NOVUM Warszawa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCześć ,
Na tym forum jestem po raz pierwszy i nie wiem czy dobrze trafiłam .
Domyślam się, że to pytanie było zadawane wiele razy , ale mam ogromną prośbę.
Napiszcie proszę jakie badania mogłabym wykonać by udać się już z jakimiś wynikami do Novum. Chodzi mi o inseminacje lub ivf z nasieniem dawcy , jaka to będzie forma to domyślam się, ze to będzie decyzja lekarza. Od czego zacząć ? Jakiego lekarza polecacie , jakie badania mogłabym wykonać aby nie jechać z pustymi rękoma ? Jak rozpocząć tą drogę ? Nie jestem pewna ale niektóre badania wykonuje się w czasie pierwszych dni okresu a u mnie to już niebawem , zaoszczędziłabym sporo czasu. Chyba ze sprawy maja się kompletnie inaczej to proszę naświetlacie mi temat. Jestem kompletnie zielona w tym wszystkim.
Oczywiście mowa tutaj o Novum w Warszawie.
Dzięki za wszystkie wskazówki. -
nick nieaktualnyBez badań laboratoryjnych? Wydaje mi się, że jedyną pewna opcja jest Laparoskopia. Z USG i badań może być tylko podejrzenie endometriozy ale też może nic nie wychodzić.majka_o wrote:To fakt, ze widac dr L wszystkim pacjentkom stwierdza endometrioze 🤔 wczejszy lekarze mowili ze bez badan laboratoryjnych nie da się tego stwierdzic. Byc moze poprostu kazda z nas ma jakąś oznake wskazującą na endometrioze w wiekszym lub mniejszym stopniu.
Ja miałam laparo w grudniu i miałam malutkie ogniska Endo do 1mm, które nie były widoczne na USG a dowiedziałam się o nich dopiero po laparoskopii.
Teraz rozpoczęłam leczenie w Novum i tu niestety pani doktor również widzi jakiś płyn świadczący o endometriozie. Nie wiem czy pojawił się w ostatnim czasie czy inni lekarze tego nie widzieli, ale wychodzi na to, że główną przyczyną niepłodności jest moja niewielka endometrioza. 🤷 -
Na pierwszą wizytę do dr L dostałam taka listę:
USG piersi i cytologia nie starsze niż rok,
2/3 d.c. FSH, LH, AMH, TSH,
12 d.c. prolaktyna na czczo,
20 d.c. progesteron,
różyczka igg obojętnie który d.c.2,5 roku starań
10.2020 INVICTA W-wa FAMSI protokół długi - 6 kumulusów - 4 komórki - 2 komórki prawidłowe - 1 zarodek - 1 zarodek Cl6.2 podany w 5tej dobie => nieudany ET.
ON 35lat: styczeń 2020r. obniżone parametry nasienia, 6% niska ruchliwość, 2% prawidłowa budowa, fragmentacja 28%.
ONA 30lat: hashimoto, TSH 2,8 (Euthyrox 25), ASA w mianie 1:40, Czynnik VR2 homozygota, MTHFR C677T heterozygota, PAI-1 heterozygota, AMH 1,49, NK 19,5%, KIR BX: brakuje 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1 (zalecenia od dr P do ICSI: encorton, accofil, heparyna, acard).
06.2020 - HYCOSY- macica prawidłowa, obustronnie drożne jajowody.
04.2021 - NOVUM- Endometrioza?
16.06.2021 - histeroskopia - prawidłowa- pobrano fragmenty endometrium do badania histopatologicznego i histochemicznego.
16.06.2021r AMH - 1,53.
16.06.2021r. ON - poprawa wyników- 5% prawidłowych plemników oraz 29% ruch postępowy, 42% ruch całkowity.
22.06.2021r - wizyta startowa dr A. -
Jak wyjdzie w biopsji brak komórek stanu zapalnego to też może wyjść endometrioza?Miśka_11 wrote:Wiesz co mnie też to zastanawia, ponieważ to było dla mnie zaskoczenie zwłaszcza, że mam komplet badań immunologicznych i jedyne co wyszło to Kiry. Cytokiny wyszły w porządku, nigdy nie miałam bolesnych miesiączek. Jednak podczas USG pokazał mi wolny płyn w zatoce a kiedy zaczął szturchać to miejsce aparatem USG w środku widać było jakieś farfocle jak to lekarz nazwał a w 10 dc nie powinno być tam żadnego płynu. Poza tym to wyjaśnia dlaczego nie uzyskaliśmy więcej zarodków, moje komórki są po prostu słabe. Poza tym dr znalazł na USG nacieki zapalne a niestety mogą być, bo zakażeniu bakteryjnym w pierwszej ciąży. I od razu powiedział, że w ciąży musi być szew szyjkowy z uwagi na budowę szyjki i to również prawda, bo moja szyjka jest niewydolna. Także dr szybko postawił mi diagnozę, uważam że trafną i logiczną.
