X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną NOVUM Warszawa
Odpowiedz

NOVUM Warszawa

Oceń ten wątek:
  • Arcola Autorytet
    Postów: 1351 1235

    Wysłany: 27 listopada 2020, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amica wrote:
    Arcola, trzymam kciuki za dalsze wiadomości.

    Pochwal się co wybrałaś za oczyszczacz!

    Wybralam polska Klarte, chociaż powiem szczerze że jak zaczynałam szukać to nawet na nia nie patrzyłam bo średnio ufałam lokalnej produkcji. Na topie był sharp, większość znajomych ma sharpa. Przez pierwsze 3 dni byłam przekonana że go kupie 😀 tylko nie wiedział jaki model no i na finiszu wybralam zupełnie co innego.

    amica lubi tę wiadomość

    Kariotypy ok, Mthfr +v (R2) heterozygotyczne
    Nk - 13%, kiry AA/hlac c1,
    Allo 28,5%, Ana - ujemne
    Starania od lipiec`18
    AMH 4,63 ng/ml
    Euthyrox 75mg
    Nasienie:
    styczeń'19- morfologia 0%
    marzec'19 - morfologia 8%
    CB - wrzesień'18 (6t*), kwiecien'19(5t), kwiecien' 20(5t)
    ICSI maj' 19 (14 pobranych i zapłodnionych, jeszcze 4 ❄️)
    1 transfer 27.07.19 - 4.1.1 -złe przyrosty bety. Mały pęcherzyka do tygodnia ciąży. Aniołek (8t*).
    2 transfer 26.10.19 - 4.1.1 9dpt - 241,5/11dpt - 478/14dpt - 1260 (2x9t*)
    3 transfer 18.06.20- 8dpt beta 0,2
    Ciąża naturalna czerwiec'20 - pusty pęcherzyk (9t*)
    4 transfer 21.11.20- pusty pecherzyk (9t*)
    5 transfer 07.04.21 - 10t*
    To nie walka to wojna, a ja już się poddaje...
  • Nn14a Ekspertka
    Postów: 140 51

    Wysłany: 27 listopada 2020, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pytanko mam co do bety jeżeli mam zbadać w 12 dpt to dzień transferu się też wlicza? Pytam bo w sumie nie wiem 😂 jeżeli transfer był wczoraj to betę trzeba zbadać 7 czy 8 grudnia? Chyba 8?

  • Andziorek Autorytet
    Postów: 414 310

    Wysłany: 27 listopada 2020, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arcola wrote:
    Dziewczyny, pierwszy etap za mna. Jest kreska, słaba bo słaba test robiony teraz (13.00). Powiem szczerze że jak tak dalej pojdzie to wyląduje w psychiatryku. Coraz ciężej znoszę to wszystko.
    Dziewczyny z wątku które znają moja historie wiedzą że w moim przypadku II kreska nie jest jeszcze sukcesem. Tak więc póki co mi nie gratulujcie bo jeszcze daleka droga przede mna.

    P. S. Jakby któraś z was zamierzała kupic oczyszczacz powietrza to walcie do mnie. 5 dni spędziłam nad wyborem 😀.

    A więc nie gratuluję, a trzymam kciuki za kolejne dobre wiadomości:) Kiedy beta jutro czy w pon.?
    My od 2 lat cieszymy się Elektroluxem i wybieraliśmy go zdecydowanie dłużej niż 5 dni.

    Starania od 09.2014, 5 procedur IVF, 10 transferów (w tym 3 x cb - 08.2017, 11.2017, 10.2019)
    YhaEp2.png
  • Andziorek Autorytet
    Postów: 414 310

    Wysłany: 27 listopada 2020, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nn14a wrote:
    Dziewczyny pytanko mam co do bety jeżeli mam zbadać w 12 dpt to dzień transferu się też wlicza? Pytam bo w sumie nie wiem 😂 jeżeli transfer był wczoraj to betę trzeba zbadać 7 czy 8 grudnia? Chyba 8?

    Dzień transferu nie jest wliczany. Dasz radę do 12 dpt?

