy nie są lightowe 🫣 ale po zabiegu przestałam chociaż plamić przez 10 dni w miesiącu. Mam „normalny” okres przez 3-4 dni i spokój.

    mt30 lubi tę wiadomość

    Rocznik 86, AMH 2020 0,87->2025 0,55
    Endometrioza III 2013 usunięcie jajnika, IO
    12.2023 histero zabiegowa nisza
    Kariotypy prawidłowe, KIR AA (brak 5!)

    1 IVF transfer 08.2020 ET 8b
    7dpt - 19, 11dpt - 159,5, 13dpt - 455,6, 18dpt - 2228
    23dpt - 7309, 30dpt - ❤️ 05.2021 39+0, 3200, 52 cm🧸

    Walczymy o rodzeństwo!
    Transfer 09.2022 (N) ET 3BB cb💔
    Transfer 04.2023 (N) FET 2AC cb💔
    ✖️ 06.2023 klapa (pęcherzyki pękły przed punkcją)
    Zmiana kliniki!
    Transfer 01.2024 (S) FET 4AB💔
    Transfer 04.2024 (N) FET 4BA💔
    poronienie zatrzymane 9tc (8+3) 🖤👼🏻

    IV IVF 02.2025 💉🐓🥚punkcja: ❄️4AA
    Transfer 17.02.2025 ET 3BB💔

    ⌛️03/04.2025 badania
  • mt30 Autorytet
    Postów: 2459 773

    Wysłany: 24 lutego, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann🔆 wrote:
    Wiesz co, ja mam endometrioze i u mnie te miesiączki nigdy nie są lightowe 🫣 ale po zabiegu przestałam chociaż plamić przez 10 dni w miesiącu. Mam „normalny” okres przez 3-4 dni i spokój.
    Ten zabieg to podczas histero wygładzili jakby tą bliznę? Czy po tym czasie nie zbierał się tam płyn? Czytałam, że to może odrastać. Bolało poxniej po zabiegu?

  • Ann🔆 Autorytet
    Postów: 1951 2613

    Wysłany: 24 lutego, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mt30 wrote:
    Ten zabieg to podczas histero wygładzili jakby tą bliznę? Czy po tym czasie nie zbierał się tam płyn? Czytałam, że to może odrastać. Bolało poxniej po zabiegu?
    Zabieg w narkozie, po wszystkim godzina leżenia w łóżku i do domu. Nic nie bolało. Sam zabieg polegał na wygładzeniu tej niszy, lekarz tłumaczył mi, że zrobił też jakąś rynienkę żeby ta krew miała ujście. Zalecał transfer zaraz w najbliższym cyklu i uprzedzał, że ten ubytek za jakiś czas może się niestety odnowić. U mnie do tej pory spokój. Zabieg miałam w grudniu 2023, nadal nic mi się nie zbiera, na usg wygląda wszystko w porządku.

    Rocznik 86, AMH 2020 0,87->2025 0,55
    Endometrioza III 2013 usunięcie jajnika, IO
    12.2023 histero zabiegowa nisza
    Kariotypy prawidłowe, KIR AA (brak 5!)

    1 IVF transfer 08.2020 ET 8b
    7dpt - 19, 11dpt - 159,5, 13dpt - 455,6, 18dpt - 2228
    23dpt - 7309, 30dpt - ❤️ 05.2021 39+0, 3200, 52 cm🧸

    Walczymy o rodzeństwo!
    Transfer 09.2022 (N) ET 3BB cb💔
    Transfer 04.2023 (N) FET 2AC cb💔
    ✖️ 06.2023 klapa (pęcherzyki pękły przed punkcją)
    Zmiana kliniki!
    Transfer 01.2024 (S) FET 4AB💔
    Transfer 04.2024 (N) FET 4BA💔
    poronienie zatrzymane 9tc (8+3) 🖤👼🏻