Ciężko mi juz zaufać lekarzom dlatego mnie dziwi to, że 10 nic nie widzi a on na podstawie usg stwierdza endometioze. Widzi coś więcej niz inni czy strzela? -
nick nieaktualnyMiśka_11 wrote:Piękny efekt, dajesz dużo nadziei.
Czy u Ciebie również było podejrzenie endometriozy?
Ja endometrioze mialam stwierdzona po laparoskopii, dr L na każdej wizycie mowil mi o tej endometriozie, ze rozlegla itp i czy mi już ktos o tym mowil.....zmieniłam lekarza mimo, że uważam dr L za bardzo dobrego specjaliste i ku mojemu zaskoczeniu obecna pani dr mowi, ze na usg nie widać większych zmian tej endometriozy dlatego, tez myślę, że dr L u każdej "widzi" tą endometrioze.
Jestem zawiedziona dr L pod tym względem, ze on nic z tą endometriozą nie chciał zrobić tylko namawiał z transferu na transfer, nie wiem skąd te rewelacyjne opinie pacjentek z endometriozą ....Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2021, 13:42
-
nick nieaktualnyOki , dzięki za info,tarragonaaa wrote:Na pierwszą wizytę do dr L dostałam taka listę:
USG piersi i cytologia nie starsze niż rok,
2/3 d.c. FSH, LH, AMH, TSH,
12 d.c. prolaktyna na czczo,
20 d.c. progesteron,
różyczka igg obojętnie który d.c.
A czy ktoś mógłby się jeszcze wypowiedzieć na temat innego lekarza ?? -
mt30 wrote:Jak wyjdzie w biopsji brak komórek stanu zapalnego to też może wyjść endometrioza?
Ciężko mi juz zaufać lekarzom dlatego mnie dziwi to, że 10 nic nie widzi a on na podstawie usg stwierdza endometioze. Widzi coś więcej niz inni czy strzela?
Ja biopsję miałam w grudniu 2020 i nie wyszedł mi stan zapalny jedynie podwyższone komórki NK w macicy (w krwi mam dobry wynik 12%) ale fakt płyn na USG widziałam sama chociaż lekarzem nie jestem. Na pewno większość z nas może mieć ten problem, bo endometrioza jest częstą przyczyną niepłodności, ale czy tak jest okaże się po histeroskopii. Na pewno sprawdzić nie zaszkodzi, suplementy i dieta też mogą tylko pomóc. Co prawda histeroskopie też już miałam i nic nie wykazała, ale dr Doniec jest podobny bardzo dobrym specjalistą więc nie zaszkodzi sprawdzić. Wolę być zbadana i przygotowana niż z marszu iść na kolejny transfer, wydać kupę kasy, wylać mnóstwo łez i usłyszeć, że tak się zdarza. No raczej nie jest to normalne, żeby z 11 komórek był jeden zarodek. Poza tym ponad 30 pęcherzyków w jajnikach to też dość dużo, nawet ja o tym wiem.
Nie mam pojęcia czy diagnoza dr się potwierdzi, ale na tą chwilę podoba mi się jego podejście i zobaczymy co z tego będzie. Ja również nie ufam lekarzom i nie wierzę we wszystko co słyszę, ale kiedy złożyłam sobie w całość historię mojego leczenia łącznie z niedrożnymi jajowodami to myślę, że mną to sens i chcę spróbować zrealizować zalecenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2021, 13:56
11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Zielone.Slońce wrote:Bez badań laboratoryjnych? Wydaje mi się, że jedyną pewna opcja jest Laparoskopia. Z USG i badań może być tylko podejrzenie endometriozy ale też może nic nie wychodzić.
Ja miałam laparo w grudniu i miałam malutkie ogniska Endo do 1mm, które nie były widoczne na USG a dowiedziałam się o nich dopiero po laparoskopii.