    Starania od 09.2014, 5 procedur IVF, 10 transferów (w tym 3 x cb - 08.2017, 11.2017, 10.2019)
    YhaEp2.png
  • Nn14a Ekspertka
    Postów: 140 51

    Wysłany: 27 listopada 2020, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andziorek wrote:
    Dzień transferu nie jest wliczany. Dasz radę do 12 dpt?
    Dzięki za odpowiedź tak myślałam ale nie byłam pewna 👍 tak dam radę póki co staram się nie myśleć o tym ☺️

    Andziorek lubi tę wiadomość

  • amica Autorytet
    Postów: 2799 1834

    Wysłany: 27 listopada 2020, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusia 82 wrote:
    Arcola- tylko pięć dni :D? Nie pytaj ile my coś wybieramy :)

    Fajnie że jest kreska. To teraz jeszcze większe kciuki za pozytywny rozwój sytuacji. Pamiętaj że zostałaś tu wyznaczona do ratowania honoru forum :)

    ja właśnie po rozmowie z dr Łukasiewicz. Próbujemy rozmrozić te moje słabizny i hodować do 5 dnia....

    Amica-Ty jaką klasę miałaś tych dwóch swoich ostatnich? Pamiętasz?

    Jusiu moje ostatnie były dwudniowe mrożone i ona były 3.3. Jeden z nich się rozwinął do pięknej blastocysty 4AA a drugi padł w hodowli.

    Jusia 82 lubi tę wiadomość

    "Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 27 listopada 2020, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arcola wrote:
    Dziewczyny, pierwszy etap za mna. Jest kreska, słaba bo słaba test robiony teraz (13.00). Powiem szczerze że jak tak dalej pojdzie to wyląduje w psychiatryku. Coraz ciężej znoszę to wszystko.
    Dziewczyny z wątku które znają moja historie wiedzą że w moim przypadku II kreska nie jest jeszcze sukcesem. Tak więc póki co mi nie gratulujcie bo jeszcze daleka droga przede mna.

    P. S. Jakby któraś z was zamierzała kupic oczyszczacz powietrza to walcie do mnie. 5 dni spędziłam nad wyborem 😀.
    Arcola to nadal mocne kciuki, zeby kreska ciemiala. Polubiłam, bo wierze w Twoje Kropki❤❤

    Kla_Mum lubi tę wiadomość

    Marmis
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2020, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy któraś z Was zmieniała może lekarza wewnątrz kliniki? Jestem od początku i dr S i teraz po drugim krio. Na transferze dr L sugerował przejście do niego gdyby się nie udało. Oczywiście cały czas łudze się, że się uda ale gdyby nie to chciałabym zmienić lekarza. I teraz jak to wygląda w praktyce? Wiem, że na pierwszą wizytę do niego czeka się długo ale jeśli jest już się w klinice? Nie chciałabym tracić czasu tylko od razu próbować kolejny raz i nie wiem jak to załatwić.

    Dodatkowo, dr L wykrył podczas transferu nadżerkę i wpisał zalecenie kolposkopi. Zastanawiam się czy to spowoduje wstrzymanie kolejnego krio czy można to zrobić w trakcie?

  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 28 listopada 2020, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnes92 wrote:
    Dziewczyny, czy któraś z Was zmieniała może lekarza wewnątrz kliniki? Jestem od początku i dr S i teraz po drugim krio. Na transferze dr L sugerował przejście do niego gdyby się nie udało. Oczywiście cały czas łudze się, że się uda ale gdyby nie to chciałabym zmienić lekarza. I teraz jak to wygląda w praktyce? Wiem, że na pierwszą wizytę do niego czeka się długo ale jeśli jest już się w klinice? Nie chciałabym tracić czasu tylko od razu próbować kolejny raz i nie wiem jak to załatwić.