    IV IVF 02.2025 💉🐓🥚punkcja: ❄️4AA
    Transfer 17.02.2025 ET 3BB💔

    ⌛️03/04.2025 badania
  • mt30 Autorytet
    Postów: 2459 773

    Wysłany: 24 lutego, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann🔆 wrote:
    Zabieg w narkozie, po wszystkim godzina leżenia w łóżku i do domu. Nic nie bolało. Sam zabieg polegał na wygładzeniu tej niszy, lekarz tłumaczył mi, że zrobił też jakąś rynienkę żeby ta krew miała ujście. Zalecał transfer zaraz w najbliższym cyklu i uprzedzał, że ten ubytek za jakiś czas może się niestety odnowić. U mnie do tej pory spokój. Zabieg miałam w grudniu 2023, nadal nic mi się nie zbiera, na usg wygląda wszystko w porządku.

    Miałaś ten zabieg w klinice czy szpitalu? Mi lekarz, mówił, że nawet jak endometrium ruszy to najwczesniej 2-3 miesiące trzeba odczekać.

  • Ann🔆 Autorytet
    Postów: 1951 2613

    Wysłany: 24 lutego, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mt30 wrote:
    Miałaś ten zabieg w klinice czy szpitalu? Mi lekarz, mówił, że nawet jak endometrium ruszy to najwczesniej 2-3 miesiące trzeba odczekać.
    😳 dziwne, naprawdę nie wiem dlaczego Twój lekarz tak uważa. A czego już próbowaliście na podtuczenie endo? Jest wiele sposobów.. próbowałaś: estrofem, witamina E, orzechy brazylijskie, resveratrol? Wiem, że niektóre dziewczyny i viagrę stosowały i miały rewelacyjne efekty. Ja po tym zabiegu w następnym cyklu moglam podchodzić do transferu.

    Co do mojego zabiegu. Robiłam prywatnie w klinice w Warszawie (innej niż moja) zależało mi na konkretnym lekarzu.

    Rocznik 86, AMH 2020 0,87->2025 0,55
    Endometrioza III 2013 usunięcie jajnika, IO
    12.2023 histero zabiegowa nisza
    Kariotypy prawidłowe, KIR AA (brak 5!)

    1 IVF transfer 08.2020 ET 8b
    7dpt - 19, 11dpt - 159,5, 13dpt - 455,6, 18dpt - 2228
    23dpt - 7309, 30dpt - ❤️ 05.2021 39+0, 3200, 52 cm🧸

    Walczymy o rodzeństwo!
    Transfer 09.2022 (N) ET 3BB cb💔
    Transfer 04.2023 (N) FET 2AC cb💔
    ✖️ 06.2023 klapa (pęcherzyki pękły przed punkcją)
    Zmiana kliniki!
    Transfer 01.2024 (S) FET 4AB💔
    Transfer 04.2024 (N) FET 4BA💔
    poronienie zatrzymane 9tc (8+3) 🖤👼🏻

    IV IVF 02.2025 💉🐓🥚punkcja: ❄️4AA
    Transfer 17.02.2025 ET 3BB💔

    ⌛️03/04.2025 badania
  • mt30 Autorytet
    Postów: 2459 773

    Wysłany: 25 lutego, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann🔆 wrote:
    😳 dziwne, naprawdę nie wiem dlaczego Twój lekarz tak uważa. A czego już próbowaliście na podtuczenie endo? Jest wiele sposobów.. próbowałaś: estrofem, witamina E, orzechy brazylijskie, resveratrol? Wiem, że niektóre dziewczyny i viagrę stosowały i miały rewelacyjne efekty. Ja po tym zabiegu w następnym cyklu moglam podchodzić do transferu.