Teraz rozpoczęłam leczenie w Novum i tu niestety pani doktor również widzi jakiś płyn świadczący o endometriozie. Nie wiem czy pojawił się w ostatnim czasie czy inni lekarze tego nie widzieli, ale wychodzi na to, że główną przyczyną niepłodności jest moja niewielka endometrioza. 🤷
Chodzi mi o badania z laparoskopii np. Fakt , źle to określiłam jako badanie laboratoryjne
Mi przy laparoskopii mowili, ze mozna potwierdzic endonetriizę dopiero jak przyjdą wyniki wycinka torbielii jaki usunęli i tam potwierdza, ze to torbiel endometrialna była
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2021, 17:20
-
Ja miałam histeroskopię, biopsję, wycięty polip brak stanów zaplanych to mogę mieć endometriozę?Miśka_11 wrote:Ja biopsję miałam w grudniu 2020 i nie wyszedł mi stan zapalny jedynie podwyższone komórki NK w macicy (w krwi mam dobry wynik 12%) ale fakt płyn na USG widziałam sama chociaż lekarzem nie jestem. Na pewno większość z nas może mieć ten problem, bo endometrioza jest częstą przyczyną niepłodności, ale czy tak jest okaże się po histeroskopii. Na pewno sprawdzić nie zaszkodzi, suplementy i dieta też mogą tylko pomóc. Co prawda histeroskopie też już miałam i nic nie wykazała, ale dr Doniec jest podobny bardzo dobrym specjalistą więc nie zaszkodzi sprawdzić. Wolę być zbadana i przygotowana niż z marszu iść na kolejny transfer, wydać kupę kasy, wylać mnóstwo łez i usłyszeć, że tak się zdarza. No raczej nie jest to normalne, żeby z 11 komórek był jeden zarodek. Poza tym ponad 30 pęcherzyków w jajnikach to też dość dużo, nawet ja o tym wiem.
Nie mam pojęcia czy diagnoza dr się potwierdzi, ale na tą chwilę podoba mi się jego podejście i zobaczymy co z tego będzie. Ja również nie ufam lekarzom i nie wierzę we wszystko co słyszę, ale kiedy złożyłam sobie w całość historię mojego leczenia łącznie z niedrożnymi jajowodami to myślę, że mną to sens i chcę spróbować zrealizować zalecenia.
Ten płyn to może po ovulacji? Ja miałam raz dużo płynu przed ovulacją, dr powiedział, że to już ciałko żólte ale hormony wskazywały, że jestem przed, więc nie wiem co tam miałam bo za kilka dni znikło? -
Witam
Mam do odsprzedania Prolutex 0,25 mg 14 sztuk tj 2 opakowania, dodatkowo mogę dorzucić igły i strzykawki zakupione od razu w aptece.
Estrofem 1 op 1mg, 2 op 2 mg .
Zastrzyki Decapeptyl 4 opakowania po 7 zastrzyków. ( normalnie kosztuje około 700zl)
( jedno opakowanie otwarte ponieważ sprawdzałam jak wyglądają )
Leki przepisane w klinice Novum w Warszawie.
Jeśli chodzi o cenę dogadamy się
)
Jakimś cudem nam się poszczęściło po tak długim czasie dlatego chętnie odsprzedam po dobrej cenie
Katowice i okolice
tuonela lubi tę wiadomość
-
majka_o wrote:Czy któraś miała transfer u dr Starosławskiej ?
Ja mialam póki co jeden, mój pierwszy, udany ale zakończony niestety poronieniem zatrzymanym. Dr autentycznie sie przejela, byla mocno wspierajaca. Bede konyunowac u niej leczenie.Maj 2022 👶🏻👶🏻
3 FET, 17.09 beta 10 dpt 105, 17 dpt 1919, 24 dpt 21200
ciąża bliźniacza 1k2o
12 + 3: prenatalne ok 54 mm I 58 mm
16 + 3: 150g i 180g będą chłopcy
18 + 2: 215g I 255g
20 + 3: 295g i 355g
26 + 3: 747g i 862g
28 + 3: 1020 g i 1080 g
30 + 5: 1420 g I 1470 g
32 + 3: 1790 g I 1860 g
34 + 3: 1970 g i 2099 g
36 + 3 CC: 2250g, 49 cm i 1935 g, 48 cm -
mt30 wrote:Ja miałam histeroskopię, biopsję, wycięty polip brak stanów zaplanych to mogę mieć endometriozę?