    Dodatkowo, dr L wykrył podczas transferu nadżerkę i wpisał zalecenie kolposkopi. Zastanawiam się czy to spowoduje wstrzymanie kolejnego krio czy można to zrobić w trakcie?
    Co do L. to dzwon do jego asystentki i powiedz, ze tak.ustalilas z doktorem. Ale mam nadzieje, ze wizyta nie bedzie potrzebna✊✊✊A jesli w kolposkopii cos Ci wyjdzie to pewnie bedzie zalecenie wymrozenia nadzerki. A to przesunie transfer.

    Marmis
  • Nn14a Ekspertka
    Postów: 140 51

    Wysłany: 29 listopada 2020, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnes92 kiedy robisz betę?

  • Jusia 82 Autorytet
    Postów: 2369 1488

    Wysłany: 30 listopada 2020, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arcola za piękny wynik :)

    Dziewczyny pracujecie normalnie czy zdalnie? Bo ja od ponad miesiąca znów w domu i chyba zaraz w jakąś deprechę wpadnę :( Jak sobie radzicie?

    Arcola lubi tę wiadomość

    age.png

    Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
    9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
    10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
    22 dpt- YS+,CRL 1,17 mm, FHR +
    7t6d- CRL 15mm, FHR 167/min
    9t0d- CRL 23,2 mm, FHR 169/min
    NIFTY- zdrowy chłopiec, wysokie ryzyko preeklampsji
    13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
  • Sofia2019 Autorytet
    Postów: 1320 687

    Wysłany: 30 listopada 2020, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusia 82 wrote:
    Arcola za piękny wynik :)

    Dziewczyny pracujecie normalnie czy zdalnie? Bo ja od ponad miesiąca znów w domu i chyba zaraz w jakąś deprechę wpadnę :( Jak sobie radzicie?
    Jusia, ja Ci powiem ,ze zazdroszcze pracy z domu. U nas praca i z domu i z biura. Ja sie boje coraz bardziej bo dwie moje kolezanki juz przeszly covid i jedna to nawet nie wie gdzie moglaby sie zarazić i dodatkowo trzyma ja to juz ponad 2 tyg.
    Ja podczas home office sobie robie w przerwie na obiad 15 min ćwiczenia z you tuba. Przez to czuje sie lepiej fizycznie i psychicznie :) jesli stosujesz leki immuno tym bardziej lepiej ,ze jestes w domu.

    Jusia 82 lubi tę wiadomość

    Naturals 09.2017 - strata 29tc 😔 przyczyna nieznana
    Ivf 07.2019 bhcg 750 cb
    Ivf 01.2020 bhcg 550 cb
    Naturals - 10.2020 😊
    Kir aa, nk 30%, il 10 za nisko, il2 za wysoko.
    Histeroskopia: mikropolipy brak stanu zapalnego
    Maz nasienie ok
  • amica Autorytet
    Postów: 2799 1834

    Wysłany: 30 listopada 2020, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusia, ja pracuje zdalnie od 13 marca!!! W biurze pojawiłam się tylko dwa razy - odebrać nowy telefon i zostawić papiery...

    "Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
  • Jusia 82 Autorytet
    Postów: 2369 1488

    Wysłany: 30 listopada 2020, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amica wrote:
    Jusia, ja pracuje zdalnie od 13 marca!!! W biurze pojawiłam się tylko dwa razy - odebrać nowy telefon i zostawić papiery...

    o matko i córko :)

    age.png

    Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
    9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
    10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
    22 dpt- YS+,CRL 1,17 mm, FHR +
    7t6d- CRL 15mm, FHR 167/min
    9t0d- CRL 23,2 mm, FHR 169/min
    NIFTY- zdrowy chłopiec, wysokie ryzyko preeklampsji
    13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
  • amica Autorytet
    Postów: 2799 1834

    Wysłany: 30 listopada 2020, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już niedługo będzie rok w domu. Na pewno ucierpiał na tym mój kręgosłup, ostatnie trzy miesiące to jeden wielki ból. No ale zaczęłam więcej się ruszać - basen no i chodzę na masaże więc jest trochę lepiej.