    Co do mojego zabiegu. Robiłam prywatnie w klinice w Warszawie (innej niż moja) zależało mi na konkretnym lekarzu.
    Może dlatego, jakby potrzebna było laporoskopowo zszycie tego? Próbowałam, na dużych dawkach estrofemu, letrozolu, suple, teraz była mocna stymulacja jak do procedury, żeby ruszyło i też nic. Viagry nie stosowałam

  • Aaaniaaa Przyjaciółka
    Postów: 109 31

    Wysłany: 27 lutego, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Właśnie wczoraj dowiedziałam się że mam nisze w bliźnie po CC. Jestem prawie 8 lat po cc. Po laparoskopi diagnostycznej i jednym transferze ivf zakończonym poronieniem. Stąd moje pytanie czy taka nisza mogła powstać dopiero po takim czasie czy ona musiała być wcześniej ale niezauważona przez lekarzy ?

    👩 34 lat
    Niedrożny lewy jajowód, prawy jajnik podciagniety do góry (powikłanie po CC)
    początki Hashimoto
    Amh 1.20
    👨 32 lat
    Słabe parametry nasienia

    2017 ciążą naturalna🧒


    Starania o drugie dziecko od 2018

    2022-2023- stymulację cyklów - brak ciąży

    02. 2024- laparoskopia diagnostyczna - lewy jajowód niedrożny z brakiem możliwości udrożnienia .
    Dalsza diagnostyka - upośledzenie prawego jajnika możliwe powikłanie po CC. - Decyzja o IVF.

    08.2024 zakwalifikowanie do IVF
    I IVF 08.2024
    Pobrane 7 komórek, 6 dojrzałych, po 1 dobie 4 zapłodnione.
    Udało się uzyskać 3 zarodki : 5.1.1, 4.1.1, 4.1.2.

    04.09.2024 transfer świeży zarodka 5.1.1.
    poronienie zatrzymane 8 t.c. 💔 (łyżeczkowanie)

    Na zimowisku ❄4.1.1.❄4.1.2.

    01.2025 - Transfer FET ?
  • mt30 Autorytet
    Postów: 2459 773

    Wysłany: 27 lutego, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaniaaa wrote:
    Hej dziewczyny. Właśnie wczoraj dowiedziałam się że mam nisze w bliźnie po CC. Jestem prawie 8 lat po cc. Po laparoskopi diagnostycznej i jednym transferze ivf zakończonym poronieniem. Stąd moje pytanie czy taka nisza mogła powstać dopiero po takim czasie czy ona musiała być wcześniej ale niezauważona przez lekarzy ?
    Wcześniej powstała zaraz po CC. Lekarze albo nie zauważyli, albo nie zwracali na to uwagi

  • Aaaniaaa Przyjaciółka
    Postów: 109 31

    Wysłany: 27 lutego, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mt30 wrote:
    Wcześniej powstała zaraz po CC. Lekarze albo nie zauważyli, albo nie zwracali na to uwagi

    Dzięki bardzo za odpowiedz.

    👩 34 lat
    Niedrożny lewy jajowód, prawy jajnik podciagniety do góry (powikłanie po CC)
    początki Hashimoto
    Amh 1.20
    👨 32 lat
    Słabe parametry nasienia

    2017 ciążą naturalna🧒


    Starania o drugie dziecko od 2018

    2022-2023- stymulację cyklów - brak ciąży

    02. 2024- laparoskopia diagnostyczna - lewy jajowód niedrożny z brakiem możliwości udrożnienia .
    Dalsza diagnostyka - upośledzenie prawego jajnika możliwe powikłanie po CC. - Decyzja o IVF.

    08.2024 zakwalifikowanie do IVF
    I IVF 08.2024
    Pobrane 7 komórek, 6 dojrzałych, po 1 dobie 4 zapłodnione.
    Udało się uzyskać 3 zarodki : 5.1.1, 4.1.1, 4.1.2.

    04.09.2024 transfer świeży zarodka 5.1.1.
    poronienie zatrzymane 8 t.c. 💔 (łyżeczkowanie)

    Na zimowisku ❄4.1.1.❄4.1.2.

    01.2025 - Transfer FET ?
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