Ten płyn to może po ovulacji? Ja miałam raz dużo płynu przed ovulacją, dr powiedział, że to już ciałko żólte ale hormony wskazywały, że jestem przed, więc nie wiem co tam miałam bo za kilka dni znikło?
Nie wiem, nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć. Ja też miałam dwa razy histeroskopie, miałam usuniętego polipa, niedawno biopsja endometrium i nie było żadnego stanu zapalnego a jednak w 10 dc czyli wczoraj na USG był widoczny płyn, sama to widziałam i jego nie powinno tam być a co to znaczy to nie mam pojęcia. Płyn z tego co wiem prawidłowo występuje tylko po owulacji. Nie mam pojęcia czy diagnoza dr się u mnie potwierdzi, ale robię co kazał a po histeroskopii zobaczymy jak jest.
Wczoraj przy USG dr podejrzewał też jakiś stan zapalny i zrobił mi posiew a dziś dzwonili, że wszystko ok. Także może nie będzie tak strasznie. Lekarza też się mylą.
mt30 lubi tę wiadomość
11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Witajcie
Mam pytanie , ponieważ chcę się wybrać do kliniki Novum, chciała bym prosić o poradę, którego lekarza mam wybrać?
Jestem po ciąży pozamacicznej , nie mam jednego jajowodu , przez 5 miesięcy przyjmowałam Aromek , wiadomo kontrola pęcherzyków, i zastrzyk na pęknięcie. Do tej pory się nie udało stąd moje pytanie...
Jakiego mam wybrać lekarza w Novum?
Kogo możecie polecić w podobnym przypadku ?
Dziękuję i pozdrawiam
-
nick nieaktualnyMadha wrote:Witajcie
Mam pytanie , ponieważ chcę się wybrać do kliniki Novum, chciała bym prosić o poradę, którego lekarza mam wybrać?
Jestem po ciąży pozamacicznej , nie mam jednego jajowodu , przez 5 miesięcy przyjmowałam Aromek , wiadomo kontrola pęcherzyków, i zastrzyk na pęknięcie. Do tej pory się nie udało stąd moje pytanie...
Jakiego mam wybrać lekarza w Novum?
Kogo możecie polecić w podobnym przypadku ?
Dziękuję i pozdrawiam
Ciężko powiedzieć, bo każda z nas ma obiektywne odczucia co do lekarzy i nie wiemy kto Tobie by pasował
Ja ze swojej strony po moich przejściach odradzam dr. Obuchowska na pewno, a stanowczo polecam dr Taszycką i dr Starosławską - są bardzo ciepłe, empatyczne, także na początek na pewno zaczęłabym od nich
-
Mogę spytać czemu odradzamy dr. Obuchowskiej, bi ja właśnie się do niej przeniosłam?Agnes92 wrote:Ciężko powiedzieć, bo każda z nas ma obiektywne odczucia co do lekarzy i nie wiemy kto Tobie by pasował
Ja ze swojej strony po moich przejściach odradzam dr. Obuchowska na pewno, a stanowczo polecam dr Taszycką i dr Starosławską - są bardzo ciepłe, empatyczne, także na początek na pewno zaczęłabym od nich -
nick nieaktualnypaula 1982 wrote:Mogę spytać czemu odradzamy dr. Obuchowskiej, bi ja właśnie się do niej przeniosłam?
Ja ją odradzam, bo doprowadziła mnie do płaczu na wizycie, była opryskliwa, chamska i z rozmowy wynikało, że jeżeli się nie ma pieniędzy to się tutaj nie przychodziWiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2021, 10:38
-
My się zapisaliśmy na pierwszą wizytę do dr Zygler, jesteśmy zadowoleni aczkolwiek nie wiem czy nie jest zbyt wyluzowana i przez to nie na wszystkim się za bardzo skupia. Aczkolwiek mało mogę powiedzieć po jednej wizycie, może dziewczyny więcej powiedzą..Madha wrote:Witajcie
Mam pytanie , ponieważ chcę się wybrać do kliniki Novum, chciała bym prosić o poradę, którego lekarza mam wybrać?