    No i ucierpiały kontakty ze znajomymi, bo tak to była zawsze szansa na jakąś kawę, a teraz to jak mam jechać do Warszawy od siebie to mi się nie chce 😜

    "Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe."
  • Jusia 82 Autorytet
    Postów: 2369 1488

    Wysłany: 30 listopada 2020, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amica wrote:
    Już niedługo będzie rok w domu. Na pewno ucierpiał na tym mój kręgosłup, ostatnie trzy miesiące to jeden wielki ból. No ale zaczęłam więcej się ruszać - basen no i chodzę na masaże więc jest trochę lepiej.

    No i ucierpiały kontakty ze znajomymi, bo tak to była zawsze szansa na jakąś kawę, a teraz to jak mam jechać do Warszawy od siebie to mi się nie chce 😜

    no ja po tej "pierwszej fali epidemii" to aż transfer miałam przekładany przez problemy z kręgosłupem. Zazdroszczę tego basenu- ja niestety nie pływam a to na kręgosłup najlepsze. Staram się coś z youtubem robić ale najczęściej dopiero jak coś zaboli....

    kontakty u mnie też. Ja wolę spotkania twarzą w twarz niż rozmowy telefoniczne więc teraz to najczęściej z adoptowanym właśnie psem rozmawiam :)

    niech to się skończy.....

    age.png

    Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
    9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
    10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
    22 dpt- YS+,CRL 1,17 mm, FHR +
    7t6d- CRL 15mm, FHR 167/min
    9t0d- CRL 23,2 mm, FHR 169/min
    NIFTY- zdrowy chłopiec, wysokie ryzyko preeklampsji
    13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
  • Nn14a Ekspertka
    Postów: 140 51

    Wysłany: 30 listopada 2020, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanko ból piersi po transferze to normalne? Nie chcę już tu panikować czy coś ale zauważyłam że od wczoraj piersi zaczęły mnie wczoraj lekko boleć dzisiaj tak już czuję bardzo (4 dzień po transferze 3dniowca). Miała któraś tak? To pewnie od leków bo na objawy to za wcześnie ale ten ból to taki jak przed okresem

  • Jusia 82 Autorytet
    Postów: 2369 1488

    Wysłany: 30 listopada 2020, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nn14a wrote:
    Dziewczyny mam pytanko ból piersi po transferze to normalne? Nie chcę już tu panikować czy coś ale zauważyłam że od wczoraj piersi zaczęły mnie wczoraj lekko boleć dzisiaj tak już czuję bardzo (4 dzień po transferze 3dniowca). Miała któraś tak? To pewnie od leków bo na objawy to za wcześnie ale ten ból to taki jak przed okresem

    Kochana przyjmujesz dużo progosteronu więc to się może zdarzyć. Przynajmniej możesz mieć pewność że jest na wysokim poziomie :)

    age.png

    Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
    9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
    10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
    22 dpt- YS+,CRL 1,17 mm, FHR +
    7t6d- CRL 15mm, FHR 167/min
    9t0d- CRL 23,2 mm, FHR 169/min
    NIFTY- zdrowy chłopiec, wysokie ryzyko preeklampsji
    13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
  • Nn14a Ekspertka
    Postów: 140 51

    Wysłany: 30 listopada 2020, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusia 82 wrote:
    Kochana przyjmujesz dużo progosteronu więc to się może zdarzyć. Przynajmniej możesz mieć pewność że jest na wysokim poziomie :)
    Tak też myślałam że to od leków to w sumie dobrze że bolą dzięki za odpowiedź ☺️ bo już się bałam że coś może niedobrego się dziać ☺️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2020, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obiecałam sobie nie wchodzić na forum i nie przeżywać ale powiem Wam szczerze, że powoli się załamuje... Jutro robię bete 10dpt. Od transferu brzuch cały czas mnie cmil, tak od 3 do 6 dpt bol mocny ze musiałam brać podwójna dawkę rozkurczowych. 7 i 8dpt lekko cmilo, do wytrzymania. Ale dzis w nocy obudził mnie straszny ból brzucha, minął po nospie a dziś ćmi mnie znowu.

‹‹ 1279 1280 1281 1282 1283 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