Jestem po ciąży pozamacicznej , nie mam jednego jajowodu , przez 5 miesięcy przyjmowałam Aromek , wiadomo kontrola pęcherzyków, i zastrzyk na pęknięcie. Do tej pory się nie udało stąd moje pytanie...
Jakiego mam wybrać lekarza w Novum?
Kogo możecie polecić w podobnym przypadku ?
Dziękuję i pozdrawiam
💏 starania o pierwszego maluszka od 01.2021
👱🏼♀️:36
Owulacje potwierdzone monitoringami
AMH- 2,6
MTHFR_1298A>C Układ heterozygotyczny
09.2021- sono Hsg (oba drożne)
12.2021- Histeroskopia (usunięty polip 1,5cm )
🙋♂️:39
operacja żylaków 1st.
morfologia: 2% --> 12%, ruch i żywotność- ok
HBA, DFI- ok
1.08.2023 👶 -
No to rzeczywiście nieciekawie, ja mam pierwsza wizytę u niej dopiero w przyszłym tygodniu, zobaczę.Agnes92 wrote:Ja ją odradzam, bo doprowadziła mnie do płaczu na wizycie, była opryskliwa, chamska i z rozmowy wynikało, że jeżeli się nie ma pieniędzy to się tutaj nie przychodzi
-
Zerkam tu czasem i padło nazwisko mojej dr prowadzącej z Novum. Dr O. Ja mam co do niej mieszane uczucia. To jest tak, ze nie każdemu podpasuje.paula 1982 wrote:Mogę spytać czemu odradzamy dr. Obuchowskiej, bi ja właśnie się do niej przeniosłam?
Na pewno jest konkretna, mysle ze ma wiedze. Jak z nią miałam konsultacje to nie było pomyłek, itp. Pomyłki były jak musiałam iść do kogos innego.
Jednak faktycznie ta konkretność tez przemienia się czasem w taka oschłość, bardzo tak na sztywno podchodzi do pacjentów.
Raz pamietam jak miała dobry humor to była bardziej „ludzka”. Mi ogólnie pasowała ale do czasu. To co nas odrzuciło od Novum to jej sztywne podejście i trzymanie się przepisów/ ustawy. Tak aż do bólu. Ciagle to podkreślała, ze ona się tego trzyma bla bla. Nie zgodziła się na nic na co wiem, ze czasem zgadzają się inni lekarze w Novum. Na wszystko to tez zgodzili się nam w Invicta. Do ostatniej chwili z nią rozmawialiśmy ale nie chciała się zgodzić (zapładnianie wszystkich komórek- to było 6ivf mojego a nasze 2., wcEsniej nasienie z biopsji; mix nasienie partnera +dawcy; czy w pewnym momencie nawet niechętnie na dawcę, co mnie zszokowało! Bo nagle odkryli zagubiona słomkę z nasieniem mojego 😳😳 No i teraz sobie maja ta słomkę, która zamrozili bez naszej wiedzy. Mysle, ze jej poglądy trochę przez nią przemawiają. My do Novum zgłosiliśmy się na ivf z dawca. To ona nas namawiała na ivf z naszym nasieniem. Ostatecznie to była nasza decyzja. Jesteśmy dorośli. Jednak to bez dodania mixa nie miało żadnego większego sensu).
Wierze, ze jest w stanie pomoc. Jednak jeśli ktoś ma trudniejszy przypadek to nie wykazuje się elastycznością. Miałam poczucie, ze oprócz niepłodności walczę z nią. A teraz mam poczucie, ze walczymy ramie w ramie z lekarzem.
Nie odradzam kliniki, mysle ze są tam dobzi specjaliści. Jednak już nie potrafiliśmy w Novum zmienić lekarza, pudlowac jeśli ktoś nam obiecał pomoc gdzie indziej i wszystkie pierwsze obietnice po drodze spełniał.
A i dr O. nie zgadza się na immunologie, nawet nie chce rozmawiać, ucina rozmowę. W Novum bez jej wiedzy brałam acofil i encorton.
Teraz udało się przy samym encortonie i lekarz o nim wie. Mam nadzieje, ze mój cud będzie walczył. Bo martwimy się mocno ze względu na niewysokie jeszcze wartości beta hcg.
A i dodam, ze nadal mysle, ze w Novum jest bardzo dobry lab. Mysle, ze pewnie lepszy niż w Invicta. No ale musieliśmy wziąć pod uwagę całokształt.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2021, 21:13
